Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

I3uLwers

Supporter
  • Postów

    614
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Aktywność reputacji

  1. I3uLwers polubił odpowiedź w temacie przez BX_ w Sixten Leyton   
    Sixten Leyton - Znany szerzej jako Six-Seven, to nikt inny jak drobny przestępca, przemytnik i złodziejaszek. Żył jak rasowy dealer, dużo zarabiał i dużo wydawał, sielanka nie trwała długo, źródełko w postaci łatwej forsy z handlu prochami zaczęło się kurczyć gdy okolice La Mesa przejął okoliczny gang poszerzając swoje wpływy - Neutralny teren został przejęty, co oznaczało tylko jedno | Całkowite odcięcie od źródła zbytu, co finalnie poskutkowało odcięciem od towaru, bo dealer który nie może brać systematycznie jest spisany na straty.
    Próba odbicia terenu nie wchodziła w grę, miał kilku swoich stałych gońców, pieszczotliwie nazywanych biegaczami, którzy upłynniali część “jego” towaru, ale i oni z czasem wypadli z interesów, czy to przyjmując kulkę między oczy, czy też dając się wyłapać jak ostatni nieudacznik departamentowi. To ostatnie było bardzo prawdopodobne, bo nie minęło wiele czasu od zaginięcia jednego z “Biegaczy” gdy próg mieszkania faceta odwiedził departament - Domysły się potwierdziły gdy gliniarz wyciągnął dokument upoważniający go do przeszukania, a chwile po tym do środka zleciała się ich niezła gromadka, trzepiąc każdy zakamarek - Jakby mieli pewność że coś znajdą.
     

    Wyrok i odsiadka w B-Broke za posiadanie znacznej ilości całe szczęście nie udowodnili handlu więc tylko cztery lata, a w zasadzie trzy, trzy długie lata które udało mu się przeżyć, nie bez konfliktów; Ale wyszedł żywy, całkiem możliwe że jego postura i branie testosteronu miały duży wpływ na to jak przebiegał okres izolacji. Nie poznał tam nikogo ważnego, albo tak mu się raczej wydawało - Ciężko ocenić. Nie był jakoś konfliktowy, wiedział że nie może Sobie pozwolić na wiele, musiał się dostosować - Ale postura wołu pociągowego skutkowało tym że mało kto chciał go zaatakować. Wcześniejsze opuszczenie zakładu nie było przypadkowe, resztę zarobionej forsy której nie udało się odnaleźć i zarekwirować gliniarzom przeznaczył na dobrego adwokata, który załatwił mu krótszy wyrok i wcześniejsze wyjście pod obserwacją kuratora.

    Wolność po raz pierwszy! To jest to, w głowie mętlik nie wiesz od czego zacząć, więc idziesz na łatwiznę do najbliższego burdelu gdzie kosztujesz kontaktów międzyrasowych, wyzbywając się resztek rasizmu, uprzedzeń i całkiem możliwe że nabywając też coś czego zazwyczaj nie chcesz. Pod przymusem podjęcie się legalnego zajęcia, jako mechanik samochodowy - Czuł się tam całkiem nieźle, ale.. To nie była łatwo forsa za którą gonił całe życie, więc kombinował, bardzo kombinował. Pewnej nocy gdy odwiedzał nie po raz pierwszy tego miesiąca Vanilla Unicorn, w celach raczej wszystkim znajomym, został świadkiem bardzo niecodziennej sytuacji, jak jakiś facet obskakuje przysłowiowe bęcki od kilku ruskich, widząc bezradność oraz to że oprawcy to w jego mniemaniu ‘zaledwie świerszczyki’ wkrocz do akcji nokautując jednego prostym, na co pozostali momentalnie wzięli nogi za pas - Czuł się dumnie że ich rozczytał i zaatakował najsilniejszego.



    Dodatkowy zarobek, po co miał naprawiać wozy, jak mógł stać na bramce w klubie ze striptizem -Czyli po Six-Sevenowemu, oglądanie cipeczek za darmo i jeszcze płacą! Praca marzenie, szkoda że nie do końca tak było. Właściciel a raczej - Kyle Sands był jakiś szemrany, wyczuł to, ale mało go to interesowało. Do czasu, aż poznał niejakiego Charles Jackson z którym stanął na bramce; Od bramki, do cycków, od cycków do bramki - A po obchodach, skończył za klubem wciskając syf dzieciakom zgłodniałym lepszych doznań za co dodatkowo odpalał procent właścicielowi.
    Gliniarze mimo że widzieli co robi, nie interweniowali, tak zrozumiał że Kyle Sands to gruba ryba, nie na żarty. Współpraca trwała, była owocna - Do czasu, aż jakiś młokos nie zaczepił lekko podkurwionego Sixtena i skończył w szpitalu - Gdyby nie fakt że pobitym gnojkiem okazał się syn wpływowego polityka, wszystko udałoby się zatrzeć i wyciszyć, ale niestety, gość się uparł więc Sixten musiał iść siedzieć - Sands mógłby go wybronić gdyby tylko chciał, ale uznał że tak będzie łatwiej, dla jego biznesów, dla utrzymania pozorów że żaden bandzior nie jest bezkarny - Właściwie to szczera prawda, jedni po prostu płacą twardą walutą a inni czasem spędzonym za kratami.

    Złamanie zasad warunkowego skutkowało powrotem do b-broke w trybie ekspresowym, ława była nieugięta, naciskana przez społeczeństwo oraz wpływowego ojca małolata, z dodatkiem za naruszenie nietykalności cielesnej. Tym razem odsiadka była zupełnie inna, nie był już powietrzem, większość osadzonych spoglądało na niego z niesmakiem, a inni z podziwem. Kyle Sands widocznie dotrzymał słowa i poinformował swoich ludzi, którzy zapewniali facetowi ochronę w zamian za wykładanie roboty dla Sands’a. Skupiał się na błędach które popełnił i budowania większej masy mięśniowej spędzając większość wolnego czasu na treningach fizycznych - Właściwie jakby mógł robić co innego zamknięty większość czasu w jednym pokoju.
    Facet nie był pod ścisłą obserwacją, traktowany był jak typowy pijaczek który obił komuś mordę i teraz musi odsiedzieć swoje, ten fakt został nieźle wykorzystany przez Sands’a - Nie było problemów żeby dostarczyć karteczkę z informacją na drugi koniec zakładu, czy fajki albo inne drobiazgi sprzątając zakład w godzinach nocnych, można też było wcisnąć coś do kieszeni przy rozwożeniu świeżych zestawów ubrań innym osadzonym.
    Ten dzień nadszedł, dzień wolności! Tak oto Sixten Leyton odbębnił swój wyrok i miał możliwość zaciągnąć pełną piersią wolność którą odzyskał. Będąc mądrzejszy o doświadczenie, oraz to jak łatwo można wpaść przez głupotę i cwaniactwo. Jak w tym przypadku, na każdą grubą rybę znajdzie się ktoś grubszy i bardziej wpływowy. Kolejna iluzja świata została rozmyta, pękła niczym bańka mydlana ukazując prawdę - brudną prawdę o życiu, mając forsę i gliniarzy na bankrollu dostajesz protekcje która o ile nie zrobisz burdelu w miejscu publicznym i nie obijesz mordy kogoś postawionego wyżej, pozostajesz bezkarny - Mając to na uwadzę, wbił Sobie do głowy że aby obić komuś mordę warto sprawdzić kto stoi za jego plecami.
     
     
     
     
     
     
  2. I3uLwers polubił odpowiedź w temacie przez teti w black rose syndicate   
    Black Rose Syndicate - raczkująca szajka, lub też zorganizowana grupa przestępcza zmotoryzowana z niestandardowymi motocyklami podchodząca pod klimat mob-life. W grupie uczestniczą głównie osoby czarnoskóre wywodzące się z ghetta. Na początku składali się z siatki dilerów żeby móc zarobić łatwy pieniądz i swoje kroki początkujące zaczęli wstawiać na Davis, już od dwutysięcznego osiemnastego roku. Kilka lat później, a dokładnie dwutysięcznego pierwszego roku zaczęli się przekształcać na większą grupę celem ich jest możliwość łatwego zarobienia pieniędzy czy również mieć ochrone, popularność wśród osiedla. Owa organizacja przestępcza składała się z ponad trzydziestu oficjalnych członków, każdy z nich ma swoje specjalne zadania do wykonania. Główny przedział wiekowy jest bardzo młody, bo można liczyć od 14-25 lat.
    Członkowie Black Rose zajmują się przede wszystkim handlem narkotykami. Importowali narkotyki we współpracy z inna zorganizowana grupa przestepczą, a następnie dystrybuowali ją w wielu miejscach na Davis, Strawberry lub Rancho. Ich sieć narkotykowa często są jedyną szansą na zarobek dla młodych ludzi. Zajmują się także ochroną prostytutek, które pracują w klubach nocnych i na ulicach Davis. Często grupa wymusza na dziewczęta płacenie haraczu, a w zamian oferowali ochronę przed innymi grupami przestępczymi. Część prostytutek była zmuszona do pracy dla Black Rose i sprzedaży narkotyków, co zapewniało grupie dodatkowe dochody. Transport broni jest kolejną dziedziną, w której Black Rose są aktywni. Często przewożą oni bronie do poszczególnych miejsc pozostawione na czarnym rynku zwanym darkweb, mają w tym swoje interes z racji, że broń jest  kupowana za o wiele niższą część pieniędzy od lokalnej grupie przestępczej z którą współpracują. Większość członków do teraz nie wie skąd Black Rose może pozyskiwać bronie od kogoś. Spora część grupy jest znana ze swoich kradzieży luksusowych samochodów i motocykli. Często wykorzystywali różne techniki, takie jak kradzież kluczyków, aby ukraść pojazdy bez użycia przemocy. Następnie przewożąc je do swoich garażów, dokonywali różnych modyfikacji, aby zmienić ich wygląd i utrudnić identyfikację czy też sprzedając na części lub w całości na specjalnych do tego stronach.
    OFFICIALLY MEMBERS BLACK ROSE SYNDICATE
    Navier alias Spoon - jest to jeden z najważniejszych czarnoskórych facetów w szajce, odpowiadał przed sądem parę razy za posiadanie broni palnej, handlowanie narkotykami. Myślący logicznie, słyszany jest jako jedna z osób, które ma wiele pomysłów będąc w pełni opanowanym tym co robi. 
    Callum alias Midnite - z ciekawej gadki afroamerykanin mający już trochę rekordów w bazie departamentu sprawiedliwości. Jest dla siebie samowystarczalny, często jest pochłonięty ulicą.
    Zamari alias Dead'Arm - nastolek znikający z tłumu, czarnoskóry chłopak bez celu na życie. Czasem wychodzi, że jest zbyt pochopny na to co robi, mimo wszystko jest ogarnięty i wie kiedy przestać. Za każdym razem gdy angażuje się w jakąś drobniejszą czy też większa forL' akcje daje z siebie sto procent. Nie jest jakoś sławny dla jednostek departamentu.  Szanowany dla swoich g' przez cały czas Spoon' "pcha" go w górę. 

    Aktualnie Black Rose Syndicate w dużej mierze zasilane są osobami z kryminalną przeszłością, najczęściej osoby te posiadają afiliację wobec lokalnych gang-memberów. Przykładem takich przypadków może być wiele sytuacji jak w  latach dziewięćdziesiątych kiedy to pod wpływem osłabienia w szeregach klubów motocyklowych zaczęto rekrutować bangerów z lokalnych setów, między innymi z Sureños obniżając tym samym swoje standardy. Również więc Black Rose wiele osób jest ściśle powiązana w dużej mierze z setami Bloods, Crips. Ścisłych więzów krwi która idzie w parze z poszerzeniem siatki kontaktów w ulicznym biznesie takim jak handel narkotykami czy prostytucja. 
    Sama grupa zazwyczaj się nie utożsamia się z kultura gangów, tak samo afiliacja drużyn. Pomimo tego, że jest wiele byłych/aktualnych gang-memberów. W większości przypadkach oficjalnych członków można rozpoznać po czarnej róży w outfitach, tatuażach lub w innych stylach. Czarna róża stała się znakiem rozpoznawczym grupy. Członkowie nosili na swoim ciele ubrania związanymi z czarnymi różami, naszyjniki z srebrnymi różami, symbolizującymi ich. Black Rose są również znani z tego, że są bardzo lojalni wobec siebie. Grupa ta traktuje siebie nawzajem jak rodzinę i nigdy nie zostawia członka w potrzebie. W trudnych chwilach członkowie Black Rose zawsze stają po stronie swojego brata z grupy.
     
     
    OOC
    Chciałbym z ekipa dołączyć do półświatka żeby wspólnie sobie umilić czas wieczorami/w nocy. Uważam, że się nie zamkniemy szybko, bo jest mega sporo dobrych pomysłów. Miejsce w którym będziemy grali to Davis/Strawberry/Rancho żeby nie zamykać się tylko i wyłącznie we własnym gronie, ale również mieć interakcje z innymi organizacjami przestępczymi i wspólnie tworzyć fajną gierkę klimatyczna. Mam nadzieje, że po prostu Was nie zawiodę jako lider i potrwa to dłużej niż "14 dni", całą naszą grę piękną ukażemy w ssach
     
  3. I3uLwers polubił odpowiedź w temacie przez vespucci enjoyer w 842 Kuángrén: Little Chinatown Crime Connection   
    Aktywnie poszukujemy osób do gry, które zasilą nasze szeregi organizacji. Dla każdej osoby znajdzie się miejsce, jednym z nich jest Textile Dragons. Jeżeli masz ochotę zagrać przy rozgrywce grupki osób zajawionych modernizowanymi ścigaczami, a w pakiecie prowadzić rozgrywkę pod chińską triadą dołącz do nas na Discorda.
  4. I3uLwers polubił odpowiedź w temacie przez brygaczz w money chase gang 💸   
    **Na socialach aktywistów money chase gang podpisanych skrótem /MCG/ pojawia się coraz więcej reels z wnętrza stripclubu COCO LOVE organizującego impreze powitalna w sobotę o 21:30.**
     
  5. I3uLwers polubił odpowiedź w temacie przez brygaczz w money chase gang 💸   
    /money chase gang/ to projekt formujący się w świecie rozgrywki zupełnie na nowo, bez względu na przeszłość naszych postaci. Celem naszej gry jest głównie obfity zarobek, który będzie realizowany wraz z następnymi etapami gry. W swojej rozgrywce z naszego nastawienia stronimy od beefów z innymi organizacjami, chętnie wchodzimy w interakcję z resztą graczy, zależy nam na tworzeniu siatki kontaktów. Wasza postać może być kimś zupełnie legalnym i ambitnym; na przykład managerem, raczkującym raperem bądź również aktywnie działającym dilerem czy członkiem nieaktywnego już setu z ulic South Central, w tym miejscu ogranicza nas tylko wyobraźnia. Rozgrywkę prowadzimy głównie w strip klubie Coco Love, który na ten moment jest spotem naszej organizacji. Zależy nam na spokojnej, ułożonej grze z wysokim poziomem rozgrywki. Organizacja tworzona jest dla ludzi, którzy chcieliby rozwinąć swoje postacie na przestępczej drodze w jeszcze większych możliwościach niż uliczny gang. Standardowo, członkowie projektu zobowiązani są do przestrzegania panujących u nas zasad oraz regulaminu organizacji przestępczych. Decydując się na dołączenie do projektu jednocześnie zgadzasz się na potencjalne FCK/FCJ wykonane na waszej postaci.
    https://discord.gg/g6prXYhw



    https://discord.gg/NS22by8q
    **Na mieście pojawia się coraz więcej plakatów dot. oficjalnego otwarcia klubu Coco Love w najbliższy weekend.**
  6. Teddy. polubił odpowiedź w temacie przez I3uLwers w Teddy.   
    No właśnie on jakiś dziwny jest, on widzi coś czego nie ma??? coo...
    Miłego dnia Tedi
  7. Korupnik polubił odpowiedź w temacie przez I3uLwers w [Biznes | Coffee shop] Vi Kush   
    VI Kush - nowopowstała działalność o kierunku Coffee Shopu. Założona bez większych wahań przez niejakiego Giles’a Kai we współpracy z Vienna Auer. Dany lokal umiejscowiony został w dzielnicy Maly Seul i poniekąd można rzec, że nazwa wywodzi się z pierwszych dwóch liter imienia kobiety. Zapotrzebowanie w tamtejszej okolicy na tego typu gatunek lokalu wzrosło tuż po upadku wcześniej znanej tam mieszkańcom chińsko-amerykańskiej tego typu działalności. Wskutek śmierci starca, który był właścicielem i nie przypisał przed ów śmiercią nikomu praw do lokalu, ten został zlikwidowany przez urząd sprawujący pieczę nad branżą biznesową. Pomysł tejże dwójki wpadł im do głowy kiedy tylko doszły do nich informacje o śmierci starca, właściciela i założyciela ulubionego miejsca w którym spędzali spory czas - wolny od spraw prywatnych. Atmosfera, która panowała wewnątrz lokalu była ozdobiona o dźwięki muzyki dobiegających z nagłośnienia audio, była dobierana pod przybyłych tam klientów, wszelkie chwile spędzone w tym lokalu sprawiały wiele pozytywnego odzewu wśród tamtejszej społeczności. Wspólnicy starać będą się o odwzorowanie podobnego klimatu, który tam panował wraz z naciskiem na jakość swoich usług, choć klienci nie ujrzą już wewnątrz tego samego wesołego i pozytywnie nastawionego do ludzi staruszka na krześle, tak spotkają się z właścicielami młodej daty i o świeżej krwi co będzie mogło dać im na myśl, że sama działalność będzie mogła działać w pełni aktywnie i długo. Założenia na same działania biznesu nie stanowią dla tej dwójki większego problemu. Ich celem jest wybawić się, oraz klientów i rozweselać społeczność tam zamieszkującą, ponadto nawiązywać kontakty i zyskiwać zaufanie wśród przejezdnych, odwiedzających, a także niczego nieświadomych byłych klientów zlikwidowanej już poprzedniej działalności.
    Projekt organizacji:
    842 Kuángrén: Little Chinatown Crime Connection
     
  8. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez I3uLwers w [Biznes/Komis] CarSpot Dealer   
    Carspot Dealer podczas widnienia na rynku w branży biznesowej nie zmienił swojej lokalizacji do dnia w którym udzielono na to zgody przez urząd. Teraźniejszy właściciel biznesu Thomas Markham z pomocą swoich wieloletnich pracowników Vitaliy Lavrentiev i Aurora Thurston, wprowadzili działalność do ścisłego centrum Vespucci w celu zwiększenia swoich możliwości. Komis samochodowy już od samego początku cieszył się dość wielkim zainteresowaniem wśród mieszkańców Los Santos z różnych sfer, patrząc na przebieg, oraz działania, które doprowadziły ich do dalszego istnienia po tym jak założyciel Joshua Moore zupełnie powierzył biznes dla pokoleń z racji na fakt, iż musiał opuścić branżę biznesową. Przejęcie tejże działalności piastuje Thomas Markham jak wyżej o nim wspomniano. Komis samochodowy jak już wiadomo cieszy się sporym zainteresowaniem i niepodważalną popularnością na rynku, a klientów i stałych bywalców z dnia na dzień tylko i wyłącznie przybywa rosnąc w siłę. Zmiany jakie w ostatnim czasie zostały opublikowane tylko rozgrzały nową hucznie otwartą salę na Vespucci, klientów w dniu otwarcia po wcześniej zaplanowanym wstrzymaniu przybywa, aż ponadto do dziś. Sam komis samochodowy jak już wiadomo wyszedł z inicjatywą konkursu, a w konkursie do wygrania był samochód Hijak Khamelion za całkiem przyzwoitą cenę salonową. Zwycięzcę tego konkursu już ogłoszono poprzez system, jaki działa w aplikacji na smartfony samego komisu.

    Nowa lokalizacja Carspot Dealer
     
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin