Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

hfgcdgfxdgjfxdgfxcrtf

Gracz
  • Postów

    31
  • Rejestracja

Aktywność reputacji

  1. hfgcdgfxdgjfxdgfxcrtf polubił odpowiedź w temacie przez NieQumaty w Brotherhood Devils MC   
    Brotherhood Devils MC - latynoski, jednoprocentowy klub motocyklowy zrzeszający każdego fana motocykli meksykańskiego pochodzenia lub z meksykańskimi korzeniami. Wspólna pasja czy chęć posiadania za wszelką cenę forsy, luksusu i kobiet? Właściwie na to pytanie nie znajdziecie żadnej jednoznacznej odpowiedzi. Z jednej strony pasja do ryku dwukołowej bestii, z drugiej strony chęć pokazania innym tego, kto tak naprawdę rozdaje karty na tych pieprzonych drogach. Najważniejszy jest drugi brat, za niego oddałbyś życie, za niego poszedłbyś do piekła i z powrotem. 
    Bandyci czy fani dwóch kółek, polerowanego chromu i skórzanych siedzeń? I to i to. Żyjemy swoim życiem, kochamy to co robimy i zawsze szukamy nowych wrażeń za sterem naszych maszyn. Wiadomo że utrzymanie własnego cacka w dobrym stanie nie jest tanie, dlatego każda robota jest dobra - nieważne czy legalna czy nie.
    Pierwszy oddział klubu powstał w 1998 w Tijuanie (Kalifornia Dolna) w Meksyku. Klub brał udział w wielu akcjach charytatywnych i ma dobrą reputację wśród mieszkańców meksykańskiego miasta. 
    Mało kto wie że oprócz dobrego mienia klub również dba o swoje interesy na granicy, dogadując się z innymi klubami, kartelami oraz gangami ulicznymi w mieście aby stworzyć sieć przemytniczą. Nowo powstały chapter w Los Santos ma uzupełnić szajkę klubu i jest pierwszym otwartym oddziałem Brotherhood Devils MC w USA. Zajmując się głównie handlem narkotyków, przerzutem ludzi oraz rzadkich zwierząt do Los Santos ma on również za zadanie stworzyć sieć kupców przemyconych produktów oraz znaleźć sposoby na łatwiejszy i bezpieczniejszy przemyt za granice stanu Kalifornia. KIedy myślisz o diabłach to przed oczami widzisz obraz czerwonych istot, z rogami oraz szyderczymi uśmieszkami. W praktyce nie jest też inaczej. Zajdziesz im za skórę? Nie ukryjesz się przed ich gniewem. Wisisz siano za towar? Możesz już kopać własny dołek. Lecz są sytuacje gdzie warto jest się z nimi dogadać i zawrzeć “Pakt z Diabłem”. Nie są zamknięci na ludzi, chętnie pogadają z tobą o twoich problemach przy kieliszku Tequili. Na przekór wszystkiego mają rodziny, problemy zdrowotne oraz własne życie które szanują. Póki trzymasz się zasad są otwarci dla niemalże każdego.
    Brotherhood Devils MC Los Santos Chapter 2022
    Co kwartał dochodziło do spotkań przy owalnym stole. Kilka kwestii przeszło, niektóre poszły do kosza poprzez głosowanie, nie zapowiadało się na nic wyjątkowego, jedynie kilka osób wiedziało, co zaraz trafi na stół i nad czym będą przeważać głosy obszytych oprychów siedzących przy stole. Chodziło o coś, co mogło rozwinąć klub, lub okazać się niewypałem, który ściągnie na Devils MC jedynie kłopoty, wzrok władz, czy nowe konflikty - poszerzenie wpływów o inny stan i kolejne miasto - mowa o mieście aniołów, Los Santos. Decyzja została podjęta jednogłośnie, każdy z obecnych podpisał się pod tym, ale tylko jedna osoba została do tego wyznaczona. Emilio tego dnia, zasnął z cięższą głową niż zawsze, tym bardziej po rozmowie z Presidentem, który nakreślił mu wszystko co ma zrobić na miejscu, żeby po miesiącach pierwszy przemyt dragów przeszedł przez granicę prosto w łapska jego ludzi, którzy wpuszczą to w obieg. Po kilku godzinach rozmowy przyszły założyciel Chapteru w Los Santos, dostał ostatni powód, żeby nie zjebać zadania, tym powodem było bolesne rozliczenie, które zakończyłoby się zapewne w czarnym worku. Zmobilizowany do działania Emilio po przygotowaniu wraz ze swoimi chłopakami przedostał się przez granice za pomocą swojego przyjaciela Samuela, z którym wcześniej współpracował na granicy w Tijuanie [Kalifornia dolna]. Grupa dziewięciu oficjalnych członków Devils MC znalazła i wykupiła zniszczony budynek Tequilali na Vinewood, który wyremontowali i przygotowali w swoim zakresie. Po kilku tygodniach okoliczni mieszkańcy zaczęli widywać diabły na ulicach, co nie było zwidzeniem, a bardziej koszmarem dla co niektórych. Emilio wypuścił swoje psy z łańcucha, które z czasem zorientowały się w mieście, przyglądając się początkowo z boku na wszystkie wydarzenia w półświatku Los Santos, a kiedy nadarzyła się okazja, dryblasy z diabłami na plecach, pokazały się w mieście, wyciągając grabe do swoich przyszłych kontaktów. Z czasem ciężarówki przejeżdżające nocą na tyły magazynów Devils MC nie były już niczym nowym, a gęby oprychów, które wyłaniały się z paki, były kojarzone i mile widziane przez członków diabelskiej szajki. Ludzi z piekła rodem równie często można było zobaczyć podczas burd w różnych barach i pubach, kiedy ktoś powiedział szczerze co o nich myśli, a im się to nie spodobało, szybko robili się czerwoni, jak dosłownie diabły, a w takich przypadkach broń nie była problemem, wystarczały im krzesła, lub rozbite butelki.
    Każdy z chłopaków jest silnie zaangażowany w to, aby powstało nowe, konkretne i silne skrzydło diabłów tym samym umacniając swoją pozycję w mieście i jego okolicach. Głównym dochodem motocyklistów jest sprzedaż narkotyków, ich transport, zastraszenia, od jakiegoś czasu handel bronią oraz wymuszenia na lokalnych.
     
    Założenia dla naszej rozgrywki:
    W pierwszej kolejności stawiamy na rozgrywkę, w której chcemy pokazać spore doświadczenie i poziom. Chcemy wszystko rozgrywać epizodycznie dzięki, czemu świetnie pokażemy rozwój naszych postaci, które zaczynają od samego zera. Mamy sporo pomysłów na projekty, które będziemy kolejno realizowali wraz z rozwojem organizacji przez podstawy, które przez to rozegramy. Chcemy być otwarci na każdy kontakt i prowadzić rozgrywkę na wiele frontów nie chcemy zamykać się jedynie na grę w Los Santos, a również poza nim.
    Aktywności w interesach:
    https://forum.v-rp.pl/topic/12365-bizneswarsztatblack-skull-workshop/
    https://forum.v-rp.pl/topic/12547-biznesbartequi-la-la/
    Przestępstwa:
    https://forum.v-rp.pl/topic/12928-wybuch-w-the-range-stab-city-calafia-rd/
    6 SEKUND - Strzały na Mirror Park - Przestępstwa - Vibe Role Play (v-rp.pl)
     
  2. hfgcdgfxdgjfxdgfxcrtf polubił odpowiedź w temacie przez jedrekk w [Klub] Clube de Baia   
    **W klubie odbyła sie pierwsza impreza na której zjawiły sie dziesiątki osób.**



  3. hfgcdgfxdgjfxdgfxcrtf polubił odpowiedź w temacie przez fisiu w [Klub] Clube de Baia   
    Lokalny klub nocny z wystrojem klimatycznym uderzający docelowo w klimat wysp hawajskich poprzez masowe odwołania do Honolulu. Położony przy kompleksie apartamentów Puerto Del Sol, tworzonym we współpracy dużego holdingu CROWN, i Ada Grimes. Po kilku tygodniach niefunkcjonowania klubu, został odkupiony i zaczęto podejmować kroki, aby z powrotem można było organizować różnego rodzaju wydarzenia.  Praktycznie za pełne funkcjonowanie, i planowanie działań/funkcjonowania klubu, odpowiada Tion Yazhu - nowy właściciel Clube de Baia. Podczas wydarzeń możesz usłyszeć muzykę Trance, EDM czy Deephouse, taką przy której zamkniesz oczy i dosłownie odlecisz na inną wyspę. Budynek zlokalizowany jest bezpośrednio nad zatoką na terenie Vespucci. Budynek pozostaje oszklonym, oznaczonym ''jajkiem''.
    Celem działań przedsiębiorstwa pozostaje rozruszanie, dość martwej, strefy branży klubów nocnych. Masowe innowacje, wprowadzone tylko i wyłącznie ze względu na fanaberie, mają na celu utworzyć nietypowe miejsce. Nie dasz rady wrócić do domu po imprezie? Nie martw się. Wynajmiesz pokój. Zostaniesz tu do jutra i... po prostu wrócisz jak do siebie? Klub nie prowadzi jakiejkolwiek sprzedaży wejściówek VIP dla osób niezwiązanych z branżą rozrywkową/lokalną polityką/innych postaci mogących otrzymać dostęp do projektu tego kalibru. Widok z tarasu na którym bawią się same gwiazdy to od teraz legenda. Jako, że imprezy nie są codziennie, istnieje możliwość wynajęcia klubu na swoje, prywatne imprezy, w cenie z pokojami hotelowymi. W tej branży nie chodzi tylko o pieniądze, a wyrobienie stabilnej renomy. stawiają na gwałtowną ekspansje. Tak samo spekuluje się w wypadku klubu nocnego ukierunkowanego na target tego typu. To szansa na pojawienie się nowej, unikatowej inicjatywy i rozpoczęcie nowego etapu w rozwoju lokalnej branży imprezowej. Polityka prowadzona przez nowego, młodego właściciela akceptuje w głównej mierze nurty neuroróżnorodności, i pokazuje angaż we wszelkiej maści tematy społeczne. Witaj w nowym projekcie Clube de Baia.
  4. Real Talker Facts Shooter polubił odpowiedź w temacie przez hfgcdgfxdgjfxdgfxcrtf w [HP] Become a Viking; Nordheim Warriors MC   
    Imię i nazwisko postaci: Leo Dunlop
    Wiek: 21
    Krótki background postaci i pomysł na gre: Leo Dunlop - za małolata buntowiczy chłopiec, od początku przeciwnik systemu Stanów Zjednoczonych. W wieku 18 lat wstąpił do wojska, rozpoczął studia Cybernetyki w Las Venturas, aczkolwiek plany na jego świetlaną przyszłość w wojsku jako informatyk uległy zniszczeniu gdy rok po wstąpieniu do wojska wdał się w bójkę w której niefortunnie skazał faceta na kalectwo do końca życia został skazany na dwa lata pozbawienia wolności. Głównymi cechami Leo są ambicja i lojalność, zapamiętuje ludzi którzy byli dla niego w porządku i stara się odwdzięczyć.
    Discord: wawrzyn#0399
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin