[InTheCage] Świat sportu w pigułce, czyli streszczenie konferencji VFF 9 i ligi hokejowej.

[Vesa]

Streszczenie konferencji VFF 9 - co zaskoczyło?
 

Za nami konferencja federacji, a wielkimi krokami nadciąga kolejna gala Violent Fighting Federation. Jak wiemy, w dziewiątej odsłonie zmierzą się Felipe Sanchez z Lyubomyrem Shevchukem. Odnośnie tej walki - nie jesteśmy pewni czego spodziewać się od ukraińskiego zawodnika oktagonu, a jego występ może być niespodzianką dla Felipe Sancheza. Felipe nieraz wykazał się swoim opanowaniem w oktagonie oraz celnymi ciosami i zwinnymi kontrami w przeciwników. Jednak nie zapomnijmy, jest to waga ciężka i tutaj każdy cios się liczy.

Kolejną walką jest starcie Raymonda Mallboro z Juanem Reedem. Tutaj myślę, że będzie bardzo gorąco! Juan jest znany z pokazywania siebie w stu procentach i nieraz wygrywał walki z silniejszymi rywalami. Z drugiej strony, Raymond jeszcze nie przegrał żadnej ze swoich walk, a jego tendencja do świetnych kontrataków pozwala mu na powalenie rywali bez utraty na tym zbyt wielu punktów. Niewiele wiadomo o przygotowaniach Reeda do tej walki. Będzie to godny pojedynek do obejrzenia! 

Walka o pas wagi ciężkiej. MICHAEL DOMINO kontra RAUL REYES! Można powiedzieć, że jest to pojedynek gladiatorów! A emocje będą niesamowite. Czy pokażą to, co na poprzedniej gali? To się okaże już niedługo. Jak już wiemy, obaj zawodnicy posiadają mocne szczęki, obaj wytrzymywali potężne ciosy. Nawet między sobą mieli ciężki pojedynek, ale nie zapominajmy - pomimo bycia przyjacielskimi na konferencji, w klatce wszystko się zmienia. Ich poprzednia walka o pas pokazała że posiadają świetną wytrzymałość. Raul Reyes wygrał poprzez celny i udany cios w osłabionego Michaela. Czy tym razem Michael się zrewanżuje? Tego się przekonamy już na dziewiątej odsłonie. Jak dobrze wiemy po ostatnich walkach. Raul jest niezwykle odporny na ból, a jego wytrzymałość pozwala mu ustać wiele rund przez co wykorzystuje swoją siłę w dobrych momentach. Michaela z kolei, co udowodnił w poprzednich odsłonach, nie można lekceważyć. Jego początek jest spokojny, a dopiero potem zaczyna się destrukcja! Widzieliśmy to już w walce z Felipe Sanchezem, gdzie w trakcie dwóch rund wypracował rywala. Potężne pięści Michaela pozwalają mu wyprowadzać celne ciosy oszałamiające rywala. Walka będzie pełna emocji poprzez wytrzymałość obu zawodników, ale głównie przez ich inne podejścia do walki. To na pewno będzie niezapomniane!

 

---

Krótko o rozpoczęciu ligi hokejowej - co przyniesie 2022 rok?

Krótko przechodzimy do Ligi Hokejowej, UMHL. Ostatnie mecze przed sezonu pokazały starania drużyn, a my zaczniemy od pierwszego meczu. Los Santos Demons kontra Vice City Vandals! Spore emocje jak na pierwszy mecz 2022 roku. Pojedynek wygrany dla LS Demons wynikiem siedem-cztery! Drużyna, która pokazywała się na szczytowym miejscu, nadal pokazuje iż to nie przypadek i łatwo się nie poddadzą. Mimo równej pierwszej tercji, druga tercja to już prosty pogrom LS Demons!

Kolejnym z ciekawych meczy to starcie LV Bandits kontra LC Lions. W poprzednim roku Lions nie mogło się wybić, tak rozpoczynając ten rok zdołało wygrać swój pierwszy mecz! Wynik 5-4 dla LC Lions i niesamowite starcie obu drużyn.

Trzeci mecz, SF Seagulls kontra LS Knights i solidna rozgrywka do końca! Wynik sześć-pięć dla LS Knights przy dogrywce dzięki świetnej współpracy oraz ciężkiej rywalizacji, tego nie można było przegapić. Solidna gra obu drużyn i rywalizacja!

Ostatni mecz był LC Pelicans z PB Hunters i zarówno gra była wielka emocji, pełne skupienie Hunters oraz wola walki pozwoliła wygrać im w dziesięciu minutach dogrywki wynikiem cztery do trzech. Tak wyglądały pierwsze mecze przed sezonu 2022!

---

Tabela zawodników Violent Fighting Federation

Dnia 23.01.2022 r. o godzinie 14:30 zostały opublikowane cztery tabele z czterech kategorii wagowych Violent Fighting Federation, Mixed Martial Arts. Widząc poniższe tabele postanowiłem, iż wypowiem się trochę na ich temat oraz przedyskutuję ją dla Was, opowiadając o znanych mi dotychczas zawodnikach oraz ich pozycji w tabeli.
 

Zacznijmy od wagi ciężkiej. Pierwszym na szczycie jest znany nam wszystkim Raul Reyes, mistrz wagi ciężkiej i bardzo potężny zawodnik w roku 2021. Raul jest dość silnym zawodnikiem, bardzo wytrzymałym oraz posiadającym na ten moment pas mistrzowski wagi ciężkiej. Potrafił zadać samemu Michaelowi potężne osłabiające ciosy oraz przyjmował od niego podobne ciosy, utrzymując się na dwóch nogach. Tutaj się zgodzę, że jest mistrzem, ale jak na ten moment nic nie jest nam wiadomo o jego formie, jest to wielką tajemnicą. Kolejnym w rankingu jest Michael Domino, który wypracowuje swojego rywala, zadając potężne ciosy z czasem, potrafi wytrzymać więcej ciosów niż inne osoby z tej kategorii, a jego kondycja pozwala mu wytrzymać wiele rund. Pokazał to już w niejednym pojedynku i kolejny raz został pretendentem do pasa kategorii ciężkiej - ma wielkie szanse na zdobycie go, pytanie: tylko czy to wykorzysta? Tego się przekonamy, jego klasyfikacja na górze tabeli nie jest nam obca.  Kolejnym z zawodników wagi ciężkiej jest Felipe Sanchez, który figuruje pod Michaelem Domino - to właśnie on w tym roku może dorównać Michaelowi, Jednak mimo iż jest dobrym zawodnikiem posiadającym dobrą technikę oraz celne ciosy, łatwo po dużym prowadzeniu zaczyna lekceważyć rywala i to jest jego błąd nad którym musi popracować - poza tym jednym błędem jest bardzo cenionym zawodnikiem z możliwością w przyszłości bycia na równi z Michaelem oraz Raulem. Znanym nam dobrze zawodnikiem na czwartym miejscu jest James Thomson, znany z wielokrotnych porażek, w tym kluczowej z Jordanem Toiguchim, gdzie opuścił oktagon z kontuzją. Jego klasyfikacja na miejscu czwartym jest dość niezrozumiała, gdyż nie wygrał on ani jednej ze swoich walk

 

Przechodzimy do kolejnej z kategorii, a jest nią kategoria średnia. Na czele mamy aktualnego mistrza ów wagi. Jest nam znany z prowadzenia i trenowania dobrych zawodników, Tomas Domino. Passa Tomasa jest dość stabilna, mimo przegrania jednej walki z Kingsleyem Lacazette, Jest zawodnikiem, który nigdy nie oddaje łatwo walki i potrafi wyprowadzać dobre ciosy oraz świetne kontry, a jego technika często przerasta rywali i jak wiemy trenuje Jordana Toiguchi, który nieraz pokazał swoją świetną formę. Sam Tomas posłał na deski Westa z poważnymi konsekwencjami, więc można go nazwać szczytowym zawodnikiem. Przechodząc dalej, Paulo Rodrigues. Paulo to osoba posiadająca dość dobrą technikę wyprowadzania ciosów, pomimo jego osłabienia w kontrach, jego technika robi prace za niego i ustawienie go w szczytowym miejscu jest dobrym podejściem. Świetne trenowanie oraz brak przegranych pojedynków, zarówno u niego jak i jego podopiecznych jest czymś, o czym może marzyć niejedna osoba. My przechodzimy do miejsca niżej, Willie Sanders. Kolejna niezrozumiała klasyfikacja, gdyż sam Sanders przez długi okres nie walczył i prawdopodobnie na to miejsce nie zasługuje. Nikt nie wie, czy jego technika jest taka sama jak poprzednio i jest sporo osób, które mogą go przerosnąć, w tym wypadku sam Raymond Mallboro oraz Jordan Toiguchi. Kolejnym zawodnikiem jest Juan Reed, który łatwo się nie poddaje, ale jego klasyfikacja na miejscu trzecim jest przesadzona. Jak wiemy, zawodnicy tacy jak Raymond Mallboro oraz Jordan Toiguchi pokazywali więcej niż on. Juan to osoba, która się łatwo nie poddaje i umie pokazać swoje, choć tę klasyfikację uważam za błędną. Dalej jest Raymond Mallboro, wygrany dwóch walk, znany ze swojej wytrzymałości i zapewne pokaże to również na kolejnej odsłonie, ale czy powinniśmy dawać go tak nisko w rankingu? Zapewne nie, jest cenniejszym zawodnikiem, który powinien być wyżej. Ostatnim znanym nam zawodnikiem jest Jordan Toiguchi, który na piątej pozycji jest chyba dziełem przypadku. Toiguchi pokazał, że ma dobrą technikę i perfekcyjne kontrataki, a naszym zdaniem powinien znajdować się wyżej niż na miejscu piątym w tabeli. Specjaliści w VFF tym razem się nie popisali.

 

Przechodzimy do wyczekiwanej przez was kategorii wagi lekkiej. Na jej szczycie znajduje się Ronnie West, który do tej pory ani razu nie przegrał w tej kategorii, co czyni go mistrzem. Technika, profesjonalizm w stójce, szybkość i zwinność tego zawodnika jest niezaprzeczalna i mimo przegranej o pas wagi średniej to w wadze lekkiej będzie naszym wiecznym mistrzem. Niżej w tabeli jest Kieran Diaz, który ma sporo techniki i świetnie sprawuje się w kategorii lekkiej, ale czy na tyle dobrze by udało mu się zawalczyć o pas? Tego się przekonamy już wkrótce. Kolejnym z zawodników jest Marcus Lopez, jego szybkość w oktagonie to coś co klasyfikuje go dość wysoko, osłabioną gardę nadrabia technicznymi celnymi uderzeniami i wiadomo, jest to człowiek którego nie warto lekceważyć. Następny jest Marcus Flair, który pokazał się dobrze w poprzedniej walce i może się okazać niedługo, że to on osiądzie w top jeden zawodników wagi lekkiej. Kolejnym zawodnikiem jest Keyarah Burks, który posiada mocne uderzenia mimo swojej wagi, jednak brak techniki na kontrowanie stawia go w niższej pozycji niż innych rywali - temu zawodnikowi wiele brakuje, ale są od niego gorsi. O reszcie zawodników zbyt wiele nam nie jest wiadomo, głównie dlatego iż walczyli tylko jedną do dwóch walk w oktagonie bądź są na szkoleniach przed ich kluczowymi walkami. Jak na ten moment, możemy się spodziewać, iż Ronnie West łatwo pasa nie odda, a Kieran i Marcus Lopez będą mocno walczyć o miano mistrza. Kto się okaże lepszy? Tego się przekonamy wkrótce. A my przechodzimy do ostatniej z kategorii.

 

 

Ostatnią w zestawieniu kategorią jest waga piórkowa! A w niej na szczycie, niepokonana, mistrzyni Vesper Andromeda. Tak, właśnie to ona składa swoje rywalki w pół przed trzecią rundą, to jest w tym piękne. Zarówno narzeczona, jak i podopieczna Tomasa Domino, która jak na ten moment pokazała swoim rywalkom ich miejsce. Technika Vesper to przede wszystkim jej celność i zwinność. Same kontry i uniki w jej wykonaniu są niczym taniec, dlatego to klasyfikuje ją ponad poprzeczką każdej innej rywalki. Przechodząc dalej - Amanda Pereira i Lauren Rogers, czyli dwie nieznane nam zawodniczki z nikłym dorobkiem sportowym. Kolejna, która mogła by dorównać Vesper przy wielu treningach to Melanie Brown - pokazała sporo potencjału. walcząc z Vesper, lecz zabrakło jej techniki - uderzenia świetne, gorzej z unikami i utrzymaniem gardy. Niżej mamy Leylah Perdue, którą Vesper całkowicie zdominowała.  Poniżej mamy Maddy Perez, która może wykazać się sporą poprawą i dorównać nawet Vesper, jeśli tylko podejmie decyzję o powrocie do federacji. Ostatnią w tabeli jest Madeleine Hererra, której pozostaje mi życzyć powodzenia w nadrobieniu wyników.

 

 

 

 

Edytowane 24 Stycznia 2022 przez KUBV