Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Koteu

Gracz
  • Postów

    31
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w [Skarga] @Sidneyo   
    "Jeśli dla ciebie w ghetto nie da zrobić się jakichkolwiek pieniędzy to dopiero pokazuje obraz grania 90'."  
    Pewnie, że nie zaprzeczam. Jest to możliwe i normalne, ale raczej do pewnego momentu, ktoś kogo stać na wóz za pół bańki nie mieszka w ghettcie tylko spierdala z niego z rodziną i ucieka od tego życia. Nie znam nikogo bogatego ani żadnego znanego rapera, który pozostał w ghettcie mimo zarobionej potężnej kasy. Pół miliona baksów to już potężna kasa
  2. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w [Skarga] @Sidneyo   
    Moja postać Curtis Banks nie jest wysoko postawiona w gangu, Memphis Fuller był, poza tym wasz obraz grania OG's tez jest nieźle spierdolony bo w dzisiejszych czasach już coś takiego praktycznie nie fukcjonuje. Obrzucenie śnieżkami waszych postaci przez postacie szesnastolatków należących do gangu nie jest totalnie niczym złym i to pokazuje jak zamknięte łby na coś innego niż dm macie. Takie rzeczy dzieją się na porządku dziennym i nikogo nie dziwią, ludzie naprawdę w różne sposoby prowokują innych i uprzykrzają im życie, a mówienie że nikt wysoko postawiony w gangu tego nie robi to trochę mijanie się z celem. Wiem, że u was działa bardzo sztywna hierarchia bo sam mówisz, ze ktoś był "trzeci" najważniejszy w gangu. U nas czegoś takiego nie ma, jest liderka, memberzy i wanna-be, którzy nie grają pod panelem. Nie gramy zaściankowo tak jak wy i chcemy wychodzić poza ramy i schematy, w które wy nawet nie umiecie wejść. 
    "jeśli chodzi o strzelaniny to mieliśmy zupełnie wyjebane w dm"
    "Nie odgrywaliśmy trash talku w internecie bo mieliśmy na to kompletnie wyjebane"
    Widocznie na wiele rzeczy mieliście wyjebane i przez to wasza organizacja stała się przykładem tego jak nie grać gangu. 

    "Skoro każda próba kończyła się strzelaniną to dlaczego nie odpuściliście tak jak my huh?"
    Dlatego, że to przeczy idei roleplayu, dlaczego nagle beef miał wygasnąć IC? Takie macie poszanowanie do innych graczy, że chcecie zamykać całe wątki? Nie było warunków IC, które miałby skłonić nas do tego, a to że wy poza dmem nie potrafiliście rozegrać totalnie, ale to totalnie niczego to inna bajka. Nie graliście tego bo nie potrafiliście tego grać, a twoja postać pokazywała to już wybitnie stojąc dzielnie z pistoletem samemu naprzeciw trójce uzbrojonych kolesi z wrogiego gangu i mówiąc im, że jest u siebie i będzie robił co chce xD. O ile się nie mylę to ty albo jakaś inna postać zadzwoniła na policję podczas gdy goliliśmy waszą TRZECIĄ OD GÓRY NAJWAŻNIEJSZĄ POSTAĆ W GANGU.
  3. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w [Skarga] @Sidneyo   
    No wywalili wam organizację za słabą grę, ale nasze postacie dalej się widują na ulicy i nie ma czegoś takiego jak wywalenie organizacji w prawdziwym życiu. Jak chcecie dalej prowadzić te chary to liczcie się z tym, że będzie je prześladowała przeszłość. Widzę, że ty koleś totalnie odbiegasz od idei roleplayu i nie masz bladego pojęcia jak w to należy grać, poczytaj poradniki albo pogadaj z kimś kto pokaże ci dobrą grę bo póki co to nie wygląda to kolorowo. 
  4. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w [Skarga] @Sidneyo   
    A co do śnieżek, uważam że napewno są lepszym urozmaiceniem gry aniżeli wpierdalanie się z kałasznikowem na osiedle i strzelanie. Korzystając z tego, że przez jeden dzień na mapie był śnieg chcieliśmy zagrać z wami coś innego, wyobraź sobie że w Detroit gangi strzelały do siebie nawet kiedyś z karabinów na paintball, ale chuj tam jesteśmy w 90's kurwa gramy crack wars. Gra gangów to nie jest tylko dm, to też robienie innych rzeczy i uprzykrzanie życia opps w każdy możliwy sposób
  5. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w [Skarga] @Sidneyo   
    Jeśli dla ciebie czarnuch z ghetta jeździ Urusem za pół bańki to to dopiero mrozi mocno. To po pierwsze, a po drugie wyobraź sobie, że tak kurwa, gangsterka w obecnych czasach polega na TOTALNIE czymś innym niż to co robiliście wy. Strzelaniny nie są aż tak częste jak kiedyś i gangi działają na trochę innych płaszczyznach niż kiedyś. Nigdy nie odegraliście nam na przykład trash talku w internecie albo nie przyszliście po prostu po coś innego niż dm. Każda nasza próba czegoś innego z wami kończyła się strzelaniną jak sam to przyznajesz. Nie mieliście totalnego pojęcia o tym co gracie i byliście na językach wszystkich osób, które znają się na klimacie gangów. Proszę, nie pouczaj mnie w kwestii tego co jest poprawną grą, a co nie bo nie masz takiego moralnego prawa nie mając pojęcia o dzisiejszych działaniach gangów.
  6. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w [Skarga] @Sidneyo   
    "Jak nie wrzucanie petard do baru, to rzucanie śnieżkami... Prowokacja sama w sobie"  - Ten fragment tylko i wyłącznie pokazuje, że decyzja opiekunów o wydaleniu was z grona organizacji to był strzał w dziesiątkę. To, że ciebie nie interesuje nasz beef z postacią Keystone mnie też chuj interesuje. Kręcisz się w otoczeniu jego postaci to podbijamy do ciebie, nie zrobiliśmy żadnej akcjil, która naruszałaby regulamin. Poza tym uwierz mi, że wbrew temu co myślisz nie każdy napad IC odbywa się po kasę. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale nawet nie odegraliśmy, że sprawdzamy twój portfel bo mieliśmy głęboko w dupie to czy miałeś kasę. Nie wiem gdzie wy uczyliście się grać, ale beefy czarnych gangów nie polegają na tym, że ludzie do siebie strzelają. Oczywiście, nie zaprzeczam że to też się dzieje, ale znaczna większość to właśnie to co nazywasz "prowokacją".  Wybacz, że spytam, ale jak wyobrażasz sobie granie beefu bez prowokacji? Swoją drogą nie wyciągnęliśmy broni nie dlatego, że baliśmy się kamer bo myślę, że znaczna większość członków gangów nie myślałaby o tym w takim momencie, ale nie wyjęliśmy  jej bo nie planowaliśmy cię napadać, chcieliśmy po prostu zdisrespectować i zdominować twoją postać słownie i udało nam się to. 
  7. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez patoprzewodnik w [Skarga] @Sidneyo   
    Lepsza petarda na tym kurwidołku niż wbijanie tam z bronią i robieniem syfu,  to zadne prowokacje. Można grać beef między gangami w inny sposób niż strzelanina.
  8. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w [Skarga] @Sidneyo   
    Siema, już się stosunkuję do tego co powiedziałeś. Niezbyt rozumiem podstawność twojej skargi. Po pierwsze zasady jasno określają, że można okradać w Davis i nie jest to zabronione regulaminowo co już w zasadzie z góry odrzuca twoją skargę. Po drugie to nie było okradanie, nie wyciągnęliśmy broni ani nie celowaliśmy do ciebie na środku ulicy. Podeszliśmy i jedyne co powiedzieliśmy to to co pokazane było na twoim screenie, którego tu załączyłeś. Sam oddałeś nam swoje przedmioty, a my nawet nie użyliśmy żadnej siły w twoim kierunku. Od razu zdementuję to co mówisz, nie czailiśmy się na twoją postać, a byliśmy w sklepie ubraniami, który znajduje się obok waszego baru. Zauważyliśmy, że wysiadasz, a jako że nasze postacie znają twoją postać jako członka opozycyjnego gangu to podeszliśmy i zaczęliśmy cię słownie popychać. Nie użyliśmy żadnej kontrowersyjnej z punktu realizmu siły, nikt nawet nie odegrał pokazania ci broni. Nie rozumiem tego zarzutu odnośnie polskich znaków, gdyż połowa serwera ich nie używa i nie jest to żadnym wyznacznikiem poziomu. Odnośnie twojego bicia duty i waszej organizacji, jeśli pozwalasz sobie na personalne opinie i przytyki wychodzące poza ramy regulaminu i jego łamania to pozwolę sobie na małe sprostowanie. Nie ja ustalam godziny wbijania duty, oczywiście nie. Uważam po prostu za śmieszne wbijanie duty w barze, który prowadzony jest przez postać celebryty, gangstera z ghetta jeżdżącego wozem za pół bańki, wojownika MMA i barmana. Jeśli jesteś tak specjalnym płatkiem śniegu, że czujesz się urażony powieleniem popularnej opinii na temat graczy takiego pokroju jak ty to wybacz mi, nie wiedziałem że mam do czynienia z kimś tak delikatnym. Skarga wygląda jak zemsta za to, że wywalono waszą organizację za dramatycznie niski poziom gry, który prezentowaliście i ogólną niechęć lwiej części serwera do gry z wami. Moje nastawienie do gry z tobą i twoim otoczeniem czyli 067 Dead Society jak mniemam było zaskakująco pozytywne. Próbowałem dawać wam szanse i grać z wami cokolwiek innego niż dm, który uskutecznialiście przez cały okres swojej gry. Najpewniej dalej te próby bym podejmował gdyby nie fakt, że wydalono was z grona organizacji przestępczych za słabą grę i narzekania ludzi na was. Pozwolę sobie powrócić jeszcze raz do początku i genezy tego co skłoniło cię do napisania tej skargi czyli to co nazywasz napadem. Rozumiałbym frustrację gdybyś został naprawdę napadnięty z bronią w centrum Davis i byłoby to zrobione w stylu takim jak wy prezentowaliście w 067, ale nic takiego nie miało miejsca. Podeszliśmy i zagadaliśmy to co na screenie, twoją suwerenną decyzją było oddanie nam tych itemków bez większego sprzeciwu, mogłeś zrobić naprawdę wiele rzeczy i powiedzieć wiele rzeczy, ale zdecydowałeś się na odegranie tego w ten konkretny sposób. Jeśli miałeś z tym problem to mogłeś od samego początku napisać na ooc, że ci takie coś nie pasuje i doszlibyśmy napewno do jakiegoś porozumienia. Nie złamałem żadnych zasad regulaminu, nie zagrałem tego w sposób niesmaczny ani nierealny, ponieważ nie użyłem broni ani nawet nie podnosiłem ic głosu. Twoja decyzja o oddaniu nam tego telefonu była świadoma. Z innej beczki ciekawym jest, że nabijasz się z tego że byłem na serwerze wcześnie, aby sprawdzić czy ciuchy z podmianek mi sie wgrały na serwer, a sam biłeś duty w barze xD. Jestem otwarty na wszelką dyskusję, a więc proszę cię sprostuj mi co jest powodem twojej skargi bo napewno nie złamanie regulaminu. To zwyczajna zawiść czy nuda?

     
  9. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Cocain w 067 Dead Society   
    Organizacja trafia do archiwum. Po wielu szansach, rozmowach z liderem i próbach, dalej powtarzają się te same akcje i słabe zagrywki. Otrzymaliscie od nas ogromny kredyt zaufania kilku krotnie i za każdym razem kończyło się tak samo; wieloma skrgami na grę waszej organizacji. 
  10. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w 103rd Baby Locs Grape Street Crips   
  11. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w 103rd Baby Locs Grape Street Crips   
  12. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez danio w 103rd Baby Locs Grape Street Crips   
  13. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w 103rd Baby Locs Grape Street Crips   
  14. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w 103rd Baby Locs Grape Street Crips   
  15. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w 103rd Baby Locs Grape Street Crips   
  16. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w 103rd Baby Locs Grape Street Crips   
  17. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Roo Hatch w [SKARGA] 067 Dead Society - org. przestępcza   
    Link do Twojego konta: @narkodron
    Link do konta oskarżonego: 067 Dead Society
    Powód składania skargi: Łamanie regulaminów, brak wpasowania w realia rozgrywki, metagaming, siedzenie na kanale głosowym podczas wydarzeń IC.

    Wyjaśnienie sprawy + dowody:
    Nie owijając w bawełnę od razu przejdę do dowodów, opiszę wszystko to co zgromadziłem nie siejąc niewłaściwych informacji nieopartych dowodami.
    Moja organizacja Main Street Mafia crips prowadziła wojnę z 067 Dead Society, nie pamiętam dokładnej genezy tego konfliktu ale wiem, że oskarżeni podczas tej wojny nie przestrzegali w stu procentach regulaminu.
    https://streamable.com/knb91s Filmik powyżej przedstawia członka mojej organizacji @hoosaii, który wraz z moją postacią oraz dwoma kolegami przyszli na osiedle 067 Dead Society. Byliśmy zupełnie nieuzbrojeni przy przyjściu tam, mieliśmy na celu wyjaśnić nieporozumienie do którego doszło dzień wcześniej. Na samym starcie, gdy tam weszliśmy, na balkonie u góry czekały już dwie osoby z pistoletem, rozstawili się tam jak bojówkarze z krwi i kości ściągnięci prosto z FiveMa. Hoosaii, czyli członek mojej organizacji powiedział tam tylko jedno zdanie: "Co jest?" dwóch pozostałych członków mojej grupy nie odzywało się wcale. Jedyną osobą, która coś tam mówiła, byłem ja. Członek ich grupy (067) poczuł niebezpieczeństwo gdy do niego podszedłem i nazwałem go dupkiem, okej - rozumiem to, zostałem postrzelony. Niestety nie skończyło się na postrzeleniu tylko mnie, cała ich grupa zaczęła strzelać do bezbronnych osób, które nie zrobiły czegokolwiek ofensywnego w ich kierunku, po prostu stały i się patrzyły, Ci bez ani jednego słowa odpalili salwy w ich kierunku. Wygląda to tragicznie, gdy wchodzę na jakiś blok a tam czeka na mnie 5 osób, z czego cztery już mierzą w wejście, jest to zupełnie nierealistyczne. 
    https://streamable.com/pombev Zrzut ekranu przedstawia jednego z członków grupy, który wysuwa sobie strzelbę spod bluzy.
     
    Kolejne wideo przedstawia wjazd mój oraz mojego przyjaciela we wrogą dla nas organizacje (067) Wjechaliśmy tam na szybką akcje w odwecie po tym co zrobili mojemu koledze. Wjeżdżając tam nie mieliśmy pojęcia, że będzie na nas czekać lider grupy z M4 w ręce oraz jego koleżanka, która swoją broń wyciągnęła w ciągu sekundy z torby, którą nosi cały czas, tak jak każdy członek ich organizacji. Złamali tutaj pewną zasadę:

    Na tym wideo również ten sam członek grupy wyciąga strzelba bez żadnego odegrania spod bluzy i strzela do byłych członków mojej grupy.
    https://streamable.com/i08for
      https://streamable.com/wd75pu - Nagranie przedstawia mnie oraz byłego członka mojej grupy. Został on potrącony przez przypadek autem, postanowiłem, że mu pomogę, co bardzo nie spodobało się graczom 067. Podszedł do mnie członek ich gangu i od razu kazał solidnie wypierdalać. Złapał mnie za kark, popchnął itd. co jest jeszcze lepsze, na nagraniu można zaobserwować idealny pokaz metagamingu na który nie mam niestety solidniejszych dowodów. Na samym początku był tam tylko z koleżanką, potem z bloków przybiegł jego kolega, a jeszcze wcześniej inny podjechał autem. Godzina 16 a oni we czwórkę wyciągają broń na środku ulicy, z czego jeden z nich strzelbę spod bluzy, mierzą do mnie i każą dosłownie wypierdalać. 
    Czat jest zamazany ze względu na wiadomości prywatne, którymi nie chce się dzielić.
    Log przedstawiony po lewej stronie ukazuje brak strachu przed bronią członka 067 Dead Society. Mike Lawrence śmiał mi się prosto w twarz gdy celowałem do niego z broni i chciałem zabrać mu jego fanty.

     
     
     
     
     
     
    Ten zrzut za to przedstawia to jak członkowie ich gangu odnosili się do moich podczas tej wojny, wystarczyło, że którykolwiek członek mojej grupy przeszedł obok ich osiedla, i od razu był atakowany.
    Denzel Oshao, Coco Shanet - członkowie mojego gangu
    Mike Lawrence, Madeline Brooks - członkowie 067.
     
     
    Za to na tym wideo doskonale widać, jak członkowie ich gangu podczas gry używają komunikatorów głosowych. W lewym górnym rogu, gdzie czat jest zamazany można dostrzec ikonki z nakładki discorda wraz z nickami. O wiele lepiej widać to na białym tyle, jeśli ktoś ma dobry wzrok i się przyjrzy wszystko widać, do ujrzenia jest nawet czerwony awatar gracza Laurent Toussaint 
    To tyle z całej skargi, mam nadzieję, że administracja wyciągnie jak najszybciej konsekwencje z ich zachowania.
     
  18. Koteu polubił odpowiedź w temacie przez Cocain w [SKARGA] 067 Dead Society - org. przestępcza   
    Zamykam do rozpatrzenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin