Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

013. Pierwsza gala Ranger Street Fight. Innowacyjna formuła, czy marna bijatyka amatorów?


Fussbodenmaschinen

Rekomendowane odpowiedzi

4cdPtbX.png

Dwudziestego drugiego maja br. na arenie usytuowanej w ścisłym centrum Los Santos  odbyła się pierwsza edycja gali Ranger Street Fight. Było to pierwsze takie wydarzenie w mieście od kilku miesięcy przerwy, podczas którego zawodnicy walczący na gołe pięści mogli zaprezentować się szerszej publiczności, reprezentując legalną i udokumentowaną federację mieszanych sztuk walki. Czynnikiem wyróżniającym RSF1Lubeu0.thumb.jpg.6c5066421469c0cfc0a0ac8707ce355c.jpg wśród konkurencji był także fakt, że cały turniej odbył się systemem pucharowym. Oznacza to, że najlepsi zawodnicy musieli stoczyć aż trzy walki jednego wieczoru! Chociaż nie było to rozwiązanie sprzyjające kondycji fighterów, formuła ta dostarczyła widzom ogrom emocji. Historyczne wydarzenie było prowadzone przez Jamesa Thomsona - głównego włodarza federacji i byłego zawodnika Violent Fighting Federation.

Jako pierwsi zawodnicy rękawice skrzyżowali Jose McGregor oraz Hassan Massarat. Warto zwrócić szczególną uwagę na drugą z przytoczonych sylwetek, bowiem zawodnik ten wkroczył do oktagonu jako rezerwowy, dowiedziawszy się o walce tuż przed rozpoczęciem gali. Pierwotnie na jego miejscu stanąć miał Markus Colin. Wszystkie trzy rundy tego spotkania możemy z pewnością nazwać wyrównanymi. Każdą z nich cechowały barwne wymiany ciosów między fighterami, jednak finalnie, wygrywając dwie z trzech rund, lepszy okazał się Jose McGregor.

W drugiej walce do ringu wkroczył kolejny debiutant - Jackson Floey. Skrzyżował on rękawice z Johnem Weedem. Starcie nie odbiegało zbytnio od poprzedniego i również dostarczyło kibicom wielu emocji. Po pierwszej rundzie zdominowanej przez debiutanta, jego przeciwnik wkroczył w drugą część spotkania znacznie bardziej świeżo. Z pewnością na tyle, żeby zwyciężyć rundę. Na jego nieszczęście, Floey nie pozostał mu dłużny i zdeklasował swojego rywala w ostatniej rundzie, wygrywając tym samym spotkanie.

Trzecia para rywali to Tommy Seevers, który dzięki RFN spełnił swoje marzenie wystąpienia na profesjonalnej gali MMA i Trevon Hopkins - dwudziestoletni chłopak kierujący się w życiu swoim mottem - "walcz, albo giń". Żadnemu z rywali nie można odmówić charakteru pozostawionego w klatce. Niestety walk nie wygrywa się sercem. Triumfując po dwóch krótkich rundach lokatę w półfinale zapewnił sobie Seevers.

W ostatnim ćwierćfinale pierwszej edycji Ranger Street Fight zmierzyli się Nicolas Cortes - wojownik typowo uliczny, a prywatnie entuzjasta motoryzacji oraz Pearce Maypes - kolejny zawodnik, który tego dnia zawalczył na profesjonalnej gali po raz pierwszy. Ostatnie z zestawień pierwszej części gali nie odstawało od pozostałych i tak jak w poprzednich, spotkanie składało się z bardzo dynamicznych pojedynków. Po dwóch pełnych przelanej krwi rundach, Nicolas Cortes musiał uznać wyższość rywala.

W pierwszym półfinale RSF 1 Jose McGregor zmierzył się z Jacksonem Floey. Otwierając drugą część gali zawodnicy nie marnowali czasu na walkę w defensywie. Piąte starcie charakteryzowało się bardzo energiczną, cieszącą spragnione krwi oczy widzów ofensywą z obu stron. Po szybkiej wygranej Floey'a, obaj zawodnicy weszli w drugą rundę nieco spokojniej. Zmiana taktyki zaowocowała powrotem McGregora do gry. Po wielu sekundach mrożącej krew w żyłach bijatyki Jose zwyciężył drugą rundę. Jak się później okazało - zawodnik ten nie dorównał kondycyjnie swojemu rywalowi, którego wyższość uznać musiał także w trzeciej rundzie.

W przedostatnim spotkaniu rękawice skrzyżowali Tommy Seevers oraz Pearce Maypes. Tommy od samego początku ruszył na swojego przeciwnika, w pełni oddając się atakowi, niczym koń galopujący przed siebie z zawrotną prędkością i klapkami na oczach. Jak okazało się po kilku krótkich chwilach, taktyka szarży zadziałała i tym sposobem Seevers zapunktował jako pierwszy. W drugiej rundzie zaś, Maypes bardzo szybko ostudził zamiary swojego rywala, doprowadzając tym samym do remisu. W ostatniej części pojedynku obaj zawodnicy gwałtownie ruszyli z miejsc nie dopuszczając do siebie myśli o porażce. Po szybkiej wymianie ciosów drugim finalistą RFN 1 stał się Tommy Seevers.

unknown.pngPrzechodząc do finału nikt nie wiedział, czego może spodziewać się po dwóch zawodnikach równie zmotywowanych, jak wycieńczonych po sześciu rundach. Naprzeciw siebie stanęli Jackson Floey i Tommy Seevers. Zważając na kolejność pojedynków, kondycja mogła stać po stronie Floey'a, który biorąc udział w półfinale jako pierwszy, miał chwilę, aby odsapnąć przed wielkim finałem. Ciężko było jednak czynić jakiekolwiek predykcje mając na uwadze, że obaj uczestnicy walki wieczoru byli debiutantami. Nieprzewidywalność tego pojedynku znacznie wpłynęła na kibiców w pełni oddanych dopingowaniu swoich faworytów. Pierwsza runda najbardziej wyczekiwanego pojedynku na gali RSF 1 nie należała do najdłuższych. Jackson Floey momentalnie obalił swojego przeciwnika, dopisując pierwszy punkt na swoje konto. Seevers nie pozostał mu dłużny. Po kolejnej dynamicznej bijatyce doprowadził starcie do remisu. Rozpędzony Tommy równie dobrze zameldował się w trzeciej rundzie. Po wyrównanej, gwarantującej wszystkim wokół masę emocji walce, dwudziestopięciolatek zwyciężył pierwszą edycję Ranger Street Fight, inkasując przy tym sto tysięcy dolarów.

Pierwszą edycję gali zwieńczyła niespodzianka przygotowana przez włodarzy. Nate Torres - trener, mistrz i posiadacz czarnego pasa w jiu jitsu podzielił się z widzami swoją opinią odnośnie wydarzenia, a także opowiedział słuchaczom o tradycyjnej japońskiej sztuce walki.

Edytowane przez Fussbodenmaschinen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin