Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Maddie - Wednesday Makeup Tutorial 🖤


Lilith

Rekomendowane odpowiedzi

srodamejkap.png.026fc61bfa788869bfdd6b968b6003a8.png

**Odcinek zaczyna się przebitką, na której widać Madison Beckett przebraną za netflixową Wednesday - ma na sobie czarną sukienkę z kołnierzykiem oraz pełny makijaż inspirowany make'up'em bohaterki serialu, na jej ramieniu siedzi Rączka - jeden z bohaterów rodziny Addamsów (prawdopodobnie użyto green screenu i Rączka jest w rzeczywistości prawdziwym aktorem lub nałożonym efektem - trudno to rozpoznać na tym etapie). Aktorka spogląda w obiektyw z typową dla Wednesday obojętnością, naśladuje jej głos, akcent oraz dykcję.:**

Madison Beckett mówi: Nie wiem, kto wpadł na pomysł wsadzenia setek nastolatków do niedofinansowanych szkół, zarządzanych przez ludzi ze zniszczonymi marzeniami, ale doceniam jego sadyzm.

**Po przebitce widać Madison Beckett w swoim codziennym makijażu, siedzącą przy toaletce. Kamera jest skierowana na wprost, a twarz aktorki jest dobrze oświetlona profesjonalną lampą. Uśmiechnęła się uroczo, z lekką nieśmiałością, pomachała do obiektywu. Zaraz po niej, do obiektywu pomachał również sam Rączka.**

Madison Beckett mówi: Hej! Uhm.. Na początku powinnam chyba podziękować za tak pozytywny odbiór mojego ostatniego tiktoka.. Serio, nie spodziewałam się tego i strasznie bałam się go wrzucić. zaśmiała się A teraz zmotywowaliście mnie do kolejnych filmów i będziecie musieli się ze mną męczyć. uśmiechnęła się słodko Kilka osób pytało mnie o makijaż, który miałam na tym tiktoku. Pojawiło się też parę komentarzy, w których zarzucano mi, że cała moja charakteryzacja to zasługa stylistów.. No więc poczułam się wywołana do tablicy, stąd nagrywam ten filmik. **zrobiła krótką przerwę, posłała w stronę obiektywu lekki uśmiech** Po pierwsze, sprostowanie - nie korzystałam z usług stylistki, czy też wizażystki. Cały makijaż zrobiłam sama i zaraz się przekonacie, że to wcale nie jest takie trudne. Po tym nieco przydługim wstępie, zapraszam Was na mój tutorial makijażu Wednesday. Ja uciekam zmyć makijaż i zaraz do Was wracam.

**Na filmiku nastąpiło cięcie, po krótkim przejściu widać Madison siedzącą w tym samym miejscu, jednak już bez makijażu. Uśmiechnęła się nieśmiało, zaczesując dłonią kosmyk włosów za ucho. W tym samym czasie Rączka psoci, próbując włożyć palec do ucha dziewczyny. Madison spojrzała na niego groźnie, a ten od razu się wycofał, grzecznie "siadając" na ramieniu dziewczyny. **

Madison Beckett mówi: Okej, więc tak.. Ja zaczynam każdy makijaż od bazy - wtedy po prostu podkład lepiej wygląda, nie roluje się i dłużej się trzyma. Ja akurat używam kremu od Sessanta, 24K Gold Repair. Oczywiście Wy możecie użyć jakiegokolwiek kremu albo serum, tylko musicie pamiętać, żeby nie był zbyt tłusty i dość szybko się wchłaniał. Ja po prostu zakochałam się w tym kremie, jest taki lekki i daje efekt takiego delikatnego błysku. Naprawdę jest boski.

**Dziewczyna zbliżyła krem do kamery, poczekała aż złapie ostrość. Następnie nałożyła niewielką ilość kremu na skórę twarzy, dokładnie go rozprowadzając. Rączka, jako jej asystent, "pomaga" jej rozprowadzić z drugiej strony, na co dziewczyna jedynie ciężko wzdycha. Po nałożeniu kremu, skierował się przodem do dziewczyny, stukając palcem w jej ramię, jakby patrząc na nią wyczekująco. Maddie przewróciła oczami i jakby z łaską posmarowała kremem Rączkę, na co ten zadowolony znów "usiadł" na ramieniu dziewczyny. **

Madison Beckett mówi: Okay, teraz podkład. Wednesday jest praktycznie biało-czarna, więc nie możemy sobie pozwolić na odcienie różu czy żółci. Stawiamy na maksymalnie zimny i jasny podkład. Ja wybrałam fluid marki Dix z kolekcji Forever Natural Nude numer 0N. To najjaśniejszy podkład jaki mam obecnie w swojej kolekcji, a i tak moim zdaniem jest trochę przyciemny i lekko wpada w róż. Dlatego ja dodaję do niego odrobinę rozjaśniacza do podkładu marki MAC. Jeśli macie podkład, który będzie miał jaśniejszy i chłodniejszy odcień niż Dix, to proszę, napiszcie w komentarzach.

**Maddie pokazała w kadrze obydwa produkty - zarówno podkład, jak i rozjaśniacz do kamery, poczekała na wyostrzenie obrazu. Następnie zaaplikowała podkład na wierzch lewej dłoni, dodała do niego kilka kropel rozjaśniacza. Całość rozmieszała trzonkiem pędzelka. Mieszankę zaaplikowała za pomocą zwilżonej gąbeczki na twarz, dokładnie i równomiernie rozprowadzając produkt na całą twarz, a także szyję i niewielką część dekoltu. **

Madison Beckett mówi: Na szczęście korektor mam odpowiednio jasny, zresztą ja mam też bardzo jasną cerę, chociaż.. nie aż tak jak Wednesday. Dziś użyję korektora firmy Dix z serii Forever Skin Correct, numer 00.

**Aktorka zbliżyła korektor w kierunku obiektywu, poczekała aż kamera wyostrzy obraz, pokazując nazwę produktu. Dziewczyna następnie nałożyła korektor za pomocą aplikatora na górne partie twarzy, następnie rozprowadziła go gąbeczką. W tym czasie Rączka siedzi jej na czubku głowy, robiąc palcami masaż skóry głowy, tym samym - ku irytacji dziewczyny - naciągając skórę w okolicy czoła i oczu.**

Madison Beckett mówi: Okay, teraz konturowanie. Preferuję raczej bronzery w sztyfcie, dlatego użyję bronzera od Rare Beauty, w kolorze Full Of Life. Ma fajny, chłodny odcień, dlatego będzie świetnie pasował do naszej biało-czarnej Wednesday.

**Maddie pokazała bronzer do kamery, następnie przejechała bronzerem wzdłuż kości policzkowej. Ten sam bronzer zaaplikowała w okolice czoła, nosa oraz brody. Następnie roztarła produkt za pomocą gąbeczki i pędzelka. Tym samym, efektem jaki uzyskała są: delikatnie uwydatnione policzki tworzące babyface, wyszczuplony od góry nos, nieco zmniejszone optycznie czoło i znacznie zwężona broda z charakterystycznym dla serialowej aktorki dołeczkiem po środku. Madison przyjrzała się dokładnie w lusterku stojącym przed nią (niełapiącym się w kadr), dokonała jeszcze paru poprawek pędzelkiem, blendując bronzer. Na koniec Rączka, siedzący na ramieniu dziewczyny, pokazał okejkę.**

Madison Beckett mówi: Okay, chyba jest dobrze. Teraz.. PIEGI! Jenna ma naprawdę urocze piegi, damn.. Zazdroszczę jej ich, serio! Sposobów na rysowanie piegów jest serio sporo, ale ja je sobie po prostu narysuję.. Użyję do tego eyelinera Judith Martoyani Eyes To Kill.

**Tradycyjnie pokazała produkt do kamery, następnie zaczęła aplikować eyeliner punktowo na twarz, tworząc w okolicy oczu, nosa i górnych części policzków delikatne piegi. Obejrzała się znów dokładnie w lusterku.**

Madison Beckett mówi: Hej, to wygląda całkiem nieźle! Hmm.. Może zacznę robić sobie takie na co dzień..? Co sądzicie? Okay, teraz puder. Użyję transparentnego pudru matującego od Le Chien.

**Rączka podał dziewczynie puder, który potem przytrzymała przed obiektywem pokazując markę. Następnie za pomocą pędzelka nałożyła produkt na twarz i szyję.**

Madison Beckett mówi: Okay, teraz brwi. Wednesday ma je praktycznie czarne, więc z kolorem nie będzie problemu. Trudność może sprawić nadanie brwiom odpowiedniego kształtu.. Zauważcie, że Wednesday nie ma idealnie wyregulowanych brwi jak od linijki. One tworzą efekt takich trochę nieogarniętych..? Użyję do tego kredki do brwi od Le Chien 812 Ebène oraz bezbarwnego żelu do brwi od MAC. Zaczniemy od wyczesania brwi... Ciemną, dobrze naostrzoną kredką możemy dorysować sobie kilka włosków, tylko nie można z tym przesadzić..

**Obydwa produkty pokazała w kadrze, następnie dokładnie rozczesała brwi, by podkreślić je ciemną kredką. Zaostrzoną końcówką kredki dorysowała sobie kilka pojedynczych włosków, tworząc delikatny efekt fluffy eyebrows. Na sam koniec nałożyła na brwi bezbarwny żel utrwalający, zaczesując je nieco do góry. Finalnie odsunęła się od lusterka, oceniając symetryczność brwi, dokonując przy nich ostatnich poprawek. Rączka w tym czasie "biega" w tę i z powrotem po biurku.**

Madison Beckett mówi: Okay, wygląda chyba dość naturalnie. To teraz oczy. Na linię wodną oka nakładamy białą albo beżową kredkę. Ja skorzystam z kredki od Dix. Taki zabieg otworzy nam trochę oko i nada taki okrągły kształt. Teraz cienie. Dziś użyję paletki cieni od Sessanta oraz OH ME. Wiem, to połączenie jest dość... Ciekawe..? Jeśli pamiętacie jeszcze tą całą sytuację, ale.. Nie chcę tu mówić o polityce firm i marketingu, a o makijażu... Whatever, wróćmy do naszej Wednesday. Znów musimy uzyskać efekt takiego pozornego chaosu, jakby ten makijaż był lekko rozmazany. Czyli robimy smokey eyes, ale nie nakładamy cienia na całą powiekę. Trzeba nałożyć cień zaraz nad linią rzęs i rozprowadzić go do góry, żeby oko wyglądało tak, jakbyśmy.. Dopiero wstały z łóżka, ale zapomniały wczoraj zmyć makijaż. Yeah, nie mówcie, że Wam się nie zdarza, każda ma ten grzech za sobą! **zaśmiała się** W tym makijażu nietypowo nałożymy też cień na dolną powiekę. Do tego użyjemy tego grafitowego cienia, co da nam efekt delikatnie podkrążonych oczu.

** Pokazała paletkę Sessanta do kamery, cienie od OH ME za to pokazał Rączka. Dziewczyna cały czas mówi i instruuje widzów podczas nakładania makijażu. Cienkim pędzelkiem nałożyła cień Noc Polarna z paletki Sessanta kolekcji Ayumi x Lexie x Tzila na górną powiekę wzdłuż rzęs, by po chwili rozetrzeć cień w górę za pomocą drugiego, puchatego pędzelka do blendowania. Czynność powtórzyła na drugiej powiece. Następnie czystym pędzelkiem nałożyła szary cień z paletki OH ME na dolną powiekę, blendując go w dół, tworząc efekt lekkich cieni pod oczami.**

Madison Beckett mówi: Okay, teraz rzęsy. Nie wiem czy zauważyliście, ale rzęsy naszej Wednesday są jakby lekko poklejone, trochę tworzą taki efekt pająka, you know.. Akurat sam produkt do rzęs w tym przypadku moim zdaniem nie ma większego znaczenia, więc wzięłam po prostu pierwszy tusz, który wpadł mi w rękę i jest to.. **spojrzała na opakowanie tuszu do rzęs** Oh, znów OH ME z serii Phoenix Collection. Przy nakładaniu musimy się postarać, żeby nie nakładać go zygzakami jak zwykle się to robi, ale prowadząc szczoteczkę prosto, by lekko posklejała nam rzęsy.

**Mówiąc, nakłada produkt na rzęsy, wcześniej oczywiście pokazała opakowanie mascary do kamery. Po zaaplikowaniu tuszu, potraktowała niewyschnięte do końca jeszcze rzęsy zalotką, jeszcze bardziej je sklejając. Końcowo poprawiła rzęsy czystą szczoteczką, rozdzielając je na poszczególne kępki i usuwając większe grudki mascary**

Madison Beckett mówi: Chyba ujdzie.. Co sądzisz, Rączko..? ...Teraz jeden z moich ulubionych etapów, czyli.. Usta. Najpierw musimy je wykonturować. Do tego użyję kredki do ust od Sessanta Nove z kolekcji Ayumi x Lexie x Tzila. W przypadku Wednesday Liliowy fiolet będzie idealny. Uwielbiam te kredki, ja ich używam czasem nawet jako szminki.. I.. Wiecie co? Chyba tak zrobię i tym razem. Damn, naprawdę kocham te konturówki, są takie miękkie i przyjemne, ale nie zużywają się jakoś szybko. Teraz musimy stworzyć efekt ombre. Dlatego na środek ust położę błyszczyk, z tej samej kolekcji od Sessanta w kolorze malinowego różu. Uwielbiam ten jego delikatnie chłodzący efekt, poważnie.

** Pokazała kredkę do kamery, następnie wykonturowała nią usta, tworząc graficzny efekt. Po chwili namysłu pokryła kredką całe usta, używając jej jak szminki. Po krótkiej chwili sięgnęła po błyszczyk z tej samej serii Sessanta w kolorze malinowego różu. Pokazała go w kadrze, a następnie nałożyła na środkową część ust**

Madison Beckett mówi: No i.. Właściwie prawie gotowe.. Ale czegoś nam jeszcze brakuje..sroda.thumb.png.4926d9dfd51a72d9e2d4252f4c23b05d.png

**Madison zakryła oczy dłonią, w klipie nastąpiło krótkie, praktycznie niezauważalne cięcie. Kiedy dziewczyna odsłoniła twarz, jej naturalnie niebieskie tęczówki przykrywały kruczoczarne soczewki kontaktowe.**

Madison Beckett mówi: Prawie, prawie.. Ale to jeszcze nie to..

**Klip jest puszczony w tempie przyśpieszonym, a na nim widać, jak Madison zakłada perukę. Zaczesuje najpierw swoje naturalne włosy, by spiąć je z tyłu tak, by jak najbardziej przylegały do głowy. Następnie nałożyła na głowę perukę, którą przykleiła specjalnym klejem do skóry głowy, z tyłu zaś wpięła grzebykiem w swoje naturalne włosy. Na koniec przykleiła odstającą siatkę specjalnym klejem do skóry głowy, by finalnie rozczesać perukę i uplec z niej dwa warkocze, w całej operacji asystuje jej Rączka, układając poszczególne pasma włosów, czy upychając naturalne włosy pod perukę. Kiedy peruka już była gotowa, film wrócił do normalnego tempa.**

Madison Beckett mówi: Yeah, peruka. Naprawdę, nie spodziewałam się, że peruka może robić aż taką robotę. No nie powiecie mi, że to nie wygląda super.. Generalnie, użyłam naturalnej peruki od Silkwigs. Powiem szczerze, że odkryłam magię peruk odkąd musiałam ściąć włosy do mojej aktualnej roli w filmie i od tej pory praktycznie nie wychodzę bez nich z domu. Nie to, że się wstydzę swoich włosów, czy coś.. No, może trochę **zaśmiała się**. Ale po prostu zakochałam się w nich, są takie lekkie, świetnie się trzymają głowy i kompletnie nic nie drapie.. Uwielbiam. No nic, to już praktycznie wszystko co mogłam Wam pokazać, mam szczerą nadzieję, że Was nie zanudziłam.. Zostawcie proszę jakiś komentarz, to mój pierwszy film tego typu chętnie przyjmę wszelkie porady i krytykę, co na przyszłość wolelibyście oglądać, czego nie, co Wam się podobało w tym filmie, a co jeszcze muszę poprawić. Dzięki, że dotrwaliście do końca, pozdrawiam, hej!

**Pogładziła się po włosach i odwróciła się na obrotowym krześle. W tym momencie na filmie znów nastąpiło cięcie, po którym Madison siedziała już w sukience Wednesday, trzymając między nogami wiolonczelę i patrząc typowo dla bohaterki serialu pustym, pozbawionym emocji wzrokiem w obiektyw. Rączka pomachał do kamery, po czym przeszedł po plecach z jednego ramienia dziewczyny na drugie, po czym "usiadł", "spoglądając" prosto w obiektyw.**

59928383d1a1bddf64772b741fdbf3af.gif.76bde0a752b44196b7acb3725e70b21e.gif

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

**Sophie otrzymując link od znajomej osoby obejrzała z ciekawości tutorial i choć nie zamierza malować się w taki sposób, to bardzo ucieszył ją fakt iż dziewczyna używała kosmetyków OH ME. Rozesłała filmik po znajomych i po ludziach ze spółki. Pozostawiła polubienie, jeśli była taka możliwość na stronie. **

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin