Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

[16.11.2022][vTube] Louis Lacazete, The Truth and only The Truth - "Odsiedziałem swoje w SASP, porzuciłem swoje przestępcze życie, zostawiłem to za sobą."


Sesh

Rekomendowane odpowiedzi

POPRAWKA.png

 

****Chwile po północy na kanał The Truth and only The Truth trafił zapowiadany odcinek. Na miniaturkę filmu trafił ZRESOCJALIZOWANY były przestępca pod ksywa lil bullet. Natomiast prowadzącym jest  dziennikarz Louis Lacazete. Przez większość odcinka wywiad jest prowadzony w luźnej, sprzyjającej widzom atmosferze.  Nie można się przyczepić jakości audio jak video, spełniają normy są wręcz ponad przeciętne.  ****

2.png

L.L: Witajcie w pierwszym odcinku The Truth and only The Truth. Talk-show który jest prawdziwy, mówimy w nim sama prawde i tylko prawde. Dziś ze mną jest Lil bullet, przestępca jakich mało. Poszukiwany przez całe Los Santos. Chciałbyś coś dodać od siebie? Zaraz zaczniemy serie pytań.
*** Nieznajomy GYMR patrzy sie w kamere, przytakuje glowa.**
L.L mówi: Chciałbyś coś dodać od siebie? Zaraz zaczniemy serie pytań.
Nieznajomy GYMR mówi: Nie, raczej nie - Louis.
L.L mówi: Okej, pierwsze i podstawowe pytanie. Jak rozpoczęła się Twoja kariera przestępcza? Bieda? Szacunek? Sytuacja w domu?
Nieznajomy GYMR mówi: Wszystko na raz, urodziłem się i wychowałem na Davies, od dziecka widziałem gangi - dragi i dziwki.
Nieznajomy GYMR mówi: Kto ma wiedziec ten wie, sam rozumiesz.
L.L mówi: Naturalne, dzieciaki rodzących się w rodzinach przestępczych stają się przestępcami. Jedno ciągnie za sobą drugie, tak jest w kółko.
*** Nieznajomy GYMR przytakuje.**
Nieznajomy GYMR mówi: Dokladnie.
Nieznajomy GYMR mówi: Widzisz cale zycie przemoc to jak masz zyc inaczej?
L.L mówi: Tak jak mówisz. Twoja inspiracja staje się ojciec który nosi krew na rękach, okej, przejdźmy do nastepnego.
L.L mówi: Od czego zaczynałeś w swojej karierze przestępczej? Trafiłeś z miejsca na coś poważnie grubego, czy raczkowałeś?

Nieznajomy GYMR mówi: Raczkowalem, sprzedawalem narkotyki - czesto nie swoje tylko za kogos, dostawalem procent z calej akcji...
Nieznajomy GYMR mówi: Po jakims czasie sam zaczalem sie uzbrajac w narkotyki, obstawiac dilerow na rogach i w szkolach.
Nieznajomy GYMR mówi: Doszlo to do takiego etapu, ze moj dwunastoletni kuzyn sprzedawal crack i here w szkole, w szostej klasie.
L.L mówi: Ile miałeś lat gdy sprzedałeś swoja pierwsza działkę dragów?
Nieznajomy GYMR mówi: Nie wiem... moze trzynascie? Nie pamietam dokladnie, bardzo szybko.
L.L mówi: Trzynaście lat, w tym wieku dzieciaki uczą się potęgowania, pierwiastkowania. Drodzy widzowie, ale takie są realia, realia XXI.
*** Nieznajomy GYMR pokazuje palcem do kamery.**
Nieznajomy GYMR mówi: Dobre chlopaki z Davies wiedza, kto ma wiedziec ten wie.
L.L mówi: Bullet powiedz mi, widzom, co zrobiłeś w wieku trzynastu lat z pierwsza zarobiona brudna forsa?
Nieznajomy GYMR mówi: Postawilem swojej matce i sobie na kolacje pizze, potem jeszcze nastepnego dnia mac n cheese.
Nieznajomy GYMR mówi: W domu bylo krucho z kasa, czesto nie mialem co jesc.
L.L mówi: Co z pomoca społeczna? Cały czas mówią jak pomagają, jak to wygląda w rzeczywistości?
Nieznajomy GYMR mówi: Nie pomagaja, nikt nas nigdy nie odwiedzil poza glinami i lokalnymi sutenerami - czlowieku.
L.L mówi: Wszyscy kłamia, co za chore gówno lil, nieźle się wkurwiłem w tej chwili jednak wracajmy na prawidłowy tor.
Nieznajomy GYMR mówi: Takie sa realia brudnego miasta, brudnej forsy - kto ma wiedziec ten wie.
L.L mówi: Sprzedawałeś tylko narkotyki czy robiłeś jeszcze jakieś nielegalne incydenty?
*** Louis Lacazete odłożył tableta zza siebie, spojrzał do kamery.**
L.L mówi: Pieprzyć scenariusz, to jest prawdziwy real-talk. Słuchajcie tego, tutaj nie ma żartów.
*** Nieznajomy GYMR wylicza na palcach.**
Nieznajomy GYMR mówi: Kradlem rowery, potem auta... okradalem ludzi i innych dilerow na ulicy. Potem w szkole sredniej, wjechalo sutenerstwo...Malo tego, posluchaj Louis - ja jestem zwyklym dobrym czarnuchem z ulicy. Odsiedzialem swoje w SASP, porzucilem swoje przestepcze zycie, zostawilem to za soba. Bronilem swoich dilerow, strzelalem do innych graczy na tej pieprzonej planszy - szachownicy. Setki akcji, dziesiatki wpadek - pieprzone chore gowno ulic Los Santos, czarnuchu - czujesz mnie?
L.L mówi: Rozumiem Cię, przynajmniej staram się zrozumieć. Nie dałem się wchłonąć w działanie przestępcze mimo świadomości o szybkiej forsie. Skoro się już tak rozgadałeś, powiedz co czułeś celując do faceta z broni? Widziałeś jego strach w oczach, nie było Ci go szkoda?
Nieznajomy GYMR mówi: Nie, posluchaj - zapytaj murzyna z afryki czy jest mu szkoda tygrysa do ktorego strzela z luku? Jaka bedzie odpowiedz louis?
*** Louis Lacazete zerknał na kamere.**
L.L mówi: Ta odpowiedź każdemu z Nas daje jasno do zrozumienia, to jest zimny skurwiel który żył z cudzego strachu, gorące gówno stary.
Nieznajomy GYMR mówi: Kto ma wiedziec ten wie, czarnuchu. Ja jestem tylko zwyklym dobrym chlopakiem z Davies, ktory ma za soba juz te cale gowno - nie boje sie o tym mowic, chce edukowac.  W wiezieniu czytalem duzo ksiazek, studiowalem biblie.
L.L mówi: Okej, słuchaj teraz będą konkretniejsze pytania, stary, jesteś nieźle oczytany. Czy kiedykolwiek zabiłeś drugiego człowieka?
*** Nieznajomy GYMR kiwa glowa powoli na 'tak', robi to delikatnie.**
L.L mówi: Powiedz, dlaczego? Krzywo na Ciebie spojrzał?
Nieznajomy GYMR mówi: Wisial mi kase, sporo kasy za dragi - koks, meta, hera - crack.
L.L mówi: Ile wisiał? Konkretna kwota.
Nieznajomy GYMR mówi: W tamtym momencie? $1.500 - myslalem, ze to spora forsa.  Strzelilem do niego bo sie nie wyplacal, mialem szesnascie lat, facet.
L.L mówi: Szesnaście lat, pierwsze morderstwo. Teraz $1.500 przeciętny mieszkaniec Liberty City płaci za miesięczny wynajem mieszkania w bloku z obsikana klatka schodowa. Miałeś wyrzuty sumienia, śniło Ci się coś?
Nieznajomy GYMR mówi: Snil mi sie ten koles po nocach, to nie tak ze zabilem go na miejscu. Dowiedzialem sie dwa dni pozniej, ze nie zyje... transfuzja krwi mu nie pomogla.  Przyczynilem sie do jego smierci, umarl z przyczyn naturalnych tak? Olow jest z natury.
*** Louis Lacazete rozłożył ręce.**
L.L mówi: Brachu, nie wiem, nie znam się, ja zapraszam niezłe twarze do swojego programu.  Chcesz zapalić jointa? Przed wizja zajechałem do coffe shop, jest kurewsko niezły.
Nieznajomy GYMR mówi: Tak ziomek, masz strasznie rozgrzany ten kominek.
*** Louis Lacazete wyciągnął z sznurowanych spodni dwa jointy w szklanym opakowaniu, podrzucił mu.**
*** Louis Lacazete swój pojemnik otworzył, odpalił kosuchuf haze, momentalnie ściągnął trzy potężne buchy, puścił dym w kamere.**
L.L mówi: Załujcie że tego nie czujecie, nie czujecie tego gryzienia w płucach.
Nieznajomy GYMR mówi: Czarnuchu, niezle jarasz - paliles duzo ziola w Highschool?
L.L mówi: Paliłem sporo trawy na uniwersycie, byłem na ekonomi, wiedziałem jak zaoszczędzić żeby mieć więcej na jazz.
*** Louis Lacazete podał mu palonego jointa.**
L.L mówi: Wracamy do pytań, bez jaj, wracamy.
*** Nieznajomy GYMR sciagi trzy szybkie buchy.**
Nieznajomy GYMR mówi: Okej czarnuchu, rozluzniasz mnie.
L.L mówi: Więc za niego trafiłeś do SASP?
Nieznajomy GYMR mówi: Nie, trafilem tam za narkotyki i sutenerstwo, nie bylo na mnie duzo dowodow.
Nieznajomy GYMR mówi: Dostalem niewielki wyrok, ale dal mi on do myslenia - czarnuchu.
L.L mówi: Ile siedziałeś w więzieniu?
Nieznajomy GYMR mówi: Dwa i pol roku, dokladnie trzydziesci miesiecy.
L.L mówi: Miałeś szczęście, olbrzymie szczęście. Coś pokroju trafienia niezłej suki na portalu randkowym dla gejów, powaga. Powiedz jak spędzałeś te dni? Czy rzeczywiście resocjalizacja działa w więzienniach, a może to własna wola osadzonych?
Nieznajomy GYMR mówi: To wola osadzonych, w wiezieniu jest pelno gangow i niezle pojebanych skurwieli - kto ma wiedziec ten wie.
Nieznajomy GYMR mówi: Ja po prostu poszedlem w inna strone, chlopaku trenuj.
Nieznajomy GYMR mówi: Trenuj swoj umysl i cialo, niech stana sie jednoscia.
Nieznajomy GYMR mówi: Ja studiowalem bibilie, duzo czytalem ksiazek - chce w przyszlosci zostac pastorem, odkupic swoje winy.
Nieznajomy GYMR mówi: Oddalem swoje zycie wielkiemu Jahwe, rozumiesz czarnuchu? Bog jest wielki bratku, modlcie sie male czarnuchy... to wazne.
* Nieznajomy GYMR poucza sluchaczy.
Nieznajomy GYMR mówi: Wybierajcie dobrze, odrzucajcie zlo ze swojego zycia - ja jestem tego przykladem.
L.L mówi: Lil mówi świetne rzeczy, módlcie się i nie róbcie rzeczy których będziecie żałować.  Co zrobiła Twoja mama dowiadując się że jej syn trafia za sutenerstwo, handel, styczność z narkotykami?
Nieznajomy GYMR mówi: Podejrzewala mnie o to juz od dlugiego czasu, ale nie opuscila mnie - pomagala mi znalezc Boga kiedy siedzialem w SASP.
L.L mówi: Wspaniała matka, każdy z nas takiej potrzebuje. Na sam koniec, chciałbyś coś dodać? Dopowiedzieć coś od siebie dla naszych widzów?
Nieznajomy GYMR mówi: Nie, tutaj juz nie ma co rozkminiac - tutaj wszystko zostalo rozkminione. Kto ma wiedzien ten wie.
*** Louis Lacazete spojrzał na kamere.**
L.L mówi: Nie odpisuj tej suce co wypisuje ci na DM tylko słuchaj 7 pięter nad ziemia, ayo, haha.
L.L mówi: Lil Bullet dziękuje za odwiedziny, wszystko poszło po mojej myśli, prawie.

*** Louis Lacazete puścił kółeczko z dymu w strone kamery.**
*** Nieznajomy GYMR patrzy sie w kamere.**
L.L mówi: Wyczekujcie następnego odcinka The Truth and only The Truth. Gość następnego programu to ktoś zupełnie inny, żyjący w innym świecie.

 

 

promocja;

Spoiler

 

dane;

Spoiler

Imię i nazwisko postaci: Louis Lacazete
Numer konta postaci: 2411628897
Przynależność: N/A
Numer konta grupy: N/A
Manager: N/A
 

 

 

 

Edytowane przez Sesh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

**414wholelottewoptee commented:

get yo ass outta net, ya ugly ass hair lookin like spongebob square pants house, look at yo self skinny ass boy wit dat tliban ass shirt on ya ugly face, nasty ass lookin like wanna be suicide squad dirty rag sweaty back, yo bbq boy, frog ass lookin boy, polished elbow boy, when yo mom make ya she had that rona virus, yo name more like lil dick yo strawberry jam lookin mf, yo outfit look like came outta santa workshop, go preach some suckin dick techniq, take yo ass back to bikini bottom yo pineapple lookin goofy ass boy, ya bitch 🥷

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin