Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Koteu

Gracz
  • Postów

    31
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w [SKARGA] 067 Dead Society - org. przestępcza   
    Tak dorzucę screena odnośnie tego, że nie stoicie z karabinami na osiedlu. Dwie osoby z torbą stoją na bloku, a jedna z karabinem jak na Cayo Perico
  2. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w [SKARGA] 067 Dead Society - org. przestępcza   
    Widzisz, problem w tym, że ty nawet nie kryjesz się z tym, że próba czegokolwiek więcej niż strzelaniny przy beefie kończy się dmem z waszej strony i to jeszcze dmem tak beznadziejnie narracyjnie uwarunkowanym, że ciężko to nazwać grą IC. Wyobraź sobie, że gangi w prawdziwym życiu nie działają w taki sposób, że gdy spotkają kogoś z innego setu, z którym mają beef to jak na fivemie wyciągają broń i strzelają. Beefy nie kończą się zawsze strzelaninami, ale też czymś innym jak własnie potyczkami słownymi, robieniem graffiti czy niszczeniem memoriali zmarłych ziomków. Z waszej strony nie ma reakcji innej niż strzelanie, nawet nie da się z wami zagrać głupiego brawla bo 24/7 na osiedlu każdy chodzi z automatem.
     
    Cóż, każda inna akcja rozgrywana z wami kończyła się dmem. Jak sam wspominasz gramy beef i nikt nie ma zamiaru przyjeżdżać do was na herbatkę tylko pograć jakieś antagonistycznie nastawione w was akcje. Jeśli wam przeszkadza próba gry czegoś innego niż strzelaniny, okej w takim razie przestaniemy z wami grać cokolwiek i będziemy was omijać szerokim łukiem, bo po prostu gra z wami jest nieciekawa, monotonna i urągająca przez dziwny tok rozumowania. Mamy beef = zabijamy się gdy tylko się widzimy. Nie, to tak nie działa i raczej nikt o zdrowym podejściu do rozgrywki tak nie podchodzi. Ale czego się spodziewać po ludziach, którzy grają kalka w kalkę 212 Hills Gardens, brakuje tylko żebyście stanęli jak wtedy na dachu i strzelali z jednego osiedla na drugie.
     
    Tak, to wy robicie dm. To, że wy macie więcej takich filmików świadczy tylko o tym, że IC macie beef praktycznie z każdym. Wiesz dlaczego tak się dzieje? Bo nie potraficie grać innych rzeczy niż dm. Wasze próby sojuszów z innymi organizacjami nie są czymś co jest poruszone w jakimś sensownym kontekście, bo mówimy tu w kontekście grania z wami jakichś beefów, a nie tego co wy gracie u siebie na osiedlu. Odnośnie Gus Ford - tak, ten gracz przyjeżdża i disrespectuje was na waszym terenie bo chce sprowokować coś innego niż strzelanie na przykład jakieś potyczki słowne czy coś. Jest wiele akcji, które można rozgrywać grając beefy, ale wy tego najwyraźniej nie wiecie bo wasza gra IC polega na siedzeniu na DC i pisaniu tylko wiadomości na pokaz żeby nikt nie wiedział, że gracie na discordzie. Swoją drogą ja filmów jak wy wbijacie też mam więcej, podesłałem jedynie jeden bo uznałem, że nie ma sensu spamować tu tym samym co po prostu najczęściej jest wjazdem sportowym samochodem i ustawieniem się daleko, żeby nie można było was trafić i strzelanie z auta. To miało posłużyć jako zobrazowanie waszej gry.
    Oczywiście, że to było dawno, ale to nie znaczy, że nie jesteście teraz na celowniku innych, którzy patrzą wam na ręce. Jesteście znani z akcji tego typu i naprawdę nikomu nie trzeba raczej o tym mówić bo każdy kto spojrzy na was wie, że tak jest. Miliard razy widziałem jak chodzicie po osiedlu z torbami na plecach, tak samo wjechaliście ubrani w stroje motocyklowe, kaski i z torbami porwać członków innego gangu ulicznego jak jakaś organizacja paramilitarna, przypomnę że gracie gang uliczny, a gangi uliczne raczej nie robią takich rzeczy, napewno nie ubrani w kaski motocyklowe i kombinezony z wielkimi torbami na plecach z kałasznikowem z celownikiem holograficznym wyjętym rodem z Battlefielda. Odnośnie wanna-be bo to ciekawe, że to poruszyłeś. Wczorajsza sytuacja, gdzie obraziłem twój stylowy plate carrier z napisem 067 (niezły chicago vibe) i wyciągnęliście broń i zaczęliście w nas strzelać, jest to bardzo ciekawy temat bowiem jeden z graczy czyli Sosabiały w momencie gdy to się działo miał jakieś 8 godzin na postaci. Skąd to wiem? Bo ten gracz jakiś dzień czy dwa wcześniej chciał dołączyć do nas, pisał do lidera na discordzie. Rozumiem, że wb mogą czasem coś odstawic, niejednokrotnie wb z mojej organizacji tak robili chociaż ja nigdy nie dałbym im broni, a ten gracz u was broń już miał i nie bał się jej użyć, gdzieś po drodze waszej organizacji zagubiła się kreacja postaci, wszyscy to zatwardziali gangsterzy, którzy nawet jako wb nie boją się strzelać do osób, które po prostu ich obrażają. Sprawdzając wieczorem godziny tej postaci było ich 12 także śmiem twierdzić, że w czasie tamtej akcji było ich około 8 bo było to wcześniej tego dnia.
    Owszem bawiłem się scrollem i co z tego wynika? Nie oddałem w waszym kierunku żadnych strzałów, to wy oddaliście je do nas broniąc się przed... atakami słownymi? Rozumiem, że każdy dzieciak z ghetta w Kalifornii wyciąga pistolet jak ktoś go wyśmieje? Nie, to tak nie działa i to dowód na to, że nie rozumiecie zupełnie, ale to zupełnie tego co gracie, kreacja waszego gangu to jawne kpienie z innych organizacji i uważam, że obecność takiego tworu obok naprawdę świetnie prowadzonych organizacji przez ludzi znających się na rzeczy wypadacie bardzo miernie i wręcz śmiesznie gdy przyrówna się was do West Side Hye czy Hooversów prowadzonych przez Insane'a. Ludzie, którzy są nieświadomi tego co powinni grać nie powinni móc tego grać, już raz wylecieliście za granie kompletnego gówna, a poprawy nie widać. Robicie dosłownie to samo tylko pilnujecie się, żeby robić to w mieście, a nie na pustyni.
    Bardzo ciekawe rzeczy tu mówisz, memorial był niszczony w dzień około godziny 17 co już spokojnie wpisuje się w widełki waszego HG widząc co napisałeś powyżej. Oczywiście, jak komuś się nudzi i wejdzie na serwer wcześniej to próbuje coś pograć, nawet niekorzystnego dla was, ale zawsze ktoś z was był na serwerze. Poza tym akcja z memorialem to jeden jedyny raz gdy ktoś z nas postawił wam marker na osiedlu, a wasze markery są stawiane w godzinach gdy naprawdę nikogo praktycznie nie ma czyli godzina 13 czy inne. Odnośnie schowania się i nagrania sytuacji, jestem bardzo zadowolony z mojego gracza, że nie zagrał bohatera i jak wasze kobiece postacie nie wyleciała sama z automatem, aby rozstrzelać grupkę osób przechodzących przez wasz blok. Dla mnie laska w gangu biegająca z automatem jak rambo i waląca w ludzi jak do kaczek bo stoją na jej bloku jest żenujące.
    Zapraszam pod temat organizacji, jest z tego zrobiony post i tam widać nasze odpowiedzi. Wasze są wycięte dlatego bo są żałosne i ukazują wasz mizerny poziom. Czarnoskóry wyzywający innego od czarnej małpy? Zwroty typu "real talk" i "real shit" mówione przez zmaskulinizowaną postać kobiecą po dwa razy w jednym zdaniu? Nazywanie nas "ciepłymi krabz"? Nie powiesz mi, że te zwroty są normalne, to nieumiejętne posługiwanie się slangiem jest karykaturalne i budzi w każdym kto to widzi śmiech, więc wrzuciłem je by obnażyć to co gracie. Skoro uważasz, że te zwroty są okej to tylko wystarczy współczuć. Szkoda, że nie mam screenów jak mówicie "wagwan" "bomboclat" i "bossman", chociaż te chyba gdzieś były nawet pod waszym tematem. Gramy Jamajkę, Londyn czy co? Wydawało mi się, że gramy klimaty kalifornijskie, ale chyba się pomyliłem, wyprowadźcie proszę z błędu.
    Oczywiście, mamy dwudziesty pierwszy wiek, ale ghetto to wciąż ghetto. Ten wpis to autodiss z twojej strony, naprawdę chcesz mi powiedzieć, że czarnuch grający w ghettcie jeździ sportowym, japońskim autem ze spojlerem? Chcesz mi powiedzieć, że na osiedlach stoją najnowsze mercedesy? Oczywiście, na serwerze nie funkcjonuje żaden organ działający jako policja skarbowa, ale dlatego gramy roleplay żeby pewnych rzeczy się trzymać mimo, że fizycznie ich nie ma. Wyobraź sobie, że co lepsi gracze mają nawet po 300 tysięcy na kontach wirtualnych gangsterów i jeżdżą wozami z niższej półki bo trzymają się tej kreacji postaci i frajdą dla nich jest granie tego co założyli, a nie wydawanie majątku na najdroższe auta. Założę się, że połowa z was ma po bankach pochowane po pół bańki, a nawet nie chowacie tego w sejfach w domach. Taki widok to karykatura gangu ulicznego i takie zachowania się powinno gnoić. Nie mówię, że macie grać skrajne ubóstwo, ale gracie zamożnych czarnuchów, którzy z takim dorobkiem wyjechaliby z ghetta ze swoimi rodzinami czym prędzej i nie chcieli mieć z tym życiem nic wspólnego. Bangerzy dla sportu czy po to żeby przetrwać na ulicy? Jak dla mnie dla sportu skoro wożą dupy takimi autami.
    Ja nie rozumiem twoich zarzutów, wyciągasz normalne rzeczy i próbujesz przekształcić je na coś złego. Oczywiście, że disrespectujemy waszą organizację IC bo na tym też polega granie beefów. Wyobraź sobie, że grając beef z chłopakami z Longos też się disrespectowaliśmy, umawialiśmy się też na brawle i graliśmy różne inne akcje, które wzajemnie na siebie oddziaływały. Nawet głupie oznaczanie się przy obraźliwych wpisach w mediach społecznościowych czy wyśmiewanie wrogiego setu w necie ma swój urok i to wszystko przekładało się na grę IC. Ja sam dobrze wiem, że wiele osób z Longos nie pała do mnie miłością OOC, ale mimo to udało nam się zagrać wiele fajnych akcji na przestrzeni krótszego czasu niż z wami, a to świadczy że my umiemy i Longos umieją, w takim razie coś z wami jest nie tak skoro z nikim nie potraficie grać czegoś innego niż strzelanie. Chcecsz demonizować rzeczy, które są na porządku dziennym, nie każda postać w klubie rozgląda się w poszukiwaniu członków wrogiego setu. Zdradzę ci sekret, ale specjalnie o tym mówiliśmy wtedy w klubie chcąc nakręcić jakąś grę IC, ale skończyło się na tym że wjechaliście na osiedle z kałachami, krzyknęliście swoją drogą znów błędnie /Fuck Fake Crabz Street/ i zaczęliście robić Chiraq.
    Skoro to komenda narracyjna to po wczoraj wasza organizacja powinna zostać zamknięta. Po wielkiej strzelaninie zamiast uciekać postanowiliście dobiec do praktycznie każdego napastnika na waszym osiedlu i wbić mu PK. Wychodząc naliczyłem jakieś 8 trupów, mam nadzieję ze jest to do sprawdzenia w logach bo niestety chyba nie mam shota, który pokazuje te trupy, mam najwyżej shota z dostania bw. To ukazuje waszą mentalność i dziwne podejście do gry, jak ktoś przyszedł to najpewniej na discordzie bo na nic innego nie liczę, zaczęliście kolektywnie biegać i dobijać każdego napastnika wbijając PK każdemu kogo napotkaliście, o ironio nie mówiąc zdania ic w grze, po prostu telepatycznie wszyscy wpadli na pomysł, że zaczną rozpierdalać leżących na bw ludzi. Po takiej akcji na osiedlu byłby SWAT, FBI i Gwardia Narodowa, ale nie no spoko przecież to tylko komenda rozwijająca akcje roleplay. Odnośnie skryptu, dziwne że skrypt buguje się w ten sposób jedynie wam, a poza tym nawet w publikacji Morfeusz pisał, że jak ktoś nie wpisze PK to będzie leżał w nieskończoność bo nikt PK mu nie zdejmie. Wykorzystywanie bugów jest już karane regulaminowo i wasza nieuczciwość względem innych pokazuje, że nie zasługujecie na to, aby być w gronie organizacji przestępczych. Wasza gra to stanie na cornerze i walenie jamajskiego slangu, robienie dmu na prawie każdej organizacji w Davis i jakieś koślawe przebieranki w stroje bojówek z fivema. Swoją drogą kask też nie jest przypadkowy bo zmniejsza damage po trafieniu w łepetynę xD. Bardzo lubicie wygrywać, prawda?
  3. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w [SKARGA] 067 Dead Society - org. przestępcza   
    Sam zastanawiałem się nad napisaniem skargi na 067, ale jako że ktoś już wyszedł z tym jako pierwszy to po prostu pozwolę sobie i chłopakom z mojej organizacji na podpięcie się pod skargę co myślę, że jest dość uczciwe patrząc na to ile interakcji z tymi graczami mieliśmy. Zanim zacznę wrzucać screeny zacznę od takiego mojego małego wywodu, który myślę, że nakreśli niektórym jak to wygląda z naszej perspektywy. Każda, ale dosłownie każda interakcja z tą organizacją kończy się dmem. Osoby prowadzące tam postacie to osoby grające bez jakiegokolwiek pojęcia na temat tego co grają co widać nawet spoglądając na to co wrzucają oni pod temat swojej aplikacji. Myślę, że nie ma obecnie na serwerze żadnej grupy, która byłaby w stanie powiedzieć, że ich poziom rozgrywki nie odstaje DRASTYCZNIE od poziomu innych. Nie zrozumcie mnie źle, ja jestem świadom tego, że my w Grape Street nie gramy idealnie i trafią się czasem odklejone osoby, ale uważam że żadna inna organizacja nawet nie zbliża się swoją mizernością do miernego poziomu 067. Uważam, że warto tu podać przykład naszego grania beefu z Longos, który z początku też nie wyglądał zbyt obiecująco, a uważam że przynajmniej z naszej perspektywy udało się z tego wykręcić kilka fajnych akcji i poprowadzić dobrą gierkę IC - myślę, że to z tego względu, że obu organizacjom zależało na graniu czegoś więcej niz tego nudnego dmu, z którego oprócz bw nic nie wynika. W przypadku organizacji 067 Dead Society, nie ma co liczyć na cokolwiek innego niż dm. Sam osobiście próbowałem podchodzić do tego na różne sposoby, chociażby inicjując potyczki słowne licząc na jakąś ciekawszą interakcję, ale cóż... oprócz obnażenia zerowego, ale naprawdę zerowego poziomu gry członków tej organizacji (i nie są to wanna-be tylko osoby już grające jakiś czas i przewijające się przez screeny organizacji od dłuższego czasu). Sama organizacja wręcz słynie ze swojego "bojówkarskiego" podejścia do gry - czytaj napad na warsztat na drugim końcu mapy czy latanie po osiedlu z torbą, w której trzymają karabiny co jest jakimś żartem, szczególnie że grają podobno gang uliczny. Niesmak po grze z nimi po prostu jest nie do przejścia bo jak ja mam traktować na poważnie osoby, które jako gang uliczny o trzeciej w nocy ubierają się w kaski motocyklowe i wjezdza wielkim vanem na środek osiedla wrogiego gangu i w hollywoodzkim stylu próbują porwać ludzi z ich domów. Dla mnie niesmak ogromny, szczególnie że wszyscy ubrali się we wdzianka jak jakaś armia.

    Teraz dorzucę jakieś multimedia żeby nie być gołosłownym odnośnie nikłego poziomu gry i nieregulaminowych zagrywek. 
    https://medal.tv/clips/71725138/d13372h9gvkG?invite=cr-MSxCQkosNjQ2NzgzNiw    - na shocie próbowaliśmy którys raz zagrać coś innego niż dm, a czym się skończyło? Dmem. Zwróćcie uwagę jak synchronicznie chłopaki wyjęli broń, nawet nie było żadnego szeptu ani nic, po prostu razem wyjęli giwery i zaczęli strzelać. 

    https://medal.tv/games/gta-v/clips/4OQKreokz-23J/VqUAMXegc5gu?invite=cr-MSx4Z2QsNjQ2NzgzNiw   - przeciętna interakcja z 067. Jak wejdziesz z nimi w beef to nie ma co liczyć na coś innego niż takie akcje. To nie jest jakikolwiek dowód na coś, ale po prostu udokumentowany jedyny rodzaj gry IC między nami, a nimi. Nie ma co liczyć na coś więcej jeśli chodzi o granie jakichś akcji o podłożu beefu.

    W spojlerze załączam screeny wyciągnięte spod tematu organizacji 067. Jeśli chodzi o tę akcję - uważam że robienie tagów o godzinie 15 w dzień jest słabe, szczególnie gdy dzień wcześniej w naszym kierunku, a dokładniej @budzikello , któremu zarzucono robienie screenów o trzeciej w południe, co nie było prawdą, bo robił to o trzeciej, ale w nocy gdy na osiedlu 067 było jeszcze pełno osób. Nie wiem czy chłopaki z 067 nie widzą swojej hipokryzji w tym temacie, bo pisząc z płaczem do opiekunów, że ktoś wrzuca im tagi na osiedlu o 15 co jeszcze nie jest prawdą potem sami robicie dokładnie to o co płaczecie i jeszcze dokumentujecie to w swoim temacie. Na przyszłość: /Fuck Fake Street/ a nie /Fake Crabz Street/, jak chcecie beefować na murach to róbcie to umiejętnie bo myślę że nie tylko w mojej opinii wygląda to trochę słabo.
    Tu w spojlerze kilka /potyczek/ słownych z nimi, jeśli można tak to nazwać. Wrzucałem pod temat Grapes, ale nie każdy pewnie go obserwuje, a uważam że screeny dużo mówią o poziomie gry tej organizacji. 
     
     
     
    Na zdjęciu wyżej typowy widok gdy przejeżdża się obok ich osiedla, niech ten kto uważa że tak wygląda przeciętne osiedle kogoś kto gra przypomnę: niech ta osoba jako pierwsza rzuci kamień. Dla mnie widok wręcz zniechęcający do dalszej gry, ja rozumiem że gramy dwudziesty pierwszy wiek, rozumiem że ghetto to nie tylko muscle cary i samochody niższej półki, ale tu naprawdę są same najdroższe samochody, to nie wygląda jak parking przed projektami mieszkalnymi, a parking przed drogim klubem nocnym lub kasynem.

    Podsumowując - skupiłem się tu bardziej na pokazaniu, że ta organizacja nie zasługuje na bycie dalej w gronie organizacji, mało kto ma przyjemność z gry z nimi, jedyne co robią to bezsensowny dm w ilościach przekraczających normalne, próby podejścia do nich z czymś innym niż walenie w siebie z pistoletów kończy się o ironio waleniem z pistoletów. Wielokrotnie widziałem też z ich strony omijanie systemu PK kiedy ten na to pozwalał, gdy po 5 minutach odleżało się bw to normalnie dało się wstać i dopóki sam nie poprosiłem supporta o nadzorowanie akcji i doplinowanie, aby ich gracz wpisał PK to każde wykorzystanie tego systemu kończyło się ich wstawaniem. Oczywiście tego nie udowodnię bo zaraz Keystone lub ktoś inny wpadnie z tekstem, że nie wyskakiwały im powiadomienia. Dopowiem tylko, że sam to testowałem i wyskakiwały za każdym razem, ale nie będę się kłócił nie posiadając dowodów, których fizycznie nie mogę mieć bo nie mam shotów z waszych ekranów. Dla mnie i dla wielu innych granie z nimi nie stanowi żadnej przyjemności, a przykrą formalność. 
     
    Przypomniał mi się jeszcze filmik, na którym widać było jak gracz 067 robi na nas drive-by samemu, niestety po zwróceniu mu na to uwagi filmik magicznie zniknął i został ustawiony na prywatny, ale sam link się zachował: https://streamable.com/4m58xq. Szkoda chłopaki bo sami wrzuciliście to w swój przebojowy temat na multimediach. Jak macie jaja to wrzućcie go na publiczny, już przez jakiś czas był, ale feedback was chyba odstraszył.
  4. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez danio w 103rd Baby Locs Grape Street Crips   
  5. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez patoprzewodnik w 067 vs Grape   
    XDDD
  6. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez danio w 103rd Baby Locs Grape Street Crips   
  7. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w 067 vs Grape   
    czemu filmik gdzie koles robi drive by samemu jest na prywatnym lol
  8. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez biggieb w 067 vs Grape   
    tf
  9. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Mamciek w [03.11] Poppa C X BLG Ferguson X Holly - Valid   
    **Poppa C wydaję swój debiutancki kawałek, wraz z raperami BLG Ferguson i Holly. Dnia publikacji do mediów społecznościowych, trafiła wiadomość o śmierci Coreya, przez co utwór został dedykowany zmarłemu raperowi i przyjacielowi. Poppa C, mimo hucznych zapowiedzi kawałka, postanowił zamieścić go w ciszy.**
     
    Możliwość zarabiania na utworze zostało wyłączona.
     


     
     
  10. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez danio w 103rd Baby Locs Grape Street Crips   
  11. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w 103rd Baby Locs Grape Street Crips   
  12. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w 103rd Baby Locs Grape Street Crips   
  13. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez elo_melo w 103rd Baby Locs Grape Street Crips   
    🍇🍇🍇







     
  14. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w 103rd Baby Locs Grape Street Crips   
  15. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Kaciejoss w BLG Shorty   
    **Projekt plakatu, który najprawdopodobniej będzie wisiał w piątek w Amnesia Club. Plakat wykonał ziomek z osiedla Memphis Fuller. Grafika ma reklamować zbliżającą się premiere nowego singla rapera**

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin