.maniek

(( PODZIĘKOWANIA DLA @Zugi @gothamcityfinest ZA ŚWIETNĄ GRĘ ZE SKRZYDŁA EVENT TEAM! ))

(MENYOO NIE ROBIŁEM JA, ZAJĄŁEM SIĘ TYLKO OTOCZKĄ - GRAFIKA ROBIONA ZGODNIE Z ZACHCIANKĄ)

**Percy Pressey dodzwonił się do Dolly Perri, wyszczerzył się w jej kierunku łapiąc z nią powoli zasięg**
Percy Pressey: Woah-woah-... takiej scenerii się nie spodziewałem młoda, psh! Jak się trzymasz, uh-huh?
**Percy Pressey utrzymuje swój spowolniony wzrok na ekranie dopatrując się Dolly, pokręcił łbem na boki szczerząc się**
**Dolly Perri ustawiła telefon na swoim statywie, oddalając go bardziej od krawędzi basenu. Złapała za szklankę swojego soku, uśmiechając się szerzej do kamery.**
Dolly Perri: Hahaha.. wybacz! Myślałam, że zadzwonisz trochę później! Korzystam z ostatnich dni relaksu... Tobie też by się przydało, wyglądasz OKROPNIE, Percy!
**Dolly Perri roześmiała się, przybliżając twarz do telefonu.
Percy Pressey: WOOOAH! FUCK OFF YOU LITTLE PIECE OF SHIT-... całodobowa piękność jest tylko i wyłącznie u mnie i u nikogo innego, podobnie jak Ty korzystam z odrobiny relaksu, uh. Ostatnie dni mnie przeżerają od środka.
**Percy Pressey po lekkiej bulwersjii zaśmiał się w stronę ekranu zapijając chwilowo myśli w double cup, odetchnął.**
Percy Pressey: U Ciebie nic się nie zmieniło, gdyby nie Twój tekst mógłbym polecieć moim tekstem, że mamy to w genach i przejęłaś piękność po mnie, ale niech Ci będzie, dummy ass-... gdzie Ty jesteś, co? Nie wiedziałem, że masz basen, uhh.
Dolly Perri: Nawet nie mów mi co właśnie robisz! Ciesz się, że nie ma mnie obok bo skopałabym Ci tyłek!
**Dolly Perri pokręciła głową na boki poprawiając palcami materiał swojego stroju kąpielowego.**
Dolly Perri: Po naszej wczorajszej rozmowie potrzebowałam się trochę wyluzować... Jestem jeszcze w spa! Aż szkoda, że cię tutaj nie ma.. Czuje się rozluźniona, jak nigdy!
**Dolly Perri wodzi palcem po ekranie telefonu, starając się dotrzeć do wcześniejszych komentarzy.**
Dolly Perri mówi: Zobaczmy co tutaj mamy...
**Percy Pressey roześmiał się niewiarygodnie głośno, mlasnął wargami powoli zaczynając się uspokajać, odetchnął ciszej skinając kilkukrotnie głową w lekkim śmiechu.**
Percy Pressey: Żeby skopać mi tyłek trzeba mieć chociaż więcej niż pięć stóp, kurduplu pshhshs!
**Po dołączeniu Dolly Perri na INSTAGRAM LIVE momentalnie liczba oglądających podwoiła się z lekkim zapasem**
Percy Pressey: Musimy się wybrać na dniach na wspólny relaks, swoją drogą zabookowałem nam już domek wypoczynkowy na Paradise Island, teraz strasznie syfią tym tablicę na Lifeinvader a jestem pewny, że taki wyjazd nam się przyda, zapytam się Quincy czy będzie w ogóle chętny na takie coś.
**Percy Pressey podobnie jak Dolly Perri zaczął wodzić wzrokiem po ekranie telefonu wczytując się w komentarze**

Percy Pressey: Four-Five NEU, dzięki ziomuś-... staram się wkładać zawsze sto jeden procent w każdy projekt który jest pod moim patronatem, nie lubię dopinać czegoś na ostatni guzik a potem mieć wyrzuty sumienia, yeaaah.
**Percy Pressey widząc komentarz NEVY_ zastał w lekkiej konsternacji zaczynając wspominać ostatni wieczór, podrapał się po czubku głowy.**

(( Razem z @Shellys wychodzimy do Was z inicjatywą pogadania trochę w inny sposób niż stricte w grze, dlatego odsyłamy Was do spojleru gdzie macie przykład wiadomości!
NA PYTANIA BĘDZIEMY ODPOWIADAĆ MASOWO A NIE KAŻDEMU Z OSOBNA WIĘC MOŻNA ŚMIAŁO ZADAWAĆ KILKA NA RAZ. ))

**Około godziny osiemnastej na profilu PRE$$EY ukazał się wcześniej zapowiadany live, mężczyzna siedzi na tarasie swojego apartamentu z kilkoma butelkami codeine oraz double cup który co jakiś czas w lekkim spowolnieniu przechyla, rzucił swoim nieco przećpanym wzrokiem na wyświetlacz telefonu uśmiechając się krótko, kiwnął głową witając się ze swoją publiką. W tle jak przystało leci składanka jego ulubionych artystów m.in: Juice WRLD, Future, Chief Keef, Trippie Red, Chase Love i jego własna przedpremierowa EP'ka DEMON TIME**

**Percy Pressey zaczął nucić pod nosem tekst piosenki "Juice WRLD - Not Enough kiwając głową stosunkowo dynamicznie jak na jego stan na który wpłynął backwood i oxycodon.**
Percy Pressey: Now Ive been drowning in this liquor bottle, but drownings not enough. Cześć Wam ludzie, woah-woah-... RELAX! Zaraz zadzwonię do tej smarkuli, pisała mi, że się ogarnia, yeaaah-... jestem kurewsko zmęczony, ale jednocześnie strasznie szczęśliwy, poważnie.
**Percy Pressey zaciągnął się świeżo co odpalonym backwood odlatując na krótką chwile plecami do tyłu, uniósł swoją głowę ku górze tym samym przytrzymując dym w płucach, wrócił wzrokiem do sunących się wiadomości na ekranie telefonu.
Percy Pressey: BOMBOCLAT, HAHAHAHHAHA! CO JEST GRANE ZIOMUŚ-... daj spokój, to tylko na rozluźnienie, seryjnie poważnie.
Percy Pressey: 'Aight, 'Aight-... Chwila, Dolly jest typem laski która przed pokazaniem się publicznie musi doszlifować każdy aspekt, typ perfekcjonistki a to dopiero jedna z wielu cech którą po mnie odziedziczyła, uh-huh-... gdzie ona jest, tha' fuck.
**Percy Pressey ujął telefon oburącz trącając przypadkowo butelkę z codeiną, zupełnie się tym nie przejmując zaczął wertować krwistymi białkami u oczu i zmniejszonymi źrenicami w poszukiwaniu profilu swojej kuzynki na Instagramie.
Percy Pressey: Jak już czekamy na tą księżniczkę to muszę Wam przyznać, że kawał roboty który włożyłem w całą otoczkę tego całego projektu, daaamn-... serio podziwiam ludzi którzy siedzą w tym od X-s lat bo to kurestwo strasznie męczy głowę, ale satysfakcja po dojściu do wyznaczonego celu smakuje zdecydowanie najlepiej.
Percy Pressey: Najgorzej było z producentami w tym martwym mieście, poważnie-... żeby znaleźć kogoś solidnego do tworzenia, kogoś kto poświęci Ci tyle czasu ile zechcesz to katorga, promise. Do tej pory nie znalazłem nikogo, bujam się po FiveRR i kleją mi to losowi ludzie, uh.
**Percy Pressey przegryzł delikatnie swoją dolną wargę próbując skupić się na mówieniu i poszukiwaniu profilu swojej kuzynki, w międzyczasie ujął ostrożnie double cup którym uraczył swoje kubki smakowe, mlasnął ustami dzwoniąc FaceTime do Dolly Perri.
Percy Pressey: Cool, mam tą laskę-... niech skończy się mazać tymi pędzlami po twarzy i niech tutaj wbija, spóźnialska jak zwykle.
**Percy Pressey odetchnął pod nosem czując się wręcz wybornie przez stan oxycodonu i marihuany w swoim organizmie, chwycił za drugi telefon swipe'ując spotify playlist w poszukiwaniu jednej ze swoich ulubionych twórczości w swoim wykonaniu.
**Percy Pressey puścił w finale całą EP'kę DEMON TIME na spotify playlist relaksując się w oczekiwaniu na dołączenie Dolly Perri.
Percy Pressey: Zdjęcie rodzinne w portfelu, głowa wciąż na karku
Percy Pressey: W tej całej gonitwie za pieniędzmi ludzie zatracają się we własnym tańcu
Percy Pressey: Stałem w mrozie na ulicy nie mów mi, że chodzi o tą całą biżuterie
Percy Pressey: Bo na tamten moment w głowie była rodzina, zamykałem tylko jedną sekcję
**Percy Pressey wsłuchując się w piosenkę ze swojego projektu zaczął z czasem krótko nucić pod nosem jej wersy, gdy z głośnika wybrzmiewały wersy nawiązujące do biżuterii, ujął agresywnie swój dobytek na szyi sunąc po nim wewnętrznymi częściami dłoni.
Percy Pressey: Rodzina jest na pierwszym miejscu skurwiele, niezmiennie-... będę to powtarzał w kółko aż do każdego to dotrze, yeah.

Siemanko, u nas jest nadal grubo, rozpoczynamy grę wśród innych grup gdy byliśmy zamknięci na samorozwój, zapraszamy do gry z naszą org lub do gry w niej, osoby zainteresowane zapraszamy do pisania HP.
https://discord.gg/Cxju5SUCmJ

**05.16.2024, Late Night (02:00AM) - Nastolatek spod Long Beach szukając nocnej rozrywki, zakręcił się na deptak przy plaży Venice, widząc jednego z czarnoskórych dzieciaków, który był męczony przez trójkę napastników słownie (Petr Nemec, Ja Taki oraz Armando Yohannes), wkroczył do akcji, gdzie początkowo próbował odciąć ich od działań przy tym mówiąc im aby odeszli. Po pustych słowach widząc że Ja Taki wykonał pusty zamach w stronę Taquavion Feng, złapał P. Nemec i zagroził mu żeby ten odszedł jak nie chce problemów, mówiąc to też grupie. Ta nie słuchając się K. Aiguo zaczeli obijać czarnoskórego dzieciaka Taquavion Feng, dźgnął P. Nemec oraz rzucił się w obronie dzieciaka przy tym walcząc z Ja Taki przy tym wciskając mu nóż w udo aby go obezwładnić - Po całych trzech minutach sytuacji i widząc że nie ma więcej czarnoskórego dzieciaka ani żadnego napastnika, zapakował się na BMX, gdzie skierował się na Long Beach, gdzie zaułkami skierował się na Cambodia Town, skąd już później nie wychodził.**

Informacje o sytuacji
K. Aiguo został uchwycony na kamerach, gdy był odwrócony do nich na BMX, po kilku minutach zszedł z BMX i odwrócił się do kamer. Widoczne ubrania które posiadał były dosyć nowe, a na jego szyi widniał Rag, który wykazywał przynależność do jednej z okolicznych gangów. Na kamerach można było zauważyć jako iż grupa Ja Taki, P. Nemec oraz A. Yohannes początkowo zaczeli działać w stronę czarnoskórego dzieciaka, K. Aiguo go bronił. BMX na którym jechał został schowany w jego domu więc nie można było zauważyć go na Long Beach (Cambodia Town). Chwilę przed całą sytuacją można było zauważyć grupkę, którzy grozili również T. Feng, po ich odejściu trójka dzieciaków wzięła się za wyzywanie T. Feng.

( @attention )

#1 "I get so high off of Percocets, I start seeing different colors"
                                                                                   

Przeszło po ponad kilkunastu miesiącach nieobecności, Percy zadebiutował w sieci pod pseudonimem „PRE$$EY”, wydając jednocześnie pierwszy utwór niosący nazwę „CRA$H NEW WHIP”, do którego wraz ze swoją kuzynką Dolly Perri oraz asystentką Malia Yo Parris przyłożył się wypuszczając w pełni profesjonalny teledysk. Nie mogło obejść się bez upadków, które jasno i wyraźnie mężczyzna serwował swojemu mniejszemu gronu odbiorców za pośrednictwem pojedynczych postów na swoich social mediach, gdzie dwa razy w ciągu miesiąca musiał znaleźć się w rodzinnym mieście z niewyjaśnionych i rozstrzygniętych przyczyn. Cały miesiąc idealnie zwieńczył przylot kuzyna mężczyzny do miasta, a mowa tutaj o Quincy Rawley, z którym za młodu Percy podzielał jedną piaskownicę i mikrofon, wychowując się z nim praktycznie na jednej ulicy.
                                                                                   
PODSUMOWANIE:
Wrzucił SNIPPET z teledyskiem niewypuszczonego numeru pod tytułem "KING OF THE HILL". Zagrał prowizoryczny KONCERT w OASIS Nightclub ze wcześniej wspomnianego utworu. Wypuszczenie utworu pod tytułem "CRA$H NEW WHIP" wraz z teledyskiem. Opublikował ALBUM COVER pod nadchodzący projekt "DEMON TIME". Do całokształtu projektu dorzucił TRACKLIST z pięcioma zamazanymi nazwami. Przez cały czas trzymał się w ryzach aktywności w social mediach. Ruszył ze swoim projektem ROYAL STUDIO które skupia się na kręceniu teledysków i robieniu zdjęć.

dzieki za nominację: @deutsch quality@noteker@Scarid mi wlasnie na sluchawach leci takie cos 
nominuje: @slimewalk@Korupnik

(ostatni screen zostal podprowadzony; zatem creditsy dla @playboy wav_ey ✌)

MATERIAŁY:
WZMIANKI:

Quilly, dokładniej Quincy Rawley - przyszedł na świat w lipcu 1999 roku w mieście aniołów. W wieku zaledwie trzech lat jego rodzina, wraz z nim przeprowadziła się do wschodniej części kraju. Właśnie tam wychowywał się Quincy, zamieszkując tamtejsze projekty. Nie dziwne, że mieszkając w stolicy hip-hopu - poznawał coraz głębiej muzykę, która z czasem zaczęła coraz to bardziej przyciągać jego zainteresowanie. Często w nowych artystów czy też nowe gatunki wprowadzał go jego kuzyn - Percy, z którym dzieli swoje zainteresowania. Młody Rawley odsłuchując z kumplami z osiedla przeróżne utwory często w momentach przerwy między wersami sam starał się wrzucić do kawałka kilka własnych, sklejonych na szybko linijek. Po kilku razach, kilku znośnych freestyle, w zaledwie nastoletnim wieku zaczął przenosić te słowa na kartki - chwalił się w taki sposób swoim raczkującym talentem przed równieśnikami. Nie zajęło to długo, zanim ci sami znajomi zauważyli dzieciaka. Sami również już wtedy myśleli nad muzyczną karierą - było to marzenie praktycznie wszystkich dzieciaków z tamtej okolicy. Uznali, że mogliby wykorzystać chłopaka do tworzenia im tekstów pełnych kawałków, żeby później ogłaszać je jako swoje i wspinać się w muzycznym świecie. Quincy jednak wywęszył w tym okazję - jak zawsze. Takim sposobem zaczął zarabiać swoje pierwsze pieniądze - co prawda drobne, bo było to po kilkanaście dolców, ale wciąż miał dzięki temu własną forsę. Poprzez pisanie dla początkujących artystów przeróżnych tekstów, w wielu różnych tematykach - w tym wpasowując je w różne gatunki, sam wykształcił swój zasób słownictwa oraz samą w sobie umiejętność mieszania gatunków - tych mniej sławnych, które go interesowały z innymi, łącząc to w schludną całość. Dzięki temu oraz swoim ulubionym artystom, sam obrał własny styl muzyczny i zamysł na swoją twórczość. Po pewnym czasie Quincy wrócił do miasta, w którym się urodził, chcąc zostać tam na dobre. Publicznie działa nosząc ksywkę Quilly, która najzwyczajniej w świecie jest prostym zdrobnieniem, nawiązującym do jego imienia. Zatem - Quilly, już długi czas zbiera się do wkroczenia w muzyczny świat, stąd nawet w obecnej chwili posiada kilka swoich pełnych utworów, czekając na odpowiednie pięć minut, by dobrze je wykorzystać. Czas zabłysnąć, Quincy...
 

Dziekuje i pozdrawiam z 30 ranga na franku

dzięki za nominacje @BaamBaam @aikon jr 
 
ja aktualnie odkryłem to wpisując DRILL w wyszukiwarke 
 
 
pozdro z urlopu

nominuje @Karach

ja nominuje @westconnect @Bieluu @sixtyy @Zazazoez

dzięki za nominację stare kurwy: @playboy wav_ey @Scarid @BaamBaam (ten to juz wgl stara kurwa)
ja nominuje: @Shellys @dyniukowski @wontorek homie oraz nominuje mojego starego @aikon

dzięki za nominację stare kurwy: @playboy wav_ey @Scarid @BaamBaam (ten to juz wgl stara kurwa)
ja nominuje: @Shellys @dyniukowski @wontorek homie oraz nominuje mojego starego @aikon

dzięki za nominację stare kurwy: @playboy wav_ey @Scarid @BaamBaam (ten to juz wgl stara kurwa)
ja nominuje: @Shellys @dyniukowski @wontorek homie oraz nominuje mojego starego @aikon

A ja nominuje te starą śmierdzącą klempe @Apogeum, najgorszą opiekunke półświatka @Sava, xd @5element, dziada śmierdzącego @aikon jego syna przygłupa @aikon jr oraz tego co ma blackliste na crime bo zajechał komuś droge @afrika bambata