Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

030. BABY RAY o incydencie w San Francisco, pojednaniu z MEMPHIS6 i rozstaniu z Asami; "WASZ DZIENNIKARZ to zwykły baner reklamowy!"


Ozianin

Rekomendowane odpowiedzi

 

nad.png

Baby Ray w wywiadzie bez tabu rozmawia z Chorosteckim o mrożących krew w żyłach chwilach z San Francisco, swoich relacjach z byłym prezesem Generation A, trzech statuetkach Celebrity Awards i rozstaniu z Asami.

9yBDsYo.png

Braylon "Baby Ray" Higgins, artysta spod stajni 101 records, współtwórca trendującego albumu "BABY PRINCE", laureat statuetek na Celebrity Awards 2022 w kategoriach debiut, kolaboracja i album roku. Witaj Braylon, dobrze cię widzieć całego i zdrowego.
Też się cieszę z tego powodu. Cześć, Luis. Dobrze cię widzieć w ogóle.

To może zrzućmy od razu ten balast i pomówmy o wydarzeniach z początku tego roku. Razem z MOB PRINCE jesteś na trasie koncertowej, idzie wam świetnie - dopóki, dopóty nie zatrzymaliście się w San Francisco - co możesz nam powiedzieć o wydarzeniach z tamtego dnia?
Sam koncert przebiegał świetnie, razem z Prince' i Memphisem daliśmy super show, ludzie wyglądali na zadowolonych. Później po koncercie zostaliśmy z Prince na miejscu, pomagaliśmy w sprzątaniu i tak dalej. Wyszliśmy na tyły lokalu, odebrać zaległe telefony, pogadać z bliskimi. I... podeszło do nas kilku gości, od razu zaczęli nas zaczepiać. Szczerze mówiąc, to jedyne co mam potem przed oczami to ten... najgorszy moment, pamiętam że poszło o jakieś uliczne zatargi, ale serio. Wszystkie wspomnienia odsunęły się na bok na rzecz tego jednego, przez które mógłbym tutaj nie siedzieć, yeah.

Zupełnie niepotrzebna przemoc - przykro mi to słyszeć, Braylon. Wiele osób cię wspierało - nawet takich, którzy wcześniej mogli nie mieć o tobie pochlebnej opinii. Wyniosłeś coś pozytywnego z tego wydarzenia, Braylon? Ostatnio na swoim profilu zaznaczyłeś, że pojawili się tacy, którzy chcieli na tobie żerować.
Wiesz, przy głośnych sytuacjach zawsze znajdą się ludzie, którzy chcą tylko zaczerpnąć z nich trochę sławy. A mój stan zdrowia w tamtym momencie, chociaż wolałbym żeby tak nie było, to jednak taką sytuacją był. I przy tej okazji też znaleźli się ludzie, którzy nagle zaczęli przesyłać wsparcie, a wcześniej odwrócili sie od nas, kiedy to było modne. Zawsze tak jest i zawsze tak będzie, bo spora część ludzi nie zwraca uwagi na dobro, tylko na sławę. 

Bez szczegółów, tajemniczo. Jeszcze zanim zamkniemy temat San Francisco - muszę zapytać, pojawił się w tej kwestii jakiś dodatkowy happy ending? Z relacji wiemy, że MOB Prince został zatrzymany zaraz przy zdarzeniu - czy osoby odpowiedzialne poniosły konsekwencje swoich czynów?
W mniejszym lub większym stopniu tak. Sprawa na pewno nie jest jeszcze zamknięta, jeśli chodzi o kwestie sprawiedliwości.

Cofnijmy się trochę w czasie. Twoją pierwszą dużą wytwórnią było Generation A - jeszcze ta stara edycja, z Memphisem na czele. Nie rozstaliście się w przyjaznych warunkach, ty nie szczędziłeś gorzkich słów o wytwórni, Tavares nie pozostawał dłużny. Z rozmowy z Memphisem wiem, że zaszło między wami pewnego rodzaju pojednanie. Ja jednak chciałbym podrążyć temat. Mógłbyś trochę rozwinąć swoje myśli z social mediów i nakreślić problemy, z jakimi spotkałeś się w Gen A?
Naah, to dla obu stron temat zamknięty. Ale co do naszego pojednania, jak to nazwałeś. To w pewnym momencie, kiedy miałem gorszy okres pod względem psychicznym, trochę wątpliwości i sporo prywatnych potknięć. Memphis był tym, który napisał do mnie, pogadał ze mną i na pewno otworzył mi oczy na obecną wtedy sytuacje, na nasz konflikt również. Dlatego odstawiliśmy to co było w niepamięć, bo obydwoje uznaliśmy że nie miało to większego sensu, plus byłem i jestem mu mega wdzięczny za pomoc w gorszej chwili, dlatego teraz możemy nazwać się dobrymi kumplami.

Nie oczekuję, abyś grillował tutaj swojego nowego kompana, jednak fani z pewnością chcieliby usłyszeć coś więcej, niż ogólniki rzucone na wiatr. Kilkoro z artystów opuściło Gen A, aby po reaktywacji zdecydować się na powrót - ty pozostałeś wierny 101 records i zostałeś z Rawlingsem. Jak się czujesz w nowej wytwórni? Powiedz nam coś więcej o różnicach, które doświadczyłeś, szczególnie jako ktoś w swoim debiutanckim roku.
Jak się czuje? Wszystko jest w porządku, o czym na pewno świadczy to, że od września bez przerwy jestem podpisanym artystą 101 Records. I nie zamierzam zmieniać tej sytuacji, o ile nic się nie zmieni. Wiesz, osobiście uważam, że wtedy w GEN-A, Memphis jako CEO nie do końca odnalazł się na tym stanowisku, przez co czułem mniejsze wsparcie i wkład w swoją karierę. Ale z tego co widzę po socialach wytwórni, to teraz po ostatnich roszadach radzą sobie wporzo, wyłapują ciekawe talenty. Memphis ma dobrą głowę do muzyki, ale niekoniecznie do prowadzenia wytwórni. I na pewno lepiej dla artystów i dla niego samego też, kiedy teraz może skupić się na swojej karierze, a nie na karierach podopiecznych. Na pewno oddaje to trochę swobody.

lzoboLs.png

Czyli nic nowego w temacie. Chyba muszę poruszyć kolejny nieprzyjemny temat, strasznie dzisiaj jestem niemiły... *drobna pauza* Baby Ray i Asami to przeszłość, nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie kolejne brudy wyciągane na social mediach. Asami wprost zasugerowała, że ją zdradziłeś. Z perspektywy czasu publiczny związek chyba nie był najrozsądniejszym rozwiązaniem?
Wiesz, ciężko powiedzieć. Z jednej strony jako rosnący artysta chce mieć jak najlepszy kontakt z fanami. Chce żeby widzieli jak jestem szczęśliwy, jak stawiam kolejne kroki. A bycie w związku z drugą osobą to właśnie moment, w którym człowiek jest szczęśliwy. Tylko niektóre takie relacje kończą się właśnie w taki sposób. Dlatego temat publicznego związku nie jest taki prosty. Pomijając oczywiście fakt, że sprawy prywatne powinny zostać prywatne, a nie wyrzucane publicznie z jakimiś zarzutami, powodując tym samym wielką aferę.

Nie masz ochoty się bronić, usprawiedliwiać? Osobiście temat mnie jakoś nie rusza, ale wiem, jak potrafi reagować fanbase.
Za pierwszym razem kiedy chciałem to zrobić, to zleciała się masa dziwek chcących żebrać na tej całej akcji tylko trochę oczu na sobie, dlatego nie mam zamiaru dalej komentować tej sprawy. Z jednego komentarza wyciągnąłem lekcje i mogę powiedzieć wprost od kogo był - Paulo Rodrigues, jeśli dobrze pamiętam. Poza swoją opinią na temat całej tej popieprzonej dramy napisał, że nie powinienem na to reagować, bo prawdziwi fani zostaną i będą mnie wspierać, a fałszywi zaczną atakować kiedy tylko zobaczą okazję. Wziąłem sobie te słowa do serca, odciąłem się od całej afery i nie dam kolejny raz jakimś dziwkom zbierać cloutu na moim szczęściu.

Z jednej strony rozsądne podejście... z drugiej, team PRowców mógłby mieć odmienne zdanie. Z tematem Asami zazębia się inny osobnik - Martin Faye. Niezręcznie mi pytać o swojego nowego "kolegę" z pracy, jednak etyka dziennikarska nakazuje. Słyszałem, że ty i Faye macie vendettę. On wstawiał się na social mediach za Asami, a wręcz cię zaczepiał. No i podobnież doszło do rękoczynów, jak to było?
Doszło czy nie doszło, to nieistotne. Dla mnie ten koleś to zwykły baner reklamowy i nie mam zamiaru o nim gadać, bo nie chce dawać mu pola do zbierania atencji - tak jak przy okazji moich wyjaśnień w całej dramie. Promowanie hashtagu atakującego moją osobę jako ambasador wielkiej marki - cóż, zostawiam to bez dalszego komentarza, pieprzyć takich ludzi, serio.

Pan Faye musiał się "przestraszyć" spotkania z tobą - widywany jest z obstawą ochroniarzy. Resztę słuchacze mogą wydedukować sami. Pomówmy może o czymś przyjemniejszym... Gala Celebrity Awards 2022, zapewne same dobre wspomnienia?
Bez dwóch zdań. Sam fakt wystąpienia otwierającego był dla mnie wielkim osiągnięciem, o możliwości ogłoszenia zwycięzcy w jednej nominacji czy drugim występie już nie wspomnę, serio. A statuetki..? Mimo, że minęło trochę czasu to momentami dalej w to nie dowierzam. Wiedziałem, czułem, że BABY PRINCE dostanie zasłużoną nagrodę, ale o tym, że wrócę do domu z trzema statuetkami w dłoniach nawet nie śniłem, poważnie.

Trzy statuetki to nie lada wyczyn, niewiele osób może się pochwalić takim wyczynem - a co dopiero w debiutanckim roku. Gratuluję, poważnie. Siedząc na sali miałem jednak wrażenie, że wygrane nie we wszystkich kategoriach spotkały się z jednoznacznym entuzjazmem. Były według ciebie jakieś niespodzianki? Ktoś, kto według ciebie zasłużył - został pominięty?
Nie wydaje mi się. Każdy z moich braci wrócił do domu z jakąś statuetką - Chase, Prince, Memphis, Montez, Blake, Ronnie. Aisha również, uważam że powinna dostać dodatkową statuetkę za wkład w powstanie Baby Prince, bo był ogromny i na pewno bez niej ten album nie wyglądałby tak, jak końcowo. Wszystko zdaje się być w porządku.

Chciałbyś coś wspomnieć o swoim albumie? Premiera spotkała się z ciepłym odbiorem, kiedy wracacie w trasę z "BABY PRINCE"?
Szczerze mówiąc, to nie myśleliśmy jeszcze o tym.. Może przy okazji następnych ruchów jako duet BABY PRINCE? Teraz jestem w pełni skupiony na swoim solowym krążku, chce w jak największym stopniu przelać na niego samego siebie, żeby nie odstawał od poprzednich projektów i dotarł do jak największej ilości ludzi. Może nawet w przyszłym roku uda się powtórzyć sukces i wyjść z Celebrity Awards ze statuetką za album roku? Zobaczymy. Premierę albumu BUTTERFLY EFFECT planuje wstępnie na marzec, ale zawsze na pierwszym miejscu stawiam bliskich, dlatego nie wykluczam przesunięcia premiery, jeśli coś się wydarzy.

Fani z niecierpliwością czekają. Moim gościem dzisiaj był Braylon "Baby Ray" Higgins, współtwórca albumu "BABY PRINCE", artysta 101 records. Dzięki Braylon za przybycie.
Dzięki wielkie za zaproszenie, Luis!

Edytowane przez Ozianin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin