Seba

**W sieci pokazała się informacja, że Daron Mulder wydaje książkę kucharską. Nakład będzie limitowany, a każda książka podpisana osobiście. Zamówienia na książkę w formie pre-order na blogu szefa kuchni. Nie ma póki co konkretnych informacji co znajdzie się w książce, ale znając Daron'a i jego umiejętności można być pewnym, że będzie to coś wyjątkowego. Wysyłka materiału planowana jest na przyszły miesiąc. W dniu premiery będzie można nabyć ją też stacjonarnie w jego lokalu, gdzie również ilość dostępnych egzemplarzy będzie limitowana. Na miejscu będzie można uzyskać dedykację oraz wymienić kilka zdań z szefem kuchni. Data spotkania zostanie podana na dniach**

 
 

**Dnia 26.03.2021 Daron Mulder oficjalnie otworzył swój lokal w Los Santos. Na stałe osiedlił się już w tym mieście. Na jego imprezie pojawiło się wiele znanych osób, dzięki czemu jego kontakty i rozpoznawalność w mieście pomału idzie do przodu. Otwarcie odniosło sukces wizerunkowy i finansowy.**
Wizerunek mocno na plus, ludzie raczej dobrze ocenili nowe miejsce na mapie Los Santos Zyskał wiele nowych kontaktów w branży W planach ma wydanie książki kucharskiej, nad którą aktualnie pracuje.

**Po konferencji VFF na profilu Yegizara pojawił się krótki wpis i kilka zdjęć z całego wydarzenia. Volkanovski nie miał okazji zmierzyć się w słownych potyczkach ze swoim rywalem, bo ten nie pojawił się na konferencji. Mimo wszystko Yegizar wykorzystał nieobecność Tomasa Domino i wbił mu szpilke, odpowiadając na pytania Joe Scarpino. Zawodnik wstawił kilka zdjęć na których prezentuje się w towarzystwie swojego trenera Khabiba Nekrasov'a, Williego Sandersa, Rico Very i Joe Scarpino. Jakiś czas po wydarzeniu w hali VFF, auto należące do Yegizara brało udział w dość groźnie wyglądającej stłuczce na jednym ze skrzyżowań w okolicach Vespucci. Na miejscu pojawiła się policja i pogotowie. Rannych przewieziono do szpitala. O tym 'drobnym' incydencie zawodnik w żaden sposób nie nawiązał wstawiając post ze zdjęciami. **
 


(więcej zdjęć Yegizar Volkanovski LI zapraszam) 
**Na kilku portalach o tematyce MMA pojawiły się urywki z konferencji. Wiele mixów które zostały stworzone amatorsko szybko obiegły internet. Nie mogło na nich zabraknąć wypowiedzi Yegizara, który bez zająknięcia i z dużą pewnością siebie odpowiadał na pytania Joe Scarpino.**

 

Miami Club & Music - Nowo powstały klub, który z założenia ma być miejscem odpoczynku dla najbogatszych mieszkańców Los Santos i okolic. Wpadnij oderwać się od codziennej rzeczywistości w miejscu, gdzie nikt nie będzie zawracał Ci głowy. Cała otoczka klubu ma sprawić, iż pomimo tego, że klub będzie pełen, każdy będzie czuł się wyróżnionym klientem. Steki otulone złotem w tym miejscu to normalka. O bezpieczeństwo gości dba dobrze wyszkolona ochrona, a wstęp mają wszyscy, wyłącznie osoby rezerwujące się jako VIP, mają większe udogodnienia od zwykłej osoby, co czyni ich jeszcze bardziej wyjątkowym. Szef kuchni zwiedził połowę świata tylko po to, aby serwować gościom dania z najwyższej możliwej półki.      Alkohole, które są specjalnie selekcjonowane tak, aby każdy mógł poczuć się prestiżowo i skosztować najlepszego smaku w ustach, od bąbelkowej fantazji, aż po mocną gorycz trunków o wysokich procentach.
 
Rezerwacja VIP - 5000$
Udogodnienia jakie płyną z takiej rezerwacji, polegają na posiadaniu własnej loży VIP podczas trwania imprezy, VIP'owskiego baru, a nawet za niewielką dopłatą własny parking na pojazd.
 

 

Prywatny parking - 2000$
Dzięki wynajęciu prywatnego miejsca parkingowego w naszym klubie, twój pojazd pozostanie zabezpieczony przez dobrze wyszkolone kadry ochroniarskie, a tym bardziej nikt nie będzie skory wywinąć Ci psikusa w postaci porysowanej karoserii, czy wykręconych kół.
 
Menu
Mulder Kobe (Special)
Gold Kobe
Gold Mignon
Fillet Mignon
Beef Carpaccio
Beef Tenderloin
24 Karrat Burger
Alkohole:
Voet & Chandon Imperial (250ml)
Don Derignon 2008 (250ml)
Blêuter'd (250ml)
The Mount Whisky (50ml)
Macbeth Whisky (50ml)
 
 
 

Klub znajduje się na samym końcu molo Del Perro Pier w Los Santos.

 
Właściciel: Harper Brown https://forum.v-rp.pl/profile/2263-Focusowsky/
 
 
OOC:
 
 

Prowadzi sobie aktywnie swoje social media pod kątem zamieszczenia swoich zdjęć, dając się fotografować takim osobą, jak Patrisiya Sawieljewa, czy ZUMI/Azumi Zavala, Podpisała kontrakt z WRAP ME nt. najbliższej współpracy (tj. wystąp w magazynie, fotomodeling i hosstesing dla nich przy najbliższych projektach/wydarzeniach), Podjęła się sesji zdjęciowej u Mauro Lorenzo, która ujrzała oczy na jego stronie, Widocznym częstym fotografem pozostaje u niej sama Sawieljewa, generalnie mówiąc można powiedzieć, że kobiety mocno z sobą współpracują i poniekąd w planach mają o wiele więcej wspólnych sesji na linii fotograf = fotomodelka, Dlatego też jedną z jej sesji wykonała z Patrisya Sawieljewa, mianowicie sama Panam Mitchell wcieliła się w ratowniczkę przy boku pięknego Freewcrawlera w barwach Lifeguard - sesja tutaj, Zawarła współpracę z S2 Parts na podobnych zasadach co z WRAP ME, generalnie mówiąc jest sztos, Coś tam pewnie było jeszcze, ale zapomniałem i może dodam później.  




 

**Podczas ostatniego weekendu, odbyło się kilka spotkać w których Rebel Lawyer dopinał szczegóły współpracy między Redwood Cigarrettes a Pearls. Podobno jednym z głównych partnerów nowopowstałego kurortu ma właśnie zostać jedna z największych korporacji, która w owym lokalu będzie posiadać dość ciekawą strefę. Oprócz tego spotkania kancelaria prowadziła kilka mniejszych spraw.**

Miami Club & Music - Nowo powstały klub, który z założenia ma być miejscem odpoczynku dla najbogatszych mieszkańców Los Santos i okolic. Wpadnij oderwać się od codziennej rzeczywistości w miejscu, gdzie nikt nie będzie zawracał Ci głowy. Cała otoczka klubu ma sprawić, iż pomimo tego, że klub będzie pełen, każdy będzie czuł się wyróżnionym klientem. Steki otulone złotem w tym miejscu to normalka. O bezpieczeństwo gości dba dobrze wyszkolona ochrona, a wstęp mają wszyscy, wyłącznie osoby rezerwujące się jako VIP, mają większe udogodnienia od zwykłej osoby, co czyni ich jeszcze bardziej wyjątkowym. Szef kuchni zwiedził połowę świata tylko po to, aby serwować gościom dania z najwyższej możliwej półki.      Alkohole, które są specjalnie selekcjonowane tak, aby każdy mógł poczuć się prestiżowo i skosztować najlepszego smaku w ustach, od bąbelkowej fantazji, aż po mocną gorycz trunków o wysokich procentach.
 
Rezerwacja VIP - 5000$
Udogodnienia jakie płyną z takiej rezerwacji, polegają na posiadaniu własnej loży VIP podczas trwania imprezy, VIP'owskiego baru, a nawet za niewielką dopłatą własny parking na pojazd.
 

 

Prywatny parking - 2000$
Dzięki wynajęciu prywatnego miejsca parkingowego w naszym klubie, twój pojazd pozostanie zabezpieczony przez dobrze wyszkolone kadry ochroniarskie, a tym bardziej nikt nie będzie skory wywinąć Ci psikusa w postaci porysowanej karoserii, czy wykręconych kół.
 
Menu
Mulder Kobe (Special)
Gold Kobe
Gold Mignon
Fillet Mignon
Beef Carpaccio
Beef Tenderloin
24 Karrat Burger
Alkohole:
Voet & Chandon Imperial (250ml)
Don Derignon 2008 (250ml)
Blêuter'd (250ml)
The Mount Whisky (50ml)
Macbeth Whisky (50ml)
 
 
 

Klub znajduje się na samym końcu molo Del Perro Pier w Los Santos.

 
Właściciel: Harper Brown https://forum.v-rp.pl/profile/2263-Focusowsky/
 
 
OOC:
 
 

**na blogu kulinarnym prowadzonym przez Daron'a Mulder'a pojawiła się nowa recenzja.**
 

LE CHAT BLANC - French Bistro
Nie ma wątpliwości, że będąc w Los Santos trzeba zajść do tej restauracji i spróbować tego, co ma w swojej ofercie. Zapewne zapytacie, dlaczego akurat tutaj, przecież wszędzie można zjeść pieczoną kaczkę i napić się dobrego wina. Z tym drugim się zgodzę, bo kupić dobre wino nie jest wielkim wyczynem. Obsługa, która przywitała mnie na wejściu jest na najwyższym poziomie. Nie wszędzie można spotkać kelnerkę, która wie jak rozmawiać z głodnym klientem, który ma jakieś tam pojęcie o jedzeniu i lubi dobrze zjeść.
Na przystawkę została mi zaproponowana patera różnego rodzaju serów w połączeniu z czerwonym winem. Powiem Wam, że trafili w punkt, bo jest to połączenie wręcz idealne, które tylko pcha wasze kubki smakowe w tą niezwykła kulinarną podróż, która dopiero co się rozpoczyna. Podane było bardzo ładnie, nie mam co do tego wątpliwości. Degustacja wina przed jego podanie, bardzo na plus - nie lubię gdy ktoś nalewa mi wina nie sprawdzając, czy przypadnie mi do gustu.

 
Po skończonej przystawce przyszła pora na danie głównej, a po tak wykwintnym apterizerze nie mogłem się jego doczekać! Oczywiście byłem pewien, że po takim wstępie danie główne będzie tylko wisienką na torcie - nie myliłem się. Kaczka była idealnie wypieczona, dopełniona przepysznym sosem i otoczona dodatkami o idealnej kompozycji smakowej. Wszystkiego jego składniki osobno smakują bardzo dobrze, a w połączeniu tworzy mieszankę, po której kubki smakowe wołają - więcej! Na pewno wpadnę tam nie raz. Wam też serdecznie polecam!

 
W mojej osobistej skali, oceniam restaurację na 10/10. Czułem się tam bardzo dobrze. Wystrój jak i obsługa na najwyższym poziomie. Ceny przystępne, lokalizacja bardzo dobra. Serdecznie polecam wizytę w tym miejscu!

 

**na blogu kulinarnym prowadzonym przez Daron'a Mulder'a pojawiła się nowa recenzja.**
 

LE CHAT BLANC - French Bistro
Nie ma wątpliwości, że będąc w Los Santos trzeba zajść do tej restauracji i spróbować tego, co ma w swojej ofercie. Zapewne zapytacie, dlaczego akurat tutaj, przecież wszędzie można zjeść pieczoną kaczkę i napić się dobrego wina. Z tym drugim się zgodzę, bo kupić dobre wino nie jest wielkim wyczynem. Obsługa, która przywitała mnie na wejściu jest na najwyższym poziomie. Nie wszędzie można spotkać kelnerkę, która wie jak rozmawiać z głodnym klientem, który ma jakieś tam pojęcie o jedzeniu i lubi dobrze zjeść.
Na przystawkę została mi zaproponowana patera różnego rodzaju serów w połączeniu z czerwonym winem. Powiem Wam, że trafili w punkt, bo jest to połączenie wręcz idealne, które tylko pcha wasze kubki smakowe w tą niezwykła kulinarną podróż, która dopiero co się rozpoczyna. Podane było bardzo ładnie, nie mam co do tego wątpliwości. Degustacja wina przed jego podanie, bardzo na plus - nie lubię gdy ktoś nalewa mi wina nie sprawdzając, czy przypadnie mi do gustu.

 
Po skończonej przystawce przyszła pora na danie głównej, a po tak wykwintnym apterizerze nie mogłem się jego doczekać! Oczywiście byłem pewien, że po takim wstępie danie główne będzie tylko wisienką na torcie - nie myliłem się. Kaczka była idealnie wypieczona, dopełniona przepysznym sosem i otoczona dodatkami o idealnej kompozycji smakowej. Wszystkiego jego składniki osobno smakują bardzo dobrze, a w połączeniu tworzy mieszankę, po której kubki smakowe wołają - więcej! Na pewno wpadnę tam nie raz. Wam też serdecznie polecam!

 
W mojej osobistej skali, oceniam restaurację na 10/10. Czułem się tam bardzo dobrze. Wystrój jak i obsługa na najwyższym poziomie. Ceny przystępne, lokalizacja bardzo dobra. Serdecznie polecam wizytę w tym miejscu!

 

**na blogu kulinarnym prowadzonym przez Daron'a Mulder'a pojawiła się nowa recenzja.**
 

LE CHAT BLANC - French Bistro
Nie ma wątpliwości, że będąc w Los Santos trzeba zajść do tej restauracji i spróbować tego, co ma w swojej ofercie. Zapewne zapytacie, dlaczego akurat tutaj, przecież wszędzie można zjeść pieczoną kaczkę i napić się dobrego wina. Z tym drugim się zgodzę, bo kupić dobre wino nie jest wielkim wyczynem. Obsługa, która przywitała mnie na wejściu jest na najwyższym poziomie. Nie wszędzie można spotkać kelnerkę, która wie jak rozmawiać z głodnym klientem, który ma jakieś tam pojęcie o jedzeniu i lubi dobrze zjeść.
Na przystawkę została mi zaproponowana patera różnego rodzaju serów w połączeniu z czerwonym winem. Powiem Wam, że trafili w punkt, bo jest to połączenie wręcz idealne, które tylko pcha wasze kubki smakowe w tą niezwykła kulinarną podróż, która dopiero co się rozpoczyna. Podane było bardzo ładnie, nie mam co do tego wątpliwości. Degustacja wina przed jego podanie, bardzo na plus - nie lubię gdy ktoś nalewa mi wina nie sprawdzając, czy przypadnie mi do gustu.

 
Po skończonej przystawce przyszła pora na danie głównej, a po tak wykwintnym apterizerze nie mogłem się jego doczekać! Oczywiście byłem pewien, że po takim wstępie danie główne będzie tylko wisienką na torcie - nie myliłem się. Kaczka była idealnie wypieczona, dopełniona przepysznym sosem i otoczona dodatkami o idealnej kompozycji smakowej. Wszystkiego jego składniki osobno smakują bardzo dobrze, a w połączeniu tworzy mieszankę, po której kubki smakowe wołają - więcej! Na pewno wpadnę tam nie raz. Wam też serdecznie polecam!

 
W mojej osobistej skali, oceniam restaurację na 10/10. Czułem się tam bardzo dobrze. Wystrój jak i obsługa na najwyższym poziomie. Ceny przystępne, lokalizacja bardzo dobra. Serdecznie polecam wizytę w tym miejscu!

 

**Na blogu kulinarnym znanego krytyka kulinarnego pojawiła się recenzja restauracji**
 
 
 

**na blogu kulinarnym prowadzonym przez Daron'a Mulder'a pojawiła się nowa recenzja.**
 

LE CHAT BLANC - French Bistro
Nie ma wątpliwości, że będąc w Los Santos trzeba zajść do tej restauracji i spróbować tego, co ma w swojej ofercie. Zapewne zapytacie, dlaczego akurat tutaj, przecież wszędzie można zjeść pieczoną kaczkę i napić się dobrego wina. Z tym drugim się zgodzę, bo kupić dobre wino nie jest wielkim wyczynem. Obsługa, która przywitała mnie na wejściu jest na najwyższym poziomie. Nie wszędzie można spotkać kelnerkę, która wie jak rozmawiać z głodnym klientem, który ma jakieś tam pojęcie o jedzeniu i lubi dobrze zjeść.
Na przystawkę została mi zaproponowana patera różnego rodzaju serów w połączeniu z czerwonym winem. Powiem Wam, że trafili w punkt, bo jest to połączenie wręcz idealne, które tylko pcha wasze kubki smakowe w tą niezwykła kulinarną podróż, która dopiero co się rozpoczyna. Podane było bardzo ładnie, nie mam co do tego wątpliwości. Degustacja wina przed jego podanie, bardzo na plus - nie lubię gdy ktoś nalewa mi wina nie sprawdzając, czy przypadnie mi do gustu.

 
Po skończonej przystawce przyszła pora na danie głównej, a po tak wykwintnym apterizerze nie mogłem się jego doczekać! Oczywiście byłem pewien, że po takim wstępie danie główne będzie tylko wisienką na torcie - nie myliłem się. Kaczka była idealnie wypieczona, dopełniona przepysznym sosem i otoczona dodatkami o idealnej kompozycji smakowej. Wszystkiego jego składniki osobno smakują bardzo dobrze, a w połączeniu tworzy mieszankę, po której kubki smakowe wołają - więcej! Na pewno wpadnę tam nie raz. Wam też serdecznie polecam!

 
W mojej osobistej skali, oceniam restaurację na 10/10. Czułem się tam bardzo dobrze. Wystrój jak i obsługa na najwyższym poziomie. Ceny przystępne, lokalizacja bardzo dobra. Serdecznie polecam wizytę w tym miejscu!

 

**na blogu kulinarnym prowadzonym przez Daron'a Mulder'a pojawiła się nowa recenzja.**
 

LE CHAT BLANC - French Bistro
Nie ma wątpliwości, że będąc w Los Santos trzeba zajść do tej restauracji i spróbować tego, co ma w swojej ofercie. Zapewne zapytacie, dlaczego akurat tutaj, przecież wszędzie można zjeść pieczoną kaczkę i napić się dobrego wina. Z tym drugim się zgodzę, bo kupić dobre wino nie jest wielkim wyczynem. Obsługa, która przywitała mnie na wejściu jest na najwyższym poziomie. Nie wszędzie można spotkać kelnerkę, która wie jak rozmawiać z głodnym klientem, który ma jakieś tam pojęcie o jedzeniu i lubi dobrze zjeść.
Na przystawkę została mi zaproponowana patera różnego rodzaju serów w połączeniu z czerwonym winem. Powiem Wam, że trafili w punkt, bo jest to połączenie wręcz idealne, które tylko pcha wasze kubki smakowe w tą niezwykła kulinarną podróż, która dopiero co się rozpoczyna. Podane było bardzo ładnie, nie mam co do tego wątpliwości. Degustacja wina przed jego podanie, bardzo na plus - nie lubię gdy ktoś nalewa mi wina nie sprawdzając, czy przypadnie mi do gustu.

 
Po skończonej przystawce przyszła pora na danie głównej, a po tak wykwintnym apterizerze nie mogłem się jego doczekać! Oczywiście byłem pewien, że po takim wstępie danie główne będzie tylko wisienką na torcie - nie myliłem się. Kaczka była idealnie wypieczona, dopełniona przepysznym sosem i otoczona dodatkami o idealnej kompozycji smakowej. Wszystkiego jego składniki osobno smakują bardzo dobrze, a w połączeniu tworzy mieszankę, po której kubki smakowe wołają - więcej! Na pewno wpadnę tam nie raz. Wam też serdecznie polecam!

 
W mojej osobistej skali, oceniam restaurację na 10/10. Czułem się tam bardzo dobrze. Wystrój jak i obsługa na najwyższym poziomie. Ceny przystępne, lokalizacja bardzo dobra. Serdecznie polecam wizytę w tym miejscu!

 

**na blogu kulinarnym prowadzonym przez Daron'a Mulder'a pojawiła się nowa recenzja.**
 

LE CHAT BLANC - French Bistro
Nie ma wątpliwości, że będąc w Los Santos trzeba zajść do tej restauracji i spróbować tego, co ma w swojej ofercie. Zapewne zapytacie, dlaczego akurat tutaj, przecież wszędzie można zjeść pieczoną kaczkę i napić się dobrego wina. Z tym drugim się zgodzę, bo kupić dobre wino nie jest wielkim wyczynem. Obsługa, która przywitała mnie na wejściu jest na najwyższym poziomie. Nie wszędzie można spotkać kelnerkę, która wie jak rozmawiać z głodnym klientem, który ma jakieś tam pojęcie o jedzeniu i lubi dobrze zjeść.
Na przystawkę została mi zaproponowana patera różnego rodzaju serów w połączeniu z czerwonym winem. Powiem Wam, że trafili w punkt, bo jest to połączenie wręcz idealne, które tylko pcha wasze kubki smakowe w tą niezwykła kulinarną podróż, która dopiero co się rozpoczyna. Podane było bardzo ładnie, nie mam co do tego wątpliwości. Degustacja wina przed jego podanie, bardzo na plus - nie lubię gdy ktoś nalewa mi wina nie sprawdzając, czy przypadnie mi do gustu.

 
Po skończonej przystawce przyszła pora na danie głównej, a po tak wykwintnym apterizerze nie mogłem się jego doczekać! Oczywiście byłem pewien, że po takim wstępie danie główne będzie tylko wisienką na torcie - nie myliłem się. Kaczka była idealnie wypieczona, dopełniona przepysznym sosem i otoczona dodatkami o idealnej kompozycji smakowej. Wszystkiego jego składniki osobno smakują bardzo dobrze, a w połączeniu tworzy mieszankę, po której kubki smakowe wołają - więcej! Na pewno wpadnę tam nie raz. Wam też serdecznie polecam!

 
W mojej osobistej skali, oceniam restaurację na 10/10. Czułem się tam bardzo dobrze. Wystrój jak i obsługa na najwyższym poziomie. Ceny przystępne, lokalizacja bardzo dobra. Serdecznie polecam wizytę w tym miejscu!

 

**na blogu kulinarnym prowadzonym przez Daron'a Mulder'a pojawiła się nowa recenzja.**
 

LE CHAT BLANC - French Bistro
Nie ma wątpliwości, że będąc w Los Santos trzeba zajść do tej restauracji i spróbować tego, co ma w swojej ofercie. Zapewne zapytacie, dlaczego akurat tutaj, przecież wszędzie można zjeść pieczoną kaczkę i napić się dobrego wina. Z tym drugim się zgodzę, bo kupić dobre wino nie jest wielkim wyczynem. Obsługa, która przywitała mnie na wejściu jest na najwyższym poziomie. Nie wszędzie można spotkać kelnerkę, która wie jak rozmawiać z głodnym klientem, który ma jakieś tam pojęcie o jedzeniu i lubi dobrze zjeść.
Na przystawkę została mi zaproponowana patera różnego rodzaju serów w połączeniu z czerwonym winem. Powiem Wam, że trafili w punkt, bo jest to połączenie wręcz idealne, które tylko pcha wasze kubki smakowe w tą niezwykła kulinarną podróż, która dopiero co się rozpoczyna. Podane było bardzo ładnie, nie mam co do tego wątpliwości. Degustacja wina przed jego podanie, bardzo na plus - nie lubię gdy ktoś nalewa mi wina nie sprawdzając, czy przypadnie mi do gustu.

 
Po skończonej przystawce przyszła pora na danie głównej, a po tak wykwintnym apterizerze nie mogłem się jego doczekać! Oczywiście byłem pewien, że po takim wstępie danie główne będzie tylko wisienką na torcie - nie myliłem się. Kaczka była idealnie wypieczona, dopełniona przepysznym sosem i otoczona dodatkami o idealnej kompozycji smakowej. Wszystkiego jego składniki osobno smakują bardzo dobrze, a w połączeniu tworzy mieszankę, po której kubki smakowe wołają - więcej! Na pewno wpadnę tam nie raz. Wam też serdecznie polecam!

 
W mojej osobistej skali, oceniam restaurację na 10/10. Czułem się tam bardzo dobrze. Wystrój jak i obsługa na najwyższym poziomie. Ceny przystępne, lokalizacja bardzo dobra. Serdecznie polecam wizytę w tym miejscu!

 

**na blogu kulinarnym prowadzonym przez Daron'a Mulder'a pojawiła się nowa recenzja.**
 

LE CHAT BLANC - French Bistro
Nie ma wątpliwości, że będąc w Los Santos trzeba zajść do tej restauracji i spróbować tego, co ma w swojej ofercie. Zapewne zapytacie, dlaczego akurat tutaj, przecież wszędzie można zjeść pieczoną kaczkę i napić się dobrego wina. Z tym drugim się zgodzę, bo kupić dobre wino nie jest wielkim wyczynem. Obsługa, która przywitała mnie na wejściu jest na najwyższym poziomie. Nie wszędzie można spotkać kelnerkę, która wie jak rozmawiać z głodnym klientem, który ma jakieś tam pojęcie o jedzeniu i lubi dobrze zjeść.
Na przystawkę została mi zaproponowana patera różnego rodzaju serów w połączeniu z czerwonym winem. Powiem Wam, że trafili w punkt, bo jest to połączenie wręcz idealne, które tylko pcha wasze kubki smakowe w tą niezwykła kulinarną podróż, która dopiero co się rozpoczyna. Podane było bardzo ładnie, nie mam co do tego wątpliwości. Degustacja wina przed jego podanie, bardzo na plus - nie lubię gdy ktoś nalewa mi wina nie sprawdzając, czy przypadnie mi do gustu.

 
Po skończonej przystawce przyszła pora na danie głównej, a po tak wykwintnym apterizerze nie mogłem się jego doczekać! Oczywiście byłem pewien, że po takim wstępie danie główne będzie tylko wisienką na torcie - nie myliłem się. Kaczka była idealnie wypieczona, dopełniona przepysznym sosem i otoczona dodatkami o idealnej kompozycji smakowej. Wszystkiego jego składniki osobno smakują bardzo dobrze, a w połączeniu tworzy mieszankę, po której kubki smakowe wołają - więcej! Na pewno wpadnę tam nie raz. Wam też serdecznie polecam!

 
W mojej osobistej skali, oceniam restaurację na 10/10. Czułem się tam bardzo dobrze. Wystrój jak i obsługa na najwyższym poziomie. Ceny przystępne, lokalizacja bardzo dobra. Serdecznie polecam wizytę w tym miejscu!

 

**na blogu kulinarnym prowadzonym przez Daron'a Mulder'a pojawiła się nowa recenzja.**
 

LE CHAT BLANC - French Bistro
Nie ma wątpliwości, że będąc w Los Santos trzeba zajść do tej restauracji i spróbować tego, co ma w swojej ofercie. Zapewne zapytacie, dlaczego akurat tutaj, przecież wszędzie można zjeść pieczoną kaczkę i napić się dobrego wina. Z tym drugim się zgodzę, bo kupić dobre wino nie jest wielkim wyczynem. Obsługa, która przywitała mnie na wejściu jest na najwyższym poziomie. Nie wszędzie można spotkać kelnerkę, która wie jak rozmawiać z głodnym klientem, który ma jakieś tam pojęcie o jedzeniu i lubi dobrze zjeść.
Na przystawkę została mi zaproponowana patera różnego rodzaju serów w połączeniu z czerwonym winem. Powiem Wam, że trafili w punkt, bo jest to połączenie wręcz idealne, które tylko pcha wasze kubki smakowe w tą niezwykła kulinarną podróż, która dopiero co się rozpoczyna. Podane było bardzo ładnie, nie mam co do tego wątpliwości. Degustacja wina przed jego podanie, bardzo na plus - nie lubię gdy ktoś nalewa mi wina nie sprawdzając, czy przypadnie mi do gustu.

 
Po skończonej przystawce przyszła pora na danie głównej, a po tak wykwintnym apterizerze nie mogłem się jego doczekać! Oczywiście byłem pewien, że po takim wstępie danie główne będzie tylko wisienką na torcie - nie myliłem się. Kaczka była idealnie wypieczona, dopełniona przepysznym sosem i otoczona dodatkami o idealnej kompozycji smakowej. Wszystkiego jego składniki osobno smakują bardzo dobrze, a w połączeniu tworzy mieszankę, po której kubki smakowe wołają - więcej! Na pewno wpadnę tam nie raz. Wam też serdecznie polecam!

 
W mojej osobistej skali, oceniam restaurację na 10/10. Czułem się tam bardzo dobrze. Wystrój jak i obsługa na najwyższym poziomie. Ceny przystępne, lokalizacja bardzo dobra. Serdecznie polecam wizytę w tym miejscu!

 

W związku z otwarciem nowego lokalu w Los Santos poszukujemy pracowników! Aktualna lista potrzebnych osób poniżej.
Kelner/Kelnerka $1200
Wymagania:
Nienaganna prezencja Doświadczenie na podobnym stanowisku Wysoka kultura osobista Dobra organizacja pracy Oferujemy:
Wysokie wynagrodzenie podstawowe + premie Możliwość skorzystania z menu restauracji za darmo Wysokiej klasy ubranie robocze  
Barman/Barmanka $1200
Wymagania:
Nienaganna prezencja Doświadczenie na podobnym stanowisku Wysoka kultura osobista Dobra organizacja pracy Znajomości z zakresu alkoholi i przygotowywania drinków Umiejętności baristyczne Oferujemy:
Wysokie wynagrodzenie podstawowe + premie Możliwość skorzystania z menu restauracji za darmo Wysokiej klasy ubranie robocze  
Manager
Wymagania:
Nienaganna prezencja Doświadczenie! Wysoka kultura osobista Dobra organizacja pracy Oferujemy:
Wysokie wynagrodzenie podstawowe + 30% dziennych zysków Możliwość skorzystania z menu restauracji za darmo Wysokiej klasy ubranie robocze Pojazd służbowy  
Osoby zainteresowane proszone są o przesyłanie CV na e-mail [email protected] ((Seba#0446))

Mauro Lorenzo (ur. 17/04/1996) - fotograf oraz grafik komputerowy z Los Santos, od strony ojca posiada włoskie korzenie. Właściciel agencji modelingowej ENEMA oraz wydawnictwa FUTURE, które podlega pod wcześniej wspomnianą agencję. Cechują go przede wszystkim asertywność, zdyscyplinowanie i pracowitość.
Profile społecznościowe:
LIFEINVADER Twórczość:
HOTLINE #01 Mauro Lorenzo x Panam Mitchell HOTLINE #02 HOTLINE #03

to już koniec bejbe skończyło się lovestory jestem zmęczony wracam do żony

**Tydzień był bardzo intensywny. Po długiej rozmowie i negocjacjach Daron podpisał umowę z kancelarią Rebel Lawyer. Prace nad otwarciem nowego lokalu idą pełną parą, niedługo zostanie ogłoszona data otwarcia. Cały czas prowadzi wywiad środowiskowy, sprawdza lokalną gastronomie. Bada czego brakuje, aby jego restauracja była unikatowa. Rozmawia z mieszkańcami, próbuje zrozumieć ich potrzeby kulinarne. Niedługo na jego blogu pojawią się pierwsze wpisy na temat lokali gastronomicznych z Los Santos.**

**W mieście roznosi się plotka, że Daron Mulder otwiera w mieście nowy lokal...**