Madison Beckett

[Lilith]

Madison Beckett (ur. 03/14/2001) wychowywała się w ekskluzywnej dzielnicy Castle Gardens w południowym Liberty City. Uchodzi za otwartą i uprzejmą, ale niekiedy humorzastą osobą, która jednak mimo wszystko nigdy nie odmówi pomocy swoim bliskim. Jest empatyczna i emocjonalna, co można dostrzec szczególnie po bliższym poznaniu – dziewczyna ukrywanie emocji opanowała do perfekcji, dzięki swoim wrodzonym umiejętnościom aktorskim. Wolny czas najchętniej spędza imprezując do białego rana lub na szybkich przejażdżkach sportowymi samochodami, które są jej ogromną pasją, zaraz po aktorstwie.

Największym marzeniem Maddie jest zaistnienie jako światowej sławy aktorka. Na jego spełnienie pracuje całe życie. Już jako dziecko wystąpiła w kilku reklamach, w których rolę zapewnił jej ojciec – dość rozpoznawalny w Liberty producent filmowy, Joshua Beckett. Widząc potencjał w młodej aktorce, rodzice zapisali Madison do Castle Garden High School na profil aktorski, gdzie wielokrotnie miała okazję wystąpić na deskach teatru – zarówno szkolnego, jak i w kilku teatrach Liberty City. Już po niecałych dwóch latach nauki, z powodu nieroztropnych działań, konfliktów z rówieśnikami i upadku na zdrowiu, Madison musiała zmienić szkołę na South Broker High School, z której również bardzo szybko się odpisała, decydując się finalnie na nauczanie domowe. Krótko po skończeniu High School, wyjechała do Los Santos, by tam ukończyć edukację na kierunku teatralno-aktorskim na uczelni ULSA.

Tam miała szansę odbyć praktyki w Richards Majestic Productions jako aktorka w niskobudżetowym filmie. Film zakończył się jednak klęską, a przez rosnące problemy finansowe, studio zostało zamknięte. W tym czasie dziewczyna odłożyła plany związane z aktorstwem na później, i aby uniezależnić się finansowo od rodziców, zaczęła pracę jako asystentka w korporacji 101.inc z nadzieją, że otaczając się celebrytami krążącymi nieustannie wokół jej szefa, zostanie łatwiej dostrzeżona przez znanych producentów filmowych. Po kilkutygodniowej fali niepowodzeń na jej ścieżce aktorskiej, po długich namowach, przyjęła w końcu propozycję swojego ojca i zagrała jedną z drugoplanowych ról w filmie jego produkcji. Pierwsza rola początkującej aktorki pomogła jej na tyle, by talent dziewczyny został zauważony i doceniony przez innych producentów filmowych, dzięki czemu Madison wreszcie może rozwinąć skrzydła w swojej branży i spełniać marzenia.

Social: Liveinvader
Menadżer: brak
 

Spoiler

Hej. Po długim namyśle postanowiłam pograć w branży rozrywkowej. Nie lubię jednak oklepanych schematów, dlatego postanowiłam spróbować czegoś nowego, otworzyć nową ścieżkę do gry w branży. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości znajdzie się więcej graczy pragnących pchnąć do przodu branżę filmową i wspólnymi siłami stworzymy ciekawe miejsce do gry.

Spoiler

Imię i nazwisko postaci: Madison Beckett
Numer konta postaci: 9770250028

 

Edytowane 10 Grudnia 2022 przez Lilith

[I3uLwers]

No dobra, pokaż nam, co wniesiesz swoją osobą. Odezwij się do mnie po zaproszenie na serwer Discord Branży Rozrywkowej i życzę powodzenia!

[overthinking]

**Opinia publiczna nie słyszała niczego na temat aktorki.**

Ogólna narracja: Neutralna

[Lilith]

**W przestrzeni publicznej oraz w internecie, w tym na social mediach oraz na różnych portalach w postaci reklam, można zobaczyć plakat reklamujący film dość znanego studia filmowego Liberty Studios. Film nosi tytuł "Mind over friends", a jego kontent jest skierowany w dużej mierze do nastolatek. Na plakacie, jako postać drugoplanowa, widnieje Madison Beckett, która według opisu zamieszczonego na jednym z popularnych portali filmowych, wciela się w niejaką Emily Tompson. Premiera filmu zaplanowana jest na początek września.**

 

 

 

 

Skromna i ułożona Hina Yoguchi (Yuuko Sagawa) przeprowadziła się z Tokio do Liberty City. Tam poznaje pierwszych przyjaciół: Luke’a Myersa (Matthew Martinez) oraz Emily Tompson (Madison Beckett) wraz z grupą podporządkowanych jej dziewczyn – Charlotte Johnson (Molly Scott) oraz Bethany Hill (Georgia Clark). Czy Hina odnajdzie się w nowym miejscu i spełni swój amerykański sen? Czy odróżni prawdziwych przyjaciół od tych fałszywych? Kim okaże się młodzieniec, który zawróci jej w głowie?

