Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Mateusz

Gracz
  • Postów

    17
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Mateusz polubił odpowiedź w temacie przez Eristo w [Szukam] towarzysta/znajomych dla dziennikarki   
    Polecam gracza, zagrałem z nim dwie godziny i tylko trzy razy dostałem wpierdol. Polecam
  2. Mateusz polubił odpowiedź w temacie przez Kozdi w [GRA/Madeleine]Kozdi   
    Widzisz. Brakuje Ci w tym momencie argumentu na poparcie swojej wypowiedzi. Jakby pracownicy wyrobili 700tysiecy premii to byłoby okej, bo wypłacam je pracownikom? No nie. To jest identycznie ta sama wypłata jak ta za 200 tysięcy czy 250. Równie dobrze mógłbym wypłacić 250 tysięcy, a pracownicy mogliby jej nie zobaczyć, a ja mógłbym uciec. 
  3. Mateusz polubił odpowiedź w temacie przez Kozdi w [GRA/Madeleine]Kozdi   
    Chciałbym zobaczyć kiedykolwiek, że ktoś zgłaszał Wam wypłaty tak dużych ilości gotówki. Zdaje sobie sprawę, że takie transakcje mogą przyciągać większą uwagę służb (są odpowiednie od takich rzeczy). Tylko czemu została nadana kara w postaci blokady postaci i bana, a nie wyciągnięte zostały konsekwencje In Character. Jak wypłacałem z konta 100/150 tysięcy czy nawet dwieście na premie, czy inne wynagrodzenia dla pracowników to jakoś nikt nie miał żadnego zażalenia odnośnie odgrywania "limitów", czy grania z bankiem akcji odnośnie wypłaty większej gotówki.
  4. Mateusz polubił odpowiedź w temacie przez Jiàn w Co słychać w półswiatku?   
    **Całe miasto usłyszało o tym, że Denys Rashkovsky został porwany, sprawcy są jednak nieznani. Obecnie jest przetrzymywany lub martwy, tego nie wiadomo.**
     
     
  5. Mateusz polubił odpowiedź w temacie przez beket w [Coupe] Karin Sigma-Two   
    przeciez to jest mr2 lbie
  6. Ksionszkasz polubił odpowiedź w temacie przez Mateusz w [GRA/Spectre] Anton Russo   
    konflikt był między nami, wiec tez mógłbym się czuć przez niego urażony, czy z tego powodu jesteś w stanie go zbanować za to ze mnie uraził OOC? Dla mnie sprawa dosyć abstrakcyjna
  7. Mateusz polubił odpowiedź w temacie przez tesco value w Plebiscyt Vibe | 2022   
    Zarząd: @Kubas
    Administrator: -
    Developer: @LordSokol
    Community Manager: @WrZASKUUU@Mateusz
    Gamemaster: @Spectre
    Supporter: @Teddy.

    Organizacja publiczna: SD
    Organizacja przestępcza: -
    Biznes: Racial Pub
    Projekt IC: eugenis
    Spółka/Korporacja: -
    Postać kobieca: kylie deschamps
    Postać męska: shane calamiras
    Celebryta: kate ross i celebracje na samolocie
    Użytkownik forum: -
    Najbardziej pomocna osoba: -
    Działacz immersji: -
  8. Mateusz polubił odpowiedź w temacie przez Kubas w Wspomnienia z LSVRP   
    Dzięki za te screeny, które tutaj publikujecie. Po nich widać, że poprzedni serwer nie był tylko dziesiątkami tysięcy linijek kodu - on żył dzięki Wam. Każdy screen, każda akcja - to wszystko zapisuje się w pamięci, jestem tego świadomy. To daje niesamowitego kopa do dalszej pracy nad serwerem.
     
    Jeszcze się spotkamy na tej mapie. Już niedługo 😉
  9. Mateusz polubił odpowiedź w temacie przez Jaro w Warriors From Valhalla Motorcycle Club   
    Warriors From Valhalla MC to jeden z pierwszych oddziałów "Wojowników" w stanach. Z wierzchu fanatycy jednośladów, miłujący się w skórzanym ubiorze i długich przejażdżkach, w środku to miejsce dla szumowin które przemycają broń poza granicę kraju a w mniejszej skali zajmują się dystrybucją stworzonych przez siebie narkotyków. Cechuje ich głębokie oddanie dla sprawy klubu, który staje się dla nich rodziną na całe życie.
     
     

     
     
     
    20.02.2000 Tego dnia Sigur, obchodził swoje dziesiąte urodziny. Starszy brat Sigura postanowił, że weźmie go na przejażdżkę swoim motocyklem, chłopak nie bardzo jeszcze wiedział jak obchodzić się z takimi maszynami. Myśląc, że brat wiezie go na spokojną przejażdżkę, tak naprawdę zabrał go na miejsce kultu gdzie zgromadzał się z innymi ludźmi. Ojciec i brat stwierdzili, że chłopak jest już na tyle dorosły, aby móc zacząć interesować się tymi rzeczami. Młody chłopak poczuł na sobie presję, zdając sobie sprawy, że wszystkie oczy są skierowane prosto na niego. Dostrzegając już czekającego na miejscu Ojca, zmieszany zapytał - "Dlaczego wszyscy tak na mnie patrzą?" Ojciec krótko się zaśmiał, następnie potarmosił go jedną ręką po włosach. Po czym Ojciec powiedział, aby młody chłopak oddał cześć dla starych bogów oraz poświęcając przy tym zwierze. Wręczył mu nóż z poszarpanym ostrzem. "To miał być piękny dzień" - przeszło mu przez myśl, następnie wąchając się, aczkolwiek nie rezygnując wykonał swoje zadanie. Od tego momentu jego życie obróciło się o sto osiemdziesiąt stopni.       30.06.2008 W upalny dzień, pod Pubem rozmawiając ze znajomymi - Sigura spotkała niespodzianka. Chłopak dostał swój pierwszy motocykl oraz kamizelkę „Ascomann". Nadało mu to automatycznie rangę-Człowieka Popiołu a co za tym idzie, został również przyjęty do klubu motocyklowego przez swojego starszego brata. „Warriors from Valhalla” - Tak nazywany klub przez swoich członków, posiadał uzewnętrznione zasady, o których Sigur nie zdawał sobie sprawy. Był równie dumny co zmieszany, że może być częścią większej grupy społeczności, aczkolwiek Nie było to tak kolorowe, jak mu się tylko wydawało. Musiał usługiwać wszystkim wyżej postawionym ludziom, był traktowany jak nic nieznaczące mięso armatnie, a z racji tego, że cała jego rodzina była starowiercami miał on dużo na swojej głowie. Wtedy nie wiedząc, że zostanie on najlepszym przyjacielem-spotkał Agnara, który dołączył dzień po nim do klubu, był to młodszy syn dobrego przyjaciela Ojca Sigura.       10.03.2012 Jako że Sigur oraz Agnar byli już pare dobrych lat w klubie, dostali kamizelki z coś znaczącymi barwami klubu, obydwoje byli z siebie dumni, że wkońcu nikt nie będzie patrzył na nich jak na pomioty, którymi można się wysługiwać. Piękne to były czasy, gdy mieli już coś znaczące słowo i nikt niżej rangą nie mógł im zagrozić. Po pewnym czasie zostali przydzieleni do współpracy z Norwedzką mafią, a ich przygoda zaczeła się od Ochrony przy tranzakcjach i innych szemranych interesach. Dwóch chłopaków zostało rzuconych na głęboką wodę, a ich charakter i cierpliwość wystawione na próbe. Jako że byli to najlepsi przyjaciele i łączyła ich wyjątkowa braterska więź, nie dali się złamać przez nikogo i nic. Swoje zadania wykonywali precyzyjnie, bezwzględnie i bez skrupułów, przez co zostali zauważeni i docenieni jeszcze bardziej. - Z upływem czasu zaczeli wyrabiać sobię swoją renomę, dając znać, że nie pierdolą się w tańcu.       23.05.2013 Był to dzień, w którym wybuchł konflikt z drugim klubem motocyklowym, a nieopodal Oslo śmierć zebrała swoje żniwa, a znakiem tego były słyszalne odgłosy strzałów, oraz syreny. Praojciec był zmuszony zebrać połowę swojego klubu do Valhalli, bo tak były nazywane komnaty przez członków organizacji. Sigur, Agnar, Patrik, oraz dwie siostry Isberg z gałęzi "Sisters Hood" napisali do głównej kapituły w celu przeniesienia się do Stanów Zjednoczonych ze względu na to, że praktycznie Chapter w stolicy Norwegii został kompletnie rozbity. Nie zwlekając i załatwiając sprawy jak najszybciej zdobyli wizę, dzięki której byli w stanie uciec od rzeź, która na nich czekała. Pożegnali się z bliskimi i wylecieli w nieznane. Miesiąc temu, w ten sam dzień był dniem, w którym Sigur odniósł obrażenia z berrety 9 mm był dla nim najszczęśliwszym dniem w życiu. Ku jego szczęściu napastnik, który do niego mierzył był osobą niepewną, przez co wahając się nie wycelował precyzyjnie w ofiarę. Sigur padając na ziemię przed strzałem, dostał rykoszetem w okolicy lewego oka, a to wydarzenie zostawiło w tej okolicy widoczną bliznę, którą nosi z dumą.       04.08.2015 Oficjalnie powstał nowy chapter - Warriors from Valhalla, w niewielkim miasteczku zwanym Fort Carson, do nich należeli wszyscy Skandynawowie, oraz parę dodatkowych napotykanych rodaków, którzy już przyjęli kamizelki. Początki były trudne, a lata i doświadczenie, jakie nabył Sigur w poprzednim chapterze pozwoliło mu pozwolić sobie na stworzenie swojego indywidualnego chapteru wojowników w USA. Mieli sporo problemów napotkanych przez swoją zadziorność i chęci zyskiwania jak najwięcej. - Tak zwana wojownicza natura, niestety nie mogli praktykować swoich obrzędów z racji, aby nie zwracać na siebie uwagi. To się zmieniło z dojściem jednego z większych w historii wojownika, którym był Roy. Człowiek z głównego chapteru, który jedyny przeżył po wojnie z innym klubem w Norwegii-wyleciał do świeżo powstałego i ostatniego chapteru Warriorsów. Mimo różniącego się koloru skóry, został powitany jak swój, bo w końcu żaden z członków nie był rasistą, a na nowo powstały chapter najbardziej liczyło się pozyskiwanie osób w szeregi.       01.07.2017 Wojownikom żyło się bardzo dobrze, prosperowali, a ich wpływy z dnia na dzień się rozwijały. Niestety lokalne Rednecki zaczynały im doskwierać, a oni niewiele myśląc poszli nauczyć ich, czym jest szacunek do barw. Niestety oni mieli wsparcie rywalizującego klubu, przez co doszło do rozlewu krwi, a straty były po obu stronach. Roy oraz paru wojowników straciło swoje życie. Ostatnimi słowami Roya do Sigura było przekazanie informacji, by Sigur opiekował się młodszą siostrą Roya, która jest w Stanach jeszcze przed pojawieniem się chapteru. Zdając sobie sprawy ze strat, Sigur i jego ludzie byli zmuszeni na przeprowadzkę, wybuchł konflikt, który podzielił zdania członków, dając znać, że rozpad jest nieunikniony. Po krótkim czasie tak też nastąpiło, wszyscy się rozjechali, aczkolwiek Ci najbardziej wierni zostali przy boku Sigura, nie poddając się.       28.05.2019 Sigur wraz ze swoimi ludźmi, przeprowadził się do Paleto Bay szukając swojego odkupienia i miejsca. Los chciał, że Sigur trafił na Senua, która z punktu zwykłej osoby przemówiła mu do rozsądku. Mówią, że człowiek, który nie ma nic do stracenia, jest w stanie zrobić wszystko, tak też postąpił Sigur. Mobilizując swoich ludzi i łamiąc wszystkie swoje zabezpieczenia, postawił wszystko na jedną kartę. Reaktywując chapter postanowił, że ten dzień będzie dniem, w którym wszystko się zmieni, dość ukrywania się, dość uciekania. Żeby umieć żyć, trzeba umieć umrzeć. Co było dalej? - Historia wciąż jest dla nich pisana, dla każdego z osobna indywidualnie.    

     
    Legenda:  
    Jarl - prezydent oddziału, głowa chapteru. To on ma najważniejszy głos w jego sprawach.
    Toshak -  vice prezydent, zastępuje prezydenta, kiedy ten jest na wyjeździe.

    Berserk -  odpowiada za dyscyplinę w szeregach chapteru, osobista ochrona prezydenta.
    Wieszcz -  prowadzi finanse i księgi klubu, doradza przy inwestycjach.   Huskarl - panujący nad vikingami na drogach.
    Viking - członek klubu mający glos przy stole   Valkiria - członek klubu z rodzaju Sisters hood, również mający głos przy stole   Namiestnik - Trzymający piecze nad Acomanami, opiekun.
    Ascomanni - oczekuje na wstąpienie do klubu, dostaje najgorsze zadania.         Witajcie jestem Jaro moją karierę zaczynałem na h-rp w roku 2010 ciągle siedząc w klimatach Motorcycle Club. Postanowiłem założyć nieco kontrowersyjny klub na serwerze z racji tego, że będą również starowiercami. Chcę troszkę odbić od już przejedzonych schematów MC. No i nie, nie będziemy składać ofiar z ludzi, chodzi tutaj bardziej o rozgrywkę IC, aby troszkę urozmaicić. Tak samo nie chcemy się zamykać tylko i wyłącznie na naszym gronie pragnę stworzyć małe społeczeństwo nawracając ludzi mieszkających w paleto, do wspólnej zabawy w obrzędach nordyckich bogów. Wiem, że dosyć kontrowersyjnie jest, ale to nie jest wzorowane na wikingach. Bo pewnie niektórzy napiszą, że naoglądałem się wikingów, a to nie jest prawda, gdyż jestem rekonstruktorem historycznym, dlatego postanowiłem się podzielić jakąś wiedzą o tej religii przy tym dobrze się bawiąc. Tak naprawdę mój klub będzie praktycznie podobny, jak każdy inny z dodatkiem mega zimnych klimatów nordyckich oraz ścieżki fabularnej z pogańską wiarą.   EKIPA: https://v-rp.pl/profile/68-jaro/ https://v-rp.pl/profile/109-jaguar/ https://v-rp.pl/profile/89-bolcio/ https://v-rp.pl/profile/70-koneko/ https://v-rp.pl/profile/90-cobra0505/ https://v-rp.pl/profile/154-kubusisaba/ https://v-rp.pl/profile/192-konus/ https://v-rp.pl/profile/241-ave/ https://v-rp.pl/profile/152-devlow/ https://v-rp.pl/profile/211-cr0su/ https://v-rp.pl/profile/147-miskov/ https://v-rp.pl/profile/300-elimalith/ https://v-rp.pl/profile/277-t_texis/
    https://forum.v-rp.pl/profile/613-moriko1709/ https://forum.v-rp.pl/profile/60-coolnickname/ https://forum.v-rp.pl/profile/133-amer/?csrfKey=ec19cae4fd61230d1a7c4e8f289b1b8e
  10. Mateusz polubił odpowiedź w temacie przez Jaszke w Dyskusja na temat przyrostu i wydawania wirtualnej gotówki postaci   
    Najgorsze co mogą zrobić to ustawiać cogodzinne paydaye, żeby- tu najśmieszniej, "skupić się na kreowaniu charakteru zamiast na e-gotówce". W jaki sposób to się wyklucza? Jeśli ktoś nie może od czasu do czasu wbić te 30 minut za ladą to szanse na to, że uda mu się "wykreować" bez takiej konieczności są niewiele wyższe. Ktoś wspominał o podziałach społecznych na klasy, co jest moim zdaniem normalnym zjawiskiem i nie ma sensu posuwać się do takich akcji jak blokowanie ubrań (xD) i wątpię, że ktoś będzie łaził ubrany tak samo, jeśli przykładowo ustawimy ceny tych ubrań w zależności od targetu, w który celują, bo nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mając w opisie garnitur od [tu jakiś fajny projektant z uniwersum] nie mógł za niego zapłacić kilka, do kilkunastu tysięcy. 
              Jednak wracając do pierwszego pytania, jest dość sporo możliwości i sposobów na to, by pieniądze nie  gromadziły się za szybko, a i by gromadzenie tych pieniędzy miało sens,  można przekonać administrację do systemu umiejętności, których szlifowanie byłoby w jakiś sposób obciążeniem finansowym, coś jak strzelnica- kup ASG i zapłać za możliwośc strzelania w tarczę- trochę RPGowo, ale jeśli chcemy trafić do mas, to trzeba myśleć  trochę i w taki sposób, może być coś a'la crafting na podobnych zasadach co w/w, jest całkiem sporo różnych opcji. Nie mówię też, że rozwiązanie musi się jakoś wiązać z pomocą zarządu, na pewno nikt z barwą komunistyczną w nicku nie odmówi pomocy dobrze napisanemu projektowi, opartego na transporcie powietrznym czy różnych rozrywek związanych z metalowym ptactwem. Gracze będą wydawać, o ile gracze pokażą, że warto jest wydać.
     
    Wracając na chwilę do początku tego mojego szczekania. Uważam, że znacznie lepszym rozwiązaniem jest nieco utrudnić zdobywanie e$ aniżeli iść w drugą stronę. Przecież oficjalnie każdy uważa się za tego, kogo to e-pieniądze nie obchodzą, złoty argument ze zdobywaniem pierwszego samochodu 2 lata można obalić prostym projektem jakiegoś szrota, bądź komisu, skąd po kilku dniach 30 minutowego nudnawego /me może wyjechać swoim nowym nabytkiem.
     
    @Edit: Jeśli pieniądze będą za szybko wpływać i w zbyt dużych ilościach, będzie schemat 500+. Będziecie mieć fakt faktem pieniądze, ale co wam po tym skoro w najtańszej jadłodajni w karcie dań będą Wenezuelskie sumy? 350 za pizzę, ale przecież payday jest!
     
    @Edit2: Przepraszam, powstał już nawet jakiś Aeroclub, nie przeglądałem projektów wcześniej.
  11. X3n0 polubił odpowiedź w temacie przez Mateusz w Dyskusja na temat przyrostu i wydawania wirtualnej gotówki postaci   
    Fakt, nie powinnismy się ograniczać do fajnego autka lub kozaka z klamka, ale jeśli ktoś robi to dobrze to nic nie stoi na przeszkodzie. Granie jakiegoś gangstera czy biznesmena z autkami tez może być ciekawe o ile ktoś podchodzi do gry z rozwaga a nie tylko zbieraniem ehajsow, dodatkowo taki bogacz moze nakręcić akcje dla gangsterów i odwrotnie lub nawet dla tych ciekawszych projektów.
  12. Mateusz polubił odpowiedź w temacie przez X3n0 w Dyskusja na temat przyrostu i wydawania wirtualnej gotówki postaci   
    Moim zdaniem, można by oddzielić biżuterię (zegarki, bransoletki, naszyjniki etc.) od zwykłego sklepu z ciuchami i wrzucić ją do osobnego sklepu, jubilera, dajmy na to, gdzie byłaby ona oczywiście płatna. W ten sposób powstałoby kolejne miejsce do wydawania zbędnego e-hajsu dla osób, które już swojego się dorobiły - toć jakiś bogatszy właściciel biznesu, czy wyżej postawiona osoba w danej frakcji mogłaby zakupić sobie zegarek za kilka/naście tysięcy, coby pochwalić się nim swoim znajomym i poszpanować trochę.
    Sama biżuteria mogłaby znajdować się w ekwipunku, a tak właściwie byłoby najlepiej - organizacje przestępcze miałyby większe pole do popisu i mogłyby specjalnie wyszukiwać właścicieli droższych błyskotek, a sami posiadacze - mogliby decydować kiedy chcą nosić dany, przykładowo, zegarek, a kiedy nie.
  13. Lenareq polubił odpowiedź w temacie przez Mateusz w Wspomnienia z LSVRP   
  14. Szybki polubił odpowiedź w temacie przez Mateusz w Dyskusja na temat przyrostu i wydawania wirtualnej gotówki postaci   
    Jeśli chodzi o kwestie skryptu, skrypt jak najbardziej potrzebny do nakierowania naszej postaci.
     Przykładem właśnie może być warsztat w którym oskryptowana jest naprawa samochodu, gdzie między innymi możemy odegrać wymianę oleju, jednakże mało kto będzie chciał w ogóle odgrywać wymianę oleju, gdyż nie jest to przymusowe.
    W swoim warsztacie miałem cennik z usługami które nie były skryptowane i rzadko kto był chętny na wymianę czegoś co nie zmienia nic.
    Każdy głównie skupiał się na statystykach niżeli na odegraniu akcji, a tego nie chcemy 😉
  15. Mateusz polubił odpowiedź w temacie przez Lenareq w Wspomnienia z LSVRP   
    @Kabas dawno Ci ktoś fury nie zmielił co?

  16. Mateusz polubił odpowiedź w temacie przez kbs w Wspomnienia z LSVRP   
  17. Mateusz polubił odpowiedź w temacie przez Lenareq w Wspomnienia z LSVRP   
    no co tam @Mateusz

  18. Lenareq polubił odpowiedź w temacie przez Mateusz w Wspomnienia z LSVRP   
    @Lenareq   😆
     

     
    motorola z aparatem elo
     
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin