przezmiastojadewolno

**D-Pain daje like’a oraz udostępnia kawałek na swoim story**

**W godzinach wieczornych, na świeżym kanale noszącym nazwę "Dayvon D-Pain Gaulden" pojawił się debiutancki kawałek rapera z undergroundu o pseudonimie D-Pain. Numer nosi nazwę "August 11th", co odnosi się do wspomnień rapera z owego dnia zeszłego roku. Sama piosenka opowiada głównie o jego zawodzie miłosnym, i przemyśleniach na ten temat. Jakość audio stoi na dobrym poziomie.** **W opisie można zauważyć tekst do owego numeru**

D-Pain inaczej Dayvon Gaulden (urodzony 13 lipca 2004 roku w Chicago). Jest to młody chłopak który wychowywał się w Chicago, a dokładniej na O-Blocku. Dorastając w warunkach tak zwanego "ghetta", przesiąkł owym stylem życia. Zaczął zajawkowo nakręcać amatorskie numery (głównie dla siebie i ziomali z O) w wieku 10 lat, były to raczej sklejki numerów które nie miały zbyt dużego przekazu i nie brzmiały najlepiej. Ze względu na to, że chłopak wychowywał się na najgorszych blokach w Chicago, na których bardzo często dochodziło do różnorodnych przestępstw i morderstw, nie był zbytnio pozytywnie nastawiony do nauki, co też przekładało się na to, że nawet nie skończył średniej szkoły, a jego zapatrywanie się w przyszłość kończyło się na tym, że skończy na blokach handlując narkotykami. Dayvon, ze względu na to, że niezbyt uczęszczał na zajęcia lekcyjne, starał się mocno skillować swoje umiejętności w rapowaniu jak i pisaniu tekstów, co przełożyło się potem na jego talent. W wieku 16 lat stał się wielki przełom w jego życiu, otóż wtedy stracił swój autorytet którym był jego ojciec. Został on postrzelony podczas konfliktu na O-blocku, po tej sytuacji matka przyszłego rapera postanowiła, że za ostatnie pieniądze (pochodzące z dealerki zmarłego ojca Dayvona), przeprowadzą się oni do innego miasta, ze względu na żałobę matki, która widziała, że jej syn zmierza w tym samym kierunku co jego ojciec. Niestety nie operowała ona wielkimi finansami więc nie mogła pozwolić sobie na życie w porządnej dzielnicy, przez co musieli przeprowadzić się do podobnie ohydnego miejsca jak O-Block. Dayvon mocno przeżył śmierć ojca, ale widząc, że on i matka są w złej sytuacji finansowej, dalej rozrzucał nielegalne rzeczy po dzielni, jednocześnie dalej próbując ulepszać swoje umiejętności w rapowaniu. Przez kolejne dwa lata, starał się próbować nowych flow, i dźwięków w których najlepiej się odnajduje. Ze względu na to, że zżyty był z życiem ulicznym, jego muzyka głównie opierała się na tematach z tym związanymi. Odnalazł swoje flow, czyli story-telling na agresywnych beatach. Dayvon jest uzależniony od kokainy, która pomagała mu załagodzić swoje depresyjne stany psychiczne, ale również czasem na fazie pomaga mu to zrobić dobry numer. D-Pain nie tylko stara się tworzyć znakomitą muzykę, ale również dąży do stworzenia autentycznego wizerunku, który będzie odzwierciedlał jego korzenie i drogę którą przebył. Można śmiało powiedzieć, iż jest to postać pełna pasji i poświęcenia, która gotowa jest pokonać wszelkie przeszkody, aby zrealizować swoje marzenia muzyczne. Jego muzyka jest silnie emocjonalna i przekonująca a w połączeniu z prawdziwością jego tekstów czyni go to artystą, który z pewnością zostawi ślad w świecie hip-hopu. Chłopak dąży do osiągnięcia sławy i zapewnienia sobie dobrobytu na resztę życia, ale również chce zyskać uznanie ludzi z podobnego towarzystwa. LIFEINVADER: Dayvon D Pain Gaulden MUZYKA: D-Pain - August 11th (August 11th) UNRELEASED POWIĄZANIA: brak