[07.10.2023] [ASTAROTH RECORDS] Seth Ronnie Dagaard - SPITE THE MIND / IN MEMORY OF REASON EP

[samer]

**Po początkowym opóźnieniu się daty premiery EP Setha Dagaarda na platformach streamingowych oraz kanale vTube artysty pojawia się w końcu produkcja, którą dość żywo promował na swoich socialach. Każdy z utworów na EP opowiada o podobnej rzeczy, punktem wpólnym będąc przeszłość artysty, rodzina ale i też potać Johnny'ego. Dokładniej niż to co zawarto w tekście nie da się określić czy ma to w sobie coś więcej - może w przyszłości się to rozwiąże. Oprócz tego EP wydaje się mieć dwie okładki. Czyżby Seth nagle zmienił koncepcję wydania? A może to początek czegoś większego, a EP to jedynie zapowiedź?**

 

Spoiler

C.A.N.C.E.L.L.E.D.

Mózg wyprany całym złem,
Zdrowa głowa naszym cłem,

Słowem strach odezwać się,
Lincz gotowy zniszczyć cię,

Lecz zapominamy ciągle, że,

Oh nie, coś dzieje znów się,
O wszystko znowu sądzą się,
Zadeptać już, zadeptać go,

A przestaną tylko wtedy kiedy każdy niszczyć chce,
Od początku rozdane karty były złe,
Wybijmy się!
W kólko ciągle tak, a końca brak,
Czy ogarnie się, któż to wie,
Rozgrzeszmy się,
A jeśli nie to tym razem, uciszcie mnie,

Nie mów nic, lepiej wstrzymać myśl,
Ludziom mózgu brak, czar dawno prysł, 

Rozwój cofnął się, same krzyki w tle,
Witam na sieciowym chrzcie,

Lecz zapominamy ciągle, że,

Oh nie, coś dzieje znów się,
O wszystko znowu sądzą się,
Zadeptać już, zadeptać go,

A przestaną tylko wtedy kiedy każdy niszczyć chce,
Od początku rozdane karty były złe,
Wybijmy się!
W kólko ciągle tak, a końca brak,
Czy ogarnie się, któż to wie,
Rozgrzeszmy się,
A jeśli nie to tym razem, uciszcie mnie,

Żer rozpoczną wtedy gdy,
Jedno słowo powiesz ty,
Każdy ślepy, każdy drży,
By w nas wbić, swe tępe kły,

Teraz każdy już ogłosił, że
Od początku rozdane karty były złe,
Wybijmy się!
W kólko ciągle tak, a końca brak,
Czy ogarnie się, któż to wie,
Rozgrzeszmy się,
A jeśli nie to tym razem, uciszcie mnie,
Jeśli nie to tym razem wszyscy tutaj razem, uciszcie mnie.

**Nazwa mówi sama za siebie. Opis obecnego, bardzo popularnego motywu "cancel culture" będącego niemalże wszędzie, w internecie zwłaszcza. Co jeszcze można wyjąć z przekazu to "atak" w stronę ludzi na siłę promujących samych siebie na czymkolwiek tylko mogą - kto ma wiedzieć ten wie.**

 

Spoiler

Shapeshifter 

Zmiana maski przychodziła z łatwością, raz szczycąc się skromnością,
Usypiając czujność wiecznie dziękując, ciągle coś knując, atak z wściekłością,
Zostałeś sam już, nawet bez boga, pęknięta powłoka,
Oszukujesz sam siebie, że jeszcze coś będzie, na dnie mnie spotkasz, odskokiem od ciebie, skończyłem na niebie,
Rozliczeń czas, za błędy, za lata, za moje milczenie,
Obejmie cię strach, ja zza krat stawiałem swój gmach,
Morał historii jest prosty,
Kumpli nie zdradzaj, bo stanie się co?

Jedynie sam będziesz gnić, bez celu śnić,
Wina jest twoja, nie moja twa wojna,
Nie szukaj sojuszu, nie próbuj też w drogę mi wejść,
Więc gnij, dwulicowa łajzo, gnij,
Wciąż zmieniasz swą twarz, wciąż zmieniasz swą twarz,
A po co wszystko to?
Wciąż zmieniasz swą twarz, wciąż zmieniasz swą twarz

Raz byłem tam z tobą, niewdzięczną miernotą,
Z kolejnym wyskokiem, widząc półmrokiem idąc tym śladem,
Okazałeś się gadem, plującym w nas jadem,
Pierdol się Johnny, mamy coś więcej, ciebie nic nie uchroni,
Marzenia pogłębie, już nie uklęknę,
A na pewno nie przestanę, bo byłoby cibto ja rękę,
A ty dalej w sobie gnij,
Nie dasz rady mnie ruszyć, tej statuły nie da się skruszyć,
Koniec braterstwa, koniec współpracy,
Patrz jak one się do góry pomimo mej skazy,
Robiąc to czego nie miałeś jaj się odważyć

Jedynie sam będziesz gnić, bez celu śnić,
Wina jest twoja, nie moja twa wojna,
Nie szukaj sojuszu, nie próbuj też w drogę mi wejść,
Więc gnij, dwulicowa łajzo, gnij,
Wciąż zmieniasz swą twarz, wciąż zmieniasz swą twarz,
A po co wszystko to?
Wciąż zmieniasz swą twarz, wciąż zmieniasz swą twarz

W życiu każdego człowieka kiedyś stanie się tak, że trafią na kogoś kto będzie tylko psuł krew.

Niestety nie unikniemy tego, nawet jeśli będziemy najbardziej chronioną personą na świecie.

U mnie trafił się ktoś taki kilka lat temu, zaufanie poddane wszelkim testom, ale każdy ma limit cierpliwości.

Za tą osobą kiedyś wskoczyłbym w ogień, ale zamiast ognia koniec końców miałem przed sobą kraty.

Nie jestem idealny, nie szukam współczucia, po prostu, jak każdy inny. Jestem człowiekiem. 

A więc kłam, kłam, kłam o tym wszystkim,
Dla mnie wciąż będziesz nikim,
Nie zmienisz się nigdy,
Płać za te krzywdy,
Wciąż zmieniając twarz, zmieniając twarz,
Wciąż zmieniasz swą twarz, wciąż zmieniasz swą twarz,
Bez przerwy zmieniasz swą twarz.

Jedynie sam będziesz gnić, bez celu śnić,
Wina jest twoja, nie moja twa wojna,
Nie szukaj sojuszu, nie próbuj też w drogę mi wejść,
Więc gnij, dwulicowa łajzo, gnij,
Wciąż zmieniasz swą twarz, wciąż zmieniasz swą twarz,
A po co wszystko to?
Wciąż zmieniasz swą twarz, wciąż zmieniasz swą twarz

Jednak nie zmienisz mnie, spierdalaj już psie,
Zmieniasz swą twarz, wciąż zmieniasz swą twarz
Dobrze wiesz, że nie wpłyniesz na mnie, już nigdy, nie,
Wciąż zmieniasz swą twarz, wciąż zmieniasz swą twarz.

**Pierwsze wzmianki o "Johnny'm". Co dociekliwszy człowiek może wygrzebać z dawnych występów Setha udział w zespole "Mindless", w którym był wokalistą. Kariera Dagaarda zakończyła się, kiedy wdał się w bójkę z Johnem Greenem - czyżby to było to?**

 

Spoiler

To My Daughter

Kolejna smętna noc, czuję, że tracę moc,
Czy gdybym inny był, nie zatłukłbym, nie siedział tu?
Chwila trwogi, nie pójdę jak pies do nogi,
To co się stało stworzyło mnie, nie jest mi źle,
Ciągle tylko słyszę jak zdradziłem swych bliskich,
Wbiłem nóż im zostawiając na lodzie, problemów dodając im wszystkim,
Lecz nic już z tym, twarz swoją mam, nie złamiesz mnie niczym,
Nie uklęknę nawet jeśli życie zamienisz mi w rozłam.

A ty poczekaj, poczekaj,
Nie, nie ucierpisz tak jak ja,
Może teraz zdaje się,
Że nie będzie mnie, że odejdę w cień,
Wytrzymaj jeszcze moment,
Spotkasz mnie jeszcze, wierzę,
Nie zapomnij, że
Jeszcze spotkasz mnie, nie odejdę w cień,
Jeszcze chwilę,
Za chwilę zobaczysz mnie.

Wśród krat czas płynie dłużej, niestety coś o tym wiem,
Dziękuję, że czekasz, że ciągle jesteś, nie zostanę w twojej głowie tylko echem,
A te te rysunki? Heh… Dzięki.
Taka jest prawda, może i młody, ale do pracy skory,
A jebane, małe szmaty nie stanowią mi przeszkody,
Mogą krzyczeć w siły, ja nie poświęcę im godziny, bo i po co,
Chcesz od śmieci nazwać mnie, spoiler, uprzedzono cię,
Marne próby nie ruszą mnie,
Jak historia zatacza koło tak i ja wracam,
Człowiek który wszystko tracił, a zbudował od nowa,
Wbrew temu czy skurwielom się to podoba,

A ty poczekaj, poczekaj,
Nie, nie ucierpisz tak jak ja,
Może teraz zdaje się,
Że nie będzie mnie, że odejdę w cień,
Wytrzymaj jeszcze moment,
Spotkasz mnie jeszcze, wierzę,
Nie zapomnij, że
Jeszcze spotkasz mnie, nie odejdę w cień,
Jeszcze chwilę,
Za chwilę zobaczysz mnie.

Proszę nie płacz już,

Wiem, że ten ból wciąż jest, zobaczyć mnie chcesz,
Jestem blisko, u boku ciągle mnie masz,
Jeśli zmienić coś bym miał, cofnąć jedno bym chciał,
Nie dać się złapać, do końca walczyć o prawdę.

Daj mi jeszcze kurwa chwilę,
Nie, nie ucierpisz tak jak ja,
Może teraz zdaje się,
Że nie będzie mnie, że odejdę w cień,
Wytrzymaj jeszcze moment,
Spotkasz mnie jeszcze, wierzę,
Nie zapomnij, że
Jeszcze spotkasz mnie, nie odejdę w cień,
Jeszcze chwilę,
Za chwilę zobaczysz mnie.

Wiem, że ten ból wciąż jest, zobaczyć mnie chcesz,
Jestem blisko, u boku ciągle mnie masz,
Jeśli zmienić coś bym miał, cofnąć jedno bym chciał,
Nie dać się złapać, do końca walczyć o prawdę

Wytrzymaj jeszcze moment,
Spotkasz mnie jeszcze, wierzę,
Nie zapomnij, że
Jeszcze spotkasz mnie, nie odejdę w cień,
Jeszcze chwilę,
Za chwilę zobaczysz mnie.

**Wiadomość do córki? Co jeszcze może ukrywać Seth oprócz dalszego konfliktu z Greenem?**

 

Spoiler

Firestarter

Jak w każdej historii początek, musi być koniec,
Rozsądek wyczerpany, mentalny poroniec,
Każdy ten sam, nic nowego, yeah, przykro mi,
Ból istnienia ciągle żywy, głos w mej głowie źle rady daje mi,
A ludzie wciąż mącą, wystarczy zobaczyć,
Tyle pierdolą i jak tu wybaczyć?
Jeden lepszy od drugiego, sam robiąc to samo,
Wyciągniesz całą prawdę, jebane wierne zombie i tak powiedzą, że mało

Pierdolą, że dla cloutu i atencji,
A sami swoich akcji nie widzą konsekwencji, po chuj tu się starać jeśli wszystko to jebany gnój,
Lizać wciąż rów, taki ich los, bo sami nie wystawią swych głów,
Klask, jebany klask, bo samemu to strach, 
Uwaga tylko bo jeszcze chwila i będziesz lubić ten smak

Znów ze mną zaczynasz, wiedząc, że nie wytrzymasz,
Myślisz, że we mnie trafisz? Suko nawet pisać nie potrafisz,
Nagle powłoka rozbita,
Próbowałeś walczyć, a to ty wylazłeś na kretyna,
Nawet z kumplami przegrywasz, taki z ciebie hoplita,
I tak oto zapada twej krótkiej kariery czerwona kurtyna,

Pierdoląc w kółko mało zrobisz mi,
Ciągle tracąc na rozumie, to nie my ci źli,
Niezbyt lubią to co mówię, mi nie robi różnicy,
To nie moja duma leży w kostnicy,
Chyba myślą, że fasada dobrze zrobi im,
A tak w prawdzie, aż do końca w złudzeniu ostatnim, 
Można by tak gadać, tylko po co,
To tak jakby z własnej woli zaryć w dno.

Ja nigdy nie zniknę, tym bardziej zamilknę,
Wiesz o co chodzi, z ich stron nic nie grozi,
Wystarczy palcem pogrozić,
Bo mają ciągle ten syndrom,
Że jeśli ojciec, albo matula,
Nie powiedzą, że można ni jeden z nich kurwa,
Nie ruszy się z miejsca jak stali przed obliczem bóstwa, nadążasz?

Pewnie gdyby tylko chcieli,
Chętnie powiedziałbym, tak żeby wiedzieli,
Jak mówić w ten sposób, by zrozumieli,
To, że są miejsca dla ludzi przeróżne,
Bo ja aby pierdolić, to co pierdolę, robię robotę, zabieram co moje, jeszcze ze mną? Słyszymy się?
Maszyny nie zatrzymasz, nieważne jak się spinasz,
No dawaj, atakuj, a jak nie to po chuj zaczynasz?
Bo ja nie przestanę, chyba że z normalny światem ponownie zastanę.
A teraz trochę mocniej, żeby weszło razy dwa.

[Switch]

To zidiocenie, spustoszenie,
Ciągle się na świecie dzieje,
Zatracenie, utrapienie,
Czy się skończy by lżej było nam?
Jedno do dodania jeszcze mam
O tych zjebach
Puste słowa, jak skorupa bez orzecha
Jedna kontra i ich nie ma

Paliwem moim jest głupota,
Nie ważne czy to cudza czy to moja
Obie w sposób ten sam,
Napędzają moje żądze spustoszenia
Reszta może wskoczyć w spiralę zatracenia
Ogień ten nie ma końca

Więc płoń, bez końca płoń
Ciało pełne blizn, ogień pochłonie cię
Więc płoń, nie stłamsisz mnie
Ciało pełne blizn, ogień pochłonie cię

**Kontynuacja o C.A.N.C.E.L.L.E.D.? A może dalsza wojna z obecną polityką na social mediach i nie tylko?**

 

Promocja:

Spoiler

>O Dagaardzie zrobiło się nieco głośniej za sprawą: 

https://li.v-rp.pl/post/30154_seth-dagaard-37321-dziekuje-ci-z-calego-serca-za-to-ze-wydajac-tak-piekny-dotyk.html

https://li.v-rp.pl/post/32460_muzyk-seth-dagaard-37321-chyba-nie-odnalazl-sie-na-bankiecie-meredith-luciano-10.html

 

> Wydał utwór z tym samym tytułem na miniaturze co nosi wydana EPka, utwór jednak się tutaj nie pojawił. Zwiastun czegoś dalej?

> Spora aktywność na social mediach, gdzie udzielał się na różne tematy dając o sobie znać, ale też promocja samego wydania

https://li.v-rp.pl/Seth_Dagaard_37321

> https://li.v-rp.pl/post/36230&ref=22902

 

Spoiler

Link do profilu: 

Wytwórnia: ASTAROTH RECORDS (15%) 

Numer konta wytwórni: 1066597747

Numer konta: 1369757505

Spoiler

(reszta screenów gdzie widać faktycznie grę a nie tylko czat są w temacie robione przez kilka dni pracy nad EP IC, to są tylko cząstkowe bo zapominam screenować czat 👌👌)

Wydatki:

 

 

 

 

Edytowane 14 Października 2023 przez Summersby

[Meph]

**Eelis sprawdził po krótkim czasie zasięgi utworów oraz słupki popularności jak i główne grona odbiorców. Przedyskutował sprawę z odpowiednimi działami w celu ustalenia dokładniejszego targetu na kolejne produkcje. W między czasie kilkukrotnie odsłuchał utworów, dość zadowolony z tego w jakim kierunku zmierza podopieczny**