[Lilith]

**Na portalach internetowych poświęconych kinematografii, a także w telewizji podczas przerw reklamowych można zobaczyć krótki trailer promujący film "Mind over friends" **
 

Spoiler

 

[Lilith]

**8 września 2022 roku w Liberty City miała miejsce oficjalna premiera filmu "Mind over friends", w którym drugoplanową rolę zagrała Madison Beckett.**


 

Plan filmowy:
 

Spoiler

 

Edytowane 9 Września 2022 przez Lilith

[overthinking]

Proszę o aktualizację profilu w ciągu 48h.

[Lilith]

Po premierze ostatniego filmu z udziałem młodej aktorki, słuch o Madison Beckett zaginął na jakiś czas. Dziewczyna raz na jakiś czas wchodziła na swoje socjale, nawet publikowała jakieś zdjęcia, jednak praktycznie nie udzielała się społecznie, rzadko kiedy widywano ją w Los Santos. Bliżsi znajomi dziewczyny dowiedzieli się, że młoda aktorka - jak sama twierdzi - wzięła "urlop od życia": sprzedała mieszkanie i udała się w dwumiesięczną podróż po stanach, unikając raczej kontaktu z ludźmi. W końcu, na początku listopada, zmęczona koczowniczym trybem życia Madison postanowiła wrócić do Los Santos, gdzie spróbowała swoich sił na castingu jednego z większych studiów filmowych w Los Santos - Richards Majestic Productions. Jakiś czas później Maddie opublikowała na swoim LI zdjęcie z krótką informacją o jej przyjęciu do najnowszej produkcji studia. Aktorka nie ujawnia jednak jeszcze szczegółów swojej roli. Krótko po podpisaniu kontraktu, zaczęła aktywną pracę na planie, poświęcając aktorstwu większość czasu swojego życia.

Spoiler

Dominica Smith mówi: Proszę, proszę. **skierowała wzrok na wchodząca kobietę, uśmiechnęła się delikatnie**
Madison Beckett mówi: Dobry wieczór.. Ja na casting.. Dobrze trafiłam, do Pani Wright?
**Madison Beckett odwzajemniła lekki uśmiech, podchodząc bliżej biurka.**
Dominica Smith mówi: Jeżeli chodzi o casting to tak, Pani Wright dzisiaj nie ma - zastępuje ją, zastępczyni Dominica Smith.
Madison Beckett mówi: Oh, dobrze. Przepraszam.. Madison Beckett.
**Madison Beckett wyciągnęła dłoń w kierunku kobiety, uprzejmie się witając.**
**Dominica Smith delikatnie uniosła się z fotela, uścisnęła jej dłoń. **
Dominica Smith mówi: Madison Beckett, okey. Masz przy sobie dokumenty?
Madison Beckett mówi: Ah, tak.. Chwileczkę..
**Madison Beckett wyciągnęła z torebki teczkę. Przysiadła na krześle, by wyciągnąć z teczki kolejno dyplom ukończenia studiów aktorskich, kontrakt z Liberty Studios, dotyczący drugoplanowej roli w filmie "Mind over friends".**
**Madison Beckett następnie wyłożyła też kilka mniejszych umów-kontraktów z dość odległymi datami. Umowy te dotyczą pojedynczych wystąpień w jednym z teatrów w Liberty City. **
Dominica Smith mówi: Dziękuje.
**Madison Beckett splotła dłonie na kolanie, ukrywając niewielki stres.**
**Dominica Smith podsunęła rączką wszystkie jej potwierdzenia osiągnęieć w swoim kierunku, zaczęła powolnie przelatywać je wzrokiem w międzyczasie dodając do kobiety.**
Dominica Smith mówi: Proszę, powiedź mi coś o sobie, Madison.
Madison Beckett mówi: Uh.. Więc.. Urodziłam się w Liberty City, tam skończyłam High School i College na profilu aktorskim. Później skończyłam kierunek teatr ze specjalnością aktorską na ULSA.. Ale to już Pani wie z dokumentów..
**Madison Beckett zaśmiała się nerwowo.**
Madison Beckett mówi: Poza tym pasjonuję się motoryzacją, uwielbiam zwierzęta.. I imprezy.. Ale moją największą pasją jest aktorstwo.
**Madison Beckett zaczesała dłonią kosmyk włosa za ucho. Delikatne drżenie palców zdradza stres dziewczyny.**
**Dominica Smith zmrużyła delikatnie oczy obserwując jej każdy najmniejszy ruch, bada ją wzrokiem w międzyczasie przeglądając jej dokumenty, odkaszlnęła zasłaniając usta dłonią.**
Dominica Smith mówi: Interesujesz się motoryzacja, aktorstwem. Mam już nawet na Ciebie plan co do filmów, filmu o ile wpadniesz w moje gusta. Widzę tutaj, że miałaś okazje zagrać w kilku produkcjach.
**Madison Beckett pokiwała twierdząco głową.**
Dominica Smith mówi: Powiedź mi co robiłaś, jak była Twoja rola. Madison Beckett mówi: W zasadzie w jednej większej produkcji.. I paru sztukach teatralnych, ale to za czasów High School..
Madison Beckett mówi: W Mind over friends grałam nastolatkę, typową popularną laskę w szkole, która z początku.. Powiedzmy, nie była przyjemna dla nowej dziewczyny w szkole. Później zaczęło odzywać się w niej sumienie, zmieniła zachowanie.. Ot, typowy film dla nastolatek.
**Madison Beckett wzruszyła lekko ramionami, posyłając kobiecie nieśmiały uśmiech.**
Madison Beckett mówi: To była drugoplanowa rola i.. nie była specjalnie trudna. Tak naprawdę, to była postać, którą można zauważyć w niemal każdej amerykańskiej szkole.
Dominica Smith mówi: Rozumiem, czyli sama przyznajesz, że to nie było nic trudnego. Widzę po Tobie, że masz chęci alee.. zestresowana jesteś? uniosła brew ku górze Rozluźnij się, może chcesz się napić wody, Madison?
Madison Beckett mówi: Miałam ostatnio znów przerwę w aktorstwie i chyba to mnie tak stresuje.. Jeśli można poprosić, niegazowaną.
**Madison Beckett uśmiechnęła się z wdzięcznością.**
Dominica Smith mówi: Jasne, nie ma problemu. Wiesz dobrze, że w tym zawodzie nie możemy sobie pozwolić aby na plan filmowy wkradł się stres. Musisz być pewna swego.
**Dominica Smith uśmiechnęła się unosząc z fotela, ruszyła po butelkę wody niegazowanej oraz szklankę; położyła szkło przed kobietę wypełniając szklankę, butelkę postawiła obok i usiadła z powrotem.**
Madison Beckett mówi: Nie, nie.. Spokojnie, ja wiem.. Tak naprawdę, to chyba od zawsze bardziej stresuje mnie życie realne, niż plan filmowy.
**Madison Beckett zaśmiała się krótko, po czym chwyciła szklankę i upiła z niej kilka niewielkich łyków wody.**
**Dominica Smith odstawiła jej dyplomy oraz dokumenty na biureczko, zerknęła na nią.**
Dominica Smith mówi: Dobrze, będę musiała mi to udowodnić. Pokażesz na co Cie stać, zapomnij o stresie i się wyluzuj - to będzie Twoja powiedźmy wizytówka, która stwierdzi dla Nas co dalej z Tobą zrobimy, dobra? Potrzebujesz chwile przerwy?
Madison Beckett mówi: Uh, myślę, że przerwa jeszcze bardziej wzmoży we mnie stres. Lepiej to mieć za sobą.
**Madison Beckett uśmiechnęła się lekko, ostawiając szklankę na biurko.**
Dominica Smith mówi: Nie chce działać wbrew Tobie, dałam Tobie wybór - będziesz miała do odegrania jedną scenkę oraz pokażesz mi jak grasz emocje.
**Dominica Smith wstała powolnie z fotela, skierowała się bliżej kobiety.**
Madison Beckett mówi: Jakaś konkretna scena..? Czy mam ją sama wymyślić?
Dominica Smith mówi: Za moment wszystkiego się dowiesz, zapraszam pierw na środeczek.
**Madison Beckett pośpiesznie podniosła się z krzesła, zasunęła je i wyszła na środek biura.**
Dominica Smith mówi: Dobrze to tak, zacznijmy od scenki w której również pokażesz mi emocje - dwa w jednym. Skup się.
Dominica Smith mówi: Dostałaś właćnie informacje, że Twój mąż miał wypadek, jest w szpitalu a do Ciebie zadzwonił jeden z doktorów przekazując ów informacje z racji, że miał Ciebie w ostatnich połączeniach. Nie możesz tam przyjechać, jesteś poza miastem.
Dominica Smith mówi: Dodatkowo powiedział, że jego stan jest ciężki oraz otarł się ze śmiercią.
**Dominica Smith stanęła w lekkim rozkroku zarzucając rękę na rękę, skinęła na krzesło a potem wbiła wzrok w kobietę.**
**Madison Beckett w skupieniu wysłuchała poleceń kobiety, po czym pokiwała powoli głową i przymknęła oczy, biorąc kilka głębokich oddechów. Po krótkiej chwili wyciągnęła telefon i przyłożyła go do ucha.**
**Madison Beckett stoi z przyłożonym do ucha telefonem, udaje że słucha. Z każdą kolejną sekundą, jej twarz przybiera kolejne mimiki, od panicznego strachu, poprzez żałosny skutek, aż do furii.**
Madison Beckett mówi: Ale przepraszam bardzo.. Jaki wypadek..?
**Madison Beckett mówi spokojnym tonem, jakby zupełnie niedowierzając w to, co słyszy. Zaśmiała się krótko i nerwowo, jakby usłyszała nieśmieszny żart.**
Madison Beckett krzyczy: Pytam jaki kurwa wypadek, to chyba jakaś pomyłka!
**Madison Beckett chodzi w kółko, jej ręce zaczynają mocno drżeć. Dziewczyna coraz bardziej zalewa się płaczem, krzycząc do słuchawki.**
**Madison Beckett zamilkła znów na chwilę, słuchając wyimaginowanego głosu w słuchawce. Przysiadła na podłodze, chowając twarz w dłoniach.**
Madison Beckett szepcze: Wyjdzie z tego...?
**Madison Beckett mówi zachrypniętym od krzyku głosem, nieco piskliwym przez płacz.**
**Dominica Smith bacznie przygląda się jej umiejętnościom oraz obserwuje każdy jej ruch, skupia uwagę na szczegóły takie jak mimika twarzy, gesty.**
Madison Beckett mówi: Jeszcze raz, w jakim szpitalu leży?
**Madison Beckett znów słuchając wyimaginowanego głosu wpada w coraz większą furię, uświadamiając sobie, że nie może spotkać ukochanego. będąc u szczytu emocji, podniosła dłoń z telefonem w górę, jakby chcąc go roztrzaskać o podłogę, jednak powstrzymała się w porę.**
**Madison Beckett postanawiając nie poświęcać swojego smartfona dla castingu, położyła go po prostu obok siebie, chowając twarz między kolanami i zaciskając pięści na włosach, najwyraźniej kończąc na tym swoje małe przedstawienie.**
Dominica Smith mówi: Takim akcentem możemy zakończyć. uśmiechneła się nieco Widze, że się rozkręcasz - podoba mi się to.
Dominica Smith mówi: Bardzo dobrze Ci poszło, Madison. Widze, że masz otwartą głowe i jesteś kreatywną osobą.
**Dominica Smith wystawiła ku niej dłoń jakby chciała pomóc jej wstać. **
**Madison Beckett energicznie wstała z podłogi, otarła łzę z policzka i uśmiechnęła się szeroko. Widać, że podczas gry aktorskiej stres ją całkowicie opuścił.**
Dominica Smith mówi: Świetnie, po prostu świetnie.
**Dominica Smith skierowała się znów na swoje miejsce, nie siadała - zagarnęła wszystkie jej dokumenty oraz osiągnięcia podsuwając na drugą stronę biurka, dodała do niej.**
Dominica Smith mówi: Co do finalnej decyzji zostanie podjęta na dniach po dodatkowej rozmowie z Tiffany, jednak jak na moje sprawne oko nie masz o co się martwić. Jesteś naprawdę w tym niezła.
Madison Beckett mówi: Dziękuję bardzo, naprawdę dziękuję.
**Madison Beckett podeszła do biurka i zebrała swoje dokumenty z powrotem do teczki. Szczęśliwa zaczęła podskakiwać delikatnie w miejscu, niczym małe dziecko.**
* Dominica Smith uśmiechnęła się szeroko widząc szczęście kobiety, dodała ciepłym głosem.
Dominica Smith mówi: Proszę, bądź czujna co do smsów oraz ewentualnej poczty. Tam zostanie Tobie wysłana finalna decyzja oraz umowa i kilka innych dokumentów do zapoznania się. Jeszcze raz, moje najserdeczniejsze gratulacje - nie masz się o co martwić.
Madison Beckett mówi: Bardzo dziękuję, będę czekać na kontakt.
**Madison Beckett podała kobiecie dłoń na pożegnanie.**
**Dominica Smith uścisnęła jej dłoń delikatnie potrząsając.**
**Madison Beckett niemal w podskokach udała się do wyjścia z biura.**
**Madison Beckett dopiero na zewnątrz dała cały upust emocjom, skacząc i klaszcząc w dłonie jak wariatka.*

Spoiler

Bradley Hickman mówi: Madison, stylizacja.
**Bradley Hickman spojrzał znacząco na Rosę.**
Rosa Fern mówi: Ja już się zajme jej stylizacją, dobra, okej. Nie mamy na co czekać.
**Madison Beckett wypuściła powietrze z płuc, zestresowana podeszła do stylistki.**
* Rosa Fern chwyciła za krzesełko, obróciła go o 180 stopni - kiwneła głową do Madison.
**Madison Beckett niepewnie zajęła miejsce na krześle, spojrzała niepewnym wzrokiem na kobietę.**
Rosa Fern mówi: Siadaj sobie, kochaniutka. Zaraz zrobimy Cie na cudeńko!
Rosa Fern mówi: Zaczniemy od ścięcia włosów, mówili Ci stylizacje prawda? Przygotowałaś się na to?
Madison Beckett mówi: Przepraszam.. Co?
**Madison Beckett popatrzyła na kobietę z niedowierzaniem, wyraźnie pobladła.**
**Rosa Fern zaszła na tył kobiety, wzieła w dwie dłonie jej włoski; zaczeła pazurkami przeczesywać.**
Rosa Fern mówi: Om, czyli jednak nic nie mówili? No to ja teraz powiem - włoski do ramion, czarne, makijaż mocniejszy.
Dodamy Ci jakiegoś jeszcze akcenciku.
Madison Beckett mówi: Jak to do ramion, halo?! Mamy już takie czasy, że chyba można po prostu założyć perukę, tak?
**Sandra Cortez zrzuciła kamerę z ramienia, odstawiła ją na maleńką skrzynkę, w która służy do przechowywania. Obserwuje M. Beckett.**
**Madison Beckett spojrzała na kobietę nie kryjąc oburzenia.**
Rosa Fern mówi: Perukę? Proszę Cię, to jest profesjonalna produkcja. Chcemy aby wszystko było odzwierciedlone bardzo realistycznie - peruka tutaj nie zda swojej roli, naturalne włosy wyglądają najlepiej.
Rosa Fern mówi: To tylko włosy, one odrosną!
**Rosa Fern podrzuciła jej włoskami, nachyliła się do stoliczka po grzebień wraz z nożyczkami.**
Madison Beckett mówi: Wie pani ile wysiłku i pracy kosztowało mnie uzyskanie idealnie białych włosów?! Ile pieniędzy kosztuje ich pielęgnacja?!
**Madison Beckett złapała w dłoń kosmyk włosów, spojrzała na niego ze smutkiem.**
Rosa Fern mówi: Kochana.. z całym szacunkiem ale to Ty się pisałaś na tą role a nie ja. Tak zostało ustalone i ja tego zmienić nie moge.
**Madison Beckett zacisnęła zęby i pokiwała powoli głową, przełykając głośno ślinę wraz z kilkoma niecenzurowanymi słowami, które miała ochotę aktualnie powiedzieć.**
Rosa Fern mówi: Zostawie Ci je na pamiątke, nie martw się.
**Madison Beckett westchnęła ciężko. **
Madison Beckett mówi: Whatever..
**Sandra Cortez wzdrygnęła się po krzyku M. Beckett. Odetchnęła ciszej i sięgnęła po paczkę papierosów z tylnej kieszeni. Rozpaliła zapałkami papierosa, wciąż przygląda się M. Beckett.**
**Madison Beckett zrezygnowana spuściła głowę.**
**Rosa Fern uniosła delikatnie kącik ust, zaczeła rozczesywac jej włoski z góry do dołu grzebieniem - zaraz gdy je dokładnie rozczesała, wyprostowała i zaczeła powolnie ciąc prostą linie na wysokości jej ramion. Po całym przejeździe nożyczkami, ponownie rozczesała jej włoski docinając ewentualnie niedoskonałości.**
Sandra Cortez mówi: Hej... Spójrz na to z tej strony... Łatwiej zająć się krótszymi włosami, serio. Spójrz na moje.
**Sandra Cortez puściła dym z papierosa nosem, pogładziła swoje włosy wolną dłonią.**
**Madison Beckett zerknęła na włosy kobiety, wzdrygnęła się lekko, powstrzymując się od komentarzy.**
**Rosa Fern ucięte kosmyki włosów odkłada na stoliczek, uśmiechneła się do niej.**
Rosa Fern mówi: Będziesz wyglądać cudnie! Jeszcze Ci się one spodobają, zaufaj.
**Madison Beckett patrzy na kosmyki jak na własne, utracone dzieci, z trudem powstrzymuje się od płaczu.**
Sandra Cortez mówi: I widzisz? Od razu lżej, swobodniej. I całkiem Ci pasuje.
**Sandra Cortez posłałą kobiecie delikatny uśmiech, rozejrzała się za popielniczką i powędrowała ku niej, by zgasić niedopalonego papierosa.**
**Rosa Fern sięgneła po miseczke, czarną farbe do włosów; nalała troszke do miseczki wraz z aktywatorem, rozmieszała pędzelkiem zaraz nakładając pasmo po pasmie na jej włosy, po nałożonym kolorze zawijała go w folie fryzjerską. Zrobiła tak od lewej do prawej strony, finalnie jej włosy były pokryte folią.**
Rosa Fern mówi: Operatorka dobrze mówi, im mniej tym wygodniej.
**Madison Beckett spogląda w lustro takim wzrokiem, jakby patrzyła na sceny najgorszych zbrodni. **
Madison Beckett mówi: Składam reklamację, jeśli mnie facet po tym rzuci..
Rosa Fern mówi: Jak kocha to nie zostawi, halooo! To tylko głupie włosy!
Madison Beckett mówi: Teraz jego teksty o białowłosej będą nieaktualne.
**Madison Beckett mruknęła z niechęcią pod nosem, odrywając wzrok od lustra. **
**Rosa Fern po dłuższej chwili zaczeła zdejmować folie z jej włosków odkładając ją na bok.
Rosa Fern mówi: Spójrz! Ślicznotka jesteś, no.. powinniśmy jeszcze włoski umyć ale też dadzą rade, dobra. Lecimy makijaż bo czas nas goni.
**Rosa Fern obeszła kobiete kucając delikatnie przed jej twarzą.**
Madison Beckett mówi: Czyli.. Co?! Nie będziemy zmywać farby?
**Madison Beckett popatrzyła na kobietę z niedowierzaniem. Rosa Fern mówi: Buźka do mnie, no.. dalej, farba jak farba. Wyschnie Ci tam. **
Madison Beckett mówi: To przecież tak nie działa! To TRZEBA zmyć! WYŁYSIEJĘ!
**Madison Beckett zaczęła już naprawdę panikować. Rosa Fern mówi: Co Ty gadasz, nie wylysiejesz.. znam się na tym.**
Rosa Fern mówi: Dawaj tą buźke i nie stresuj się tak.
Madison Beckett mówi: Farbę z włosów TRZEBA zmyć, przecież.. Jak to wygląda w ogóle?! Mam iść grać w mokrych włosach?! Ciekawe co na to reżyser, kierownik planu..
Rosa Fern mówi: Hey, jesteś tutaj dalej. Nie poszłaś jeszcze grać, tak? UGHHH.. zmyje Ci to teraz, po co tyle paniki, boszz..
**Madison Beckett jest całkiem blada i roztrzęsiona, spojrzała na kobietę zaszklonymi oczami.**
**Rosa Fern zaprowadziła ją do kampera, tam kiwneła głową na myjke a dokładniej na krzesełko od niej - gdy ta usiadła, dokładnie przemyła jej włosy dodając troche odżywki, szybko pozbywając się jej; chwyciła za suszarke i zasugerowała aby ta usiadła na kanapie, gdy to zrobiła wysuszyła dokładnie jej włoski i wróciły razem na miejsce przed kamperem.**
Rosa Fern mówi: Proszę bardzo, po co tyle krzyku, laska. Dawaj tą buźke i nie rozklej mi się tutaj.
**Madison Beckett przełykając łzy uniosła twarz, pozwalając kobiecie zrobić na sobie makijaż.**
**Madison Beckett zawiodła próbując nie rozpłakać się podczas wykonywania makijażu.**
**Madison Beckett rozpłakała się zatem na samym początku, zmywając łzami to, co zostało jej nałożone na twarz.**
Rosa Fern mówi: Boszz, kochaniutka.. czemu Ty mi tutaj płaczesz, jejciu. Przecież nie robie Tobie krzywdy, no.. już.
**Rosa Fern chwyciła za chusteczke, zaczeła przecierać delikatnie jej poliki z łez.**
Madison Beckett mówi: Przepraszam, to tylko.. To emocje..
Rosa Fern mówi: Emocje? Co takiego w Tobie siedzi, powiedź mi.
Madison Beckett mówi: Stres, jeszcze ta fryzura.. Nie przejmuj się, zaraz się ogarnę.
**Madison Beckett aktorsko zmusiła się do uśmiechu, ocierając szybko łzę z policzka.**
Rosa Fern mówi: Kochaniutka, wszystko bedzie w porządku. Moge zrobić Ci ten makijaż? Obiecujesz, żeee.. dotrwa cały?
Madison Beckett mówi: Tak, tak! Przepraszam, już.. Już się ogarniam.
**Madison Beckett wyprostowała się, wzięła głęboki wdech i skierowała twarz na kobietę, pozwalając wykonać na sobie makeup.**
**Rosa Fern przytakneła z usmieszkiem, chwyciła za pokłąd, który delikatnie wycisneła w kilku miejscach na jej twarzy; zaczeła go nieco wcierać w jej twarzyczke, zaraz nałożyła ociupinke rozświetlacza rozprowadzając go pędzelkiem. Zajeła się jej oczkami, w których to w pierwszej kolejności dodała czarną kreske po dwóch stronach - ma w tym doświadczenie więc wyszło jej za pierwszym razem, zaczeła podkreślać jej rzęsy.**
**Madison Beckett nerwowo rusza nogą, rozładowując stres przed wyjściem na plan filmowy. Cierpliwie czeka, aż kobieta skończy makijaż, nie utrudniając jej pracy.**
**Po kilku minutach makijaż na jej twarzy był już nałożony a kobieta była gotowa; Rosa zrobiła jej dośc mocny, ciemny makijaż podkreślając bardziej jej pazurka. (( Rosa Fern ))**
Rosa Fern mówi: No, spójrz w lusterko i powiedź.. jestem piękna!
**Madison Beckett spojrzała w lustro z niechęcią, znów z lekka pobladła i z trudem powstrzymała odruch wymiotny, po czym bez przekonania mruknęła:.**
Madison Beckett mówi: Jestem piękna...
**Madison Beckett omiotła smutnym wzrokiem raz jeszcze rozrzucone dookoła kosmyki białych włosów.**
**Rosa Fern ułożyła dłonie na jej barkach, zerkneła w odbicie w lusterku.**
Rosa Fern mówi: Pewniej kochaniutka! Jestem piękna! Kto jest piękny?
Madison Beckett mówi: Uhh, chyba.. Chyba mnie już wołali na plan, muszę się.. ubrać.. *
**Madison Beckett uśmiechnęła się niezręcznie, podnosząc się z krzesła zmieszana.**
Madison Beckett mówi: Dziękuję bardzo.
**Madison Beckett wysiliła się na lekki uśmiech i porzyjazny ton.**
Rosa Fern mówi: Nie ma problemu, ciuszki masz przygotowane czy też ogarniemy?
Madison Beckett mówi: Według instrukcji, miały być w przyczepie.
Rosa Fern mówi: W takim razie wskakuj tam i sie przebieraj!
**Madison Beckett pokiwała głową i ruszyła do przyczepy, gdzie błyskawicznie wskoczyła w ubrania Caroline.**
**Madison Beckett wyszła z przyczepy spoglądając na swój look, zerknęła pytająco na stylistkę.**
Madison Beckett mówi: Jest ok..? Nie założyłam czegoś źle?
**Rosa Fern uniosła brew ku górze, podeszła do niej bliżej chwytając ją za katane - delikatnie ją poprawiła tak samo jak jej włoski, obleciała ją z każdej strony.**
Rosa Fern mówi: Jest okey, wszystko poprawnie.
**Madison Beckett skrzywiła się lekko kiedy kobieta dotknęła jej włosów, rozejrzała się dookoła, w poszukiwaniu reszty ekipy filmowej.**
Madison Beckett mówi: Długo im to schodzi..
Rosa Fern mówi: Omm, myślalam, że to nam długo zeszło a widocznie się myliłam.
Madison Beckett mówi: Przynajmniej się wyrobiłyśmy. * Madison Beckett uśmiechnęła się delikatnie.
Rosa Fern mówi: Taak! Wiesz kogo to zasługa? Twoja kochaniutka, nie sprawiałaś problemów i to się ceni!
**Madison Beckett westchnęła ciężko.**
Madison Beckett mówi: Tsaa.. Ojciec zawsze mi przypominał, że aktorstwo wymaga poświęceń.

Życie towarzyskie Madison nie należało do najszczęśliwszych. Po tragicznej stracie jej partnera, z którym związała się jeszcze gdy studiowała na ULSA, dziewczyna złożyła przed nagrobkiem ukochanego oraz przed samą sobą obietnicę, że nigdy więcej nie wejdzie z nikim w głębszą relację. Przez wiele miesięcy wytrwale żyła w swoim postanowieniu, potencjalnych kandydatów na męża odtrącając lub strącając do labiryntu "bez wyjścia", zwanym friendzone. Misterny plan dziewczyny zakończył się niepowodzeniem, kiedy to jeden z mężczyzn, po wielu próbach i staraniach, w końcu odnalazł mistyczne wyjście ze "strefy wiecznej przyjaźni". Princeton Whitney, bo o nim mowa, kompletnie zawrócił dziewczynie w głowie. Na imprezach w Los Santos trudno spotkać Madison bez towarzystwa swojego ukochanego. Również na jej socjale napływają coraz to nowe zdjęcia zakochanych. Para bynajmniej nie kryje uczuć do siebie, a Maddie w towarzystwie Księcia zdaje się promienieć, niczym zakochana nastolatka.


















 

Edytowane 12 Grudnia 2022 przez Lilith

[Lilith]

"Żeby w tym roku wreszcie wszystko zaczęło się układać..." - młoda aktorka wypowiedziała swoje noworoczne życzenie na głos, obserwując rozświetlone fajerwerkami nocne niebo, podczas hucznej imprezy sylwestrowej w Las Vegas. Niestety, chyba gwiazdy opacznie zrozumiały prośbę dziewczyny i zamiast pomóc jej w uporządkowaniu życia, zaczęły układać pod jej nogami kolejne przeszkody. Trasa koncertowa Baby Prince, która miała być jedną z przygód jej życia, zakończyła się postrzeleniem jej znajomego i aresztowaniem ukochanego. Od tego czasu już nic nie szło w jej życiu tak, jak powinno. Richards Majestic Productions zawiesiło na czas nieokreślony produkcję, w której aktorka miała podpisany kontrakt, a dodatkowo życie prywatne uprzykrzały jej media, wciąż zamęczające kobietę pytaniami o szczegóły aresztowania jej partnera. Wszystkie przykre wydarzenia skumulowały się w stosunkowo krótkim czasie, zmuszając dziewczynę do ponownego usunięcia się z życia publicznego, na rzecz nieco bardziej przyziemnych, domowych obowiązków. W związku z tym dziewczyna jeszcze bardziej odizolowała się od społeczeństwa, ograniczając swoją obecność w mediach jedynie do wrzucenia krótkiego filmiku lub zdjęcia na portal społecznościowy. W ten sposób zamknęła się we własnych czterech ścianach, tracąc tytuł księżniczki, który - według niej - został zastąpiony przez nowy - "kury domowej". Bierny tryb życia w połączeniu z coraz to kolejnymi problemami życiowymi doprowadziły aktorkę do skraju wytrzymałości emocjonalnej, w efekcie czego, szukając dla siebie ratunku, kobieta zaczęła gubić się w życiu jeszcze bardziej, podejmując coraz to bardziej irracjonalne decyzje.