OG KUSH

dobrze jest, dobrze robio, dobry przekaz leci

Zapraszam do wspólnej gry panie i panów zdecydowanych do kreowania unikalnego charakteru w klimacie gangu ulicznego.

**Artysta po smierci swojego bliskiego kumpla, a zarazem członka kolektywu Arris Young wypuscił do sieci numer upamiętniający poległego w strzelaninie gangstera wraz z MTM Robb, krótko po numerze w zupełnie innym stylu do sieci wleciał utwór REDRUM pt2 będący początkiem fali disstracków która często odbierana jest mylnie przez internautów. We wspomnianym numerze artysta zaczepił: Keshaun B, Echo, Trini Purr, Lil Lems, T-Loc czy zapomnianego rapera sprunka. Niedługo po pierwszym disstracku artysta na piosenke Hashi Peace&love but fuck off wrzucił do sieci freestyle nazwany HELLA BARS w którym wysmiewa wspomnianą Hashi i Keshauna B. czy ich menago Ohashi Yuki
Między muzyczną wojenką do sieci wypuszczony został pierwszy debiutancki album rapera pt Ex Dealerflow który w krótkim czasie przyniósł raperowi wielu fanów, wszystko za sprawą mobilnej gry wzorowanej na sytuacjach z życia rapera oraz bliskich mu osób, według recenzentów gra była strzałem w dziesiątke i w wielkim stopniu przyczyniła sie do rozgłosu albumu jak i samego artysty**

**Zwieńczeniem pracy nad legalizacją swojej muzyki był projekt studia nagraniowego nazwanego MTM Entertainment, aktualnie w studio wydawane są tylko osoby z kolektywu MTM tj Mustafa, Robb czy sam Reecey aczkolwiek zaskoczeniem dla słuchaczy jest fakt, że artysta coraz prężniej promuje mniej znanych artystów tj NO HEIGHT czy HOTTIE co może zapowiadać przyszłe projekty z tą dwójką jak i do tej pory nie zapowiedzianymi artystami. **

**Po wydaniu numeru REDRUM pt2 artysta długo czekał na jakąkolwiek odpowiedź rapera ECHO, po paru tygodniach wspomniany raper wrzucił do sieci utwór SETTLEMENT w którym odpowiedział na linijki Reese Reep, ten nie pozostał dłużny i niecałe dwa tygodnie później media obiegła informacja o śmierci Martina Ruiz. Raper mimo wszystko nie przyznaje sie do wzięcia udziału w morderstwie ale nie kryje, że stał za tym ktoś z jego bliskiego otoczenia, a wiele wyjaśnia między innymi numer DEAD GUY wrzucony dzień po śmierci Echo. **

Szukam osób, które chcą z nami pograć postać spoza wieruszki centrumowej. Reszta się nie liczy - ani kolor skóry, ani wyznanie, ani nastawienie postaci do czegokolwiek. Jedyne czego wymagam, to nie robienie mi z tego warsztatu miejsca na stanie na /duty (jak nie będzie klientów, to po prostu graj z innymi na placu The Lost MC). Warsztat jest w VW0, na terenie klubu The Lost MC, także tylko ludzie interakcyjni. Nawet jak masz grać zadufanego w sobie gościa-złotą rączkę, to na minimum interakcji bardzo liczę. Na plus na pewno znajomość realiów klubów motocyklowych, ale nie jest to wymagane.
Wymagam za to jakiejś minimalnej wiedzy z budowy motocykla (czym się różni kierownica od opony) i do tej wiedzy OOC i IC dostosuję wydzielone zadania, a także zarobek. No i zaangażowania w promocję / działalność warsztatu.
W zamian oferuję OOC dodanie siebie do znajomych na vibe-rp, lajkowanie sobie postów, możliwość pogrania przy The Lost MC (ew. dołączenia) i owocowe wtorki. Zespół zdecydowanie niedynamiczny, nierozwijający się, ale nałogowo mocny. Resztę wpiszesz do portfolio.
Biznes jest częścią projektu The Lost MC i Support Your Local LOSTs
Discord - pawlik#7927
 
 

** W weekend, na instastories Gino pojawiło się nagranie z profesjonalnego studia muzycznego, na którym widać nagrywającego najnowszy, nieopublikowany jeszcze numer rapera i muzyczną gwiazdę Los Santos - MTM roBB. W sieci pojawiają się najróżniejsze spekulacje, bo sytuacja ma miejsce po tym, jak Robin Atlanta udostępnił jego kawałek powstały w kolaboracji z GBO Duffy, na swoim profilu Lifeinvader. Fani zastanawiają się, czy to zwykły support dla mniejszych twórców, czy może chodzić o coś więcej. **
 

**na oficjalnych kanałach społecznościowych, witrynach legendarnego lidera na rynku urządzeń audio-wizualnych - Schmidt&Priss pojawił się materiał promocyjny oferujący najnowsze, flagowe produkty przy współpracy z nową ambasadorką marki -- producentką muzyczną i DJ Nunzia De Mattia. Produkty pojawiły się w oficjalnych punktach sprzedaży i lokalnych sklepach elektronicznych. **
 

 

 
 
 
 

trochę offtopic ale system BW2 w takiej sytuacji byłby dobrym lekiem na granie luźnych konfliktów. Na przykładzie:
- Organizacja A najeżdża na organizację B. Członkowie organizacji B po ubiciu członka organizacji A mają prawo do dobicia mu BW2 i na odwrót. Wtedy możecie odgrywać, że twój member zginął, a gracz, który dostał BW2 może się zrespawnować i grać, że go tam nawet nie było. Beef narasta, bo fabularnie tracicie gangsterów waszej frakcji ale dalej możecie prowadzić swoje postacie, a w przypadku gdy spór wyjdzie spod waszej kontroli możecie sięgnąć po opcje napisania FCK na gangstera z konkurencyjnego gangu i tyle.

Wyjaśnić sprawę możesz ze mną na priv, a ty wystosowałeś tutaj skargę czyli mnie oskarżasz, że nadużywam moich uprawnień. Moim zdaniem nie ja zrobiłem krzywą akcję, tylko ty masz płytkie myślenie, gdzie wizja twojej gry sięga miernego poziomu. Jeżeli dynamika sytuacji nakazywałaby zniesienie statusu nieprzytomności, gdzie w tym przypadku było to ewidentne to zrobiłbym to na rzecz każdego gracza. 

Jako lider organizacji do której przynależy gracz, moim zdaniem ta sprawa z ck postaci innej grupy powinna być rozwiązywana przez liderów obu grup. Nie jestem zwolennikiem tego podpunktu regulaminowego i nie było w naszych zamiarach się klepać na [FCK] bo ktoś sobie padł na rdzennym wrogiej organizacji... zwadę kreowano od samego początku nieco bardziej klimatycznie i ani razu nie pisałem o nic z aktualnym liderem @OG Kush czy poprzednikiem @mogiel czyli było fajnie. Ostatnim razem też była taka sytuacja i klikałem sobie w myszkę powaliłem dwóch graczy, ale nie płakałem o to by mieli oni ck na postaci. Takie bezmyślne pizganie się prowadzi do niesmaku całej gry, a nawet utraty wątków danych graczy.

O jezu jak ja to popieram.
 
Bo problem jest szerszy - konflikty szybko strasznie eskalują. Zwykły brawl / bójka zdarza się niezwykle rzadko, a zazwyczaj konflikty idą na linii:
1. Przyczyna konfliktu
2. Org A wbije organizacji B BW bronią palną
3. Rewanż
I potem już lecą grube strzelaniny z CK włącznie.
I taka gra na wyniszczenie postaci / zajawy innej organizacji.
Nie ma co uśmiercać postaci bez przyczyny, nie ma co każdej bójki (nawet jak wróg ma przewagę) kończyć wyjęciem broni palnej. No ale to już temat na dyskusje.

**nine-milli zamawia koszulkę, zostawia komentarz pod trackiem 666FORCE**
cały czas w dziwce

Podczas DB nie ma czasu, aby napisać do GM'a o zdjęcie BW, więc taka argumentacja jest pusta. Nie zawsze zabije się wszystkich, a ci co są przy życiu zapewne zaczną gonić oprawców.Więc tak samo przyśpieszanie gry, gdy ma się takowe prawa (uprawnienia GM'a) jest trochę niefajne, gdyż pokazujesz zwykłym graczom, że jesteś kimś nad nimi, a nie o to tutaj chodzi, prawda?Prosiłbym Cię po prostu o zaprzestanie robienia takiego syfu, gdyż nie jest to pierwsza akcja w której użyłeś swoich mocy, lecz nie będę tutaj wytykał wszystkich win, bo nie tego dotyczy ta skarga.