Parycker

-

-

- 

-

-

v

...
 

&

&

&

REAPERS FOREVER
FOREVER REAPERS
 

&

&

&

&

&

&

&

&

&

&

&

&

&

&

&

&

 

Los Santos Times
Junkyards Called Magnets for Stolen Auto-Parts Trafficking
 

Złomowiska to miejsca które kojarzone są głównie z składowaniem i przerabianiem różnego rodzaju odpadów metalowych, od zwykłych płyt przez sprzęty domowe, aż po samochody osobowe. Jednak złomowisko, jak każda działalność, może zostać wykorzystane przez zorganizowane grupy przestępcze do wykonywania szerokiej gamy oszustw i przestępstw mających na celu wzbogacenie się właścicieli. Przestępstwa te, jeśli poprawnie ukrywane, są trudne do wykrycia przez służby porządkowe i pozwalają na stosunkowo bezpieczne operowanie w granicach prawa.
 
 
 
 
Rodzaje przestępstw popełnianych przez właścicieli złomowisk
 
Skupowanie kradzionych części w celu dalszej sprzedaży po mniejszej cenie na rynku. Skup kradzionych części jest najpopularniejszą formą zarobku takowych złomowisk głównie przez wzgląd na to że kradzieże pojazdów są stosunkowo niskiego ryzyka i bardzo często są nisko na liście priorytetów departamentu policji. Pomaga również fakt że coraz więcej nowszych pojazdów posiada łatwe do wymontowania części co zachęca i ułatwia pracę złodziejom.   
Usuwanie dowodów rzeczowych poprzez niszczenie ich w zgniatarce lub piecu hutniczym. Jest to rzadziej podejmowane działanie lecz równie opłacalne i również stosunkowo niskiego ryzyka. Najczęściej niszczonymi dowodami są; bronie palne, bronie białe, pojazdy, dokumenty, lub inne przedmioty powiązane z przestępstwem, a w szczególnych przypadkach nawet zwłoki ofiary.  
"Vin Switch" jest to forma przestępstwa w której to w celu zalegalizowania kradzionego pojazdu kupuje się dokładnie taki sam model pojazdu a następnie wymienia się w nim części na te które zostały skradzione. Jeśli wykonane poprawnie samochód może zostać bezproblemowo zarejestrowany jako naprawiony a następnie dopuszczony do jazdy po zdaniu odpowiednich testów. Tak zarejestrowany i gotowy do jazdy samochód może następnie zostać sprzedany do niczego nieświadomego kupca.  
Nowe prawa pomagają?


Rząd widząc nielegalne procedery płynące ze złomowisk postanowił wprowadzić regulacje mające na celu utrudnienie skupowania części z nielegalnego źródła. Od 1984 roku producenci samochodów zostali zmuszeniu do umieszczania numeru VIN na każdej istotnej części pojazdu w celu. Niektórzy producenci zaczęli używać specjalnego lasera do wybijania numeru VIN na częściach. Ten sposób sprawia że numer jest cięższy do usunięcia i pozwala policji łatwiej go odtworzyć z użyciem specjalnych technik. Dodatkowo coraz więcej samochodów posiada ukryte numery VIN które znane są tylko policji. Nowe regulacje również uderzają w skup pojazdów z niewiadomego źródła. Od kilku lat zaczęto żądać od właścicieli złomowisk by przy zakupie nowych pojazdów rejestrowali je w DMV (Kalifornijski departament ds. pojazdów mechanicznych) w celu udowodnienia że zostały zakupione od faktycznego właściciela pojazdu.
"Prawa te są łatwe do obejścia, wystarczy że właściciel złomowiska nie zapisze transakcji w dzienniku" powiedział specjalista Golembesky. Mimo wprowadzonych regulacji w przeciągu ostatnich pięciu lat ilość skradzionych pojazdów wzrosła o 20%. Podejrzewa się że to właśnie złomowiska umożliwiają tak gwałtowny rozrost. Dziś przyjmuje się że około 15% złomowisk jest zaangażowane w nielegalne działania.
Całości nie pomaga fakt że kary przewidziane przez kodeks karny są stosunkowo niskie. Zachęca to nowych właścicieli do podejmowania nielegalnych działań tym samym pozwalając złodziejom na prosperowanie.
 
 
 
 
 

Dnia 6 maja 2024 roku około godziny 18:50 w Mission Row, pod siłownią dokonano kradzieży oraz jednocześnie ucieczki przed departamentem czarnym Gauntlet STX z indeksem stanowym XKZPTV. Złodziejem była zamaskowana kobieta ubrana na czarno, w kominiarce, rękawiczkach oraz kasku motocyklowym. Kobieta miała ok. 170 cm wzrostu, świadkowie mogli zapamiętać to oraz podać informację dla departamentu policji, który zjawił się około 30 sekund po samej próbie otworzenia samochodu. Mimo dotarciu dwóch radiowozów na miejsce zgłoszenia 9-1-1 przez świadka, kobieta uciekła skradzionym samochodem, wykorzystując nieuwagę departamentu policji, który rozpoczął zbyt późno pościg - skradziony samochód został zgubiony nieopodal stacji departamentu na Mission Row.
Można stwierdzić, że:
Złodziejem była kobieta o wzroście ok. 170 cm, zamaskowana, z rękawiczkami oraz ubrana na czarno z plecakiem na plecach, Złodziejka działała pod wpływem stresu, szło jej dłużej otworzenie i uruchomienie samochodu ze względu na to, że w każdej chwili może ja ktoś zaczepić bądź przyłapać, Akcja wyglądała na zaplanowaną, samochód był obserwowany przez pewien moment. Mimo obserwacji widać było, że plan nie wypalił po jej myśli, lecz kontynuowała kradzież samochodu, Kobieta na miejscu zjawiła się czarnym motocyklem Nagasaki BF400 bez indeksu stanowego. Około godzinę po kradzieży, złodziejka wróciła po motocykl, którym odjechała będąc w tym samym zamaskowaniu i ubiorze, jedynie bez plecaka, W trakcie próby uruchomienia silnika skradzionego samochodu, przed maską skradzionego samochodu przejechały dwa oznakowane radiowozy LSPD udające się na zgłoszenie 9-1-1 o prawdopodobnej kradzieży owego samochodu,  Skradziony samochód uciekł radiowozom rozpoczynającym pościg za nim wjeżdżając na jeden z parkingów równolegle ze stacją departamentu policji Mission Row. Złodziejka odjechała z tamtego miejsca dopiero po kilku minutach po zgubieniu radiowozów. ((poniżej mapka z trasami))
 

No dzień dobry! 😄

Od siebie dodam, że mimo trwania skargi, dalej obowiązuje jedną i drugą stronę to, co już dawno podkreślaliśmy:

 
Więc liczę, że dyskusja między Wami wyjdzie sensowna i merytoryczna.

W skardzie jest to wyjaśnione. Nam zarzucono, że bijemy Was na AFKACH - ale bez Waszych statusów my nie wiemy czy Ty jesteś przy kompie, czy nie. Więc logiczne, że ten argument jest kulawy. 
 
"Bardziej śmieszy mnie fakt, że regulamin chyba w Waszym wypadku działa w jedną stronę i macie jakieś podwójne standardy xD Wbicie z długą do lokalu i zrobienie kompletnego rozpierdolu, żadnego zagranego me tylko dm i napierdolenie osób na afku. W dodatku żadnego przestępstwa nadal nie ma. A w regulaminie jasno jest napisane, że takie akcje muszą być szczegółowo rozpisane w przestępstwach, pozdro."
Nie działa w jedną stronę, bo zostałem skontaktowany z @doozan który zajął się tą sprawą IC, bo był tam na miejscu - a @5element zadecydował, że jeżeli Doozan zażyczy sobie przestępstwa z tego to go mamy napisać. Doozan nie chciał specjalnie jakoś szczegółowego opisy tego, wolał to zostawić czysto IC i po prostu by zadać kilka pytań, ale my i tak napiszemy to przestępstwo. Po prostu nie było na to jeszcze czasu OOC, bo jesteśmy dorośli, pracujemy. 
 
PS. Brzydko też tak za plecami kolegów, z którymi się gra. To w kwestii 'podwójnych standardów'.