Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

041. Rozmowa z Matt Ortonem w kontekście nadchodzącego New York Fight League, minionej gali VFF85, co za tym idzie - poruszyliśmy kwestie utraty tytułu mistrza w kategorii średniej, jak i parę innych...


triple6

Rekomendowane odpowiedzi

spacer.png

written by Vinnie Rose - DAILY GLOBE, 30/06/2024


spacer.png

Vinnie Rose: Dobry wieczór Los Santos! Nadajemy prosto ze studia Daily Globe, mówi dla was Vinnie Rose, a wraz ze mną jest były mistrz kategorii średniej w federacji VFF jak i zresztą osoba znana, rozpoznawalna w tym świecie, świecie sportu, Matt Orton! *posłał szeroki uśmiech w kierunku kamery, za moment przerzucił wzrok na M.Orton*

Matt Orton: Witam Los Santos, wraz z Vinnim postanowiliśmy umilić wam wieczór. *zaśmiał się*

Vinnie Rose: Otóż to, zgadza się! Przede wszystkim umilić zainteresowanym, wcześniej już wspomnianym światem sportu. Postanowiliśmy zaprosić Matt Ortona na wywiad, rozmowe. W ramach minionej gali spod szyldu VFF, na której zresztą też straciłeś dotychczasowy tytuł mistrza w swojej kategorii, ale i nie tylko w jej kontekście.

Vinnie Rose: Więc, na początek, bez przedłużania. Jak się czujesz... jakie emocje, uczucia w ogóle towarzyszą ci w okolicznościach tejże straty?


spacer.png

Matt Orton: Na początku byłem załamany, bo jednak wcześniej nie przegrałem walki na poziomie zawodowym.
Matt Orton: Z drugiej strony byłem świadomy, że kiedyś to będzie musiało się wydarzyć.

Matt Orton: Na dzień dzisiejszy jest w porządku, przegrana zmotywowała mnie znacznie mocniej. Żadna wcześniejsza wygrana walka tak nie podziałała.
Matt Orton: Tristan tamtego wieczoru był lepszy, w pełni zasłużył na ten pas. Jednak to nie jest koniec naszej przygody. *puścił oczko do kamery*

 

 

 

 

 

 


spacer.png

Vinnie Rose: Mhm, rozumiem. Czy... - tym samym, mówiąc tamtego wieczoru, stwierdzić można, czy też uważasz, że...

Vinnie Rose: Tristan okazał się być lepszym zawodnikiem w ogóle, czy jedynie... tamtego wieczoru? Jak na to spoglądasz?

Vinnie Rose: Bo, umm... - walkę mimo wszystko przegrałeś.

Vinnie Rose: Mówiąc tamtego wieczoru można byłoby się zastanowić czy dalej uważasz się za lepszego zawodnika, niż Tristan? Pomimo przegranej walki?

 

 

 

 

 



spacer.pngMatt Orton: Nie można odebrać Tristanowi jego wygranej, jego progressu. Jednak uważam, że w walce z nim było stać mnie na więcej i nie pokazałem pełni swoich możliwości. 

Matt Orton: Myślę, że tamtego wieczoru był po prostu lepszy. Na ten moment uważam się za lepszego zawodnika pod względem stójki, parterowo niekoniecznie.

Matt Orton: Dlatego od powrotu na salke wraz z Gordonem Cardoso postanowiliśmy zmienić trochę nasze treningi, by w parterze prezentować jeszcze lepszy poziom niż dotychczas.


 

 

 

 

 


spacer.png

Vinnie Rose: Trenując z Gordonem Cardoso z pewnością nie można liczyć na inny scenariusz, niżeli taki w którym miejsce ma progres. T-taaakk... - taka mała dygresja, wybacz. *zaśmiał się krótko, kontynuował*

Vinnie Rose: Okeeej. Właśnie na tym mi zależało, aby ta opinia wybrzmiała. Pozwolę sobie przejść dalej, i tak...

Vinnie Rose: Obserwując minimalnie ten świat, twoją osobe, wiemy, że czeka cię walka w Nowym Jorku - na gali New York Fight League w pojedynku z John Carmine, który... swoją drogą ma siedem wygranych z rzędu na ten moment.

Vinnie Rose: W jakim stylu chcesz się pokazać w tej walce, na wschodnim wybrzeżu? Jak wygląda twoje nastawienie do tego pojedynku?

 

 

 

 


spacer.pngMatt Orton: Jest to zdecydowanie największe wyzwanie w mojej karierze. Gość ma bilans dziesięć wygranych i dwie porażki, z czego obecnie siedem to zwycięstwa z rzędu. 

Matt Orton: Treningi kosztują mnie naprawdę wiele, mimo wszystko staram się nie zaniedbywać życia prywatnego... W jakim stylu chcę się pokazać?

Matt Orton: Chcę go znokautować, bo nikt wcześniej nie zdołał tego dokonać. Jest dużo zawodników w Nowym Jorku z którymi chciałbym się zmierzyć w tamtej federacji. 

Matt Orton: Tą walką udowodnie, że przegrana z Tristanem to był wypadek przy pracy.

