Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

[Projekt IC] FIA Formula 2 Series


IG2K

Rekomendowane odpowiedzi

**Paul Greim opublikował na swoich social mediach post w którym pisze:

" Znam Sebastiana długo, nie raz walczyliśmy na torze w podobnych okolicznościach i znam jego agresywny styl jazdy. Przyznaje że to bardzo utalentowany kierowca . Jednak wszyscy jesteśmy podlegli wspólnemu regulaminowi nawet jeśli rozumiem jego dezaprobatę to kara moim zdaniem była słuszna i powinien cieszyć się z nie utracenia zdobyczy punktowej "  ** 

Edytowane przez Mefiś
IG2K lubi to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

FIA GRAND FESTIVAL!
**Fia Grand Festival, to wyjątkowe wydarzenie, na które jest bezpośrednio poświęcone zmarłym, legendarnym zawodnikom niegdyś biorących udział w motosporcie.**
**Hasłem festivalu jest "in the memory of motosport legends", a całość ma szczytny cel! Jest nim zebranie środków na młodocianych entuzjastów sportu oraz zafundowanie im treningów kartingu, które pozwolą im na tworzenie swojej przyszłej kariery. Naturalnie, wybrane osoby pochodzą z rodzin, które nie posiadają wystarczającego majątku, by podjąć się wydatków na tak drogi sport. Inicjatywa Festivalu FIA, który ma niebawem odbyć się w SA, rozniosła się szerokim echem po mediach i od razu przyciągnęła uwagę wielu sponsorów prowadzących swoje interesy w mieście. Między innymi są to: Wenger Luxury, Santo Capra, HealLife, Fuzzy, Medicoin, Ron Oil, USA, Flow Tech, Marlowe, ByteBridge, Pulseplay, Celltowa, Madera, .101, IOU, Bean Machine, Carative jewelry oraz AR Logistics. Wspólnymi siłami, federacja wraz ze sponsorami zafundowała trzy wyjątkowe nagrody, w których skład wchodzi wyjątkowy w swoim rodzaju Pfister Neon, w kolaboracji z FIA, niebanalny zegarek marki Carative, wykonany specjalnie na zamówienie przedstawicieli federacji. Oraz motocykl niegdyś biorący udział w wyścigach motogp.**

**Całym wydarzeniem niezwłocznie zainteresowało się również Daily Globe, które zapowiedziało relację z całego wydarzenia. Na którym uczestników będzie czekać wiele atrakcji...**


banesrsareas.png?width=1202&height=676

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

FIA GRAND FESTIVAL!
**O 20:00 25.06.2023 odbył się największy festival w SA, ludzie masami przychodzili na teren wydarzenia, uczestnicząc w zabawach, i wspierając zbiórkę.**
**Ku zaskoczeniu większości fanów ligi, na mównicę raz po raz występował Demari Latte, zawodnik jeżdżący w barwach C.B Racing Division! Jego styl bycia, i częste uwagi do obsługi siedzącej po drugiej stronie słuchawki jednych denerwowały, a innych wprawiały w szczery śmiech. Po zebraniu wszystkich losów, Latte pociągnął za koło - Szczęśliwcem w którego ręce wpadł zegarek, okazał się Xavier Roth! Motocykl natomiast otrzymała Cinthia Cardenas, a główną nagrodę najpierw mr. Carrera, który zrezygnował z nagrody, a zakręcone ponownie koło wypadło na Evelyn Goulden!**

**Wiele osób kupowało również Merch drużyn, czy próbowało swoich sił w kartingu, wspólnymi siłami udało się uzbierać kwotę 2.3mln dollarów, która niebawem zostanie przekazana na dzieci, pragnące rozpocząć karierę w motosporcie.**

Edytowane przez IG2K
5000, Zugi, nzm i 6 innych lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

**Podczas wywiadów zaraz po kwalifikacjach dopytywano Niemca o strasznie agresywną jazdę na limitach toru. Twierdził jednak że dał z siebie wszystko, a otarcia nie były znaczące. Paul zadowolony  z zajęcia drugiej pozycji startowej bogato zachwalał osiągi bolidu.**

 

Fazuuś i Zugi lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 16.07.2023 Qualifications!
**Kwalifikacje w gorącym Teksasie przyniosły zadziwiające wyniki! **
**Po długich sesjach treningowych w pełnym słońcu kierowcy rozpoczęli swoje zmagania, by rozpocząć wyścig jak najbliżej pierwszego miejsca!**

BENEFACTOR FRD (P1/P2)
**Obaj kierowcy wedle zapowiedzi popisali się klasą zdobywając dwa miejsca na początku grupy, na Pole Position ponownie można było zaobserwować Max'a Rodriguez'a**
**Jednak zdobycie drugiego miejsca, dla Niemieckiego zawodnika było wyjątkowo trudne! Jechał na limitach zasad bezpieczeństwa, finalnie naruszając integralność lewej części bolidu, przy otarciu się o barierki bezpieczeństwa.**

Progen F2+ (P3/P5)
**Zdziwieniem dla wieru entuzjastów sportu mogło wydać się, że w grupie nie został wystawiony Colin Shadow, czyli świetnie sprawdzający się kierowca Progen, zastąpił go Polomo Razo.**
**Najlepszy czas w zespole osiągnął Sebastian van der Vel, wykorzystując areodynamikę bolidu, wyrwał ze szponów konkurencji trzecie miejsce. Dobrze radził też sobie jego kolega z drużyny, przez dłuższy czas utrzymując P4. Jego zmagania doprowadziły do naruszenia się jednej z sekcji bocznych, co naturalnie nie mogło spodobać się załodze w boksach! Finalnie zajął piąte miejsce, ulegając czasowi wykonanemu przez zawodnika C.B**
 
C.B Racing Division (P4/P8)
**Nieco dalej, bo już na P4 swoje miejsce zajmuje Filipiński zawodnik - Demari Latte, który podczas wyścigu osiągnął czas 34.93, ocierając się o pierwszą trójcę. Jego niezadowolenie można było śmiało stwierdzić, gdy po wyjściu z pojazdu cisnął kierownicą na ziemię z niezadowoloną miną wchodząc do boksów swojego zespołu i głośno coś komentując. Kamery zarejestrowały przekleństwa w języku hiszpańskim oraz przesadną gestykulację w stronę całej załogi boksu.**
**C.B Racing Division ewidentnie tkwi w konstrutorskim kryzysie zaraz po przerwie letniej oraz wygranym wyścigu w Miami, ich bolidy miernie sobie radziły a obaj kierowcy głośno komentowali kompetencje ludzi odpowiedzialnych za ich ustawienie. Luigi, czyli drugi kierowca zespołu zajął ostatnie miejsce, po swoim przejeździe dołączając do narzekań kolegi z drużyny.**

SPRUNK RACING TEAM (P6/P7)
**Bolidy zespołu SPRUNK wyjechały na przeciw sponsorskim oczekiwań pierwszy raz w sezonie nie zajmując ostatniego miejsca podczas kwalifikacji. **
**Lepiej od swojego towarzysza sprawdził się Maximilian McNair, który osiągnął czas lepszy o około 20ms, może w niedługim czasie będziemy świadkami jak bolidy SPRUNK zajmują Pole Position?**

**Jedno jest pewne! Wyścig w pełnym teksańskim słońcu będzie jednym z najbardziej ekscytujących w tym sezonie: Dobrze przygotowany Benefactor, Głodny wygranej Progen, Rozwścieczone C.B Racing Division oraz pełny nadziei SPRUNK z pewnością zapewnią wiele rozrywki każdemu fanowi motoryzacji!**

image.png

Edytowane przez IG2K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18.07.2023 TEXAS GRAND PRIX!
Komentator: Znowu się zaczyna, po długiej przerwie, najlepsi kierowcy z całego U.S.A ponownie spotykają się na torze, tym razem w gorącym Texasie! Temperatura tutaj sięga 100°F, co jest rekordowym wynikiem! Opony w tej temperaturze będą wymagać szczególnej opieki, a tor już wrze od uderzającego słońca...
---
Komentator2: Pogoda może być tutaj dużym problemem Mac! Wszyscy są już ustawieni na pozycjach startowych... Zdobywający ostatnim razem Pole Position Max Rodriguez zamienia ostatnie słowa z mechanikami... Pozycję dalej Paul Greim, kierowca Niemieckiego pochodzenia, szybszy od większości na kwalifikacjach...
---
Komentator1: Benefactor wedle zapowiedzi miał zdominować ten tor... Ale czy im się to uda? Należy pamiętać, że za ich plecami znajdują się dwie twarze znane z wyjątkowo ryzykownej i agresywnej jazdy: Sebastian van der Vel oraz Demari Latte... Czy szukają swoich szans, by przejść dalej? 
---
Komentator2: Czekaj Mac... Nie widzę jeszcze drugiego kierowcy Progen, gdzie jest zastępczy kierowca Polomo Razo?
---
**Bolid Progen F2+ został przeniesiony na tylną pozycję, a na tor wbiegł Colin Shadow, ubierając swoje rękawicę oraz poprawiając kask, gdy wbiegał część fanów zespołu zaczęła krzyczeć i nagradzać go brawami.**

Komentator1: Mamy odpowiedź! W ostatnim momencie na tor wychodzi Colin Shadow, który wystartuje z dna całej paczki! Fani Progena ewidentnie są ucieszeni widząc jednego ze swoich ulubieńców w formie i co najważniejsze, w pełni sił! Wszyscy są gotowi, kierowcy wsiadają do bolidów i...
---
**Wszystkie osoby trzecie zeszły z toru sygnalizując zbliżające się rozpoczęcie wyścigu... Po chwili pierwszy rząd lamp się zapalił, za nim drugi... Bolidy w pełnym słońcu zaczęły burczeć nagrzanymi silnikami, po chwili zapalił się trzeci, czwarty i piąty rząd...I światła zgasły, a bolidy rozpoczęły swoje zmagania.**
Komentator1: Światła zgasły i ruszamy! Nick, widzisz to co ja? Już na pierwszym zakręcie zepchnięty do tyłu zostaje Sebastian van Der vel ulegając presji Latte! Trybuny szaleją widząc w akcji kierowce który nie zasłynął z bycia "mistrzem", a ze swojego charakteru...
---
Komentator2: Właśnie... Na przestrzeni ostatnich tygodni mogliśmy zauważyć wiele zaczepek ze strony Filipińczyka w kierunku van der Vel'a...

**Grono komentorskie dalej prowadziło narrację przez cały wyścig**
BENEFACTOR FRD (P1/P3)
**Przez długi czas oba bolidy Benefactor trzymały początek tabeli, chwilowo ulegając Filipińskiemu kierowcy.**
**W 11 okrążeniu, podczas przejazdu Safety Car rozbija się Max Rodriguez, psując areodynamikę swojego przedniego skrzydła, co wymusiło PIT STOP, wymieniając nie tylko przednie skrzydło, ale również opony... Po wznowieniu wyścigu, prowadzący Paul Greim zmuszony został do odpuszczenia pozycji Filipińskiemu kierowcy w barwach C.B Racing Division, którego agresywny styl jazdy poskutkował niemałą ekscytacją na trybunach... Szczęście #TEAMLATTE nie mogło potrwać długo, ponieważ Paul Greim wyprzedził Demariego na prostej, korzystając z systemu DRS.**
**W tym samym czasie, Max Rodriguez który w wyniku stopu ruszał z końca paczki, przebijał się przez bolidy zespołu SPRUNK, oraz drugiego kierowcę Cerveza Barracho...**
**W tym momencie agresja Filipińskiego kierowcy zatrzymała bieg serca kibiców niemieckiej marki samochodowej... Podczas wyprzedzania Latte nie zostawił miejsca Greimowi, a kierowcy zahaczyli o boki swoich pojazdów, powodując uszczerbki na panelach bocznych obu pojazdów. W wyniku zdarzenia Latte pojechał za szeroko, i został zmuszony do przepuszczenia reszty orszaku przed siebie... Greim utrzymywał swoją pozycję przez długi czas, mimo problemów z areodynamiką, skutecznie przeszkadzał mu w tym Sebastian van der Vel, raz po raz próbując udowodnić, że to on a nie Latte jest najagresywniejszym kierowcą w lidze. Przez dłuższy czas wszystko wyglądało jak najlepiej dla zespołu... Jednak w związku z usterką bolidu Greima, on został zmuszony do wydłużenia swojego Pit'u pozwalając grupie przejechać przed niego... Bez wątpienia Benefactor jest wyjątkowo zadowolony ze swojego wyniku.**
**Jedyną karą nałożoną na zespół była kara finansowa za  naruszenie reguły "Parc Ferme"**

Komentator1: Max Rodriguez! After the finish line, and todays winner!
---
TEAMINTERCOM-PAUL GREIM (moment otarcia z Latte) : DUMB MOTHERFUCKER LEAVE THE SPAAAACEEE!!
TEAMINTERCOM-CONTACT TEAM: Chill out... Chill out... Stay focus...
---
TEAMINTERCOM-MAX RODRIGUEZ: Leeeeesss gooooo!
TEAMINTERCOM-CONTACT TEAM: Good job, very well.
---
Komentator1: Paul Greim takes P3!

CERVEZA BARRACHO RACING DIVISION (P2/P8) *Fastest LAP
**Początek wyścigu zapowiadał się wyjątkowo dobrze, dla Demariego Latte startującego na czwartej pozycji. Na samym początku wywalczył pozycję z Sebastianem van der Vel, osiadając zaraz za swoim rywalem z Niemiec. Przez parę okrążeń trwała walka...Jednak po wypadku Maxa Rodrigueza Filipińczyk wszedł na wyższy poziom precyzji finalnie wykonując udany overtake na swoim rywalu, było to w okrążeniu 10. Przez kolejne siedem okrążeń utrzymywał pozycję nie raz kontrując na zakrętach próby przejęcia przez Paula Greim... Po dłuższym czasie jednak zmagania Niemca zostały wynagrodzone a Latte stanął zaraz za nim, dając mu ciągle odczuć swój oddech na plecach. Niestety, podczas jednego z overtake Latte otarł się o rywala samemu jadąc za szeroko i spadł na koniec całego orszaku... Luigi w tym czasie wyrobił sobie pewne miejsce w środku tabeli... Jednak w pewnym momencie dostał wysoką karę sekundową związaną z przekraczaniem limitu toru oraz wielokrotne naruszanie zasad FiA, spadł tym samym na ostatnie miejsce w tabeli, ukończył wyścig na samym końcu tabeli, rozczarowując tym samym dyrektora zespołu. Po picie Latte ruszył by odbić swoje miejsce w tabeli, jednak musiał nadrobić niemal całe okrążenie... W tamtym czasie wykonał najlepsze i rekordowe okrążenie toru, zdobywając Fastest Lap. Po paru okrążeniach wyprzedził kończący bolid sprunk, zdublowanego kolegę z zespołu... Oraz ku zaskoczeniu wszystkich jeden z bolidów Progen, siadając na ogonie swojemu znajomemu, Maxowi Rodrugiez'owi, który w tamtym momencie jechał na czwartej pozycji... Wraz z wypadkiem Colin'a Shadow oraz jadącego z przodu Andre Hagen, przesunął się na owe czwarte miejsce... Max Rodriguez wyprzedził Sebastiana van der Vel, zaraz po Safety Car, a Filipińczyk poszedł w jego ślady, gdy kierowca Progen zwalniał by wjechać do pitlane. **
**Na samym końcu w związku z problemami Niemieckiego rywala, wyprzedził i jego wpasowując się w drugie miejsce. Po wyjściu z bolidu uściskał się ze znajomym zajmującym P1 a media oraz fani wykonali im wiele wspólnych zdjęć... Podczas wręczania pucharów i "rozlewania szampana" Latte totalnie zignorował Niemca znajdującego się na P3, oblewając szampanem swojego znajomego oraz dyrektora zespołu Benefactor FRD. Jego szczęście z powrotu na podium zaobserwowali wszyscy fani, zarówno na miejscu, jak i przed telewizorami.**

Komentator1: HERE COMES DEMARI LATTE! P2! 
---
TEAMINTERCOM-LUIGI FUMAGALALLI: WHAT?! THE FUCK THEY ARE TALKING ABOUT!? THATS SO UNFAIR! 
TEAMINTERCOM-CONTACT TEAM: Charge on... Charge on, there is nothing we can do. 
---
TEAMINTERCOM-DEMARI LATTE: Better then Dutchman and German, as always.
TEAMINTERCOM-CONTACT TEAM: German in fear lets goo! 

PROGEN F2+ (P5/P7)
**Bolidy zespołu Progen podobnie jak w Miami zdawały się być nieprzystosowane taktyką, oraz areodynamiką. W ostatnim momencie wrócił drugi kierowca przez co zespół zrezygnował z miejsca, w którym zakwalifikował się kierowca zastępczy. Na samym początku Sebastian van der Vel został pokonany przez jazdę Latte, jednak po parnastu okrążeniach udało mu się wrócić na front... Szczególnie optymistyczna wydawała się szeroka jazda Filipińczyka, która dała szansę obu kierowcom na ruszenie dalej... Podczas dalszej jazdy van der Vel niejednokrotnie mierzył się z bolidami Benefactor... Jego kompan z drużyny przez własny błąd uległ wypadkowi, druzgocząc przednie skrzydło swojego bolidu, i powodując tym samym wypadek z kierowcą SPRUNK. Po tym wypadku Colin Shadow znuszony został przez swój zespół by jechać dalej, wyciągając przez to o wiele gorsze  wyniki. W ostatnich pięciu okrążeniach do boxu zjechał Sebastian van der Vel, a zaraz za nim Colin, niszcząc szanse zespołu na zdobycie wysokich pozycji. Vel głośno komentował niekompetencje ludzi opracowujących strategię... Jednak to nie zmieniło przebiegu wyścigu. Oba bolidy zakończyły wyścig za połową stawki... Według ekspertów nie jest to wina spadku formy kierowców, którzy pokazali wyjątkową klasę, ale przez staregię drużyny... Jeśli ten mały szkopuł się nie zmieni, być może niedługo drużyna spadnie na dno tabeli a kierowcy od niej odejdą szukając lepszych rozwiązań.**
Komentator1: P5 and P7 for Progen F2! Unexpected results!
---
TEAMINTERCOM-CONTACT TEAM: Box...Box, box now.
TEAMINTERCOM-SEBASTIAN VAN DER VEL: NOOO! How can you do that?! WHY YOU DO THIS TO ME!
---
TEAMINTERCOM-COLIN SHADOW: I have no grip... No grip... I fucked up... 
TEAMINTERCOM-CONTACT TEAM: No time for pit...Stay focus.

SPRUNK RACING TEAM (P4/P6)
**Ku zdziwieniu ekspertów sprunk pojechał ponownie zadziwiająco dobry wyścig... Osiągnięcia ich kierowców nie pozostawały daleko od reszty stawki, a doświadczony kierowca - Andre Hagen zdobywał kolejne miejsca w środku tabeli... Jego towarzysz z drużyny, Maximilian McNair od początku zmagał się z torowymi problemami, zdawało się, że nie może złapać przyczepności. W 12 okrążeniu lepiej prezentujący się podczas wyścigu kierowca zespołu wjechał w tylne skrzydło wirującego po wypadku Colina Shadow, samemu zrywając swoją przyczepność... Dzięki strategii zespołu pojazd kierowcy został naprawiony a Andre ponownie zakończył wyścig zaraz za podium, ocierając się o nie milisekundami, które stracił podczas napraw. Zmagania kierowców szczególnie widoczne były na początku wyścigu, gdzie skutecznie blokowali Lui, z C.B racing Division oraz Colina Shadow, nie dając im wielkich szans na przebicie się na szpicę wyścigu... Strategią zespołu zdawało się zachowanie spokoju i kto wie? Może niedługo ich bolidy zajmą podobne wyniki jak BENEFACTOR?**
Komentator1: P4/P6 for SPRUNK, well done!
---
TEAMINTERCOM-ANDRE HAGEN: 
Yep... i just run into him... Dumbass... 
TEAMINTERCOM-CONTACT TEAM: Stay focus... Fast Pit, and move on.
---
TEAMINTERCOM-CONTACT TEAM: Blue Blue, you got blue.

FINNISH
Komentator1: Co za wyścig! Co za emocje! Na podium kolejno: Max Rodriguez! Demari Latte i Paul Greim!
**Kamery po wyścigu zarejestrowały Filipińskiego kierowcę wraz z Max'em.**
image.png
 

Spoiler

 

 

Edytowane przez IG2K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

04.08.2023 Alaska GP Qualifications
Komentator1: I znowu tutaj wracamy! Tym razem zimna Alaska i nowy tor! Dodany do kalendarza w tym sezonie! 
Komentator2: Na horyzoncie jest parę chmur, miejmy nadzieję, że nie przeszkodzi to w przebiegu kwalifikacji... Właśnie ostatni bolid zjeżdża z sesji treningowej. 
**Kamery zbliżyły się na bolid zespołu Sprunk, który właśnie wjeżdżał do boxów, po parnastu minutach przygotowań i ostatnich poprawek rozpoczęły się kwalifikacje.**
BENEFACTOR FRD (P1/P2)
**Paul Greim oraz Max Rodriguez ponownie zajęli dwie pierwsze pozycje, pokazując świetne przystosowanie techniczne bolidu.**
**Jako pierwszy na tor wyjechał Max Rodriguez, który podczas swoich zmagań dwa razy przekroczył próg 30 sekund, co jest zadziwiająco dobrym wynikiem. Przez większość kwalifikacji kierowca z meksykańskimi korzeniami utrzymywał najlepszy czas, czyli 29.45, sprawa nieco zmieniła się gdy na tor wjechał jego kompan z drużyny - Paul Greim.**
**Paul pojawił się na torze pod koniec kwalifikacji, początkowo zaznaczając swoją pozycję w środku tabeli. Na torze napotkał zawodnika Cerveza Barracho Racing Division - Demariego Latte, który zmusił go do wyjechania poza limity toru, co anulowało jeden z czasów niemca. Germańskiemu zawodnikowi nie przeszkodziło to jednak w wykonaniu najlepszego czasu w jego finalnym okrążeniu, pokazując iż bolidy zespołu są wyjątkowo dobrze przystosowane do toru.**


C.B RACING DIVISION (P3/DF)
**Podczas kwalifikacji na torze pojawił się jedynie Demari Latte, który parę razy przekoroczył barierę 30 sekund,  pobijając czasy wszystkich zespołów, poza Benefactorem. **
**Ciekawym może zdawać się to, że na torze finalnie nie zjawił się Lui, drugi zawodnik zespołu... Może zwiastować to, że zawodnik ponownie dał ponieść się imprezom, rozczarowując dyrekcję swojego zespołu. Ze względu na nie pojawienie się na torze, włoch będzie startował z ósmej pozycji, co nie wróży wielkich sukcesów dla drużyny w nadchodzącym wyścigu. Eksperci jednak wiedzą, że najbardziej chaotyczna drużyna ligi potrafi zaskoczyć, a ich wynik nie jest przesądzony turami kwalifikacji.**


PROGEN F2+ (P4/P5)
**Brytyjski zespół ponownie zaskoczył, podczas przygotowań do wyścigu postawili na przyczepność i prędkość pokonywania zakrętów. Jedynym kłopotem była prękość względna pojazdu, która w porównaniu do aerodynamiki innych bolidów była znacznie gorsza. Mimo wszystko bolidy uzyskały dobre miejsca w środku tabeli. Zaskoczeniem dla ekspertów było to, że pierwszy raz od pierwszego wyścigu w tym sezonie drugi kierowca zespołu zakwalifikował się przed Sebastianem van der Vel, co jest zaskakującą statystyką. Faktycznie od wyścigu w stanie San Andreas, Colin Shadow pozostawał za plecami swojego kolegi z drużyny... Tym razem jednak pobił jego czas o ponad pół sekundy. Czy wróży to, że Colin może w przyszłości przejąć przypisaną Sebastianowi łatkę "lepszego kierowcy" w zespole? Sebastian mimo regularności swoich czasów ewidentnie nie czuł się swojo podczas jazdy, jego czasy parę razy były unieważnione, przez wyjeżdżanie poza limity toru... Fianalnie zespół zakończył kwalifikacje w samym środku stawki. **

SPRUNK RACING TEAM (P6/P7)
**Zespół SPRUNK po raz kolejny nie zajmuje ostatniego miejsca, niestety jednak ich kierowcy ponownie pojechali najgorsze czasy w kwalifikacjach.**
**Najgorszej zaprezentował się Andre Hagen, którego czas był ponad dwie sekundy za liderem wyścigu, oraz prawie sekundę za swoim kompanem z drużyny. Sygnalizuje to, że Hagen może mieć problemy podczas wyścigu... Nie mniej jednak, sytuacja po zgaszeniu się świateł może okazać się zupełnie inna, jak wiadomo warunki wyścigowe znacznie różnią się od warunków panujących na torze podczas kwalifikacji. Przed zespołem "zielonych" została postawiona wielka szansa... i tylko od nich zależy, czy ją wykorzystają.**

image.png

Edytowane przez IG2K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

08.08.2023 Alaska Grand Prix!
Komentator1: Kolejny tydzień i kolejne wyzwania! Tym razem jesteśmy w stanie Alaska, na stosunkowo świeżym torze... Jak mówiliśmy podczas kwalifikacji! Ten tor został wpisany do kalendarza wraz z rozpoczęciem tego sezonu!

Komentator2: Właśnie! Ale nie zapowiada się tutaj dobry początek... Na wskaźnikach jedynie 64.4 stopnie Fahrenheit'a, a na horyzoncie kłębią się chmury, miejmy nadzieję, że nie przeszkodzą one zebranym na torze w dokończeniu tego wyścigu. Ostatnim razem nie zauważyliśmy na treningach Luigiego... Wiesz dlaczego?

Komentator1: Hm? Stało się coś, co odsunęło go od sezonu? Cerveza Barracho ujawniło jakieś informacje?
Komentator2: A i owszem! Podczas testów, w krwi Lui wykryto obecność narkotyków, włoch musiał długo bawić się w przerwie od sezonu! Zespół razem z zarządem FiA uznał to za doping... 
 

Cytat

OŚWIADCZENIE FiA Dot. podmiotu zespołu C.B Racing Division- Luigi Fumagalalli  
W krwi kierowcy znajdują się śladowe ilości środku dopingującego, wymusza to na zespole oraz federacji usunięcie podmiotu z nadchodzących w tym sezonie wyścigach. Z uwagi na charakter dopingu, oraz wniosek FiA dot. bezpieczeństwa na torze (§8A - 42C) zmuszeni jesteśmy odsunąć od ligi F2 USA kierowcę Luigi Fumagalalli, oraz od wszystkich lig powiązanych z federacją FiA, jako osoby niepoczytalnej oraz sprawiającej niebezpieczeństwo na torze z uwagi na zażywane przez siebie używki.  - FiA, USA Section with headquaters in Los Santos, San Andreas."

 

Komentator1: Tak czy inaczej, wszyscy zebrali się już na torze... Widzimy jak póki co jedyny kierowca zespołu Barracho zamienia ostatnie słowa z Max'em Rodriguez'em... Zaraz wszyscy wchodzą...
**Po paru minutach wszyscy byli już w bolidach, a światła zaczęły zapalać się w pięciu rzędach... nagle zgasły a bolidy ruszyły.**
Komentator1: I światła zgasły i ruszamy! Pierwszy zakręt, Paul Greim utrzymuje pozycje, zaraz za nim Max Rodriguez... Demari Latte walczy o pozycję z Colinem Shadow! Ale temu się nie udaje!
**Grono komentatorskie komentowało cały przebieg wyścigu, nie ukrywając swojej własnej ekscytacji.**

Progen F2+ (P1/P4)
**Wyścig dla zespołu był dość skomplikowany, Colin Shadow pobił dotychczasowy rekord swojego zespołu wykonując podczas trwania całego wyścigu 43 wyprzedzenia, finalnie kończąc na pierwszym miejscu. Jego prawie, że nienaganna jazda zaczęła ponownie zastanawiać ekspertów, z uwagi na ostatni godny pożałowania wynik. Załoga zmieniała opony podczas czerwonych flag, które powiewały aż dwa razy podczas wyścigu. Z goła inaczej jednak sytuacja wyglądała u Sebastiana van der Vel, mimo dobrego startu i zdobycia paru pozycji zatrzymał się gdy przyszło mu jechać za swoim towarzyszem z zespołu... Długo jednak to nie potrwało, po trzech okrążeniach pojechał za szeroko będąc zmuszony odpuścić parę pozycji... Wracając do jazdy zdobywał po kolei kolejne pozycje prześcigając bolidy sprunk i rozpoczynając walkę o trzecie miejsce z Paulem Greim, który w tamtym momencie był już za Demarim Latte i swoim kolegą z drużyny. Właśnie podczas tego starcia styl jazdy Niemieckiego zawodnika wyniósł Sebastiana w stronę barierek o który otarł o nie swój bolid tracąc zalety areodynamiczne. 5 okrążeń przed końcem wyścigu usłyszał znajomy komunikat "Box Box", kolejny raz pokazując wady w strategii zespołu Progen F2+. Sebastian zjechał, a poza oponami zostało zmienione mu również przednie skrzydło. Co zabrało dodatkowe sekundy czasu sprawiając, że jego bolid z ciężko wywalczonej drugiej pozycji, zakończył na czwartej.**
Komentator1: Colin Shadow! After the finish line, and todays winner! 

INTERCOM-CONTACT TEAM: P1, you got P1... Good Job. 
INTERCOM-COLIN SHADOW: Finally! LETS GOOOO! FUCK YEAH!

INTERCOM-CONTACT TEAM: Box...Box... Box this lap.
INTERCOM-SEBASTIAN VAN DER VEL: Oh fuck you, again! 


Benefactor FRD (P2/DNF) * FASTEST LAP [29.56s]
**Zdania o występie zespołu Benefactor są wyjątkowo podzielone. Po wspaniałych kwalifikacjach ich bolidy pozostawały w ścisłej czołówce całej paczki. Jednak już po 14 okrążeniu startujący z P1 Paul Greim spadł na P3, ustępując swojemu kompanowi z drużyny oraz walczącemu z nim Demariemu Latte. Gdy już miał nadganiać do bolidu Filipińczyka, w jego tylne skrzydło lekko uderzył bolid Sprunk, przez co oba bolidy wypadły z toru. Ku niezadowoleniu niemieckiego zespołu, federacja ogłosiła wspólną winę za wypadek, przez co kierowca "zielonych" nie uzyskał żadnej kary. Przez tą sytuację, przed bolid Paul'a Greim wysunął się drugi bolid SPRUNK oraz Sebastian van der Vel. To nie był koniec wypadków Greim'a, który parokrotnie w wyścigu tracił panowanie nad pojazdem wchodząc w mniejsze otarcia z innymi kierowcami. Wartym wspomnienia jest spinning który Paul zaliczył w 41 okrążeniu, po którym jednak wrócił do gry finalnie zajmując drugie miejsce. Inny bolid bolidu Benefactor, który ostatnim razem zajmował pierwsze miejsce, mowa tutaj oczywiście o 'Maxie' czyli nowym ulubieńcu fanów zespołu, który wykręca niesamowite czasy podczas kwalifikacji... Starcia jego bolidu z jedynym obecnym na trasie bolidem C.B były widowiskowe, obaj dobrze znający się kierowcy co chwilę się mijali powodując niemały szum na trybunach, eksperci w sprawie motosportu mogą dostrzec, że jest to bliźniacza sytuacja do tych, gdzie startowali oni przeciwko sobie w wyścigach kartingowych w południowych stanach USA. Ich zmagania przez bardzo długi czas symbolizowały, jak będzie wyglądać podium. Ku zaskoczeniu wszystkich, obaj kierowcy wykoanli identyczny najlepszy czas w całym wyścigu czyli 29.56s. Niestety w 36 okrążeniu doszło do tragedii. Na ostatnim zakręcie Maxie zablokował hamulce, a jego bolid z impetem uderzył w barierki wybijając się od nich... Zerwała się przednia oś a koła poleciały po całym torze, kawałki karbonu i metalu rozprysnęły się po całej okolicy, przednie skrzydło wygięło się pod bolid, co spowodowało jego wybicie... Bolid uderzył bokiem w asfalt, zrywając prawy bok, po kolejnym odbiciu uderzył w tył bolidu Cerveza Barracho, niszcząc jego tylną strukturę i wprawiając go w wirowanie. Max'a uratował system HALO, ponieważ na chwilę po wypadku jechał do góry podwoziem po asfalcie, gdy tylko bolid się odwrócił obolały Max wypadł ze swojego bolidu, ostatnimi siłami dobiegając po torze do bolidu D.Latte, który znajdował się już wtedy w płomieniach, gdy kabina zajmowała się ogniem, próbował wyciągnąć swojego przyjaciela, jednak bezskutecznie... Został odciągnięty przez załogę ratunkową, która rozpoczęła gaszenie bolidu. Po wyścigu nie mal, że od razu Maxie trafił na badania, gdy tylko mógł przeszedł do kliniki w której znajdował się Latte, jednak nie został do niego wpuszczony.**
Komentator1: Paul Greim gets P2.

INTERCOM-CONTACT TEAM: Good Job, You at least.
INTERCOM-PAUL GREIM: As i said... Stick to my instructions. 

INTERCOM-CONTACT TEAM: You are the fastest... 29.56s... Not anymore, same time as Latte.
INTERCOM-MAX RODRIGUEZ: Dirty Bastard... Pahahah.

INTERCOM-MAX RODRIGUEZ: Something is wrong... Car is... (Głośny odgłos uderzenia, zerwanie komunikacji Intercom)
INTERCOM-CONTACT TEAM: Max? Max? Are you Ok? Radio Check...

**Kamery objęły również krzyki Max'a po wyjściu z bolidu, gdy biegł do bolidu Latte.**
MAX RODRIGUEZ: Nooo! Noo! Fuck! Wake up! Wake up!

SPRUNK RACING TEAM (P3/P5)
**Wyjątkowo dobry wyścig dla bolidów zespołu SPRUNK i przede wszystkim pierwsze poważne punkty. Ku zaskoczeniu wszystkich fanów sportu jeden z bolidów Sprunk znalazł się na trzecim miejscu pod koniec wyścigu. Maximilian McNair zaprezentował się z o wiele lepszej strony, niż jego kolega z zespołu. Podczas wyścigu dał pokaz dobrej jazdy, w której tylko raz podległ małemu wypadkowi z Paulem Greim, gdzie oba bolidy wyjechały za tor i mogły wrócić do jazdy. Szybkie i sprawne okrążenia sprawiły, że po wypadku w 36 okrążeniu mógł walczyć o podium... Dzięki nagłemu pit stopowi Sebastiana van der Vel, wszedł na podium, jednak wszyscy oglądający wyścig bez wachania mówią, że kierowca dałby radę wyprzecić holendra zajmując upragnione trzecie miejsce. O wiele gorzej swój wyścig pojechał Andre Hagen, który od początku zdawał się mieć wyjątkowe problemy z torem, i samym bolidem. Już na pierwszym okrążeniu narzekał na swój samochód niejednokrotnie prawie wypadając z zakrętów. Swoją flustrację przelał używając systemu ERS w miejscu surowego zakazu, co spowodowało kolejne obostrzenia względem kierowcy. Należy pamiętać, że obaj kierowcy SPRUNK od początku sezonu radzili sobie raczej średnio, zajmując środek lub tył tabeli. Maximilian McNair pojechał mimo wszystko świetny wyścig, który na długi czas zostanie zapamiętany przez cały zespół. Po wyścigu obu kierowców można było zaobserwować w boksach, wraz z dyrekcją zespołu... Kontrakt Maximiliana, został bez wątpienia przedłużony na kolejny sezon... Andre Hagen natomaist, zaraz po wyścigu pojechał do szpitala w którym znajdował się Latte, nie został jednak wpuszczony na salę, więc mógł tylko poobserwować jednego ze swoich konkurentów w śpiączce przez szklane drzwi w prywatnej klinice.**
Komentator1: Maximilian McNair on 3rd place! Sprunk takes the podium! 
INTERCOM-CONTACT TEAM: 3rd place! Lets go! Great Job McNair!
INTERCOM-MAXIMILIAN MCNAIR: We did it! Yooo!

INTERCOM-ANDRE HAGEN: This car sucks... Fuck is wrong about you guys...
INTERCOM-CONTACT TEAM: Keep Calm... Stay Focus.


C.B RACING DIVISION (DNF/DNS) *FASTEST LAP [29.56s)
**Bez żadnych wątpliwości czy zawachań, można stwierdzić, że był to najtragiczniejszy wyścig zespołu Cerveza Barracho... Przed startem wyścigu wykluczony z drużyny został Luigi, co spowodowało zament w pitach i wątpliwości wśród sponsorów oraz ekspertów. Startujący z trzeciego miejsca Latte był jedynym bolidem Barracho, który wystartował w wyścigu... Od samego początku zaznaczał swoją pozycję na torze, atakując bolidy Benefactor... Samemu jednocześnie broniąc się przed Colinem Shadow, który napierał na niego przy każdym zakręcie... Po 14 okrążeniu znalazł swoje miejsce między bolidem Benefactor, sterowanym przez Paul'a Greim, a limitami toru... Przecisnął się ledwo podążając za swoim przyjacielem z przeciwnego zespołu - Max'em Rodriguez'em. Ich widowiskowe zmagania trwały przez długi czas. W tym samym okrążeniu wraz z Max'em pojechał identyczny czas okrążenia. Widowisko trwało aż do 36 okrążenia gdzie bolidy znajdowały się zabójczo blisko siebie, a Latte zajmował wtedy P1, na ostatnim zakręcie Maxie zablokował hamulce, co spowodowało ogromny wypadek... Bolid Filipińczyka został uderzony przez lecący bolid Benefactor, który zerwał tylny płat jego bolida tworząc również wyrwę w płacie silnikowym i samym silniku. Bolid w niekontrolowany sposób zerwał część przedniej osi zaczynając wirować, finalnie uderzając z wielkim impetem w barierkę. Po uderzeniu bolid zajął się ogniem a kłęby dymu przeszkadzały w wizji. Latte stracił przytomność przy uderzeniu, a na jego kasku pojawiło się spore pęknięcie. Ogień szybko zaczął się rozprzestrzeniać zajmując cały tył bolidu i wdzierając się do kabiny kierowcy. Zespół ratunkowy szybko zaczął gasić pożar i wyciągać kierowcę z bolidu. Nieprzytomny Latte szybko został zabrany do prywatnej kliniki w Alasce, gdzie pozostaje dalej w stanie śpiączki. Wypadek sprawił, że całe trybuny zamilkły na chwilę, szczególną panikę można było zobaczyć wśród członków #TEAMLATTE, czyli młodej widowni wyścigów, zapatrzoną w  Filipińskiego kierowce, nie tylko ze względu na styl jazdy, ale przede wszystkim na charakter Demariego.**

INTERCOM-CONTACT TEAM: Same time as Maxie, push one step harder.
INTERCOM-DEMARI LATTE: Yeye, i like hardcore. 

INTERCOM-CONTACT TEAM: Keep focus Milky, Keep Focus.


((Podczas wypadku))
INTERCOM-DEMARI LATTE: OH FUU.... (Głośne uderzenie, zerwanie komunikacji oraz wszystkich kamer bolidu)
INTERCOM-CONTACT TEAM: Demari? Demari radio check... you ok? Check. 

Komentator1: What a crash... I Hope he'll be okey... There is Red Flag... Latte in flames... What a disaster...

((ZDJĘCIE Z TYLNEJ KAMERY BOLIDU WYMIJAJĄCEGO WYPADEK))

image.png?width=1001&height=676

((Tabela wyników))
image_28.png

Edytowane przez IG2K
Supra, 0MATY, Zugi i 8 innych lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

**Gaspard Moreau w swoim przytulnym salonie zasiadł na kanapie z przekąskami i napojem tuż obok siebie, śledząc pełen adrenalinowej jazdy wyścig. W necie szukał ciągle informacji odnośnie stanu zdrowia Latte.**

Edytowane przez KasiuLa
IG2K i Fazuuś lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

20.09.2023 - Puerto Rico Grand Prix!
**Ponownie nadszedł dzień wyścigu z udziałem naszych ulubieńców. Tym razem przenosimy się do Puerto Rico! Kierowcy po niedługim czasie oczekiwania zasiedli w swoich bolidach, ustawili na odpowiednich pozycjach, a po wygaśnięciu lamp - ruszyli pędem przed siebie. **

Progen Formula 2 + - Sebastian van der Vel, Colin Shadow.
**Wyścig dla kierowców Progena rozpoczął się obiecująco. Dwójka zawodników utrzymywała się w ścisłej czołówce wraz z kierowcą Benefactor FRD - Paul'em Greim'em, który to na ich nieszczęście prowadził całą stawkę w pierwszych dwudziestu okrążeniach wyścigu. Sytuacja nabrała inny tor jazdy kiedy to Sebastian van der Vel wszedł w zatarty bój z kierowcą Benefactora - co okrążenie wyprzedzali siebie nawzajem nie dając sędziom ani chwili czasu na zastanowienie, pokazując tym samym swoją determinacje oraz łapczystwo na podium. Colin nie ustępował trzeciego miejsca, lecz nawet nie próbował konkurować z kierowcami na samej szpili stawki. Finalnie udało im się skończyć w ścisłej czołówce - Sebastian jako P1, Colin zaś zajął P3.**

Benefactor FRD - Paul Greim, Max Rodriguez.
**Sytuacja w przypadku Benefactora jest podobna względem Progena F2+, Paul Greim wspomniany wyżej rozpoczął wyścig jako pierwszy zawodnik tym samym rozpoczynając odliczanie czasu. Niemiecki zawodnik prowadził przez pierwsze okrążenia, chwilę po tym zaś wszedł w bój o miejsce na podium z kierowcą Progena - Sebastian van der Vel. Finalnie odpuścił pozycje po aż dwudziestu okrążeniach na rzecz swojego przeciwnika. Max Rodriguez zaś pierwsze dwadzieścia sekund przestał w "boxie". Wynikało to z ostatnich wykroczeń, których to agresywny kierowca swoim stylem jazdy zdołał się dopuścić - karę rzecz jasna wywnioskowało FiA. Kiedy tylko wyruszył momentalnie zaliczył spina na jednym z początkowych zakrętów - z czego to wynikało? Kierowca do dziś nie ma pojęcia jak mogło do tego zajść, lecz spekulacje są jednogłośne - zaskoczył go spadek rampy przez co nie zorientował się na czas, stąd też wziął się niechciany i kompromitujący spin. Fani jednak nie wzięli tego pod uwagę, po prostu wspierali do końca swojego "idola". Latynos mimo problemu podczas wyścigu jak i postojem związanym z ostatnimi przewinieniami nie miał problemu z nadgonieniem stawki przez jak łatwo się można domyślić, swoją agresywną, nie zawsze poprawną w świetle reflektorów federacji FiA, jazdę. Zajął on piątą pozycje, Paul uhonorował się na drugiej pozycji w całej stawce nie dając rady nadrobić za rozpędzonym Sebastianem van der Vel'em.**

SPRUNK RACING TEAM - Max MacNair, Andre Hagen.
**Kierowcy Sprunka w tym wyścigu zaczynali z końcowych pozycji - Andre Hagen objął ostatnio pozycję, siódmą z całej stawki, zaś jego kolega z zespołu czwartą. Andre Hagen mimo końcowej pozycji zdołał wyprzedzić już na początku Xaviera Parreira znajdującym się pozycje przed nim. Nowy kierowca C.B naturalnie nie chciał oddać pozycji, przepłacił tym nie tylko pozycje, ale również zdrowie osobiste - wpadł wprost w bandy angażującym tym samym czerwoną flagę. Dziś wiemy, że kierowca niemalże stracił przytomność oraz wybił niewielką kość w dłoni - śródręcze. lekarze jednak zarzekają się, że da radę on wystąpić w następnym wyścigu - którym "następnym" już nie zdołali dopowiedzieć. Andre Hagen mimo słabej pozycji startowej zdołał nadążyć za resztą stawki, zajął on szóstą pozycje zajmując miejsce Xaviera - MacNair zdołał zająć czwartą pozycje.**

C.B Racing Division - Xavier Perreira, Leandre Kendrick.
**Xavier rozpoczynający wyścig z szóstej pozycji finalnie NIE ukończył go kończąc na bandzie, a później w szpitalnym łóżku. Leandre nawet nie zjawił się na torze, nikt nie wie skąd wyniknął brak jednego z kierowców - czyżby Cerbeza zaczęła rozpadać się od środka? Trudno to stwierdzić.**

 

Spoiler

Na samym końcu chcielibyśmy złożyć podziękowania dla @IG2K za wkład w cały projekt oraz zmarnowany prywatny czas na rzecz projektu. Wiedz, że jesteśmy dumni, bratku ❤️.

 

Edytowane przez Zugi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Salt Lake City Grand Prix - 30.09.2023 r.
**Kolejny tydzień, kolejny wyścig! Tym razem widzimy się w słonecznym Salt Lake z naszymi ulubieńcami - klasycznie mogliśmy ujrzeć zespół Sprunk Racing Team, Progen F2+ oraz Benefactor FRD. Niestety, ale z niewiadomych przyczyn kierowcy C.B Racing Division nie zjawili się na torze... Czyżby był to znak, że zespół już dawno się rozpadł, a fani czekają na oficjalną zapowiedź od dyrektora generalnego? Tego jeszcze nie wiemy, ale widzowie snują swoje teorie - niektórzy poprawne, zaś drudzy zbyt błędne.**


Przebieg wydarzeń z toru:
cb.png?ex=6535902e&is=65231b2e&hm=08f266395ee150fd0b2329e839f8bf09ef446062fed5fd00d79e42723ec1acc5&=

Xavier Perreira: Ponownie nie zjawił się na wyścigu, tym razem na Salt City Grand Prix - nie znamy jednak powodu tej nieobecności. Dyrektor zespołu również wydaje się jakby zatajał tę informacje. Czy to już koniec C.B Racing Division? A może zapowiedź odrodzenia zespołu? Na pewno nie dowiemy się tego w najbliższych dniach, lecz radzimy zainteresować się tym tematem. Fani zespołu pozostawionego przez Demariego Latte muszą być okropnie zawiedzeni nieodpowiednim podejściem obecnej kadry zespołu.

Leandre Kendrick: Co gorszanie mamy również żadnych informacji na temat stanu Leandre. To uświęca fanów jak i inwestorów, że czas najwyższy wycofać się od tego zespołu jak najszybciej, ponieważ ostatnimi czasy zamiast dostarczać prawdziwego ducha walki, pokazują jedynie jak NIE poruszać się w świetle motosportu. Spekulacje są niezmienne, odejście znanego kierowcy jak i celebryty, Demariego Latte, było krytycznym ciosem dla całego zarządu Cerbeza Barracho. Jak łatwo się można domyślić, ich morale spadły poniżej ustalonej poprzeczki. 


------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


image.png?ex=6539683e&is=6526f33e&hm=dfd4b55f79e11e2f1c10589f25dd31803da9e21d9f621888b7d7d05070ac9d0a&=&width=587&height=676Paul Greim: Wyścig dla kierowcy tego dnia był naprawdę jednym z ekstremalnie niebezpiecznych. Zdołał on podczas swojej gonitwy zderzyć się z bolidem kierowcy Progen F2+, co poskutkowało... Zyskaniem pozycji, co jest naprawdę zadziwiające. Niestety jednak Greim miał spore problemy z innymi kierowcami, ciągła gonitwa o pozycje utwierdziła widzów w przekonaniu, że był to wyjątkowo zatarta linia między rywalizacją, a obsesyjną chęcią wygrania. Bolid Paula w całym wyścigu mocno na tym ucierpiał, a najbardziej podwieszenie z racji na sporo ilość wyskoków na jednym odcinku trasy, do naszych uszu doszły nawet spekulacje o nieodpowiednim wyważeniu pojazdów Benefactor FRD. Co jednak warto podkreślić to fakt iż kierowca potrafił zachować zimną krew w całym wyścigu - moment zrównania się trzech bolidów jednocześnie jasno na to wskazywał. Zajął on finalnie trzecią pozycje wchodząc na podium stawki.

Max Rodriguez: Drugi kierowca Benefactor FRD, Max Rodriguez, znany również jako "Dominator" pokazał pazur w całej gonitwie, nie dał za wygraną będąc równie dobrze nastawiony na wygraną co jego przyjaciel z drużyny, Paul Greim. Wyruszył z pozycji prowadzącego, ale już w pierwszych okrążeniach nie miał łatwo - na jego skrzydle siedział Colin shadow, kierowca spod ramienia Progen F2+. Nie odpuszczał go przez większość okrążeń ani na krok, walczyli oni łeb w łeb chcąc pokazać kto tak naprawdę zasługuje na miejsce pioniera. Niestety podczas trwania wyścigu popełnił on tragiczną pomyłkę lądując na krótko chwilę na krawędzi toru - wyścigu jednak nie wstrzymano, a Max stracił trzy pozycje. Nastąpił jednak przełom, Rodriguez jest świecie przekonany do tego aby nigdy się nie poddawać i to właśnie ta sprawa była jego kluczem do wygranej - koniec końców również zdołał uszkodzić swój bolid (najbardziej zawieszenie) przez wiele skoków na wygórzałym torze, wyścig ukończył jako P2.


------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


image.png?ex=65396b07&is=6526f607&hm=192e168517e0c7cd43c9a6ec3b13fdce0ef408b462668b0e2134bc4277a725d1&
Sebastian van der Vel: Według niektórych, trudno jest określić Sebastiana jednym, zsumowanym zdaniem, potrafi on zmienić swój styl jazdy, wypowiedzi, zarządzania, a tym bardziej naturalne zachowania z wyścigu na wyścig. Nie mniej jednak wyścig z dnia 30.09 uświadomił większość fanów w przekonaniu, że limity torów dla poniektórych nie istnieją - Sebastian zdążył złamać limit aż dwadzieścia trzy razy co spowodowało sporymi karami na wyścigu oraz poza nim, między innymi przez właśnie owe wykroczenia spadł w  tabeli o kilka pozycji. Powracając jednak do przebiegu wyścigu możemy zauważyć, że mimo niezbyt fair-play jazdy radził on sobie znakomicie, ale... Zawsze jest jakieś "ale" - zmagał się niemiłosiernie przez spory kawałek czasu z kierowcami Benefactor FRD jak i Sprunk Racing Team. Zdołał on w trakcie wyścigu zderzyć się z kierowcą Benefactor FRD, jednakże była to na tyle mała kolizja, że nie ogłoszono żadnej flagi - van der Vel zakończył te starcie zaliczając niewielkiego spina. Dopiero pod koniec pokazał prawdziwy pazur zaczynając agresywniejszy styl jazdy, uplasował się dzięki temu na trzeciej pozycji, jednakże nie na długo... Za pośrednictwem kar spadł o dwie pozycje w dół - zajął P5. Bolid był w idealnym stanie.

Colin Shadow: Rozpoczął on swój wyścig z pozycji P2 - zaraz to za Maxem Rodriguezem, największym rywalem w tutejszym wyścigu. Mimo wielkich komplikacji, a nawet i czerwonej flagi z jego powodu (wypadek podczas wyścigu, zdołał pojechać dalej) pokazał kto tak naprawdę jest prawdziwym mistrzem formuły. Zmagał się on raz za razem z kierowcami Benefactora jak i Sprunka, jednakże nigdy nie oddawał za wygraną - walczył do końca i słusznie. Był to jego jedyny poważniejszy incydent pomijając wszelkie przekroczone ograniczenia toru co również odbiło się na wyniku, niekoniecznie pozycyjnym. Reszta wyścigu w jego wykonaniu był spokojny, a ten dzięki zapartości zajął najważniejszą pozycje - P1. 


------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

sprunk.png?ex=653419b6&is=6521a4b6&hm=a57b568a0bbc7c11f412848d3a8269fda2baea03ce70e1a56b9bb4573635d8b1&=
Andre Hagen: Wyścig w jego wykonaniu był... Cóż - tragiczny. Popełnił on zdecydowanie zbyt wiele błędów i jeszcze więcej złych decyzji. Wahał się on podczas tego wyścigu - wyglądało to tak jakby bał się możliwości własnego bolidu... Zbyt częste przyhamowania, oddawanie pozycji mimo, że nie miało to najmniejszego sensu bądź widoczna rezygnacja wyścigiem skłoniła oglądaczy Sprunk Racing Team do dywagacji na temat jednego z kierowców. Tworzą się między nimi teorię mówiące o tym jakoby w prywatnym życiu Andre doszło do tragedii - FiA nie udziela żadnych informacji, tak samo jak sam kierowca, który w mediach pokazuje się rzadziej niż nastolatka na insta-stories... Nie mniej jednak mimo nad wymiar ostrożnej jazdy, która względem reszty bolidów tworzyła o wiele większe ryzyko wypadku, Andre nie zawiódł i zniszczył doszczętnie swój bolid - gratulujemy i współczujemy jednocześnie. Miejmy nadzieję, że sytuacja ta nie wynika z tragicznej sytuacji w rodzinie kierowcy, a wyniki ulegną poprawie.

Max MacNair: Schodząc z tematu nieszczęsnej próby Andre przejdźmy do czegoś przyjemniejszego. Drugiego kierowcy Sprunk Racing Team, rozpoczął on swój rajd z pozycji piątej oraz już na samym początku wykorzystał przewagę nad kierowcą Benefactor FRD - nie mniej jednak dobra passa skończyła się szybciej niż moglibyśmy się tego spodziewać, został on zdominowany przez Sebastiana van der Vela. Reszta wyścigu w wykonaniu Maxa było niezmiernie czysto poprowadzona, a ten wylądował na czwartej pozycji w całej stawce. Gratulujemy oraz życzymy dalszych sukcesów, Maximilianie - Sprunk jest z Ciebie dumny.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Podsumowanie:
**Wyścig ten był naprawdę ekscytujący, przyprawił on wiele emocji począwszy od śmiechu aż po strach i grozę. Nie mniej jednak nie jest to jedyny tak szalony tor w historii sezonu. Warto również podkreślić ilość incydentów w całym wyścigu - wywołały one aż trzy czerwone flagi oraz jedną żółtą. To pokazuje, że wyścigi formuły czy to pierwszej, drugiej czy trzeciej zawsze ciągną za sobą żniwiarza z kosą. Federacja FiA jest równie zadowolona z obecnego wyścigu (pomijając kilka wyjątków) co fajni naszego widowiska.**

Tabelka:
image.png?ex=65395f3c&is=6526ea3c&hm=0a8

Spoiler

Jest to pierwszy tego typu wpis w kompletnie innym formacie niż do tej pory, dlatego też chciałbym usłyszeć feedback od strony czytających na naszym discordzie 😄.
Zapraszamy również do dalszej rozgrywki w projekcie, mimo nieobecności jednego z ważniejszych filarów dalej prężnie rozwijamy swoje macki zawijając o temat wyścigów kartingowych, a kończąc nawet na rajdach WRC 🙂
Link do discorda (informuj gdyby wygasł): https://discord.gg/2hQTDJub9X
Tabelka z dokładniejszą statystyką: image.png?ex=6539605f&is=6526eb5f&hm=8b6

 

 

Edytowane przez Zugi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Michigan Grand rapids - 30.10.2023 r.
**Kolejny dzień, kolejny wyścig. Tym razem kierowcy Formuly 2 znaleźli się na torze w Michigan, zapewne jesteście ciekawi jak sobie poradzili... Był to zaskakująco żywy oraz energiczny wyścig nawet dla widzów zza ekranów, a nawet i otarł się o scenę grozy. Tym razem swoją obecnością zaszczyciły nas PRAWIE każda drużyna w tegorocznym sezonie, niestety nie każdy zdołał ukończyć go o własnych siłach.**

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Przebieg wydarzeń z toru:

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

cb.png?ex=6535902e&is=65231b2e&hm=08f266395ee150fd0b2329e839f8bf09ef446062fed5fd00d79e42723ec1acc5&=Zane Chamberlain - nowy nabytek C.B Racing Division jakim jest Zane wykazał tego dnia najwyższy poziom zaangażowania oraz samozaparcia w trakcie wyścigu. Rozpoczął on z drugiej pozycji, jednakże momentalnie wdał się w bój między dwoma innymi kierowcami - Colinem Shadow'em, który prowadził całą stawkę oraz Paulem Greim'em, ten zaś znajdował się centralnie za nim. Mimo to nie zdołał utrzymać swojej pozycji spadając na szary koniec szyku... Jednakże nie dawał za wygraną, powrócił do łask nadrabiając straconą pozycję w siedmiu najbliższych okrążeniach, na jego szczęście dzięki czerwonej fladze miał szansę nadgonić resztę stawki naruszając przy tym kilkukrotnie limit toru - niestety Max Rodriguez, który był prowokatorem do wywieszenia flagi nie mógł być tego samego zdania. Finalnie zajął trzecie miejsce.

Xavier Perreira - był on wręcz, że przeciwieństwem Zane'a, radził on sobie miernie przekraczając przy tym nagminnie limit toru po którym poruszał się każdy z uczęstników. Fani C.B Racing Division mogli mocno zawieźć się na ich jednym z kierowców, na szczęście mógł on chociaż wskoczyć w cień kumpla z drużyny by choć na chwilę oderwaną od niego krytyczne spojrzenia. Ukończył on swój wyścig jako P6, jedną pozycje przed Maxem Rodriguezem tylko i wyłącznie przez pryzmat tego, że ten doświadczył dotkliwego karambolu w pierwszych dwudziestu okrążeniach. Sam Xavier był grubo zawiedziony swoimi poczynaniami, nie był nastawiony na przegraną, a skończył na szarym końcu.


----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

image.png.992c82e0257a730da2fe4ee7262bad07.pngSebastian van der Vel - nie będzie to niczym zaskakującym bądź dziwnym jeżeli zacznę zdanie od faktu iż jeden z czołowych kierowców Progen F2+ ruszył z pozycji startowej. Kwalifikacje przed wyścigiem w jego przypadku można uznać, że fenomenalne, żaden z kierowców nie potrafił  choćby zbliżyć się do jego czasu, ale czy tak szybki przejazd przełożył się na faktyczny wyścig? Śmiałbym powiedzieć, że... Połowicznie musiało mieć to wpływ na jego tor jazdy, jednakże prawda jest nieco inna. Jego sytuacja jest dość podobna do Zane'a z C.B Racing Division, również ruszył pełny nadziei, lecz po chwili utracił swoją pozycje na rzecz dwóch innych kierowców, również starał się nadgonić stawkę, jednakże... Skończył na samym końcu stawki, spowodował to niechciany PIT od strony Maxa Rodrigueza. Nie był to jednak koniec wyścigu dla Sebastiana, natychmiastowo nadgonił stawkę wzbijając się na wysokość P4. Tak też zdołał ukończyć wyścig, jako czwarta pozycja.

Colin Shadow - kolejny świetny kierowca spod szyldu Progen F2+, zaczynał on z trzeciej pozycji, a zakończył jako... Pierwszy - Colin od zawsze pokazywał klasę na torze, lecz też nie jest idealny. Przekraczał on nagminnie limity toru, lecz na jego nieszczęście reszta stawki biła go w tym na głowę, dzięki czemu w głównym rozrachunku nie utracił pozycji. Colin Shadow mimo wielkiego sukcesu nie miał zbyt ciekawych momentów w trakcie swojego wyścigu.


----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

image.png.93759f83d82d5d00abe2481a0aea9e52.pngAndre Hagen - nie zdołał on wystąpić w ostatnim wyścigu, a co lepsze, opuścił on szeregi Sprunk Racing Team w trybie natychmiastowym, wśród ludzi zaczął tworzyć się szum, mimo iż Sprunk nigdy nie był postrzegany za konkurencje dla reszty kierowców, nagłe zniknięcie Andre spowodowało nagły przyrost zainteresowania zespołem. Jak widać, ludzie uwielbiają niewyjaśnione historię, lecz i te w końcu muszą znaleźć ujście, swój koniec. Sam Hagen pojawił się w mediach wraz z krótkim filmem na drugi dzień od wybuchnięcia "śledztwa" - opowiedział on w skrócie, że obecnie jest w żałobie, opłakuje zmarłego ojca, który był dla niego autorytetem. Zespół zadecydował jedynie aby złożoną kondolencje dla kierowcy Sprunka, przeszedł on chwilową na nieplanowany urlop od dalszych wybryków na torze.

Maximilian MacNair - cóż... O tym kierowcy możemy powiedzieć niewiele, prawie że nic. Oczywiście wystąpił on w wyścigu, z szóstej pozycji, oraz starał się nadganiać za resztą stawki, jednakże ledwo nadążał za resztą kierowców, większość wyścigu zajmował końcowe pozycje co nie wpłynęło jakoś dobrze na morale drużyny. Dodatkowo odejście Hagena mogło być ciężkie dla samego Maximiliana, łatwo było można zauważyć, że zżyli się z sobą - byli dla siebie wsparciem mimo wielu porażek. 
Kierowca dopiero pod koniec postanowił dać z siebie 101% - ukończył wyścig finalnie na piątej pozycji wymijając przy tym kierowcę świeżego zespołu, Junk Formula 2.
Kierowca jednak nie rozpaczał nad wynikiem, był przejęty kompletnie czymś innym.


----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

image.png.1ff8851d900f6924f46571195638a761.pngPaul Greim - Niemiecki kierowca uwielbiany przez wielu fanatyków FIA, ponownie ukazał się na torze oraz wielkich ekranach naszych telewizorów. Pokazał nam on ducha rywalizacji oraz... Idealny przykład jak należy lekceważyć limity toru! Wyruszył on z piątej pozycji, tym samym natychmiastowo nadrobił pozycję wskakując początkowo na trzecią pozycje, rywalizował przy tym z Colinem Shadow'em oraz Maxem Rodriguezem finalnie pozostawiając Maxa za skrzydłem swojego bolidu, dalej jednak konkurował z kierowcą Progena - prowadzenie udało mu się zdobyć dopiero w 14'stym okrążeniu, walczył on zawzięcie z każdym z kierowców, który choćby zbliżył się do jego tylnej osi - nie dawał za wygraną, można nawet pokusić się o stwierdzenie, że był wstanie popełnić zbrodnie by wygrać ten wyścig. Na całe szczęście odpuścił ten plan, ponieważ prześcigający go bolid centralnie przed linią mety zdołał ocaleć... Zajął niestety przez to drugie miejsce, był jednak idealnym promotorem na podium.

Max Rodriguez - jak zwykle, agresywność to jego znak rozpoznawczy. Tego wyścigu jednak przedobrzył, będąc w pogoni za wygraną, powitał się z bandą. Wypadł on z toru, bolid wręcz że podskoczył z wrażenia lądując centralnie na bandzie - ogłoszoną pierwszą i ostatnią czerwoną flagę. Rodriguez nie wziął udziału w dalszym wyścigu jednakże nie wyglądał na mocno poturbowanego - raczej ta sytuacja go rozśmieszyła niżeli spowodowała jakikolwiek lęk w jego osobie. Ostatecznie skończył jako DNF.


----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Junk-Logo-GTAO.png?ex=656ae4ff&is=65586fff&hm=87ffb07e0c289c115fb4779a0c78dc4deea2ff4259113567e8be165ebd94706a&
^Coming soon^

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Tabela wyników:

image.png?ex=6570d721&is=655e6221&hm=34efcf71e0888a42e2e8c49055e4db292019daf2bbd2f19ec2608625cb98109f&

 

Spoiler

Formula rozwinęła się o jeszcze jeden zespół, ich narracje będą wpadać od przyszłego wyścigu!

 

Edytowane przez Zugi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin