Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

dzikqu

Gracz
  • Postów

    33
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez bombaclap w RFKNᛋIDE | MONGOLS OUTLAW MOTORCYCLE CLUB PACIFIC COAᛋT CHAPTER   
    PROBLEMY PSYCHICZNE 😭🤑🤐

  2. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez Sava w [12/05] Coyotes Bike Run - Rajd motocyklowy   
    WATERFRONT NA COYOTES BIKE RUN!

    Waterfront to kolektyw miejskich skaterów, który powstał na przełomie lata 2017, zrzeszający lokalne legendy podziemnej sceny do promowania młodych graczy i publikowania charakterystycznych zinów z świata deski i wszelkich sportów x-treme. Aktualnie marka stała się brandem, oferującym asortyment, merch i limitowane gadżety w swojej sprzedaży.
    To właśnie u nich podczas rajdu będziecie mogli zaopatrzyć się w gadżety rajdowe, zobaczyć specjalnie przygotowane na wydarzenie blaty do deskorolek oraz wiele innych!
     
     
  3. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez Kicek230 w [09.05] Jack Müller - Redemption   
    **W godzinach późno popołudniowych w sieci pojawił się pierwszy po zawieszeniu działalności Lost Empire, kawałek Jack'a byłego wokalisty i lidera w.w. zespołu - Sam utwór jest czymś innym, ponieważ jest poprowadzony w spokojnym klimacie, takim w jakim Jack jeszcze nie był znany - czy jest to zarazem zapowiedź spokojnej drogi, bez wydzierania się w niebogłosy?
    Sam w sobie utwór posiada również własny teledysk, nagrany w warunkach samodzielnych lecz dobrze zmontowany.
    W opisie utworu znajdują się podziękowania dla Morgana Svendsan odpowiedzialnego za bass w utworze, jak i Jany Mikesova odpowiedzialnej za paerkusję. **
     


    Promocja:
     
    Koszta, Screeny, dane:
     
     
  4. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez TheRealKubin w Angels Of Death MC | Los Santos Chapter   
    ANGELS OF DEATH MC ☠️  jest to jednoprocentowy gang motocyklowy oficjalnie utworzony w roku 1949, w stanie San Andreas. Sam zarys zorganizowanej grupy przestępczej utworzył się w Algonquin, Liberty City, ta lokacja do dziś uważana jest za najważniejszy chapter AOD MC - z czasem klub motocyklowy urósł w siłę i zaczął swoje rozdziały w Wielkiej Brytanii, Europie, Vice City, Kanadzie oraz Australii, dodatkowo można było ich ujrzeć w prawie każdym stanie w Ameryce. Oddział Angels of Death z Los Santos stał się bardziej pokojowy w stosunku do innych klubów, tych mniejszych oraz większych. Klub na dzień dzisiejszy jest bardziej przedsiębiorczy i zwykle starają się nie wychodzić przed szereg i nie tworzyć niepotrzebnych wojen, aby nie stworzyć sobie potencjalnych problemów ze strony departamentu oraz FBI, rozlew krwi traktują jako ostateczność. Członkami gangu motocyklowego są zwykle biali lub chicano mężczyźni, zazwyczaj w średnim lub nieco starszym wieku, ze względu na 75-letnią historię klubu młodsi członkowie należą do niewielkiego procentu społeczności AOD. Głównie legalny dochód czerpią ze swojego sklepu internetowego w Los Santos, który zajmuje się handlem ubraniami z logiem AOD, dodatkowo ich asortyment zaopatrzony jest w różnego rodzaju designerskie kufle, szklanki oraz kieliszki. Najświeższy chapter w mieście skupiony jest bardziej na legalnym interesie, w którym będą oni prać zarobioną przez nielegalne transakcje brudną gotówke. Nie od dziś wiadomo, że "Anioły śmierci" zawdzięczają swój nielegalny dochód dzięki handlu heroiną, jej bezpośrednim odbiorem od dostawców działających w Europie oraz podziałem na przestępcze grupy w Los Santos, starają się unikać mniejszych transakcji dla zminimalizowania ryzyka wpadki. Członkowie, oprócz handlu narkotykami specjalizują się w wymuszeniach na każdą skalę, od mniejszych przekrętów po dokładnie zaplanowane akcje pod wielkim ryzykiem utraty zdrowia oraz życia. Najważniejszymi członkami klubu motocyklowego jest national president Lester Arnold (urodzony w San Francisco, wielokrotnie aresztowany; między innymi za posiadanie metamfetaminy oraz napaść), road cpt. Joseph "Joe Jon" Johnson (urodzony w Carcer City, aresztowany za posiadanie kokainy oraz metamfetaminy, wielokrotną napaść oraz czynne stawianie oporu), sgt. at arms Albert Lawson (miejsce urodzenia nieznane, osoba winna wywołania wojny z gangiem The Lost Brotherhood). Chapter AOD z Los Santos kreuje się na nowoczesny klub motocyklowy, który odchodzi od stereotypowego ubioru, jakim były zdobione skóry, designerskie jeansy z lat 90'tych, zaś tych młodszej daty charakteryzuje tylko i wyłącznie klubowa kurtka, która i tak pojawia się na ich ciałach sporadycznie. Ich cut na kamizelce charakteryzuje się "skrzydlatą czaszką" oraz trzema klubowymi rockerami; górny z nazwą klubu, dolny z nazwą miasta oraz rocker z napisem "MC" widoczny po prawej stronie czaszki. Ich ubiór mocno nawiązuje do symboli gangów, czaszek oraz krzyżów, jest to w pewnym sensie ukłon w stronę stylu motocyklistów.




    Początków chapteru jednoprocentowców w Los Santos można doszukiwać się w końcówce sierpnia 2022 roku, kiedy w mieście pojawili się bikerzy znani obecnie w strukturach półświatka jako “Wings” oraz “Raphie”. Zgodnie z poleceniem national presidenta Lestera Arnolda uformowali oni w mieście oddział skupiający w swoich strukturach nomadów i wszelkich przybyszy, którzy z czasem zaczęli nosić kamizelki z obszyciami AoD San Andreas. Osiadły na La Puerta chapter w początkowym etapie działalności skupił swoją działalność na handlu narkotykami, rozprowadzając heroinę po dzielnicy Jamestown co wywołało konflikt z lokalnym gangsterem Kylem Sandsem i niemal doprowadziło do wojny z Sinnisters MC. Obrana przez bikerów taktyka przeczekania, motywowana chęcią klubu do nie wywoływania otwartych konfliktów i spokojniejszego podejścia do wielu spraw opłaciła się. Struktury Sinnisters posypały się po kilku miesiącach zaś sam Sands został zastrzelony przez detektywów departamentu. W tym czasie klub prowadził swoje interesy poszerzając strefę wpływów w handlu narkotykami, wkraczając na rynek obrotu bronią nie posiadającą legalnych numerów tym samym wchodząc w komitywę z wieloma innymi działającymi w mieście grupami, zyskując sojuszników i werbując nowych ludzi. Wobec rozwoju sytuacji w półświatku przestępczym bikerzy zaczęli się przygotowywać do ewentualnej wojny z innymi grupami przestępczymi. Członkowie klubu zaopatrzyli się w broń różnego rodzaju, od zwykłych pistoletów aż po karabiny. Zarząd klubu podjął też wtedy decyzję o reorganizacji zasad funkcjonowania, odbiegając widocznie od staromodnych norm definiowanych przez blisko 73-letnią historię klubu. Rozpoczęto też czystkę we własnych szeregach, pozbywając się ludzi których byli traktowani jako ewentualne zagrożenie dla oddziału. Przestali być potrzebni wobec rosnących szeregów chapteru. Doprowadziło to do bezwzględnej eliminacji od czterech do nieznanej liczby osób z pierwotnego składu przez własnych ludzi, zaś klub przyjął doktrynę bardziej rygorystycznego podejścia do spraw i rozwiązywania swoich wewnętrznych problemów. Chapter w Los Santos znacząco odbiega tym samym od tradycyjnego podejścia klubu Angels of Death. Bikerzy z LS zerwali swoje kontakty ze starym pokoleniem z Oregonu w sprawie handlu heroiną, stawiając na młodszą kadrę oraz własną produkcję i dystrybucję dragów, samodzielnie wchodząc także na rynek handlu bronią dzięki zbudowanym na własną rękę kontaktom z ulicznymi gangami. W odstawkę poszły ideały białej supremacji i klubu dla ludzi “niezadowolonych z niesegregowanego społeczeństwa”. Obecnie bikerzy z AoD nie mają problemu z robieniem interesów z czarnymi czy latynosami, a kilka osób o ciemniejszej karnacji zasiliło nawet w swoim czasie szeregi oddziału Los Santos. Bardziej zaczęła liczyć się forsa, i głównie ona. To właśnie na jej zarabianie i kontynuowanie polityki nie wychylania się przed szereg oraz prowadzenia spokojnych interesów nastawione jest nowe kierownictwo klubu, wobec konieczności powrotu pierwotnego prezesa do oddziału-matki i zastąpienia go przez dotychczasowego VP Raphael'a Sanders'a.  Nie można im jednak odmówić, że mimo wielkich zmian nie pozostali przy jednym, najbardziej charakterystycznym dla tradycji klubu elemencie. Każdy motocyklista spod loga trupiej czaszki porusza się amerykańskimi, muskularnymi motocyklami, których silniki nie mają mniej niż tysiąc centymetrów sześciennych, stroniąc od nowoczesnych przecinaków i azjatyckich ścigaczy.
     
    Większość klubowiczów Angels of Death posiadają głównej mierze swoje własne prywatne życie oraz rodziny i dzieci, każdy stara się unikać większych kłopotów z prawem ze względu na RICO, które nie tylko może zagrozić poszczególnym członkom a zarazem całemu klubowi. Znaczną część swojego czasu poświęcają dla dobra najbardziej dochodowych interesów klubu, tych legalnych jak i nielegalnych (W głównej mierze handel nielegalnymi substancjami psychoaktywnymi) w celu utrzymania swoich najbliższych. Nie wszyscy członkowie w rzeczywistości są miłośnikami motocykli a wstąpili w szeregi klubu by zasmakować przestępczego życia i jego korzyści jakie ono za sobą niesie, stereotypowy biker w tych czasach nie istnieje, większość członków klubu unika problemów, skupiając się tym samym na pomniejszych interesach, bądź praniu brudnej forsy w biznesach powiązanych z klubem motocyklowym. Ci, co mają chęć dołączenia do grona obszytych wcześniej wspomnianą trupią czaszką przechodzą przez okres próbno-szkoleniowy, zaczynając jako tzw. Prospect. Wykonują oni każde polecenia pełnoprawnych członków zaczynając od posprzątania baru i polerowaniu motocykli kończąc na byciu chłopcem na posyłki, wykonując pomniejsze zadania mające udowodnić lojalność i przydatność Prospecta dla klubu. Podczas okresu próbnego kandydaci są poddawani testowi psychologicznemu mającemu na celu sprawdzenia jak kandydat zachowuje się pod presją i stresem. Oczywiście Ci słabsi, którzy nie przejdą tego ważnego punktu swojej próby nie zostaną przepuszczani dalej, są permanentnie wydaleni z klubu. Kandydaci, którzy przejdą próbe swego (być albo nie być) mają szansę zostać obszytym pełnoprawnymi barwami klubu. Zyskują również prawo głosu jak i miejsce przy stole.

    2023 Rok nie był najbardziej udany dla LS CHAPTER AOD, bowiem 25 lipca doszło do morderstwa byłego presidenta chapteru Stanleya Lyncha, który został postrzelony tuż pod drzwiami club house. Było wiele spekulacji na ten temat, jednak wewnątrz oddziału mówiło się o nieostrożności Lyncha i zaatakowaniu werbalnie niewłaściwej osoby na imprezie. Chapter znajdował się totalnym dołku jeszcze przed śmiercią presidenta, a samo morderstwo było gwoździem do ich trumny w los santos; tym samym klub na dłuższy czas zawiesił działalność w mieście. Spora część oddziału opuściła miasto, dołączając tym samym do innych oddziałów, mniejszy procent bikerów pozostał w mieście bądź jeździli jako Nomadzi. Jednym z Nomadów w mieście był Lazarus Gallardo. Biker, który wcześniej był bardzo zaangażowany w działalność klubu i w jego przedsiębiorczą stronę. Po upadku wcześniejszego oddziału, Gallardo aktywnie prowadził swoje interesy w mieście, tym samym badając grunt pod założenie nowego oddziału, które zostało mu zlecone przez national presidenta po długich rozmowach przy stole. 5 Maja 2024 wraz ze swoim starym przyjacielem Leonem Saavedra dostali zielone światło na stworzenie oddziału w Los Santos. Bikerzy po nieudanym 2023 roku mają zamiar odbudować swoją renomę i utrzymać oddział w jak najlepszej formie.
     
     
  5. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez darkangel w [07/05] [EP] BLACK WIDOW, MY LOST SOUL   
    **Dnia 7 kwietnia w godzinach popołudniowych na najpopularniejszych serwisach streamengowych  ukazała się pierwsza w życiu Epka artystki metalcore/deathcore Deborah Manson (Black Widow). Jak wspominała artystka wcześniej na portalach, każdy utwó  który stworzyła opowiada w pewnym sensie historię zmagania się artystki z mocnymi problemami życiowymi. Począwszy od trudnego dzieciństwa, a kończąc na trudnej dorosłości, Black Widow przelała wszystko to, co ja dręczyło na papier a następnie stworzyła z tego nagrania. Począwszy od Dark Shadows a kończąc na Stranger, każdy utwór jest krzykiem bezradności oraz wołaniem w jakimś sensie o pomoc.**
     

    TRAKCLISTA
    1. Black Widow- Dark Shadows
    2. Black Widow- The Soul of Demon
    3. Black Widow- Wake up,Stand,Go
    4. Black Widow- Stranger
     
    1. Black Widow- Dark Shadows
    2. Black Widow- The Soul of Demon
    3. Black Widow- Wake Up,Stand,Go
    4. Black Widow- Stranger
     
     
    ROZGRYWKA
    PROMOCJA
    INFORMACJE
     
  6. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez Sava w [06.05] Pandora Live - Coyotes Bike Run Q&A   
    **Wieczorem 06/05/2024 osoby, które weszły na vtube mogły napotkać się na live prowadzony przez vCEO Astaroth Records jak i członkinię kapeli Soul Evisceration - Fehu Pandory Skarsgard. Relacja na żywo zapowiadana wcześniej w social mediach, na celu ma przybliżyć widzom i ciekawskim Coyotes Bike Run. Wiele osób, dla których rajd motocyklowy może być czymś nowym miały możliwość zadać kobiecie pytania**

    Śmiało zachęcam do zadawania pytań w postach, byśmy mogli rozwinąć temat wydarzenia!

    **Fehu Skarsgard poprawiła na sobie koszulkę, upewniła się, że wszystko działa jak należy. Podparła się dłońmi o blat i wsunęła na niego tyłek, siadając wygodnie.**
    Fehu Skarsgard mówi: Dobra... chyba działa? Na bogów, nigdy nie robiłam live wcześniej takiego, więc wybaczcie mi wtopy techniczne, ale jestem w tym bardziej zielona jak Wattie Reid w grze na perkusji. Co to my na dzisiaj... Coyotes Bike Run moi mili! To już w przyszłą niedzielę, więc postanowiłam, że super będzie pogadać z Wami o tym.
    **Fehu Skarsgard zerknęła na czat, poprawiając warkoczyki. Napiła się łyka energetyka i odstawiła puszkę na boku**
    Fehu Skarsgard mówi: Co to za miejsce...? Sklep muzyczny. Niedługo o nim usłyszycie więcej, ale! Jak już mamy tu pewne grono, to podyskutujmy o rzeczach, które nurtują część z Was względem nadchodzącego wydarzenia.
    **Fehu Skarsgard wzięła przygotowaną kartkę, pokazala krótko do kamery wylistowane punkty.**
    Fehu Skarsgard mówi: Tak, mam to wypunktowane. Zacznijmy od podstaw. Czym jest w ogóle Rajd motocyklowy i co będziemy tam robić?
    Główna zabawa polega na tym, że zbierzemy się na parkingu przy barze Ocean's Bounty Bar. Każdy motocyklista może wpaść - czy to na crossie, szlifierce, czy cruiserze. Razem, pojedziemy szykiem w parach na miejsce docelowe w Sandy Shores. Trasa długa? Owszem, dlatego zatankujcie swoje maszyny i sprawdźcie ich stan techniczny przed podróżą - to istotne.
    O szyku i jak w nim jechać będziemy wrzucać post na stronie wydarzenia, więc polecam obserwować. Dobrze jednak już teraz szukać kogoś, kto pojedzie obok nas w parze!
    **Fehu Skarsgard zerknęła na czat, napiła się ponownie, by zwilżyć gardło**
    Fehu Skarsgard mówi: Jakie motocykle najlepiej się sprawdzą? Wygodne. Crossy, czy ścigacze pewnie podołają, ale uprzedzam - po takiej drodze tyłek może wołać o pomstę do nieba. Niemniej, jest to impreza dla każdego miłośnika jednośladów.
    Osobiście moje typy, w co warto pójść na taką trasę..? Hmmm...
    **Fehu Skarsgard zaczęła wyliczać widocznie czasem zastanawiając się nad wyborem.**
    Fehu Skarsgard mówi: Western Chief, to na pewno... spory, masywny, ale wygodny. Marabunda też tu zrobi robotę. Ogółem sakwy są zbawienne na takie wypady... Co dalej... Western Big Dude czy Western Zombie Chopper... Western Sovereign - oooo to też dobry wybór. Mam jednego, wiele lat mi służył i sprawdza się mega na drogę. No i WMC Wintergreen... to by było moje top of the top. Niemniej pamiętajcie - to Wam ma się dobrze jechać, bylebyście mogli spakować najbardziej niezbędne rzeczy na drogę.
    **Fehu Skarsgard buja lekko głową w rytm muzyki, która leci w tle. Czyta chwilę wiadomości na czacie.**
     
    Fehu Skarsgard mówi: Dobra... co ze sobą zabrać? Ogółem na miejscu będzie pole namiotowe z możliwością wynajęcia namiotu dla siebie. Nie musicie więc takowego pakować. Warto spakować coś na przebranie, wodę. Na pewno dokumenty i gotówkę, by móc operować na miejscu. 
    Jest to też teren pustynny, wiec pamiętajcie o osłonie twarzy podczas jazdy jak i oczu. Nie ciężko o to, by ziarna piachu wpadły w oko, a to już krok od nieprzyjemności. 
    **Fehu Skarsgard przeciągnęła się, nucąc dalej utwór Mansona pod nosem przy czytaniu wiadomości od ludzi**
    Fehu Skarsgard mówi: Dalej... Jakie atrakcje Was czekają? O człowieku haha! Największą na pewno jest sam przejazd w szyku motocyklowym.
    Kolejne rzeczy?
    **Fehu Skarsgard ponownie zaczęła wyliczać na palcach**
    Turniej bokserski... Turniej Dart czy tam jak kto woli - rzutek... Konkurs na najlepszy strój... No i istotna dla mnie rzecz - zbiórka krwi. Tutaj zachęcam, by każdy nim odda się chłodnemu alkoholowi, by odwiedził punkt od DCMC! Wiecie, dla Was to chwila, a dla kogoś może być zbawienne, naprawdę. 
    Na zawody bokserskie i w dart obowiązują zapisy, więc wrzucę Wam na czat link i zapraszam chętnych, bo trochę do wygrania jest.
    **Fehu Skarsgard mówiąc o tym zapostowała w czat link:** click
    Fehu Skarsgard mówi: Dodatkowo, dalej też sprzedajemy koszulki rajdowe. Przypomnę, że dochód z ich sprzedaży jest CAŁKOWICIE przekazywany na wsparcie ochrony kojotów, zamieszkujących tereny pustynne w San Andreas. Tu macie więc kolejny link i do nich... o pyk
    **Fehu Skarsgard mówiąc o tym zapostowała w czat kolejny link:** click
    Fehu Skarsgard mówi: Ogółem pamiętajcie, że impreza nie jest tylko dla motocyklistów. Mając wóz też możecie wziąć udział. Tu po prostu zapraszamy już bezpośrednio na miejsce docelowe imprezy w Sandy Shores - dokładne namiary damy już na dniach.
    **Fehu Skarsgard zerkęła krótko na wejście do lokalu, napiła się znów energola**
    Fehu Skarsgard mówi: Dobra, bo monolog mnie nuży... jak macie jakieś pytanie? To odpowiedni czas na to, byśmy podyskutowali o wydarzeniu. Dawajcie swoje uwagi, spostrzeżenia, czy pytania, byśmy mogli wspólnie je rozwinąć!
     
     
    OOC:
    Materiał nie podlega wycenie, jest bardziej jako działanie promocyjne wydarzenia 🙂
     
     
  7. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez Sava w [12/05] Coyotes Bike Run - Rajd motocyklowy   
    **Na stronach związanych z rajdem pojawił się kolejny update**
     

    PARTNER MEDIALNY - PRIMAL XTREME

    Primal Xtreme - marka o której jest ostatnio coraz głośniej, nie tylko wśród miłośników sportu, ale też zgarniająca serca fanatyków zmotoryzowanych atrakcji!
    Spółka założona w 2023 roku przez Larę Kozlovą szybko zdobyła nasze serca, pokazując, że mieszkańcy Los Santos mają prawdziwą werwę do działań sportowych, nad swoim ciałem, jak i do tworzenia niepowtarzalnej społeczności otwartej na nowe wyzwania i doznania.
    Działając w duchu wspólnego działania, by stworzyć niesamowite wydarzenie dające możliwość nowego doświadczenia dla każdego, jesteśmy bardziej niż szczęśliwi, mogąc ogłosić, że Primal Xtreme zostało Patronem Medialnym pierwszego Coyotes Bike Run!
     
     
     
    Link do spółki:
     
  8. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez Sava w [12/05] Coyotes Bike Run - Rajd motocyklowy   
    Trzecią atrakcją, która czeka na przyjezdnych jest zbiórka krwi, którą przeprowadzą medycy z Davis Community Medical Center. 
    Krew zbierana będzie głównie w przeznaczeniu dla ofiar wypadków komunikacyjnych - każda grupa krwi jest istotna, a dla każdego chętnego czeka niespodzianka przygotowana przez DCMC!
     
    Każdy chętny może wspomóc zbiórkę krwi, oddając ją w wyznaczonym punkcie na rajdzie. Co jest istotne?
    Przed pobieraniem:
    nie spożywaj alkoholu ani narkotyków zadbaj o odpowiednie nawodnienie organizmu bądź wyspany Dołącz do akcji - każdy mililitr się liczy!
  9. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez Sava w [12/05] Coyotes Bike Run - Rajd motocyklowy   
    Czwartą atrakcją jest konkurs na najlepsze przebranie!
    Wczuj się w klimat Dark Western/Country i zaprezentuj swoją kreatywność!
    Najbardziej oryginalne pomysły zostaną nagrodzone pieniężnie, a najlepszy z nich również statuetką!
     
    Tematyka: Country/ Dark Western/Western
    Nagrody:
    #1 $15.000 + statuetka #2 $10.000 #3 $5.000  
     
     
  10. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez Meph w ⸸ Eelis Forsberg ⸸   
    Początek roku zapowiadał się dobrze - po albumie Self Diagnosis: Fathomless Dark od Soulsów, który okrył się finalnie złotem - przyszła również kolej i na Celebrity Awards gdzie Eelis Forsberg wraz ze swoim zespołem otrzymał aż trzy nominacje - za najlepszych artystów ciężkich brzmień, najlepszy album oraz najlepszy performance. Finalnie Soul Evisceration zdołało dostać jedną nagrodę za najlepszych artystów ciężkich brzmień w roku 2023. Można uznać iż to dobre podsumowanie roku działań w wykonaniu Soul Evisceration pod przywództwem Eelisa Forsbega, niemniej, pewien niedosyt pozostał, a sam głód osiągnięcia więcej również dał o sobie znać. Zespół zresztą jak to miał w zwyczaju, wywołał dramę i przy okazji Celebrity Awards. Początkowo wiązała się z niecenzuralnymi krzykami ze sceny w wykonaniu Fehu "Pandory" Skarsgard, w komplecie z Noahem Alexander czy też przez pokazywanie pośladków przez Wattiego Reida z Turnerem Fjeldstadem do kompletu. Jaka rola w całym tym zdarzeniu leżała po stronie Eelisa Forsberga? Nijaka, sam bowiem zachował spokój, nic nie krzyczał ani nie podjął się jakichkolwiek zachowań prezentowanych przez resztą, jedyne co to lekko się zaśmieał z sytuacji - na ile z rozbawienia a na ile z nerwów czy zażenowania, ciężko stwierdzić biorąc pod uwagę, że raczej Forsberg przyzwyczaił ludzi do tego, że nie pokazuje po sobie zbyt wiele aż do momentu finalnego wybuchu. Co stało się dalej? Wieczór na pewno obfitował w kontrowersje, zwłaszcza temat podsyciła późniejsza akcja jednej artystki na scenie z krwią, co wpłynęło na Asami Kiyoko - działającej pod Astaroth Records. Ta sytuacja także została mocniej poruszona w mediach przez część członków Soulsów oraz Astaroth, w tym samego Forsberga, co finalnie wywołało konflikt na linii wytwórni a jednym z prowadzących wydarzenie - Richardem Sutliffem. Jeden wieczór przyniósł wiele emocji, niewątpliwie też miał finalny wpływ na dalsze psucie się relacji w środku Soul Evisceration co miało niebawem przejść do kolejnego stadium bez opcji odwrotu. Eelis Forsberg do spółki z Cecillą Morgan opuścili zespół Soul Evisceration po ponad roku gry - nastąpiło to pod koniec kwietnia 2024 roku. Co do samego Celebrity Awards - warto wspomnieć iż wytwórnia Astaroth Records, której CEO jest właśnie Forsberg - zgarnęła znaczącą większość nagród muzycznych za 2023 rok. Przypadek?
     
     

     
    Co przyniósł także początek roku? Nowy projekt muzyczny na czele którego ponownie stanął Forsberg - w tym przypadku był to zespół alt/nu metalowy, ze znacznie odmiennymi brzmieniami od tych do których zdążył przyzwyczaić fanów w Soulsach. Same zawirowania w aspekcie składu zespołu miały miejsce jakiś czas, finalnie klarując na ostateczny skład zespołu w postaci 2 muzyków z dawnego Soul: Eelisa Forsberga i Cecillę Morgan, 1 muzyka z dawnego Lost Empire: Jacka Mullera oraz dwóch kompletnych świeżaków na scenie muzycznej - Morgana Svendsena oraz Danny'ego Torresa. Jaki był początek? Niepozorny, zespół sporo pracował w ciszy nad swoim, chcąc doprowadzić wszystko do perfekcji, tak by móc wystartować z naprawdę wartościowym materiałem i faktycznie móc trafić z nim w grono nowych odbiorców. Finalnie Extended Play pod tytułem "True Colors" trafiło na rynek 24 kweitnia 2024 roku, składając się z 6 utworów o odmiennej tematyce czy agresywności brzmień. Dla wielu fanów mógł to być świeży powiew i coś czego początkowo mogliby się zapewne nie spodziewać. Jednakże czy na tak prostych działaniach mogłoby się zakończyć? Skądże. Wiele biznesów na terenie miasta i poza nim zostało obklejonych plakatami dotyczącymi albumu, informacje o nim pojawiały się na stronach do których przekierowywano odbiorców z kodów QR, finalnie też zyskując kilka tematów, które mogły wpłynąć na kliknięcia. Wpływ na pewno miało na to także rozstanie Fehu "Pandory" Skarsgard z Eelisem Forsbergiem, jego gorszy stan zdrowia czy finalnie - potencjalny atak i postrzelenie po którym wokalista wylądował w szpitalu, wracając do siebie przez jakiś czas. Pomimo przeciwności losu - album został wydany i dodatkowo, zaczął się także etap koncertowania i pojawiania się dla widowni ze swoim dotychczasowym dorobkiem. Pierwszym krokiem był event organizowany przez Primal Xtreme - Primal Outlaw Showdown, gdzie zespół wystąpił przed finałem oraz po nim, grając utwory z najnowszego EP, pokazując się na scenicznych deskach po raz pierwszy. Jaki był to koncert? Ciężko odtrąbić ogromny sukces, niemniej show zrobiło swoje - zwłaszcza kaskaderzy na motocyklach latający nad sceną w trakcie gry. Rzadki widok, prawda?
     

     
    Kolejne dni przyniosły kolejne nowe wątki i działania. Zespół najwyraźniej stał się obiektem działań na eventach z zakresu motoryzacyjnego, gdyż niedługo potem wylądował na innym wydarzeniu tego typu. Konkretnie - Demolition Derby Crash Racing by Fuzzy & Ron Oil. Tam też wystąpili na samo zakończenie eventu w trakcie finałowej rundy oraz po niej, goszcząc na scenie naprawdę kilka dłuższych chwil, grając także kilka utworów na bis. Biorąc pod uwagę iż utwory były prawdopodobnie ich a nie pojawiły się na EP - rodzi się pytanie... czy zespół zaczyna powoli iść za ciosem i działać także w kierunku przyszłego pełnoprawnego krążka w postaci LP? Kto wie, nikt nie udzielił takich informacji, więc tym bardziej może to nakręcać i budzić spekulację czy domysły. Powracając jednak do samego wydarzenia - tym razem na pewno było bardziej owocne na zasadzie współgrania z publiką. Ta dzielnie trzymała się aż do samego końca, aktywnie uczestnicząc w przebiegu koncertu, śpiewając z zespołem czy ustawiając się całą grupą pod samymi barierkami. Przy nich zresztą też spędził większość koncertu sam Eelis Forsberg, już po 1 utworze zeskakując na dół i nieustannie wchodząc w interakcję z fanami - zbijając z nimi piątki, wystawiając do nich ręce, śpiewając z nimi czy też kierując ich ustawieniem pod sceną. Forsberg nie byłby też sobą gdyby nie dorzucił kilku dodatkowych atrakcji - w trakcie koncertu bowiem wyrzucił koszulkę i opaskę na głowę w tłum, a także po skandowaniu przez niego z prośbą - wspiął się na scenę, na kilka chwil pokazując swoje pośladki, by finalnie znów zeskoczyć i kontynuować grę jak gdyby nigdy nic. Jedno jest pewne - Deception z biegiem czasu zyskuje coraz większą sceniczną chemię i zrozumienie, co pozwala pozytywnie patrzeć w przyszłość i w rozwój nowego zespołu, który już teraz działa coraz prężniej, mądrze i w nastawieniu na muzyczny sukces oraz czystą zabawę. Istotnym elementem jest także otwarcie na fanów i odbiorców, co mogły już pokazać przykładowo otwarte próby zespołu, gdzie mieli okazję zamienić słowo, napić się piwa czy pobawić wspólnie ze znajomymi jak i tymi kompletne nieznajomymi osobami, które były ciekawe ich muzyki. Efekty? Na pewno była to czysta przyjemność dla obu stron i obie strony dobrze zapamiętają te chwilę.
     
     
     
     

  11. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez Sava w [12/05] Coyotes Bike Run - Rajd motocyklowy   
    Zawody Dart - druga z atrakcji jaka czeka przyjezdnych na Coyotes Bike Run! To tutaj możecie sprawdzić swoją celność i umiejętności miotania rzutkami!
    Zawody poprowadzi miłośniczka tej dyscypliny - Nathalie Larson, którą możecie kojarzyć z meetingów Dartowych prowadzonych pod szyldem Primal Xtreme!
    Na zawody obowiazują zapisy dostępne pod linkiem:   Click

    Prowadząca: Nathalie Larson
    Nagrody:
    #1 $30.000
    #2 $25.000
    #3 $20.000
  12. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez viver w [01/05] Sparing Barry fisher / KELLY   
    **Pierwszego maja w internecie na kanale Fishera pojawił się pierwszy, krótki filmik ze sparingu. Sam sparing jest nagrany w dość dobrej jakości, a na filmiku występuje znany artysta KELLY.**






    PROMOCJA
  13. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez Meph w Deception   
    Początek działalności Deception może był niepozorny ze względu na zbalansowane podejście do tematu ze strony zespołu. Niewinne próby, zamykanie się na długie godziny w studio miały przede wszystkim dać podstawę, która pozwalała im wystrzelić zdecydowanie mocniej - i to opłaciło wraz z pierwszym koncertem, który odbył się podczas wydarzenia organizowanego przez Primal Xtreme - Primal Outlaw Showdown. Zespół zagrał koncert pomiędzy półfinałem a finałem, finalnie kończąc także resztę wydarzenia tuż po finale. W repertuarze znalazły się utwory z nadchodzącymi wielkimi krokami i zapowiadanego przez zespół EP - True Colors. Jaki był efekt? Show na pewno było inne, tym bardziej, że w tle też wiele się działo za sprawą zespołu kaskaderów, którzy wykonywali akrobację na motocyklach tuż za sceną na której grał zespół. Czy można oczekiwać bardziej spektakularnego show na swój całkowity debiut sceniczny jako zespół? Kto wie, niemniej Deception przyklepało tym sposobem po raz pierwszy swoją obecność w mieście Aniołów i na lokalnej scenie ciężkich brzmień. Wiele osób zapewne mogło się spodziewać, że niebawem zespół trafi w objęcia Astaroth Records, którego CEO jest sam wokalista zespołu - Eelis Forsberg. Tak jednak na przestrzeni czasu się nie stało i mogło to rodzić coraz większe pytania i spekulacje. Pozostawało sobie więc zadać pytanie - jak zostanie wydane samo EP True Colors? Ze względu na politykę i podejście zespołu do swojej twórczości nie można było wyciągnąć zbyt wielu informacji na ten temat, tym bardziej zapowiedzi konkretnych działań. Czyż w końcu nie nutka tajemniczości dodaje faktycznego zaciekawienia? Niemniej, kolejnym leakiem po samym koncercie podczas Primal Outlaw Showdown była strona www.truecolorsep.com, która pojawiła się w internecie dość znienacka, ograniczając się jedynie do zegara odliczającego czas oraz możliwości włączenia notyfikacji w kontekście odliczanego czasu. Czy był to strzał w dziesiątke czy zwyczajny dodatkowy smaczek? Kto to wie, biorąc pod uwagę staż i specyfikę zespołu - każde działanie ma na swój sposób charakter próbny, testowy i ma służyć budowaniu dalszych podstaw na przestrzeni czasu, krok po kroku, doświadczenie po doświadczeniu, korzyść po korzyści.
     

     
    Część osób ze środowiska musiało być zapewne mocno zszokowanych, gdy okazało się, że twarzą okładki i całego albumu stanie się wówczas niezwiązana z zespołem Cecilla "Cilla" Morgan, powiązana z Soul Evisceration, działając w ich szeregach od samych początków zespołu. Skąd taki zabieg? Wiele może wskazywać iż było to bardziej spontaniczne działanie niż szeroko przemyślany i mocno zakrojony plan - niemniej jednak twarz muzyczki przyozdobiła zarówno samą okładkę albumu jak i Visualisery utworów, które finalnie wyszły razem z EP na serwisach streamingowych. Finalnie na krążku znalazło się sześć utworów, spora część z nich w odmiennych stylistykach, agresywności brzmień czy też w całkowicie innej sekcji tematycznej. Od spokojnego It's too bad po nieco bardziej Beer out of control, kończąc na Go Fuck Yourself, które stało się całkowitym atakiem w kierunku branży muzycznej i całego grona celebrytów w Los Santos. Czy z mocnym skutkiem, budząc pojedyncze jednostki do odpowiedzi? Niekoniecznie, jednak z samych założeń, nigdy nie miała być to forma nacisku czy prowokacji w kierunku innych, a znacząca forma ekspresji dotycząca sytuacji, spraw i osób - ekspresji, która tylko zyskuje scenicznie na koncertach, pozwalając ludziom wykrzyczeć to co ich denerwuje i złości. Finalnie dnia 24 kwietnia na wszelkie serwisy streamingowe i do sprzedaży wpadło EP True Colors - bez zbędnych wymyślnych dupereli, sztuczek czy sztucznych naciągań na zawartość. Zespół z kolei postawił na nieco bardziej stonowane metody marketingowe, w tym uderzając do lokalnych biznesów, masowo zawierając z nimi współprace dotyczącą plakatów w ich lokalach, jednocześnie wspierając przy okazji tego mniejszych przedsiębiorców, nawiązując kontakty na przyszłość i budując kolejne relacje, które w przyszłości mogą popłacić.  Czy w końcu w jakimś stopniu zbliżenie się do innych ludzi nie stanowi podstawy kontaktu na linii początkujący zespół a potencjalni odbiorcy? Małe kroki, wielkie efekty - finalnie na współpracę w takim formacie zgodziło się ponad dwadzieścia lokali w Los Santos jak i całym stanie, poszerzając zakres promocyjny zdecydowanie poza linię samego miasta - na co z reguły decydują się artyści w LS.
     

     
    Co przyszło jako kolejne po wydaniu przez zespół albumu? Oczywiście, kolejny koncert! Ponownie na wydarzeniu powiązanym z tematem motoryzacji, tym razem jednak nie były to wyścigi offroadowe a Demolition Derby Crash Racing by Fuzzy & Ron Oil - gdzie stanęli na scenie do spółki z występem Moxxxy czy też generalną oprawą muzyczną prowadzoną przez NEXSA. Zespół zaczął grać po finale wydarzenia na torze, zbierając pozostałych ludzi pod sceną i wprowadzając ich sprawnie w muzyczną euforię. Energii i podejścia do fanów na pewno nie można odmówić Eelisowi Forsbergowi - byłemu wokaliście Soul Evisceration - który już po pierwszym utworze uznał, że scena zbyt mocno oddziela go od fanów. Mężczyzna zeskoczył z niej, resztę koncertu śpiewając przy barierkach, śmiejąc się z fanami, zbijając z nimi piątki bądź wchodząc w inne interakcje. Jak wyszedł przez takie podejście? Biedniejszy o koszulkę i opaskę na głowę - taki był bilans strat, choć ciężko nazwać to realną stratą, gdy w trakcie koncertu i po nim można było zobaczyć podekscytowaną dziewczynę ściskającą koszulkę wokalisty. Reszta zespołu także dała popis, coraz bardziej rozumiejąc się i wytwarzając swoistą sceniczną chemię. Muzyka wybrzmiewała długo, finalnie przechodząc od ostrzejszych i agresywniejszych brzmień w te lżejsze, spokojniejsze, finalnie nawet doprowadzając, że tłum stanął z odpalonymi zapalniczkami uniesionymi ku górze, wprawiając miejsce w odpowiedni klimat przy wolniejszych utworach. Sam koncert przedłużył się względem pierwotnych założeń, głównie ze względu na bis od fanów, którzy wyciągnęli w ten sposób kolejne dwie piosenki od zespołu. A Deception finalnie jak to Deception - zaraz po zakończeniu wyszli do ludzi pod sceną, rozmawiając z nimi, zbijając piątki i wspólnie dzieląc się ekscytacją. Mało tego - sam wokalista - Forsberg zdążył wbiec na backstage by po chwili podwędzić z niego butelkę whisky dla osób z publiki. Czy ta nutka szaleństwa zakiełkuje w zespole, prowadząc ich do coraz większych działań i rozwoju? Kto wie, czas pokaże - póki co rzeczywistość wygląda bardzo obiecująco.

     
     

     
  14. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez Sava w [30/04][Astaroth Record] Coyotes Bike Run - Koszulki Rajdowe   
    **Od 28/04/2024 na Social Mediach związanych z Fehu Pandorą Skarsgard trwa mocna kampania marketingowa związana z organizacją Rajdu Motocyklowego - Coyotes Bike Run, który odbędzie się już 12-go maja 2024 roku. W związku z charytatywną częścią, organizatorzy dodali na stronę opcję zakupienia oficjalnych koszulek rajdu z logotypem i datą imprezy.
    Z informacji podanych na stronie wynika, że cały dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na ochronę kojotów, które należą do fauny pustynnych terenów stanu San Andreas**
    **Na zdjęciu promocyjnym widać samą Fehu Skarsgard w towarzystwie Wattie Reid - gitarzysty kapel takich jak Soul Evisceration, Social Therapy oraz Remedy**

    COYOTES BIKE RUN 2024 T-SHIRTS COLLECTION
     
    Size: XS-4XXL
    Cost: $50
    Link do pobrania t-shirtów: Click
    (niestety nie ma opcji wgrania na serwer, więc zapraszamy do podmieniania na event jak i wrzucania fot w teesach!)
    Coyotes Bike Run to impreza organizowana przez Fehu Pandorę Skarsgard, zrzeszająca miłośników jednośladów i nie tylko. Wspólny przejazd z Los Santos na punkt docelowy, w którym czekać będą inne atrakcje, jest imprezą, w której udział może wziąć dosłownie każdy.
    Organizatorzy zaznaczają, że w przejeździe mogą wziąć udział wszelkie jednoślady mechaniczne - od chopperów, przez ścigacze po crossy. 
    Na miejscu finalnym przejazdu dla gości czekać będą różne atrakcje, które będziemy odkrywać stopniowo do dnia imprezy.
     
     
    Koszta:
    Grafiki: Click
    Koszt produkcji przy nakładzie 2500 sztuk: Click
     
     
     
    PR BOX z kilkoma sztukami t-shirt w różnych rozmiarach:
    Chase Love @champagnenasti Kelly @yungg Asami Kiyoko @blacksugar Ekipa Ilo De Style @Hawajczyk @Vigdis Lara Kozlova @phenoman Moxxxy @thaZu H3xe @Furix Morgan Svendsen @Saren666 Matthew Pierce @Centrolewus Barry Fisher @viver Juan Dos Santos @Tokarsky Deborah Manson i jej skład @darkangel Deception @Meph @Kicek230 @Paullaa @Saren666 @dzikqu @jjordan Dudley Webb @sewraino  
    Discord wydarzenia: https://discord.gg/SaJAuWq4Vv
    Link do wydarzenia: 
     
    PROMOCJA:
     
    Wjazd karawaną na konferencję #84VFF jako grabarz u boku Juan Dos Santos: Click Click  Plotki o połączeniach Skarsgard z MC 1% Outlaw: Click Click Występ w Moonlight Hideout (Paleto Bay) wraz z Deborah Manson i Danny Torres (Deception): Click Krótki występ na relacji z eventu u Dudley Webb: Click Krótki występ w relacji z eventu u Dudley Webb 2: Click Posty z grafikami promującymi utwór: 1 2 3 4 Afery na LI: 1  Post z filmem/vlogiem gdzie bierze udział w treningu z zawodniczką VFF: Click Akcja sprzątania na cmentarzu, w którą zaangażowały się różne grupy społeczne: Click Promocja na gali VFF #84. Utwór puszczono dwa razy, w tym raz przed Main Eventem: Click Click Kampania promocyjna na stronie LI wydarzenia: Click Plotka na temat relacji Kelly x Fehu: Click Post na LI z informacją o teesach: Click Post Chase Love: Click Post Lara Kozlova Click Post Nevaeh Trevino i Tatiana Parrish: Click Post Wattie Reid Click Post Dudley Webb Click  
    Sam zysk z wyceny zostanie wysłany na numer konta podany przez San Andreas State Park, by zasilić konto Department of Fish and Wildlife (DFW)
    Prośba o wycenę dopiero po wydarzeniu, czyli po 12.05.2024
    Credits menyoo: @Shadee
    Imię i nazwisko postaci: Fehu Skarsgard Link do profilu postaci: click Przynależność (do projektu, np. wytwórni): Astaroth Records Imię i nazwisko menadżera: N/A Link do profilu/przeds. menadżera (jeśli posiada/jest zrzeszony): N/A Kontrakt zawarty z menadżerem (dot. podziału zysków): N/A
  15. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez thaZu w Elo czego sluchasz mordo :)   
    Pozdrawiam cieplutko
     

    Hanower incydent nominacje @Sava @dzikqu @187wiechu
  16. dzikqu polubił odpowiedź w temacie przez Kicek230 w 🦴Jack Müller🦴   
    Jak jest z tym Jack’iem?
    Powracając wspomnieniami do czasu przeszłego, czasu przed rozpoczęciem solowej kariery, czasu przed przerwą w działaniu Lost Empire, możemy wspomnieć o jednej z ostatnich akcji zespołu Jack’a – a dokładniej akcji w Moka Cafe gdzie w ofercie kawiarni pojawiły się produkty stworzone we współpracy z Lost Empire, Kawa z magicznej mieszanki ziaren, ale oczywiście czarna – bo jaką inną pije szanujący się koneser ciężkich brzmień? A do tego ciastko w kształcie papierosa z nadzieniem truflowym, nie brzmi to mocno ekskluzywnie? 
    Dodatkowo 8 marca 2024 za ladą można było spotkać cały zespół, co wiadomo było pstryczkiem w nos portalu plotkarskiego Celebrity Prieview, który kilka tygodni wcześniej naśmiewał się? Wypominał? Pracę z ladą Cassiusa, perkusisty Lost Empire – cała akcję trzeba było przekuć w coś dobrego, i takim oto sposobem pieniądze zyskane na całej akcji przez Moka zostały przekazane na cele charytatywne, a dokładniej schronisko – lecz do całości dorzucił się zespół, przekazując pięćdziesiąt tysięcy dolarów od siebie. [Link]
     

    Chwilę po akcji w Moka pojawiły się pierwsze nominacje do Celebrity Awards, już wtedy w zespole sytuacja była wzburzona, lecz chłopaki się nie zatrzymywali – gdyż ich sternik naciskał na pracę, chcąc nadal tworzyć muzykę bez niepotrzebnych przerw, które miał już po dziurki w nosie – do samej sytuacji która zdarzyła się po Celebrity Awards przejdziemy za chwilę, lecz sam zespół został nominowany do nagrody w kategorii Best Heavy Metal Band 2023, czy było to zaskoczeniem dla zespołu? Niekoniecznie, ponieważ ciężka scena w Los Santos jest okrojona, dodatkowo Jack wiedział już od samego początku, do kogo powinna trafić nagroda. [LINK]

    W czasie między nominacją, a samym Celebrity Awards Lost Empire wypuściło, jak się okazało – swój ostatni signiel p.t. S(l)ick gdzie ewidentnie zespół, a w szczególności Jack eksperymentował ze swoim głosem, publika miała okazję usłyszeć kawałek przed oficjalnym wydaniem na koncercie w zamkniętym już Moonlit Pub – sam kawałek był zaskoczeniem dla publiki, gdyż po prostu było to coś nowego ze strony Lost Empire, szybszego i glośnieszjego. [LINK]
     
     
    Celebrity Awards
    W tym czasie Jack już zaczynał pracę przy nowym projekcie Eelisa Forsberga, a dokładniej zespole Deception, gdzie miał zająć się gitarą prowadzącą – portale plotkarskie szybko podłapały temat zarzucając przy okazji Lost Empire rozpad w zespole, może i tym razem miały rację – lecz nie nastało to tak szybko jak się spodziewali, do tematu samego Deception ponownie przejdziemy później, chcę aby historia była opowiedziana chronologicznie. [LINK]
    No i w tym momencie nastała ta chwila, ten moment – Celebrity Awards, sam przebieg wydarzenia opisywany był już wszędzie multum razy, dlatego go pominę – oczywiście nagrody nie zgarnęło Lost Empire, tylko zespół który faktycznie na to zasługiwał, lecz to co działo się w trakcie gali doprowadziło do sytuacji po niej, Jack będąc JESZCZE zakontraktowanym artystą w Astaroth Records, w mocnych słowach odniósł się do wydarzeń na swoim Life Invaderze, gdzie zarzucił prowadzącym posiadanie małych przyrodzeń oraz zlewanie sytuacji gdzie artystka Asami Kiyoko zasłabła pod sceną, a ich znieczulica i duma nie pozwoliła przerwać prowadzenia gali rozdania nagród – używając mocnych słów, po odespaniu sytuacji Jack przeprosił za swój post, oczywiście nie ujmując zachowania prowadzących które było nieodpowiednie, jedynie przeprosił za słowa o małych przyrodzeniach – gdyż jeszcze nie miał okazji porównywać z nimi wielkości.
    Cała sprawa nie wyszła na światło dzienne, lecz bez straszenia pozwami się nie obyło, jak i nie obyło się samym pozwem – lecz ta sprawa została już zakończona, a przynajmniej na ten moment. [LINK] [LINK]
     


                                                                                                Cisza przed burzą

    Przez ten czas o Lost Empire było cicho, na świeczniku w szczególności był sam Jack który nie przycichł w social mediach jak i działaniu – do czasu oświadczenia o wstrzymaniu działalności zespołu był widziany na wielu wydarzeniach, w sieci brał udział w tanecznym wyzwaniu Maxine Koci tworzonym we współpracy z Asami Kiyoko, oczywiście nie chcąc nagrody – lecz tylko w prześmiewczy sposób, co może w zasadzie już mówić sama nazwa wideo „Tajemniczy Niemiec daje popis w garażu” ( O dziwo nie został wybrany, co za brak gustu), wspominając już chodzenia na wydarzenia – no właśnie, Jack pojawiając się na wydarzeniach nie krył się z tym że odnalazł swoje Placebo, bo jak ludzie wiedzą, gdyż sam o tym opowiadał na antenie Daily Globe – Jack jest po odwyku alkoholowym, widziany był z butelką piwa, lecz no ciężko zauważyć z daleka, że samo piwo to piwo bezalkoholowe (Przez co po dziś dzień jest mu wypominane że nie jest mężczyzną pijąc coś takiego) a co z tym idzie, portale plotkarskie momentalnie podłapały temat – rozdmuchując go jak tylko się da, ale cóż innego można było się po nich spodziewać, wiadomą sprawą w otoczeniu Jacka jest to, że Jack bardzo wzbrania się od sięgania po alkohol, po dziś dzień nie wypił ani jednej kropli – a za niedługo otrzyma swój już kolejny żeton, tym razem za sześć miesięcy bez picia. [LINK] [LINK]
     
     
     
    Deception i działanie Jack'a
     
    Nadszedł moment, ten moment gdy Deception wypuściło swój pierwszy utwór, a dokładniej „True Colors”, w skład samego Deception wchodzi Eelis Forsberg, Cecilla Morgan, Jack, Danny Torres, Ruby Cooper no i kochany Morgan Svendast – to połączenie nie mogło prowadzić do niczego innego niż czegoś pięknego? Na pewno kawałek był zaskoczeniem dla fanów Soul Evisceration jak i Lost Empire, ponieważ Eelis był znany z innego typu wokalu, a Jack zawsze był widziany z gitarą basową – lecz tutaj wszystko wywróciło się do góry nogami – Eelis oczywiście nadal śpiewający donośnym głosem, lecz już nie takim jak wcześniej, Jack na pierwszym planie ze swoimi ścieżkami gitarowymi, których nigdy wcześniej nie ukazywał na światło dzienne – a to wszystko stało się zapowiedzią EP zespołu. [KLIK]     
    Przy okazji premiery samego singla, w Israfelu miejsce miała otwarta próba zespołu Deception,
    gdzie osoby przedpremierowo mogły posłuchać kawałków zespołu.
    Nadszedł moment, który zapiszę się w historii Jacka jak i nie tylko na zawsze, zawieszenie działalności Lost Empire, Jack poprzez Fan page zespołu poinformował o właśnie tej sytuacji – lecz od razu zaznaczając ze to nie koniec samych działań pojedynczych jednostek, czego można było już doświadczyć na następny dzień, gdyż Kyler był gitarzysta Lost Empire – zagrał swój pierwszy, prawie solowy koncert u boku Deborah Manson, Setha Dagaarda jak i Morgana Svendstan, gdzie pojawiły się jego własne kawałki – ale co ma to wspólnego z Jackiem? No właśnie nic, lecz nasze kochane portale plotkarskie ponownie musiały podbić klikalność dodatkowym nazwiskiem, zarzucając Kylerowi chamstwo? Odnośnie tego ze dzień po zawieszeniu działalności zespołu działa już na swoim, Jack będąc wpisanym w Post odniósł się do niego w komentarzu broniąc Kylera, gdyż nie ma między nimi złej krwi, i nadal się przyjaźnią planując w przyszłości wspólne projekty. [KLIK]

    Tydzień po zawieszeniu zespołu w sieci pojawił się pierwszy projekt, gdzie nazwisko Muller pada pierwszy raz oddzielnie, a dokładniej utwór p.t. „Blood Sucker” wykonany przez artystkę EDM H3XE, Jack na samym utworze jest słyszalny przez praktycznie jego całość, krzycząc do mikrofonu – oprócz samego wokalu, Jack zajął się sekcjami gitarowymi -  utwór był czymś nowym dla samego Jacka, gdyż nigdy wcześniej nie łączył swojej muzyki, z elektronicznym dźwiękiem, był zadowolony z samej pracy, jak i finalne efektu, jaki został dostarczony słuchaczom. [KLIK]


    W między czasie Jack pojawił się również na akcji sprzątania cmentarza zorganizowanej przez Fehu Skarsgard – której szanujmy się, nie trzeba przedstawiać, ale tutaj nie ma za dużo do opowiadania, wraz z innymi ludźmi posprzątał opuszczone groby, dbając o porzuconych – gdyż sam nie chciałby być takim grobem.
    Kilka dni później na Life Invaderze pojawił się post wstawiony przez Eelis Forsberga ukazujący Jack’a medytującego nad potokiem, czy jest to nowy sposób na walkę z chęcią do powrotu nałogu? Lub jest to nowy sposób ucieczki od niego? Ciężko powiedzieć, gdyż Jack nie chwalił się nigdy w szerokim gronie na temat swojego nowego zainteresowania – chociaż żarty o kłodzie pojawiają się już w internecie od dawna. [KLIK]
    [KLIK]




    Wracamy do tematu Deception, w pewnym momencie w mieście zaczęły pojawiać się plakaty promujące premierę EP zespołu, Billboardy nad głowami przechodniów (a zarazem naprzeciw siedziby Astaroth z jakże pięknym zdaniem „Go f*ck yourself który był pomysłem Jacka), koncert zespołu na Primal Outlaw, dalsze podawanie informacji o premierze przez różne osoby, jak i premiera pierwszego Vloga od dłuższego czasu, w których Jack się specjalizował przy tworzeniu How to play, lecz tym razem w innej formie, ponieważ teraz został przedstawiony cały zespół wraz z kawałkiem ich próby – no to było coś czego Jack się nie spodziewał, włożył z resztą zespołu serce w tworzenie materiału, który spodoba się szerokiemu gronu – i finalnie dokonali swego wypuszczając 24 kwietnia EP p.t. „True Colors” dokładnie tak jak ich pierwszy singiel, na samej EP można znaleźć sześć utworów, gdzie każdy się różni i jest czymś nowym – oczywiście cała EP jest zrealizowana w profesjonalny sposób, ponieważ osoby które znajdują się w zespole mają już duże doświadczenie, a jeszcze potężniejsze zasięgi – dlatego też nie mogli cofać się z realizacją i wykonaniem swoich materiałów, tylko nadal przeć na przód. [KLIK] [KLIK]


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin