Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

[GRA/5element] San Adriano


San Adriano

Rekomendowane odpowiedzi

Link do Twojego konta globalnego: https://forum.v-rp.pl/profile/5224-san-adriano/

Nazwa postaci na którą nałożono karę: Alex Moon
Rodzaj kary: Blokada postaci
Powód nałożenia kary: 
Gangsterka po cywilu, wyłazicie do gangsterów, mówicie, że macie kałacha. Nie odgrywacie strachu przed organizacją przestępczą, a potem po dennej prowokacji razem z kolegą lecisz do FBI snitchować. Nie tędy droga. 
Członek ekipy nakładający karę: 5element
Wyjaśnienie sytuacji: Zacznę od pierwszego, tzn gangsterka po cywilu. O jakiej gangsterce tutaj wgl mowa, moja postać ani razu nie handlowała narkotykami, czy bronią. Nie okradała żadnych ludzi, ani nikogo sama nie zaczepiała. Uczestniczyła kilka razy w bójce, która była prowokowana przez osoby z zewnątrz, nigdy nawet nie oddała strzału do kogokolwiek, mimo że posiadała nawet CCW przez jakiś czas. Nigdy ta postać nie miała nic wspólnego z gangsterką. Nie rozumiem kompletnie, czemu dostaje kare za /gangsterke/, gdzie to jest kompletnie nieprawdą i ta postać z byciem gangsterem nie miała nic wspólnego. Co do tematu /wylazenia/ zostaliśmy tam sprowadzeni przez jednego z członków tego gangu o imieniu Tsutomu, sam przyznawał mi się do tego, że ma zawsze broń, że był aresztowany któregoś dnia jak mieliśmy się spotkać i że obrabowywał domy, był niby naszym znajomym i pod pretekstem, ze ma problemy z dziewczyna. Pojechaliśmy tam grupka znajomych, nawet nie wiedziałem że jest to jakikolwiek gang, uświadomiłem to Sobie dopiero później. Co do tematu kałacha, to był to głupi "tekscik" i Alex nigdy nawet nie widział na oczy kałacha, nadal myślę że za taki tekst postać powinna ponieść tylko konsekwencje IC, a nie kara OOC i takie konsekwencje poniosła, gdzie została postrzelona. Jakie nie odgrywanie strachu? Sam odciągałem i pakowałem do wozu znajomego, żeby nie pakować się w większe problemy, gdy już uświadomiłem Sobie że to jest jakiś gang. Tak jak wcześniej pisałem, nie miałem pojęcia że tam jest jakikolwiek gang i ma swój /teren/.  Tak poszedłem do FBI, a co miałem zrobić? Jakbym to rozwiązywał na własną rękę, to dostałbym blokadę postaci za granie gangstera. Powiedz mi, co miałem zrobić? To było jedyne rozwiązanie, jakie podjąłby się cywilny człowiek. Co miałem zrobić, czekać aż gang nas ponownie rozstrzela? To oczywiste, że każdy z cywili szukałby pomocy u służb porządkowych, niż rozwiązywanie tego na własną rękę. Nie rozumiem tego w powodzie tej blokady, jakbym próbował robić coś na własną rękę to dostałbym tez blokadę, chciałem grać cywila to proste że szukałem pomocy u służb porządkowych i zrobiłby to każdy cywilny człowiek. Jak nie odgrywaliśmy strachu? Nie pojawialiśmy się praktycznie kompletnie na mieście od momentu, gdy zostaliśmy postrzeleni. Nasza znajoma kupiła też dom poza miasto i planowaliśmy się tam przenieść grupka znajomych, by jeszcze bardziej zminimalizować ryzyko? Gdy spotykaliśmy się, to wybieraliśmy miejsca gdzie praktycznie jest niemożliwe spotkanie się z osobami które mogą nam zrobić krzywdę, spędzaliśmy czas tylko w budynkach, do którego nie mieli wstępu wszyscy i robiliśmy to tylko w swoim gronie, jak spotykaliśmy się gdzieś na mieście, to tylko na chwile i od razu jechaliśmy w jakieś bezpieczne miejsce. Trzymaliśmy z dala od możliwych kłopotów i tym bardziej spotkania któregoś z azjatów. Czy to nie jest odgrywanie strachu? Moim zdaniem właśnie odgrywaliśmy strach, obmyślaliśmy nawet co mamy zrobić żebyśmy byli bezpieczni i nie zginęli, prowadziliśmy nawet o tym rozmowy między sobą. Pierwszą noc po wyjściu Estebana, spędziliśmy u naszego wspólnego znajomego, gdzie oni nie mieli prawa wiedzieć gdzie to jest, żeby być jeszcze bardziej bezpiecznym.
Ewentualne screeny/świadkowie: 

9TC3Aux.png

ijuMdUR.png

teaQIpt.png

DMF1Y2W.png

ydk1Olp.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema, szczególnie tym którzy czytają apelki i skargi z ciekawości.

Cytat

Co do tematu /wylazenia/ zostaliśmy tam sprowadzeni przez jednego z członków tego gangu o imieniu Tsutomu, sam przyznawał mi się do tego, że ma zawsze broń, że był aresztowany któregoś dnia jak mieliśmy się spotkać i że obrabowywał domy, był niby naszym znajomym i pod pretekstem, ze ma problemy z dziewczyna. Pojechaliśmy tam grupka znajomych, nawet nie wiedziałem że jest to jakikolwiek gang, uświadomiłem to Sobie dopiero później. Co do tematu kałacha, to był to głupi "tekscik" i Alex nigdy nawet nie widział na oczy kałacha, nadal myślę że za taki tekst postać powinna ponieść tylko konsekwencje IC, a nie kara OOC i takie konsekwencje poniosła, gdzie została postrzelona. Jakie nie odgrywanie strachu?

Odniosę się do tego w prosty sposób. Wpadliście na parking z impetem, paląc gumę i wykonując inne tego typu czynności. Podeszliśmy was upomnieć, że nie chcemy tego typu aktywności, bo to po prostu wywołuje zamieszanie. Esteban Davis powiedział: 'Esteban Davis mówi do Yoshiya Tadasu: To twój teren koleś? Stawiasz nam warunki że nie możemy tu wjechać?'. Otóż tak, jest to nasz teren, dlatego zwróciliśmy uwagę.

Ty w międzyczasie napisałeś 'Alex Moon mówi: Ehhh... Miałem juz kałacha siegac.' - przy dużej grupie (stało nas tam minimum 5, nie jestem sobie w stanie przypomnieć ile konkretnie) jest to bardzo głupie zagranie, bo jak teraz sam rozpracowałeś - nie wiesz kogo masz w otoczeniu. Szczególnie, że mój opis stawiał jasny statement, że postać powiązana jest z Yakuzami. Znajdź mi miejsce w Ameryce, w którym za taki tekst nie jesteś pod celownikiem.

Co do części z poniesieniem konsekwencji - tak, ponieśliście konsekwencje, po czym polecieliście do FBI. Zaznaczę, że polecieliście tam, po tym jak my usłyszeliśmy o waszym kałachu (gramy realnie, więc nie wiemy czy masz tego kałacha, czy nie, a ewidentnie nam groziłeś, a przynajmniej tak to zostało odebrane - chyba logiczne, że jak ktoś mówi o kałachu, to może go mieć, co nie? witamy w Ameryce). Aż tak nie zwróciłoby to mojej uwagi, gdyby... gdyby nie taki mały fakt, o którym zapomniało ci się wspomnieć, drogi kolego z gry komputerowej.

image.png.6e4c969fc3eb2dc9f614767ac39f126f.png

Pobiegłeś do Serbów (pozdrawiam chłopaki), zorganizowanej grupy przestępczej, która od razu IC nas poinformowała o całym zajściu. I to głównie przelało czarę goryczy. Samo FBI? I tak lekka przesada, ale pójście do ZGP i FBI? Wow, nieźle chłopaki. Pójdę do ZGP i do FBI, to będą większe szanse, że gnojki dostaną za swoje.

Co do części z 'przyznawaniem się do tego, że zawsze ma broń, że był aresztowany któregoś dnia jak mieliście się spotkać i że obrabowywał domy', to gracz, który prowadzi postać Tsutomu, poinformował mnie, że o takich rzeczach nie rozmawiał z wami IC, lecz są to informacje, które przekazał OOC.

 

Cytat

Tak poszedłem do FBI, a co miałem zrobić?

Nie iść po tym do ZGP? Nie wiem, nie znam się.

 

Cytat

Nie pojawialiśmy się praktycznie kompletnie na mieście od momentu, gdy zostaliśmy postrzeleni.

image.png.5dc9f6a1ab6c44c95c659b652d95c04e.png
👀 Esteban Davis siedział dwa stoliki dalej w kręgielni, około dwa dni po całym zajściu.

 

Dajcie znać, jak macie jakieś pytania - szczególnie opiekunowie. @wuuu

Edytowane przez Oberschutze eugen
Rezus, Pearce, Pingwinek i 6 innych lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Oberschutze eugen napisał:

Wpadliście na parking z impetem, paląc gumę i wykonując inne tego typu czynności.

Nikt z naszej dwójki nie palił żadnej gumy ani nic z tych rzeczy. Inne tego typu czynności to znaczy? Bo nie wiadomo co masz dokładnie na myśli
 

12 minut temu, Oberschutze eugen napisał:

👀 Esteban Davis siedział dwa stoliki dalej w kręgielni, około dwa dni po całym zajściu.


Cztery dni po całym zajściu, niżej pozostawiam informacje którą dostał.

[22.12.2023 02:59] Alex Moon mówi: Strzelało do nas main street.
[22.12.2023 02:59] Alex Moon mówi: Pojebali okleiny, uznali ze to azjaci.
[22.12.2023 02:59] Alex Moon mówi: Oni sami pozniej ogarneli to, ze to była wtopa.
[22.12.2023 02:58] Alex Moon mówi: Bylismy na terenie wojny, gdzie oni prowadzili /lapanke/.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, garnek napisał:

Nikt z naszej dwójki nie palił żadnej gumy ani nic z tych rzeczy. Inne tego typu czynności to znaczy? Bo nie wiadomo co masz dokładnie na myśli
 


Cztery dni po całym zajściu, niżej pozostawiam informacje którą dostał.

[22.12.2023 02:59] Alex Moon mówi: Strzelało do nas main street.
[22.12.2023 02:59] Alex Moon mówi: Pojebali okleiny, uznali ze to azjaci.
[22.12.2023 02:59] Alex Moon mówi: Oni sami pozniej ogarneli to, ze to była wtopa.
[22.12.2023 02:58] Alex Moon mówi: Bylismy na terenie wojny, gdzie oni prowadzili /lapanke/.

1. Wpadliście z impetem, dosłownie wpadliście. Ktoś tam przypalił gumę, ktoś przegazował. Tak czy inaczej, zaskoczył nas wjazd z takim impetem, ostatni raz taki wjazd widziałem jak ktoś do mnie strzelał w gierce i jak mnie LEA zatrzymywało.

2. Okej, cztery dni, nie dwa - mea culpa. Jednak nie do końca wiem co wnosi screen, więc też wrzucę jakiś taki o.

image.png.75ab68302864e2177731c197cc32aec2.png

 

Edytowane przez Oberschutze eugen
dixoniak1, Pearce, Rezus i 1 inny lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wykorzystałem swoje kontakty w telefonie by Się czegoś dowiedzieć, to chyba normalnie. Nawet jeszcze zaznaczałem, że chce tylko informacje kto to zrobił i mamy się czego obawiać. To chyba normalne, że użyjesz jakiś swoich kontaktów, mimo że dostaliśmy fałszywe informacje to graliśmy pod te informacje, nie wykorzystywaliśmy informacji chociażby z forum, dokładniej przestępstwa. Nie prosiłem żadnego ZGP, o to by załatwili te sprawę, czy żeby ktoś do was strzelał, bądź robił koło duży. Prosiłem tylko o informację, to chyba normalne, jak masz jakieś znaczace kontakty.

Co do palenia gumy, to też mi się nie przypomina taka sytuacja, wjechaliśmy tam bo Tsutomu sam nas sprowadził tam pod pretekstem problemów z dziewczyną. Nie wiedzieliśmy o tym, że urzęduje tam jakiś gang. Byliście tam jakas grupka i my tam przyjechaliśmy swoją grupka, myślę że liczba osób była bardzo podobna, nie przyejchalismy tam we dwójkę. Sam jeszcze zabierałem Estebana stamtąd, dostaliśmy konsekwencje IC, ale kompletnie nie rozumiem skąd nagle blokada postaci. 

Rozumiem, jakby sytuacja zakończyła się zabiciem naszych postaci, okej. Byłoby to rozwiązaniem i konsekwencjami iC na które byłem gotów.

Co do tego kalacha ja się przyznałem, rzuciłem głupim takim tekstem i był on chujowy, ale za to kara ooc? Bez przesady, jestem pewien że nie raz w nerwach powiedziałeś coś złego, a nie jesteś gansgterem. Dalej powinny być za to konsekwencje IC 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, San Adriano napisał:

Tak, wykorzystałem swoje kontakty w telefonie by Się czegoś dowiedzieć, to chyba normalnie. Nawet jeszcze zaznaczałem, że chce tylko informacje kto to zrobił i mamy się czego obawiać. To chyba normalne, że użyjesz jakiś swoich kontaktów, mimo że dostaliśmy fałszywe informacje to graliśmy pod te informacje, nie wykorzystywaliśmy informacji chociażby z forum, dokładniej przestępstwa. Nie prosiłem żadnego ZGP, o to by załatwili te sprawę, czy żeby ktoś do was strzelał, bądź robił koło duży. Prosiłem tylko o informację, to chyba normalne, jak masz jakieś znaczace kontakty.

No nie, to nie jest normalne, że cywil leci do ZGP i potem do FBI po głupiej prowokacji, za którą ponieśli konsekwencje IC w postaci rozstrzelania. Nie będę oszukiwał, że dla mnie jeśli ktoś mówi, że ma broń, to liczy się dla mnie kto pierwszy z niej skorzysta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego cały czas mówię o tym, że konsekwencje powinniśmy ponieść chociażby od was, poprzez postrzelenie a nie karę blokady postaci. Nie odwoływałbym się od tego, czy ubiegał o odblokowanie gdybyście wy zabili i bylyby to konsekwencje zachowania postaci. 

Co do Tsutomu nie pamiętam czy poruszałem temat, ale mówił mi IC o tym że obrabowywał domy, chwalił się ze jednej nocy udało mu się obrabować dwa domu. Chwalił mi się, że zawsze ma przy sobie broń i robił to IC jestem tego pewny w 100 procentach 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, San Adriano napisał:

Dlatego cały czas mówię o tym, że konsekwencje powinniśmy ponieść chociażby od was, poprzez postrzelenie a nie karę blokady postaci. Nie odwoływałbym się od tego, czy ubiegał o odblokowanie gdybyście wy zabili i bylyby to konsekwencje zachowania postaci. 

Co do Tsutomu nie pamiętam czy poruszałem temat, ale mówił mi IC o tym że obrabowywał domy, chwalił się ze jednej nocy udało mu się obrabować dwa domu. Chwalił mi się, że zawsze ma przy sobie broń i robił to IC jestem tego pewny w 100 procentach 

1. Ja cały czas potwarzam, że powodem był ciąg zdarzeń: prowokacja > oberwanie po głowie > zgłoszenie do FBI > pójście do ZGP po informacje (co mnie nawet rozbawiło).

2. Nie wiem, póki nie zobaczę logów.

Rezus, dixoniak1 i Pearce lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Zjawiliśmy się tam przez waszego członka gangu, który sam nas tam zaciągnął co już wcześniej pisałem, nie pojawiliśmy się tam z nudów, tylko wasz członek sam do was ściągnął nieznajome osoby.

Oberwaliśmy po głowie, więc to normalne że szukaliśmy jakiejś deski ratunku, została sprawa przekazana do FBI, a sprawa i tak zajęło by się już LEA, bo zjawili się też na miejscu postrzelenia i potem detektyw był od razu u nas w szpitalu.

Jednej osoby prosiłem o pomoc, co dziwnego w tym, że prosisz o pomoc jak masz do kogoś kontakty. Tak jak mówiłem, chciałem się jedynie dowiedzieć informacji, nie chciałem żeby ktokolwiek wam robił koło dupy, czy płacić komuś za to żebyś do was strzelali. Od samego początku chciałem tylko i wyłącznie informacje, czy możemy spać spokojnie czy zaraz znów będziemy postrzeleni tylko tym razem skutecznie.

2. Nie ma problemu, poszukam tych logów jak wrócę tylko do domu i będę miał chwilę. Jestem pewny że to było, raz to mówił nawet w moim domu o włamaniach, a o broniach mówił mi gdy przyjechał do nas na Vespucci. Poszukam i na sto procent je znajdę.

DxT lubi to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, San Adriano napisał:

1. Zjawiliśmy się tam przez waszego członka gangu, który sam nas tam zaciągnął co już wcześniej pisałem, nie pojawiliśmy się tam z nudów, tylko wasz członek sam do was ściągnął nieznajome osoby.

Oberwaliśmy po głowie, więc to normalne że szukaliśmy jakiejś deski ratunku, została sprawa przekazana do FBI, a sprawa i tak zajęło by się już LEA, bo zjawili się też na miejscu postrzelenia i potem detektyw był od razu u nas w szpitalu.

Jednej osoby prosiłem o pomoc, co dziwnego w tym, że prosisz o pomoc jak masz do kogoś kontakty. Tak jak mówiłem, chciałem się jedynie dowiedzieć informacji, nie chciałem żeby ktokolwiek wam robił koło dupy, czy płacić komuś za to żebyś do was strzelali. Od samego początku chciałem tylko i wyłącznie informacje, czy możemy spać spokojnie czy zaraz znów będziemy postrzeleni tylko tym razem skutecznie.

2. Nie ma problemu, poszukam tych logów jak wrócę tylko do domu i będę miał chwilę. Jestem pewny że to było, raz to mówił nawet w moim domu o włamaniach, a o broniach mówił mi gdy przyjechał do nas na Vespucci. Poszukam i na sto procent je znajdę.

No nie, jeśli poszedłeś do FBI, to moim zdaniem nie idziesz do KRYMINALISTÓW, żeby zapłacić im (niemałe) pieniądze za informacje.

 

Więcej, przyznam szczerze, nie chce mi się pisać. Czekam już na pytania/informacje od opiekunów i rozpatrującego.

Edytowane przez Oberschutze eugen
Pearce, dixoniak1, Rezus i 1 inny lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedłem tylko z zapytaniem, żeby wiedzieć czy moja postać ma się obawiać o to, że zaraz znów będzie do niej strzelane. Nie poszedłem do nich, prosić o to żeby ktoś do was strzelał czy robił wam problemy, jeszcze sam mówiłem żeby się nie mieszali i nie robili problemów itp.

Moja postać też nie do końca wiedziała czym on się zajmuje, dawał tylko do zrozumienia ze jest /poważnym graczem/, więc to chyba normalne że wykorzystuje się swoje kontakty w swoim telefonie, by dowiedzieć się czy możesz spać spokojnie.

cwel jebany pedal i DxT lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PchwhPB.png

Tutaj jest ss, na którym właśnie rzuciłem tym głupim tekstem o kałachu. Był to kompletnie głupi tekścik, jakby nie ma tutaj wgl żadnych zastrzeżeń do tego, ze mogłem ponieść za to konsekwencje u waszego gangu, był to faktycznie głupi tekst i nie mówię, ze nie mogliście nas za to strzelać czy coś. Wstawiam go też dlatego, że wy wszyscy rozpoznaliście od razu Tsu, który nas przyprowadził do was i byliście w takim samym szoku jak my. Na dole widać, że wasza koleżanka która stała z wami rzuciła tekstem /Boże, ile was?!/ co pokazuje, ze my nie podjechaliśmy tam sami, tylko byliśmy grupka przyjaciół jeszcze ja sam o chodzi i czy to pomyłka?

Y06PZjV.png

Tutaj jest fragment pokazany, że jednak był odgrywany ten strach i nie chciałem robić tam burd ani wchodzić z wami jakiś beef, sam jeszcze kazałem swoim znajomym pakować się do aut i żebyśmy po prostu jechali z tego miejsca.
 

Kujl1p9.png

Tutaj mam ss logów, w którym jest pokazane że to Tsutomu nas ściągnął na teren jego gangu, pod pretekstem tego, ze ma problemy z dziewczyną z którą się spotykał. Siedzieliśmy wtedy chyba wszyscy razem, wiec spytałem czy jedziemy wszyscy na co odpowiedział /no to dawajcie/. Wszyscy pojechali za nim, a on nas zaprowadził prosto na teren waszego gangu i sprowadził przy tym sam obcych ludzi na wasz teren.

RoTyEn6.png

Tutaj widać, jak Tsutomu sam przyznaje się do /passy dwóch zwycięstw/ przy temacie włamań do domów a potem natrafił na imprezę w moim domu, na której został i bawił się z moimi znajomymi i ze mną.


dmtCWeF.png
Tutaj jest ss, na którym Tsutomu mówi przy mnie i moim znajomym o tym, że musi uważać na przelewy ale jednak kupił przy tym apartament w nowym apartamentowcu, to chyba może dać do myślenia czym może się zajmować, jak mówił też o włamaniach i o tym, że musi uważać na przelewy. Mówił to właśnie w momencie, kiedy oprowadzał nas o swoim nowym apartamencie.

NgyWe6p.png
Tutaj jest ss z sytuacji, jak jakiś koleś próbował dobierać się do mojego auta, gdzie zjawił się Tsutomu i szeptał do nas, że ma ochotę wpakować mu jedną kulkę w głowę. Z czego pamiętam ja sam zadzwoniłem, żeby przyjechał bo mam problem z gościem, który próbował mi ukraść auto. Dayvon to właśnie koleś, który kombinował coś z moim autem, ale nie ukradł go oczywiście, ani nim nie odjechał nawet na metr.
 

63JCNbg.png
Tutaj mamy ss jak Tsutomu chwile przed słowami o wpakowaniu kulki, mówił o /przyjacielu za paskiem/, może i przyznaje się do tego pośrednio, ale chyba nie ciężko się domyślić, szczególnie jak chwile po tym mówi o wpakowaniu kulki komuś. Mam jeszcze kilka podobnych ss, ale nie ma sensu wstawiać praktycznie tego samego, miałem udowodnić, że Tsutomu przyznaje się do tego IC, to te ss to udowadniają. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin