Vitolo

Dobra, spróbujmy! dodaj Vitolo#3526

Ok, dodaj mnie na dsc Vitolo#3526

Numb Alley Locotes 13 - jeden z wielu aktywnych setów Surenos operujących w wschodniej Kalifornii. Set działa w dystrykcie Rancho, głównie w obrębie Jamestown Street. Od lat 70 posiada oficjalne powiązania z mafią meksykańską. Klika formalnie powstała w latach 60 na skutek przemian społecznych zachodzących w wielorasowym społeczeństwie amerykańskim. Jamestown Street zalewana w ówczesnym czasie tanim towarem dostarczanym przez czarnoskórych gangsterów była łakomym kąskiem również dla lokalnych chicano. Coraz częściej wybuchające incydenty, również z z użyciem broni palnej i całkowita ignorowanie problemu przez ówczesny departament policji miasta Los Santos spowodowały konsolidację młodszego pokolenia mieszkańców Rancho. Tak powstały zalążki tego co później przekształciło się w Numb Alley Locotes 13. Przed wystawieniem swojego podania upewnij się, że : - Dokładnie zapoznałeś się z naszym tematem - - Twoja postać jest nowa - Nie wystawiłeś HP do innego tematu na tej samej postaci - Twoja postać ma 16-18 lat. Jeżeli masz pomysł na grę starszej postaci, opisz go w podaniu. - Wysyłając podanie akceptujesz zgodę na FCK/FCJ Osoby odpowiedzialne za HP: @Vitolo, @Bajor Wzór podania:

"Kiedyś tatuaże były używane do rytuałów. Malowanie dziwnych znaków i pentagramów na ciałach ludzkich i zwierzęcych było czymś normalnym – oczywiście tylko gdy się przynależało do sekty lub innego zgrupowania post religijnego i ubierało w długie czarne szaty niczym Władca Cieni. Później tatuaże służyły ludziom głównie aby pokazać przynależność do grup przestępczych." Ale hold on homies… mamy 21. Wiek. Dzisiaj tatuaże to nic przy czym trzeba by było się bać lub co trzeba by było chować przed ludźmi. Tatuaże to dzisiaj dzieła artystyczne, przypominające o ważnych dla nas ludziach, datach czy wydarzeniach. Tatuaże to część naszej tożsamości i dzięki nim każdy człowiek ma szansę wyrazić się na nowo, nie ważne czy został urodzony czarny, czy ma trądzik lub czy jest po prostu brzydki jak dupa osła. Krótko mówiąc – tatuaże to dobra rzecz. Ważne tylko aby je wykonywał człowiek który zna się na robocie i nie spieprzy sprawy. W końcu ludzka skóra to nie kartka papieru, którą można zgnieść i zacząć szkicowanie od nowa na czystej kartce. Droopy’s Studio czyli twój pierwszy wybór na Jamestown i Ranczo jeśli chodzi o tatuaże. Świeżo założone przez Javier'a Vargas'a studio oferuje dużą ilość przygotowanych wzorów, podejmie się również mniejszych projektów indywidualnych dla swoich klientów. Czy to boli? Jak cholera. Ale w rękach artystów z Droppy’s Studio ból zamieni się w dobrej jakości tatuaż którym będziesz mógł się chwalić na ulicy i przy swoich ziomkach. Kremy i preparaty po zabiegu są w cenie. Biologiczny tusz? Kremy z dodatkiem aktywnego węgla i z drobinkami złota? A po co to komu. W Droopy’s Studio nie płacisz za jakieś wynalazki. Twoja skóra jest czyszczona przed tatuowaniem, rysowany jest szkic cienkim węglem a kontury wypełniane czarnym tuszem – bez dodatków jakiegoś organicznego syfu. Potem na życzenie wypełniane kolorem, nakładanie kremu ochronnego i gotowe. Po 3 do 10 godzinach, w zależności od wielkości tatuażu, możesz cieszyć się swoim własnym dziełem sztuki. Bez promocji jakiś produktów do pielęgnacji, bez zbędnych specyfików. Po prostu: Tatuaż tak jak być powinien. Chcesz się przekonać na własnej skórze jak wyglądają nasze usługi? Może masz już tatuaż który jedynie wymaga odświeżenia? Nieważne z jakiego też powodu, wizyta w Droopy’s Studio na Jamestown nigdy nie zaszkodzi. Droopy’s Studio – Tattoos like they should be Created with association of Starway Consulting. All rights reserved 2022 OOC:

**Marko Kresnovic umieszcza w internecie ogłoszenie o evencie w swoim klubie. Wielkie otwarcie - klubowe Hity! Start 21:00, 15.04.2022 ** Każda osoba na wejściu otrzymuje kupon na darmowego shota lub drinka z karty dodatkowo bierze udział w losowaniu nagrody wieczora jakim jest Nowe Buffalo Hellhound. Nasz parkiet rozgrzeje niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju DJ Van Sek. Nie możesz tego przegapić! Bądź z nami, start imprezy o 21:00 w ten piątek!

A więc… ile jeszcze powodów potrzebujesz aby spędzić Twój wieczór z Nami? Nie baw się w kopie, bądź oryginalny. Wybierz Split Sides West, nie pożałujesz tego!

Jedzieeeesz z tym!

Riblij Bar - serbska smażalnia ryb, założona przez emigrantów z Belgradu, a dokładnie chodzi o Zdravko Kresnovicia, który wraz ze swoją żoną przypłynął w poszukiwaniu lepszego życia do Los Santos. Mając trochę pieniędzy które zbierał przez długie lata, zaryzykował, odkupił stary opuszczony budynek, remontując go w 1992 roku otworzył swoją pierwszą działalność. Przez długie lata bar był głównie utrzymywany przez społeczność serbsko-amerykańską, jednak na przełomie dwudziestego pierwszego wieku bar na tyle się rozrósł i większa skala społeczności etnicznych zaczęła z niego korzystać. Mówiono że nikt nie serwuje tak dobrze wysmażonych ryb jak słynny Zdravko. Syn, młody Marko już od ósmego roku życia po szkole często pomagał swojemu ojcu przy rybach, uczył się fachu i to on miał kiedyś przejąć bar. Był na to gotowy gdy jego ojciec w 2020 roku zachorował i po kilku miesiącach z chorobą zmarł. Marko Kresnovic stał się właścicielem baru, ojciec przepisał mu go w testamencie który zostawił przed śmiercią. Mamy rok 2022, smażalnia rozwija się i funkcjonuje mając mniejsze i większe kryzysy. Coraz częściej widuje się nowych klientów chcących spróbować najlepszej ryby podawanej w mieście. Cały czas spadkobierca zajmuje się smażalnią pozostając przy tradycji rodzinnej lecz w odrestaurowanym lokalu bliżej centrum miasta. Lokalizacja: Notka OOC: