Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

polski john gotti

Gracz
  • Postów

    99
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. polski john gotti polubił odpowiedź w temacie przez raczek w 🤡 DO THE WORLD A FAVOR AND GO KILL YOURSELF YA FUCKIN MORON 🔪   
    Flody Lynch, potomek Jessicy i Clintona Lynchów, lokalnych ćpunków o których ta brudne, opustoszałe miasteczko dawno zapomniało - dlatego też nikt nie ma zamiaru poświęcać im więcej niż jednego zdania. Wracając do Floyda - chłopak trafił do rodziny zastępczej w wieku ośmiu lat, czyli równo dwadzieścia lat temu. Opuścił rodzinne Sandy Shores przenosząc się do nowego domu w stanie Nowy Meksyk, tam...a zresztą, jebać to, pewnie któregoś dnia sam Floyd opowie wam co tam się działo, wróćmy do teraźniejszości. Floyd nie był jedynym dzieciakiem wspomnianej wcześniej parki. mieli oni starszego bękarta Ronniego. Bracia zostali rozdzieleni przy adopcji i znaleźli się na dwóch różnych końcach Stanów Zjednoczonych, do momentu pamiętnego dla nich spotkania na ganku jednej z przyczep.



    ** W ten sposób doszło do pierwszego spotkania po latach dwóch braci. Zdążyli się już nieco poznać. Ronnie zaraził Floyda zajawką na Juggalo zabierając go na różne imprezy i festiwal, który odbył się miesiąc temu. Poznali się na tyle ile mogli. Od pamiętnej sprzeczki przed przyczepą minęło nieco ponad trzy miesiące. **

  2. polski john gotti polubił odpowiedź w temacie przez raczek w 🤡 DO THE WORLD A FAVOR AND GO KILL YOURSELF YA FUCKIN MORON 🔪   
    Sandy Shores, wylęgarnia kurew, ohydnego jak benzyna w smaku bimbru, taniego ścierwa i tych pojebów z pomalowanymi ryjami - juggalos. To co? Mówisz, że ktoś wypierdolił Ci jedynki, bo krzywo na niego spojrzałeś, zepchnął Cię do rowu na jednej z bocznych dróg, sprzedał działkę ścierwa Twojej piętnastoletniej córce? Lepiej sprawdź czy mała jest jeszcze dziewicą, jak myślisz, w jaki sposób im zapłaciła? Na przydrożne ździry, które łapią naiwniaków zbaczających ze stanowej sześćdziesiątki ósemki też uważaj. Po krótkiej bajerce z jedną taką, zza winkla wyskoczy trzech lub czterech pierdolców i zostaniesz w samych butach na środku Grand Senora, a nawet jeśli nie i przyjdzie Ci do głowy tak głupi pomysł by zapakować w nią swojego Clintona na tylnej kanapie, to pamiętaj - dwie gumy mogą nie wystarczyć. Nie dość, że chuj wie co za syf możesz od nich przejąć, to jeszcze sam Mendelejew złapałby się za łeb widząc nowo powstałe pierwiastki w jej organizmie od gówna, które wpierdoliła. Lepiej pilnuj swoich naiwnych dziadków, bo ci matkojebcy nie mają żadnych skrupułów. Liczy się dla nich żeby zarobić trochę gorącej gotówki i przetańczyć to w jakimś spaczonym lokalu jak ich dusze. Widziałeś te zjaraną przyczepę przy wjeździe do miasteczka? Stary Simmons Barker w ostatniej chwili spierdolił z jej środka gdy stanęła w płomieniach, nawet w lokalnej gazecie było jego zdjęcie jak stoi jedynie w samych zaszczanych gaciach. Durny biedak przeskrobał sobie, gdy podał dane jednego z tych świrów do biura szeryfa, gdy ten kompletnie wystrzelony próbował go przekręcić na szmal. Kojarzysz stary motel w zachodniej części Sandy? Radzę Ci unikać tę ruinę. Lubią sobie tam urządzać libacje. Ładują tam w klamę a potem do kojotów, jednak kto wie co im odpierdoli, myślisz że nie strzelą do człowieka? Nie byłbym taki pewien, w końcu to banda ćpunów, która przejawia jedynie bezmyślne oznaki brutalnej przemocy, oderwanie od realiów tego świata. Na jebane nieszczęście mieszkańców tej mieściny, cholerny departament nie zagląda tutaj wystarczająco często. A oni? Bawią się kurwa w najlepsze - ruchają swoje wstrętne kuzynki, palą meth, terroryzują lokalnych sklepikarzy i grają na konsoli w WWE. Pewnie zauważyłeś te wszystkie bazgroły na obdrapanych ścianach w miasteczku z hatchet man'em - tak, to te pojeby niczym wataha znaczą swój teren. Ciężko ich trafić w pojedynkę, ta banda zjebów działa w grupach. Samemu co najwyżej mogą wpierdolić swojej dziwce za wyjaranie krakulca. Rozbujani jakby byli jebanymi królami życia. Piorą mózgi małolatom wciskając im swój zjebany światopogląd. Najgorsze jest to że nie można wyplenić tego kurewstwa - są jak jebana hydra, w miejsce jednego pojawia się dwóch kolejnych. Tak, tak - nawiązuje do tych dwóch debili, braci Lynch. Wyskoczyli z czeluści odbytu największego spierdolenia, próbując sobie ustawiać mieszkańców, i wiecie co? Idzie im to kurwa całkiem sprawnie.  - Richard Ghostanus, Juggalo News.
  3. Krejzi polubił odpowiedź w temacie przez polski john gotti w [23.05.2022] [FLR] Tori Ramirez - Feelings [EP]   
    **Bartek S. odpalil w domu w Polsce i pomyślał: (pol.) Co Za Sraka.
  4. trawozer polubił odpowiedź w temacie przez polski john gotti w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    ze mna sie skontaktowal toyer i powiedzial ze masz zamknoc pizde z tymi zartami zjebanymi i wypierdalac
  5. Szybki polubił odpowiedź w temacie przez polski john gotti w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    ze mna sie skontaktowal toyer i powiedzial ze masz zamknoc pizde z tymi zartami zjebanymi i wypierdalac
  6. tepesz.com polubił odpowiedź w temacie przez polski john gotti w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    ze mna sie skontaktowal toyer i powiedzial ze masz zamknoc pizde z tymi zartami zjebanymi i wypierdalac
  7. Barru polubił odpowiedź w temacie przez polski john gotti w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    ze mna sie skontaktowal toyer i powiedzial ze masz zamknoc pizde z tymi zartami zjebanymi i wypierdalac
  8. xDDD polubił odpowiedź w temacie przez polski john gotti w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    ze mna sie skontaktowal toyer i powiedzial ze masz zamknoc pizde z tymi zartami zjebanymi i wypierdalac
  9. EnjoyTheRide polubił odpowiedź w temacie przez polski john gotti w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    ze mna sie skontaktowal toyer i powiedzial ze masz zamknoc pizde z tymi zartami zjebanymi i wypierdalac
  10. greygods polubił odpowiedź w temacie przez polski john gotti w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    ze mna sie skontaktowal toyer i powiedzial ze masz zamknoc pizde z tymi zartami zjebanymi i wypierdalac
  11. I Feel Dead Inside polubił odpowiedź w temacie przez polski john gotti w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    ze mna sie skontaktowal toyer i powiedzial ze masz zamknoc pizde z tymi zartami zjebanymi i wypierdalac
  12. polski john gotti polubił odpowiedź w temacie przez The White Car w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    Nie mam se nic do zarzucenia mordo
  13. Szybki polubił odpowiedź w temacie przez polski john gotti w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    ale kurwa bezsens totalny XD, co ci kurwa za roznice to robi czy ktos se akcje pokoloruje czy nie, ja uzywam tego w ogole rzadko ale jak juz nawiasow bo sa estetyczniejsze na screenach i huj komu do tego, totalnie bez sensu propozycja ktora nie zmienia niczego na lepsze tylko pozbawione podstaw przypierdalanie sie do niepokolorowanych narracji XD
  14. polski john gotti polubił odpowiedź w temacie przez Lopez w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    nie uzywam nawet nawiasow, po prostu nie mam 12 iq by sie przejmować takim gownem i czy ktos pisze w gwiazdkach czy w nawiasach bo zwyczajnie mi to kolo huja lata i fest ze tutaj występują agenci co graja od 10 lat w ten tryb i nie wiedzą co robic kiedy narracja nie jest pokolorowana na różowo. pierdolnijcie sie w leb i dajcie ludziom grac tak jak im sie podoba jeśli nie łamią zasad bo nie kazdy jest plejerem ze stazem dziesiecioletnim na devgamingu i ludzie czerpią styl grania z roznych źródeł
  15. polski john gotti polubił odpowiedź w temacie przez Krejzi w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    niech każdy sobie pisze tak jak mu wygodniej
  16. I Feel Dead Inside polubił odpowiedź w temacie przez polski john gotti w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    ale kurwa bezsens totalny XD, co ci kurwa za roznice to robi czy ktos se akcje pokoloruje czy nie, ja uzywam tego w ogole rzadko ale jak juz nawiasow bo sa estetyczniejsze na screenach i huj komu do tego, totalnie bez sensu propozycja ktora nie zmienia niczego na lepsze tylko pozbawione podstaw przypierdalanie sie do niepokolorowanych narracji XD
  17. polski john gotti polubił odpowiedź w temacie przez Lopez w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    ja wiem że dla niektórych tutaj osób jest to ciężki dysonans poznawczy bo ktoś gra inaczej niż oni widzieli przez 7 lat gry na devie, ale takie formy pisowni na rp też występują od zawsze i to tylko zależy od tego kto jak sie uczył grać i komu co bardziej pasuje estetycznie
    kiedy sie ludzie srali o gre w gwiazdkach to tutaj co poniektorzy pierwsi stawali w obronie, że każdy powinien grać jak mu sie podoba, a tera widze że nieźle sie role odwróciły xD
  18. polski john gotti polubił odpowiedź w temacie przez Lopez w Ujednolicenie akcji RP na czacie IC.   
    nawiasy w srodowisku roleplayowym występują równie długo co gwiazdki jako wcięcia narracyjne wiec nie wiem o czym wy pierdolicie
    git że dla was ma znaczenie czy ktoś zajebie akcje w nawiasie czy w gwiazdkach bo to w końcu takie ważne
  19. viver polubił odpowiedź w temacie przez polski john gotti w styl zycia gnoja   
    Winston Weah od najmłodszych lat zmagał się z odrzuceniem, zarówno przez nadużywającą środków odurzających matkę jak i rówieśników w zdominowanej przez czarnoskórą ludność dzielnicy. Dorósł w przyspieszonym tempie w efekcie regularnych zjazdów narkotykowych matki, na których zdarzało jej się nieoczekiwanie uciekać z domu, zostawiając syna bez gotowego posiłku. Czasami zwyczajnie czuła się na tyle fatalnie że nie była mu w stanie zrobić niczego do jedzenia. Młody Weah załatwiał sobie jedzenie samodzielnie. Dzieciństwo pomógł przejść mu Jerry - przyjaciel z sąsiedztwa, który stał się także cegiełką w jego traumach, bowiem niespodziewanie wraz z rodziną opuścił miasto bez pożegnania z Winstonem. Z trudami codzienności Weah zaczął radzić sobie poprzez śmiech.
    We will get what we can along the way.
    Mottem towarzyszącym Winstonowi stały się powyższe słowa, w których próżno doszukiwać się głębszego znaczenia. Chodzi tylko o przeżycie, i przyjmowanie darów które daje życie. Specyficzna filozofia życiowa którą wyznaje ten niecodzienny osobnik nakazuje wystawne życie, pomimo tonięcia w gównie. Weah stał się ekspertem w zakresie stwarzania pozorów, i w pewien sposób uległ swojej iluzji dostatniego życia. Zatracił się w machlojkach i różnorakich wałkach na innych, zaczął to lubić. Tanie garnitury, budżetowe perfumy i plastikowa biżuteria stały się jego znakiem rozpoznawczym, na tyle że trudno przeoczyć jego osobę, gdy przetacza się przez Downtown, chyba że akurat jest w więzeniu. Wtedy nie da się go zauważyć nigdzie.

    skreeny z gry
  20. viver polubił odpowiedź w temacie przez polski john gotti w styl zycia gnoja   
  21. viver polubił odpowiedź w temacie przez polski john gotti w styl zycia gnoja   
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin