Znajdź zawartość

Reza Azizi allias Ezeretta to 22 letni Afganistańczyk wywodzący się z małej wioski Nilay który od najmłodszych lat zmagał się z tamtejszymi urokami życia podczas wojny. Chłopak przyszedł na świat zaledwie rok po rozpoczęciu wojny na terenie Afganistanu która została zapoczątkowana przez Amerykanów, nie jest więc przypadkiem że w tamtym okresie niewiele kobiet chciało zaopatrywać się w dzieci ze względu na możliwość nagłej emigracji przez zbombardowanie ich domu lub dojść wojsk Amerykańskich do ich terenów. Tak też matka chłopaka nigdy nie myślała o dziecku ze względu na jej młody wiek - 17 lat. Samo powstanie Rezy było jednym wielkim przypadkiem, chociaż jak przypadki mogą być czymś wielkim to ten wyjątkowy nim nie był. Bowiem jego matka poznała na tamten czas okupującego jej miasto Amerykańskiego żołnierza, jako iż w czasie wojny żołnierze nie mieli czasu by rozstawiać schronień to najczęściej zamieszkiwali u ludności cywilnej - i tak też było w tym przypadku. Kiedy to młoda i naiwna dziewczyna liczyła na łagodne traktowanie starała się dogodzić mężczyzną tamtym zamieszkującym jak najbardziej, dlatego też wraz z innymi kobietami oddawały się w ręce żołnierzy w wiadomym celu. Tak też przez niefortunny wypadek kobieta została zaciążona. Żołnierze oczywiście nie stali w miejscu i wędrowali więc kiedy już udało jej się zorientować o całym zajściu nie zdołała poinformować o tym żołnierza - zapewne i tak nie doszłoby do tego czynu gdyż najpewniej skończyłoby się to dla niej śmiercią; a dziewczyna doskonale o tym wiedziała. Dzieciństwo chłopaka nie należało do najprostszych, wychowywał się cały czas w stanie wojennym więc nie wiele było okresu w którym uczęszczał do szkoły. Co też spowodowało że w późniejszym etapie Reza miał trudności związane z czytaniem oraz pisaniem co określało go mianem analfabety; jednak nie miał z tym nigdy większych problemów gdyż w tamtych czasach było to dość powszechne i normalne. Ostatecznie nauczył on się ojczystego języka ale trwało to więcej czasu niż mogło trwać. Jako iż Afganistan jest jednym z najbardziej wierzących krajów rolą matki oraz jego babci było wpajanie mu zasad które w islamie są wymogiem by przeżyć. Jednocześnie w etapie uczenia go języka oraz religii pojawił się również etap nienawiści do ludności Amerykańskiej a ostatecznie do wkręcenia chłopaka do ruchu partyzanckiego - ze względu na jego młody wiek obejmowało to jedynie pomoc w przenoszeniu amunicji, broni oraz rozeznaniu terenów lub pomaganiu w przygotowywaniu pola bitewnego czyli budowaniu okopów lub rozwieszanie odpowiednych oznakowań. Partyzantka nie była dla niego przeszkodą do pracy w późniejszym wieku, ze względu na rodzinną farmę. Po kilkunastu latach życia w obszarze wojennym doszło do podpisania traktatu na mocy którego Stany Zjednoczone zakończyły działania na terenie Afganistanu poprzez co piekło które odczuwała tamtejsza ludność się zakończyło. Reza był już w tamtym okresie dwudziestoletnim młodym mężczyzną więc jego ruch partyzancki został wstrzymany. Słysząc wiele okropnych opowiadań o Ameryce dotyczących ich rasistowskich oraz niewolniczych skłonnościach chłopak nie mógł wytrzymać z niepotwierdzonych kwestii więc przy użyciu tamtejszych oszczędności postanowił sprawdzić czy to wszystko jest utwierdzając się że wykonuje to w imię Boga gdyż na tamten okres nikt z jego wioski nie był w Stanach Zjednoczonych. Pożegnał się z swoją rodziną i z trudem omijając prawo objechał całą Europe by legalnie dostać się na teren Ameryki. ________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ [11.04.2022r.] Reza dzięki swoim staraniom i przejazdem przez Europe w końcu otrzymał zgodę i udało mu się przedostać na teren Stanów Zjednoczonych, trafił on do Sant'y Clarit'y gdzie za swoje oszczędności zakupił kilka noclegów które dały mu czas na odnalezienie się w tamtym miejscu. Sam mężczyzna był zszokowany, opowieści które słyszał okazały się kłamstwami stworzonymi przez Afganistańską ludność a Stany Zjednoczone okazały się być różnorodnym, wielokulturowym państwem które zmieniło jego punkt widzenia - oczywiście w dalszym ciągu chłopak miał żal do wojny przez którą zmarło wiele mu bliskich osób. Reza jednak jak wielu osobą mogłoby się wydać nie porzucił swoich partyzanckich działań, by nie zostać uznanym o zdradę zaczął komunikować się z rodziną zazwyczaj drogą telefoniczną, jednak kiedy opisywał działania typowo skryte opisujące jego partyzantkę wykorzystywał pocztę. Młody mężczyzna rozpoczął swoją ścieżkę poprzez wyszukanie najbliższego meczetu i rozpoczęcie pozyskiwania znajomości gdyż na tamten okres nie znał za wiele języka angielskiego co wprawiało go w wiele ciężkich momentów. Ze względu na koszty które w Ameryce są dość wysokim problemem zadomowił się przy Pustyni Grand Seniorze biorąc pod uwagę iż tam udało mu się znaleźć prace która nie wymagała specjalnych zdolności. Reza zatrudnił się w pobliskim sklepie typu second hand clothing store w którym wykładał towar oraz rozporządzał wymierzaniem ceny. Minęło kilka miesięcy a Reza wkręcił się w towarzystwo uczestników meczetu, byli to również obywatele z Afganistanu lub jego okolic którzy albo służyli partyzanckiej sile lub po prostu ich rodziny zamieszkiwały Amerykę zanim to rozpoczęła się wojna. Partyzantka Rezy zaczęła ograniczać się już jedynie do zwiadów i opisywania ich w listach a sam chłopak postanowił ruszyć z nią przy grupie. Kiedy okazało się że wielu obywatelom Afganistanu nie spodobało się podjęcie decyzji rządu to ci zaczęli działać na własną rękę co przyczyniło się do niewielkiej ilości emigracji na teren Stanów Zjednoczonych z tamtejszego kraju. Zaczęły pojawiać się grupy o tematyczno-terrorystycznych działaniach w skład których został przyjęty Reza, jako najmniej znacząca siła jego zadaniami było zbieranie informacji przekazywanych w radiach, telewizji oraz plotkach ojczystych obywatelów Stanów i przekazywaniu ich do ruchu partyzanckiego a kończąc na tamtejszym rządzie. Ruch partyzancki został określony jako osoby niezrzeszone z państwem jednak w tym przypadku były również i wyjątki, podczas wszystkich ich działań najważniejsze było zostanie anonimowym chociaż nawet jeżeli pewny odłam grup został wykryty to struktura była na tyle luźna że pozwalała na dalsze funkcjonowanie bez poważniejszych strat. Mimo działań przestępczo-terrorystycznych Reza zaczął coraz to bardziej wchodzić w kryminalny półswiatek, pracując w tamtejszym lumpeksie miał wiele czasu, który wykorzystywał na sprowadzaniu ubrań z zagranicy - najczęściej podróbek. I wystawiając je w sklepie jako używane orginalne ubrania; co pozwalało mu jednocześnie zaspokoić swoje potrzeby oraz wsparcie dla rodziny umożliwiając mu przesyłanie dla nich pieniędzy bądź też wsparcie finansowe dla partyzantki.