Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

#6 WWR Freshman: MTM Ace


thelordzibi

Rekomendowane odpowiedzi

FRESHMAN.png

1.jpg2.jpg3.jpg

#6 WWR Freshman: MTM Ace

WWR Freshman to inicjatywa zapoczątkowana przez Jamesa Hamptona - redaktora naczelnego magazynu i portalu West Wild Reporter. To bezkompromisowy projekt bez cenzury, który pozwoli każdemu obserwatorowi poznać autentyczność i prawdziwą twarz nowych przedstawicieli muzyki rap w stanie San Andreas. Uczestników czekają różne zadania, z którymi będą musieli się zmagać (do przeczytania na głównej stronie wwr freshman).

Mamy już dość pokaźny skład freshmanów. Nasi uczestnicy różnią się od siebie swoim stylem bycia, sposobem na tworzenie muzyki czy nawet światopoglądem. To wróży ciekawą konkurencję po ukończeniu serii wywiadów... A co do zakończenia... To wywiady kończymy właśnie dzisiaj, bo prezentujemy wam ostatniego gościa projektu. Raper, któremu składanie wersów towarzyszyło nawet przy odpowiadaniu na pytania; prawdziwy fan liryki i punchliner, a także świr, który nie zna pojęcia cenzury. Szóstym, ostatnim uczestnikiem tej serii WWR Freshman jest MTM Ace!

MTM Ace (wcześniej YG Ace), właściwie Rowley Flanders to artysta doskonale znany w podziemiu i związany od początku swojej muzycznej kariery z kolektywem MTM - już teraz raper reprezentuje ową grupę jako jej oficjalny, najnowszy członek. Dał nam się bliżej poznać współpracując głównie z artystami takimi jak MTM Reecey i MTM roBB. W ostatnim czasie zadebiutował na liście San Andreas Charts z kawałkiem "No Days Off". Raper podkreśla w swojej twórczości uliczne korzenie i przykłada bardzo dużą wagę do swojej liryki, co możecie sobie potwierdzić sprawdzając jego pierwszy, lepszy kawałek z brzegu.

Wywiad został przeprowadzony w składzie James Hampton i Precious Arceneau. Podczas naszej konwersacji rozmawialiśmy o jego twórczości, poruszyliśmy kontrowersyjne tematy związane z zarzucaniem raperowi homofobii i konfliktem z kolektywem GBO. Oczywiście jak mamy w zwyczaju, porozmawialiśmy trochę o aktualnej sytuacji na rynku muzycznym. Zobaczcie sami!

4.jpg

(od lewej Precious Arceneau, Rowley "MTM Ace" Flanders, James Hampton)

** Wywiad z 23.09. Był transmitowany live po godzinie 22 na antenie WWR.

1. WSTĘP

James Hampton: Jak leci, Loooooos Santos? Tutaj West Wild Reporter w składzie James Hampton i Precious Arceneau, mamy dla was prawdziwy hit - ostatni wywiad z serii WWR Freshman! Zaprezentujemy wam dzisiaj ostatniegouczestnika projektu. A co dalej? Cała masa konkurencji, które będziecie mieli przyjemność śledzić. Znacie MTM? Na sto procent znacie. To dobrze. Szóstym uczestnikiem WWR Freshman jest najświeższy członek kolektywu - YG Ace! Ace, jak się czujesz? Mam nadzieję, że humor jest w porządku, bo słuchacze czekają na prawdziwy ogień.

Rowley Flanders: To już nie jest YG czarnuchu. Ten czarnuch dorósł muzycznie i ulicznie. MTM Ace w tej dziwce. Czuję się dobrze. Powiedzieć Ci dlaczego?

James Hampton: Pochwal się nam i naszym słuchaczom, śmiało.

Rowley Flanders: Bo jestem u siebie czarnuchu. Właściwy człowiek we właściwym miejscu, słowo.

2. AKTUALNOŚCI/KARIERA

James Hampton: Okay, zaczniemy od razu dosyć "ostro". Wróćmy myślami do Twojego oficjalnego powrotu z utworem "No Days Off". Gościnnie zawitał na nim MTM Reecey, który ostatnio został zatrzymany, niedawno opublikował swój "First Day Out". Jak zapatrujesz się na całą sytuację? Jak wygląda sytuacja na linii MTM - LSPD? Przypomnę, że według Reeceya służby porządkowe otworzyły do niego ogień bez podstaw prawnych.

Rowley Flanders: Ten czarnuch jest już z nami i dobrze. Yo, Reecey. Mam dla Ciebie dużo miłości skurwielu. Jak się na to zapatruje? Jebać wszystkie departamenty czarnuchu. Jebać rządy federalne. Mój czarnuch padł ofiarą, bo te dziwki zagrały wbrew prawu. Jesteśmy razem przeciw tym prostytutkom. 

James Hampton: Czyli możemy się spodziewać, że będziecie chcieli konsekwencji prawnych, odszkodowania? Widzieliśmy o tym wspominke na fanpage Trapstar Worldwide. 

Rowley Flanders: Czarnuchu, te kurwy prawie zabiły mojego broskiego. Otworzyli do niego ogień mimo, że nie miał w ręku broni palnej, są mu to winni. Odjebali? Niech kładą forse. Mój czarnuch Mustafa też oberwał. Jebać ich.

James Hampton: Okay, skupmy się teraz na muzyce. Jesteś z nami po długiej przerwie. Jakie masz plany na najbliższą przyszłość typowo muzycznie? Możemy spodziewać się ód Ciebie nowego projektu? 

Rowley Flanders: Ogłaszaliśmy to już u Weazel z Mustafą. Pracujemy nad płytą i przeplatamy to z innymi projektami o których nie mogę mówić. Ale sprawa krążka jest na ostatniej prostej. Rapowanie to dla mnie zawsze była poboczna zajawa. Będzie płyta, a co po niej? Nie wiem. Na pewno zasłużony odpoczynek. Nie planuje wydawać nic swojego, maksymalnie ile zobaczycie prócz ewentualnych współprac z markami to udziały gościnne na trackach innych ludzi. To wyglada tak człowieku. mam ochotę wejść do studia? Robię to. Nikt mi nie powie, że musze, bo nie musze. Robię to kiedy chce.

Precious Arceneau: MTM Ace, czy czujesz na sobie jakiekolwiek zobowiązania, presję lub stres związany z projektem FRESHMAN? Jednym z uczestników jest Twój kumpel MTM Mustafa, który zaprezentował się wybornie! Mówi się, że to silny gracz w naszym projekcie!

Rowley Flanders: Nie czuję presji ziomuś. Kto ma mi ją robić? Little? Daj spokój. *brechta się* To ja jestem czarnuchu tym, który robi presje innym... Dlatego te dziwki mnie nie znoszą i mają ból pizd gdy rzucam barsy, bo zawsze ktoś dostaje liścia na policzek. Nazywanie mnie per punchliner nie jest bez powodu. Mustafa? To MTM czarnuchu. Jesteśmy grubo ponad resztą. Mój czarnuch Mustafa to jedyny, któremu mógłbym ustąpić zwycięstwa, a jestem tutaj w jednym celu - wygrać czarnuchu.

Precious Arceneau: Okaay. Mam nadzieję, że uda Ci się zdobyć koronę, MTM Ace! Przed Tobą długa i ciężka walka. Mocno trzymasz się ulicznych klimatów. Czy myślisz, że kiedyś odejdziesz od tej tematyki chociaz na moment w ramach eksperymentu, czy zostaniesz jej wierny?

Rowley Flanders: Jestem ulicznym psem czarnuchu. Pół życia spędziłem na pułapkach z nastoletnimi kurwami, ich alfonsami, ich klientami i dużymi górami hydro. Nawijam to czym żyje, o tym skąd jestem. Jestem uniwersalny czarnuchu. Nie miałbym problemu położyć mocnej zwrotki, która nie zawiera tematów brudnych i chłodnych ulic. Tylko po co mam to robić?

James Hampton: Dobra, odchodząc na chwilę znowu od muzyki do bardziej drażliwego tematu. Co sądzisz o zdenerwowanych ruchach LGBT po opublikowaniu waszego diss tracku? Sądzisz, że poruszanie takiego drażliwego tematu było potrzebne przy konflikcie z GBO?

Rowley Flanders: W naszej muzyce nie ma miejsca na polityczną poprawność. Sam rozumiesz? To nie ten typ muzyki. Strzelamy czarnuchu, czasem ktoś dostanie rykoszetem, bo MTM to CKM. Po prostu plujemy pociskami. To uliczna gra, pełna punchy i wyzwisk. Jakieś dramy do nas za wersy? Czarnuchu. Powiem Ci. Mam znajome, które sa lesbijkami. Z ostatnia para, która jest chyba obecnie Ikoną związków LGBT, mówię o Azumi i Raven. Mam kontakt z Azumi, życzyłem im wszystkiego dobrego telefonicznie i  wspomniałem, że prezent czeka na ich powrót. To pasuje do homofobów? Nah, wątpie. Pozdro dla Azumi i Raven, wpadajcie po prezent. A GBO? Te dziwki czarnuchu? Pierdolić ich. Yo, Duffy. Mała kurwo. To my Was stworzyliśmy. Bleta na Ciebie czeka dziwkowaty czarnuchu.

James Hampton: GBO Duffy zachował się bardzo irracjonalnie, trzeba to przyznać. Czy sądzisz, że gdyby GBO Gino dalej żył to sytuacja na linii MTM - GBO byłaby inna? Lepsza?

Rowley Flanders: Gino trzymał blisko z Atlantą. Atlanta go lubił. Pomógł mu kiedyś w pewnej sprawie, której byłem świadkiem. Być może dlatego mój czarnuch roBB pomagał im, promował i wspierał. Gino odpadł, a ta druga dziwka zaczęła szaleć. Ruszył MTM, bez którego dalej nagrywałby tracki do szulfady albo swojej starej prosząc ją żeby spropsowała. Powtórzę to, bez MTM nie byłoby GBO. Gdyby Gíno żył? Pewnie szybko założyłby kaganiec tej małej dziwce i nie dopuścił do konfliktu. Myślę, że byłby nawet skłonny do przeprosin za odpały tego pierdolca. Sumując. yeah, myślę, że wygladałoby to inaczej, może lepiej.

3. BRANŻA MUZYCZNA

James Hampton: Okay, zróbmy teraz look na lokalną branżę muzyczną. Przykładasz bardzo dużą uwagę do swoich tekstów, wbrew pozorom to dosyć rzadkie w lokalnym show businessie. Dasz radę wskazać artystę, który twoim zdaniem także przykłada sporą uwagę do swojej liryki i dobrze mu to wychodzi? Kogoś z poza Twojego kolektywu.

Rowley Flanders: Czarnuchu, wiesz dobrze jaka jest odpowiedź, ale pozwolę Ci to powiedzieć za mnie. Śmiało.

James Hampton: Nie mam pojęcia kto siedzi Ci w głowie, Ace.

Rowley Flanders: Tais czarnuchu. Ta opowiedź była bardziej niż oczywista. Poza MTM to chyba jedyny czarnuch z dużych scen, który potrafi się bawić słowami.

James Hampton: Okay, teraz robimy look z drugiej strony. Bardziej negatywnej. Powiedz, kto według Ciebie jest największym clout chaserem w branzy? Wiesz, ktoś kto leci na sławę i próbuje sie wybić na cudzych plecach, żeby zgarnąć swoje 5 minut.

Rowley Flanders: Yo. Chyba nie jestem w stanie wskazać Ci nikogo. Rzadko sprawdzam innych ludzi ze sceny, bo od dawna uważam, że bez MTM i Taisa scena jebałaby gównem. Zostałyby same dziwki bez talentu i skilla, których na wersach wjebałaby nawet moja babcia. Bardziej sprawdzam podziemie, tam widzę czarnuchu kogoś kto mógłby za jakiś czas wyjść wyżej, bo ma na to papier. *chwila przerwy* YO, POCZEKAJ. Czarnuchu, prawie o tym kurwa zapomniałem. Ta pierdolona dziwka zrobiła afere, a później puściła projekt swojego martwego ziomka. Pierdolić Cie Duffy jebany głupi czarnuchu. Naplułeś na pamięć o Gino. Niech ta forsa Cie zapierdoli czarnuchu, przećpaj się czy
cokolwiek. A jeśli ona tego nie zrobi to złapiemy się na mieście czaranuchu. Duffy Kush będzie masowo produkowany, zrobimy na Tobie papier dziwko.

Precious Arceneau: Yoo, mocne słowa MTM Ace! Poleciałeś konkretnie z flow! Okay... Co sądzisz o innych gatunkach w lokalnej branży? Czy mógłbyś współpracować z artystami, którzy prezentują inne nurty? Tak jak przykładowo zrobił to Pro Tais z Raven Lockheart.

Rowley Flanders: Mam ziomuś jakąś dziwna potrzebe stworzenia kiedyś chorego gówna, okropnego do słuchania. Pełnego wersów o wnętrznościach, trupach, rozkładzie zwłok i tak dalej. Mysle, że siadłoby to na jakichś grubych, metalowych instrumentalach. Punchliner
to jest tylko mały procent tego na co mnie stáć w tej tematyce. Czy móglbym współpracować? Nie wykluczam nic czarnuchu. Póki co mam tylko coś takiego z tyłu głowy.

Precious Arceneau: Okay, Ace! Album z przestrzeni ostatniego pół roku, który może być w przyszłości klasykiem? Możesz być z Los Santos, ale niemusi! Uzasadnij swój wybór.

Rowley Flanders: "10 Przykazań Hustlera" od Reecey. Wystąpiłem tam, ale to nie jest argument. Ten album to gówno z pomysłem, przedstawiał coś z czym ja i wszystkie bloki się utozsamiamy. To nasz uliczny dekalog. Grubo do mnie trafił. 

4. BLIŻSZE POZNANIE

James Hampton: Dobrze, przejdziemy teraz do części wywiadu, która pozwoli naszym słuchaczom bliżej Cię poznać. A więc zacznijmy od pewnej, skromnej myśli. Jak mógłbyś się okreslić w jednym zdaniu - masz swój ulubiony cytat albo motto, którym się kierujesz w życiu?

Rowley Flanders: Walcz o swoje i nie toleruj fałszu. Dlatego nie cierpie większości gwiazd tego miasta. Brak im autentyczności. To widać gołym okiem. Cenię ludzi, których tworzy życie, a nie zespól ludzi z myślą o tym co akurat zbije największy papier.

James Hampton: Słusznie! Lecimy z tym dalej. Wymień stwoje trzy cechy pozytywne jak i trzy cechy negatywne. Jest coś, czego szczególnie w sobie nie lubisz?

Rowley Flanders: Jestem w kurwe lojalny czarnuchu. Lojalność wobec zasad i bliskich mi ludzi to moja najmocniejsza cecha. Oprócz tego jestem sprytny i jestem poetą czarnuchu. Sprawdzasz moje wersy i zastanawiasz się jak on na to wpadł? Jak on to ubrał w słowa? Normalnie człowieku. To czysty skill i talent. Negatywy? Uh... sporo tego i jestem tego świadomy. Jestem wybuchowy czarnuchu, słowo. Jak coś mnie nagrzeje to sa fajerwerki. Jestem też pamiętliwy i nie szanuje ludzi. Jeśli jesteś u mnie skreślony to słowo czarnuchu. Będziesz o tym bardzo dosadnie wiedział.  Yeah dziwki. Słuchając tego wiecie, że to o Was. Wiecie, że jesteście dla mnie małymi sukami, którym chętnie założyłbym smycz, wyprowdzał na spacery i sypał karme do miski. Pierdolić Was.

James Hampton: Trzecie pytanie z tej serii. Zakładając, że masz szansę stworzyć OGROMNY hit, który będzie streamowany przez kilka lat - kogo zapraszasz na feat? Nie musisz ograniczać się tylko do artystów z Los Santos.

Rowley Flanders: Dobierz mi tematyke albo nawet kilka. To ma być uliczne gówno? Love song? Ghetto love song? Klubowy track? I domów czy to muszą być artyści, którzy nadal żyja.

James Hampton: Nie muszą być to artyści, którzy żyją, dajmy ponieść się wyobrażni. Zarzućmy więc dwie kategorie - uliczny track i love song. Dwa hity.

Rowley Flanders: Ulica? Czarnuchu. 2Pac. California Love nadal mnie buja, a ten track wydano kilka lat przed moimi narodzinami. Love song? Taki bez brudów i wersów o pimpowaniu babygírls? KayKay lub Doja Cat.

James Hampton: W sumie trafne wybory, zgadzają się z moim gustem. *zarechotał.* Dobra, teraz znowu nie-muzycznie. Czego nie tolerujesz, ogólnie?

Rowley Flanders: Bycia jebaną dziwką, nielojalności i fałszu. Tego nigdy nie będę tolerował, bo tego nauczyło mnie życie ziomuś.

Precious Arceneau: Uhh. Zrobiło się POWAZNIE gorąco, ale. Gdybyś mógł, to. Zmieniłbyś w jakiś sposób swoje wybory z przeszłości?

Rowley Flanders: Naah czarnuchu. Uważam, że to co życie dało mi do teraz, wszystko co mam. Majątek, ludzi -  jest po coś. Widocznie Pan ma wobec mnie inne plany. Słowo Boże, dostaniesz w kurwe dobrych zwrotek jeszcze. Trzymj tylko ode mnie zdala fałszywe dziwki i świnie, a
wszystko będzie bool. Wiesz czarnuchu co właśnie mi podsunales?

Precious Arceneau: Nooo, co takiego MTM Ace?

Rowley Flanders: Wene żeby napisać track, ubrać swoje wymarzone miejsce na świecie w słowa i puścić to na instrumental. To leciałoby jakoś tak, yo... "Zabierz mnie do miejsca, gdzie dostanę każdą dziwke. Dostane jej matke, siostre, dostanę je wszystkie. Zabierz mnie do miejsca, które będzie moim Sierra Leone. Chcesz diamentu to złap mój numer i po zwrotke dzwoń." Yeah, coś w te gusta czarnuchu.

Precious Arceneau: OKAY! Pora ostudzić atmosferę, MTM Ace. T-LOc, Da KayKay, Nunzia De Mattia, LITTLE, 717Y, Raven' Lockheart i Pro Tais. Musisz dokonać wyboru z tych siedmiu artystów, wybrać dwóch których wrzucisz na swoją playlistę.

Rowley Flanders: KayKay i ProTais. Wrzuciłbym jeszcze 717Y, ale czeka ją sporo pracy. To o niej mówiłem w kontekście papierów by wyjść wyżej. Ale jeszcze nie teraz ziomuś. Jest nad czym pracować, słowo. Czekam na nowe rzeczy mała. 

James Hampton: Przyznam, że 717Y ostatnio zbiera same pochwały, gdzie nie spojrzę. To dobrze. Życzę sukcesów przy okazji. Dobrze, przejdźmy do ostatniej części wywiadu.

5. SZYBKIE STRZAŁY

James Hampton: Strzelasz swoimi punchamina trackach to teraz postrzelasz swoimi wyborami podczas wywiadu, MTM Ace. Czas rozpocząć zabawę w "szybkie strzały".

Rowley Flanders: Wystaw mi ofiary czarnuchu.

James Hampton: Snow E-Bunny czy Nunzia De Mattia?

Rowley Flanders: Snow E-Bunny.

Precious Arceneau: Maddy Cardoso czy Nina Kryukova?

Rowley Flanders: Haha człowieku. Gdybym miał kogoś pocisnac wersami? Nawinąłbym cos w stylu: "U mnie punchy nie brakuje, sprawdz moja trackliste. Jestes jak Nunzia De Mattia, to Tobie suka lize pizde." Cardoso.

James Hampton: Rap oldschoolowy czy współczesny?

Rowley Flanders: Oldschool, bo przetarł ścieżki nowej szkole.

Precious Arceneau: "Street Nigga" czy "No Days Off"?

Rowley Flanders: "Street Nigga".

James Hampton: Aktualne Trapstar Worldwide Reeceya czy stare 021 Records roBBa?

Rowley Flanders: 021.

James Hampton: I teraz ostatnia część zabawy. Szybkie kiss, marry, kill. 717Y, Candice Quilley, Tzilla Grossi?

Rowley Flanders: 717Y kiss, Tzilla Grossi marry, Candice Quilley kill. Yo Tzilla, pisz do mnie, babygirl.

6. ZAKOŃCZENIE

James Hampton: I takim skromnym podsumowaniem kończymy dzisiejsze spotkanie! Specjalnie dla was, West Wild Reporter i MTM Ace. Hej Ace, chcesz powiedzieć coś słuchaczom na pożegnanie?

Rowley Flanders: Yeah, chce. Yooo. Pierdolcie wszystkich fałszywców, odetnijcie ich od siebie. Bądźcie autentyczni i róbcie to co kochacie. Chce przekazać dużo miłości dla moich ludzi. Reecey, Atlanta, KayKay, Heavy Dre, Mustafa, Breezy. Thais. Hell Gang w tej dziwce, niezmiennie na zawsze i wysoko.

James Hampton: Wywiad w wersji elektronicznej już niedługo pojawi się na stronie internetowej West Wild Reporter, oczekujcie! Już niedługo więcej informacji na temat tego co nas czeka! Dobranoc, Los Santos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin