Karpiu

PREQUEL (Opis postaci wraz z historią sprzed rozpoczęcia rozgrywki) Douglas Grimmet znany na Inglewood jako Doug/Dog. Dzieciak przez czas highschool był znany jako dziwak, ale jednocześnie był kontaktowy i kumaty. Uskuteczniał wtedy transakcje na trawę i alkohol, które kradł przez niemalże pół roku swojemu ojcu. Potem jego życie zaczęło się komplikować, gdy jego kontaktem od alkoholu stali się penerzy, a wszelkiej maści asortyment zaczął załatwiać od ludzi z Inglewood. Pochłaniała go ulica, zaczął ganiać z towarem po ulicy, by w końcu znowu rozwinąć interes na szkolnych korytarzach i boiskach. Uważał, że złapał byka za rogi, nie bacząc na konsekwencje i to, że niszczy własną rodzinę - ambicje wzięły górę. W końcu za dnia uczył się i ganiał towar, a po nocach nie wracał do domu, by stale udowadniać swoją wartość, łapiąc się roboty dla gangu przy rabunkach, kradzieży i bójkach. Nie była to daleka droga, by zacząć ćpać fete dla lepszych wyników i próby wytrwania w takim stylu życia. Finalnie ukończył szkołę z dobrymi wynikami, a w okresie, gdy Santana poszedł siedzieć za posiadanie strapa, ten planował już życie i interesy w college’u, zachowując wciąż relacje z aktywistami IFGB. Pomimo tragicznych akcji i posiadania na sobie oczu kadry nauczycielskiej i wykładowców Douglas świecił wynikami w nauce. Metaforycznie mówiąc, okładka jego książki dobrze kryła czarne od degeneracji kartki. Dog zaczął mocniej ćpać. Meliny zaczęły być jego drugim życiem, dzięki czemu nawet do tej pory zna sporą część ćpunów ze swoich stron. Wkrótce podczas jego narko-jazd spotkał się z teologicznym przełomem w jego życiu, gdyż podczas jednej z nocek, przeczytał kilkukrotnie biblie i wierzy, że może ją interpretować do woli. Stała się ona jego odpowiedzią na trudniejsze momenty w życiu. Kilka miesięcy potem Grimmet uczestniczył w squabble zawiązanej między trzema czarnuchami z Rollin’ 60’s crips (Sissies) i czterema aktywistami z Chain Gang zakończonej zwycięsko po stronie liczby przeważającej. Kilka dni później zmierzając ubić interes z tematem w gaciach, dostał w łeb czymś tępym od grupy zamaskowanych czarnuchów, budząc się w szpitalnym łóżku z bransoletą na nadgarstku. Do tej pory uważa to za nieczyste zagranie Sissies. Odbył wyrok 18 miesięcy za posiadanie, gdzie przeżył prawdziwe piekło podczas zjazdów, tym samym zaprzestając ćpać. INTERQUEL Historia między 1. a 2. wyrokiem. (Rozpoczęcie rozgrywki w organizacji, zaległe screeny) Po odsiedzeniu wyroku zaczął legalnie pracować, co skończyło się po kilku miesiącach powrotem na pełen etat do gangu, by spłacić długi i zebrać żniwo - zaczął znowu ćpać, ale nie na długo. Musiał ponownie udowodnić swoją wartość i oddanie, uczestnicząc w kilku rabunkach, pobiciach i innych akcjach. Po kilkunastu miesiącach został znowu złapany jako kierowca uczestniczący w strzelaninie, odbył wyrok i tym samym odwyk 3,5 roku.

**Czarnuchy z Inglewood już po jego pierwszej odsiadce znaleźli u Douglasa talent do mazania po ścianach. Mimo że sam nie uważa, że to jego pierwotne powołanie, tak obecnie jest jednym z bardziej znanych tag bangerów na Inglewood, a jego wrzuty od niedawna można znaleźć od 77th po 94th**

Nie powiem nic ciekawego, ale no - projekt zawieszony. Temat może nadal zostać, bo w sumie do tej pory nikomu nie wadził. Jeśli ktoś chciałby się pobawić to jestem ciągle dostępny na PW Discord.

Poszukuję pomocy, bo po drugim wykładzie Kifflomowych już nie mam czasu na GTA i muszę brać psychotropy w psychiatryku. Niedługo wlecą zaległe sklejki, bo jestem leniwą kurwą, pozdrawiam cieplutko. KIFFLOM!

(kliknij w logo, żeby przejść do tematu) Cześć. Poszukuję chętnych osób do gry w projekcie Epsilon Program. Projekt już trochę stoi, a ja w tym miesiącu mam mniej czasu na GTA, a szkoda zmarnować tak przyjemny projekt i amatorsko stworzony przez nas interior, który sięga prawie 1000 obiektów. Nie twierdzę, że projekt by umarł, ale na pewno nie zaszkodzi go rozruszać. No dobra, ale jakich właściwie postaci szukam? Czy musi to być postać stworzona od zera i stricte pod projekt? Nie, nawet jeśli wasza postać jawnie jest przeciwna religiom, tak Epsilon Program mógł ją przekonać swoimi postulatami - kto grał z moją postacią lub uczestniczył w wykładach ten wie, że często gadam o naukowym podejściu religii do życia, szczęściu, pieniądzach i takich tam. Każdy człowiek w końcu może być naiwny w jakiejś kwestii, a tą kwestią może być właśnie temat religii, temat Epsilonu. Osobiście powiązałem zawodowo moją postać z karierą tatuażysty z prostego powodu - ludzie muszą siedzieć na dupie i słuchać co do nich bredzę i poza tym akurat tak przypasowało pod postać, gdy jeszcze nawet nie należała do Epsilonu IC. Możecie być na prawdę kimkolwiek, chociaż nie da się ukryć, że ludzie grający w biznesach mają więcej czasu na grę pod projektem. ACZKOLWIEK - to ty najlepiej wiesz czy twoja postać pasuje do takiego projektu. Czy szukam nowego lidera? Nie do końca. IC właściwie jedynym liderem jest Cris Formage, do niego należy Epsilon Center, zaś sam przesiaduje zagranicą starając się rozszerzyć zakres działania Epsilonu o kolejne państwa, chociażby budując nowe centra. Traktuję moją postać jako opiekuna centrum o obecnie najwyższym poziomie egzystencji, czyt. brat-ojciec. Twoja postać mogłaby zacząć skromnie, a to jak szybko by się rozwinęła twoja "kariera" zależy od Ciebie. Jeśli zobaczę, że jesteś osobą ogarniętą, poczułeś klimat, straciłeś już piątą klepkę jak ja i będziesz potrafił odpowiedzieć na najgłupsze pytania dotyczące wyznań Epsilonu - to jesteś w domu. Dodam, że tytuły mało się od siebie różnią i wszystko zależy od tego jak ty grasz, ale wiadomo - nowicjusz nie będzie potrafił gadać z drzewami, a brat-wuj może się opiekować nowicjuszami. Jaki będą moje "obowiązki"? To od Ciebie zależy jakie wymyślisz aktywności, które mogą zachęcić ludzi do gry z nami, do wiary w Kifflonizm - rozdawnictwo ulotek wraz z edukowaniem ludzi, prowadzenie wykładów razem z moją postacią, ceremonie, wywiady w radio, ogólnie rzeczy, dzięki którym wejdziesz w interakcje z innym graczem, bo chyba jednak po to się gra w tryb RolePlay. Dodam, że jak znowu będę miał więcej czasu i chęci to planuję iść moją postacią w branżę rozrywkową, by zabłysnąć jako celebryta, więc nie widzę przeszkód, byś nie mógł postąpić tak samo. Wspomnę, że chętnych do gry z nami nie brakuje, więc zostawiam Ci tu wolną rękę i służę radą. I to chyba na tyle co miałem do przekazania. Każdy kto jest zainteresowany lub ma jakieś pytania - to może śmiało mi spamić na PW Discord, nie gryzę. Karpiu#6407

**do osób zainteresowanych Epsilonem powinna dotrzeć zamieszczona informacja na stronie** Poniedziałek, godzina 21:00 odbędzie się wykład w Epsilon Center. Jako, że pierwszy wykład miał już miejsce to zostały omówione na nim dogmaty numer 1, 2 i 3. Na Poniedziałkowym spotkaniu będą omawiane dogmaty numer 4, 5, 6 i 7. Jednak omawiany materiał może ulec zmianie w zależności od tego ile czasu zajmą dyskursy i odpowiadanie na pytania interesantów. Wyjście jest w każdej chwili możliwe, jednakże należy pamiętać o kulturze osobistej. Jeśli osoba wykaże się tak wielką impertynencją, by obrażać przedstawione przed nią fakty to zostanie wyprowadzona przez ochronę. Po wykładzie będzie możliwość prywatnego porozmawiania z bratem-wujem Taronem (prowadzącym), by przedyskutować oficjalne członkostwo lub dopytać o inne nurtujące was pytania. Wszystkich zainteresowanych proszę o stawienie się maksymalnie 15 minut po czasie. Recepcjonistka będzie odsyłać wszystkich na dolne piętro schodami. W załączniku współrzędne dla map prowadzące do Epsilon Center. KIFFLOM!

W Epsilońskim Centrum już kilka dni temu został zakończony remont budynku. Poniższe zdjęcia to tylko przedsmak, bo będzie tego więcej, lecz może nie będzie to do końca dostępne dla wszystkich osób. Już niedługo powinniśmy wejść również na V-Tube. Powstała również nasza strona Internetowa, przez którą można się kontaktować.

**Wśród reklam mogłeś/aś napotkać na powyższą reklamę lub znalazłeś link w ulotce. Zainteresowany kliknąłeś, a zaraz potem pojawiła się przed Tobą oficjalna strona Programu Epsilon** Witaj w programie Epsilon Czy chcesz żyć szczęśliwie, wolny od myśli, czy dalej umierać w nieświadomości, nie znając swego prawdziwego ja, wiecznego ja? Sprawuje nad Tobą kontrolę wiele niepojętych dla ciebie potęg. Czy chcesz uwierzyć? Czy jesteś wszystkim, czego ci potrzeba, czymś mniej i czymś więcej? Jesteś więc gotów. Czy chcesz dostać w swe ręce potężne narzędzia? Nasz czas nadszedł, twój również, jeśli tylko na to pozwolisz. Nasz traktat właśnie się rodzi. Celebryci Wielu celebrytów zostaje epsilonitami. Wielu epsilonistów zostaje celebrytami. Lata temu Cris Formage poznał prawdę o szerzeniu prawd, czyli że potrzeba do tego odpowiednich głosów. Podczas gdy producenci napojów płacą celebrytom miliony za wspieranie swych produktów, celebryci autentycznie płacą nam za wspieranie naszej religii. Geniusz w czystej postaci. A epsilonizm jest, jak do tej pory, najszybszą odkrytą ścieżką do geniuszu. Użyczymy Wam naszych narzędzi. Jeśli zechcecie je dźwignąć. Program Epsilon to nie tylko religia, to najpotężniejsza sieć zawodowa w Vinewood. Pomogliśmy niezliczonym aktorom i piosenkarzom w powrocie z karierowego dna w wyższe sfery branży rozrywkowej. Poprzez uwolnienie swych wyznawców od winy i odpowiedzialności, przez dostarczenie im technologii, pozwalającej im uwierzyć w swój nieskończony potencjał i przyszłość jako żywe manifestacje boskości, program Epsilon dał siłę takim gwiazdom, jak słynny aktor, bojownik o środowisko i byłe bożyszcze nastolatek Jimmy Boston, twardziel wśród brytyjskich twardzieli, aktor, pisarz i producent Scott Stephens, filozof i internetowy multimilioner Tony McTony, raper, aktor i również filozof Clay "DB" Jackson i filantropka Samantha Muldoon, i wielu innych, co pozwoliło im przemienić się nie tylko w wyjątkowe jednostki, ale też nadzwyczajnych celebrytów. I dumnych epsilonitów. Do których możecie dołączyć. Jeśli jesteście gotowi. Kiedy będziecie gotowi. Oczywiście, jeśli żyjecie zgodnie z dogmatami to jest dla was chwalebna i zdecydowanie szczęśliwa droga, lecz czy pozwolicie sobie przejść obok tak niesamowitej oferty? Poznaj członka Programu Epsilon Epsilonici to bardzo barwna społeczność. Są tu między innymi naukowcy, wielcy myśliciele, celebryci, aktorzy, castingowcy, reżyserowie, redaktorzy, wizażyści, scenarzyści czy trenerzy personalni. Oczywiście nie brakuje również osób z mniej widowiskowymi zawodami, które nie są tak popularyzowane tak jak wcześniej podane. FAKTEM jest, że po naszych naukach nabierasz pewności siebie, dzięki której otwierają się przed Tobą możliwości pozwalający Ci na życie szczęśliwe i ekscytujące. Oto wywiad z jednym z naszych wiernych, ukazujący jak epsilonizm odmienił jego życie. Nazywam się Matthew Sokolovsky. Pracuję jako tata 24 godziny na dobę... Przynajmniej w weekendy dopóki moja ex nie odbiera dzieci. Strasznie się w tym spełniam i to uwielbiam, nauczyłem się nawet na tym zarabiać pobierając zasiłek dla bezrobotnych. Dzięki temu mam więcej czasu na wychowanie dzieci według 12 Dogmatów Kifflomu oraz odkywanie prawd i odkrywanie rzeczy, które dają mi więcej szczęścia. Moja ex zawsze pyta mnie dlaczego dołączyłem do Epsilonu, czy tym razem Taron Pakradounyan wymusił ode mnie kolejne pieniądze, które powinny iść na alimenty? Dzięki wykładom Tarona nauczyłem się unikać takich negatywnych myśli i przeć naprzód. Kto wie? Może zostanę zawodową opiekunką dzieci lub będę się spełniał nosząc ciężkie rzeczy na budowie? Moje ambicje są duże, chęć odkrywania prawdy jeszcze większa, podobnie jak moje nienaruszone szczęście. Zdecydowałem się na dołączenie do Epsilonu po merytorycznej rozmowie z Taronem, jest niesamowitą osobą. Powiedział mi jak odmienił swoje życie i wtedy postanowiłem odmienić swoje. [BŁĄD ZDJĘCIA] [Ten dział zostanie rozszerzony, gdy tylko pojawi się nowy wywiad] Wierzenia i Obrzędy 12 Dogmatów Kifflomu: 12 Celów Epsilonu: **Po kliknięciu pojawia się poniższy cennik, kupno szat wymaga podania kodu uwierzytelniającego oficjalne członkostwo** - Koszulka KIFFLOM! $400 - Sukienka KIFFLOM! Soon. - Oficjalne szaty Epsilonu $5000 - Ofiara na rzecz nauki i rozwoju Epsilon Center - dowolna, lecz należy pamiętać, że nauka do tanich nie należy (Ubrania możliwe do odebrania na holu Epsilon Center, koszulka to wymagany Dress Pass, by nie rozpraszać uwagi ciężko pracujących braci Epsilonitów) ((Szaty są zarezerwowane dla osób, z którymi sobie pogram, żebym miał pewność, że dana osoba nie będzie randomowo latać po mieście w stroju smerfa. Koszulki to zwyczajne koszulki z BINCO przypominające kolorem kifflomowskie, z tym że odgrywane są z logiem. W przyszłości może się pojawi prawdziwa koszulka, kto wie.)) **Przycisk przenosi do formularza kontaktowego, gdzie można zadawać pytania oraz zapisywać się do Newslettera.** Imię i Nazwisko: Numer Telefonu*(obowiązkowy dla newslettera): Czy jesteś naturalnie rudy?(Zaznacz X przy odpowedzi): Tak Nie Newsletter*(Zaznacz X przy odpowiedzi): Tak Nie Pytanie?: ((Gdy znajdę czas na zrobienie to pojawi się zewnętrzna strona z formularzem kontaktowym, dzięki któremu można się zapisać do newslettera mówiącym o najbliższych wykładach itp. oraz do tego by zadawać pytania. Planuję też zrobić jakiś panel z FAQ coś podobnego co jest na oryginalnej stronie, pozdro))

Ceremonia zapieczętowania szczęścia razem z ceremonią ślubną. Ceremonia ta została wymyślona jako odpowiednik zwykłych ślubów, z tym, że jest to bardzo rzadko spotykana ceremonia wśród Epsilon Center. Powód jest prosty: Epsilonici wolą prowadzić raczej związki otwarte lub w ogóle ich nie mieć, żeby skupić się na samej "szczęśliwej" części związku, czyli na seksie, spółkowaniu. Z drugiej strony myślę, że to nie jest też do końca to co chciałbym robić często, więc jeśli bylibyście zainteresowani to polecam skontaktować się z moją postacią (numer telefonu właściwie jest na social mediach oraz na samych drzwiach Epsilon Center), by wtargnęła nieco do waszego związku i popierdoliła głupot. Można powiedzieć, że Taron byłby czymś w rodzaju nauczyciela do życia w rodzinie według zasad Kifflomu. Oczywiście jest to pewna modyfikacja Epsilonu z mojej strony, gdyż jak mogliście zauważyć to zmieniłem punkt ze spółkowaniem z 9 partnerami tygodniowo i napisałem to bardziej ogólnikowo, by móc pierdolić więcej bzdur niż zwykle XD Nie bójcie się gry bracia i siostry. Ostatnio wiele osób interesuje się tym zgrupowaniem i jest mi bardzo miło, więc zapraszam do gry jako wierzący Kifflomu. Gramy GTA, więc pamiętajcie - nie ma co grać w 100% RL, bo powyśmiewać szurów to sobie można na twitterze, a zostać nim raczej ciężko, więc korzystajcie z możliwości RP, KIFFLOM! Oczywiście na dole sklejka ceremonii. Kto lubi to może poczytać moje kocopoły. Za kilka dni następna sklejka już bardziej ze strony merytorycznej, gdyż od dziś zacząłem prowadzić wykłady na temat Kifflonizmu. Ogarniajcie LI i wypatrujcie strony internetowej. Chat z samej ceremonii w takiej formie, bo nie zrobiłem widokówek:

Obecnie LI, strona Epsilonu i brat-brat Tarot z pewnością z chęcią napiszę Ci esej na privie XD Niedługo pojawi się strona, każdy się może zgłaszać, jeśli jego postać chce wierzyć w Epsilonizm ✋

Krótka akcja swego rodzaju nauk przedmałżeńskich. Dość mocno ostatnio skupiam się na charakterystycznej cesze Epsilonu, czyli swego rodzaju wyuzdaność w stylu życia, które tłumaczę "dzieleniem się szczęściem". Jeśli ktokolwiek ma fun z grania takich rzeczy to jak najbardziej można pisać na Discordzie, by umówić się na ewentualną grę. Niedługo powstanie strona, która jest dość kluczowym elementem Epsilonu, myślę nad zrobieniem jej nawet w formie zewnętrznej strony, lecz na początku pojawi się jako post na forum. Póki co prowadzimy skromnego LifeInvadera i jesteśmy w trakcie tworzenia interioru do Epsilońskiego Centrum. https://li.v-rp.pl/pages/Epsilon

Epsilon - nazwa organizacji tej wzięła się od piątej litery alfabetu greckiego, czyli Epsilonu, a ich symbol wziął się z połączenia litery tej z krzyżem scjentologicznym. Jak można dowiedzieć się z oficjalnej strony tej sekty jest to jedna z głównych religii na świecie, a wyznawców Kraffa można znaleźć w 152 państwach. Organizacja ta posiada swoje główne świątynie w Los Santos, Liberty City, San Fierro, Dżakarcie, São Paulo, Rzymie i na Alasce. Główne informacje na stronie dotyczą dogmatów oraz celów Kiffloma, które głównie mają na celu szerzenie prawdziwej, nie zakłamanej przez przywódców świata wiedzy oraz pokazywaniu ludziom, że są szczęśliwi, tylko jeszcze o tym nie wiedzą. Charakterystycznym gestem dla członków Kifflomu jest podniesienie ręki i wypowiedzenie słowa "KIFFLOM", co w skrócie oznacza powodzenie szczęścia (12. dogmat). Wiara Epsilonitów jest oparta na używaniu metod naukowych i technik jasnego myślenia. Techniki te mają bowiem pomóc im w zrozumieniu kluczowych metafor, ludzkiej historii, biologii i psychologii. Wyznawcy Epsilonu czczą Kraffa, czyli cesarza, który żył w 4. paradygmacie oraz wierzą i wprowadzają wiele teorii na temat wynaturzeń, zjawisk nadprzyrodzonych oraz organizacji typu Masoneria lub organizacji "Jaszczuroludzi" znanych pod nazwą Reptilianie. Obecnie organizacja ta żyje w czasach 10. paradygmatu i działa pod przywództwem Crisa Formagea. Wiara Epsilonitów opiera się w dużej mierze na Dogmatach i Celach Kraffa. Dodatkowo według plotek lista jest dłuższa, lecz jej rozszerzenie dostępne jest tylko dla wysokich rangą braci i sióstr. 12 Dogmatów Kiffloma: 12 Celów Epsilonu: Symbolika, ważne miejsca, rzeczy: zdjecie tymczasowe, bo poprzednie się wywaliło Centrum Epsilońskie należące do zgrupowania Epsilonu, a w praktyce do Crisa Formagea, ojca-założyciela. W nim odbywają się wszystkie spotkania i dywagacje nad pracami naukowymi. Najczęściej to tutaj można spotkać członków w oficjalnych szatach Epsilonu. To tutaj również mieszczą się wszelkie relikwie i zabezpieczone akta, biblioteka i dowody prac naukowych. Oficjalne członkostwo: Ceremonia przyznania członkostwa w sekcie odbywa się pośród innych wyznawców. Podczas ceremonii dołączenia do Epsilonu nowy członek musi być ubrany w specjalne błękitne szaty. Podczas uroczystości musi on podnieść prawą dłoń do góry i wręczany jest mu medal. Po wszystkim przemawia do niego tajemniczy, donośny głos. Potem musi on odbyć pielgrzymkę biegnąc 8 mil przez pustynię. Nie wszyscy jednak posiadają oficjalne członkostwo, lecz zdecydowana większość. Niektórzy są po prostu wyznawcami, lecz ich status majątkowy nie pozwala im na oficjalne dołączenie do zgrupowania. Nie da się ukryć, że członkowie zdecydowanie często są kimś znaczącym lub bogatym - celebryci, politycy, a nawet ludzie z półświatka przestępczego. Rangi kreowane są w zależności od poziomu egzystencji, a czasami również według sprawowanych roli: ojciec-ojciec/ojciec-założyciel - tytuł zarezerwowany dla Crisa Formagea, założyciela Epsilonu. brat-oświecony - tytuł niemalże najwyższy, nad nią stoi już tylko brat-założyciel. Jest to tytuł specjalny dla osób, które mają szeroko rozwinięte "trzecie oko" pozwalające na postrzeganie świata takim jakim stoi. Większość z nich potrafi słyszeć drzewa, głównie za sprawą używek. brat-ojciec - opiekun, doradca i nauczyciel wszelkich braci, członek z przynajmniej jedną pracą naukową na karku. brat-wuj - opiekun braci-nowicjuszy, brat z wyższym poziomem egzystencji. brat-brat - pełnoprawny członek, zasłużony dla nauki i zapoznany ze "sferą sakralną". brat-nowicjusz - osoba, która dopiero zakupiła szaty i otrzymała swojego opiekuna. "brat" jest stosowane zamiennie z "siostra" z wiadomych przyczyn. Tak z samo "ojciec" i "wuj". Out Of Character KIFFLOM bracia i siostry. Wychodzimy do was z projektem, który doda wam contentu gdziekolwiek byście już nie grali. Nie chodzi nam o jakieś 100% zaangażowanie nowych ludzi w projekt, bo traktujemy to jako religie. Tak jak może istnieć boss mafii, który ma chrześcijańskie poglądy, tak może istnieć policjant z poglądami Kifflomu. To co warto dodać to, że nie każdemu musi się udawać żyć zgodnie z dogmatami, tak jak katolikowi z przykazaniami, bowiem boss mafii, którego przywołałem wcześniej, mordując ludzi nie do końca będzie w takiej sytuacji chciał gadać, że "SZCZĘŚCIE NALEŻY DO MNIE". Nie ma tu mowy o jakimś nijaczeniu postaci, dopóki wiesz co chcesz tą postacią grać. Jak grasz zatwardziałego, wymądrzałego ateistę to prawdopodobnie nie uwierzysz w istnienie kosmitów nawet jeśli członek Epsilonu byłby najbardziej charyzmatyczną osobą na świecie. W skrócie chcę przekazać, że trzeba pamiętać o zdrowym rozsądku i nie bać się grać, bo to nadal GTA, które w pewnym stopniu ma cię cieszyć i odmóżdżyć (a moja postać pierdzieli takie kocopoły, że to na pewno się uda). W teorii propaganda Epsilonu ma dotyczyć celebrytów lub osób bogatych oraz tych, którzy mają lub mieli problemy z narkotykami - takie osoby są zazwyczaj bardzo uległe i łatwowierne, a za tym idzie łatwe wyłudzenie pieniędzy. Osobiście chciałbym odstawić ten punkt na drugi plan i nastawić się bardziej na głoszenie prawd Kifflomu, by "religia" stała się faktycznie znana w Los Santos, ponieważ IC członków Epsilonu jest sporo i są słyszalni chociażby w radio. To jakie osoby trafią do Epsilonu głównie zależy od ich stanu egzystencji - wiedza, a właściwie propagowanie właściwych poglądów i stan majątkowy pozwalający na zakup chociażby szat. Tak, szaty będą również do kupienia (prawdopodobnie po prostu przez generujubrania grupy), ponieważ jest to jedna z charakterystycznych cech Epsilonu, a mam lekkie przekonanie, może lekko pochopne, ale jeśli szkoda Ci dolarków, by nakręcić sobie rozgrywkę to może warto wybrać serwer RPG, a nie RP. Zastanawiamy się nad cenami stroju, ale myślimy nad zakresem cenowym $5.000-$15.000 - myślę, że to nie jest wygórowana cena. Tym bardziej, gdy kręcenie e-striptiz w Unicornie kosztuje $15.000. Pieniądze będą zbierane na rzeczy, które ulepszą naszą rozgrywkę - łodzie pod badania wodne, samochody terenowe pod szukanie kosmitów na pustyniach Sandy Shores itp. itd. Warto dodać, że jeśli ktoś będzie chciał wykreować postać stricte pod ten projekt IC to się na pewno dogadamy co do szat i innych rzeczy. Stroje będą głównie używane przy oficjalnych spotkaniach członków, może również w czymś swego rodzaju mszy, żeby nie było bandy smerfów na ulicach LS. Podsyłam wiki Epsilonu, bo nim mocno się posiłkowałem. Ważne, żeby dodać również to, że pisząc aplikację mamy z tyłu głowy to, żeby wypośrodkować uniwersum GTA i realne życie, by nie skończyło się to paradą autystów na środku Los Angeles oraz, żeby nie traktować tego jak realne życie, bo jednak nie po to gramy w GTA. Pytania, uwagi, skargi na członków i chęć wspólnej gry kierujcie tutaj -> Karpiu#6407 KIFFLOM

czyli jak 50% odpowiedzi tutaj

Nie traktowałbym tak tego, Skrabek. Sfera cywilna/biznesowa, jak to nazwałeś to nie tylko ludzie pokroju @Vey, którzy rzekomo przyłożyli też rękę do obecnej sytuacji na serwerze. Bowiem podobno 'statsy' stwierdzili, że ten zasiłek jest za duży. Jestem przekonany, a chociaż mam nadzieję, że są jeszcze gracze, którzy również chcą pograć oryginalny biznes, oryginalny projekt IC, który da im dobrą rozrywkę, którą mogą popchnąć do przodu tymi pieniędzmi. #banDlaVeya

Już przestańmy pierdolić o tym co się stało na tym discordzie bożym, bo gówna się sporo zadziało, a wiem, że część z tych, którzy 'zabłysnęli' są jednymi z tych członków ekipy, którzy dobrze sprawują swoją rolę. Chociażby przytoczony Morfeusz był niezłą świeżością w prowadzeniu półświatka i widać, że mu się chce to robić. Skupmy się tutaj na podsumowaniu tej dyskusji na Discordzie, żeby coś się zadziało pod względem tego pitosu na serwerze, bo to jest największy problem, a nie jakieś kolejne smuty do policji, bo zabrali mi bułke czy chuj wie co. Myślę, że faktycznie są tu posty, które dobrze podsumowały całą dyskusję - szczególnie odpowiedź Lopeza.