Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

ghostt

Modder
  • Postów

    175
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Crooked polubił odpowiedź w temacie przez ghostt w Meedie's group; drug trafficking organization   
    Ortiz Degas to 21 letni Amerykanin, wywodzący się z okolic Vespucci Beach - gdzie za dzieciaka, co dosłownie dwa miesiące zmieniał lokum zamieszkania z jednej ulicy na drugą. Mieszka razem z matką w małym mieszkaniu tuż  przy samym centrum Vespucci. Młody czarnuch stara się jednak odejść z domu rodzinnego, bo chce uniknąć stałej kontroli matki przy jego wszystkich sprawach. Jednak jest w tym jeden problem - nie potrafi odłożyć danej gotówki, która pozwoli mu wynająć bądź kupić mały kwadrat na Vespucci, Del-perro bądź w tych okolicach. Od dziecka trzyma ze swoim najlepszym przyjacielem Chrisem Watsonem, który aktualnie wyleciał do Liberty. Sam dzieciak wychowywał się w nie zbyt dobrym środowisku jak na jego wiek, często palili; sięgali po alkohol. Nie zawsze wracał na noc, nie odbierał telefonów od matki - przez co często się bał konsekwencji oraz samego podejścia matki do jego spraw. W ostatnim czasie jego matka wzięła spory kredyt, który pozwolił jej zakupić mały budynek na deptaku Vespucci, w którym ma otworzyć biznes a dokładnie sklep z suplementami. Pomaga jej w tym syn, Ortiz DEGAS. Ma zamiar pod ladą 'dla wtajemniczonych' trzymać coś lepszego, niż zwykłe suplementy. Chodzi o sterydy.
    W High-School do którego chodził ledwo dwa miesiące mówili na niego "sage" bo nie jest  zbyt mądry. Stąd wzięła się ksywka, którą często stosują do niego znajomi rozmawiając z nim. Ortiz "saged" nie ma problemu do tej ksywki, nie ma do niej jakiegokolwiek problemu. Sprawy toczyły się powoli, do czasu aż Ortiz wraz z Chrisem Watsonem nie poznali "DONNIEGO G" który zaoferował im dilerke w wieku siedemnastu lat.. było to dla nich zbawienie, bo w końcu mogli zacząć zgarniać swój kwit; którym Ortiz mógł swobodnie dysponować bez kontroli matki. Sam Watson (znajomy Ortiz'a) był od niego starszy, także ominął go problem z którym borykał się młody cwaniak. Podczas dilerskiej przygody miał styczność z agencjami LEA, chociaż w większości przypadków udawało mu się uniknąć konsekwencji przez które mógłby trafić do County Jail. Trzyma z czarnuchem do dnia dzisiejszego i stara się co raz bardziej rozwijać w kierunku dilerskiej przyszłości. Nie skończył High-School, przez co nie jest za mądry zaś za to pomysłowy, sprawny etc.. Po jakimś czasie Donnie zauważył spryt, oraz talent u młodego kolesia z Vespucci, co za tym idzie; za jakiś czas sam Degas to wykorzystał - poprosił go o pomoc, w pchaniu się w dalszy głąb świata narkotyków.. Ortiz nie poddaje się tak łatwo, próbuje zarabiać tyle forsy ile tylko jest w stanie wyprodukować.  - potrzebuje go do kupna większej ilości towaru, co pozwoli mu pchnąć się w rankingu do góry. Czasem mu się to nie udaje, i wydaje mu się że ciągle popełnia ten sam błąd, przez który traci jakąś część jego stałego dochodu. Młody diler nie stopuje się, z każdym dniem stosuje coraz większy obrót forsy na towar; najchętniej bierze on kulki kokainy, jednak nie brzydzi się innych rodzajów narkotyków. Nie zawsze bierze syf od samego donniego g, bo gdy ten ma zajęta głowę przez inne osoby Ortiz zgarnia opakowania od jego wspólników, najczęściej Meediego. Nie interesuje go rozpowszechnianie broni. Degas, chce w przyszłości zostać wielkim hurtownikiem - mierzy bardzo wysoko, tak jak prawie każda osoba działająca w tej samej branży. Każdego dnia patrzy pod nogi, stosuje jak najlepsze metody bezpieczeństwa, by nie wpaść jak jego znajomy 'Chris' z którym zna się od co najmniej dwunastu lat. To właśnie z nim działał w dilerce po raz pierwszy w tej branży. Rozwija się w bardzo szybkim tempie. W ostatnim czasie Ortiz dogadywał się z jednym Albańczykiem; od którego brał towar - miał z niego zrobić potężnego dilera, który będzie karmił ulice jak nikt inny. To właśnie jemu Donnie G powierzył misje zrobienia z Degasa hurtownika. Trzymał z nim do czasu, gdy pewnego dnia przy śniadaniu włączył telewizor, a dokładnie program z newsami; w którym przedstawili faceta skazanego na dożywocie. Od tamtego czasu ciągle patrzy pod nogi, bo nie chce popełnić kolejnych błędów przez które może wpaść do County Jail i siedzieć kolejne kilka lat za handel narkotykami.
     
  2. ghostt polubił odpowiedź w temacie przez Never Hurts w Meedie's group; drug trafficking organization   
    https://forum.v-rp.pl/topic/27235-projekt-ic-larry-cutman-taxi-your-homie-as-your-driver/













  3. lingwong polubił odpowiedź w temacie przez ghostt w Meedie's group; drug trafficking organization   
    Ortiz Degas to 21 letni Amerykanin, wywodzący się z okolic Vespucci Beach - gdzie za dzieciaka, co dosłownie dwa miesiące zmieniał lokum zamieszkania z jednej ulicy na drugą. Mieszka razem z matką w małym mieszkaniu tuż  przy samym centrum Vespucci. Młody czarnuch stara się jednak odejść z domu rodzinnego, bo chce uniknąć stałej kontroli matki przy jego wszystkich sprawach. Jednak jest w tym jeden problem - nie potrafi odłożyć danej gotówki, która pozwoli mu wynająć bądź kupić mały kwadrat na Vespucci, Del-perro bądź w tych okolicach. Od dziecka trzyma ze swoim najlepszym przyjacielem Chrisem Watsonem, który aktualnie wyleciał do Liberty. Sam dzieciak wychowywał się w nie zbyt dobrym środowisku jak na jego wiek, często palili; sięgali po alkohol. Nie zawsze wracał na noc, nie odbierał telefonów od matki - przez co często się bał konsekwencji oraz samego podejścia matki do jego spraw. W ostatnim czasie jego matka wzięła spory kredyt, który pozwolił jej zakupić mały budynek na deptaku Vespucci, w którym ma otworzyć biznes a dokładnie sklep z suplementami. Pomaga jej w tym syn, Ortiz DEGAS. Ma zamiar pod ladą 'dla wtajemniczonych' trzymać coś lepszego, niż zwykłe suplementy. Chodzi o sterydy.
    W High-School do którego chodził ledwo dwa miesiące mówili na niego "sage" bo nie jest  zbyt mądry. Stąd wzięła się ksywka, którą często stosują do niego znajomi rozmawiając z nim. Ortiz "saged" nie ma problemu do tej ksywki, nie ma do niej jakiegokolwiek problemu. Sprawy toczyły się powoli, do czasu aż Ortiz wraz z Chrisem Watsonem nie poznali "DONNIEGO G" który zaoferował im dilerke w wieku siedemnastu lat.. było to dla nich zbawienie, bo w końcu mogli zacząć zgarniać swój kwit; którym Ortiz mógł swobodnie dysponować bez kontroli matki. Sam Watson (znajomy Ortiz'a) był od niego starszy, także ominął go problem z którym borykał się młody cwaniak. Podczas dilerskiej przygody miał styczność z agencjami LEA, chociaż w większości przypadków udawało mu się uniknąć konsekwencji przez które mógłby trafić do County Jail. Trzyma z czarnuchem do dnia dzisiejszego i stara się co raz bardziej rozwijać w kierunku dilerskiej przyszłości. Nie skończył High-School, przez co nie jest za mądry zaś za to pomysłowy, sprawny etc.. Po jakimś czasie Donnie zauważył spryt, oraz talent u młodego kolesia z Vespucci, co za tym idzie; za jakiś czas sam Degas to wykorzystał - poprosił go o pomoc, w pchaniu się w dalszy głąb świata narkotyków.. Ortiz nie poddaje się tak łatwo, próbuje zarabiać tyle forsy ile tylko jest w stanie wyprodukować.  - potrzebuje go do kupna większej ilości towaru, co pozwoli mu pchnąć się w rankingu do góry. Czasem mu się to nie udaje, i wydaje mu się że ciągle popełnia ten sam błąd, przez który traci jakąś część jego stałego dochodu. Młody diler nie stopuje się, z każdym dniem stosuje coraz większy obrót forsy na towar; najchętniej bierze on kulki kokainy, jednak nie brzydzi się innych rodzajów narkotyków. Nie zawsze bierze syf od samego donniego g, bo gdy ten ma zajęta głowę przez inne osoby Ortiz zgarnia opakowania od jego wspólników, najczęściej Meediego. Nie interesuje go rozpowszechnianie broni. Degas, chce w przyszłości zostać wielkim hurtownikiem - mierzy bardzo wysoko, tak jak prawie każda osoba działająca w tej samej branży. Każdego dnia patrzy pod nogi, stosuje jak najlepsze metody bezpieczeństwa, by nie wpaść jak jego znajomy 'Chris' z którym zna się od co najmniej dwunastu lat. To właśnie z nim działał w dilerce po raz pierwszy w tej branży. Rozwija się w bardzo szybkim tempie. W ostatnim czasie Ortiz dogadywał się z jednym Albańczykiem; od którego brał towar - miał z niego zrobić potężnego dilera, który będzie karmił ulice jak nikt inny. To właśnie jemu Donnie G powierzył misje zrobienia z Degasa hurtownika. Trzymał z nim do czasu, gdy pewnego dnia przy śniadaniu włączył telewizor, a dokładnie program z newsami; w którym przedstawili faceta skazanego na dożywocie. Od tamtego czasu ciągle patrzy pod nogi, bo nie chce popełnić kolejnych błędów przez które może wpaść do County Jail i siedzieć kolejne kilka lat za handel narkotykami.
     
  4. ghostt polubił odpowiedź w temacie przez og loc w Meedie's group; drug trafficking organization   
    REST IN PEACE DONNIE G 🙏🕊️


  5. ghostt polubił odpowiedź w temacie przez fotarix w [Morderstwo] Kolejny dzień z życia G. Donnelly będący jego ostatnim   
    **Agenci biura terenowego FBI w Los Santos natychmiast zajęli sie sprawą**
  6. ghostt polubił odpowiedź w temacie przez Flacko Loco w [Morderstwo] Kolejny dzień z życia G. Donnelly będący jego ostatnim   
    Godzina 21:00, dzień 09.12.2023 - Czwórka młodych aktywistów w poszukiwaniu odwetu za wcześniejsze wybryki G. Donnelly, podjechali pierwszorzędnie z terenu sekcji Roy Lowenstein, gdzie pierwszym punktem postoju, który był to była siłownia mężczyzny o imieniu i nazwisku Gabriel Donnelly, widząc jego znany wózek, który jeden z aktywistów rozpoznał podczas przejazdu obok dokładnie trzydzieści minut temu. Jeden z młodszych aktywistów wpadł do siłowni z kominiarką, sprawdzając wody w siłowni. Gdy tylko wybył i powiadomił innych aktywistów, naturalnie wybyli z odpalonego auta ze zgaszonymi światłami i wbiegli do siłowni, gdzie wystosowali w lokalnych osobników oraz cel kilka pocisków podczas samego odwetu pozostawili łuski w postaci Buckshots - Na kamerach w środku Davis Sport Center można było zauważyć czwórkę całkowicie zamaskowanych dzieciaków z rękawiczkami na dłoniach, którzy wbiegli grupą i zrobili z lokalnej siłowni istną rzeź. Po wszystkim jeden z nich krzyknął: Spierdalamy!, kończąc na całej strzelaninie. Po wszystkim uciekli do swojego pojazdu czarnego Ubermacht Sentinel, wjechali od razu w uliczki, gdzie zaczynając od Vanilla Unicorn, przejechali nimi w stronę terenu skąd wyjechali - Po wszystkim zabezpieczyli wóz przy tym chowając go w niewidocznym miejscu oraz przykrywając go plandeką od dachu do opon. Aktywiści po wszystkim wszyscy rozbiegli się po swoich blokowiskach, gdzie całkowicie zmienili ubiór.
     
    Aktywiści poruszali się czarnym Ubermachtem Sentinelem XS LCI, lecz jego rejestracja mimo że była w połowie widoczna to była zaśnieżona przez panujące warunki pogodowe. Wszyscy strzelcy mieli rękawiczki oraz byli ubrani w grube ubrania jak na anomalię pogodowe, nie było widać u nich nawet kawałeczka skóry przez dokładny ubiór. Jeden z aktywistów minutę przed sprawdził całą siłownię, nie zostawił żadnych śladów przez wzgląd że miał rękawiczki. Jedna z ofiar słyszała strzały lecz nie widziała sprawców przez wzgląd na głośną strzelaninę, która trwała 30 sekund. Wóz unikał kamer jedynie, gdzie można było go ujrzeć to tylko na Roy Lowenstein w kamerach CCTV (Jeżeli tego nie sprawdzili to naturalnie nie zobaczyli konkretnego wyjazdu pojazdu)
  7. ghostt polubił odpowiedź w temacie przez Never Hurts w [Kradzież samochodu] 'Występ na wyjeździe' i zniknięty sportscar z 2008 roku   
    Tak, nawijał że kupił ją od niego za gotówkę syn znajomej - Ashley Donnelly.
    tak:

    Nie, jechali bocznymi drogami do samego Los Santos.
    @og loc kierownik zmiany
  8. ghostt polubił odpowiedź w temacie przez skoyyyo w [Kradzież samochodu] 'Występ na wyjeździe' i zniknięty sportscar z 2008 roku   
    **Station Det's przyjrzęli się sprawie, przesłuchali wszelkich świadków, zebrali dowody oraz nagrania CCTV.**

    1. Skąd dokładnie został skradziony pojazd?
    2. Czy detektywom udało się zlokalizować w jakikolwiek sposób właściciela porzuconej łodki?
    3. Jak dokładnie ubrani byli sprawcy?
    4. Czy sprawcy podczas trasy robili więcej postojów?
    5. Po zebraniu zeznań i nagrań CCTV z stacji benzynowej udało ustalić jakieś cechy charakterystyczne osoby kupującej na stacji?
  9. ghostt polubił odpowiedź w temacie przez skoyyyo w [Kradzież samochodu] 'Występ na wyjeździe' i zniknięty sportscar z 2008 roku   
    **Biuro detektywa z ramienia Los Santos County Sheriff Department z stacji 28DVS zajęło się sprawą**
  10. ghostt polubił odpowiedź w temacie przez Never Hurts w [Kradzież samochodu] 'Występ na wyjeździe' i zniknięty sportscar z 2008 roku   
    ((no i chuj po karierze, haha jeszcze idiotycznie spróbuj zrobiłem - przecież auto znikło xd przyjmijmy że to zostaniony 'gdzieś tam' ślad biologiczny))
    **Śledczy znaleźli łódkę, w krzakach z trzciny - niedaleko miejsca gdzie został skradziony sportowy samochód. Technicy dokładnie, krok po kroku zbadali natrafiony trop. Finalnie na biurku detektywów prowadzących sprawę, pojawił się raport o znalezionym materiale biologicznym. **
    - DNA znalezione w łódce, która była ukryta w krzaczorach przy plaży, należy do Gabriel Donnelly

  11. ghostt polubił odpowiedź w temacie przez Toyer w Changelog #71 - Zimowy Vibe   
    50 like i włączam śnieg w los santos na dzisiaj wieczór
  12. ghostt polubił odpowiedź w temacie przez Toyer w Changelog #71 - Zimowy Vibe   
    Coming soon...
     

  13. RudyAkaSuarez polubił odpowiedź w temacie przez ghostt w Meedie's group; drug trafficking organization   
    Ortiz Degas to 21 letni Amerykanin, wywodzący się z okolic Vespucci Beach - gdzie za dzieciaka, co dosłownie dwa miesiące zmieniał lokum zamieszkania z jednej ulicy na drugą. Mieszka razem z matką w małym mieszkaniu tuż  przy samym centrum Vespucci. Młody czarnuch stara się jednak odejść z domu rodzinnego, bo chce uniknąć stałej kontroli matki przy jego wszystkich sprawach. Jednak jest w tym jeden problem - nie potrafi odłożyć danej gotówki, która pozwoli mu wynająć bądź kupić mały kwadrat na Vespucci, Del-perro bądź w tych okolicach. Od dziecka trzyma ze swoim najlepszym przyjacielem Chrisem Watsonem, który aktualnie wyleciał do Liberty. Sam dzieciak wychowywał się w nie zbyt dobrym środowisku jak na jego wiek, często palili; sięgali po alkohol. Nie zawsze wracał na noc, nie odbierał telefonów od matki - przez co często się bał konsekwencji oraz samego podejścia matki do jego spraw. W ostatnim czasie jego matka wzięła spory kredyt, który pozwolił jej zakupić mały budynek na deptaku Vespucci, w którym ma otworzyć biznes a dokładnie sklep z suplementami. Pomaga jej w tym syn, Ortiz DEGAS. Ma zamiar pod ladą 'dla wtajemniczonych' trzymać coś lepszego, niż zwykłe suplementy. Chodzi o sterydy.
    W High-School do którego chodził ledwo dwa miesiące mówili na niego "sage" bo nie jest  zbyt mądry. Stąd wzięła się ksywka, którą często stosują do niego znajomi rozmawiając z nim. Ortiz "saged" nie ma problemu do tej ksywki, nie ma do niej jakiegokolwiek problemu. Sprawy toczyły się powoli, do czasu aż Ortiz wraz z Chrisem Watsonem nie poznali "DONNIEGO G" który zaoferował im dilerke w wieku siedemnastu lat.. było to dla nich zbawienie, bo w końcu mogli zacząć zgarniać swój kwit; którym Ortiz mógł swobodnie dysponować bez kontroli matki. Sam Watson (znajomy Ortiz'a) był od niego starszy, także ominął go problem z którym borykał się młody cwaniak. Podczas dilerskiej przygody miał styczność z agencjami LEA, chociaż w większości przypadków udawało mu się uniknąć konsekwencji przez które mógłby trafić do County Jail. Trzyma z czarnuchem do dnia dzisiejszego i stara się co raz bardziej rozwijać w kierunku dilerskiej przyszłości. Nie skończył High-School, przez co nie jest za mądry zaś za to pomysłowy, sprawny etc.. Po jakimś czasie Donnie zauważył spryt, oraz talent u młodego kolesia z Vespucci, co za tym idzie; za jakiś czas sam Degas to wykorzystał - poprosił go o pomoc, w pchaniu się w dalszy głąb świata narkotyków.. Ortiz nie poddaje się tak łatwo, próbuje zarabiać tyle forsy ile tylko jest w stanie wyprodukować.  - potrzebuje go do kupna większej ilości towaru, co pozwoli mu pchnąć się w rankingu do góry. Czasem mu się to nie udaje, i wydaje mu się że ciągle popełnia ten sam błąd, przez który traci jakąś część jego stałego dochodu. Młody diler nie stopuje się, z każdym dniem stosuje coraz większy obrót forsy na towar; najchętniej bierze on kulki kokainy, jednak nie brzydzi się innych rodzajów narkotyków. Nie zawsze bierze syf od samego donniego g, bo gdy ten ma zajęta głowę przez inne osoby Ortiz zgarnia opakowania od jego wspólników, najczęściej Meediego. Nie interesuje go rozpowszechnianie broni. Degas, chce w przyszłości zostać wielkim hurtownikiem - mierzy bardzo wysoko, tak jak prawie każda osoba działająca w tej samej branży. Każdego dnia patrzy pod nogi, stosuje jak najlepsze metody bezpieczeństwa, by nie wpaść jak jego znajomy 'Chris' z którym zna się od co najmniej dwunastu lat. To właśnie z nim działał w dilerce po raz pierwszy w tej branży. Rozwija się w bardzo szybkim tempie. W ostatnim czasie Ortiz dogadywał się z jednym Albańczykiem; od którego brał towar - miał z niego zrobić potężnego dilera, który będzie karmił ulice jak nikt inny. To właśnie jemu Donnie G powierzył misje zrobienia z Degasa hurtownika. Trzymał z nim do czasu, gdy pewnego dnia przy śniadaniu włączył telewizor, a dokładnie program z newsami; w którym przedstawili faceta skazanego na dożywocie. Od tamtego czasu ciągle patrzy pod nogi, bo nie chce popełnić kolejnych błędów przez które może wpaść do County Jail i siedzieć kolejne kilka lat za handel narkotykami.
     
  14. ghostt polubił odpowiedź w temacie przez Never Hurts w [Kradzież samochodu] 'Występ na wyjeździe' i zniknięty sportscar z 2008 roku   
    (( Na wstępie, nim jakiś czaruś jeden z drugim stwierdzi, że pojechaliśmy na drugi koniec ukraść auto - wyjaśnię:
    @og loc kierownik zmianyto nawet IC nie wiedział po co do końca płyniemy, bo gość z którym nasze postacie miały się spotkać - odmówił spotkania. Mimo to popłynęliśmy, ja miałem zamiar dokonać małej obserwacji jeżeli nie uda nam się 'zmusić' lokalnych do spotkania, a chodzi tam o 'gangsterskie rozliczenia', no nie ważne. Jak dopłynęliśmy skuterem wodnym do bagien, zmieniliśmy ubrania na 'suche' i przeskoczyliśmy do tej łódki bez oznaczeń i oświetleń, to nią dopłynęliśmy rzeką zucundo do samego Sandy Shore. Gdy wyszliśmy na ląd, dostrzegłem 50 m od plaży czerwony cabrio, pod jednym z domków. Odrazu wpadłem na pomysł że buchniemy furę, żeby mieć czym się poruszać daleko od domu, jednak zauważyłem że nie mam wytrychu. No ale nic - auto okazało się otwarte, więc poprostu je ukradliśmy. Wtedy odrazu wpadł mi do głowy pomysł, że w takim razie - skoro nasze postacie są w tej miejscowości incognito, a samochód jest kradziony - możemy sporo więcej. Generalnie jednak nie doszło do żadnych obserwacji czy konfliktów, więc po krótkiej rozmowie z wspólnikiem w przestępstwie - odjechaliśmy. Pierwszy plan był zrobić porzutkę, wrócić do łódki i wracać tą samą drogą. Jednak po rozmowie IC, a że moja postać ma dobry kontakt z kubańskimi złodziejami aut.. Postanowiliśmy drogę do domu pokonać bocznymi trasami zamaskowani, a potem 'oddać problem jako prezent' w ręce kubańczyków. - Tym samym akcja miała fajny finał, My dojechaliśmy 'do domu', a (moim zdaniem) zasługująca na uznanie ekipa You gotta watch your whip, bro 🚗  dostała od Nas jako wyraz szacunku - gotowy do spieniężenia i ukradziony na drugim końcu stanu - samochód Inventero Coquette 2008. 
    Uważam że cała akcja była uzasadniona. Nawet jeśli ktoś by mnie za to ukarał, twierdząc że nie - nie zmieni to mojego przekonania. ))
     **Na przełomie 07 i 08 grudnia 2023 roku, w okolicy Sandy Shore, doszło do kradzieży samochodu marki Inventero Coquette 2008.
    Pierwsze ustalenia lokalnych gliniarzy, dają jasny sygnał że zrobił to ktoś z zewnątrz, a motyw nie wygląda raczej na zarobkowy. Bliżej śledczym pewnie do opinii, iż samochód został skradziony w celu popełnienia nim przestępstwa. Jakiego? Nie  wiadomo.

    Dwóch kolesi (czarny i biały, według świadków - mimo bandan i czapek z daszkiem) pojawiło się w Sandy Shore znikąd. Jeden z mieszkańców mówi, że był akurat na ganku i ćmił kiepa, kiedy widział jak z wody wychodzi 2 kolesi, w czarnych topach, z rękawiczkami na dłoniach i bandanami pod oczy. Pierwsze co pomyślał lokals, to że to porachunki lokalnych, więc nawet nie chce wciskać w to nosa.
    Po sprawdzeniu X tropów, jasne dla śledczych będzie że samochód krótko kręcił się w okolicy skąd został zabrany, co jest ryzykowne, a zaraz ruszył prosto na złomowisko, kojarzone z Andrew Banner i jego szemranymi koleżkami. Jednak po krótkiej rozmowie, sportowe cabrio z 2008 roku wyjeżdża z terenu złomowiska. To wyglądało raczej jak 'pytanie o drogę'.
    Widocznie sprawcy kradzieży nad czymś się głowili, bo ich ruchy można śmiało nazwać 'krążeniem po okolicy'. Finalnie zdecydowali się ruszyć w stronę Los Santos, cały ten dystans pokonując 'na wariata', w bandanach z czapkami na głowie. Użyli do tego bocznych tras, a w samym Los Santos - zmienili taktykę i mimo zamaskowania, dołączyli się do ruchu od strony West Vinewood. Samochód widziany był na parkingu pod Davis Mega Mall. Finalnie samochód rusza spowrotem 'poza miasto' - od strony El Burro.. gdzie dosłownie się rozpływa.**
    Najprostsze tropy:
    - sprawców było dwóch, biały i czarny - postury mężczyzn, nie dzieciaków
    - nie zostawili odcisków palców, unikali również kamer w okolicach Sandy Shore
    - zatankowali samochód za pomocą kanistra, bez żenady na stację wszedł biały (niebieskooki, prawdopodobnie blondyn) z bandaną na twarzy, kupił gotówką kanister benzyny
    - samochód był otwarty, a właściciel pewnie przez pierwsze godziny nie zauważył nawet zniknięcia samochodu (było to późnym wieczorem 23+)
    - fura pewnie rozpłynęła się w powietrzu ((nw co z nią zrobili))
    (( dorzucę jeszcze niebawem /sprobuj, zagram /sprobuj zostawić jakiś ślad genetyczny w kradzionym aucie, zobaczymy ))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin