Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

014. Ranger Street Fight 2 - podsumowanie konferencji prasowej.


Fussbodenmaschinen

Rekomendowane odpowiedzi

4cdPtbX.png

Dwudziestego drugiego maja miejsce miał debiut federacji Ranger Street Fight, zrzeszającej zawodników walczących na gołe pięści. Pierwsza gala Jamesa Thomsona odbiła się szerokim echem, wprowadzając na scenę mieszanych sztuk walki wiele świeżości. Na szczególną uwagę zasługuje formuła, w jakiej poprowadzona została gala. O minionym wydarzeniu przeczytasz tutaj.

Zważywszy na sukces pierwszej edycji, organizatorzy nie zwolnili tempa i zapowiedzieli już następną galę, która odbędzie się 19.06. Ku wzbudzeniu zainteresowania przedsięwzięciem i zaszczepieniu w widzach krzty emocji, w sobotę, 11.06 zwołana została konferencja prasowa. W minioną sobotę na Rockford Hills publiczności przedstawieni zostali zawodnicy nadchodzącej gali. Niestety dwóch z nich -  Fionn Ward i Dexter Hopkins nie pojawili się na prezentacji z bliżej nieokreślonych powodów. 

Rolę konferansjera pełnił Noah Bacall. Niestety, nie wszystko poszło po jego myśli. Wszystko zaczęło się dosyć niewinnie - pierwsze pytanie skierowane zostało do Hassana Massarata, który opowiedział publiczności o swoim pobycie w szpitalu i przerwanym okresie przygotowawczym. Jak mówił zawodnik, uległ on wypadkowi samochodowemu, którego prowokator próbował uciec z miejsca zdarzenia, finalnie oddając strzały. unknown.png Massarat wystosował też apel do widzów, mówiąc, żeby uważali na siebie, bo w każdej chwili mogą stracić życie przez przypadek. Niespodziewanie do dyskusji wtrącił się inny zawodnik RSF 2 - Braian Kelly, sugerując, że Hassan nie wytrzyma w klatce nawet jednej rundy i zawiedzie swoich kibiców.  Do tego momentu byliśmy świadkami dość interesującej dyskusji. Dalsza część konferencji przerodziła się bowiem w karuzelę wyzwisk i drwin. Z ust zawodników padały agresywne żarty odnośnie orientacji seksualnych, porównania do dzikich zwierząt, czy groźby karalne. Jeden z zawodników podzielił się historią o ujeżdżaniu byków. Jak mówił - "było cudownie".

Jakkolwiek żenującym zachowaniem można by to nazwać, publiczność domagała się więcej "krwi". Z trybun usłyszeć można było prośby o rzucenie szklanką w przeciwnika, czy bijatykę, która i tak doszła do skutku w końcowej części wydarzenia, bowiem Hassan Massarat pobity został do nieprzytomności. Zresztą nie był to jedyny akt przemocy między fighterami - bez ciosów nie obył się również face to face Jeffrey'a Necca i Jose McGregora.

Organizatorzy wydarzenia byli zauważalnie zmieszani całą sytuacją, ale jak mówili - już wiedzą co poszło nie tak i następnym razem poprawią wszystko, co w tym przypadku nie zadziałało należycie. Co więcej, zawodnicy zostaną ukarani za swoje zachowanie potrąceniem pewnej części z gaży.

Na chwilę obecną nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na rozwój wydarzeń i liczyć, że wszystkie przedstawione na konferencji konflikty przerodzą się w emocjonujące walki, już w niedzielę, 19.06 o 20:30. Oto wszystkie zestawienia Ranger Street Fight 2:

Fionn Ward vs Hassan Masserat

Dexter Hopkins vs Cameron Scott

Jeffrey Necc vs Jose McGregor

Braian Kelly vs Jackson Floey



 

Człek i Jordan lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin