Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

[30/08] HOODSTAR & BABY RAY - BROKEN 💫 (prod. Trophy)


flame

Rekomendowane odpowiedzi

Późnym popołudniem 30/08/2023 na kanale V-TUBE rapera, jak i wszystkich najważniejszych portalach streamingowych opublikowany został track Hoodstar (Monty Hampton) o niepokojącym tytule. Na featuringu znajduje się zmarły 28 sierpnia (dwa dni wcześniej) Baby Ray, który już niejednokrotnie współpracował z raperem, a oboje artyści byli rannymi w masakrze z nocy 30 sierpnia w rezydencji Hoodstar. Zarówno refren, zwrotka Baby Ray, jak i fragment zwrotki Monty wskazuje na to, że raperzy rozpoczęli pracę nad numerem prawdopodobnie krótko po opuszczeniu szpitala. Warto wspomnieć, że utwór nie został ukończony przed śmiercią Braylona, a po niej (świadczy o tym większa część zwrotki Hoodstar, w której raper oddaje pośmiertny hołd i wspomina zmarłego kumpla). Autorem instrumentalu, na którym powstał track jest nieaktywny od dłuższego czasu Trophy 🏆, który jest znany z produkcji między innymi ostatniego albumu Hoodstar "MOOD SWINGS".

Hoodstar w swoich wersach wspomina o zastrzelonej 30 lipca w jego domu Zunee Badri, z którą on sam pojawiał się w różnych miejscach publicznych na krótko przed jej śmiercią, co mogło wzbudzać plotki na temat relacji między dwójką. Oprócz tego pojawia się masa niepokojących fanów stwierdzeń, po których nietrudno wywnioskować, że raper jest w bardzo ciężkim stanie psychicznym. W tekście pojawia się także sporo nawiązań, między innymi do klubu 21, niewydanego albumu Baby Ray.


LIRYCS (+ADNOTACJE)

Spoiler

[Chorus: Hoodstar]
Znowu czuję się martwy, jestem rozbity jak ekran mojego telefonu
Szpitalna sala, nie chcę wracać do tego domu
Nie dowierzam w to co się stało tamtego wieczoru
Świat znowu mi się znowu zawalił, nie chcę już tych milionów
Runął jak domek z kart, chcę już tylko spokoju
Wylałem masę łez, moje myśli wracają do tego horroru
Poczucie winy, to mnie zjada jak nowotwór
Żałuję że się wybudziłem, ale nie miałem wyboru

[Verse 1: Baby Ray]
Czasem chcialbym na dobre zgasnąć
Przepraszam Cie za wszystko, tato
Przepraszam Cie za wszystko, mamo
Wybaczcie mi bycie spadającą gwiazdą
Budze sie każdego dnia, w głowie mam kolejny problem
Jestem ze złem sam na sam, ale wszystko kończy sie dobrze
Świat zabrał mi brata, musze zadbać o jego korone
W zamian dał mi anioła, który dba o mnie tu na dole
Myśle o tym na poważnie, dziękuje Ci za nią Boże
Chciałbym kiedyś uczynić ją matką
Dać im najlepsze życie, nawet kiedy światła zgasną
Wiem, że kiedyś tak będzie, bo nigdy nie było łatwo
Urodziłem sie człowiekiem, żeby umrzeć będąc gwiazdą
Czasem wracają myśli, chciałem żeby to wszystko zgasło
Potem widze ich uśmiech, wtedy wiem że było warto
Moje zaszklone oczy to jedyne co chowam pod maską
Bo nie chce pokazywać słabości, kiedy patrzy całe miasto

[Chorus: Hoodstar]
Znowu czuję się martwy, jestem rozbity jak ekran mojego telefonu
Szpitalna sala, nie chcę wracać do tego domu
Nie dowierzam w to co się stało tamtego wieczoru
Świat znowu mi się znowu zawalił, nie chcę już tych milionów
Runął jak domek z kart, chcę już tylko spokoju
Wylałem masę łez, moje myśli wracają do tego horroru
Poczucie winy, to mnie zjada jak nowotwór
Żałuję że się wybudziłem, ale nie miałem wyboru

[Verse 2: Hoodstar]
Ciągle słyszę strzały, jakbym wrócił na moją sekcję
Martwią się o mnie bliscy, jak wtedy gdy rzucałem cegłę
Nie chcę tu być, mogli strzelac do mnie celniej
Cofnę się w czasie do czasu, kiedy było najlepiej
Znowu tracę bliskich, nie dopuszczę do kolejnej straty
Mieliśmy wyjechać za granicę, takie były plany
Kolejny raz w żałobie, rozdrapuję stare rany
Nie chcę kolejnej tragedii, prędzej będę martwy

Zabiłem w sobie resztki bycia człowiekiem
Dziwne, że w ogóle tu jestem, bo nie chciałem być raperem
Żyję już tylko dla niej, Braylon złamał mnie do końca
Nie mam już nawet siły, żeby wypalić za ciebie towar
Spoczywaj mój czarnuchu, nie wierzę że to jest prawdziwe
Kiedy tam dojechałem byłeś już tam wyżej
Próbuję się poskładać, lataj wysoko w niebie
Dalej tego nie rozumiem, uderzyło mnie to w serce
Nie zrobiłeś nic złego, nikomu nie zawadzałeś
Jak działać na scenie wszystkim niedowiarkom pokazałeś
#21, dołączyłeś do tego popierdolonego klubu
Musisz do nas wrócić, nawet nie dokończyłeś albumu
Teraz jest inaczej, twoje imie jeszcze zabrzmi
Nie wiesz nawet kiedy przyjdzie twój czas
Obiecuję że pomogę, zadbam o twoich bliskich
Nie tylko się pomodlę, za te wszystkie wspominki

[Chorus: Hoodstar]
Znowu czuję się martwy, jestem rozbity jak ekran mojego telefonu
Szpitalna sala, nie chcę wracać do tego domu
Nie dowierzam w to co się stało tamtego wieczoru
Świat znowu mi się znowu zawalił, nie chcę już tych milionów
Runął jak domek z kart, chcę już tylko spokoju
Wylałem masę łez, moje myśli wracają do tego horroru
Poczucie winy, to mnie zjada jak nowotwór
Żałuję że się wybudziłem, ale nie miałem wyboru


INFO OOC

Spoiler

PROMOCJA

GRA IC

Spoiler

studio1.png

studio2.png

 

Spoiler

Imię i nazwisko postaci: Monty Hampton
Numer konta postaci: 1411667439
Przynależność: -
Imię i nazwisko menadżera: Nannie Larocque
Numer konta menadżera: 7345755781
Kontrakt zawarty z menadżerem: 10%

 

 

Edytowane przez flame
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin