Fens

**Dnia 30.05.2021 około godziny 13:30 podjeżdza czarny oracle z rejestracjami: WN6DEB. Można łatwo stwierdzić przez organy ścigania że Tyzee Harrison kierował tym pojazdem nawet jak pózniej założył kominiarkę, przez wzgląd auta oraz to że przy kamerach załozył ją. Zabójstwo Keegan_Rashford odbyło się na go gas station na grove street.**
W czarnym oracle były dwie osoby,  Tyzze Harrison i Map Trap, obydwaj zamaskowani.



 

LLHKHK☝️4OWEever O.T.F Da 40s 💙🍀

 

The Loners Motorcycle Club

 
TLMC to klub istniejący od 1979 roku, z pierwszym oddziałem w Ontario, Kanada. Założycielami klubu byli Frank Lenti i Gennaro Raso, obaj wcześniej byli patch memberami klubu motocyklowego Satan's Choice, od którego odeszli. W pierwotnym założeniu Loners mieli nosić nazwę Rebels. Członkowie tego klubu wierzą, że Frank Lenti okradł klub i został na tym przyłapany, przez co postanowił uciec z kraju do Włoch, co tłumaczyłoby obecność tego klubu motocyklowego na terenie Europy. Loners przechodzili przez wiele kryzysów, w roku 1986 prawie upadł, gdy większość obszytych postanowiło zerwać stare naszywki, by dołączyć do konkurencyjnego klubu Outlaws MC. W 1990 roku klub został na nowo zreformowany przez byłych członków Satan's Choice MC. Obecnie jego oddziały są na całym świecie. Na początku roku 2019 National President wyszedł z inicjatywą stworzenia oddziału w Los Santos, San Andreas. Na czele chapteru z Andreas stanął Murph Watts, mający za zadanie pogłębiać wpływy klubu w mieście i stworzyć podstawę do zarabiania pieniędzy. Historia klubu dowodzi, że Loners zawsze byli powiązani z półświatkiem przestępczym. W 1998 roku departament policji w Vaughan, Ontario wykonał nalot na dom klubowy TLMC, podczas którego znaleziono sporą ilość nielegalnej gotówki i heroiny. Natomiast w roku 2013 w regionach Nowy Jork, Toronto i Caledon departament dokonał równocześnie dwunastu przeszukań domów klubowych i mieszkań najważniejszych członków klubu, podczas których znaleziono ogromne ilości marihuany, oksykodonu, percadonu, morfiny i długą broń automatyczną. W 2016 roku prezydent jednego z chapterów został aresztowany za udział w strzelaninie. Mimo to, że TLMC jest stosunkowo modernistycznym klubem, to nigdy nie został skomercjalizowany. Trudno jest o nim znaleźć potwierdzone informacje w internecie, mimo licznych, organizowanych przez chaptery na całym świecie zewnętrznych wydarzeń na małą skalę. Mimo wielu lat historii, działalność klubu motocyklowego nadal pozostaje zagadką dla outsiderów. Jeśli chodzi o logo, to wśród członków klubu słynne jest utożsamianie się z samotnym wilkiem, co ma świadczyć o ich niezależności, wewnętrznej sile i duchu walki. Stąd logo TLMC przedstawia połowę czaszki człowieka i połowę pyska wilka, obie są utrzymane w groźnej i ewidentnie nieprzyjaznej mimice.
 
Loners Forever, Forever Loners! Loved by few, Feared by most, Respected by all..
 
Czas ma to do siebie, że łagodzi tradycje i obyczaje, zmienia i wyznacza trendy. Niegdyś, w świecie jednoprocentowców był wyznaczony konkretny, surowy i ostry styl ubierania się, a klubowy jupa była świętością. Gdy zerwał ją z Ciebie Twój przeciwnik - byłeś skreślony w tym środowisku na dobre, bezpowrotnie traciłeś twarz i honor. Z biegiem czasu wszystko zaczęło się zmieniać, klubowe barwy motocykliście zaczęli ubierać tylko na ważne, uroczyste i reprezentatywne wydarzenia, a sam klub przestał być ich całym życiem i jedynym źródłem dochodu. Zaczął stawać się jedynie odskocznią od pracy, przyjaciół i rodziny. Loners dbają jednak o pierwotne wartości wśród członków swojego klubu, takie jak braterstwo, lojalność, przestrzeganie jasnej i sztywnej hierarchii. Odeszli jednak od stereotypowego ubierania się, stali się częścią charakterystycznej dla modernistycznych klubów kultury nikies'n'bikies, czyli dostowali się do współczesnych trendów i zerwali z przekoloryzowanym i stereotypowym wizerunkiem śmierdzącego, naćpanego lub pijanego, grubego bikera z długą, niezadbaną brodą i tłustymi włosami. Na co dzień są normalnymi ludźmi, więc tak też wyglądają. Naszywki jednak nadal odgrywają wśród nich istotną rolę. Świadczą o pozycji członka danego oddziału w swoim klubie, wyznaczają jego obowiązki, przywileje i jasno mówią o miejscu w szeregu. To jedna z jednoprocentowych tradycji, którą Loners nadal respektują. Money is destroying values, the tradition and customs. Not in our fucking case..
• Chcemy prowadzić rozgrywkę modernistycznego klubu motocyklowego, zaczynając jako pełnoprawny oddział w Los Santos. Będziemy skupiać się na podstawowych strukturach 1%, respektując twardo utartą hierarchię, wpajane przez lata zasady i wartości. Jednocześnie odchodzimy od stereotypu grania wieśniaków albo po prostu debili, staramy się łączyć oldschool i modern wyciągając z nich to co najlepsze i najprzyjemniejsze do odgrywania.
• Nasze postacie będą miały prywatne życie, które nie będzie powiązane klubem - przynajmniej na początku stawiamy na granie normalnych gości, którzy mają rodzinę, pracę, zainteresowania i znajomych spoza świata przestępczego. Chcemy uniknąć ciągłego pojawiania się wszędzie w cutach, zostawiamy je na większe okazje jak zewnętrzne eventy. Jeśli nasi gracze będą mieli potrzebę noszenia barw klubowych w daily, to będą to robić w formie koszulek i bluz, a nie skórzanych kurtek.
• Gramy tworzenie oddziału w stanie Andreas od całkowitego zera, na nowych postaciach, bez wykorzystywania starych znajomości i majątków. Od początku jednak będziemy odgrywać grupę ludzi, którzy znają się od lat i są dla siebie jak bracia (wątki fabularne pokroju organizacyjnych konfliktów są narzucone z góry i jasno określone na naszym discordzie).
• Każdy z charakterów kreowanych pod szyldem tej organizacji jest na swój sposób unikatowy. Ze względu na dużą ilość graczy w puli startowej ciężko jest nam tworzyć awatary w taki sposób, by każdy z nich był inny, co wiąże się z tym, że mogą się pojawiać wśród nas postacie przerysowane, abstrakcyjne.
• Na początku stawiamy na grę w naszym gronie. Nie chcemy prowadzić agresywnego gameplayu, chyba, że zmuszą nas do tego wydarzenia w świecie gry.
• Gramy postacie stosunkowo młode, więc nowoczesne, mające świadomość specyfiki obecnych trendów i technologii.
• Ze względu na to, że opieramy się o istniejący już klub, chcemy podtrzymywać jego specyfikę. Unikamy zbędnej komercji, bo w rzeczywistości też jej nie ma, outsiderzy nie będą mogli nawet dorwać supporterskiej koszulki, a nasza grupa zdecydowanie nie będzie pojawiać się w mediach, czy na ogólno-serwerowych, dużych wydarzeniach (wyjątkiem są eventy zrzeszające entuzjastów motocykli). Sami też będziemy organizować niewielkie wydarzenia dla konkretnych grup graczy.
• Graczy którzy chętni są spróbować dostać się w nasze szeregi zapraszam do wysłania prywatnej wiadomości. 
 
 
 

Link do Twojego konta globalnego: https://forum.v-rp.pl/profile/3271-shnopse/
Nazwa postaci na którą nałożono karę:Moss Floss
Rodzaj kary: (AJ/blokada/ban, itp.) ban
Powód nałożenia kary: Szkodnik, nie nadajesz sie do rozgrywki.
Członek ekipy nakładający karę: ollie
Wyjaśnienie sytuacji: poniedziałkowej nocy (000 - 010) wbiłem na serwer na postaci, która miała być w celebrity project w celu zrobienia sobie zdjęcia, nudziło mi się więc jak zobaczyłem dwóch gości od mojego dobrego kolegi z organizacji, więc podbiłem do nich i im na /c pisałem durnoty ooc coś tam napisali na /b ze lece aj czy coś takiego i wziąłem to jako pisanie dla zartów, bo kto normalny coś takiego pisze na powaznie za jakieś gówno. Potem powiedzieli zebym wsiadał, zrobiłem to i dalej pisałem jakieś głupoty ooc w ic, po paru minutach napisali do supporta i się wkurwiłem, ze mnie podjebali o takie gówno to zacząłem ich obydwu wyzywać, dostałem słusznego aj za to co zrobiłem juz totalnie wkurwiony zacząłem wypisywać totalne głupoty równiez do mojego ziomka na /pw co im nie zrobię itd za co przepraszam i napewno bym czegoś takiego nie zrobił ani nie zrobiłem, mówie dobra huj odsiedze to po paru minutach patrze do gry ze dostałem bana 999 za moim zdaniem byle gówno, bo za coś takiego powinienem dostać jakiegoś sporego aj ale nie bana 999.  Proszę o zmiane bana na krótszego, albo zamianę na klątwe, jakiegoś długiego w huj aj bo moim zdaniem 999 to za duzo za takie coś. 
Ewentualne screeny/świadkowie:

Solidna Dawka Roleplayu 🤯

**zostawił lajkacza**

**evon przypierdzielił łapke w góre**

**evon przypitolił lajkacza**

**aiken zamówił tee w rozmiarze l i preorder**

kox..

**aiken udostępnia całą akcje w socialach**

NAZWA TEMATU: [DISCORD] Twój nick ooc

Link do Twojego konta globalnego: https://forum.v-rp.pl/profile/3271-shnopse/
Discord ID: shnopse#5290
Rodzaj kary: (wyciszenie/ban, itp.) ban
Powód nałożenia kary: nie pamiętam, dostałem to bardzo dawno
Wyjaśnienie sytuacji: nie pamiętam co takiego odwaliłem tam szczerze mówiąc, ale załujego tego co zrobiłem i chciałbym apelować od bana

https://unitedgangs.com/94-hoover-criminals-gang/

Link do Twojego konta globalnego:  https://forum.v-rp.pl/profile/3271-shnopse/
Nazwa postaci na którą nałożono karę:  Aiken Maki
Rodzaj kary: (AJ/blokada/ban, itp.) blokada postaci
Powód nałożenia kary: q podczas akcji
Członek ekipy nakładający karę: @homochromia
Wyjaśnienie sytuacji:
Cześć, chciałbym apelować od wczorajszej sytuacji podczas, której dostałem blokadę postaci za /q podczas akcji bardzo za to przepraszam i wiem, ze odjebałem głupotę ale puściły mi już nerwy i nie miałem siły na kontynuowanie tego. Cała akcja zaczęła się od tego, że wraz z @nittwa123 wjechaliśmy na dwóch gości z podpiętej organizacji (66 Hustler Crips) robiących corner w celu lootgrabu, ale rozpoczęły się komplikacje. My odgrywamy, żeby podnieśli ręce oraz celujemy do nich a gość gra coś takiego Pif Paf, zastrzele cie *celuje z palców do ziomka* takie coś nie jest normalnym zagraniem, kiedy dwóch uzbrojonych gości każe ci się poddać celując do Ciebie z broni palnej. No dobra, gramy dalej mój ziomek ich przeszukuje i gra, ze zabrał im wybrane rzeczy a goście wylatują na /do Mark nie ma przy sobie tematu oraz /do Hajs, jak i narkotyki miał schowane. W tym czasie już obydwaj byliśmy podirytowani całą zaistniałą sytuacją a oni tłumaczyli się na /b tym, ze jak oni to powiedzieli ''Odegrany mamy, bo pały się kręcą'', wtedy juz zawołaliśmy supportera do całej akcji rozpoczęła się batalia na /b. Keegan Rashford oraz Mark Williams, których okradaliśmy tłumaczyli się tym, ze odegrali wszystko - jak się potem okazało mówili, ze odegrali chowanie w sumie 433g Metamfetaminy oraz 21 tysięcy dolarów pod kamieniem oraz za murem, którego nigdzie w okolicy nie było. Wtedy już byłem bardzo zdenerwowany, na dodatek podczas interwencji supportera @homochromia zleciało się 10 kolegów tego gościa z gangu, następnie @homochromia wydała taką decyzje, ze normalnie mają towar przy sobie i muszą to grać a akcje mamy powtórzyć. Kazała odjechać jego kolegom, którzy i tak cały czas wokół nas krążyli. Kiedy odegraliśmy, ze celujemy do nich oraz przykładamy im broń palną do brzucha goście rozpoczęli rozgrywkę terminatora, grali ze wyszarpują się nam i próbują się od wszystkiego siłowo wymigać - nie zwracali w ogóle na to uwagi, ze mają broń palną przy brzuchu. Po około 30 sekundach od wznowienia akcji gość, który pojawił się przy interwencji supportera a wcześniej go nie było podjeżdża i się pyta o co chodzi i napisał coś takiego na ''/b Jalen Jefferson: Kurwa i nie wiedziałem ze jest akcja i miałem PODBIC'' (??). Następnie bez niczego zaczyna do nas celować, więc go rozstrzelałem i nagle ze środka bloku wpada 6 jego ziomków i zaczynają do nas strzelać, jeden nawet robił db z rowerka, w ciągu 10 sekund również pojawiło się pd, które tez się przykampiło podczas interwencji supportera. W tym momencie puściły mi nerwy i zacząłem pisać głupoty na /b, oraz dałem /q ponieważ nie wytrzymałem nerwowo całej sytuacji za co naprawdę przepraszam, ale mam z tego wytłumaczenie które przedstawiłem wcześniej w tej apelacji. Cała akcja po moim bloku zakończyła się tak, ze inni członkowie ekipy ( @arti , @Borys) zainterweniowali i kazali oddać tym gościom itemy mojemu koledze a kiedy ten się zapytał o możliwość cofnięcia mi tej kary powiedzieli, żebym napisał apelację co właśnie robię. Z racji iż goście którzy nie chcieli z nami grać IC zostali ukarani po całej sytuacji uważam, że kara jest niesłuszna. Po całej akcji również nie było nic grane IC tylko wyjaśnianie do końca tej sytuacji drogą OOC.
Poniżej załączam filmik z całej akcji.
Ewentualne screeny/świadkowie: 
 

eh.. zaczynamy
po pierwsze, 150godzin dla Ciebie to nowy gracz?
 
Po drugie, tak osiedle było puste w momencie kiedy na nich wjechaliśmy a wy akurat po przedłuzaniu kolegów przyjechaliście i wtrącaliście się w interwencje supka oraz całą gre. A twój member po 30 sekundach od rozpoczęcia akcji pisze na /b, ze miał podbić (??) i zaczyna do nas celować - według Ciebie nie było to mg? Co do wyjścia z gry dogłębnie opisałem to apelacjii oraz nie mam zamiaru się z tobą kłócić o takie rzeczy, ja mam na wszystko dowody - na gówno gre twojego membera, jezeli przyszedłeś wykładać zale do mojej apelacji, ze ktoś ci organizacje wyzywa to proszę nie pisz tutaj nic. A co do pd to ADVGierki juz to wyjaśnił, więc po co o tym wspominasz?

**przyfryngolił polubienie suba i dzwoneczek, zostawił komentarz supi**

Po śmierci właściciela przedsiębiorstwa obejmuje jego stanowisko współwłaściciel Aiken Maki oraz nowy właściciel mianuje Dylan Tang nowym współwłaścicielem

Rejestracja biznesu
Pełna nazwa przedsiębiorstwa: Little Darlings Strip Club
Właściciel przedsiębiorstwa: Aiken Maki
Współwłaściciel przedsiębiorstwa: Dylan Tang
Numer telefonu właściciela: 388 402
Identyfikator przedsiębiorstwa: 514
Typ przedsiębiorstwa: Strip Club
Adres przedsiębiorstwa: Vespucci Beach, Magellan Ave / Palomino Ave 2
Kopia wniosku aplikacji o biznes:
 
 

**zostawił fiuta w góre i komentarz: Kox.........**

**w okolicy lokalu, wielu miejscach na vespucci oraz davis zawisły plakaty informujące o odbywającej się imprezie w klubie Little Darlings w sobotę 22.05 o godzinie 20:30 widniały tam informacje na temat ceny wejściówki (200$) oraz dostępnych rodzajów alkoholi w środku klubu, zawidniały równiez na plakatach informacje na temat udziału tancerek róznorakiej rasy w imprezie**