Przestępczość w rejonach Venice nie jest niczym zaskakującym. Pomimo tego jak dużo turystów oraz lokalnych mieszkańców porusza się przy wybrzeżu, notorycznie normalni zjadacze chleba padają ofiarami przestępstw różnej maści - kradzieże kieszonkowe, napady, morderstwa, wymuszenia. W samej okolicy nie brakuje także dilerów, prostytutek, włamywaczy czy złodziei aut. To wszystko nabrało większego tempa w momencie kiedy rdzenni mieszkańcy tej części CA zaczęli formować małe grupy przestępcze oraz gangi. Procedery wymienionych wyżej przestępstw najczęściej są hierarchiczne: za mężczyzną, który okradł przechodzącą, starszą kobietę z torebki, stoi całościowy, żywy organizm/łańcuch, który motywowany jest głównie pieniędzmi, ale też w zależności od faktora również wpływami. Rejony, które cieszą się obecnie najwyższym wskaźnikiem przestępstw w Venice są Dogtown i Westwood. To tutaj dochodzi prawie do kilkunastu interwencji służb dziennie, które próbują jakkolwiek zahamować kulę śnieżną, toczoną przez młodych kryminalistów, chcących w prosty i szybki sposób się wzbogacić.