[01.20.23][vTube] Quick Questions! #2 /w finess3 God.

[wink]

**W godzinach wieczornych 20 stycznia na kanale Aishy pojawił się kolejny odcinek formatu Quick Questions! Tym razem gościem influencerki został raper finess3 god. Dziewczyna sam odcinek zapowiadała kilka tygodni wcześniej podczas vloga, gdzie nakreśliła w jaką stronę będzie skręcał jej kanał.**

**W kadrze widać rapera siedzącego sobie wygodnie na kanapie, za nim jakieś pomieszczenie**

FG: Hey wszystkim, tutaj finesse god. Milo mi goscic was na kanale Aishy.

AH: Dobra EP’ka, czy gorszy, ale długi album?

FG: Wolę dobrą krótką EP niż album który brzmi totalnie jak gówno, czujesz mnie? Siedze już swoje w tej branży, wiem co z czym się je i do tej pory uczę się na błędach. Gówniany album nie sprzeda się w dobrych ilościach. 

AH: Czyli stawiasz na sprzedaż? Myślałam bardziej, o sensie zadowolenia fanów przez wydanie długogrającego projektu, bo na przykład w danym momencie tego od ciebie oczekują.

FG: Większa sprzedaż to większy rozgłos. Dla każdego znajdzie się coś co będzie słuchać godzinami. 

AH: Długa praca nad jakimś projektem i takie uczucie, że wszystko jest idealnie, czy wydanie czegoś szybciej pod naciskiem fanów?

FG: Wiesz, wiele razy miałem tak że wydałem coś pod naciskiem wytwórni bo umówiłem się a jednak nie zdążyłem ze wszystkim. Nie chce mówić o przykładzie numeru bo mimo tego, ten numer jest zajebisty i nie chce zepsuć otoczki dookoła tego. 

AH: Czaję jak jest, ale jednak wolałbyś nad czymś dłużej popracować, nie?

FG: yeah, ewidentnie.

AH: Zadowolenie fanów, czy zadowolenie swoich oczekiwań co do swojej twórczości?

FG: Szczerze? I dunno.. W sensie nie patrzyłem na fanów do pewnego momentu, kiedy dotarło do mnie gdzie tak właściwie jestem. Na ten moment mogę powiedzieć że myślę jak swój fan i staram się robić coś aby podpasowało to każdemu. 

AH: Najważniejsza rzecz podczas procesu produkcyjnego jakiegoś singla, krążka?

FG: Od początku najtrudniejsze było dla mnie wbicie się w klimat beatu który zakupiłem.. Często zdarza mi się polecieć off-beat, ale uczę się na błędach i naprawiam to podczas następnej próby. Natomiast na własnych produkcjach nie czuje tego, rozumiesz? Sam to wyprodukowałem, sam sobie ułożyłem plan w głowie jak to ma brzmieć i po prostu wykonuje swoją robotę. 

AH: Co ciebie najbardziej motywuje do działania?

FG: Kiedyś postawiłem sobie warunek.. – Chce aby każdy z kim się poruszam chodził w butach Krzysia Diora czy też miał prezydentalnego bądz Ryszarda Mille na nadgarstku. Kiedyś podczas siedzenia w chorym gownie powiedziałem sobie że do trzydziestki wybuduje dom na vinewood dla swojej żony i dziecka. 

AH: Rozwiązywanie konfliktów w internecie, przy publice czy rozwiązywanie spraw prywatnie w DM?

FG: I dunno, jakby.. Mówię co mi sie nasunie na język, może później tego żałuje ale liczy się show, nie chce udawać kogoś kim nie jestem. 

AH: No bycie sobą jest na pewno ważne, ale czasem działanie takie wiesz.. impulsywne może być złe w skutkach, nie sądzisz?

FG: Może być, wiele razy tego doświadczylem lecz 

AH: Aktywne życie w socialmediach, czy postowanie raz na jakiś czas, kiedy za rogiem jest projekt czy po prostu jakaś okazja?

FG: Ewidentnie postowanie czegoś raz na jakiś czas, kiedy wstawiam coś na tablice to znaczy że coś się kroi. 

AH: Koncert ku uciesze fanów, czy spędzenie czasu ze znajomymi?

FG: Jezeli w tym momencie byłbym umówiony ze znajomymi na wypad, a dostałbym telefon że jezeli za 10 minut pojawię się na scenie i mam zagrać za pare milionów to i tak wybrałbym znajomych. Od zawsze muzyke traktowałem jako pasje, ale wolę ewidentnie zadowolic znajomych dotrzymując im towarzystwa niż grać na siłe, totalnie nieprzygotowany etc..

AH: Co czujesz kiedy jesteś na scenie?

FG: Stres. Wiesz, jest dużo osób dookoła, każdy zapłacił i wymaga show. Nie wiesz czy zaraz nie odejmie Ci mowy czy może nie wbiegnie Ci na scene gość z bronią. 

AH: Spędzanie czasu w domu i z mniejszą ekipą, czy w jakimś tłocznym miejscu, na imprezie, w klubie?

FG: Wolę to i to, w domu jest spokojnie, jest sztywna ekipa i wiesz co się dzieje. W klubie tez jest spoko, poznajesz nowe osoby, korzystasz z życia, co nie? 

AH: Album solowy z featuringami, czy pełny album w duecie?

FG: Album solowy, chociaż chętnie zrobiłbym z kimś kolaboracje. Nie wiem czy są to realne plany lecz myślę o tym już dłuższy czas

AH: Featuring ze znajomym, którego znasz i wiesz jak robi muzykę, czy szukanie czegoś nowego wśród artystów?

FG: I to i to. Z jednej strony chce mieć kogoś kto dobrze nawija i o tym wiem, niż mieć przy sobie gościa który nawinął jeden track który jako tako wyszedł. Sama rozumiesz

AH: Czego najbardziej się boisz?

FG: Chyba śmierci na ten moment? Cieszę się z tego co osiągnąłem i nie chce jakoś tracić wszystkiego.

AH: Najlepszy album ostatniego okresu?

FG: BabyPrince, nie moge przestać tego słuchać.. Te gówno jest za mocne. 

AH: Ulubiony artysta na ten moment? Możesz podać kilku.

FG: Aktualnie na podium jest Baby Ray, później Mob Prince, a na końcu Memphis6. To moje top trzy. Bardzo spodobała mi się kolaboracja chłopaków. 

AH: Rada do siebie z przeszłości?

FG: Nie nosić broni, poważnie. Byłem za to aresztowany trzy razy. 

AH: Najważniejsze wydarzenie w twojej karierze?

FG: Jeszcze takiego nie było, ale mam nadzieje że zdarzy się coś co stanie się dla mnie najważniejsze. 

AH: Rzecz która rozwala ci mózg, wiesz taka innowacyjna - jak na przykład AI, jakaś technologia czy cokolwiek.

FG: Raczej dla każdego urodzonego po 2000 roku jakieś AI czy inny syf nie jest innowacyjny.. 

AH: Szykujesz coś nowego w najbliższym okresie?

FG: Album. Więcej nie chce zdradzać

AH: Dobra, to będzie na tyle - dzięki, że wpadłeś ze mną pogadać.

FG: Yeah, dzieki. Wielkie pozdrowienia dla kazdego.

**Film zakończył się krótkim outro z adnotacją do singla Aishy pod tytułem "2022", oraz samym utworem w tle**

[hoodbyair]

**Odcinek - ze względu na swój fanbase takich tematycznych odcinków - przyjął się całkiem dobrze, nawet bez jakiejś większej i innowacyjnej promocji**

ODTWORZENIA: 89 457