Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

[Skarga/Hunter Dyer]


ZjedzKremuwke

Rekomendowane odpowiedzi

Link do Twojego kontahttps://forum.v-rp.pl/profile/20869-zjedzkremuwke/?tab=activity
Link do konta oskarżonego: Hunter Dyer
Powód składania skargi: Kijowe odegranie i FailRP (imo)
Wyjaśnienie sprawy: Porywam sierżanta (IC nie wiem, że jest sierżantem, nie przeszukiwałem go) którego niechcący potrąciłem kamperem. Jako, że gram członka tajnej sekty i potrzebowaliśmy członków do bractwa to porwałem go. Koleś odegrał zakrwawionego, ledwo przytomnego rannego człowieka (nigdzie nie powiedział wprost, że jest ciężko ranny ale logi jak dla mnie o tym świadczą). Tak jak mówiłem, nie przeszukałem go, tylko wyrzuciłem jego telefon, którym zadzwonił na PD. Zawiozłem go do siedziby naszego kultu i wrzuciłem go do klatki odgrywając wszystko uprzednio. Gość w jakieś dziesięć minut oprzytomniał i magicznie przestał być ranny. Wyjął klamę i postrzelił mnie z niej kilka razy, rozwalił nią kłódkę (zabawne, że rykoszetem nie dostał akcja jak z holywooda ((nie przeczę, że da się rozwalić kłódki pistoletem))). Następnie podbiegł do mnie i sprzedał kopa nie odgrywając przy tym żadnych ran. W dodatku kiedy parę minut wcześniej ledwo co mówił, to po odzyskaniu przytomności zaczął na mnie wrzeszczeć. Nie jestem co do tego pewien, ale raczej kiedy odzyskujesz przytomność na wskutek szoku bólowego, czy coś to twoje rany i osłabienie magicznie nie znikają jak tą przytomność odzyskasz. Tak na marginesie gracz zgodził się na porwanie (widać to w logach). No jak dla mnie to takie FailRP.
Dowody

vibe1.png

vibe2.png

vibe3.png

vibe4.png

vibe5.png

vibe6.png

vibe7.png

vibescreenshot.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem stary, skoro się spłakałeś to napisałem wszystkim na ooc, że gram ten wątek bez mieszania w to twojej postaci kompletnie.  Zagrałem, że moja postać była na tyle nieprzytomna, że nie dała rady rozpoznać gdzie jest, ani kto jej to zrobił. Ty wrzucasz na mnie skargę.
Jak już, to pisałeś do mnie ciągle na /b czy możesz mi postać ceknąć, co możesz mi zrobić a co nie. Nic mi nie możesz zrobić bez mojej zgody na to, bo nawet nie masz żadnego panelu. Twoja gra polega na menelu potrącającym ludzi i porywającym ich. Z tego co wiem to dwa dni temu dostaliście warny za granie jakiegoś syfu pokroju czarna mamba i braku pomysłu na sensowną gre. No ale mniejsza, dałem ci szanse na rozwinięcie tej rozgrywki dalej.
Grałem, że moja postać jest otumaniona cały czas. Nie grałem żadnych ciężkich ran pokroju złamania, skręcenia kończyn czy inne. Grałem zwykłe obtarcia ciała i krwawienie, nawet nie zagrałem że ono jest jakieś mocne. To ty robiłeś ciągle jakąś narzuconą narracje, że krew jest dosłownie wszędzie - jakbyś mnie pociął maczetami. 

1.1. W skardze dodaje dowód na ominięcie wątku twojej postaci z racji, że na miejscu nie było administratora, również nie miałem chęci szkodzenia twojej postaci po wszystkim. Chciałem zostawić to tylko jako wątek dla mojej postaci, że została przez kogoś porwana.

1.2. W skardze dodaje screena, gdzie koleś ewidentnie wyraził, niechęć do gry - gdzie ja chciałem dalej grać. Widać też jakieś wmawianie przez niego obrażeń, które nigdy nie były grane dla mojej postaci. Jakieś dławienie się krwią, wykrwawianie się i inne cuda.

dowodnaominiecie.png

wmawianie.png

image.png

Edytowane przez Kancini
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin