Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Zirf

Gracz
  • Postów

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

3 obserwujących

O Zirf

  • Urodziny 07.08.2002

Informacje dodatkowe

  • Discord
    Zirf#1190

Ostatnie wizyty

1 483 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Zirf

  1. DEAD PROJECT TATTOO — Salon tatuażu, którym zarządza jedna kobieta; jej pasja do dziarek jest jednym z większych hobby, które znalazła w swoim życiu. Początkowo zaczynając od siebie finalnie po znajomych czy też driller na więziennym dworze, pasja, którą posiada, łączy się z umiejętnościami przez co, potrafi wytatuować skomplikowane projekty, które przynoszą klienci wraz z sobą. Powiedzieć można, że cały ten salon, jest dla niej swego rodzaju oazą gdzie, może próbować, coraz to skomplikowane rzeczy, zadowalać ludzi; i co najważniejsze — pobierać za to pieniądze. DEAD PROJECT nie jest nastawiony na jeden typ targetu; wszyscy mogą wpaść, wydziarać się, zostawić swoją opinię; w tym miejscu nie ma żadnego podziału na rasy, rasizmu czy czegokolwiek innego, może się ktoś bać, płakać, odczuwać ból — każdy wie, że to coś normalnego a wykwalifikowana kadra salonu nawet nie parsknie śmiechem na gorzej odczuwające ból jednostki. Strawberry Avenue — wcześniej mieścił się tutaj salon tatuażu, który lata świetności ma już dawno za sobą, do niedawna stał budynek opuszczony, wybite okna, kartka o informacji sprzedaży; jak z jakiegoś filmu. Od jakichś dwóch tygodni miejscowi mogli zauważyć sporą różnicę w aparycji budynku, wymiana okien, przywóz mebli, które na swój sposób wyglądały jak meble komponujące się w sam raz z miejscem do dziarek. Szyld na górze został zmieniony z przetartego i zaniedbanego, na szyld z napisami DEAD PROJECT TATTOO; wszystko za sponsorowała Tanisha Malington — osoba, która założyła tam swoją działalność i tworzy miejsce, w którym zbierają się amatorzy, jak i osoby zaślepione tworzeniem dzieła sztuki ze skóry.
  2. Zirf

    Morderstwo Gus Ford

    W późnym już to wieczorem w dniu 26 listopada pod klubem Vanilla Unicorn doszło do morderstwa z której wynikła jedna śmiertelna ofiara, a ofiarą był to czarnoskóry dzieciak Gus Ford. Lokalne kamery z klubu idealnie uchwyciły cały przebieg akcji, który wyglądał w ten sposób, że napastnik ubrany w ciemny strój z zawiązaną na twarzy czarną bandaną na czarnym motocyklu Manchez, który nie miał na sobie żadnych tablic rejestracyjnych, zajechał od strony Davis i ukrył się za klubem za jednym z obiektów i po kilkunastu minutach czekania zajechał pod wejście klubu, aby przy pomocy pistoletu pół-automatycznego Micro-Uzi, pozbyć się dzieciaka bangującego dla wrogiego setu i po całej to sytuacji uciec w kierunku Mission Row/Little Big Horn Avenue, a następnie zeskoczyć za pomocą motocyklu terenowego na torowisko i tam zniknąć w podziemnym labiryncie na parę godzin.
  3. Zirf

    067 Dead Society

    01 października 2021 roku, około godziny 24 na jednym z osiedli przy Strawberry Ave. można było usłyszeć dwa głośne huki, które wydostały się przez drzwi jednego z mieszkań. Krótko po tym wydarzeniu para dwóch zamaskowanych mężczyzn wybiegła pośpiesznie przed lokum i przeskakując przez barierkę zbiegła gdzieś w ciemne zakamarki pobocznej ulicy. Światła w domach zapaliły się, a przed niektórymi nawet pojawili się wystraszeni mieszkańcy, rozglądając się po całej panoramie osiedla. Nikt nie zauważył uciekających i nikt na tamtą chwilę nawet nie wiedział co zakłóciło ciszę nocną. Wracający z zakrapianego grilla do siebie Jamaal Young wraz ze swoim przyjacielem Rashad Nedsound, weszli w beztroskich humorach na patio, gdzie zdążyli jeszcze zapalić papierosa i umówić się co do planów dnia następnego. Po krótkiej pogawędce oboje stwierdzili, że jest to odpowiedni moment do tego, by każdy z nich udał się do siebie. Tuż przed drzwiami do mieszkania, jedna rzecz przykuła bardzo mocno jego uwagę. Niedomknięte drzwi przez których lufcik wydobywało się światło z korytarza. Zdezorientowany mężczyzna złapał za kastet utwierdzony do jego paska, odpiął go i ruszył bardzo ostroznie w stronę swojego domostwa. Drzwi zaskrzypiały i otworzyły się powoli, ukazując tym samym ciało zastrzelonego brata, który był ubrany jeszcze w wyjściową kurtę. Krew sączyła się z jego ran na ziemię, a kałuża, która z niej powstała dosięgała do dywanu, powoli w niego wsiąkając. Nie mógł uwierzyć własnym oczom, widząc, że ostatni członek rodziny nad który dodatkowo sprawowała opiekę, został zabity podczas jego nieobecności. Spanikowany, a jednocześnie roztrzęsiony tym widokiem mężczyzna, złapał szybko za telefon, podbiegając do swojego braciszka. Dosłownie parę chwil później na całym osiedlu, można było zauważyć jednostki LSPD. Oficerowie, którzy pełnili tamtej nocy swoją służbę mieli pełne ręce roboty. Większość śladów, które pozostawali po sobie napastnicy, było nieczytelne. Uchylone drzwi od mieszkania, które zawsze było zamykane od środka, sugerowały fakt, że wykonujący egzekucje musieli wyczekać na moment gdy młodszy brat Jamaala wracał z podwórka. Ślady postrzałowe na ciele oraz dwie łuski po kulach znalezione w okolicy ciała o kalibrze .45acp wyraźnie wskazywały na to, że mordercy posługiwali się bronią palną, a same strzały zostały oddane z bardzo bliska. Ciało młodego chłopaka, było przedziurawione na wylot. Jedna z ran postrzałowych przebiła mu krtań, zaś druga płuca. Koroner, który pojawił się na chwilę po funkcjonariuszach, stwierdził zgon na miejscu. Obława mieszkania przez służby porządkowe, zajęła parę ładnych godzin. Całe miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez techników i śledczych, zaś samą sprawą miał zająć się ktoś z detective bureau. Starszy brat, który odnalazł martwego chłopaka, został zabrany przez LSPD na stacje główną, gdzie przeprowadzono z nim wszelakie niezbędne procedury, począwszy od wstępnego przesłuchania, kończąc na dokładnym podaniu szczegółów i motywów, które mogły by przychodzić mu na myśl. Mimo to, że mężczyzna domyślał się kto był sprawcą tej zbrodni, stwierdził, że wyrok sprawiedliwości nie będzie odpowiednią karą za zabójstwo najbliższego członka rodziny. W trakcie przesłuchania dotarło do niego, że nikt inny jak on sam, zajmie się tą sprawą osobiście. Przez wszystkie zawiłości związane z procedurami wykonywanymi w związku ze śmiercią młodego Zyrella, na datę pogrzebu trzeba było poczekać tydzień. Członkowie ulicznej szajki 067 Dead Society odczuli nie tylko zmianę w zachowaniu głowy projektów, ale również w swoim. Oddanie i lojalność wobec siebie, przejawiała w nich niepochamowaną żądze zemsty nad którą nikt o trzeźwych zmysłach nie potrafił zapanować. Na często obsadzanych winklach przestała grać muzyka, podwórka pokonywane były tylko w celu wyjścia do sklepu i załatwienia codziennych potrzeb. Znaczna część osiedlowych bywalców zamknęła się w domach i wyczekiwała na kolejne polecenia. Wiadomym był fakt, że nikt nie miał prawa w tym momencie zakłócać spokoju, a wszelakie przejawy samowolki czy głupoty z ich strony, zostałyby bardzo surowo ukarane. Ubolewający nad utratą brata Jamaal, miał na tamtą chwilę przy sobie jedynie mocny alkohol, parę gram upadlających myślenie narkotyków i myśli, którymi był już nad ciałami oprawców. W dniu pogrzebu, nie można było doszukać się uśmiechów, a każdy działający dla owej grupy czarnoskóry mężczyzna, zjawił się o wyznaczonej godzinie na cmentarzu, gdzie z dużym bólem został pochowany najmłodszy z rodziny Young. 067 Dead Society ― to grupa o charakterze gangu ulicznego działająca na jednym z bloków znajdujących się na Chamberlain Hills, a dokładniej przy Strawberry Ave. Początki działalności czy też data powstania owej szajki, jest szacowana na rok 2019, kiedy to zjednoczona i owiana złą sławą zbieranina ulicznych dealerów i awanturników, zaczęła coraz pewniej stawiać swoje kroki w strefie narkotykowego biznesu i paserki. Jedno z kluczowych wydarzeń, które połączyło w ryzach głównych przedstawicieli gangu, był fakt, że znali się ze sobą od dzieciaka i wspólnie spędzali czas przy szkolnej ławce w elementary school na Davis. Wspólne dojrzewanie w ramach wieczornych wypadów na boisko i obserwowanie starszych, dobrze radzących sobie kolegów z osiedla nie tylko umocniło ich więzi ale spowodowało, że lwia część owej grupy, zaczęła posiadać taki sam pogląd na to jak powinno wyglądać ich życie. Dzielnica nie przebierała w środkach do prawidłowego kształcenia trudnej młodzieży, dlatego też wielu z nich, a raczej większość zachęcona zyskami płynącymi ze sprzedaży narkotyków i drobnych kradzieży, obrała swój życiowy kierunek. Z biegiem czasu kradzieże i ilości, którymi obracali, stawały się coraz bardziej pokaźne i ryzykowne. Takie działania i przedsięwzięcia, spowodowały też kilka zatrzymań w skutek których paru członków wylądowało z małymi wyrokami za kratkami więzienia stanowego. Przystosowanie się do nowych warunków, które sami sobie zaserwowali, nie było dla nich żądną przeszkodą. Towarzystwo pań lekkich obyczajów, narkotyki oraz zyski ciągle wpływające do ich kieszeni, potrafiły skutecznie załagodzić obawy i przysłonić chęci podążania za moralnością. Idąc utartymi przez innych ścieżkami, doszli do momentu w którym zaczęli być rozpoznawani w swojej części dzielnicy. Mimo sporego urozmaicenia i liczebności gangów w okolicy, grupa obrała sobie pasywny cel, dbania tylko o swoje interesy i nie wychodzenia poza granice swojego podwórka. Konflikty z innymi grupami, były ostatnią rzeczą do której dążyli. Obgadywane w ciszy własnych mieszkań interesy przez głównych przedstawicieli grupy, stały się ich rutyną, która po czasie okazała się być dla nich bardzo korzystna. W przeciwieństwie do wielu innych ulicznych organizacji, nie wpuszczali do swojego grona małolatów, a średni przedział wiekowy jaki najczęściej można było zaobserwować w ich "szeregach" oscylował między dwudziestym pierwszym, a trzydziestym rokiem życia. Mimo naturalnych chęci jeszcze większych i płynniejszych profitów płynących z nielegalnej ulicznej sztuki, grupie przyświecało parę zasad, mających na celu pozostawienia jej w sztywnych ryzach. Każdy na podwórku wiedział, że wciąganie do swoich spraw ludzi, którzy mogą potknąć się przy pierwszej lepszej okazji, jest ryzykowne, dlatego każdy nowy, który w jakiś sposób chciał dołączyć do zespołu i przejawiał do tego odpowiednie chęci, był poddawany licznym, pomniejszym próbą, mającym ostatecznie, sprawdzenia go na wielu płaszczyznach. https://forum.v-rp.pl/profile/3016-asheyz/ https://forum.v-rp.pl/profile/3235-rybi/ https://forum.v-rp.pl/profile/8360-colinz/ https://forum.v-rp.pl/profile/4960-venox/ https://forum.v-rp.pl/profile/9125-lingwong/ https://forum.v-rp.pl/profile/1501-dejvv/ https://forum.v-rp.pl/profile/2876-blaq/ https://forum.v-rp.pl/profile/5537-yoshiko666/ https://forum.v-rp.pl/profile/3836-flojd/ https://forum.v-rp.pl/profile/1955-radekk/ https://forum.v-rp.pl/profile/7063-krukovsky/ https://forum.v-rp.pl/profile/9347-zirf/ https://forum.v-rp.pl/profile/3108-blaxievitz https://forum.v-rp.pl/profile/3209-wtajemniczony/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin