Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

[The Sclafani Crime Family] part 1


Rekomendowane odpowiedzi

— BEGINNING THREAD, part 1

Przyjazd ekipy Sclafaniego do Los Santos zszedł się z wypadnięciem za burtę załogi, która była lokalnym odłamem rodziny Ancelottich z Liberty City. Było to o tyle ważne wydarzenie na lokalnej szachownicy, iż pozwoliło grupie Mickey'a S na rozwinięcie swoich koneksji w porcie Ocean Docks. Do momentu wyżej wymienionych roszad w półświatku, łapę na tym intratnym interesie trzymała załoga Ancelottich. Od teraz, na stołku lidera związku zawodowego dockerów zasiadł współpracownik mafii, powiązany z borgatą Michaela Sclafaniego - niejaki Jeremy "Jerry Shacks" Terranova. Taki obrót sprawy pozwolił na umocnienie pozycji Terranovy, czego efektem była jego liczna formowana załoga, składająca się z dziesięciu kolesi, będących na każde jego skinienie - jednocześnie kierował drużyną w tak sprawny sposób, że po dzisiejszy dzień nie został oskarżony o żadne przestępstwa.

Lupisella widząc, że sprawy w Santos obierają nareszcie właściwy kurs, wzmocnił tutejszą ligę o jeszcze jednego gracza. Był nim Jerry "Jerry L" Langella - znany później z prowadzenia myjni na Davis. Wraz z nim na mieście osiedlił się nowy, perspektywiczny narybek zawodników jak Mitch "Mitch C" Cassidy, Joseph "Joey C" Capalanga, dzieciaki, które miały dać znać o sobie w przyszłości, gdy przyjdzie ich kolej.

Jednym z najlepiej zarabiających gości w drużynie Jerry'ego Shacks'a był niejaki Gary Pagano. Swoją znajomość zawarli jeszcze za czasów przeszłości, gdy obaj za stare sprawy odsiadywali wyroki w pierdlu. Gary P w odpowiednim czasie założył firmę z branży odpadów G&A Gardening & Waste Solutions i zaczął kręcić swoje pierwsze lody na mieście, blisko współpracując z portem Ocean Docks, za sprawą wpływów Jeremy'ego Terranovy w tamtejszych strukturach. Mówi się, że Pagano na swoim procederze w białych rękawiczkach zarobił pół miliona dolarów dla siebie i ćwierć miliona dla swoich wspólników. Ulica dobrze karmiła capo Michaela Sclafaniego i ten po otwarciu ksiąg przez bossa Lupisella Crime Family zdecydował się na roszady na swoim podwórku. Jeremy Terranova otrzymał swoje ordery i został wprowadzony w szeregi załogi - stając się mianowanym członkiem mafii, tak zwanym 'swojakiem', od teraz stał się facetem nie do ruszenia bez zgody na kontrakt od Marka "Loopy" Lupisella.

iin8Vcb.png

((Frank Locascio, Joseph Corozzo, Sammy Gravano i John Gotti przed Ravenite Club, 1988))

Edytowane przez Eliteq

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin