Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

doc

Gracz
  • Postów

    160
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    1

Aktywność reputacji

  1. doc polubił odpowiedź w temacie przez waxel w Westcoast Green Nation 1%   
  2. doc polubił odpowiedź w temacie przez Hood Trophy w Westcoast Green Nation 1%   
  3. doc polubił odpowiedź w temacie przez bs wrestling lifestyle w [gra/mijar] Anthony Garza   
    ta kara to jak na moje trochę abstrakcyjna sytuacja. żeby wyrzucić Devils Brotherhood musieliśmy uprosić się o konfę, a później spędzić na niej 4h poruszając i dokumentując każdą najmniejszą bzdurę i na siłę przekonując opiekunów, że org która swoją nieudolnością i niekompetencją uprzykrza grę kilkudziesięciu osobom, notorycznie łamie regulaminy serwera i zasady zdrowego rozsądku, zasługuje na wyrzucenie.  natomiast  josek został z bomby surowo ukarany w sytuacji w której nic złego nie zrobił, nikomu nie zaszkodził, a kwestia tego czy akcja była miła czy niemiła dla oka jest zależna tylko i wyłącznie od tego, kto z jakiego serwera się wywodzi i jakie podejście ma do gry. powinniśmy się jednak skupić na tym, że josek nie złamał żadnego punktu regulaminu, a odgrywanie otrzymanych przez innego playera obrażeń jest całkowicie dowolne i zostało to poprawnie wykorzystane
  4. doc polubił odpowiedź w temacie przez Kevin Byrne w [gra/mijar] Anthony Garza   
    no to ja Ci udowadniam ze sie mylisz i nie zrobiles jako gamemaster nic z organizacja ktora rozpierdalala nam gre przez x dni a nagle po strzelaninie gdzie ja odegralem rane postrzalowa tak jak chcialem w granicach rozsadku dajac mozliwosc gry ze mna org porzadkowym zdecydowales wpierdolic mi blokade postaci czyli taka sama kare jak dla chlopow co jako 1% motocyklisci poslugiwali sie krotkofalowkami podczas w/w akcji i jakos tam niespojnosci In Character nie widziales. Dziwne podejscie ze olewana jest cala otoczka konfliktu i ja za zwyczajne odegranie jestem zajebany na blokade, gdzie nikomu nie zaszkodzilem. I tez nic do Ciebie nie mam jako osoby ale szczerze watpie zebys Ty byl odpowiednia osoba od wyznaczania standardow i dyktowania mi po fakcie tego jak powinienem to zagrac, dlatego przytoczylem chociazby Twoja postac araba i jezdzenie w turbanie z karabinem raczej wiesz o co chodzi, nie mam zamiaru rozpisywac sie na kolejny temat. 
  5. doc polubił odpowiedź w temacie przez Kevin Byrne w [gra/mijar] Anthony Garza   
    co to znaczy dostac serie strzalow za kierownica jak „jakis pachol”. No odgrywam ze potrzebuje medyka bo zostalem postrzelony zblakana kula, nigdzie nie gralem zmasakrowanej postaci co ci probuje przetlumaczyc do tej kwadratowej bani od samego poczatku. Lezalem tam caly czas BW i jeszcze po BW dalem czas +/- poltora minuty na to zeby ktos z porzadkowych do mnie podbiegl zanim zaczne sie zwijac. Odegralem ze sie ocknalem i przebieglem za rog a nie kilometr jak wroce z pracy to z checia wrzuce screen gdzie sie zatrzymalem i grali ze mna szeryfi. Nadal nie widze tu niespojnosci za ktora moge miec zablokowany char
  6. doc polubił odpowiedź w temacie przez Kevin Byrne w [gra/mijar] Anthony Garza   
    ludzie napierdalaja sie tu codziennie w gangach po 5 razy dziennie i graja za kazdym razem oberwanie w bark a ja po odegraniu czegos innego niz drasniecie w bark jestem blokowany bo norman grajacy dzihadzyste araba z smoke bastards ma jakies zale i na sile chce mi zblokowac char przez to ze skrytykowalem czyjas gre kiedys, o co tu chodzi w ogole
  7. doc polubił odpowiedź w temacie przez Kevin Byrne w [gra/mijar] Anthony Garza   
    po pierwsze to te LEA stalo tam od momentu gdy dostalem BW i nie podszedl do mnie zaden z nich a ja ich nie widzialem bo typ stal za autem, nawet na filmiku widac jak sie zatrzymuje zeby odpisac temu supporterkowi i typ z LEA w zaden sposob nie reaguje. 
    I co to ma do rzeczy ze BW dostalem z broni? Odegralem ze zostalem postrzelony wiec jaka tu jest niespojnosc? xD To jest gra roleplay i czlowiek w rzeczywistosci nie traci przytomnosci od razu po postrzale, a ze tak jest zaprojektowana gra to juz inna sprawa. Mam dowolnosc co do narracji swojej postaci i gleboko w chuju mam Twoje zdanie bo na zadnym serwisie i tutaj tak samo w regulaminie nie ma napisane ze ja musze odgrywac cokolwiek pod dyktando gamemastera. Zagralem postrzal, przytomnosc stracilem przez uderzenie autem w mur i reszta jest opisana w apelacji. 
     
    No i moja postac potrzebowala pomocy co podkreslilem na me i w jaki sposob blokuje mi to dalsza gre jak np przemieszczenie sie?  Bylem postrzelony wiec jest to logiczne ze potrzebuje pomocy w szpitalu ale to nie wyklucza w zaden sposob funkcjonowania mojej postaci xD
  8. doc polubił odpowiedź w temacie przez Kevin Byrne w [gra/mijar] Anthony Garza   
    Nazwa postaci na którą nałożono karę: Anthony Garza
    Rodzaj kary: Blokada postaci.
    Powód nałożenia kary: Niespójność w grze IC.
    Członek ekipy nakładający karę: mijar rzekomo na polecenie normana.
    Wyjaśnienie sytuacji: Prowadziliśmy wojnę In Character z Debils MC czyli organizacją, której zostało pozwolone przyjęcie do siebie na panel wszystkich starych postaci z organizacji Outcasters MC czyli organizacji zamkniętej za idiotyczną grę, oraz wyjątkowo niski poziom wykonywania akcji, brak jakiejkolwiek wiedzy nawet na temat poprawnego kreowania postaci przestępcy i ich wątków, już nawet pomijam wiedzę stricte dotyczącej MCs bo te ubeki to do samego końca żywotu obu organizacji miały problem z wyciągnięcia prostych wniosków z ich chujowej gry jak jeżdżenie w cutach na każdą strzelaninę, robienie drive-by w kolumnie 4 motocyklów po 2 osoby na każdym i ganianie pojedyńczych osób od nas przez 15 minut. Mógłbym wymieniać wiele więcej, ale raczej większość osób zna ten temat i był on poruszany przez ostatnie parę dni - nie zostawały z tego wyciągnięte żadne konsekwencje wobec organizacji Brotherhood Devils MC, aż nagle zostały wyciągane po naszym JEDNYM odwecie wykonanym na wspomnianych debilsach, nie rozumiem tylko z jakiej racji posypały się blokady dla naszych ludzi (łącznie 4) co zresztą jest skutkiem powstania tej apelacji. Obstawiam, że było to spowodowane próbą bycia "obiektywnym" i na siłę szukania jakichś idiotycznych szczegółów w naszym zachowaniu podczas tej akcji, byleby posypać kary dla nas i było to dla osób z zewnątrz przedstawione jak sprawiedliwe ukaranie obu stron xD gdzie tu ewidentnie tylko jedna strona od x dni próbowała nam uprzykrzać grę, zresztą nie ma co tu się więcej rozpisywać - po prostu Ci ludzie nie powinni być dopuszczeni do prowadzenia własnej organizacji bo nawet lider pozwalał na odgrywanie abstrakcyjnych charakterów i nie wiedział, gdzie znajduje się granica między graniem przestępcy, a jakiegoś aktora z Sons Of Anarchy co może świadczyć o tym np. #1, #2. To tylko przykład z jednego posta oczywiście, gdyby to nie była apelacja to z chęcią bym podsumował ich do spodu.
    Po dłuższym wstępie i przedstawieniu o co tutaj w ogóle chodzi przejdę konkretnie do mojej osoby i co się wydarzyło. Tak jak napisałem, po paru dniach otrzymywania ogólnie akcji ofensywnych od nich - ja w końcu mając wolną chwilę po pracy wpadłem na serwer z chłopakami i zapakowaliśmy się do dwóch aut, każdy oczywiście odpowiednio się zamaskował. Nikt z nas w porównaniu do debilsow nie jechał na strzelaninę ubrany w cut, czy barwy klubowe co powinno być rzeczą podstawową w takich konfliktach, w świecie roleplayowym na dobrą sprawę żeby uniknąć nałożenia RICO case. Ale rozumiem, że mindset tych typów to jest właśnie wykonanie przestępstwa tak żeby każdy wiedział, że to Devils MC, przyjechać w 10 aut, jak najwięcej ludzi - no krótko mówiąc prowadzenie wojen jak w 2010. Wracając, pojechaliśmy sobie w miejsce ich hangoutu, bo to jedyne miejsce o jakim mamy pojęcie In Character - znaleźliśmy tam jedną osobę afkującą w aucie, nie byliśmy pewni, że to ktoś od nich więc zwyczajnie sobie objeżdżaliśmy okolice Tequi-La-La, w końcu natrafiliśmy na zamaskowanych motocyklistów krążących wokół nas, więc zaczęliśmy strzelać do jednego z nich pod barem Tequi-La-La, potem natrafiliśmy na dwóch kolejnych oponentów z ich organizacji, kontynuowaliśmy strzelaninę, oni odpowiedzieli też ogniem i ganialiśmy ich tak około 15-20 sekund, aż ja otrzymałem status BW jako kierowca, więc zatrzymaliśmy się na pobliskim murze. Pomijam fakt abstrakcji, że te chłopy jadą motocyklami przed siebie 200km/h i strzelają do nas z krótkich wersji AK47, do tyłu oczywiście. Powinno to zostać zablokowane, a opiekunowie na wstępie to powinni takie zachowania ukracać. W każdym bądź razie ja sobie tam odgrywałem swoje akcje, że zostałem trafiony niefortunnie w klatke piersiową bo nie chciałem odgrywać klasycznej akcji "oberwał w bark" i tam, że ogólnie potrzebuje hospitalizacji, dusi się krwią etc. Leci ten czas BW, nikt nie podbiega, rozglądam się - stoi auto bodajże szeryfów i nie widzę tam nikogo, słyszę natomiast strzały w okolicy, więc domyślam się, że pobiegli za kimś dalej. Minął mi ten status BW, nadal nie ma nikogo przy mnie, ani nie widzę żeby ktoś się zbliżał w moim kierunku (pomijając kretynów z Devils MC krążących dalej po miejscu strzelaniny motocyklami) żeby zagrać coś ze mną, więc ja postanawiam grać dalej - jako, że mi minął status BW to ja mam prawo do dowolnej narracji nad swoją postacią i tego co się z nią dzieję, oczywiście w granicach rozsądku i dając możliwość reakcji potencjalnym graczom z porządkowych w okolicy. Odegrałem zatem, że moja postać defacto nie straciła przytomności od postrzału, a straciła przytomność od uderzenia autem w betonowy mur - wybudziła się po jakimś tam czasie ze względu na wyjące syreny w pobliżu, oraz od masowych strzałów z karabinu. Moja postać wyczłapała się z auta, zaczęła biec za róg, gdzie po prostu wiedziała, że będzie mogła pozbyć się przedmiotów powiązanych z przestępstwem i jakimś cudem może uniknąć dłuższej odsiadki co jest naturalnym instynktem u kryminalistów. Czyli reasumując odegrałem, że biegnę za róg, wyrzucam przedmioty i parę metrów dalej padam już kolejny raz na trawnik wycieńczony zostawiając po sobie oczywiście smugi krwi co kilka metrów świadczące o tym, że moja postać się przemieszczała jakiś dystans i podkreśliłem to szeryfom po tym jak dałem narracje na 911 mianowicie dokładną lokalizację i opis, że leży postrzelony facet. Pograliśmy tam bez żadnych zgrzytów, przekazali moją postać do EMS, chłopaki mi podziękowali za grę i rozeszliśmy się, ja dałem quita i nie było problemu.
    Chciałem się dowiedzieć od normana, gdzie znalazł w mojej grze tak wielką niespójność In Character, że postanowił mnie ukarać blokadą postaci bez żadnego w ogóle uprzedzenia, tylko ja dowiaduję się od chłopaków z discorda, że mam nadaną blokadę przez forum i otrzymałem taką odpowiedź:


    Niżej zamieszczam mój chatlog z akcji, gdzie jest jasno podkreślone od razu, że przytomność Anthony Garza stracił od uderzenia w betonowy mur, a nie jednej kuli. Miałem prawo odegrać, że moja postać się wybudziła bo nie jest to nic nadzwyczajnego, ludzie w dużo gorszych stanach potrafią się ocknąć i wykonać podstawowe czynności - ja natomiast odgrywałem, że zostałem trafiony jednym zbłąkanym pociskiem w tors ze znacznej odległości i musiała ona uprzednio spenetrować szybę samochodu co też zniwelowało impet z jakim zraniła moją postać. Zostałem za to ukarany jedną z najsurowszych kar dosłownie za nic, zostałem ukarany na pokazówkę, że niby "obiektywne" podejście, dwustronna kara i inne smętne pierdolenie wyssane z palca przez gamemastera od siedmiu boleści co nie potrafił sam wykreować jeden dobry charakter na serwerze. Dla mnie to jest żenujące, że ja muszę specjalnie rozpisywać się na forum od A do Z żeby podkreślać jednemu z (byłych już) głównych opiekunów organizacji przestępczych, że sam nie wie co robi.

     
    Jakby ktoś z administracji wątpił w wiarygodność czatu no to wiadome, że są narzędzia do sprawdzenia tego. Jeśli coś nadal nie jest jasne to dajcie mi znać w poście i się odniosę dalej. Od razu dodam, że po akceptacji tej apelacji chcę żeby ta kara została wykasowana z mojego profilu bo nie jest nawet w 1% słuszna.
    Ewentualne screeny/świadkowie:
    To jest powód mojej blokady i zaznaczę, że użyłem sprintu bo nie wiedziałem nawet jak uruchomić trucht. Nie ma to kompletnie żadnego znaczenia i wpływu na tamtejsza akcję, ale jak rozmawiałem z normanem to on takim śmiesznym powodem też argumentował swoją decyzję, więc to tylko tak w gwoli ścisłości.
  9. doc polubił odpowiedź w temacie przez ukanio w Westcoast Green Nation 1%   
  10. doc polubił odpowiedź w temacie przez waxel w [GRA/Mejaru] konewa   
    Swoja droga wyciagnalbym z tego jakies konsekwencje, odnosnie tych "kar". Wiem, ze sam Mijar ich nie nadal z wlasnej woli, wiec nie mowie tu o nim. Mam na mysli tego supportera, ktory chyba nie rozumie definicji swojej roli. Fajnie w ogole, ze pominal baczki ktore robil gosc z jego organizacji na srodku autostrady w 0:10 byleby nas dojebac, w filmie ktory wyslalem wyzej. Juz ktorys raz widze durne i nieprzemyslane kary tego pokroju, z ktorych trzeba potem tlumaczyc sie na forum.
     
    //filmik ponizej nalezal do supportera o nicku wlk ktory sobie nad nami latal i specowal cala akcje, ale oczywiscie wrzucil go teraz na prywatny
  11. doc polubił odpowiedź w temacie przez waxel w [GRA/Mejaru] konewa   
    Sama akcja niestety w niekomfortowym miejscu, ale nikt nie bedzie sie czaic na gosci co oryginalnie grali w Sandy Shores. Tequilala to byl jakis ich spot, i tam po prostu ich dorwalismy w grze za liczne wczesniejsze akcje ofensywne w nasza strone.
  12. doc polubił odpowiedź w temacie przez waxel w [GRA/Mejaru] konewa   
    Nasz kierowca dostal BW, wiec byla opcja ucieczki do tylu lub do przodu. A ze z tylu bylo skrzyzowanie, to chyba kazdy pobiegl do przodu i rozbiegl sie w jakies uliczki gdzie wokol byly mieszkania.
    Nikt specjalnie nie biegal po autostradzie z zamiarem dobicia wrogow, byli oni po prostu po drodze.
    Dlatego pozdro dla tego supportera z na szczescie zamknietej juz organizacji, ktory wyrwal sie prawdopodobnie z gierki ic zeby akurat w tym momencie nas obserwowac i na sam koniec przeinaczyc fakty.
    W calej akacji poza konewa i mna bral udzial rowniez @adrian, jezeli chodzi o zdjecie tych blokad.
  13. doc polubił odpowiedź w temacie przez ukanio w Westcoast Green Nation 1%   
  14. BreakABitchBack polubił odpowiedź w temacie przez doc w Westcoast Green Nation 1%   
    A FEW MOMENTS LATER...

  15. doc polubił odpowiedź w temacie przez ukanio w Westcoast Green Nation 1%   
  16. doc polubił odpowiedź w temacie przez waxel w Westcoast Green Nation 1%   
  17. doc polubił odpowiedź w temacie przez sssssssssssssssssss w [GRA/Spectre]Blah Blah Stay Down   
    Link do Twojego konta globalnego: https://forum.v-rp.pl/profile/4220-blah-blah-stay-down/
    Nazwa postaci na którą nałożono karę: Danny Kyers
    Rodzaj kary: Blokada Postaci.
    Powód nałożenia kary: Przekazywanie infomacji IC linią OOC [NORMAN]
    Członek ekipy nakładający karę: Spectre
    Wyjaśnienie sytuacji: Dostalem blokade postaci za przekazywanie informacji linia OOC, napisalem na czacie grupowy w nocy gdzie stoja goscie z devils mc, pisalem to dla zwaly zeby posmiac sie z gosci co robia pod tym pubem bo to bylo smieszne co oni tam odwalali, nie przeszlo mi nawet przez glowe zeby wykorzystac to droga ooc gdzie stoja. Na serwerze wtedy bylem tylko ja i vago z czego napisal mi jak dobrze pamietam "XD" no i pojechalem dalej w swoja strone nawet nie wracajac do nich. Nie wykorzystalem tego w żaden sposob a napisalem to dla jedynie dla zwaly. Mysle ze kazdy kto gral z kimkolwiek z naszej organizacji, powie ze nikt by tego nie wykorzystal bo gramy solidne rp. Jesli jest mozliwosc na zmiane tej blokady na inna lagodniejsza kare bylbym wdzieczny bo nie chce tracic watkow przez glupie napisanie co robi inna organizacja pod pubem.
    Ewentualne screeny/świadkowie:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin