239. W cieniu świateł wielkiego miasta - codzienne zmagania oficerów pokoju w Los Santos

[hopti]

             Written by Sherry Walker - DAILY GLOBE, 30/03/2024

---

Los Santos - znane miasto na zachodnim wybrzeżu, przesiąknięte historią, kulturą i… kryminalną działalnością. To tutaj codziennie stykają się dwie skrajności dobra i zła. Jednak w tym świecie istnieje pewna grupa, której zadaniem jest bronić porządku i zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom – to oficerowie pokoju. Dla nich każdy dzień to walka nie tylko z przestępcami, ale także z własnymi ograniczeniami, etycznymi dylematami i nieustanną presją środowiska.

W tym artykule przyjrzymy się bliżej życiu codziennemu tych stróżów prawa w mieście, które nigdy nie śpi, a także zbadamy, jakie wyzwania napotykają podczas pełnienia swojej służby w Los Santos – metropolii. Podczas gdy wielu z nas postrzega policję jako strażników porządku, rzeczywistość ich codziennej pracy często jest znacznie bardziej złożona. Od rutynowych interwencji w przypadku drobnych wykroczeń, po zderzenia z zorganizowanymi grupami przestępczymi.

W celu lepszego zrozumienia codzienności stróżów prawa, przeprowadziliśmy krótką rozmowę z jednym z oficerów pokoju, który zgodził się podzielić swoimi doświadczeniami.

Cytat

TRANSKRYPCJA PODCASTU:

Sherry Walker mówi: Dobry wieczór Los Santos, dzisiaj mamy przyjemność przeprowadzić wyjątkową rozmowę z Oficerem pokoju, która codziennie staje na straży porządku i bezpieczeństwa w sercu Los Santos. Dziękuje, że znalazłaś czas, aby się podzielić swoimi doświadczeniami.
Zacznijmy od tego - może przedstawisz się naszym słuchaczom?

Lottie Ashford mówi: Jasne. Miło mi jest u Was gościć, na imię mam Lottie Ashford i jestem oficerem Los Santos Police.

Sherry Walker mówi: Wiele osób nie jest do końca świadomych problemów z jakimi ludzie twojego pokroju spotykają się w życiu codziennym w pracy - o ile można to nazwać pracą a nie stylem życia. Opowiedz mi, od czego zaczynasz swoją służbę dla naszego miasta? Jak wygląda  poranek takiej osoby jak ty?

Lottie Ashford mówi: Jasne, uhm... Jeśli chodzi o mój początek służby, bo może być to albo rano o godzinie ósmej, bądź o godzinie dwudziestej, nie zawsze zaczynam rano, tak jak teraz - zaczęłam jakiś czas temu swoją zmianę. Ale idąc dalej, pierwszym krokiem jest przebranie się w swój uniform, następnie przejście przez odprawą, która zaczyna się kilka minut po rozpoczęciu zmiany - tam przekazywane są nam informacje na temat co się ostatnio dzieje w mieście, na co mamy uważać i na co patrzeć. Po odprawię sprawdzam swój radiowóz i upewniam się, że nie ma na nich żadnych uszkodzeń, upewniam się czy któryś z aresztowanych nie pozostawił coś w radiowozie z tyłu kanapy i tak naprawdę to tyle, Gdy radiowóz będzie gotowy do ruszenia w teren - zgłaszam swoją dostępność i oczekuje na zgłoszenia, jednocześnie patrolując ulice miasta.

Sherry Walker mówi: Świetnie, że o tym wspomniałaś. Wyruszasz w teren na ulice Los Santos - jakie są najczęstsze rodzaje przestępstw, z którymi muszą się mierzyć oficerowie pokoju, była byś w stanie zrobić małą drabinkę od tych najczęściej pojawiąjących się wykroczeń do tych, które nie zdarzają się często? może sama w swojej dziesięcio-letniej karierze doświadczyłaś czegoś co już potem nigdy się nie powtórzyło?

Lottie Ashford mówi: Najczęstsze przypadki, które spotykam codziennie to wykroczenia drogowe, jest ich pełno. Jak nie przekroczenie dopuszczalnej prędkości to lekkomyślna jazda kierowców. Idąc dalej... częstymi zdarzeniami są kolizje i wypadki na drogach, to jest akurat równiez moja codzienność. - Chce też wspomnieć, że częstotliwość przestępstw różni się z dzielnicy na dzielnice. W częściach północnych miastach często dochodzi do kradzieży samochodów czy włamań do posiadłości.  W południowej części miasta niektóre strefy mają podwyższone ryzyko z powodu tamtejszych gangów ulicznych, tam zazwyczaj dochodzi do napadów rabunowych czy napaści z bronią. Dlatego ciężko jest mi się trzymać tak naprawdę tej reguły o której wspomniałaś. Dla mnie najczęściej spotykanymi przestępstwami są wykroczenia i przestępstwa drogowe, kolizje i wypadki oraz kradzieże samochodów.

Sherry Walker mówi: Rozumiem. Przechodziłaś na pewno szereg specjalistycznych szkoleń by być w tym miejscu w którym jesteś, które przygotowały cię do specyficznych wyzwań życia codziennego. Interesuje mnie jeszcze jedna rzecz, zapewne wielu z naszych słuchaczy w tym momencie też chciała by ci zadać to pytanie - jak wszyscy wiemy przez lata kariery spotkałaś się na pewno z jakimiś traumatycznymi przeżyciami, jak radzicie sobie z nimi w życiu codziennym? kiedyś w końcu trzeba ściągnąć mundur i wrócić do życia cywilnego, uważasz, że praca w departamencie policji zmienia poglądy życiowe?

Lottie Ashford mówi: Jeśli chodzi o traumatycznymi przeżyciami, departament policji ma dobrych psychologów, którzy są zawsze dostępni dla pracowników departamentu. Jednak to wszystko zależy od osoby, każdy się różni, każdy ma swoje sposoby na rozwiązanie swojego problemu, co do poglądów życiowych... tak jak wspomniałam, to zależy wszystko od oficera. Dla mnie poglądy w trakcie służby, a będąc poza nią się różnią. Służę spory czas w departamencie, bo aż dziesięć lat. Niedługo już jedenaście. Ludzie mają rzeczy, które tolerują i nie tolerują - w trakcie służby coś takiego zanika. Powinnam dbać o profesjonalizm i podchodzić do każdej sprawy tak samo nie patrząc jak ktoś jest ubrany, co robi, jak się zachowuje i tym podobne.

Sherry Walker mówi: Jasne, doceniam bardzo starania i oddanie wszystkich Oficerów pokoju bez wyjątków, dla całego miasta i jego społeczeństwa. Na dzisiaj to koniec pytań ode mnie, dziękuje tobie jak i naszym słuchaczom za poświęcenie czasu i uwagi, jeśli chcecie więcej dłuższych tego typu materiałów zostawcie znak na naszych social-mediach, kto wie może w następnym podcaście lub wywiadzie pojawi się twoje pytanie?

---

Edytowane 30 Marca przez hopti

[Mafio]

**Ethan Parker zapoznał się z nowym artykułem początkującej dziennikarki. Jest pod wrażeniem jego pracy.**

Edytowane 30 Marca przez Mafio