Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Khazilo

Gracz
  • Postów

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

10 obserwujących

O Khazilo

  • Urodziny 10 Września

Informacje dodatkowe

  • Discord
    khazilo

Ostatnie wizyty

1 845 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Khazilo

  1. od ranka bez opierdalanka, tylko dobre chłopaki
  2. HISTORIA Stary palacz, który ma za sobą wypalone kilogramy suszu właśnie postanawia otworzyć swój biznes w tym kierunku. Jest to sklep gdzie nie tylko kupi się produkt z zawartością CBD, THC oraz wszelakich akcesoriów ogrodniczych, lecz i zapali się jointa lub z bonga w specjalnie wyznaczonym do tego pomieszczeniu. Po ciężkich przejściach oraz nie łatwym warunkom finansowym Eddie postanowił się odkuć zarywając nocki pracując w Coffee Shop'ie a także po nocach dorabiając na taksówce. Udaje mu się! Odłożył swoje ciężko zarobione pieniądze aby postawić swoje ''dziecko''. Lokal został otwarty na Davis gdzie odwiedzają go okoliczni mieszkańcy, gwiazdy z Vespucci ale i także osobowości spoza miasta. Lokal przyciąga każdego, czy to dobrego konesera dobrego zielska ale i nowicjusza ze względu na swoją profesjonalną obsługę, doświadczenie oraz atrakcyjne ceny które przebijają konkurencje. Amnesia Shop posiada towar najwyższej półki, część sprowadzana zza ocenu a część od najlepszych dostawców z całego Los Santos. Lokal wyróżnia się nowoczesnym wnętrzem w tym świetnym designem, z zewnątrz oklejony oraz obstawiony jest dużą ilością bannerów oraz przechodząc obok można wyczuć z daleka intensywny aromat zielska. Jak przyciągnąć pracowników i utrzymać ich przy sobie w tym projekcie? Przyciągnięcie graczy do pracy w biznesie Coffee Shopu oraz zatrzymanie ich na dłużej może być wyzwaniem, ale oto kilka strategii, które mogą pomóc: Pozytywna atmosfera: Dbamy o przyjazne i przyjemne miejsce pracy. Gracze będą bardziej skłonni pracować w miejscu, gdzie panuje dobra atmosfera oraz miła obsługa zarówno wobec klientów, jak i pracowników. Dajemy swobodę w wyrażaniu kreatywności: Zachęcamy graczy do wprowadzania nowych, interesujących pomysłów do oferty, wystroju czy organizacji promocji. Czując, że ich wkład jest doceniany, będą bardziej zaangażowani w swoją pracę. Stworzenie zespołu jako rodziny: Budujemy silny zespół, w którym gracze czują się jak członkowie rodziny. Organizujemy wyjścia poza pracą, wspólne spotkania, aby wzmocnić więzi między pracownikami. Doceniamy zaangażowanie: Nie zapominamy nagradzać i doceniać pracowników za ich wysiłek i zaangażowanie. Drobne gesty, jak podziękowania czy nagrody dla najlepszych pracowników, mogą mieć znaczący wpływ na ich motywację. Kreowanie rozgrywki dla siebie, pracowników oraz innych graczy Naszym głównym zadaniem jest oddanie fajnego klimatu ziomali palących sobie weed w pracy, jednocześnie którzy go sprzedają. Nie tylko w godzinach pracy można z nami o tym porozmawiać czy dobić deala. Nowi gracze kreujący postacie na luźnych czarnuchów mogą podbić, zagadać a nawet dostać parę rad jak sadzić weed w domu/garażu. Mogą oni również dołączyć do naszego grona oraz je poszerzać co idzie w parze z rozwojem. Zdajemy sobie sprawę że większość graczy wpadnie dosłownie po to co chce tylko kupić lecz może się dużo dowiedzieć w czasie sprzedaży danego produktu ponieważ biznes nie opiera się na typowym zarobku a jak wyżej wspomniałem na dobrej rozgrywce oraz zainteresowaniu. - CENNIK - - SUSZE - Amnesia Haze - 140$ Amnesia Skunk - $120 Lemon Haze - $130 AK-47 - $100 Bubble Gum- $100 OG Kush - $100 OG Hash- $100 Palm Hash- $100 Green Haze - $80 - FOOD - CBD BROWNIE - 70$ CBD COOKIE - 70$ Żelki misie CBD - 35$ - AKCESORIA - Zapalniczka Amnesia Shop - 200$ Łopata - $150 Konewka - $150 Sekator - $150 Ziemia - $110 Nasiona - $140 Doniczka - $110 - LOKALIZACJA -
  3. **Dnia 23.03.2023 do sprzedaży trafił susz sygnowany twarzą oraz ksywą MOB Prince, we współpracy z wytwórnią muzyczną 101 Records. Produkt został wydany w dwóch smakach; - Blackberry (27% THC) - Strawberry (24% THC)**
  4. **Didac przesłuchał pierwszy kawałek znajomego, zostawił like i rozesłał po znajomych**
  5. Link do Twojego konta: - https://forum.v-rp.pl/profile/8573-khazilo/ Link do konta oskarżonego: - Powód składania skargi: - Masowy DM, Wbijanie BW po BW, Brak protekcji, czynny udział w zorganizowanym po otrzymanym BW przez organizacje, którą sie atakuje, brak odczekania regulaminowych 4 godzin na odwet, Zorganizowany po zorganizowanym, Brak realnego podejścia do gry, Wyzwiska OOC, napastowanie graczy tekstami “gracie gówno”, Totalnie żałosny sposób i poziom gry, Organizacja stworzona przez duchy, lider/vlider nawet nie wie kogo ma w ekipie. Vlider zapytany o pewna osobe z jego ekipy, nawet nie wiedzial kto to jest. Liczne prowokacje, które nie powinny mieć miejsca, a można by było od nich uciec, Prowokacje na PW, MG, Brak umiejętności prowadzenia organizacji przez osoby, które zostały do tego wyznaczone, czyt. Samowolka w ekipie. Wyjaśnienie sprawy: - Cześć, chciałbym złożyć skargę na nowo powstałą organizację. ( https://forum.v-rp.pl/topic/11069-ws-van-ness-gangster-brims/). Dzisiaj dnia 26.12 między godzinami 18-21, teraz dokładnie nie jestem w stanie przytoczyć konkretnej godziny, ze względu na to, że nie mam tego na ssach, ani w głowie. Doszło do małej potyczki między nasza organizacja, a organizacja osób wyżej wymienionych. Nasi memberzy dostrzegli, że za nasza ulica w uliczkach jest malowany tag, biorąc to za wrogi set Crips, z którym aktualnie mamy fajny beef´, rozpoczęli wymianę ognia w stronę tych osób. Była to jedyna organizacja na naszych plecach, wcześniej IC, nie mieliśmy zielonego pojęcia o istnieniu jakiejkolwiek innej organizacji, która by się pojawiła w naszych rejonach. Zaznaczę naszych, ze względu na to, że to My tam przebywamy od dłuższego czasu. Naturalnie, sa wojny miedzy ulicami, które dzieli zaledwie kilkanaście, bądź dziesiąt metrów i takie wojny są czymś normalnym, jednak tutaj jest zupełnie inny przypadek. Po wykonanym ataku naszej organizacji na ich grupę, nasi wrócili na HG, gdzie grała była po prostu dalej kontynuowana. Około godziny 21, bądź później rozpoczęły się ataki organizacji wymienionej w skardze. Pierw były to ataki prowokacyjne, spacery przez nasz Hood´, następnie wyzwiska w nasza stronę, centralnie w sercu gangu, tekstami typu, że mam wypierdalać z naszego głównego miejsca gry, bo to ich sektor, poza tym próba kradzieży i tak dalej. Dokładnych wypowiedzi nie będę przytaczać, ponieważ każdy może Sobie wyobrazić te przeplatankę slów. Po chwili doszło kilku innych memberów przeciwnej organizacji, jako support dla "tubylców", którzy twierdzili, że to ich teren. Przypomnę, że to organizacja, która została zaakceptowana tego samego dnia, co miała miejsce ta sytuacja. Ze względu, że nie będziemy tolerować takiego bluźnierstwa z ich strony i totalnej żenady, która sobą reprezentowali, stwierdziliśmy, że zakończymy tę "dyskusję", która opierała się na ciągłych wyzwiskach - ich rozstrzelaniem. 3/4 osób minimum dostało BW, łącznie leżało ponad dziesięć osób z PK. Nasz Hood wygląda jak Afganistan, masa ciał, pełno łusek po nabojach. Myśleliśmy, że to koniec. Jednak nie, tutaj kolejna fala zombie. Kolejne kilka osób, w składzie minimum ponad 6/7 osób już było u nas. Jeden nasz samochód został wypełniony, co spowodowało szybkie zaniechanie potencjalnych czynów naszych niedoszłych oponentów. Myśleliśmy, że to koniec dzisiejszych przygód, jednak to nie wszystko, bo najlepsze dopiero miało się zacząć. Ich gra polegała na tym, że pomimo tego, że wbili naszym graczom BW oraz sami je dostali, kończąc z PK, to i tak wysyłali szwadrony czerwonych F16, które patrolowały naszego Hood, chodząc i zaczepiając naszych memberów, gdy tylko chcieli wejść do gry, chcąc pograć spokojnie u nas na hoodzie HG. Przejazdy na rowerkach, wyzwiskach od dziwek, cipek; Zaznaczę, że to osoba, która wyszła dopiero co ze szpitala. "Teoretycznie". Poza tym te prowokacje nie były co jakiś czas, w godzinie wieczornej i w nocy, nie było większej chwili, aby ktoś od nich nie był u nas na hoodzie i aktualnie nie prowokował nas. W przypadku kiedy my dostajemy BW, to Sobie odpuszczamy jakiekolwiek wyprawy za nasza ośke i gramy swoje miedzy swoimi, nawet kornery dla takich osób w naszej organizacji są zakazane. Po kilkunastu minutach przeciwna organizacja znowu przyszła na HG, grając na naszym Hood, co skończyło się znowu dla nich BW, które wzięło się z ciągłych prowokacji i uniemożliwienia nam normalnej gry. Ciągłe prowokacje, liczne wyzwiska centralnie w sercu naszego gangu, totalna żenada, zważając na fakt, że ich sam temat stał dopiero niecałe dwa dni i powinni skupić się na grze IC, rozwijając swoje charaktery, poznając się nawzajem i grając pierwsze wątki, zapełniając temat na forum screenami, lecz woleli pójść w ślady bojówek na fivem i dmić bez umiaru. Już później nawet nie wymieniał ile było tych strzelanin, bo to był masowy DM, ich gra opiera się na ciągłej prowokacji po wstaniu z BW, wyzwiskach, mówieniu o tym, że to ich ulica. Próby kradzieży i totalnie cala masa innych rzeczy. Robienie zorganizowanego po zorganizowanym, nie trzymanie się tego, że osoby te mają PROTEKCJE po otrzymanym BW i powinni odczekać te 4 godziny, zapisane w regulaminie, a pomimo tego, wracają i robią kolejny i kolejny raz zorganizowany na nasza organizacje. Nawet jeśli ówcześnie myślałem o beefie z tą grupą, to myśleliśmy, że będą trzymać się w granicach zdrowego rozsądku, ale przeliczyliśmy się, osobiście myślę, że w pewnym momencie gracze w ogóle zaprzestali grać jakkolwiek IC, tylko po prostu po dostaniu BW, lub PK u nas, kiedy się broniliśmy, po prostu biegli prosto ze spawna do nas i zaczynali ponowne prowokacje. Pragnę nadmienić tylko to, że skąd tak wczesna organizacjach, chwile po tym, jak dostała akcepta, nagle biega z gnatami i to nie byle 9´, owszem takie też były. Ale byli też Agenci, którzy byli uzbrojeni w nieco lepszy materiał, niż tam byle 9´. Skąd na to hajs, gdy mają nowe postacie? Może niektórzy nie mają nowych postaci, cholera wie. Trzeba by było się temu przyjrzeć. Nawet nie wiem ile było tych wjazdów, przez 3 godziny ciągła strzelanina, masowy DM z ich strony. Dlaczego z ich? Pragnę zaznaczyć GDZIE się odbywały wszystkie strzelaniny, każdy załączony plik na każdym z dowodów jest na naszym hood. Nie byliśmy ani razu po ich stronie ulicy. Strzelanie pomimo protekcji, główna reprezentacja żenady, którą reprezentowali. Wyzwiska OOC, że gramy gówno - NO TAK, bo jak mamy grać klimat z czymś takim, bo ciężko to nazwać organizacja. Nie wiem w jaki sposób taka masówka przeszła przez proces selekcji, ale chyba opiekunom cos umknęło Dzisiaj miała miejsce sytuacja z MG z ich strony, w której jeden z naszych Memberów otworzył ogień do typa, który prowokacyjnie stał sobie na hood, pomimo tego, że IC pomiędzy naszymi szajkami. Podczas gdy zostało wbite mu PK znikąd pojawiło się Buffalo przeciwnej organizacji na vmaxie, która OD RAZU otworzyli ogień, pomimo tego, że nie było buffalo w pobliżu. Gamemaster "Szponto" byl przy tej akcji, jak twierdzi. Zapewne moze potwierdzic. Nie zdążyli w jakikolwiek sposób skontaktować się IC, więc chyba jasne skąd wiedzieli co się stało. Skopiowałem pierwszy lepszy nick z brzegu i od razu z karami w postaci RDM. Cholera, no. Tak w dużym skrócie, dodatkowo sami liderzy się do tego przyznają, że totalnie polecieli w swoim “klimacie” i chcieli się dogadać, po wymianie kilku słów z ich “liderem” stwierdzam, ze takie cos nie powinno mieć nawet miejsca - Ich organizacja. Lider jest odklejony od rzeczywistości, czego nie można powiedzieć o vliderze tej organizacji. Jako jedyny próbował coś ugrać z ostatnia karta w dłoni. Zaznaczam, że wszystkie sytuacje dzieją się na naszym hood i podczas tych wszystkich wjazdów, nasi ludzie co chwilę dostawali BW, chcąc po prostu pograć HG, ale niestety musieli użerać się z stojącymi obok graczami wrogiej organizacji, którzy wręcz zaspamiali czat durnymi wyzwiskami i prowokacjami, po prostu żenada. Zapoznajcie się z materiałem dowodowym. Dowody: - 1:23 - Oponenci podjeżdżają na nasz hood w zabawny sposób chcąc się dogadać, naturalnie ze względu na wydarzenia, które ówcześnie się stały i masowy DM wczorajszego dnia, nasz gracz nawet nie chciał z nimi wchodzić w dyskusje. IC zabili oni około 10 zwyż ludzi z naszej kliki w kilka godzin, wbijając im PK, a teraz przyjeżdżają sobie trzy randomy, wątpię aby był tam lider, lub vlider i chcą się dogadywać. Co śmieszniejsze wzięli chyba “Skończ” Didac’a za prowokacje i postanowili sobie rozstrzelać ich na własnym hoodzie, jeszcze wcześniej wyzywając ich. Warto dodać, że ten zorganizowany odbył się zaraz po pierwszym zorganizowanym, który wykonali zaledwie godzinę wcześniej. Pierwszy zorganizowany 16:30, drugi widoczny na filmiku około 17:28. 0:00 - Jedna z pierwszych akcji, lecz nie pierwsza strzelanina na naszym hood, bo ówcześnie jeszcze byli i podobnie dostali BW, z powodu prowokacji nas. W/S Van Ness Gangster Brims, wpadło do nas większą ekipą, zaczynając wyzywać nas i zaspamiać czat jakimś shit talkingiem o nas, kiedy graliśmy sobie HG. Było nas mało, a ich cała masa, lecz i bez większego wyboru postanowiliśmy bronić się. 0:52 - Zdążyliśmy przegadać kilka zdań IC, chwile po odpędzeniu jednej z grupek, tych mniejszych około 2 / 3 osobowych, która nas prowokowała. Długo nie nacieszyliśmy się sposobem, bo chwilę po tym podjechało pod nas czarne wypakowane buffalo, które już ówcześnie przejeżdżało i przejeżdża niezliczoną ilość razy przez nasze osiedle, prowokując nas. Wykonali oni z rzędu przez kilka godzin już 3, lub 4 atak na nasze stałe miejsce gry, nie dając nam w spokoju ze sobą pograć, bo cały czas na osiedlu ktoś od nich stał, prowokując nas, lub strzelając. Jak widać na filmiku, zalali ponowny raz, któryś z rzędu falą ich masówki i pomimo naszej krótkiej obrony nie mieliśmy szans z hordą, padliśmy z PK. 1:17 - Uwieczniłem grupę rozpoznania wroga, jak wcześniej pisałem, nie było prawie wcale momentu wczorajszego wieczoru, aby ktoś z Gangsters Brims nie był u nas na osiedlu i nie prowokował nas. Cały czas były chociaż te 3 osoby, które zalewały nas shit talkingiem i tanimi wyzwiskami, uniemożliwiając nam grę normalnego HG, a zastępując je stałym polem bitwy, jak w Afganistanie. O 2 w nocy, kiedy wbiłem na chwilę, nadal pojedyncze grupki były u nas na osiedlu, lecz miałem chwile czasu na rozejrzenie się. Ogólnie nasza ulica wyglądała, jak masowy grób. Na samym podjeździe jednej z chaty, gdzie często gramy leżało z 11 trupów po PK i masa łusek. Wyglądało to komicznie, jak na jakimś serwerze DM. 1:24 - Wynikła strzelanina, nie pamiętam za dobrze tej akcji, wiem, że gracz w tym sadlerze siedział cały czas na ulicy, obserwując nas i być może coś pisał, jeśli dobrze pamiętam to był on zamaskowany i celował do nas z pistoletu 9mm, dlatego tak zareagowaliśmy, kolejny raz i jedynie broniąc się. 1:38 - Sytuacja pięknie pokazała ich masówke i skłonności do masowego DM’u, wyczekiwali tylko momentu i z tego co wiem już ruszali w naszą stronę, coś takiego tamtego wieczoru zdarzyło się dwa razy. Na nagraniu ta grupka nie doszła do osiedla, ale w wcześniejszych godzinach masówa wleciała do nas na HG i próbowała nas sprowokować, aby wybuchła strzelanina. Chcielibyśmy ich w takich sytuacjach olać, ale nie da się, kiedy za nic nie ruszają się z miejsca i stoją obok nas, jak strażnicy na posterunku. Nie trudno sobie wyobrazić co się dzieje na naszym HG i czacie, kiedy około 15 osób zaczyna pisać obelgi w naszą stronę, nie da się nic zagrać. 1:54 - Wracamy sobie na osiedle i widzimy grupę czarnuchów, którzy niczym zwierzęta biegają po naszym hoodzie, po chwili słychać strzały i kolejna strzelanina z ich strony i próba obrony z naszej. Jak widać nawet nie możemy wjechać w spokoju na nasz hood, czyli stałe miejsce gry, gdzie kilka dni wcześniej spokojnie graliśmy IC i rozwijaliśmy charaktery naszych postaci, a nie jak to robią W/S Van Ness Gangster Brims dzień po zaakceptowaniu ich tematu, pakując się i okupując nasz hood, zaczynając koło niekończących się prowokacji i DM’u, zainicjowanego z ich strony. Kończąc, uniemożliwiają nam grę, psując wszystko, organizacja zrobiona pod czysty DM i prowokacje Screeny z dowodami: (Na screenach z dc, sam vlider przyznał się do winy, próbujac się dogadać, pomimo próby kontaktu, lider nie ułatwiał tego i skończyliśmy rozmowę, ponieważ z dogadywania wynikła kłótnia, po prostu ucieliśmy kontakt. Sytuacja nie poprawiła się aż do momentu wystawiania skargi, cały czas krążą po naszym hoodzie i prowokują nas, a nawet z rana zdążyli sporo poDMić. Niektóre z ssów są nieco przycięte, lecz jeśli to problem, to na luzie mogę dostarczyć pełne screeny bez obróbki.) https://imgur.com/a/dxik1dC https://imgur.com/a/eGMMQiy https://imgur.com/a/CWmFA4E
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin