Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

[WIB] whatinbusiness #006 - 17/11


kislu

Rekomendowane odpowiedzi

Bez_nazwy-5.png

unknown.pngKolejne, duże, ciekawe i spektakularne wydarzenie dla branży motoryzacyjnej zorganizowane przez korporacje 101 zakończone wielkim sukcesem!

Ostatnimi czasy na tle motoryzacji dzieje się wiele. Organizowane są różne spoty, spotkania czy też wydarzenia z niezłą rozrywką. Mianowicie dnia 14 listopada, wieczorem odbyło się takowe wydarzenie motoryzacyjne pod nazwą 101 Car Meet, które zrzeszyło większość miłośników czterech kółek w jednym miejscu, jakim było Del Pierro Pier. Wszystko było prowadzone przez 101 incorporated przy wsparciu S2 Parts. Co było główną zabawą na owym "meet"? Osoby, które brały udział mieli szansę podziwiać, zobaczyć na własne oczy sportowe auta w każdym wydaniu na stanowisku 101, ale to nie wszystko. Również zostały ukazane naszym oczom eksperymenty prosto spod rąk korporacji. Pojazdy wzorowane stricte na filmie Mad Max, które macie zaprezentowane po prawo, na zdjęciu. Znajdywały się na stanowisku warsztatu Rat Claw. Dobrze, że zostali zaproszenie, ponieważ robią wrażenie, prawda? Korporacja także postanowiła pokazać nam premierowo swoje nowe dzieło, Vapid Flash GT, lecz jeszcze samochody z kategorii super, w tym Grotti Turismo Classic w wersji GT oraz zmodyfikowane wizualnie pojazdy Benefactor Krieger, którego cena oscyluje około miliona, a także Pegassi Tempesta i inne, poboczne projekty studia 101. Całe wydarzenie oczywiście nie opierało się na ukazaniu nam projektów, samochodów - na wszystkim również brali udział artyści, którzy zdołali udzielić koncertu dla obecnych tam swoich fanów. Między innymi, gwiazda Ava Velerez czy Quentin Little. Oprawa muzyczna była nadzorowana przez DJ Dami! Poza artystami wśród tłumów również wyróżniały się takie twarze, jak Tomas Domino, Diego Consolotto, Kate Rose oraz Jordan Toiguchi! Wszystko było zadbane na tip-top, a nawet zjawiło się parę Food-Trucków, a także lokale Wigwam czy PDM Pub, którzy dopięli swego i serwowali bardzo smaczne jedzenie. Na wydarzeniu również można było się ścigać go-kartami, a wisienką na torcie okazał być się konkurs na bagatela $50,000! Polegało na wybraniu najlepszego zmodyfikowanego pojazdu spośród wszystkich. 

 

unknown.pngPierwsza inwestycja Satterfield Corporation i ich nowy, drogi kompleks apartamentów

Nowe budynki, a szczególnie kompleksy apartamentów wzbudzają w nas zainteresowanie. W końcu może taki apartament okazać się dla nas nowym miejscem mieszkalnym, spędzania swojego czasu. Możliwie lepsza architektura od poprzedniego lub po prostu - lepiej wystrojone wnętrze? Być może słyszeliście o owej korporacji Satterfield. Pewnie obiło się Wam o uszy. Ostatnimi czasy była mocno nagłaśniana na przeróżnych portalach społecznościowych. Aż w końcu doczekali się swego, tak jak i my. Po długim czasie przygotowywań i kombinowania światło dzienne ujrzała ich inwestycja, gdzie dla niektórych może być dziwne, ponieważ jest to jak dotąd pierwsza inwestycja z ich strony. Jak widać, okazała się być strzałem w dziesiątkę. The Archipelago, bo tak się zwie budynek, został położony na Rockford Hills. Owy projekt został mocno nagłośniony w dziale marketingowym. Było widać i słychać o nim dosłownie wszędzie. Czy to z rozmów przechodniów, czy to własna strona internetowa i spot reklamowy w CNT lub po prostu, na socialmedia pokroju Lifeinvader i V-Tube. Ah, no i wspomnieć tutaj jeszcze o billboardach i różnych afiszach porozwieszanych po naszym mieście. Wszystko zostało zorganizowane dobrze. Był wywołany mały chaos, ale taki był cel. Za zadanie było uzmysłowienie na początku marki Archipelago, co zostało zakończone sukcesem. Apartamenty są już gotowe do sprzedaży i czekają na swoich właścicieli. Występują w klasie Medium oraz tej trochę droższej, Luxury, która w zanadrzu oferuje więcej. W kuluarach mówi się, że to dopiero początek apartamentowca, a obecny ruch marketingowy jest jedynie mocnym postawieniem kroku w dziedzinie marketingu. Czy Satterfield Corporation odnalazło swój sukces? Nie możemy nic zrobić, insynuować, jak po prostu czekać na dalszy rozwój wydarzeń. Jedno jest pewne. Zdołali podbić swoją pozycję na ogólnokrajowym rynku, przy tym wytwarzając zainteresowanie wśród inwestorów. Jest to jeden z solidniejszych projektów ostatnimi czasy.

 

sngine_6e001794f9109704b184e08ba2f2455b.pngCzy Fuzzy rozwiązało wszelkie kontrakty?

Na portalach społeczności, pokroju Lifeinvader, mogliśmy zaobserwować dalsze działania ze strony spółki Fuzzy oraz promocji ich prawdopodobnie nowych produktów. Mianowicie, na ich stronie pojawił się wpis, który może zostać odebrany różnie przez osoby. Dla jednych może być to kontrowersyjny wpis, wskazujący na jedno zakończenie, dla drugich totalnie niezrozumiały, zadających sobie różne pytania.. O jakim wpisie mowa? Na grupie Fuzzy pojawił się post z załączonym zdjęciem, który z obrysu wynika na to samo zdjęcie, jak to, które zostało użyte do promocji swoich nowości. Dlaczego o nim wspominamy i czym się różni? A no, wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że z całego zdjęcia zostało wycięte dotychczasowe tło, a także zostały wycięte sylwetki znanych twarzy, które występowały, to znaczy - Ayumi Amaya, Tomas Domino, Ronnie West oraz Vesper Andromeda, a ówczesny napis "Coming Soon..." zamienił się w datę 16/11/2021, co wskazuje na wczorajszy dzień. Jeszcze nie wiemy czego dokonała spółka. Nie zostaliśmy poinformowani na ich stronie społecznościowej. Możemy jedynie insynuować na ten temat. Czy to jest kolejny, chwytliwy krok Fuzzy na naszym rynku marketingowym, czy może wielki cios w postaci złamania współpracy z wspomnianymi osobowościami. Cały czas spółka trzyma nas w niepewności. Czego finalnie ujrzy światło dzienne? Świeży produkt czy wielkie niepowodzenie? Jak to mawiają, czas ukaże.

 

unknown.pngTOP 3 biznesy w Los Santos tego tygodnia - czyli recenzje!

1) Imperium Music Club - kolejny raz, bez wahania, pionier w tej kategorii. Pomimo ostatnich kontrowersyjnych wydarzeń związanych z Imperium Music Club, nadal pozostaje ze swoim tytułem świetności. Jeden z niewielu klubów w naszym mieście, gdzie można spotkać wybitnych DJ-ów oraz znakomicie urządzone imprezy. Zabawa nie zna granic, a mówimy Wam o tym nawiązując do ostatnio organizowanych imprez. Imperium muzyki i idealnych brzmień na nasze uszy. Ponadto, wydarzenia są organizowane tam często i gęsto, także jeżeli chcesz się wyszaleć, to nie marnuj swojego czasu na szukanie klubu i wpadnij do Imperium! Nie zapominajmy o wprowadzanych innowacjach i oryginalności ze strony managementu! Prężnie się rozwija i uważam, że temu nie możecie zaprzeczyć!

2) Rockford Car Dealership - na drugim miejscu uklasyfikował się komis samochodowy. Jest to pierwszy biznes tej kategorii znajdujący się na naszej liście top biznesów. Posiadasz trochę pieniędzy i chciałbyś zainwestować w samochód? Nie wahaj się i udaj się do Rockford Car Dealership! W tym komisie znajdziesz dosłownie wszystko, czego pragniesz! Począwszy od pojazdów z kategorii SUV, terenówek, aż przechodząc po samochody osobowe, a także sportowe! Ale to nie wszystko. Dla miłośników dwukołowców znajdzie się także możliwość kupna motocykla! Często organizowane są licytacje na pojazdy, dzięki którym możesz nieźle zaoszczędzić! Nie zapomnijmy także o ogromnych promocjach, zwanych hot deal, które są organizowane raz na jakiś czas. Zainteresujcie się, na prawdę warto!

3) Sweeney and Sons - na trzecim miejscu znalazł się lokal gastronomiczny, Sweeney and Sons. Dobrze prosperujący pub już od roku 1976, potrafi zadowalać. Bardziej znany mieszkańcom Vespucci czy Del Perro, bo właśnie w tamtych regionach jest położony. Przyjazne miejsce z miłą atmosferą, której towarzyszy wspólne oglądanie meczów w telewizji tudzież występy artystów na tamtejszej scenie. Może wnętrze nie wyróżnia się czymś specjalnym od pozostałych lokali w Los Santos, lecz na pewno wyróżnia się swoim menu. Szeroki wachlarz bardzo dobrych alkoholi, przekąsek czy domowych dań głównych. Swojskie dania dla odwiedzających powinny przemówić do smaku. 

proba2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

**Thomas Rizzo wczytał się w artykuł, szczególnie w część o Satterfield Corporation, jest zadowolony z przychylnych słów na temat kampani marketingowej dzięki której otrzymał nową posadę, oraz cieszy się że spora część artykułu jest poświęcona właśnie kampanii. Po przeczytaniu szybko pokazał artykuł kuzynowi.**

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

**Nicholas Satterfield wykonując pracę w swoim biurze, otrzymał powiadomienie na swój smartfon o wystawieniu nowego reportażu programu autorskiego "whatinbusiness". Chcąc wiedzieć co ciekawego dzieje się na rynku, otworzył temat w swojej przeglądarce na komputerze. Uśmiechnął się widząc wzmiankę o Satterfield Corporation i powodzeniu akcji marketingowej korporacji. Cieszy się, że odbiła się ona szerokim echem wśród społeczności lokalnej i międzynarodowej. Przesłał reportaż swoim współpracownikom.**

Edytowane przez Garrett
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

**Aylin Cantu siedząc na tarasie swojej posiadłości przy porannej kawie przejrzała artykuł uważnie go czytając. Widząc swojego męża na zdjęciu zaśmiała się uważając, że jest naprawdę całkiem przystojny. Widząc opinię o swoim lokalu uśmiechnęła się jeszcze szerzej stukając paznokciami o ekran telefonu. Zaraz to jednak przypominając sobie o sprawach związanych z otwarciem kolejnego lokalu odstawiła filiżankę kawy wybierając do kogoś numer. **

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

**Nicholas Satterfield poinformowany o edycji artykułu "whatinbusiness" ponownie przyjrzał się artykułowi. Jest zażenowany, że jedyne medium działające w Los Santos dokonuje reedycji swojego artykułu podejrzewając kto maczał w tym palce. Niezbyt przejmując się tym faktem wrócił do swoich codziennych obowiązków wiedząc, że wolność słowa w Daily Globe trzymanym pod butem Crown, to jedynie mrzonki.**

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Garrett napisał:

**Nicholas Satterfield poinformowany o edycji artykułu "whatinbusiness" ponownie przyjrzał się artykułowi. Jest zażenowany, że jedyne medium działające w Los Santos dokonuje reedycji swojego artykułu podejrzewając kto maczał w tym palce. Niezbyt przejmując się tym faktem wrócił do swoich codziennych obowiązków wiedząc, że wolność słowa w Daily Globe trzymanym pod butem Crown, to jedynie mrzonki.**

* Artykuł wrócił do pierwotnej formy, chwilowy zabieg był spowodowany problemami prawnymi obarczonym Daily Globe przez podmioty kontrolujące grupę medialną. Nieoficjalnie CROWN zerwało wszelkie umowy z DG, które mogły uderzać na inne konkurencyjne firmy i ma zamiar iść w kierunku wolnych mediów bez 100% kontroli holdingu na działania grupy medialnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin