trzmielgrzmociciel

**Sammy zakupił jeden kalendarz dla siebie**

opanuj sie

polecam giere

Polecam dziube

**Synchro podbija utwór na swoich socjalach**

**Wkład przelał $10000 na cele charytatywne, podbił utwór na swojej relacji**

**Wkład ma polewe z twórczości **

**wkład zakupił bluzę oraz CD, wrzucił kawałek UPPER ECHELON na swoją relację. **

Little Britain Pub, to mały utrzymany w Angielskim klimacie pub znajdujący się w samym sercu Davis. Lokal prowadzony przez skromnego przedsiębiorcę Thomasa Clark'a powstał już w 2016 roku, jednak pod koniec 2019 uległ zniszczeniu w wyniku podpalenia. Teraz, we wrześniu 2021 roku, lokal uległ długo odkładanemu generalnemu remontowi oraz został przygotowany do ponownego otwarcia. Za sterami pubu ponownie zasiada doświadczony w prowadzeniu tego typu biznesu 40-letni Thomas, zdeterminowany by jeszcze jeden raz w sercu Ameryki, zbudować iście Brytyjski klimat. Klimatyczny, nawiązujący stylem do starych pubów z Wielkiej Brytanii z początku XX wieku bar, zaopatrzony jest w najwyższej jakości alkohol sprowadzany prosto z wysp. W barze serwowana jest tylko najsmaczniejsza whiskey oraz wybitne piwa prosto z Irlandii. Jeżeli ktoś nie jest fanem klasycznej whiskey na podwójnym lodzie, może zanurzyć się w skromnej, ale jednak treściwej karcie znajdzie propozycje klasycznych drinków. Jednak mówiąc o Little Britain Pub, nie możemy mówić o samym jednak niezwykle istotnym alkoholu. W pubie znajdziemy również całą masę pozycji dobrego i tradycyjnego jedzenia prosto z Wielkiej Brytanii; począwszy od chyba najbardziej znanej ryby z frytkami przez kurczaka w sosie gravy na usmażonej w głębokim tłuszczu świńskiej skórze kończąc. Pełną listę naszych propozycji znajdziecie państwo w karcie poniżej. Nie samym jedzeniem oraz alkoholem człowiek żyje, w Little Britain Pub to również miejsce w którym każdy może spokojnie obejrzeć mecz, posłuchać dobrej muzyki, spędzić miło czas ze znajomymi, porzucać rzutkami czy finalnie wziąć udział w wieczorze karaoke. Zapraszamy do odwiedzenia małej Brytanii na Davis, Innocence BLVD 312!

**Kawałki latają po furze Rickiego, nie dla tego, że odpalił nawiew**

Nastał ten moment, dokładnie siódmego września kiedy światło dzienne ujrzał pierwszy po przerwie od muzyki kawałek Rickiego. Utwór zatytułowany 'PASTFUTURE' opowiadający problemy podmiotu lirycznego związane z wydarzeniami, które odbiły się szerokim echem w życiu autora. Sam kawałek został ciepło przyjęty przez jego słuchaczy, którzy widocznie zostali chwiliwo zaspokojeni na muzę Synchro. Wielu pokazuje to na swoich socialach, PASTFUTURE śmiga na słuchawkach najlepszego zawodnika VFF Tomasa Domino, czy 7I7Y pozdrawia cieplutko rapera podczas wywiadu. Jakiś czas przed wydaniem kawałka, Richard został zaproszony do WWR Freshman gdzie udzielił swojego pierwszego dużego wywiadu oraz podpisał kontrakt i stał się piątym z kolei Freshmanem. Podczas wywiadu raper zapowiedział, że jego nowy projekt już jest w drodze i za jakiś czas możemy spodziewać się kolejnych nowości. Richard przez pierwsze momenty po swoim powrocie zajął się domykaniem starych spraw; zamknięto agencję SEDUCE - projekt który masę pieniędzy a jednocześnie okazał się ogromnym fiaskiem spowodowanym przez problemy jego managera i wspólnika - Juliana Freeman'a. Mimo tego, raper ostatnio ponownie często widywany jest na mieście w towarzystwie różnorakich person. M.in. raz widywany jest przy Arianie Davis a raz przy innych kobietach - Synchro ponownie wkręcił się w miastowy wir, jednak jak sam podkreśla na swoich story - nie pije oraz nie 'ćpa'. Ostatnio 'wkłada' można było zauważyć na gali VFF5 na strefie VIP wraz z Tomasem Domino czy podczas ostatniego koncertu REMEDY w towarzystwie swoich znajomych. Na owym koncercie Ricky udzielił również krótkiego wywiadu w którym lekko wyśmiał postać Mathiasa Parsena. Nasz protagonista jest również bardzo aktywny na mediach społecznościowych gdzie co rusz zamieszcza swoje fotki, przelewa siano na kotki czy naśmiewa się z Kingsley'a. Pomimo wielu zaczepek ze strony Richarda, Kingsley unika otwartej dyskusji czy wymiany zdań pomiędzy raperem a fighterem. Czy jest to spowodowane strachem przed liryczną chłostą ze strony rapera? - nie wiem. Wkład od jakiegoś czasu pozostaje aktywny i jak najbardziej żywy, słuchacze tymczasem wyczekują kolejnych singli/zapowiedzi jego drugiego legalnego projektu. Wywiad dla WWR Freshman, którego udzielił Richard; Krótki wywiad podczas koncertu REMEDY; Pierwszy singiel z nowego projektu oraz pierwszy kawałek po przerwie rapera.

**Wkład zastanawia się czy jego kawałki latają na streecie w zaświatach**

Dokładnie dwa miesiące po wydaniu swojego ostatniego kawałka 'who shot ya?!' na wszystkie streamingi rapera został dodany singiel z nadchodzącego nowego projektu rapera. Kawałek PASTFUTURE odnosi się do sprawy zniknięcia rapera ze sceny czy sprawy samobójstwa jego przyjaciela oraz managera Juliana Freeman'a - Utwór został szczątkowo zapowiedziany podczas transmisji na żywo, oraz ostatniego wywiadu dla WWR Freshman. Ponad to na Lifeinvaderze Rickiego co jakiś czas pojawiały się posty i relacje informujące o zbliżającej się premierze nowego projektu. Singiel jest pierwszym opublikowanym materiałem opublikowanym po powrocie rapera do gry stąd miał szansę wywołać nieco większy rozgłos w czym na pewno pomogła wcześniejsza promocja. Sam raper wielokrotnie pojawiał się w sieci nie publikując za dużo informacji o sobie w celu zbudowania większego hype'u. Zapis z transmisji na żywo lifeinvader; Profil lifeinvader na którym pojawiały się zdjęcia i relacje;

**Wkład obserwuje beef z zaciekawieniem**

**13.08 Krótko po godzinie czwartej po południu, na sieci oraz na V-tube zaczęły wpływać shoty z pierwszej po powrocie rapera transmisji na żywo. Ricky przebywał w kuchni, gdzie przygotowywał sobie posiłek w międzyczasie odpowiadał na pytania i miewał trudności z utrzymaniem stabilnego połączenia; Sama transmisja nie była w żaden sposób zapowiedziana, stąd zapewne mniejsza ilość oglądająych** -Początek klipu; **Ricky Wyatt schyla się do szuflady po sól oraz pieprz; po chwili wyciągnął również dwa ząbki czosnku które wrzucił na rozgrzaną patelnię. Po chwili na patelni znalazł się przyprawiony stek, rozmaryn oraz odrobina masła. W czas oczekiwania na przewrócenie mięsiwa raper wybrał sobie kolejne pytanie z chatu; ** 'Gdzie byłeś przez ten cały czas, co z płytą?' 'Zniknąłem ponieważ uznałem to za konieczność, świat jest bardzo popierdolonym miejscem i czasem po prostu potrzebna jest chwila odpoczynku - cały ten czas spędziłem w Europie. Francja, Niemcy, Włochy.. i tak dalej, zwiedziłem prawie cały kurwa kontynent. **śmieje się** Nabrałem nowych myśli, zresetowałem się.. poznałem wielu ludzi i postanowiłem że wrócę. Jeżeli chodzi o płytę.. Moje stare mieszkanie zostało zajęte, manager popełnił samobójstwo a część obecnych featów już nawet nie istnieje - huh. Wiem, że to co się stało było trochę chujowe z mojej strony, dlatego wszyscy otrzymali zwroty. Zostały mi tylko skrawki tego co miało powstać, ale kurwa postaram się jakoś to posklejać a całość.. dostaniecie za paczkę frytek.. za darmo w sensie.' **Ricky Wyatt zabiera się za obracanie steka, chwycił za szczypce i szybko obrócił mięso po czym delikatnie wstrząsnął patelnią i przejrzał ponownie chat;** 'Kiedy można się spodziewać jakiś nowości od ciebie??' 'Nie wiem. Tak serio to dosyć ciężko to określić, dalej mam kontakt z paroma osobami, ale na dobrą sprawę zaczynam wszystko od nowa - taa nowy start, w kurwe się cieszę, że was widzę. **Raper przerwał na moment i skupił się na pewnej osobie która dołączyła do transmisji - dał like komentarzowi.** Dobra Ariana.. wracając - Nie wiem, muszę wszystko na nowo ułożyć, ale zobaczycie mnie u kogoś na feacie. Przy okazji szepnę wam jeszcze o ewentualnej płycie.. mam na myśli coś jak taki zlepek wszystkiego co pozostało.. jakiś mixtape, oczywiście jak mówiłem - wyjebałem się na was, i teraz dam coś od siebie i płyta będzie darmowa, dajcie znać co myślicie, ok? - dzięki.' **Ricky Wyatt po jakimś czasie oblewania masłem steka od góry, Ricky sciągnał mięso z ognia na deskę do krojenia gdzie pokroił steak'a, zostawił mięso na chwilę i zrobił sobie podwójną whiskey na podwójnym lodzie. Rozłożył się z jedzeniem i chwycił za telefon przestawiając go w inne miejsce, powoli rozpoczynając wcinanie setka, raz na jakiś czas spoglądał na chat;** 'Jest coś między tobą a Ariana Davis?' 'Z siostrą trochę nie wypada, co?**zaśmiał się wcinając steka**' 'Czy Ricky Wyatt potrafi zrobić spaghetti?' 'No kurwa jeszcze jak kobieto, przed chwilą odkurwiłem perfekcyjnego stekasa medium rare, to odkurwił bym równie zajebiste makarony i pasty włoskie, mówiłem wam kiedyś, że mój sąsiad z którym kiedyś biegałem po osiedlach - oh kurwa, czasami zjarany wpadał do mnie o trzeciej w nocy i gotowaliśmy jakieś kurwa dania, to były czasy. ' 'Co sądzisz o Kingsley Lacazette?' **parsknął śmiechem i przepił to alkoholem** 'Nic nie sądzę, a co mam kurwa sądzić - ale słyszałem wiele rzeczy o nim, nie powinienem oceniać go na podstawie paru plotek, ale jeżeli miałbym już to zrobić to kurwa.. **głośny śmiech*** **Klip się ucina a następnie na chwile skacze do momentu w którym raper puszcza na głośnikach pare sekund z jednej niedokończonej piosenki z starej płyty - finalnie shot kończy się właśnie na tym momencie** Komentowanie jest włączone.

**Wklad polubił i wspiera rapera

Richard 'SynchroDTS' Wyatt to 27' letni Amerykański raper, mocno utożsamiający się z underground'em. Wywodzący się z El Burro Heights raper, od dłuższego czasu zajmował się produkowaniem oraz wydawnictwem swojej muzyki. Raper od zawsze charakteryzował się swoim kontrowersyjnym i specyficznym podejściem do swojej twórczości, Ricky nawija o tym o czym chce nawinąć, pokazał to na przykład publikując 15 kwietnia 2021 roku utwór zatytułowany LSPD (LOS SANTOS PUSSIES DEPARTMENT), który w sposób jednoznaczny atakował departament z którym niejednokrotnie raper miał problemy. Sam utwór okazał się strzałem w dziesiątkę dla młodego rapera, po raz pierwszy został szerzej zauważony a kawałek zapoczątkował kolejne utwory pozostałych artystów, celebrytów biorących udział w akcji #ShameLSPD. W trakcie swojej kariery wydał skromny album oraz sporo kawałków, poznał wielu innych artystów, dał sobie obić mordę czy wpakował się w konflikty ze względu na swoja wybuchową naturę. Jednym z szerzej rozpoznawalnych Beefów był beef między Synchro a Yoshim, na przestrzeni paru miesięcy dwójka raperów wielokrotnie skakała sobie do gardeł; bójki, przepychanki słowne, zaczepki czy nawet strzelaniny odbiły się szerokim echem w społeczności raperów. Finalnie beef zakończył się na utworze "WHO SHOT YA?!" (prod.Memphis6), w którym raper w subtelny sposób sugerował, że to on stoi za dwukrotnym postrzeleniem rapera, nigdy jednak nie zostało to powiedziane wprost a słuchacze obu raperów zalali media swoimi teoriami o tym kto wtedy strzelał. "WHO SHOT YA?!" miał być ostatnim utworem udostępnionym na media przed wydaniem drugiej płyty rapera "PULLMEUP LP;" - jednak utwór okazał się być OSTATNIM upublicznionym kawałkiem rapera. Wkrótce po tym, na mediach Rickiego zapanowała cisza. Słuchacze po raz kolejny zalali media teoriami o zniknięciu raperzyny, oliwy do ognia dolewał sam Yoshi który sugerował, że jest zamieszany w zniknięcie rapera. Plotki o rzekomym, samobójstwie czy przedawkowaniu narkotyków rozniosły się w błyskawiczny sposób - nie zostały jednak potwierdzone. Nikt nie wiedział gdzie przebywa, co robi i jakie plany ma raper - szczególnie, że wielkimi krokami zbliżała się data wydania jego kolejnej płyty. Ta data nadeszła jednak zamiast płyt na konta kupujących trafiły zwroty za zakup płyty (jednak nie merchu.) a strona na której można było zamówić albumy czy merch została zdjęta z sieci. Sytuacja uległa zmianie gdy 26 Lipca zostało zmienione zdjęcie profilowe jego profilu na lifeinvaderze oraz zostało dodane zdjęcie nawiązujące do śmierci jego przyjaciela, managera oraz współwłaściciela SEDUCE Juliana Freemana. W ciągu kolejnych dwóch tygodni, na profilu zaczęły pojawiać się kolejne zdjęcia wskazujące na powrót rapera 'do żywych', Ricky ponownie zaczął być widywany na mieście jednak póki co, nie pojawiły się żadne nowości w kwestii muzyki. - na razie. Utwory; [04.04] Album drugtesta; LSPD w23 synchrodts Media/Wzmianki Profil na LI Gościnny występ w klipie WRAP ME;

**wkład polubił utwór**

Dobrze to też jest mój błąd za który jestem gotowy ponieść konsekwencje, bo jednak emocje wzięły górę i po prostu wszedłem z gry - przepraszam. EDIT: Tak zostało wam przedstawione w logach, ale dla nas jednym z jedynych, jeżeli nie jedynym źródłem informacji jest post na FORUM, ew. Media IC Fajnie, jeżeli wszyscy chcemy czerpać przyjemność z gry - wszyscy powinniśmy zachowywać się fair i spoko, a nie grać tylko pod mustwina

Link do twojego konta: Proszę bardzo Link do konta oskarżonego: - Powód składania skargi: Niesportowe zachowanie; Wyjaśnienie sprawy: Cześć, ostatnio bodajże był to wtorek 27.07 spotkała mnie oraz mojego towarzysza przykra sytuacja związana z LSPD oraz @Spectre, który rozmawiał z nami podczas interwencji depratamentu. Wszystko zaczęło się w momencie w którym zostaliśmy zatrzymani przez dwóch oficerów (niestety nie pamiętam imion postaci), zostaliśmy oczywiście zabrani pod radiowóz, gdzie zostaliśmy przeszukani. PD znalazło przy nas broń biała tj. nóż oraz kastet i oczywiście pd zagrało z nami, że te przedmioty nam zabierają - zdziwiło nas to ponieważ nikt wcześniej podczas interwencji nie zabierał nam takich przedmiotów na moje zapytanie dlaczego jeden z policjantów powiedział mi o 'Operacji Laser' - mówię sobie, no kurde faja fajnie pierwsze o tym słyszę i idę sobie poczytać. Przejrzałem dyrektywę/rozporządzenie pod kątem jakiejkolwiek wzmianki o broni białej - nie znalazłem takowej, podobnie mój towarzysz. Więc opowiedzieliśmy o naszym odkryciu dwójce naszych pd'ków, ale nie dostaliśmy od nich jakiejś jednoznacznej odpowiedzi dlaczego broń nam jest zabierana, wezwałem więc do pomocy @Spectre, któremu powiedziałem o nieprawidłowości w działaniu pd - jednak są nam zabierane przedmioty na podstawie dyrektywy która de facto nie ma żadnej mocy, po prostu przedmioty są nam zabierane a w teorii nie powinny. Dochodzimy teraz do najważniejszego momentu, który sprawił że zniechęciłem się do gry - Spectre gdy opowiedziałem mu o tym wszystkich powiedział, że przecież w temacie LASER jest wyraźnie (i to nawet pogrubione), że broń biała traktowana jest tak samo jak broń palna - czyli wszystko jest w porządku i mamy grać, powiedział również, że kastet i nóż traktowany jest według PENAL CODE jako broń śmiercionośna i jej posiadanie jest nielegalne. - okej. Sprawdzam ponownie temat i dalej nie ma nic o broni białej, odświeżam temat i zrobiłem wielkie oczy gdy faktycznie znalazłem zapiski które widnieją tam w tym momencie, czyli o broni białej. Spojrzałem na dół tematu - "EDYTOWANO 3 MINUTY TEMU". Oczywiście gdy wróciłem do gry, mieliśmy grać to dalej i koniec, by dopełnić wolę mustwina, dostaliśmy odsiadki na 6h i zajebistą niechęć do dalszej gry na tym serwerze. Nie zrozumcie mnie źle, nie chodzi mi o tą dyrektywę (która i tak według mnie jest ostro przesadzona, mimo tego że czasowa) tylko o absolutny brak zdrowego podejścia do rozgrywki, edytowanie tematu w momencie interwencji nie jest fajne w dodatku jeżeli jest okraszone wyłączną chęcią wpakowania nam aresztu czy zabrania przedmiotów. Nikt nie chciał z nami o tym rozmawiać, wszyscy traktowali sytuację jakby kurwa nie miała miejsca - przecież temat od zawsze miał takie zapiski no nie? - wiec w czym problem? Wszystko wyglądało jak jakiś mustwin, że trzeba nas wpakować do tego aresztu żeby wyrobić jakiś cel, nie wiem. Tak właśnie wyglądała ta interwencja, mam ss'a tylko z momentu w którym temat został edytowany, być może @Kaczmarktóry brał również udział w interwencji coś znajdzie. Temat wisiał niezmieniony w formie bez zapisków o broni białej pewnie od poniedziałku, jeżeli ktoś zapomniał czegoś dopisać - spoko, przecież każdemu może zdarzyć się pomyłka, wystarczy wziąć to na klatę i powiedzieć "Ej chłopaki, zapomniałem dopisać zapisów o broni białej, zagrajmy tak jakby były już od początku - okej? Zamiast tego temat został przemilczany i zostawił nas w napiętej atmosferze tego jakby ktoś nam specjalnie robił pod górkę. (Bo wierzę, że to że nie było wcześniej tych zapisów było po prostu przypadkiem - jeżeli nie to pamiętajcie, że każde prawo nawet to fikcyjne kreowane przez was, nie działa wstecz.) Pozdrawiam

Nemesis to podziemny klub walki usytułowany na jednej z bocznych alejek Cortes Street, zawodnicy którzy walczą w Nemesis nie walczą dla pieniędzy czy sławy - walczą dla przyjemności oraz udoskonalania swoich umiejętności. Klub jest tajny, aby wejść w struktury organizacji należy posiadać przynajmniej jednego wprowadzającego oraz zgodę jednego z założycieli klubu. Raz na jakiś czas w klubie rozpoczyna się turniej w którym biorą udział wszyscy jego członkowie, wygrany zostaje okrzyknięty mistrzem i zyskuje szacunek reszty grupy oraz specjalne miejsce w szeregach organizacji. Członkowie na walki spotykają się nieregularnie w różnych miejscach jednak przeważnie w głównej siedzibie klubu - na Cortes. Do klubu może należeć każdy kto spełni wymagania oraz zobowiąże się do przestrzegania kilku zasad: Klub jest tajny, nie rozmawiamy o klubie poza klubem; Warunki na których odbywają się potyczki ustalają wspólnie obie strony; Na ringu maksymalnie dwie osoby; Bez koszulek, bez obuwia; Jeżeli jesteś w klubie po raz pierwszy, musisz zawalczyć na ringu. OOC:

zgubiło mi się kilka ssów z chatem ;x