 

 

 

 


spacer.png

Vinnie Rose: Mhmm, rooozumiem. Okej, super. Dzięki, hahahh... *zaśmiał się krótko, odrazu kontynuując* - Za wyczerpującą odpowiedź.

Vinnie Rose: Hmmm. Idąc dalej. Może... delikatnie odbijając z głównego wątku w szybkie, krótkie pytanie. Powiedz nam... skąd w ogóle pomysł na serie Talk&Punch?

 

 

 

 

 

 


[...] dalsza część dialogu.

Matt Orton: Chciałem zrobić coś nowego, pokazać się też innej publiczności. Niekoniecznie siedzącej w świecie MMA.

Matt Orton: Udało mi się to w dużej mierze dzięki temu, że zaprosiłem tam takie gwiazdy jak Matthew Pierce, Seth Ronnie Dagaard, czy Fehu Pandora Skarsgard.

Matt Orton: Na dniach mam nagrywki z Lara Kozlova... - taki leak.

 

Vinnie Rose: Słysząc te nazwiska można rzec, że niekoniecznie siedzącej w świecie MMA, ale też niekoniecznie, w ogóle, w świecie sportu. Czyli jak rozumiem, pokazując się publiczności nie tylko zainteresowanej światem sportu dążysz do rozpowszechnienia swojej osoby.

Vinnie Rose: Zależy ci aż tak na rozpoznawalności, czy po prostu... uderzasz w takie inne inicjatywy, dla frajdy?

 

Matt Orton: Nie da się zaprzeczyć, że dzięki większej rozpoznawalności mogę mieć kolejne szanse na walki z topowymi zawodnikami. Spoza Los Santos, zarówno jak i z samego Los Santos.

Matt Orton: Więc tak, zależy mi na rozpoznawalności.

 

Vinnie Rose: Okeeej, a więc to zabieg celowy. Nie sądziłem, że taka jest dokładnie geneza. Okej, idziemy dalej.

Vinnie Rose: Wracając stricte do sportu. Wątków związanych bezpośrednio z twoją osobą i z tym środowiskiem. Powiedz... jak wygląda dokładnie triathlon organizowany przez Ciebie i Worldwide Sports Group?

 

Matt Orton: Generalnie były już trzy triathlony, na każdym jest podobny schemat. 

Matt Orton: Zaczynamy bieg do miejsca z rowerami górskimi, następnie rowerem przemierzamy trasę z którą wcześniej zapoznali się chętni zawodnicy, biorący udział.

Matt Orton: Po rowerach płyniemy do celu którym zwykle jest wyspa nieopodal Paleto Bay. Tak po krótce.

Matt Orton: Jako ciekawostkę wtrącę, na ostatnim triathlonie zaczęliśmy w dziesięć osób, finalnie skończyliśmy w czterech. Nie jest łatwo.

 

Vinnie Rose: Okeeeej, suuper. Słyszałem w przestrzenii publicznej niedoinformowane głosy, jeżeli chodzi o to, jak to od zaplecza wygląda, a więc... - i tą kwestie mamy rozwianą na wizji.

Vinnie Rose: Super. To może jeszcze na koniec, w kontekście twojego środowiska, bliskiego otoczenia, podwórka... zapytam: Jakie są twoje plany na najbliższe miesiące w federacji VFF?

 

Matt Orton: Odzyskanie pasa, ale i również zakończenie pewnego konfliktu, który trwa już pół roku. Jaki to zawodnik? Dowiecie się już niedługo. *puścił oczko do kamery, z uśmiechem*

 

Vinnie Rose: J-już... chciałem dopytywać, co to za konflikt! Nie mniej, skoro niedługo mamy się dowiedzieć - trzymam za słowo!

Vinnie Rose: Okej! Z tego co widzę, wyczerpaliśmy wszystkie przygotowane zagadnienia na dzisiejszy wieczór.

 


Vinnie Rose: Czy chciałbyś, Matt, przekazać jeszcze coś widzom, słuchaczom? Coś w ramach zakończenia?

spacer.png

Matt Orton: Moi drodzy. Szósty lipca, o dwudziestej. New York Fight League, gdzie odbędzie się moja walka. Gdzieś bliżej dwudziestej pierwszej.

Matt Orton: To najważniejsza walka w mojej karierze, nie zmarnuję tej szansy. Tyle z mojej strony, dobranoooc!

Vinnie Rose: A więc... - dziękujemy wszystkim widzom, słuchaczom za obecność. Mam nadzieję, że zaspokoiliśmy waszą ciekawość.

Vinnie Rose: Szczególnie fanów i wszystkich wyjątkowo zainteresowanych walkami, jak i samą postacią, którą dzisiaj mam, miałem przyjemność gościć w studiu Daily Globe.

Vinnie Rose: Mówił dla was Vinnie Rose, wraz z gościem - Matt Ortonem! Życzę, życzymy wszystkim spokojnej, bezpiecznej nocy! Do usłyszenia Los Santos!


spacer.png

Chcesz dołączyć do zespołu działu In The Cage? Kliknij w reklamę i złóż aplikację!

Edytowane przez triple6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin