keem - introduction

[dyniukowski]

**Późną godziną na v-tube został dodany luźny kawałek nieznanego rapera, beat użyty w tracku został słabo wykonany przez wykonawcę, lecz lokal został w miarę dobrze nagrany i poprawiony. Twórca wskakując w środowisko muzyki opublikował swoje wersy na platformie soundcloud oraz v-tube. Warto wiedzieć, że to pierwszy z tekstów autora który został wykorzystany.** 

 

 

 

Spoiler

[Verse]
Robię się zbyt głośny, muszę ochłonąć
To gówno jest stare, trzeba ci nowego brzmienia
Nie gadam o szmalu chłopcze, musisz robić ruchy
Powiedz że masz forsę, ale, jesteś kelnerem w Blue Hound.
Ciągle z tym samym czarnuchem, nie trzeba mi nowego łącza
Pozdro dla brata, osiemnastka z nowym benzem,
Podpisuje papier, daj niebieskie pióro
Podpisuje plan, daj pierdolony blueprint.
N-nie rozumiem jak czarnuchy lubią flexować się gównem
Ta, ten mixtape znowu przejebałeś sprawę
Ta, robię skok jak zrobił mój dach
Zdjąłem z siebie skórę potrzebuje nowego okrycia
Robię tu dym, tylko dla ruchu
Tieah, wszyscy wierzą w dzieciaka
Diamenty skaczą na nadgarstku
Wylane na naukę, czuję się jak Sid
Wbijam w LOB, bez kitu
Mam zero na plecach
Wsady nad czarnuchami, suko czuje się jak Bronny
Shotout dla moich czarnuchów z ulicy, shotout Lani
Wejście w ten przemysł, robię kamikaze
Rozwalam kamerę, nie jebać się z paparazzi
Ona upada na kolana i ta mała suka sprawia że coś da
Zastanawiam się co mała cipka skopiuje (Yeah)
Trzy tysiące na Moncler
Czarnuchu to nawet nie jest mróz
Modle się do Boga co noc, on wciąż wie że jestem grzesznikiem
Układam pieniądze, wysoko tak jak jebana centra
Wpieprzam się od tyłu, obstawiam że błotnik, krzywy
Pierdolisz, że masz szmal, nawet fura obsrana flexem
Sam wiesz że na kredyt, huh
Amiri, to cały na mnie denim , hmm
Mówisz, że masz laski je tracisz, hmm
Jestem pod atm'em, z ziomem Faygo ale wciąż pluje jadem, hmm
Nigdy nie mogłem odpuścić, nigdy nie mogłem odpuścić
Nie na leanie, więc jestem zamulony
Liczę kasę liczę ten bankroll
To nie jest CoD, wyśle cię do gułagu, yeah
Nie pieprze się z dwunastkami, nie pieprze z nimi się, oh
Jestem odcięty, myślę że to poza moim zasięgiem
Wrzuć na głębokie wody mnie nawiń sobie z Aquamanem
Flexujesz się centami, to gościu miedź jest
Sypię tym ogniem tak jak Zatarain
Luzuję w klubie w białym topie chrom
Jestem w Londynie z ziomem Zack B
Dobrej woli, nie rzucam za nic
Moja suka mówi, że "she peep shit, then peep"
Gdy zajebie jej jak psu yeah, dam jej ten smakołyk
Mam kokainowy whip, to wszystko biały Jeep.
Dziwki wciąż obciągają, wypierdalać od mego d
Nagrywam tą dziwkę wrzucam ją do newsów, WZNS

 

[chlor]

**Weston odsłuchał track swojego kumpla z dzielnicy i zostawił pozytywny komentarz.**

[Crud]

**Flaco wsłuchał się w bit i zaczął bujać się w rytm tracka zostawiając polubienie na koniec odsłuchu**