Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

[Venture] 01. Wizja branży gier wideo - Wywiad z Ventre Technologies


CZEMP1ON

Rekomendowane odpowiedzi

wywiad-artykul.png.e2f8a10daf975094844ac59f0ea4ce8a.png

**Na stronie internetowej miesięcznika "Venture" pojawił się pierwszy wywiad w formie nagrania video. Tym samym zapowiadając ich nadchodzącą premierę pierwszego wydania czasopisma które odbędzie się już w poniedziałek!**

___________________________________________________________________________________________________________________________________________________________

Raymond Hall: Dzień dobry Państwu! Raymond Hall, miesięcznik Venture - Dziś gościmy w naszym materiale właścicieli firmy Ventre Technologies! Specjalni goście którzy znaleźli dla nas czas aby udzielić nam wywiadu co jest ogromnym wyróżnieniem dla naszej redakcji!


Fabrizio Bonventre: Witamy serdecznie w naszym biurze, miło Was widzieć.


Aurelia De Rose: Witamy, witamy!


Raymond Hall: Dla nas jest to jeszcze większy zaszczyt, jeszcze większa przyjemność po naszej stronie. Jednakże aby nie zabierać więcej czasu ponieważ dla naszych oglądających tak naprawdę najważniejsze jest to... Co dziś będą mogli się dowiedzieć i jaką naukę z naszego spotkania wyciągną! A na pewno będzie jej sporo! Zaczynając od pierwszego pytania jakie dla Państwa przygotowałem. Jest ono bardzo konkretne na sam początek, jednak bardzo ale to bardzo ciekawe. Biorąc pod uwagę fakt obecnej sytuacji w branży, jak Państwa firma widzi obecną sytuację krachu na rynku gier wideo? Czy mają Państwo pomysły jak wyjść z tego obronną ręką?


Fabrizio Bonventre: Sytuacja na rynku gier jest całkiem trudna! Wynika to z tego, że klienci wymagają coraz to ciekawszych, bardziej jakościowych gier. Wpływa na to też konkurencja czy wyzwania deweloperskie. W takiej sytuacji kluczowe jest skupienie się na dostosowaniu się do rzeczywistości, która w szybkim tempie się zmienia. Skoncentrowaniu się na jakości oraz potrzebach... Co do pomysłów - Najważniejszy jest rozwój w tym kierunku, budowanie silnej społeczności graczy, poszukiwanie partnerstw strategicznych z innymi firmami oraz adaptację do zmieniających się trendów rynkowych.


Raymond Hall: To bardzo wyczerpująca odpowiedź, bardzo ciekawa musimy przyznać. Wspomina Pan o budowaniu silnej społeczności graczy i jest to dobra myśl. Od razu powiem, że mamy przygotowane odnośnie tego pytanie! Jednakże wspomniał Pan o najważniejszej kwestii na początku - Jakości gier. Bo jest taka pewna myśl, wiele osób mówi, że konsola bez dobrych gier jest przedmiotem totalnie bezwartościowym. Czy zgadza się Pan z tymi słowami i czy planują Państwo wejść w dystrybucje i rynek gier wideo ratując swój sprzęt cd obecnego kryzysu deweloperskiego?


Fabrizio Bonventre: Zgadzam się, że konsola bez atrakcyjnych gier może być trudna do sprzedaży. Dlatego kluczowe jest zapewnienie bogatej biblioteki gier, które przyciągnąklientó i zachęcą ich do zakupu konsoli. Póki co, nie planujemy wypuszczać własnych gier... Lecz nie jest to też opcja, którą możemy wykluczyć. Póki co, zawieramy współprace ze znanymi wydawnictwami.


Raymond Hall: Czy są Państwo w stanie nam zdradzić jakie są to współprace? Ostatnimi czasy bardzo ciekawą i szalenie popularną produkcję stworzyło studio Byte Bridge Games Studios! Czy jest to jakiś konkretny trop?


Fabrizio Bonventre: Przyszłe współprace będziemy ujawniać już niedługo, na razie ściśle współpracujemy z Electronic Arts, co do Byte Bridge Games Studios nie mamy planów na ten moment.


Raymond Hall: Rozumiem, rozumiem. W takim razie jak wygląda sprzedaż ostatnimi czasami VBOXA? Czy jest to dobry rynek w który warto inwestować swoje pieniądze na giełdzie kupując swoje udziały? Czy jest coś czym jest Pan w stanie pomimo trudnego czasu zachęcić do inwestycji potencjalnych inwestorów?


Fabrizio Bonventre: Sprzedaż VBOX'a jest naprawdę dobra i przekroczyła nasze wszelkie oczekiwania, jego promocja odniosła naprawdę dobre skutki. Czy warto inwestować? Oczywiście, konsole do gier mają naprawdę szerokie grono fanów, wynika to między innymi z tego, że w całkiem dobrej cenie można zdobyć dobry sprzęt - Konsole która uniesie naprawdę sporo wymagających tytułów.


Raymond Hall: Mhm... Mhm. Czy moglibyśmy uzyskać takie informacje, od czasu premiery VBOX'a o jakiej liczbie sprzedanych egzemplarzy konsoli mówimy?


Fabrizio Bonventre: Raczej nie ujawniamy takich informacji, lecz mogę powiedzieć, że w samym Los Santos można powiedzieć o sprzedaży liczonej w tysiącach sztuk.


Raymond Hall: Tysiącach sztuk to nie jest wybitny wynik, patrząc na ilość mieszkańców w naszym mieście. Czy Państwa produkt znajduje większych odbiorców za granicą? Jeżeli tak, to w jakich częściach świata?


Fabrizio Bonventre: Poza USA najchętniej sprzedaje się w Europie, dokładniej Zachodniej Europie. Celując głównie w Państwa takie jak Wielka Brytania, Francja czy Niemcy. Tam odnotowaliśmy naprawdę sporo zamówień.


Raymond Hall: To bardzo dobre wieści, mają Państwo rozpoznawalność w wielu zakątkach świata. W takim razie, czy jest Pan w stanie nam określić jakie koszta towarzyszą produkcji konsoli i czy sprzedają je Państwo z zyskiem? Czy jednak ze stratą licząc na potencjalny zysk z wykupywanych subskrybcji czy gier?


Fabrizio Bonventre: Tak jak mógł Pan zobaczyć, wszystkie części do konsoli produkujemy sami, staramy się by były jak najlepszej jakości. Cena za wyprodukowanie jednej konsoli to około trzy tysiące dolarów. Nie liczymy jedynie na zysk z subskrybcji. Zysk nie jest może spory, lecz bardziej liczymy na to, że firma uzyska lepszy rozgłos. Można powiedzieć, że jesteśmy świeżym graczem na tym rynku.


Raymond Hall: Przypomni nam Pan i wspomni naszym słuchaczom, jaka jest aktualna cena Państwa konsoli? Rynek jest chwilowo bardzo... Różny. Ceny często takich sprzętów ulegają zmianie.


Fabrizio Bonventre: Stale trzymamy się ceny trzy i pół tysiąca dolarów włącznie z grą w zestawie. Kolejne tytuły są sprzedawane po sto dolarów za sztukę.


Raymond Hall: Rozumiem... Skoro rozmawiamy o Państwa produkcie to obserwując Państwa media, aktualnie w sprzedaży znajduje się model standard. Czy planujecie wydać kolejne modele w przyszłości? Czy możemy liczyć na uchylenie rąbka tajemnicy dotyczącego przyszłych modeli VBOXA?


Aurelia De Rose: Oczywiście! Zgadza się. Jak na razie w naszej ofercie znajduje się tylko VBOX w wersji standard - Ale! Możliwe, że w najbliższym czasie pojawi się coś nowego. Co do wszelkich informacji dotyczących specyfikacji, nie możemy zdradzić szczegółów. Mogę jedynie dodać, że na pewno pojawią się na rynku dwie dodatkowe wersje VBOX'a w tym możliwe, że dorzucimy różnego rodzaju wersje kolorystyczne. Więc warto czekać i obserwować nasze social media.


Raymond Hall: Zachęcamy oczywiście do obserwacji strony, zwłaszcza nowych klientów bo każdy gracz miał okazję zapoznać się z Państwa produktem doskonale musi wszystko znać... Jednak mam krótkie pytanie dotyczące właśnie nowych wersji konsol. Nie możecie Państwo nam wszystkiego zdradzić natomiast czy możemy liczyć na typowo mocniejsze osiągi konsoli? Czy głównie bazujemy na większej pojemności dysku i usprawnieniach?


Aurelia De Rose: Owszem tak, naszym priorytetem jest to, żeby takie urządzenie prawidłowo działało z każdym tytułem gry wideo a im lepsza jakość tym lepszy komfort z rozgrywki. Dlatego im lepsze specyfikacje tym większa przyjemność i wygoda podczas spędzania nudnego wieczoru i grania w swój ulubiony tytuł.


Raymond Hall: Czy mają Państwo już jakieś wstępne analizy i wyliczenia o jak droższym produkcie w kolejnych wydaniach i wariantach możemy liczyć?


Fabrizio Bonventre: Na pewno jeden model będzie tańszy niż wersja standardowa! Drugi za to będzie około dwa tysiące droższy, tyle mogę powiedzieć.


Raymond Hall: To już konkretna informacja za którą jesteśmy bardzo wdzięczni! Nasi słuchacze, widzowie oraz czytelnicy będą mogli zasięgnąć takiej informacji tylko u nas. Jakie mają Państwo pomysły na przyszłość w tej branży? Chodziło nam o to, że oczywiście konkurencja nie śpi. Musi Pan zdawać sobie oczywiście każdego dnia z tego sprawę jak bardzo trzeba wychodzić do przodu by być przed konkurencją. Czy aktualna sprzedaż VBOX'a jest na tyle satysfakcjonująca aby nie budzić obaw przed konkurencją? Jakie posiadają Państwo plany na rozwój tej ogromnej marki konsoli do gier?


Fabrizio Bonventre: Pomysłów jest sporo, najważniejsze jest starać się, by produkt był jak najwyższej jakości, tak by zachęcił do wybrania naszej marki. Musi spełniać wszelkie oczekiwania ze strony klientów, które jak można się domyśleć nie są za niskie. Więc warto przemyśleć każdą najmniejszą część, którą będą zawierać najnowsze modele. Co do planów, na pewno pojawi się wiele gadżetów oraz akcesorii, które umilą rozgrywkę na swojej konsoli. Chcemy by klient kupując swojego VBOX'a mógł przystosować go do siebie w stu procentach.


Raymond Hall: Jest to bardzo ciekawa i tajemnicza myśl dotycząca tego dostosowania pod gracza. Mam rozumieć, że jest to główny zamysł i atut Państwa produktu w walce na rynku z konkurencją?


Fabrizio Bonventre: Dokładnie tak, chcemy tym zachęcić ludzi do zakupu oraz pokazać im, że zależy nam w pełni na zadowoleniu z posiadania konsoli przez klientów.


Raymond Hall: Rozumiem a mam takie bardziej prywatne pytanie... Czy wszystkie poczynania w związku z VBOX'em i Państwa firmą są tak naprawdę wizją czysto Państwa biznesową czy jest Pan tak naprawdę graczem i wie Pan czego gracze potrzebują?


Fabrizio Bonventre: Ciężko nazwać mi siebie graczem, nie mam raczej czasu na zajmowanie się tym. Bazujemy na opiniach klientów oraz wykorzystujemy to, że poziom konsol na rynku jest tak naprawdę zdominowany przez parę firm. Głównie mówię tu o Sony oraz Microsoft. Lecz mogę ujawnić ułamek tajemnicy, że nie planujemy zatrzymywać się jedynie na konsolach.


Raymond Hall: Rozumiem... To zdradził mi Pan odpowiedź na moje przygotowane już wcześniej pytanie. Wspominał Pan o dobrej sprzedaży w Europie, tam króluje sprzedażowo Sony a jak Państwa produkt się tam odnajduje? Czy jesteśmy w stanie poznać chociażby sprzedaż konsoli w tamtym regionie?


Fabrizio Bonventre: Stopniowo na pewno jest odkrywany przez ludzi, staramy się promować go w tamtych regionach jak tylko się da. Możliwe, na pewno chcemy otworzyć fabryki w państwach Europy Zachodniej, by podwoić sprzedaż oraz produkcję produktów w tamtych regionach. Jak na razie nie podajemy szczegółów na temat sprzedaży. Jest to stosunkowo świeży temat. Na pewno rośnie on stopniowo oraz powoli, trzeba najpierw zbudować zaufanie społeczności.


Raymond Hall: Ale jest ona większa niż u nas w mieście, tak?


Fabrizio Bonventre: Łącząc wszystko, na pewno. Miasto jest tylko jedno, Państwa Europejskie są zdecydowanie większe od takiego Los Santos.

 

zdjecie5.png.9522be83a8d455683de47d39a8d47406.png


Raymond Hall: To prawda, widziałem serfując po sieci i mediach społecznościowych Waszej firmy - Ventre Technologies, że ostatnimi czasy powstała platforma... Pewnego rodzaju narzędzie o nazwie VBOX App które ma na celu zgromadzenie społeczności graczy i umożliwienia im interakcji między sobą. Czy mają Państwo jakieś dodatkowe pomysły na rozwój tej platformy?


Aurelia De Rose: Oczywiście, szczerze mówiąc to wejście tej aplikacji w świat daje nam ogromne możliwości. Sam rozwój tej platformy... Będziemy ją udoskonalać z miesiąca na miesiąc. Wprowadzając różnego rodzaju nowości czy też dodanie opcji specjalnie dla społeczności. W to również wchodzi organizacja różnych wydarzeń dla graczy a nawet integracje z innymi urządzeniami dodając do tego nowe zawartości oraz usługi dla użytkowników.


Raymond Hall: Jest to bardzo ciekawy pomysł, czekamy z niecierpliwością na wieści dotyczace nowości! Zostało nam kilka ostatnich pytań... Chciałbym od razu do nich przejść aby nie zajmować Państwa cennego czasu. Ventre Technologies, nazwa Państwa firmy wskazuje na produkty różnej maści. Obserwując profil społecznościowy natknęliśmy się na konsole, automaty vendingowe, alarmy. Jakimi produktami Ventre Technologies może nas jeszcze zaskoczyć a o jakich na ten moment nie wiemy? Czy są Państwo aktualnie w jakiejś współpracy, pracują Państwo nad czymś o czym my jeszcze nie wiemy a jest to obecne wśród nas?


Fabrizio Bonventre: Pracujemy nad nowym produktem, podpisaliśmy wstępnie parę współprac dotyczących promocji! W poniedziałek zostaną już ukazane pierwsze skrawki, promocja kierująca się głównie do ludzi. Integrując ich w to, przez co będą mogli zdobyć ten produkt całkowicie za darmo! Jeśli chodzi o samą jego premierę, trzeba czekać do następnej niedzieli.


Raymond Hall: Z racji, że jest to magazyn dla osób które chciały by dokonać udanych inwestycji, jak widzicie Państwo jako firma uczestnicząca w rynku konsol i nieodłącznie jesteście częścią branży gier wideo - Szanse na podniesienie się rynku z kolan i zażegnanie kryzysu? Czy obecnie programisci, developerzy mogą liczyć na dobre warunki pracy? Czy jest to opłacalny rynek pod który warto inwestować środki bądź się szkolić?


Fabrizio Bonventre: To na pewno, branża gier oraz konsol idzie bardzo szybkim krokiem do przodu, co za tym idzie zapotrzebowanie na developerów, programistów oraz inne stanowiska potrzebne do produkcji następnych rzeczy. Więc jeżeli dana firma chce ich nabyć musi zaoferować wygodne dla nich warunki. Szkolić tym bardziej, coraz więcej pojawia się stanowisk w tym kierunku, do tego nie za małą stawkę! Więc moim zdaniem inwestować jak najbardziej warto.


Raymond Hall: Mówiliśmy niedawno o automatach vendingowych - Czy są one również dalej obecne w Państwa produkcji i jaki jest to koszt?


Fabrizio Bonventre: Oczywiście, korzystają z nich firmy takie jak Fuzzy czy Bean Machine, koszty oscylują mniej więcej w kwocie dwudziestu tysięcy.


Raymond Hall: Dwudziestu tysięcy ma Pan na myśli zysku pozyskanego przez te firmy? Ja miałem na myśli, ile kosztuje produkcja takiej maszyny i w jakich cenach później one oscylują w kwestii... Sprzedaży.


Fabrizio Bonventre: Ah, mój błąd. Za surowce oraz urządzenia do wyprodukowania jednej maszyny musimy wydać około dwóch tysięcy dolarów. Gotową maszynę można zakupić już w cenie czterech tysięcy.


Raymond Hall: Kwota dwudziestu tysięcy to jest szacowany zysk firm które pozyskały od Państwa takie urządzenia?


Fabrizio Bonventre: Jest to kwota, którą firma musi miesięcznie zapłacić za produkcję hurtową. Jak wiadomo, sławne marki napojowe stawiają takie automaty w dużych ilościach.


Raymond Hall: Czy mają Państwo na koniec naszego wywiadu coś do przekazania naszym słuchaczom? Zawsze staramy się dać taką chwilę dla naszych gości.


Fabrizio Bonventre: Na pewno zachęcamy do śledzenia naszych social mediów, ponieważ niedługo będzie można zobaczyć informacje na temat najnowszych produktów oraz konkursów przygotowanych specjalnie dla naszych klientów! Które będą zawierać naprawdę ciekawe nagrody!


Raymond Hall: Oczywiście, również bardzo do tego zachęcamy jak i również do śledzenia naszych poczynań. Są to kolejni wyjątkowi i bardzo ciekawi goście w naszej prasie i na naszej stronie! Dziękujemy Wam za uwagę, mamy nadzieję, że dostarczyliśmy Wam solidną dawkę ciekawych informacji i motywacji do działania. Mówił Raymond Hall, miesięcznik Venture!

___________________________________________________________________________________________________________________________________________________________

Edytowane przez CZEMP1ON
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin