Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

252. Empire Management i Digital Scale Entertainment wystawione na sprzedaż. Uznana managerka zawiesza swoją kariere w Los Santos.


Rekomendowane odpowiedzi

Itt2c14.png

Written by VB - DAILY GLOBE, 07/05/2024


X5i0PAl.pngOd pewnego czasu w świecie Vinewood zaczęły pojawiać się plotki na temat sprzedaży lokalnego giganta Empire Management oraz świeżej wytwórni muzycznej Digital Scale Entertainment, która zdążyła niedawno podpisać jedną z największych gwiazd, Chase Love. Aktualna CEO obu przedsiębiorstw, Viviane Genereux potwierdziła wszelkie doniesienia i już niedługo za sterami agencji i wytwórni zasiądą nowe nazwiska. Decyzja managerki jest podyktowana przymusowym opuszczeniem Los Santos. Ruch na rynku wokół przedsiębiorstw jest naprawdę spory i wymienia się wielu potencjalnych nabywców, którzy mogliby przejąć jeden i drugi projekt. Pytanie czy nowy zarząd podoła wyzwaniu by utrzymać się na fali sukcesów, którymi do tej pory mogło pochwalić się Empire. Mowa tutaj o wielu trafnych decyzjach managementu i milionowych zarobkach na przestrzeni ostatnich miesięcy. W agencji zakontraktowana jest między innymi Asami, Maxine Koci czy producentka muzyczna Aniyah, która również pełniła ważną funkcje w strukturach Digital Scale. Viviane Genereux zaczynała swoją przygodę w Empire jako managerka, jednak z czasem w pełni wykorzystała swój potencjał i zdecydowała się odkupić agencje z rąk Sergey Dostoyevsky, którą finalnie wyprowadziła na lepsze tory by była jedną z najważniejszych agencji managerskich w Los Santos.

 

Dlaczego postanowiłaś zawiesić swoją karierę w Los Santos i sprzedać udziały Empire Management oraz Digital Scale Entertainment? Nie obawiasz się, że ktoś zniszczy twoją prace bądź pokieruje przedsiębiorstwa w zupełnie innym kierunku?

Viviane Genereux: Kariera w Los Santos to chyba trochę za dużo powiedziane, zrobiłam to co byłam w stanie zrobić. Do San Ann trafiłam parę lat temu, żeby móc pobierać nauki w ULSA, tuż po otrzymaniu dyplomu miałam wrócić w rodzinne strony, by zacząć pracę w korporacji której właścicielem jest nasza rodzina. W tamtej chwili to było dla mnie coś wielkiego, przenosiny z rodzinnego Monako do LS, zaufanie od rodziców by móc wyrwać się setki kilometrów z rodzinnego domu. Plany rzecz jasna się zmieniły, czego każdy mógł być świadkiem, zostałam na dłużej by móc nabrać doświadczenia w nieco innej dziedzinie niż czysty korporacyjny biznes. Pierwszym przystankiem i jak się później okazało tym ostatnim, była agencja Empire. W ubiegłym roku mój ojciec miał dość poważny wypadek samochodowy, wrócił już do zdrowia ale jednak poprosił nas wszystkich, mnie i dwójkę moich braci o to, by wrócić w rodzinne strony i od podszewki poznać biznes, który w przyszłości przyjdzie nam zarządzać. W życiu każdego człowieka pojawiają się pewne wartości, moją najistotniejszą jest rodzina. Mogę zabrzmieć odrobinę brutalnie, ale projekty które przyszło mi budować to nadal biznes, pojawiła się pewna gorycz bo nie udało mi się spełnić wszystkich założeń wobec Digital Scale Entertainment, aczkolwiek uważam że w tak krótkim czasie zrobiliśmy coś ważnego. W takim krótkim podsumowaniu wystarczy zwrócić uwagę na to jak prosperuje wytwórnia, a z kolei należy zwrócić na osiągnięcia artystów którzy zaufali mi, nam będąc zakontraktowanymi w Empire Management. Ostatecznie żal mi będzie zostawić moich przyjaciół, a nie swoje projekty - bo jeśli będzie trzeba to wrócę i w niecały kwartał odbuduje imperium.

Co będziesz najlepiej wspominać przez swój pobyt i działalność w mieście aniołów? Za kim i za czym będziesz najbardziej tęsknić?

Viviane Genereux: Odpowiem w miarę chronologicznie. Przede wszystkim będzie to przygoda w University of San Andreas, od tego w ogóle mogłam zacząć swoją poważną zabawę w mieście spod znaku Vinewood. Później pierwsza poważna praca w Empire, pierwsze wyzwanie na głębokich wodach i pierwsza porażka, zaraz po tym pierwsze sukcesy. Możliwość pracy z Asami i Aniyah, zaraz za rogiem wewnętrzny dołek agencji o którym zbyt wiele się nie mówiło i nagle wykup większości udziałów. Staje się CEO, analiza błędów i problemów, masa pracy by wyeliminować niechciane elementy. W końcu nadszedł 2024, początek roku i już kolejne duże wyzwanie - Maxine i jej kariera, ale to historia którą ona przedstawiła przy okazji ostatniego wywiadu, nie będę powielać już jej słów. Tęsknić będę za urokiem tego miasta, za anielskim charakterem Asami, czy za diabelskim Aniyah. Ostatecznie możliwość pomagania dziewczynom, które mi zaufały - prostowanie głupot pisanych przez portale plotkarskie, budowanie otoczki wokół ich twórczości. Możliwość dania im poczucia troski, zawsze chciałam żeby skupiały się na swojej twórczości a wszystko inne zostawiały mi.

Jak na twoją decyzje zareagowali twoi bliscy, podopieczni i każda inna osoba, z którą aktywnie współpracowałaś?

Viviane Genereux: Nie będę kłamać, ale nie miałam okazji rozmawiać z wszystkimi, ograniczyłam się do tych faktycznie najbliższych mi osób, jaka była reakcja? Odpowiem krótko, duży żal i smutek. Wierzę że jeszcze w przyszłości wrócę do Los Santos, czy to na urlop, czy do tego by znowu budować lub odbudować czyjąś karierę.


tvLC7Fm.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin