Link do Twojego konta globalnego: https://forum.v-rp.pl/profile/545-flexin/?tab=activity
Rodzaj kary: (ostrzeżenie/blokada/ban, itp.) ban perm
Powód nałożenia kary: Spam
Członek ekipy nakładający karę: Edwin
Wyjaśnienie sytuacji: Witam, zostałem zbanowany w lipcu za spam wiem że źle zrobilem ustawiajac sobie nick bylego supporta dialbica2021 na forum i pisząc durne komentarze pod postem z update. Przepraszam za moje podłe zachowanie i obiecuje poprawe.
**Na dotychczas nieznanym kanale DAWGTOWN zagoscił trailer ich debiutanckiego klipu. Wszystko zostalo nagrane w jakości FULL HD oraz 60FPS, chłopaki pokazali pelną profeskę przy montażu. Całość ma charakter promocyjny.**
mocne opisy, zróbcie jakąś regulacje na temat tych opisow bo sie chuj do dupy chowa jak każda postać na miescie lata w opisie Ubrany jak Widac Young Rich Nigga from Bartodzieje. To jest narzedzie do opisu paru wyrozniajacych cech, a co druga osoba na serwie ma chyba odklejenie umysłowe i nie potrafi zapamiętać ksywy czyjejś postaci, dlatego kazdy ją musi sobie wywiesić na opisie. Moimi faworytami są opisy typu Wschodząca Gwiazda Trapu to to już w ogóle jest mocne. 90% ludzi nie potrafi uzywac tych opisow i wygląda to karykaturalnie jak wchodzi sie do jakiegos gęsto zaludnionego miejsca, a /tog opis tez hujowo dawac bo raz na parudziesieciu graczy ktos moze bedzie mial adekwatny, poprawny opis i wtedy chcialbym go widziec.
//jednak nie bede ocenial tej apelacji czy kara sluszna czy nie, bo w sumie faktycznie slim shady MOZNA uznac za jakis tam opis wygladu chociaż i tak jest chujowy, nie mi to oceniac, zreszta kurwa jak jednoczesnie po serwerze latają ludzie z opisem el cubano czubano i nikt ich nie kara to dlaczego tutaj jest kara xD Jak wszyscy to wszyscy, zrobic jedną mocną regulacje i niech wszyscy sie do tego stosują
TLMC to klub istniejący od 1979 roku, z pierwszym oddziałem w Ontario, Kanada. Założycielami klubu byli Frank Lenti i Gennaro Raso, obaj wcześniej byli patch memberami klubu motocyklowego Satan's Choice, od którego odeszli. W pierwotnym założeniu Loners mieli nosić nazwę Rebels. Członkowie tego klubu wierzą, że Frank Lenti okradł klub i został na tym przyłapany, przez co postanowił uciec z kraju do Włoch, co tłumaczyłoby obecność tego klubu motocyklowego na terenie Europy. Loners przechodzili przez wiele kryzysów, w roku 1986 prawie upadł, gdy większość obszytych postanowiło zerwać stare naszywki, by dołączyć do konkurencyjnego klubu Outlaws MC. W 1990 roku klub został na nowo zreformowany przez byłych członków Satan's Choice MC. Obecnie jego oddziały są na całym świecie. Na początku roku 2019 National President wyszedł z inicjatywą stworzenia oddziału w Los Santos, San Andreas. Na czele chapteru z Andreas stanął Murph Watts, mający za zadanie pogłębiać wpływy klubu w mieście i stworzyć podstawę do zarabiania pieniędzy. Historia klubu dowodzi, że Loners zawsze byli powiązani z półświatkiem przestępczym. W 1998 roku departament policji w Vaughan, Ontario wykonał nalot na dom klubowy TLMC, podczas którego znaleziono sporą ilość nielegalnej gotówki i heroiny. Natomiast w roku 2013 w regionach Nowy Jork, Toronto i Caledon departament dokonał równocześnie dwunastu przeszukań domów klubowych i mieszkań najważniejszych członków klubu, podczas których znaleziono ogromne ilości marihuany, oksykodonu, percadonu, morfiny i długą broń automatyczną. W 2016 roku prezydent jednego z chapterów został aresztowany za udział w strzelaninie. Mimo to, że TLMC jest stosunkowo modernistycznym klubem, to nigdy nie został skomercjalizowany. Trudno jest o nim znaleźć potwierdzone informacje w internecie, mimo licznych, organizowanych przez chaptery na całym świecie zewnętrznych wydarzeń na małą skalę. Mimo wielu lat historii, działalność klubu motocyklowego nadal pozostaje zagadką dla outsiderów. Jeśli chodzi o logo, to wśród członków klubu słynne jest utożsamianie się z samotnym wilkiem, co ma świadczyć o ich niezależności, wewnętrznej sile i duchu walki. Stąd logo TLMC przedstawia połowę czaszki człowieka i połowę pyska wilka, obie są utrzymane w groźnej i ewidentnie nieprzyjaznej mimice.
Loners Forever, Forever Loners! Loved by few, Feared by most, Respected by all..
Czas ma to do siebie, że łagodzi tradycje i obyczaje, zmienia i wyznacza trendy. Niegdyś, w świecie jednoprocentowców był wyznaczony konkretny, surowy i ostry styl ubierania się, a klubowy jupa była świętością. Gdy zerwał ją z Ciebie Twój przeciwnik - byłeś skreślony w tym środowisku na dobre, bezpowrotnie traciłeś twarz i honor. Z biegiem czasu wszystko zaczęło się zmieniać, klubowe barwy motocykliście zaczęli ubierać tylko na ważne, uroczyste i reprezentatywne wydarzenia, a sam klub przestał być ich całym życiem i jedynym źródłem dochodu. Zaczął stawać się jedynie odskocznią od pracy, przyjaciół i rodziny. Loners dbają jednak o pierwotne wartości wśród członków swojego klubu, takie jak braterstwo, lojalność, przestrzeganie jasnej i sztywnej hierarchii. Odeszli jednak od stereotypowego ubierania się, stali się częścią charakterystycznej dla modernistycznych klubów kultury nikies'n'bikies, czyli dostowali się do współczesnych trendów i zerwali z przekoloryzowanym i stereotypowym wizerunkiem śmierdzącego, naćpanego lub pijanego, grubego bikera z długą, niezadbaną brodą i tłustymi włosami. Na co dzień są normalnymi ludźmi, więc tak też wyglądają. Naszywki jednak nadal odgrywają wśród nich istotną rolę. Świadczą o pozycji członka danego oddziału w swoim klubie, wyznaczają jego obowiązki, przywileje i jasno mówią o miejscu w szeregu. To jedna z jednoprocentowych tradycji, którą Loners nadal respektują. Money is destroying values, the tradition and customs. Not in our fucking case..
• Chcemy prowadzić rozgrywkę modernistycznego klubu motocyklowego, zaczynając jako pełnoprawny oddział w Los Santos. Będziemy skupiać się na podstawowych strukturach 1%, respektując twardo utartą hierarchię, wpajane przez lata zasady i wartości. Jednocześnie odchodzimy od stereotypu grania wieśniaków albo po prostu debili, staramy się łączyć oldschool i modern wyciągając z nich to co najlepsze i najprzyjemniejsze do odgrywania.
• Nasze postacie będą miały prywatne życie, które nie będzie powiązane klubem - przynajmniej na początku stawiamy na granie normalnych gości, którzy mają rodzinę, pracę, zainteresowania i znajomych spoza świata przestępczego. Chcemy uniknąć ciągłego pojawiania się wszędzie w cutach, zostawiamy je na większe okazje jak zewnętrzne eventy. Jeśli nasi gracze będą mieli potrzebę noszenia barw klubowych w daily, to będą to robić w formie koszulek i bluz, a nie skórzanych kurtek.
• Gramy tworzenie oddziału w stanie Andreas od całkowitego zera, na nowych postaciach, bez wykorzystywania starych znajomości i majątków. Od początku jednak będziemy odgrywać grupę ludzi, którzy znają się od lat i są dla siebie jak bracia (wątki fabularne pokroju organizacyjnych konfliktów są narzucone z góry i jasno określone na naszym discordzie).
• Każdy z charakterów kreowanych pod szyldem tej organizacji jest na swój sposób unikatowy. Ze względu na dużą ilość graczy w puli startowej ciężko jest nam tworzyć awatary w taki sposób, by każdy z nich był inny, co wiąże się z tym, że mogą się pojawiać wśród nas postacie przerysowane, abstrakcyjne.
• Na początku stawiamy na grę w naszym gronie. Nie chcemy prowadzić agresywnego gameplayu, chyba, że zmuszą nas do tego wydarzenia w świecie gry.
• Gramy postacie stosunkowo młode, więc nowoczesne, mające świadomość specyfiki obecnych trendów i technologii.
• Ze względu na to, że opieramy się o istniejący już klub, chcemy podtrzymywać jego specyfikę. Unikamy zbędnej komercji, bo w rzeczywistości też jej nie ma, outsiderzy nie będą mogli nawet dorwać supporterskiej koszulki, a nasza grupa zdecydowanie nie będzie pojawiać się w mediach, czy na ogólno-serwerowych, dużych wydarzeniach (wyjątkiem są eventy zrzeszające entuzjastów motocykli). Sami też będziemy organizować niewielkie wydarzenia dla konkretnych grup graczy.
• Graczy którzy chętni są spróbować dostać się w nasze szeregi zapraszam do wysłania prywatnej wiadomości.