crushingtheopp

Jestem na tak... można pograć super akcje jak jest śnieg. 🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

Nasz przyjaciel Lufa wykorzystał ten okres żeby sprzedawać buciki Lasockiego na Zimę w BInco na Davis... Zapraszamy!

Jestem na tak... można pograć super akcje jak jest śnieg. 🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

Nasz przyjaciel Lufa wykorzystał ten okres żeby sprzedawać buciki Lasockiego na Zimę w BInco na Davis... Zapraszamy!

Jestem na tak... można pograć super akcje jak jest śnieg. 🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

Nasz przyjaciel Lufa wykorzystał ten okres żeby sprzedawać buciki Lasockiego na Zimę w BInco na Davis... Zapraszamy!

Jestem na tak... można pograć super akcje jak jest śnieg. 🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

Nasz przyjaciel Lufa wykorzystał ten okres żeby sprzedawać buciki Lasockiego na Zimę w BInco na Davis... Zapraszamy!

Jestem na tak... można pograć super akcje jak jest śnieg. 🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

Nasz przyjaciel Lufa wykorzystał ten okres żeby sprzedawać buciki Lasockiego na Zimę w BInco na Davis... Zapraszamy!

Jestem na tak... można pograć super akcje jak jest śnieg. 🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

Nasz przyjaciel Lufa wykorzystał ten okres żeby sprzedawać buciki Lasockiego na Zimę w BInco na Davis... Zapraszamy!

Jestem na tak... można pograć super akcje jak jest śnieg. 🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

Nasz przyjaciel Lufa wykorzystał ten okres żeby sprzedawać buciki Lasockiego na Zimę w BInco na Davis... Zapraszamy!

Jestem na tak... można pograć super akcje jak jest śnieg. 🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

Nasz przyjaciel Lufa wykorzystał ten okres żeby sprzedawać buciki Lasockiego na Zimę w BInco na Davis... Zapraszamy!

Jestem na tak... można pograć super akcje jak jest śnieg. 🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

Nasz przyjaciel Lufa wykorzystał ten okres żeby sprzedawać buciki Lasockiego na Zimę w BInco na Davis... Zapraszamy!

Jestem na tak... można pograć super akcje jak jest śnieg. 🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

Nasz przyjaciel Lufa wykorzystał ten okres żeby sprzedawać buciki Lasockiego na Zimę w BInco na Davis... Zapraszamy!

Jestem na tak... można pograć super akcje jak jest śnieg. 🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

Nasz przyjaciel Lufa wykorzystał ten okres żeby sprzedawać buciki Lasockiego na Zimę w BInco na Davis... Zapraszamy!

Jestem na tak... można pograć super akcje jak jest śnieg. 🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

Nasz przyjaciel Lufa wykorzystał ten okres żeby sprzedawać buciki Lasockiego na Zimę w BInco na Davis... Zapraszamy!

polowanie kiedyś

polowanie teraz

Gracze @rogali @lecikdopuścili się złamania jednego podpunktu regulaminu, niedostosowania się do publikacji mistrza gry i próby wymuszenia FCJ na graczu @K.K.
Na temat tego screena nie będę się wypowiadał, ponieważ to już było po postrzeleniu gracza w masce NIEZNAJOMY AGPD, więc zamiast zbierać swojego POSTRZELONEGO kompana z pola bitwy(samemu zresztą będąc postrzelonym, ponieważ gracz w masce NIEZNAJOMY QGAW również otrzymał obrażenia), postanawiasz okraść jeszcze faceta z samochodu.
Publikacja mówi jasno. Jeśli akcja jest przemyślana i kreatywnie rozegrana - są wyjątki. Mi nie byłoby szkoda stracić dwóch tysięcy gdyby ktoś mnie wrobił w takie gówno.
Dwa: o żadnym FCJ nie było mowy. Poprosiłem go o klucze od samochodu, żeby zebrać rogala z ziemii i zawieźć go tym samochodem, żeby udzielić mu pomocy. Nie mam możliwości forcować FCJ i nawet mu wspomniałem, żeby się nie bał że czasem mu go ukradnę "Odpal mi silnik, to żadne FCJ. Chcę dograć tą akcję zabierając rogala żeby udzielić mu pomocy" - chciałem to zagrać w sposób IC. 


Z tym też się całkowicie nie zgadzam. Postacie dzieciaków z ghetta, nastolatkowie związani z gangami ulicznymi, którzy mają kolejno 13h i 16h na postaciach. Zamiast pracować nad character development'em i rzeczywiście wypracowaniem sobie tego wszystkiego poprzez grę IC, zasłanianie się fabularnym podłożem. No nie. Wypracowali sobie IC tę akcję z rabunkiem kosząc telefon eskortki.
Przez nasze 13h i 16h wykreowaliśmy swoich bohaterów. Mieliśmy z góry ustalony plan. Postać nie pojawia się z czarnej dziury gdy zaczynasz na niej grać, tak tylko przypominam.  🙂 Akcja była prowadzona parę godzin, żeby okraść jednego gościa. To nie było zwykłe "polowanie", nigdzie za nim nie jechaliśmy, nikt mu nie rozkazał tam przyjechać - sam wpadł w pułapkę Simki.
Przecież chyba nie chcesz żeby wprowadzić zasady: kradzież drugiej postaci jest możliwa tylko i wyłącznie jeśli masz nie mniej niż 50h niż postać którą zamierzasz okraść.
To jest totalna głupota to co napisałeś - mogę grać co chcę i prowadzić postać tak jak chcę już od samego początku. To nie jest RPG w którym muszę rozwinąć swój skill STEALTH do 100 żeby kogoś okraść.


Wszystkie zarzuty które piszą o tym że nie odegrałem tego na dziesięć linijek - nie odegrałem, bo Twój kolega zaczął do nas pruć. 
Wszystkie zarzuty dotyczące logiki akcji - może chciałem zostawić rogala, a sam się wzbogacić? Czy to coś łamiącego regulamin? Wątpię, ale widzę że taki scenariusz nawet nie przyszedł Ci krótko do głowy.
Ja nie odegrałem postrzelenia. To prawda. A czy Twój kolega odegrał, jeśli był na skraju śmierci? 
Z lootgrabem broni - tak, chciałem zabrać broń tego drugiego który do nas strzelał. Miałem w głowie widząc po zagrywce naszej /ofiary/ (czyt. płacz, że wielki mafiozo umarł) facet wstanie i nas rozpierdoli przez ograniczenie skryptowe (musiałbym czekać na rogala aż zejdzie mu BW - inaczej bym go ze sobą nie zabrał). 
Z kradzieżą portfela - tak, taki był zamysł tej akcji. Chcieliśmy Cię okraść z tak ważnych e-dolarków i telefonu. 
 
Czasem zamiast zasłaniać się regulaminem - zagrajcie czysto IC. To że Wasz mobster zginie, to nie koniec świata. Zawsze mogłeś wbić PK, wtedy nie byłoby żadnej mowy że coś byśmy Ci zabrali. Miałbyś czyste sumienie, bo tam i tak nikt więcej Wam by już nie pomógł. 

Przypominam - miejsce które wybraliśmy (znak Vinewood) wieczorami świeci pustkami. W odniesieniu do LA - rano często tam można znaleźć zwłoki zamordowanych osób. To nie jest centrum, to dyskretne miejsce.
Dwa - ukryliśmy się w krzakach, mieliśmy wizję na wjazd. Wpadłeś dwa razy w pułapkę, bo odjechałeś ale poszedł SMS że simka złamała nogę - wróciłeś i popędziłeś na dół na urwanie głowy. To chyba proste że wyjdziemy z krzaków i za Tobą pobiegniemy, jak lecisz na urwanie karku do przodu.

Jako osoba zamieszana w tą całą sytuację odniosę się, z ciekawym smaczkiem dotyczącego samego składającego skargę. Skradziony telefon należał i ponownie należy do mojej postaci, Venetii. Dzisiaj poprzez grę IC odzyskałam go i jak to osoba widząca wykasowane wiadomości - poinformowałam znajomych o tym, że jeśli dostali jakieś wiadomości, to nie pisałam ich ja. Wszystko byłoby okej, gdyby nie postawa postaci Jeremy'ego Ragazzi (osoby piszącej tą skargę).

Zamknięty w tej skardze wyjaśnił, że chłopaki grają małolatów, którzy napadają na ESKORTKI, kradną im telefony i piszą po ludziach w celach rabunkowych. To pojęcie pojawiło się tylko i wyłącznie tutaj i z tego co mi wiadomo, nie zostało użyte w grze IC z Jeremy'm.

Jeremy natomiast w SMS napisał do mojej postaci, że krążą plotki o tym, iż jest ona LUKSUSOWĄ SEXWORKERKĄ, a później użył pojęcia ESKORTKA. Te pojęcia nigdy nie padły w mojej grze IC, nigdy nikt tak nie mówił o mojej postaci, nawet sam Jeremy. Pojawiło się to dopiero dzisiaj, po tej całej sytuacji. Nasz autor skargi wyniósł informacje z tego posta do świata IC, co nie powinno mieć miejsca.


Ss-y:

https://cdn.discordapp.com/attachments/640230177309196298/913221046193246278/unknown.png
https://cdn.discordapp.com/attachments/640230177309196298/913221118448500826/unknown.png

Pogubiłeś się troszeczkę w zeznaniach. Przed edytowaniem posta napisałeś, że rzuciłeś zwykłym blefem, tak o, a później dopisałeś, że jednak padła plotka od Twojego kolegi. Nie uważasz, że te dwie wersje się za mocno gryzą? To blef czy plotka? Moim zdaniem edytowałeś tą odpowiedź po dogadaniu wersji zdarzeń z kolegą.

Druga nieprawidłowość jest taka, że ten Twój kolega nie ma pojęcia kim jest moja postać, jak ona wygląda, więc skąd mógł wziąć takie informacje?

Jeśli już rzuciłeś czymś takim, patrząc na zachowanie mojej postaci (nie było w ani 1% zachowaniem eskortki) to tak czy siak, nigdy wcześniej nie padły takie słowa w naszej grze IC. Dziwnym zbiegiem okoliczności jest to, że takie słowa padły akurat po wypowiedzi zamkniętego.

Kolejna rzecz, teraz się przyznałeś do tego, że do Ty napisałeś te SMS. Gdy zapytałam na /w napisałeś, że masz nowy numer, a tamten telefon po napaści wyrzuciłeś na Vespucci i paliłeś głupa pytając co się wydarzyło.

Twoje wypowiedzi się kupy nie trzymają, w skrócie:
Piszesz, że to blef rzucony tak o przez postać Piszesz, że to plotka od kolegi, który nie zna mojej postaci Podczas bycia IG napisałeś, że nie Ty masz telefon Próbujesz się na siłę wybronić bujdami, bo wiesz, że zrobiłeś źle przenosząc informacje z tej skargi do naszej gry. Jeśli rzeczywiście padła taka plotka w formie IC od tamtej postaci do Twojej, to jest to dobry moment byś udowodnił Twoją wersję logami z gry, które zostaną przeanalizowane przez odpowiednią osobę.
SS z /w:
https://cdn.discordapp.com/attachments/640230177309196298/913232678969552998/unknown.png

Gracze @rogali @lecikdopuścili się złamania jednego podpunktu regulaminu, niedostosowania się do publikacji mistrza gry i próby wymuszenia FCJ na graczu @K.K.
Na temat tego screena nie będę się wypowiadał, ponieważ to już było po postrzeleniu gracza w masce NIEZNAJOMY AGPD, więc zamiast zbierać swojego POSTRZELONEGO kompana z pola bitwy(samemu zresztą będąc postrzelonym, ponieważ gracz w masce NIEZNAJOMY QGAW również otrzymał obrażenia), postanawiasz okraść jeszcze faceta z samochodu.
Publikacja mówi jasno. Jeśli akcja jest przemyślana i kreatywnie rozegrana - są wyjątki. Mi nie byłoby szkoda stracić dwóch tysięcy gdyby ktoś mnie wrobił w takie gówno.
Dwa: o żadnym FCJ nie było mowy. Poprosiłem go o klucze od samochodu, żeby zebrać rogala z ziemii i zawieźć go tym samochodem, żeby udzielić mu pomocy. Nie mam możliwości forcować FCJ i nawet mu wspomniałem, żeby się nie bał że czasem mu go ukradnę "Odpal mi silnik, to żadne FCJ. Chcę dograć tą akcję zabierając rogala żeby udzielić mu pomocy" - chciałem to zagrać w sposób IC. 


Z tym też się całkowicie nie zgadzam. Postacie dzieciaków z ghetta, nastolatkowie związani z gangami ulicznymi, którzy mają kolejno 13h i 16h na postaciach. Zamiast pracować nad character development'em i rzeczywiście wypracowaniem sobie tego wszystkiego poprzez grę IC, zasłanianie się fabularnym podłożem. No nie. Wypracowali sobie IC tę akcję z rabunkiem kosząc telefon eskortki.
Przez nasze 13h i 16h wykreowaliśmy swoich bohaterów. Mieliśmy z góry ustalony plan. Postać nie pojawia się z czarnej dziury gdy zaczynasz na niej grać, tak tylko przypominam.  🙂 Akcja była prowadzona parę godzin, żeby okraść jednego gościa. To nie było zwykłe "polowanie", nigdzie za nim nie jechaliśmy, nikt mu nie rozkazał tam przyjechać - sam wpadł w pułapkę Simki.
Przecież chyba nie chcesz żeby wprowadzić zasady: kradzież drugiej postaci jest możliwa tylko i wyłącznie jeśli masz nie mniej niż 50h niż postać którą zamierzasz okraść.
To jest totalna głupota to co napisałeś - mogę grać co chcę i prowadzić postać tak jak chcę już od samego początku. To nie jest RPG w którym muszę rozwinąć swój skill STEALTH do 100 żeby kogoś okraść.


Wszystkie zarzuty które piszą o tym że nie odegrałem tego na dziesięć linijek - nie odegrałem, bo Twój kolega zaczął do nas pruć. 
Wszystkie zarzuty dotyczące logiki akcji - może chciałem zostawić rogala, a sam się wzbogacić? Czy to coś łamiącego regulamin? Wątpię, ale widzę że taki scenariusz nawet nie przyszedł Ci krótko do głowy.
Ja nie odegrałem postrzelenia. To prawda. A czy Twój kolega odegrał, jeśli był na skraju śmierci? 
Z lootgrabem broni - tak, chciałem zabrać broń tego drugiego który do nas strzelał. Miałem w głowie widząc po zagrywce naszej /ofiary/ (czyt. płacz, że wielki mafiozo umarł) facet wstanie i nas rozpierdoli przez ograniczenie skryptowe (musiałbym czekać na rogala aż zejdzie mu BW - inaczej bym go ze sobą nie zabrał). 
Z kradzieżą portfela - tak, taki był zamysł tej akcji. Chcieliśmy Cię okraść z tak ważnych e-dolarków i telefonu. 
 
Czasem zamiast zasłaniać się regulaminem - zagrajcie czysto IC. To że Wasz mobster zginie, to nie koniec świata. Zawsze mogłeś wbić PK, wtedy nie byłoby żadnej mowy że coś byśmy Ci zabrali. Miałbyś czyste sumienie, bo tam i tak nikt więcej Wam by już nie pomógł. 

Przypominam - miejsce które wybraliśmy (znak Vinewood) wieczorami świeci pustkami. W odniesieniu do LA - rano często tam można znaleźć zwłoki zamordowanych osób. To nie jest centrum, to dyskretne miejsce.
Dwa - ukryliśmy się w krzakach, mieliśmy wizję na wjazd. Wpadłeś dwa razy w pułapkę, bo odjechałeś ale poszedł SMS że simka złamała nogę - wróciłeś i popędziłeś na dół na urwanie głowy. To chyba proste że wyjdziemy z krzaków i za Tobą pobiegniemy, jak lecisz na urwanie karku do przodu.

Gracze @rogali @lecikdopuścili się złamania jednego podpunktu regulaminu, niedostosowania się do publikacji mistrza gry i próby wymuszenia FCJ na graczu @K.K.
Na temat tego screena nie będę się wypowiadał, ponieważ to już było po postrzeleniu gracza w masce NIEZNAJOMY AGPD, więc zamiast zbierać swojego POSTRZELONEGO kompana z pola bitwy(samemu zresztą będąc postrzelonym, ponieważ gracz w masce NIEZNAJOMY QGAW również otrzymał obrażenia), postanawiasz okraść jeszcze faceta z samochodu.
Publikacja mówi jasno. Jeśli akcja jest przemyślana i kreatywnie rozegrana - są wyjątki. Mi nie byłoby szkoda stracić dwóch tysięcy gdyby ktoś mnie wrobił w takie gówno.
Dwa: o żadnym FCJ nie było mowy. Poprosiłem go o klucze od samochodu, żeby zebrać rogala z ziemii i zawieźć go tym samochodem, żeby udzielić mu pomocy. Nie mam możliwości forcować FCJ i nawet mu wspomniałem, żeby się nie bał że czasem mu go ukradnę "Odpal mi silnik, to żadne FCJ. Chcę dograć tą akcję zabierając rogala żeby udzielić mu pomocy" - chciałem to zagrać w sposób IC. 


Z tym też się całkowicie nie zgadzam. Postacie dzieciaków z ghetta, nastolatkowie związani z gangami ulicznymi, którzy mają kolejno 13h i 16h na postaciach. Zamiast pracować nad character development'em i rzeczywiście wypracowaniem sobie tego wszystkiego poprzez grę IC, zasłanianie się fabularnym podłożem. No nie. Wypracowali sobie IC tę akcję z rabunkiem kosząc telefon eskortki.
Przez nasze 13h i 16h wykreowaliśmy swoich bohaterów. Mieliśmy z góry ustalony plan. Postać nie pojawia się z czarnej dziury gdy zaczynasz na niej grać, tak tylko przypominam.  🙂 Akcja była prowadzona parę godzin, żeby okraść jednego gościa. To nie było zwykłe "polowanie", nigdzie za nim nie jechaliśmy, nikt mu nie rozkazał tam przyjechać - sam wpadł w pułapkę Simki.
Przecież chyba nie chcesz żeby wprowadzić zasady: kradzież drugiej postaci jest możliwa tylko i wyłącznie jeśli masz nie mniej niż 50h niż postać którą zamierzasz okraść.
To jest totalna głupota to co napisałeś - mogę grać co chcę i prowadzić postać tak jak chcę już od samego początku. To nie jest RPG w którym muszę rozwinąć swój skill STEALTH do 100 żeby kogoś okraść.


Wszystkie zarzuty które piszą o tym że nie odegrałem tego na dziesięć linijek - nie odegrałem, bo Twój kolega zaczął do nas pruć. 
Wszystkie zarzuty dotyczące logiki akcji - może chciałem zostawić rogala, a sam się wzbogacić? Czy to coś łamiącego regulamin? Wątpię, ale widzę że taki scenariusz nawet nie przyszedł Ci krótko do głowy.
Ja nie odegrałem postrzelenia. To prawda. A czy Twój kolega odegrał, jeśli był na skraju śmierci? 
Z lootgrabem broni - tak, chciałem zabrać broń tego drugiego który do nas strzelał. Miałem w głowie widząc po zagrywce naszej /ofiary/ (czyt. płacz, że wielki mafiozo umarł) facet wstanie i nas rozpierdoli przez ograniczenie skryptowe (musiałbym czekać na rogala aż zejdzie mu BW - inaczej bym go ze sobą nie zabrał). 
Z kradzieżą portfela - tak, taki był zamysł tej akcji. Chcieliśmy Cię okraść z tak ważnych e-dolarków i telefonu. 
 
Czasem zamiast zasłaniać się regulaminem - zagrajcie czysto IC. To że Wasz mobster zginie, to nie koniec świata. Zawsze mogłeś wbić PK, wtedy nie byłoby żadnej mowy że coś byśmy Ci zabrali. Miałbyś czyste sumienie, bo tam i tak nikt więcej Wam by już nie pomógł. 

Przypominam - miejsce które wybraliśmy (znak Vinewood) wieczorami świeci pustkami. W odniesieniu do LA - rano często tam można znaleźć zwłoki zamordowanych osób. To nie jest centrum, to dyskretne miejsce.
Dwa - ukryliśmy się w krzakach, mieliśmy wizję na wjazd. Wpadłeś dwa razy w pułapkę, bo odjechałeś ale poszedł SMS że simka złamała nogę - wróciłeś i popędziłeś na dół na urwanie głowy. To chyba proste że wyjdziemy z krzaków i za Tobą pobiegniemy, jak lecisz na urwanie karku do przodu.

polowanie kiedyś

polowanie teraz

polowanie kiedyś

polowanie teraz

polowanie kiedyś

polowanie teraz

polowanie kiedyś

polowanie teraz

polowanie kiedyś

polowanie teraz

polowanie kiedyś

polowanie teraz