47macios

Dobry gracz, dobry projekt, polecam serdecznie tego allegrowicza

Czesc odniose sie do skargi najpierw od zamkniecia org fakt slabo zrobilismy ze okradlismy was jeszcze jak mielismy panel, a organizacja zostala zamknieta i wrzucona do archiwum. Jechalismy na burro, nie wiedzac kogo zastaniemy i czy w ogole kogokolwiek zastaniemy zauwazlismy po prostu dwa auta po czym podeslismy do srodka by wejsc wytrychem dom okazal sie otwarty, na poczatek wszedl sam Tanner. C i z tego co wiem to Zacarias Terrazas oddal pierwszy strzal pozniej padl na bw on i jego kolega Malachai Parker, ja i daquan weszlismy dopiero po chwili jak juz oboje lezeli, chcialem tez sie dowiedziec kto dokladnie zaczal strzelaline bo jesli to bylby ktos z kim wykonywalem napad wezwalibysmy tylko departament i bysmy wybiegli. Co do twojej prosby o PK to nie jest koncert zyczen ani nic takiego, nie mielismy takiego zamiaru od poczatku wiec tego nie zrobilismy. Nie rob z nas najgorszych, zjebalismy ale to nie powod do tego, mam na mysli wymiane zdan miedzy mna a twoim kolega/dilerem(Malachai_Parker) gosc po prostu mial przedmioty w eq a nie chcial ich oddac i gral ze ich nie ma przy sobie, wiec ladnie mu tlumaczylem ze tak nie wolno:
Daquan Coilier wzywal departament, ale dostal crasha.
co to wnosi do skargi, ty myslisz ze napada sie na tylko na osoby z ktorymi sie wczesniej cos gralo? xD
 
i tu sie mylisz ja Tanner i Daquan normalnie gramy na tych postaciach, znajdziesz nas na Davis normalnie 
Ja np nie mialem pojecia ze trafie tam na was, nawet nie znalem was ICi nie widzialem nigdy w gierce wiec dla mojej postaci byles obcy. Poinformowales nas o tym jak lezales juz po BW piszac ''Zacarias Terrazas mówi: Jestescie na pierdolonym terenie Smoke Bastards skurwiele, dojedziemy was i bedziecie blagac o wymaczenie.'' 

Jak pisalem wyzej, popelnilismy blad okradajac gdy organizacja byla w archiwum ale nie tylko my. pozdro

czwartej osoby nie bylo xd, ja wypowiedzialem sie za mnie i za @Zazazoez

https://www.cda.pl/video/11364965?c   dorzucam tylko dowut bo to co robiom chłopaki z Grove Street to jest przegiencie 

 

A co do śnieżek, uważam że napewno są lepszym urozmaiceniem gry aniżeli wpierdalanie się z kałasznikowem na osiedle i strzelanie. Korzystając z tego, że przez jeden dzień na mapie był śnieg chcieliśmy zagrać z wami coś innego, wyobraź sobie że w Detroit gangi strzelały do siebie nawet kiedyś z karabinów na paintball, ale chuj tam jesteśmy w 90's kurwa gramy crack wars. Gra gangów to nie jest tylko dm, to też robienie innych rzeczy i uprzykrzanie życia opps w każdy możliwy sposób

Stary trochę mylisz pojęcia, odegraliśmy że przechodzimy i rzucamy w was śnieżkami żeby was wkurwić, nikt nie mówił o umawianej bitwie na śnieżki.

No wywalili wam organizację za słabą grę, ale nasze postacie dalej się widują na ulicy i nie ma czegoś takiego jak wywalenie organizacji w prawdziwym życiu. Jak chcecie dalej prowadzić te chary to liczcie się z tym, że będzie je prześladowała przeszłość. Widzę, że ty koleś totalnie odbiegasz od idei roleplayu i nie masz bladego pojęcia jak w to należy grać, poczytaj poradniki albo pogadaj z kimś kto pokaże ci dobrą grę bo póki co to nie wygląda to kolorowo. 

Swoją drogą tu nawet pokazujesz swoją nikłą wiedzę na ten temat od razu zakładając, że jedyne akcje antagonistyczne jakie możesz grać to strzelanie z SMG XD

Moja postać Curtis Banks nie jest wysoko postawiona w gangu, Memphis Fuller był, poza tym wasz obraz grania OG's tez jest nieźle spierdolony bo w dzisiejszych czasach już coś takiego praktycznie nie fukcjonuje. Obrzucenie śnieżkami waszych postaci przez postacie szesnastolatków należących do gangu nie jest totalnie niczym złym i to pokazuje jak zamknięte łby na coś innego niż dm macie. Takie rzeczy dzieją się na porządku dziennym i nikogo nie dziwią, ludzie naprawdę w różne sposoby prowokują innych i uprzykrzają im życie, a mówienie że nikt wysoko postawiony w gangu tego nie robi to trochę mijanie się z celem. Wiem, że u was działa bardzo sztywna hierarchia bo sam mówisz, ze ktoś był "trzeci" najważniejszy w gangu. U nas czegoś takiego nie ma, jest liderka, memberzy i wanna-be, którzy nie grają pod panelem. Nie gramy zaściankowo tak jak wy i chcemy wychodzić poza ramy i schematy, w które wy nawet nie umiecie wejść. 
"jeśli chodzi o strzelaniny to mieliśmy zupełnie wyjebane w dm"
"Nie odgrywaliśmy trash talku w internecie bo mieliśmy na to kompletnie wyjebane"
Widocznie na wiele rzeczy mieliście wyjebane i przez to wasza organizacja stała się przykładem tego jak nie grać gangu. 

"Skoro każda próba kończyła się strzelaniną to dlaczego nie odpuściliście tak jak my huh?"
Dlatego, że to przeczy idei roleplayu, dlaczego nagle beef miał wygasnąć IC? Takie macie poszanowanie do innych graczy, że chcecie zamykać całe wątki? Nie było warunków IC, które miałby skłonić nas do tego, a to że wy poza dmem nie potrafiliście rozegrać totalnie, ale to totalnie niczego to inna bajka. Nie graliście tego bo nie potrafiliście tego grać, a twoja postać pokazywała to już wybitnie stojąc dzielnie z pistoletem samemu naprzeciw trójce uzbrojonych kolesi z wrogiego gangu i mówiąc im, że jest u siebie i będzie robił co chce xD. O ile się nie mylę to ty albo jakaś inna postać zadzwoniła na policję podczas gdy goliliśmy waszą TRZECIĄ OD GÓRY NAJWAŻNIEJSZĄ POSTAĆ W GANGU.

"Jeśli dla ciebie w ghetto nie da zrobić się jakichkolwiek pieniędzy to dopiero pokazuje obraz grania 90'."  
Pewnie, że nie zaprzeczam. Jest to możliwe i normalne, ale raczej do pewnego momentu, ktoś kogo stać na wóz za pół bańki nie mieszka w ghettcie tylko spierdala z niego z rodziną i ucieka od tego życia. Nie znam nikogo bogatego ani żadnego znanego rapera, który pozostał w ghettcie mimo zarobionej potężnej kasy. Pół miliona baksów to już potężna kasa

Ja oddaję tę skargę pod rozpatrzenie administracji, zrobią to co uznają za słuszne. Ja swoje zdanie wypowiedziałem już w pierwszej wiadomości, jak chcemy dyskutować na temat gry w gangach to zapraszam do tematu do tego przeznaczonego, tam chętnie podyskutujemy wraz z innymi graczami na temat tego co jest w porządku, a co nie. Ja od siebie nie dodaję nic więcej bo temat zjechał i odbiegł od założeń skargi.