Dabby

Polecam obejrzeć do końca

-

"My fundamental duty is to serve mankind."
[...]

Theodore "Theo" Miller (18 czerwca 1991)
Facet koło trzydziestki. Z natury wierny, stawiający rodzinę i przyjaciół ponad wszystko inne. Bywa porywczy. Urodził się w Paleto Bay, jako syn białego, emerytowanego zastępcy szeryfa, Thomasa i czarnoskórej pielęgniarki o imieniu Patricia. Ma starszego brata Masona. Szybko przeprowadzili się do Los Santos i to tam wychowywał się Theo.
Do czasów High Schoolu był spokojnym dzieciakiem. W szkole średniej, zafascynowany kulturą czarnych gangów, których przedstawicieli spotykał na szkolnym korytarzu, wpadł w niewłaściwe towarzystwo, wtedy jego relacje z ojcem i bratem uległy pogorszeniu. Zdarzało mu się handlować narkotykami, czy uczestniczyć w bójkach, jednak nigdy nie został złapany, więc jego kartoteka pozostała czysta. Nie wspomina o tych wydarzeniach nikomu - jedyną osobą, której się zwierzył był jego brat Mason.
Podejście do życia młodego chłopaka zmieniło się diametralnie po drive-by shooting, którego był świadkiem, a w którym zginął jego przyjaciel. Zaczął korzystać z pomocy psychologa, który pomógł mu przepracować tę traumę i nakierował go znów na dobre tory. W tym czasie znów zacieśnił więzi z ojcem i bratem. Skończył High School z dobrymi ocenami, ale nie zdecydował się na studia. Stwierdził, że to nie dla niego, a rodzice wsparli go w jego decyzji. Zastanawiał się nad wojskiem i biurem szeryfa - ojciec przekonał go do postawienia na drugą opcję.
Karierę rozpoczął od służby w County Jail, a po roku "kiblowania" w tamtym miejscu trafił do patrolu. Szybko odnalazł się w nowej roli, praca zaczęła sprawiać mu przyjemność i satysfakcję. Poprzez służbę na stacji 28, w niebezpiecznym terenie, dość szybko został zmuszony do pierweszgo sięgnięcia po broń. Niedługo potem po raz pierwszy oddał strzały. Każde takie wydarzenie zostawiało na nim swoje piętno, przez co znów zaczął korzystać z pomocy psychologa.
Po odsłużeniu dwóch lat w patrolu otrzymał propozycję dołączenia do Special Enforcement Bureau jako członek Special Enforcement Detail, otrzymując na start rangę Deputy Bonus I. W tym czasie korzystanie z broni na służbie stało się dużo częstsze. Zauważył u siebie pierwsze objawy obojętności i tłumienia w sobie emocji, które wybuchały w chwilach, gdy był sam. Mimo problemów emocjonalnych kariera młodego, czarnoskórego chłopaka nabrała rozpędu. Pokazał talent, opanowanie i inteligencje w podbramkowych sytuacjach, przez co został doceniony i po kilkunastu miesiącach objął stanowisko Team Scout otrzymując jednocześnie rangę Deputy Bonus II. Zżył się mocno z ludźmi ze stacji 24 uwielbiając spędzać czas w ich towarzystwie. Pojawiał się na każdej imprezie i był powiernikiem dla kilku zastępców, którzy szybko stali się jego przyjaciółmi. W tym czasie zaczął też szkolić się na paramedyka i po niedługim czasie otrzymał drugi przydział, dołączając do Emergency Services Detail jako paramedyk i ratownik Search and Rescue.
Niedawno otrzymał kolejny awans - posadę Team Leadera i szewrony sierżanta. Od tamtej pory spędza trochę więcej czasu za biurkiem, czego szczerze nienawidzi. Uwielbia jednak fakt, że dzięki wyższej randze ma większy wpływ na to, co dzieje się na stacji i w jego teamie. Zaczął łapać się na pracoholizmie, można powiedzieć, że zamieszkał na stacji 24, co też stara się skutecznie przepracować z psychologiem.
Uwielbia samochody marki Ubermacht - jest właścicielem dwóch takich pojazdów. Ostatnio zaczął interesować się również jazdą offroadową, planuje rozwinąć w sobie tę pasję i poznać hrabstwo Los Santos z zupełnie innej strony.

Andres de la Rosa (20 luty, 1986)
Trzydziestosiedmioletni Amerykanin, pochodzenia hiszpańskiego. Urodzony w samej stolicy rodzinnego kraju, wychowywany przez zamożne małżeństwo- Abigail i Josepha, prowadzących prywatną firmę zajmującą się logistyką. Od najmłodszych lat miał wszystkiego pod dostatkiem. Wygrywał wiele konkursów, już w highschool, głównie w ścieżce sportowej. W wieku czternastu lat zaczął ćwiczyć MMA, trenuje ten sport do dnia dzisiejszego. Nigdy mu nie brakowało przyjaciół, zaś wielu z nich okazało się fałszywych. Chłopak chciał zawsze dla każdego dobrze, jednakże wiele osób dalej uważa, że jest "zapatrzonym w siebie dupkiem". Dba on przesadnie o swoją urodę, głównie twarzy. Jego znajomi nazywają go "Playboyem". Nigdy nie szukał żadnego związku na stałe. Zawsze wolał być wolnym wilkiem i korzystać z życia w 110%, bez żadnych ograniczeń i zobowiązań. Ukończył szkołę z bardzo dobrymi wynikami. Wkrótce po tym, rodzice Andresa zaczęli się rozwodzić. Jedyne czego doświadczał chłopak w domu, to kłótnie, krzyki i wyzwiska. Mając dość tego wszystkiego, podjął odważną decyzję, o wylocie z rodzinnego kraju, w inną część świata, na inny kontynent — do swojej ciotki, mieszkającej w słonecznym Santos. Formalności trwały dwa tygodnie. Z początku miał być to lot rekreacyjny, na okres dwóch tygodni. Andres jednak postanowił zostać w USA na dłużej, jak się okazało — już na stałe. Zaczął układać sobie na nowo życie, w obcym kraju. Kluczową rolę w jego życiu odegrała w tym momencie jego ciotka.

W wieku dziewiętnastu lat złożył papiery do armii. To tam poznał swojego obecnego przyjaciela, Emilio Yasudo, z którym ma kontakt do dzisiaj. Wymieniona dwójka była razem na operacji wojskowej w Afganistanie, w 2006 roku. Andres pełnił rolę ładowniczego w swojej załodze, Emilio był kierowcą czołgu. Przeżyli uderzenie rakiety w swój pojazd, gdzie Emilio został ciężko ranny. To właśnie jego przyjaciel, Andres, uratował mu wtedy życie, tamując na czas krwawienie z jego szyi, zaś sam został ciężko raniony w lewe udo, odłamkiem z pancerza. Znajomość kursu TC3, czyli medycyny pola walki, okazała się bardzo przydatna na operacji militarnej. Dwójka przyjaciół została przetransportowana do szpitala polowego, gdzie zajęli się nimi sanitariusze. Wkrótce po tym, wrócili do swojego rodzinnego kraju. Zostali odznaczeni medalami za odwagę, przez uratowanie życia około trzydziestu cywilów, tym samym ryzykując swoim. Andres popracował w armii jeszcze przez kilka lat. W 2010 roku finalnie złożył rezygnacje, gdyż był po prostu zmęczony psychicznie całą otoczką swojej kariery. Przez kilka miesięcy po rezygnacji, mężczyzna imprezował z odłożonych pieniędzy. Jeździł po świecie, zwiedzał go, poznawał nowych ludzi — stąd też ma dużo znajomych na całym globie. Nie zabrakło mu też problemów, czy nawet romansów z osobami, które są obecnie z jego otoczeniu. Finalnie postanowił, że weźmie się za siebie, bo najzwyczajniej w świecie zaczęły mu się kończyć pieniądze.
Wtorek, pierwszego lutego, 2010 roku okazał się dniem przełomowym dla chłopaka. Będąc dalej zainteresowany tematami broni palnej oraz wysokimi dawkami adrenaliny, postanowił on złożyć podanie do Sheriff Department. Wkrótce otrzymał informację, iż zostało rozpatrzone pozytywnie. Andres przeszedł przez wszystkie testy oraz FTP. Spędził w County Jail łącznie rok i dwa tygodnie, po czym trafił na stację 28, Davis. Pracował w patrolu cztery lata, zawierając nowe znajomości oraz nabierając doświadczenia "na ulicy". Postanowił, że wykorzysta swoje nabyte umiejętności z pola walki, oraz certyfikaty TC3 w dywizji, jaką jest Special Enforcement Bureau. 
 
 
Ponownie przeszedł on śpiewająco wszystkie testy, finalnie trafiając do drużyny BLUE, stacji dwudziestej czwartej na La Mesa. Przez lata doskonalił on swoje umiejętności, jeżdżąc na szkolenia z różnych zakresów, od szturmów, aż po te dodatkowe, z Tactical Combat Casuality Care. W 2017 roku został ciężko ranny, podczas sytuacji z zabarykadowanym podejrzanym. Został on ogłuszony wybuchem IED. Padł na ziemie nieprzytomny. Lekarze postanowili wprowadzić go w śpiaczkę na okres tygodnia, by jego organizm zregenerował się. Wszystko skończyło się pomyślnie, mężczyzna wybudził się ze śpiączki. Nie brakowało mu podczas jej opieki jego przyjaciół oraz jednej z ważniejszych dla niego osób — kuzynki, Alice. Traktuje ją jak swoją siostrę, nigdy nie odmówił jej pomocy i wie, że zawsze może na nią liczyć. 
 
W 2023 roku przeżył ponownie krytyczny incydent, przez który musiał pójść na dwutygodniowe zwolnienie. Pojazd, który stał blisko TARVa, eksplodował, ogłuszając wszystkich w środku. To właśnie przez to wydarzenie, Andresowi wróciła masa wspomnień, głównie z przeżyciem wcześniej wspomnianego uderzenia rakiety w jego jednostkę, podczas misji w 2006 roku. Niewielu o tym wie, jednakże miał on kilka sesji z psychologiem, by upewnić się, że nie wpłynie to w żaden sposób na jego karierę. Chciał być pewnym, że jest zdolny do dalszej służby w jednostce specjalnej. Wszystko zakończyło się pomyślnie — wrócił do pracy. Niedługo po tym, otrzymał on awans na sierżanta drużyny niebieskiej, zostając oficjalnie jej Leaderem, mając do pomocy swojego dobrego znajomego, Tima Hickleya.
 
Prywatnie Andres jest osobą bardzo towarzyską, łatwo nawiązującą nowe kontakty. Niektóre są trwalsze, zaś inne kończą się tak szybko, jak się zaczęły. Jak wyżej było wspomniane, facet jest zapatrzonym w siebie ego-topem, jednakże nie wahałby się ani sekundy, aby skoczyć w ogień za kimś, na kim mu zależy.  Jest bardzo zżyty prywatnie z ludźmi ze swojej dywizji, jak i drużyny, uważa ich za swoją "rodzinę" z Departamentu. Wie, że może na nich polegać. Interesuje się egzotycznymi zwierzętami, jazdą off-road, bronią palną i innymi pomniejszymi aktywnościami, na które poświęca często swój wolny czas. Regularnie odwiedza siłownię, budując swoją masę mięśniową.
 
Kilka miesięcy temu musiał wrócić do Madrytu, na pogrzeb swojej matki, która zmarła na raka płuc, przez palenie papierosów. Mężczyzna zamknął się w sobie na jakiś czas przez to wydarzenie, co mogli zauważyć wszyscy w jego otoczeniu. Jednak nikomu nie powiedział wprost, co się stało. Tak samo, jak i w przypadku śpiączki — nie zawiedli go jego przyjaciele. Okazali mu potrzebne wsparcie, oraz po prostu z nim byli, kiedy potrzebował obecności drugiego człowieka. Nie utrzymuje on bliższych relacji ze swoim ojcem, a jedynymi osobami, które są z jego rodziny w Los Santos, jest kuzynka Alice i ciotka Emma.  Andres skrywa w sobie wiele sekretów, o których już wiedzą tylko nieliczni.
 

Temat ten będzie służył jako szybki odnośnik do wszelkich dodatkowych projektów/tematów prowadzonych przez naszych graczy oraz archiwum tych, które są już wygaszone, ze względu na to że oficjalne multimedia frakcyjne nie są jedynym miejscem gdzie możecie zobaczyć rozgrywkę reprezentowaną przez nich.
 
 
Aktywne tematy:
KNOCK KNOCK OSS (Operation Safe Streets Bureau) THE NO-KNOCK RAIDERS (LSSD Special Enforcement Bureau) Blessed are the peacemakers the true story of a LSSD deputy sheriff  
Nieaktywne tematy:
CopsSafetyTV deputies from Sheriff's Station 28 - story of Louie & Moses Council & Tóth & Yanes (Deputy Sheriffs) Davis Sheriff's Station a talk down is better than a take down Deputy Lochlan Lyons we keep the other bad men from the door THE LOS SANTOS NIGHTMARE ( LSSD Station Dets )

'We are coming for you. Run.' 

"We don’t have to know what tomorrow holds. That’s why we can live for everything we’re worth today."
 

Nelly Reed (ur. 05/07/1997)
Dwudziestopięcioletnia amerykanka urodzona w granicach miasta Los Santos gdzie mieszka do dnia dzisiejszego. Urodziła się w dość spokojnej jak na tamte czasy dzielnicy jaką jest Mirror Park. Jej rodzicami jest obecnie służący Porucznik stacji dwudziestej czwartej - William Reed oraz zmarła już matka - Sara. Ojciec gdy mała Nelly przyszła na świat dopiero zaczynał stawiać swoje kroki w karierze zastępcy szeryfa - chwile przed tym wydarzeniem ukończył obowiązkowy rok stażu w więzieniu stanowym. Matka natomiast utrzymywała rodzinę pracując w pobliskiej klinice na Rockford Hills, przy obsłudze rentgena. Dzieciństwo dziewczyny przebiegało dość pomyślnie. Nie miała problemów z nawiązywaniem kontaktów ze swoimi rówieśnikami przez jej towarzyski charakter, a rodzice poświęcali jej cały swój wolny czas zabierając ją na wizyty w pobliskim parku oraz na wszelakie wypady poza miasto. 
Dość znaczącym wydarzeniem, które zmieniło osobowość i charakter dziewczyny, było gdy dziewczyna miała 8 lat. Jej matka przez ostatni rok walczyła z ciężkim przypadkiem “raka” - lekarze zajmujący się kobietą zdiagnozowali, że winą jej przypadłości jest nieodpowiednie na tamte czasy środowisko pracy przy rentgenie. Walka trwała rok, lecz niestety kobieta przegrała - mała Nelly nie mogła być w tamtym czasie przy matce. Tego dnia została wezwana przez dyrektora placówki, który poinformował ją o całym zdarzeniu. 
Cała sytuacja odbiła się na niej dużym echem - z pozytywnej, uroczej i kochanej dziewczyny przetransformowała się w zbuntowaną i zamkniętą w sobie nastolatkę. Na takim etapie życia zaczęła swoją przygode w High Schoolu, przynajmniej w pierwszych latach jej nauki. Dyrektor, pedagodzy i nauczyciele znali sytuację dziewczyny, lecz nie umieli jej pomóc. Pomocy nie otrzymała również od ojca, który też zmienił się diametralnie - zaczął pracować tak dużo, jak tylko mógł, zwłaszcza na długich nocnych zmianach - próbując zapomnieć o śmierci żony, przez co zaniedbał Nelly i stał się pracoholikiem. 
Pod koniec jej szkolnych lat nabierała z powrotem swojej dawnej pewności siebie oraz otwierała się przed innymi - a to za sprawą kilku przyjaciół, których poznała w tamtych czasach. Jej kolejnym etapem w życiu był pobyt na znanym uniwersytecie ULSA. Na początku dziewczyna miała wątpliwości czy w ogóle sobie tam poradzi, ale za namową swoich znajomych zdecydowała się podjąć to ryzyko. Jak później się okazało była to dla niej bardzo dobra decyzja - studenckie życie pozwoliło jej zapomnieć o przeszłości i skupić się na rozwoju siebie. Nelly nauczyła się polegać na sobie na tym dość trudnym etapie swojego życia i stara się robić to do dziś.
Kończąc uniwersytet ULSA nie miała pomysłu na dalsze życie. Wychowując się od dziecka u boku ojca pracującego w Departamencie Szeryfa, również stwierdziła że chce obrać taką drogę. Po licznej walce ze sobą stwierdziła, że chce pomagać ludziom, tak samo jak jej znajomi pomogli wyjść z całej sytuacji lata temu. Po kilku burzliwych dyskusjach z ojcem, który nie chciał aby dziewczyna szła w jego ślady oraz zaborczym i upartym charakterze dziewczyny - postanowiła zapisać się na obowiązkową akademię, którą zdała pomyśle. Kolejnym jej etapem był odbyty roczny staż w więzieniu stanowym, a następnie okres FTO na pobliskiej dwudziestej ósmej stacji Departamentu Szeryfa na Davis. Zdecydowała się również przejść akademie i egzaminy detektywistyczne, które ukierunkowały jej ścieżkę kariery właśnie w tym kierunku - gdzie obecnie pracuje już dwa lata. Niedawno również otrzymała swoją grupe - Special Investigation, w której jest liderem oraz awans na Senior Field Investigator. 
 
 
 
 
Media społecznościowe:
 - Nelly Reed
 
Powiązania:
  Los Santos County Sheriff's Department
  28 Davis Sheriff's Station
  Station Detectives Special Investigation Team

"Prawo żyje w świadomości obywateli. Konstytucja nie jest własnością grupki prawników czy sędziów, ale należy do całego narodu."   Anthony Kennedy  
Mark "Zoomer" Hopper (ur. 01/11/1990)
Mark Hopper urodzony 01/11/1990 roku w Los Santos w średniozamożnej rodzinie. Jest jednym z dwójki małżeństwa Sarah Hopper - mało znanej, lecz szanowanej malarki oraz  John'a Hoppera - wykładowcy kierunków artystycznych w University of San Andreas, Los Santos. Jego młodsza siostrą jest Diana Hopper, początkująca fotograf, która stara ułożyć sobie życie pomimo chęcią pokierowania go przez rodziców.
Mark już od najmłodszych lat przejawiał różnego rodzaju talenty, odziedziczając po matce dryg w rysowaniu obrazów industrialnych zaś po ojcu szeroko pojętą ciekawość świata. W wieku zaledwie dwunastu lat ukazał się u marka talent do grania na skrzypcach. Rodzice nie szczędzili wtedy środków, aby doskonalić jego umiejętności. W szkole średniej nie cieszył się zbytnim poszanowaniem, ze względu na faworyzację przez nauczycieli ze względu na członkostwo w orkiestrze. Bardzo często dochodziło do sytuacji kiedy Mark był po prostu poniżany przez rówieśników, którzy zazdrościli mu talentu. Tym sposobem szkołę średnią Mark spędził w samotności. Pod koniec ostatniej klasy zaczęły się nawarstwiać w jego głowie wątpliwości na temat ścieżki jaką chce obrać. Rodzice usilnie próbowali wysłać go na ULSA aby zaczął studiować edukację muzyczną. Jednak Mark chciał robić coś innego, coś w czym będzie czuł się dobrze, w ten sposób w domu rodzinnym zaczęło dochodzić do coraz częstszych sprzeczek dotyczących przyszłej ścieżki Marka. Koniec końców Mark uległ szantażowi rodziców, którzy stwierdzili, że albo zrobi tak jak oni mówią albo wydziedziczą go i odetną od rodziny. Załamany poszedł na studia gdzie szło mu całkiem nieźle, jednak pod koniec semestru stwierdził, że czas podjąć samodzielną decyzję niezależnie od zdania rodziców. Tak oto w wieki 19 lat Mark rzucił studia i rozpoczął nową drogę życia.
Pierwsze miesiące po częściowym odcięciu się od rodziców nie były łatwe, jednak udało się mu znaleźć mieszkanie na Sandy, które wynajmował z dwoma innymi osobami oraz dostać do Department Correction and Rehabilitation, gdzie zaczął pracować jako strażnik. Życie powoli zaczęło się układać, Mark stanął na nogi z czasem udało mu się wynająć samodzielnie mieszkanie niedaleko miejsca pracy oraz poznać drugą połówkę. Mark zaczął piąć się po szczeblach kariery, finalnie został przydzielony do zespołu detektywów, który miał za zadanie prowadzić dochodzenia w sprawie pobić, wymuszeń oraz przemytów na terenie więzienia. Przełożeni nie mieli do Marka żadnych zarzutów odnośnie jego pracy. Jednak podczas jednych z nocnych powrotów z pracy, Mark zauważył. że prawdopodobnie ktoś włamał się do jego domu. Jak się okazało doszło do włamania, Mark wchodząc do domu zauważył swoją martwą dziewczynę oraz napis z krwi na ścianie w języku łacińskim. Wtedy wszystko stało się jasne, jeden z członków gangów, których rozpracowywał Mark na terenie więzienia zaczął się mścić. To był moment zwrotny w jego karierze jak i życiu. Mark ponownie zerwał z dotychczasowym życiem, podjął decyzję, że dla własnego bezpieczeństwa oraz bezpieczeństwa innych nie będzie wchodził w bliższe relacje. Odszedł z departamentu oraz przeprowadził się do Santos. Dzięki wsparciu swoich znajomych udało mu się dostać do departamentu szeryfa, gdzie ponownie zaczął wszystko od zera. Po okresie szkoleniowym Mark został oddelegowany na stację 28 Davis do patrolu, gdzie służył cztery lata. Podczas trzeciego roku służby złożył podanie na detektywa, po roku czekania doczekał się miejsca w wydziale. Okres próbny przeszedł bez większych problemów, przełożeni Marka wiedzieli o jego detektywistycznej przeszłości i również nie zgłaszali żadnych negatywnych obiekcji co do jego pracy. Po rocznym okresie próbnym otrzymał promocję na detektywa. Jego służba przebiegała bezproblemowo, został przydzielony do Robbery and Assalut Team, gdzie zajmował się włamaniami, zabójstwami czy też wymuszeniami.
Ostatni czas w karierze Marka był bardzo owocny, otrzymał on awans na sierżanta, oraz został wysłany na szkolenie. Po okresie próbnym, który zgodnie z oczekiwaniami przełożonych przebiegł bez zarzutów Mark został awansowany na pełnoprawnego sierżanta.
 
 
 
 
Media społecznościowe:
 - Mark Hopper
 
Powiązania:
  Los Santos County Sheriff's Department
  28 Davis Sheriff's Station
  Station Detectives Robbery and Assalut Team

"As long as you live there are more chances - The end of the game is when you die."  
 
Vaughn "V'" Lee ( ur. 25/05/1990 ) 
Ponad trzydziestoletni amerykanin urodzony w Phoenix - Arizona, który pochodzi z średnio zamożnej rodziny.  Jest jednym z dwójki potomstwa małżeństwa James Lee - byłego funkcjonariusza oraz szkoleniowca w PHXPD, oraz Rosa Lee - wykładowcy na kierunkach psychologicznych w University of Phoenix jak i psycholog w jednej z większych poradni w mieście. Jego młodszą siostrą jest zaś Sophia Lee, która to pozostała w rodzinnym mieście wraz z rodzicami, przy tym powoli idąc w ślady swojej matki.
W szkole był szarym gościem, który nie wyróżniał się z tłumu - oprócz swojej pasji do klasycznej amerykańskiej motoryzacji. Zainteresowanie tym tematem zostało przerzucone na niego z ojca, który to od razu po uzyskaniu licencji kierowcy przez młodocianego Vaughn'a, przekazał mu swojego starego Vapid Dominatora z lat 1969-1970. Zaraz po ukończeniu high school złożył papiery do departamentu policji w Phoenix, akademie przeszedł z przeciętnymi wynikami nie wychylając się za bardzo przed tłum, mimo tradycji policyjnej w rodzinie. W departamencie służył przez około cztery lata, podczas tego czasu zapoczątkował także swoje zamiłowanie do sportów strzeleckich, brał udział w różnego rodzaju zawodach, a także został certyfikowanym instruktorem broni. Dzięki pracy na strzelnicy zapoznał się również z Alice Porter - kobietą przez którą ostatecznie zrezygnował z pracy w PHXPD na rzecz przeprowadzki do słonecznego Los Santos w San Andreas, które to było jej rodzinnym miastem. 
Lee po przenosinach do San Ann skupił się już jedynie na swojej karierze jako LEO, przy tym rezygnując z dodatkowych zajęć powiązanych z zamiłowaniem do broni palnej. Jeszcze przed podjęciem ostatecznej decyzji złożył wszystkie potrzebne papiery do departamentu szeryfa w Los Santos, ostatecznie otrzymując pozytywną odpowiedź - odbył jak każdy swój okres w akademii, po czym odsłużył obowiązkowy rok w służbie więziennej od razu przystępując do egzaminów dopuszczających do Field Training Program. Po ukończeniu FTP został przydzielony do patrolu na stacji dziewiątej West Vinewood, gdzie przesłużył około trzy lata do czasu incydentu podczas którego doszło do postrzelenia jej narzeczonej, przez niego samego ze względu na konieczności obrony swojego partnera patrolowego. Śmierć partnerki w skutek postrzału wpłynęła wyjątkowo mocno na Vaughn'a, a następny miesiąc był dla niego jednym z najtrudniejszych w całej karierze - walka z wydziałem wewnętrznym, plotki które rozeszły się na jego temat po całym departamencie, czy zachowanie zaufanego partnera z terenu, który to wbił mu dodatkowo nóż w plecy, przekręcając w swoim gronie fakty na temat całego wydarzenia.Po tym jak został uniewinniony a cała sprawa przycichła przeniósł się do Station Detectives Bureau ciągle służąc na West Vineewod, a na okres wprowadzeniowy został przydzielony do Commercial Crimes Team. Przełożeni zauważyli w nim potencjał, aczkolwiek ich entuzjazm szybko zanikł ze względu na jego problematyczny charakter który ukształtował się po wcześniejszych wydarzeniach. Nie koniecznie dogadywał się z pozostałymi członkami biura, wykazywał się wyjątkowo małym zaufaniem do pozostałych, przy tym także często naciągając procedury departamentowe aby łatwiej i szybciej osiągnąć swoje cele. Mimo wszystko większość jego następnych spraw z udziałem IAB zostało umorzone, zaś Lee po mniej więcej roku pracy jako detektyw, gdy tylko dostał informację o możliwości przeniesienia się na dwudziestą ósmą stacje szeryfa w Davis do drużyny narkotykowej, wykorzystał to i poinformował przełożonych o chęci zmiany swojego wydziału gdzie rozpoczął swoją przygodę na nowo.
 
 
 
 
Laurie Saavedra ( ur. 09/02/1995 )
Przez nastoletnie lata wychowywała się w stanie Nevada a dokładniej w jego stolicy, w mieście Carson City. Jej dziecięce życie było normalne, dorastała w średniej klasy latynoskiej rodzinie, gdzie każdy miał swoje stanowisko. Młoda Laurie była wychowywana na przyszłą matkę, dbającą o dom jak i o wychowanie dzieci - jak to było w przypadku jej matki, z którą ta spędzała praktycznie większość czasu, z racji iż matka nie pracowała przez natłok obowiązków domowych, czego się dziwić? Wychowując czteroosobową grupę dzieciaków, pogodzenie tego z pełnoetatową pracą byłoby niemożliwe. Mimo że Laurie bardzo kochała swoją matkę, nie potrafiła jej zrozumieć - nie chciała takiego życia, to energiczna osoba która od zawsze szukała wrażeń, a pogodzenie tego ze statycznym życiem jakie prowadziła jej matka - było istnie niemożliwe. A gdzie w tym wszystkim ojciec? Ojciec bywał przy Laurie i to dosłownie “bywał”, ciężko byłoby powiedzieć “był”, facet spędzał mnóstwo czasu w pracy, jak przystało na pracownika fizycznego.
Nastoletnie życie było pełne wzlotów i upadków, dziewczyna miała większe ambicje niż te wyżej wymienione, stawiała swoją edukację na pierwszym planie. Jednak, jak można się domyśleć - rodzina nie widziała tego, często spotykała się z prostackimi tekstami z ust najbliższych, mówiono że nic jej nie wyjdzie - że nie ucieknie przed swoim powołaniem, jej karty przyszłości były już wypisane przez rodziców oraz przez standardy zakorzenionej w ich historii kobiecości. Dodatkowo wystąpiły problemy z rówieśnikami, dziewczyna była totalną fanatyczką różnych ciężkich kryminalnych spraw, potrafiła spędzić pół dnia w lokalnej bibliotece przemierzając przez kolejne książki o gatunku kryminalistycznym, była totalnie inna. Dziewczyna postanowiła się nie poddawać, postanowiła pchać w kierunku który sam sobie wyznaczyła - tak również przeszła przez swoją drogę edukacji kończąc szkołę średnią z dobrymi wynikami.
Kończąc 22 rok życia, dziewczyna  już wtedy wiedziała że obecne miejsce zamieszkania nie da jej zbyt wielu możliwości - chciała więcej, chciała przeżyć to o czym czytała - jednak, gdzie natrafi wrażeń niczym w bestsellerowych książkach? Odpowiedź jest prosta - California, stan wielu niespełnionych marzeń, wielu gwiazd i co dla niej najważniejsze - wielu krwawych przestępstw i bezwzględnych grup, które potrafią zabić za kilka centów… Brzmi przerażająco, jednak - czy nie czuć w tym adrenaliny i możliwości spełnienia swoich niecodziennych marzeń?
Kobieta po przyjeździe trafiła do ciasnego mieszkania na przedmieściach, gdzie w okolicy zamiast uważać na świra z bronią, ważniejsza była ostrożność żeby, przypadkiem nie złapać za strzykawkę którą przed chwilą jeden z tutejszych bezdomnych aplikował heroinę prosto do swojego organizmu. Dorosłe samodzielne życie również nie przynosiło dobrych lotów. Utrzymanie mieszkania jak i pozostałych niezbędnych rzeczy do przetrwania było ciężkie, na tyle ciężkie że kobieta zatrudniła się w lokalnym LTD czasami pracując na kilka zmian, tylko po to by mogła opłacić nadchodzące rachunki za czynsz. Jednak forsa którą kobieta zarabiała w LTD, nie była na tyle wysoka by mogła przenieść się do mniej brudnego i mniej odrzucającego miejsca. Postanowiła że to ten moment, czas w którym musi zacząć działać - pomyślała, albo teraz, albo nigdy - szczytowy moment, dołączenie do struktur LSSD i przejście swojego okresu szkoleniowego, ze służby w więzieniu prosto na ulice, aż do momentu zostania pełnoprawnym Deputy Sheriff - a ostatecznie kończąc z papierami które złożyła do Detective Bureau aby zacząć swoją wymarzoną karierę jako detektyw, w tym przypadku jako członek Station Detectives na Davis w wydziale narkotykowym.
 
 
 
 
 
Media społecznościowe:
 - Vaughn Lee
 - Laurie Saavedra
 
Powiązania:
  Los Santos County Sheriff's Department
  28 Davis Sheriff's Station
  Station Detectives Narcotics Team