[Liźnięcie] Dlaczego przesiadywanie na parkingu o 2AM to zły pomysł...

[Thkat Goon In Tha WRLD]

Godzina 02:20, niedzielna noc, ranek tuż tuż. Trójka zamaskowanych aktywistów wskakuje w Premier SS z blachami XXXXX (nie pamiętam), krążąc po mieście zauważyli jedną z ofiar, która przesiadywała na parkingu nieopodal Legion Square, zauważyli osobę, zrobili nawrotkę na skrzyżowaniu, gdzie to od razu wjechali na parking i porwali osobę do auta, gdzie przewieźli ją inne miejsce nieopodal samego miejsca porwania aby ją przeszukać i okraść. Po dłuższych minutach trójka zamaskowanych słysząc sygnały radiowozu, zmyli się z zaułka, gdzie zostawili kolesia całego bez żadnej rany czy siniaka - Odjechali zaraz po tym w stronę ulicy Florence, gdzie schowali auto w zaułek za plandeką.


- Dwójka napastników była zamaskowana od głowę po stopy, zaś u jednego z nich można było zauważyć odcień skóry przez wzgląd na NV CCTV, trzecim napastnikiem była kobieta, co można było stwierdzić po odstających włosach spod kominiarki oraz posturze.
- Indeks pojazdu wynika na właściciela Jairo Espiga, jeżeli lokalne LAPD oraz LACSD wywnioskowali fakty nt. samego wozu oraz napaści to mogli je połączyć z rabunkiem w stronach dzielnic Mirror Parku, pojazd posiada dokładnie te same szczegóły (Felgi, kolor etc.)

- Pojazd został pozostawiony w zaułku ulicy Florence, a sygnał dwóch telefonów skradzionych Off-Duty Medic można powiązać że wynika z tamtego rewiru.
- Pojazd po całej kradzieży z indeksem już nie wyruszył z zaułka, został tam pozostawiony, a owe trzy osoby wyjechały późną nocą przebrani w inne ubrania w innym wozie, kręcąc się w okolicach Venice Canals, gdzie najprawdopodobniej szukali otwartego lombardu.

Edytowane 7 Stycznia przez Thkat Goon In Tha WRLD