Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Mefedron

Gracz
  • Postów

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez BaamBaam w Eastern Circle Santa Monica   
    [Było by więcej ale crashuje jak jasna cholera]

     
  2. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez Kubaaaa w Eastern Circle Santa Monica   
  3. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez BaamBaam w Eastern Circle Santa Monica   
    WELCOME TO THE PARTY

     
  4. emeryt1337 polubił odpowiedź w temacie przez Mefedron w [Skarga/goldonmywrist] Mefedron   
    Podjeżdżanie do osób stojących koło Hood tylko po to aby spytać się czy ukradli ci auto? Nie obchodzi mnie jak miły byś był, jest to poprostu czysty idiotyzm. Zresztą tak jak wspominałem wszystko by się zakończyło po ludzku gdybyś nie poczuł potrzeby powrotu w to samo miejsce i zwyzywania nas jeszcze raz. Całkowity idiotyzm, organizacja w ktorej gram nie ma nic do rzeczy, tak jak to że byłeś miły(wyzywając nas kilkukrotnie, po czym wracając żeby zrobić to jeszcze raz), czy że ktoś ukradł ci wóz.
     
     
    Zresztą nawiązałes do naszej organizacji, może napomne tylko ze to tobie bodajże wczoraj udało się rozstrzelać IC jednego z naszych co napisałeś? Pomyłka, widzę po tobie i po twoich poprzednich karach, ze masz problem z przenoszeniem złości ooc do IC - zastanów się nad tym
  5. emeryt1337 polubił odpowiedź w temacie przez Mefedron w [Skarga/goldonmywrist] Mefedron   
    Link do Twojego konta: https://forum.v-rp.pl/profile/4572-mefedron/
    Link do konta oskarżonego: https://forum.v-rp.pl/profile/1348-goldonmywrist/?tab=activity
    Powód składania skargi: Przerywanie akcji IC głupimi odzywkami OOC, gra OOC, wyzwiska na chacie OOC
    Wyjaśnienie sprawy: Cała sprawa wyglądała w taki sposób, iż podjechał do nas gość zaczął pisać od razu na chacie OOC czy ukradliśmy mu wóz, odpowiedzieliśmy, że może tak może nie, że nie chcemy go tutaj i, że ma odjechać - ten stwierdził, że nas zwyzywa, wszystko by się pozytywnie zakończyło, pozytywną nutką polskiego Internetu. Ale nie po około 5/10 minutach kolega wrócił w to samo miejsce, zwyzywał nas na chacie OOC ponownie (możliwe, że po tym jak odezwał się do niego ktoś z ekipy, napisałem /report ) i odjechał, wtedy stwierdziliśmy, że napiszemy skargę na tego oto oponenta 
    Dowody: (dowody w spoilerze, ID-226 to @Pilos poprosiłbym o dodanie go tutaj, a ja to ID-186, oponent to oczywiście ID 60'tka lecz to ja dzwonie )
     
  6. Centrolewus polubił odpowiedź w temacie przez Mefedron w [Skarga/Nieznajomy IVSF & Nieznajomy GF69] Mefedron   
    Link do Twojego konta:https://forum.v-rp.pl/profile/4572-mefedron/
    Link do konta oskarżonego: Nieznajomy IVSF & Nieznajomy GF69
    Powód składania skargi: Hunter corner, Jazda non RP, odwalanie, niski poziom organizacji, przeszukiwanie pojazdu podczas napadu na cornerze
    Wyjaśnienie sprawy:
      Słowami wstępu mogę powiedzieć, że chłopaki z nagrania nagrali się za dużo na serwerach pokroju Mrucznik i zaczęli po prostu objeżdżać teren całej opozycyjnej organizacji aby tylko okraść jednego z nich z paru gram towaru i kliku E-dolarów przy tym łamiąc szereg zasad nakreślonych przez regulamin serwera VibeRP.
      Oczywistym faktem jest, że ci oto oponenci z nagrania zrobili to w sposób nie-zgodny z regulaminem tego serwera. Na nagraniu(początek) jasno widać jak krążą po naszym "hood" jakby to prawilny gangster powiedział tylko w celu napadu rabunkowego.(P.S: to nie pierwsza taka sytuacja, już wcześniej okradali nasze krzaki z deel-packów)
      Sprawą następną jest sposób wykonania napadu, czy mi się wydaje czy ci oto oponenci wjechali(do tego przejdziemy) w losową osobę (której nie znają IC) do tego chowającą się za płotem (czyżby miała imię i nazwisko nad głową z dopiskiem "IRLANDCZYK Z OPPOSÓW"? )Tak, tak - rozumiem wasze oburzenie tą sytuacją, doprawdy my też jesteśmy zniesmaczeni a więc przejdźmy do punktu kulminacyjnego całej machlojki.
      A więc, pewnie zastanawiacie się drogie dzieci co jeszcze nasi oponenci mogli wymyślić? Otóż już wam wyjaśniam, te oto jakże wybitne osobowości sceny polskiego role-playu niczym na serwerze fiveM wpadają z prędkością około 70km/h w płot ([EDIT; Nie tylko w płot, uderzyli również w ciężki metalowy śmietnik, udało im się zbić wszystkie kręgle - wylądował na środku gangway]) (na 4-pasmowej drodze, w godzinach szczytu) Wyskakują z bronią w ręku nie wzruszeni impaktem jaki właśnie przeżyli (szczęśliwie) i  zaczynają krzyczeć "ŁAPY KURWA" (ponownie akcja niczym z fiveM, przypominam, że to ruchliwa droga, godziny szczytu, ludzie wracają z pracy, idą na zakupy czy zwyczajny spacer - czy nasze postacie żyją w mieście duchów? No nie wyjadę mi się)
      Właściwie to tutaj mogłaby się zakończyć ta piękna opowieść lecz nasi oponenci ponowie zaskakują nas swoją błyskotliwością i postanawiają złamać już kolejny punkt regulaminu. Otóż po tej całej akcji rodem z polskiego kina akcji stwierdzają, że na dodatek "zdziesionowania" (przepraszam serdecznie za tak kolokwialny język) naszego członka  organizacji postanawiają dobrać się do jego cennego schowka pojazdu PCJ-600 w kolorze "Lime Green" (Co przypominam jest kolejnym karygodnym czynem co udało nam się wspólnymi siłami ustalić z ekspertem od spraw takich akcji - Doozanem, serdecznie pozdrawiamy.)
      Analizując wszystkie aspekty kwintesencji tematu możemy dojść do fundamentalnych konkluzji - Ukazani gracze próbujący nieudolnie odwzorowywać klimaty "Los Angeles Crime" po prostu robią z siebie pośmiewisko co raz zaskakując nas swoją błyskotliwością i regularnym łamaniem regulaminu. Powoli zaczyna nas męczyć rozgrywka z tego typu z opozycją, konflikt naszych organizacji przestał bawić a zaczął być po prostu denny i męczący. Napomnę tylko, że lider naszej organizacji próbował się skontaktować z liderem ich opozycji lecz bezskutecznie (po prostu drwił z całej sytuacji - widać, że on sam nie wie nawet co dzieje się w jego organizacji, w temacie piękne screeny - a w grze?)
    Myślę, że dotarłem do perfekcyjnego momentu aby zakończyć tą jakże piękną opowieść, pozdrawiam z rodzinką ~ Mefedron 
     
    Dowody:
  7. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez aikon w Eastern Circle Santa Monica   
    Osoby zainteresowane projektem, obserwujące sklejki na których prezentujemy swoją gierkę będą musiały obejść się smakiem. Rezygnujemy z prezentowania naszych postaci i ich zajęć na forum, jedyną opcją złapania czegokolwiek związanego z projektem jest wejście z nami w interakcje. Dorabianie historii do niepełnych sklejek jest niesmaczne, elo. 
  8. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez aikon w Eastern Circle Santa Monica   
  9. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez noteker w Eastern Circle Santa Monica   
  10. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez BaamBaam w Eastern Circle Santa Monica   
  11. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez aikon w Eastern Circle Santa Monica   
    W latach 90. Solntsevskaya Bratva wysłała Wiaczesława Ivankova do Brighton Beach w Nowym Jorku, a Michaiła Odenusse do Atlanty w stanie Georgia, aby przejęli tam kontrolę nad działalnością rosyjskiej mafii. FBI zostało jednak zaalarmowane o obecności Ivankova i po długim śledztwie został aresztowany i skazany za wymuszanie, stając się pierwszym vor v zakone skazanym w Stanach Zjednoczonych. Chociaż Ivankov nie odniósł takiego sukcesu, jego odpowiednik Odenussa od ponad 20 lat kontroluje rosyjską przestępczość zorganizowaną w Atlancie, unikając ścigania. Odenussa mocno trzyma miasto, mając za sobą armię zabójców. Chociaż nie tak duże jak kartele narkotykowe w Meksyku, które wysłały ludzi, aby ci próbowali założyć sklep w Atlancie, Odenussa i jego grupa prześcignęli meksykańskie kartele narkotykowe i gangi afroamerykańskie w Atlancie. Solncevscy działali również w Izraelu, wykorzystując go przede wszystkim jako bazę do prania brudnych pieniędzy. Jednak czujne organy ścigania odpierały próby infiltracji izraelskiej polityki.

    Brighton Beach coraz częściej było nazywane Little Odessą, a wszystko przez imigrantów ZSRR i innych krajów rosyjskojęzycznych, którzy wybierali właśnie to miejsce jako idealne na nowy start. Przed Ivanienko w Brighton Beach był Yevsei Agron, obaj nie przepadali za sobą. Bowiem dzieliły ich sprawy z przeszłości, Ivanienko blokował ucieczke Agrona do USA z powodu jego karcianych długów, co z kolei zbagatelizowali inni członkowie Klubu 11. Wyrazili oni zgodę na jego wyjazd, a Agron odwdzięczył się im regulując swój karciany debet najszybciej jak to było możliwe. Ivanienko od tamtego momentu potępiał jego osobę. Uznawany za zmorę jednej z dzielnic Nowego Yorku, dostał przyzwolenie od bossów Cosa Nostry na sianie zamętu w Brighton Beach. Współpracował on z rodziną Genovese. W późniejszym czasie dopuszczając go do wspólnych interesów, co pozwoliło im na  dokonywanie przekrętów paliwowych, które już w tamtym czasie cieszyły się wśród lepiej zorganizowanych przestępców popularnością. Yevsei Agron znany pod pseudonimem Jewsej z Leningradu miał smykałke do zarabiania pieniędzy w bardziej wysublimowany jak na tamte lata sposób, wchodząc w konszachty z prawnikami i urzędnikami i obracając ich pieniędzmi w nielegalnych transakcjach. W ten sposób elegancko tuszując swoje haniebne czyny, zbieranie haraczy, wymuszenia, morderstwa, torturowanie swoich ofiar, napady na ciężarówki z alkoholem i papierosami oraz wiele innych procederów w których brał udział on sam i jego grupa, licząca około pięciuset osób. Dołączali do niego inni perspektywiczni przestępcy wraz ze swoimi gangami, nie wszyscy robili to chętnie ale tylko praca u boku Agrona pozwalała im na ‘spokojny’ zarobek i dawała zielone światło na wszystkie przestępcze ruchy w Nowym Jorku. 

    Jedną z taką osób był Boris /Biba/ Nayfeld, aktualnie nazywany ostatnim żyjącym bossem Brighton Beach. W okresie szczytowym działalności Agrona to właśnie ten urodzony na Białorusi, postawnej sylwetki mężczyzna był postrachem ulicznych kupców, handlarzy i złodziei na których on i jego ludzie polowali. Głównie przez swoją brutalność i umiejętność prowadzenia przestępczego procederu na ulicach metropolii Agron mianował z czasem Nayfelda jako swojego bliskiego współpracownika, a ten stał się jego ochroniarzem i kierowcą jednocześnie reprezentując interesy Agrona w mieście. Pełnił funkcje łącznika między nim, a bardzo dobrze prosperującym oszustem podatkowym Maratem Balagula. Wraz ze wzrostem notowań Yevseia Agrona rosła też liczba jego wrogów. Niektórym nie wystarczała czysta nienawiści i próbowali fizycznie wyeliminować bossa Brighton Beach. Pierwszy zamach na rosjanina miał miejsce w 1980 roku, kiedy Agron spacerował wzdłuż Coney Island. Nie zdążył nawet zareagować gdy otrzymał kilka kul w brzuch. Świadkowie zamachu natychmiast wezwali karetkę i tylko dzięki temu uratowano go przed śmiercią. Jego życie można nazwać pasmem sukcesu,  jego wrogowie przeprowadzili kolejny atak cztery lata później. W styczniu 1984 roku najemnicy złapali Agrona w pułapkę, gdy opuszczał garaż. Tym razem kiler trafił Agrona w twarz i szyję. Lekarz do którego przywieziono postrzelonego dwukrotnie mężczyznę, nie był w stanie dosięgnąć jednej z kul, która utkwiła zbyt blisko mózgu. Część twarzy została na zawsze sparaliżowana, ale życie Jewseja zostało ponownie uratowane. Po tych wydarzeniach zawrzało, ludzie Agrona wytypowali Borisa Goldberga jako zleceniodawcę ataku na Agron
    a. Mężczyźni pomimo kilku prób nie byli w stanie porozumieć się odnośnie stref wpływów swoich grup na rynku narkotyków. Cały spór między mężczyznami trwał lata, a ludzie Agrona nie tolerowali obecności członków grupy Goldberga gdy ci pojawiali się na spotkaniach rady. Jednocześnie i jedni i drudzy atakowali się wzajemnie na ulicach Nowego Jorku gdy tylko nadarzyła się okazja. Wyznaczano nagrody za strącenie z ulicy, któregoś z dwójki Agron- Goldberg. Nic to jednak nie dało, w końcu w maju 1984 roku doszło do spotkania, Yevsei Agron chcąc pozbyć na nim wroga przygotował zasadzkę. Borys Goldberg spodziewając się tego, zaangażował do swojej ochrony kilkudziesięciu członków meksykańskich gangów. Widząc to Yevsei Agron był zmuszony porozumieć się ze swoim oponentem i finalnie podzielili strefy wpływów między swoje grupy, zakopując  topór wojenny, który zbyt długo unosił się nad głowami obojga mężczyzn. Późniejsze miesiące i lata pokazały jaką przewagę zyskuje Boris Goldberg w mieście, a wszystko za sprawą fałszywych ludzi ze środowiska Agrona, którzy raz po raz podkradali pieniądze z kasy faceta i po wielokroć dopuszczali się działań na niekorzyść jego organizacji. Miało to wpływ na zmianę postrzegania pozycji mężczyzny w półświatku, odstawieniu go w kąt przez jego przyjaciół z Cosa Nostra, przerwaniu tym samym wspólnych interesów. Zawzięty Jewsej z Leningradu postanowił działać w pełni na własny rachunek, decydując się na wejście z biznes mający za zadanie oszustwa podatkowe i wykorzystanie luk prawnych, które w 1982 roku wprowadzono w związku z obrotem paliwa i gazu. Nie spodobało się tu wielu osobom, uważali oni Agrona za zbędny element całej układanki. Życie słynnego bossa z Brighton Beach przerwano w maju 1985 roku. Agron tradycyjnie zamierzał wziąć kąpiel parową, traktując te przyjemność jako ważny element swojego dnia. Przed budynkiem w którym mieściła się łaźnia czekał na niego Biba. Będący sam w budynku Yevsei korzystał z windy, kiedy jej drzwi otworzyły się nieznajomy w dresie podszedł do niego i przykładając pistolet do skroni, pociągnął za spust. Dokonując strzału w głowę, zabójca zniknął. Jego żona w obawie o siebie i syna wróciła do rodziny w ZSRR. Miejsce rosyjskiego bossa zajął doradca Agron, Marat Balagul, który dzięki wrodzonej przebiegłości i bystrości nawet w pewnym sensie przewyższył swojego poprzednika - na przykład w tym, że udało mu się żyć w całości i nienaruszony przez wiele lat. 

    Marat Balagul nie był typem ulicznego przestępcy, nie próbował nim być mężczyzna budował swój wizerunek w nienaganny sposób stawiając swoją osobę w szeregu z wieloma innymi biznesmenami. Balagula wyemigrował do USA z Odessy w 1977 roku i osiadł w dzielnicy Brighton Beach na Brooklynie, gdzie został współwłaścicielem jednej z pierwszych rosyjskich restauracji „Sadko”, a następnie „Odessa”, gdzie Willie Tokariew raczył swoim śpiewem przez wiele lat. Towarzyszyła mu Irina Ola, która później została fikcyjną żoną Wiaczesława Ivankova, zwanego Japończykiem, a która zniknęła na zawsze po jego aresztowaniu w 1995 roku w trzewiach programu ochrony świadków. Sprzedawszy Sadko w 1980 roku, Balagula kupił stację benzynową w Queens, a następnie rozpoczął hurtową sprzedaż paliw, w której osiągnął niezwykłe sukcesy: jak wykazał podczas procesu jeden ze świadków oskarżenia, był okres, kiedy Balagula kontrolował cały rynek paliwowy w rejonie Nowego Jorku, gdzie pracowało dla niego nawet pięćset osób. Uchylanie się od płacenia podatków w latach 80 w Stanach Zjednoczonych stało się wielkim biznesem przestępczym, który kosztował skarb państwa USA miliardy dolarów. Wiodącą rolę w nim zaczęli odgrywać sowieccy emigranci, którzy go nie wymyślili, ale wynieśli na nowy poziom. Przykryli w ten sposób działalność innych klanów i mafijnych rodzin. Po raz pierwszy Balagula został aresztowany w 1985 roku nie za oszustwo z benzyną, ale za oszustwo z kartami debetowymi, w którym odegrał jedynie drugorzędną rolę. W następnym roku ława przysięgłych z Filadelfii uznała go za winnego. Nie czekając na werdykt, Balagula, zwolniony za kaucją w wysokości pół miliona dolarów, uciekł za granicę i przez następne dwa i pół roku zdążył odwiedzić wiele krajów, w tym RPA i Sierra Leone, gdzie prowadził z Shabtai Kalmanovic nieudany biznes diamentowy, z kolei jego skazano w Izraelu za szpiegostwo na rzecz ZSRR. Balagula w 1989 roku został aresztowany na lotnisku we Frankfurcie. Informacje o tym są sprzeczne bowiem część osób twierdzi że była to udana obława planowana tygodniami, a z kolei inni uważają że Marat Balagula boss z Brighton Beach był zmęczony ucieczką i ukrywaniem się, nie tuszował śladów po swoich ruchach i przez to wpadł wykładając się na tacy organom ścigania. Deportowano go w USA i tam skazano na pobyt w więzieniu federalnym. Miał spędzić w areszcie osiem lat za lewe transakcje kartami debetowymi i obrót paliwem bez podatku. Po tym wszystkim Balagula chciał zadbać o swój nadszarpnięty wizerunek i wielokrotnie udzielał wywiadów w których zaprzeczył doniesieniom jakby stał na czele zorganizowanej grupy z południowego Brooklynu. Stawiał się w świetle jako żyjący zgodnie z prawem, nie mający milionów na kontach inwestor, którego dostawcy oszukali nie płacąc podatku za zakup paliwa. Nic bardziej mylnego, Marat Balagula był medialnym manipulatorem, który wielokrotnie wprowadzał dziennikarzy w błąd tworząc o sobie niestworzone historie. Przez cały czas blisko Balaguli był Borys Biba Nayfeld, szofer i ochroniarz Agrona, a zarazem znacząca persona tamtejszego półświatka. Zarówno dla Agrona jak i Balaguli, Nayfeld na początku był konkurencją, a później stawał w ich cieniu dbając o interesu grupy w imieniu swojego szefa. Balagula dbał o relacje między rosyjskimi przestępcami, a włoskimi rodzinami. Stało się tak dopiero w momencie gdy jeden z członków rodziny Colombo chciał wyłudzić haracz od ludzi Balaguli za handel paliwem. Ten nie zareagował gniewem, a poprosił o spotkanie z przedstawicielami rodziny Lucchese, Christopherem Furnari. Wszystko rozeszło się po kościach, dyplomatyczne podejście Marata miało taki wpływ na przedstawicieli Cosa Nostry, że ci w późniejszym okresie słysząc jego nazwisko bledli. Nie stracili na tym, a zyskali dogadując się z Maratem, który zadeklarował udział w zyskach w handlu paliwem. Historia Balaguli jest dużo dłuższa i obfitsza w szczegóły, miał on wielu wrogów jednak biznes jaki łączył jego i głowy pięciu rodzin był dla niego gwarancją spokoju, a dla jego wspólników oznaką słabości. Uważano, że Furnari dogadując się z Maratem i ustępując mu nie okazał siły jaką rzekoma w tamtych czasach mogła pochwalić się rodzina Colombo. Wrodzona brutalność, chęć do walki z systemem, bezprecedensowość w działaniu stawiała sowieckich przestępców jako wyjątkowo groźnych i nieobliczalnych w swoim działaniu przestępców. Nie bez powodu już wtedy FBI uważało, że bossowie z Brighton Beach i towarzyszący im w działaniu vor v zakone z ramienia Sołncevskiej Braci to jedna z najsilniejszych, jak nie najsilniejsza struktura przestępcza na świecie. Kariera przestępcza Balaguli trwało bardzo długo, zmarł on w grudniu 2019 roku chorując na raka, nie poddał się chemioterapii. W jego miejsce przewinęło się kilku innych perspektywicznych postaci, próbujących wypromować się na postać wiodącą w Brighton Beach.
     
    Sytuacja jednak nie była zadowalająca dla Klubu 11, który w centrum Moskwy prowadził swoje interesy i który podjął decyzje o założenia struktur mafijnych w Nowym Jorku z pomocą Wieczyslav Ivankov. Ivankov przybył do Stanów Zjednoczonych w marcu 1992 roku, mimo że odsiedział około dziesięciu lat więzienia i miał reputację jednego z najgroźniejszych i najbardziej brutalnych przestępców w Rosji. Przyjechał na zwykłej wizie biznesowej stwierdzającej, że będzie pracował w przemyśle filmowym. Jego firmą przykrywką w Stanach Zjednoczonych była Slavic, Inc. Powód jego przybycia do Stanów Zjednoczonych nie był początkowo jasny. Rosyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało FBI , że Ivankov przybył, aby „zarządzać i kontrolować działania rosyjskiej przestępczości zorganizowanej w tym kraju”, co FBI uwzględniło. Jednak Alexander Grant, redaktor gazety Novoye Russkoye Slovo, powiedział w 1994 roku Ivankov opuścił Rosję, ponieważ było tam dla niego zbyt niebezpieczne, pojawili są „nowi przedsiębiorcy kryminalni, którzy nie szanują takich jak on” i że nie był aktywny przestępcą w Stanach Zjednoczonych. Jednak Ivankov stał się aktywnym przestępcą. Rzeczywisty zakres jego działalności jest niejasny, ponieważ sprzeczne źródła opisują jego gang na Brighton Beach jako liczący około 100 członków i będący „główną rosyjską grupą przestępczą na Brooklynie ” na skalę ogólnokrajowej komisji mafijnej Lucky Luciano wiele dekad wcześniej. Ivankov został aresztowany przez FBI 8 czerwca 1995 r. Pod zarzutem wyłudzenia 2,7 miliona dolarów od firmy doradztwa inwestycyjnego Summit, prowadzonej przez dwóch rosyjskich biznesmenów, a w czerwcu następnego roku został skazany wraz z wieloma współoskarżony. W chwili aresztowania okazało się, że Ivankov posiadał tysiące dolarów i siedem różnych paszportów pod różnymi nazwiskami. Podczas przesłuchań w więzieniu Ivankov oskarżył FBI o wymyślanie „mitu” rosyjskiej mafii w celu udowodnienia przydatności ich rosyjskiego odpowiednika. Stwierdził, że Rosja „jest jednym nieprzerwanym przestępczym bagnem”, a głównymi przestępcami są Kreml i FSB, a każdy, kto myśli, że jest przywódcą rosyjskiej mafii, jest głupcem. Następnie został przeniesiony z więzienia na Brooklynie do bezpieczniejszego kompleksu zatrzymań na Manhattanie, a następnie do Otisville FCI. Ivankov został uwięziony ze swoim kuzynem Eugene Sluskerem, który również został oskarżony w tej sprawie. To nie był jednak koniec jego kłopotów. 13 lipca 2004 roku Ivankov został deportowany do Rosji w celu postawienia zarzutów morderstwa dwóch obywateli Turcji, którzy zostali zastrzeleni w moskiewskiej restauracji po gorącej kłótni w 1992 roku. Trzeci został poważnie ranny w rzekomym incydencie. Ława przysięgłych uznała go za niewinnego i tego samego dnia 18 lipca 2005 r. został uniewinniony. Świadkowie, wśród nich policjant, twierdzili, że nigdy w życiu go nie widzieli. W ten sposób plan zbudowania struktur mafijnych z ramienia Sołnceva polegał, a Japończyk nie wrócił już nigdy do Nowego Jorku. 28 lipca 2009 roku Ivankov został zastrzelony podczas gdy opuszczał restauracje przy Choroszewskoje w Moskwie. W pobliskim zaparkowanym pojeździe znaleziono porzucony karabin snajperski. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń siedemdziesiąt trzy dni później, 9 października 2009 roku. Ivankov został pochowany w Moskwie w października 2009 r. Pogrzeb był dobrze nagłośniony, przyciągając szerokie zainteresowanie mediów w Rosji i na świecie. Obecne były setki gangsterów reprezentujących syndykaty przestępcze z całego byłego ZSRR. Na jednej z kart pogrzebowych widniał napis „Z dagestańskiej Bratvy ”, na innej „Z kazachskiej Bratwy”, a jeden wyszukany wieniec pochodził od Aslana „Dziadka Hassana” Usoyana, który sam nie był obecny. Niewątpliwie cała ceremonia podkreślała status i uznanie jakim mógł się pochwalić Ivankov w półświatku przestępczym. Uznawany był za mediatora w wielu konfliktach, swoim zachowanie i czyny wzbudzały respekt co przełożyło się w późniejszym czasie na postrzeganie jego pozycji w bratvie. Postawiono go na samym szczycie całej struktury jako jednego z trzech szefów Sołncevskiej Braci i wzór vor v zakone. 
     
     
     
     
     
    piętnaście lat później…
     
    W Liberty City w dzielnicy North Holland na południu miasta doszło do morderstwa. Zamordowany to James Ian Goldman multimilioner powiązany z kilkoma rodzinami mafijnymi w mieście. W telewizji zaczęły się tworzyć różne sprzeczne ze sobą informacje, pasek wiadomości w jednej z stacji telewizyjnych pokazywał nam treść, która brzmiała:
    Według informacji jakie udało nam się uzyskać, James Ian Goldman, Amerykański biznesmen, który rzekomo reprezentował interesy społeczności Izraelskiej w Liberty City został zabity wychodząc z restauracji Mezze on the River w dzielnicy Exchange. Współpracował on bliżej z Sarafinem Ben Dod z kolei uznawanym za rezydenta Izraelskiej mniejszości w Oregonie. Więcej informacji wkrótce…
    W sytuacji w której Goldman zostaje zamordowany w półświatku przestępczym zaczyna się szukać sprawcy. Interesy które prowadził mężczyzna żydowskiego pochodzenia dotyczyły kilku dobrze rozbudowanych struktur, poruszyło to wiele telefonów. W dzielnicach The Exchange na południu miasta, gdzie wychodzący z lokalu Mezze on the River James Goldman został zabity serią strzałów z broni półautomatycznej można było zauważyć wielu gapiów chcących zobaczyć miejsce feralnego zamachu na J.I. Goldman i znaleźć jakiś punkt w którym mogli przyczaić się potencjalni zamachowcy. Trudem było ich odnalezienie ze względu na znikome poszlaki w tej sprawie. Wiedzący ludzie o interesach Goldmana Seniora zastanawiali się w jaki sposób mogło do tego dojśc i kto mógł za tym stać. Jedni mówili, że mogła to zrobić grupa Sarafina Ben Doda chcącego przejąć miejsce Goldmana w największym mieście Stanów Zjednoczonych, inni napomkiwali o zabójcy wysłanym przez MOSAD w związku z kilkoma nieudanymi transferami pieniędzy, jeszcze inni mówili, że za całą szopką może stać nikt inny jak prawa ręka Goldmana - Levy Rubinstein. Sprzeczność informacji krążących wokół jego śmierci była zbyt wielka, aby dojść do jednego wniosku, choć mówi się, że jego interesów nie można uznać za zamkniętych i te dalej są prowadzone przez Levy'ego Rubinsteina, nowego szefa Żydowskiej mafii w Nowym Jorku. Trudno byłoby odejść od tak zarobkowych procederów i wybaczyć sobie ich zaniechanie. Levy Rubinstein jako nowy przedstawiciel Izraelskiej mniejszości nie miał zamiaru tego robić. Brnął w to czym zajmował się jego poprzednik dzięki czemu mógł liczyć na nieustannie mnożący się kapitał pochodzący z przestępstw podatkowych, prania pieniędzy czy organizowania przemytów z i do Izraela w których wskład wchodziły między innymi sprzęty medyczne, broń czy bryły ekstazy, która jest stale produkowana w zakładach medycznych w Izraelu - nieoficjalnie na zlecenie MOSAD, aby sfinansować ich broń, jak też działania poza granicami swojego kraju. Można śmiało rzec, że to jedna z osób, której wyszła na dobre śmierć Jamesa Iana Goldmana - właśnie dzięki niej związał się mocniej z Sarafinem Ben Dodem oraz zaczął sprowadzać, jak też prać w amerykańskich placówkach pieniądze różnych przestępców, jak też wspomnianego wyżej MOSADu. Nie mniej jednak w kuluarach można usłyszeć o kolejnej osobie, która dzięki śmierci swojego ojca w pełni odłączyła się od Liberty City i zaczęła działać na własny rachunek. Mowa tutaj o Haroldzie Goldmanie Jr., trzydziesto letnim jedynym synu Jamesa Iana Goldmana, który od jakiegoś czasu prowadził interesy w słonecznym mieście Los Santos, starając się przy tym stworzyć własne dziedzictwo, a nie polegać jedynie na tym co stworzył jego ojciec. Nie można mu odmówić konsekwentnego działania w prowadzeniu swoich interesów. Wyjeżdżając z Los Santos zabrał ze sobą garstkę ludzi, która szturmem zaczęła się rozgałęziać niczym rak po różnych gałęziach całego miasta tworząc własną sieć powiązań i podłączając pod siebie różne miejskie grupy, które od momentu związania się z Haroldem Goldmanem Jr zaczeły mu bezpośrednio podlegać. Zamachowiec obrał The Exchange jako teren do dokonania morderstwa, nie spodobało się to przebywającym w mieście człokom rady. Interesy Goldmana sięgały bowiem wysoko postawionych w pełni legalnie działających milionerów, zasiadających niegdyś blisko członków Klubu 11. Tam gdzie płynie krew interesy zaczynają przesiąkać jej zapachem, a oczy organów ścigania wędrują w kierunku chodzących po niej ludziach. Misha Belsky uznawany za osobę dowodzącą półświatkiem przestępczym Liberty City z ramienia ugrupowań russian- american uchodzi za człowieka szanującego ciszę, podczas jego dowodzenia w mieście przestało dochodzić do sytuacji stykowych między grupami, dobrze funkcjonował układ między r-a i i-a co z kolei przełożyło się na płynność w obrocie narkotykami, bronią, sutenerstwem czy zakładami i nielegalnym hazardem. Wielu jego podwładnych sądziło, że podczas właśnie jego przestępczej kadencji cała struktura r-a może ulec wygaszeniu, a ich interesy w całym stanie mogą przestać działać. Belsky wielokrotnie podróżował do położonego po drugiej stronie stanu Los Santos gdzie spotykał się z kilkoma osobami w celach biznesowych ale jego głównym celem był Ruben Simo Semyonov, któremu przypisuje się dowodzenie nad zorganizowaną grupą przestępczą Eastern Circle, która uformowała się i wiodła prym na Magellan Avenue, Vespucci. Szukając wzrokiem kontaktu po tej stronie kraju Misha Belsky miał do wyboru jeszcze osobę Kirilla Rashkovskiego ale porównując jego street credit na ulicach słonecznego Los Santos nie dorównywał on Semyonovi, uważany był za wygasłego gangstera, który po śmierci swojego brata Denysa Rashkovskiego w więzieniu federalnym stał się bezbarwnym podstarzałym rosjaninem w warkoczu i okularach. Burzliwa sytuacja w Liberty City i nacisk kluczowych person z tamtej części kraju na Belskym spowodował siłą rzeczy przeniesienie części narkotykowego biznesu do Los Santos, a chcąc chronić je przed Meksykańskimi gangami zmuszony był do utworzenia w mieści struktury, której reprezentant miałby podlegać pod radę z Liberty City. Simo mimo przestępczej emerytury stopniowo realizował cel herszta grupy z Liberty City, haryzmatyczna postać ze słonecznego wybrzeża wcale nie chciał odwiesić swoich rękawic na kołek. Jego przerwa, którą wykorzystał na poprawę relacji ze swoimi dziećmi nie trwała długo. Bardzo szybko wraz z nim na radarze zaczęły wyświetlać się inne kluczowe w tym miejscu postaci, bez których wejście i rozmowa w pewnych środowiskach słonecznego Los Santos byłaby niemal niemożliwa. Między miastami dochodziło i wciąż dochodzi do wielu wymian, to właśnie z Liberty City do miasta ludzie Semyonova ściagają narkotyki i Deca Durabolin, znane jako Double D lub Mexicana. Z kolei w drugą stronę płynęły pieniądze i informacje o sytuacji w półświatku Los Santos. Przeciwinikom działań Mishy Belsky brakło argumentów w garści, bo ten uznanway za flegmatycznego i ponurego faceta na ich oczach zaangażował wszystkie możliwe środki w budowę drugiej podlegającej pod te macierzystą z The Exchange, komórki przestępczej.
     
     
  12. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez BaamBaam w WESTSIDE MAREROS   
    MS13_Strikes_up_CrazyRiders13_turf.mp4  
     
  13. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez baryyy w Mods Changelog   
    22.06.2023
     
    Customowe pojazdy
    Wraz z porannym restartem 22.06 o 4:00 na serwer wleci dość pokaźna paczka samochodów cywilnych, zawierająca około 12 pojazdów, od sedanów klasy średniej po luksusowe samochody, do tego zostały dodane 4 wersje Scout 2020 dla frakcji porządkowych.
    Nowe pojazdy od Rockstar
    Na serwerze również pojawiły się pojazdy z najnowszej aktualizacji GTA, niestety część z tych wozów nie może zostać dodana na serwer ze względów czysto technicznych, większość z tych wozów możecie już kupić w salonach lub w Wenger Luxury, bądź będziecie mogli je dopiero kupić.
    Lista nowo dodanych pojazdów:
    Wozy w momencie publikacji postu będą dostępne w salonach w
    ciągu kilku godzin niektóre z nich będą ograniczone do X sztuk.
    Tempesta Spyder będzie dostępna od jutra w Wenger Luxury na zamówienie od godziny 20.
    zdjęcia credists: @sawka
  14. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez baryyy w Mods Changelog   
    20.07.2023
    Nowe pojazdy
    Wraz z porannym restartem 21.07 o godzinie 4 wejdzie nowa aktualizacja z pojazdam w których każdy odnajdzie coś dla siebie, od terenowego quada po klasyczne wozy, aktualizacja będzie niewielka bo zawierająca zaledwie 7 wozów, które zostaną wylistowane w spojlerze.
    Poprawki wozów
    Na serwer z restartem wejdzie również poprawka Annisa ZR-350, która naprawi w nim nie działający tuning, również jakiś czas temu jeżeli zauważyliście na serwer został wgrany poprawiony Vapid Torrence, w którym zmieniliśmy handling, dźwięk i ogólny wygląd pojazdu na ten, który znacie może z pojazdów LEA, na przestrzeni kolejnych tygodni spodziewajcie się pobierania na nowo niektórych zasobów, ze względu na zaczęcie usuwania nieużywanych pojazdów z serwera.
    Lista nowo dodanych pojazdów:
    Informujemy was również, że niektóre pojazdy
    mogą się nie pojawić na serwerze jeżeli wystąpi
    crashowanie ich podczas próby załadowania na serwer.
    Wozy zostaną dodane w ciągu dnia do salonów.
    pics by @sawka
    UPDATE 21.07
    Pojawienie się wozów w salonach może opóźnić się o kilka dni przez crashe spowodowane przez pojazdy.
    UPDATE 24.07
    Cześć, w związku z narastającymi niedogodnościami w kwestii dodawania nowych pojazdów na serwer, zweryfikowaliśmy ten problem pod każdym możliwym aspektem. Przyczyną występującej niedogodności, jest ilość pojazdów addonowych na serwerze. Sukcesywnie od czasu do czasu będziemy weryfikowali, jaki model cieszy się najmniejszym zainteresowaniem i będzie on usuwany z serwera, tworząc miejsce dla nowych samochodów/pojazdów. W przypadku usunięcia jakiegoś modelu, będziemy zwracali wam gotówkę abyście nie byli stratni, w takim przypadku należy stworzyć ticket w panelu gracza, udokumentować posiadanie outowanego wozu, następnie cash wraca na wasze konto. Aktualna listy usuwanych pojazdów:
     
  15. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez Dotknij Grzyba w ANGELS OF DEATH MOTORCYCLE CLUB   
    Sprytny ruch, nie czekacie miesiąc na kamizelki 😉
  16. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez kawasaki w ANGELS OF DEATH MOTORCYCLE CLUB   
    Angels Of Death Motorcycle Club; jest to jednoprocentowy klub motocyklowy oficjalnie utworzony w roku 1949, w stanie Liberty State. Sam zarys zorganizowanej grupy przestępczej utworzył się w Algonquin, Liberty City, ta lokacja do dziś uważana jest za najważniejszy chapter AOD MC - z czasem klub motocyklowy urósł w siłę i zaczął swoje rozdziały w Wielkiej Brytanii, Europie, Vice City, Kanadzie, San Fierro oraz Australii, dodatkowo można było ich ujrzeć w prawie każdym stanie w Ameryce. Oddział Angels of Death z Los Santos jest pokojowy w stosunku do innych klubów, tych mniejszych oraz większych. Zwykle starają się nie wychodzić przed szereg i nie tworzyć niepotrzebnych wojen, aby nie stworzyć sobie potencjalnych problemów ze strony departamentu oraz FIB, rozlew krwi traktują jako ostateczność. Według społeczeństwa, AOD uznawani są jako biali segregacjoniści, oficjalnie kiedyś mały klub jeździecki zaprzeczył tę informację, a sam po czasie przerodził się w gang dla "ludzi niezadowolonych z niesegregowanego społeczeństwa". Członkami gangu motocyklowego są biali mężczyźni, zazwyczaj w średnim lub nieco starszym wieku, ze względu na 73-letnią historię klubu młodsi członkowie należą do niewielkiego procentu społeczności AOD. Głównie legalny dochód czerpią ze swojego sklepu w Los Santos, który zajmuje się handlem ubraniami z logiem AOD, dodatkowo ich asortyment zaopatrzony jest w różnego rodzaju designerskie kufle, szklanki oraz kieliszki. Od niedawna chapter w swoich planach ma utworzenie warsztatu samochodowego, w którym oprócz legalnej działalności, będą przerabiać samochody pod przemyt narkotyków w podłodze oraz wielu innych miejscach.

    Nie od dziś wiadomo, że "Anioły śmierci" zawdzięczają swój nielegalny dochód dzięki handlu heroiną, jej bezpośrednim odbiorem od dostawców działających w Europie oraz podziałem na przestępcze grupy w Los Santos, starają się unikać mniejszych transakcji dla zminimalizowania ryzyka wpadki. Członkowie, oprócz handlu narkotykami specjalizują się w wymuszeniach na każdą skalę, od mniejszych przekrętów po dokładnie zaplanowane akcje pod wielkim ryzykiem utraty zdrowia oraz życia. Klub ma w planach postawienie w okolicy swojego clubhouse dziupli, w której będą składać broń i magazynować nielegalne substancje odurzające zgromadzone z swoich nielegalnych źródeł. Członkowie chapteru San Andreas próbują jako pierwsi spod szyldu Aniołów Śmierci wprowadzić do swojej oferty wcześniej wspomnianą broń zaczynając od zwykłej krótkiej jej odmiany oraz nowe rodzaje substancji chcąc tym samym powiększyć swoją klientelę. Mając na celu zyskać zaufanie w swojej okolicy klub stara się rozprowadzać tylko i wyłącznie najwyższej jakości narkotyki.  Najważniejszymi członkami klubu motocyklowego jest president Lester Arnold (urodzony w San Fierro, wielokrotnie aresztowany; między innymi za posiadanie metamfetaminy oraz napaść), road cpt. Joseph "Joe Jon" Johnson (urodzony w Carcer City, aresztowany za posiadanie kokainy oraz metamfetaminy, wielokrotną napaść oraz czynne stawianie oporu), sgt. at arms Albert Lawson (miejsce urodzenia nieznane, osoba winna wywołania wojny z gangiem The Lost Brotherhood). Chapter AOD z Los Santos powoli kreuje się w nowoczesny klub motocyklowy, który odchodzi od stereotypowego ubioru, jakim były zdobione skóry, designerskie jeansy z lat 90'tych; aktualnie tylko najstarsi członkowie pozwalają sobie na typowy ubiór, zaś tych młodszej daty charakteryzuje tylko i wyłącznie klubowa kurtka. Ich naszywki na kamizelce charakteryzują się "skrzydlatą czaszką" oraz trzema klubowymi rockerami; górny z nazwą klubu, dolny z nazwą stanu, oraz rocker z napisem "MC" widoczny po prawej stronie czaszki. Ich ubiór mocno nawiązuje do kultury jednoprocentowców, czaszek oraz krzyżów, jest to w pewnym sensie ukłon w stronę stylu motocyklistów.
    Większość klubowiczów Angels of Death posiadają głównie swoje prywatne życie oraz rodziny i dzieci. Znaczną część swojego czasu poświęcają dla dobra najbardziej dochodowych interesów klubu (głównie handel nielegalnymi substancjami) w celu utrzymania swoich najbliższych. Nie wszyscy członkowie w rzeczywistości są miłośnikami motocykli a wstąpili w szeregi klubu by zasmakować przestępczego życia. Członkowie Aniołów każdego dnia gdy wsiadają na swój motocykl zastanawiają się czy to nie jest ich ostatnia jazda, z tej racji za swoje motto uznają słowa "Ride or Die" chcąc nadać większe znaczenie z poruszania się dwukołowcem w klubowej kamizelce. Każdy motocyklista spod loga trupiej czaszki porusza się amerykańskimi, muskularnymi motocyklami, których silniki nie mają mniej niż tysiąc centymetrów sześciennych. Ci, co mają chęć dołączenia do grona obszytych wcześniej wspomnianą trupią czaszką przechodzą przez okres próbno-szkoleniowy, zaczynając jako tzw. Prospect. Wykonują oni każde polecenia pełnoprawnych członków zaczynając od posprzątania baru i polerowaniu motocykli kończąc na morderstwie nieprzyjaciela mając dowieźć swojej lojalności klubowi. Podczas okresu próbnego kandydaci są poddawani testowi psychologicznemu mającemu na celu sprawdzenia jak kandydat zachowuje się pod presją i stresem. Oczywiście Ci słabsi, którzy nie przejdą tego ważnego punktu swojej próby nie zostają przepuszczani dalej, są permametnie wydaleni z klubu. Kandydaci, co jednak przejdą test mają szanse zostać obszytym pełnoprawnymi barwami klubu i zostać wtajemniczonym w bardziej poważne jego sprawy. Zyskują również prawo głosu jak i miejsce przy stole.
     
     
    Początków chapteru jednoprocentowców w Los Santos można doszukiwać się w końcówce sierpnia 2022 roku, kiedy w mieście pojawili się bikerzy znani obecnie w strukturach półświatka jako “Wings” oraz “Raphie”. Zgodnie z poleceniem national presidenta Lestera Arnolda uformowali oni w mieście oddział skupiający w swoich strukturach nomadów i wszelkich przybyszy, którzy z czasem zaczęli nosić kamizelki z obszyciami AoD San Andreas. Osiadły na La Puerta chapter w początkowym etapie działalności skupił swoją działalność na handlu narkotykami, rozprowadzając heroinę po dzielnicy Jamestown co wywołało konflikt z lokalnym gangsterem Kylem Sandsem i niemal doprowadziło do wojny z Sinnisters MC. Obrana przez bikerów taktyka przeczekania, motywowana chęcią klubu do nie wywoływania otwartych konfliktów i spokojniejszego podejścia do wielu spraw opłaciła się. Struktury Sinnisters posypały się po kilku miesiącach zaś sam Sands został zastrzelony przez detektywów departamentu. W tym czasie klub prowadził swoje interesy poszerzając strefę wpływów w handlu narkotykami, wkraczając na rynek obrotu bronią nie posiadającą legalnych numerów tym samym wchodząc w komitywę z wieloma innymi działającymi w mieście grupami, zyskując sojuszników i werbując nowych ludzi. Wobec rozwoju sytuacji w półświatku przestępczym bikerzy zaczęli się przygotowywać do ewentualnej wojny z innymi grupami przestępczymi. Członkowie klubu zaopatrzyli się w broń różnego rodzaju, od zwykłych pistoletów aż po karabiny. Zarząd klubu podjął też wtedy decyzję o reorganizacji zasad funkcjonowania, odbiegając widocznie od staromodnych norm definiowanych przez blisko 73-letnią historię klubu. Rozpoczęto też czystkę we własnych szeregach, pozbywając się ludzi których byli traktowani jako ewentualne zagrożenie dla oddziału. Przestali być potrzebni wobec rosnących szeregów chapteru. Doprowadziło to do bezwzględnej eliminacji od czterech do nieznanej liczby osób z pierwotnego składu przez własnych ludzi, zaś klub przyjął doktrynę bardziej rygorystycznego podejścia do spraw i rozwiązywania swoich wewnętrznych problemów. Chapter w Los Santos znacząco odbiega tym samym od tradycyjnego podejścia klubu Angels of Death. Bikerzy z LS zerwali swoje kontakty ze starym pokoleniem z Oregonu w sprawie handlu heroiną, stawiając na młodszą kadrę oraz własną produkcję i dystrybucję dragów, samodzielnie wchodząc także na rynek handlu bronią dzięki zbudowanym na własną rękę kontaktom z ulicznymi gangami. W odstawkę poszły ideały białej supremacji i klubu dla ludzi “niezadowolonych z niesegregowanego społeczeństwa”. Obecnie bikerzy z AoD nie mają problemu z robieniem interesów z czarnymi czy latynosami, a kilka osób o ciemniejszej karnacji zasiliło nawet w swoim czasie szeregi oddziału Los Santos. Bardziej zaczęła liczyć się forsa, i głównie ona. To właśnie na jej zarabianie i kontynuowanie polityki nie wychylania się przed szereg oraz prowadzenia spokojnych interesów nastawione jest nowe kierownictwo klubu, wobec konieczności powrotu pierwotnego prezesa do oddziału-matki i zastąpienia go przez dotychczasowego VP Raphael'a Sanders'a.  Nie można im jednak odmówić, że mimo wielkich zmian nie pozostali przy jednym, najbardziej charakterystycznym dla tradycji klubu elemencie. Każdy motocyklista spod loga trupiej czaszki porusza się amerykańskimi, muskularnymi motocyklami, których silniki nie mają mniej niż tysiąc centymetrów sześciennych, stroniąc od nowoczesnych przecinaków i azjatyckich ścigaczy. Uliczne prawo “Ride or die” wciąż zajmuje szczególne miejsce w sercach wyjętych spod prawa federalnego motocyklistów. 
    Po upływie pięciu lat od zamordowania Raphael’a Sanders’a i Cleet’a Algoma chapter Los Santos zniknął z mapy, clubhouse został sprzedany, zaś każdy z obszytych braci dołączył do innych oddziałów, lub zaszył się w ciemnych zaułkach brudnego miasta. Na miejscu został stary wyga Stanley Lynch, który dopiero po pięciu lat namysłu postanowił zebrać żyjących, jak i nowych braci. Cały zamysł jak i nowa struktura wyjętego spod prawa klubu motocyklowego została przyklepana przez kongres. Dzięki bikersowi o ksywce Raphie – klub zyskał sławę z dystrybucji dobrej jakości heroiny, sam Stanley postanowił wykorzystać ten zamysł i znów wrócić do korzeni klubu – produkcji heroiny tak jak to robił zmarły już bandzior. Bandziory starszej daty zasłaniały wszystkie ruchy zasadami i kodeksem jaki panuje w OMG’s, jednak przy reaktywacji chapteru klub postanowił się jawnie na niego wysrać, Ci kolesie przestali przestrzegać większości zasad, jedyne ich priorytety to brudna forsa i zgolona hera na zdominowanych przez gangbangerów brudnych ulicach. Głównym celem dochodu był również znany bandzior – Kevin „Tweety” Taylor, który wymiatał w goleniu dobrego towaru dla dobra bikersow spod loga trupiej czaszki. Cała opinia klubu Angels Of Death zawsze była dobra, jednak po śmierci dwóch starych wyg każdy o nich po prostu zapomniał. Stanley ma zamiar odbudować renomę klubu i razem ze swoimi obszytymi braćmi piąć się w górę na planszy półświatka przestępczego.
     
    ekipa; @Pawel@dixoniak_p2ws@Sa1an@Rjeck@Mefedron@Grizz1y@Stuped@I3uLwers@Centrolewus@Dysiel@ArbuzzDDL@wielin@viver@Marta@TheRealKubini  kilku innych kelnerów.
    support: @Gwiazdka2020@Zazi
  17. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez BaamBaam w WESTSIDE MAREROS   
    Ernesto Castaneda aka Nutty ur. 13 lipca 2001
    Nutty 22 letni salwadorczyk od dzieciaka aktywny na ulicy. Swój dość wysoki szacunek między innymi aktywnymi członkami Mareros zdobył przez liczne rozboje, napady, kradzieże z bronią w dłoni. Jeśli chodzi o jego edukacje to uczęszczał do Loyola High School znajdujące się na sekcji PB13 którego nigdy nie skończył - w pierwszej kolejności został zawieszony a następnie po kilku innych sytuacjach wydalony z powodu licznych bójek, zastraszeń i co najważniejsze kradzieży które miały miejsce na terenie szkoły. Ernesto wyczekiwał swojego Put on na którym mu szczerze zależało - dostał go za swoje dokonania podczas jednej z ulicznych strzelanin na własnej sekcji - bez zawachania oddał kilkanaście strzałow do wrogich gangbangerów raniąc przy tym jednego dość poważnie. Jedno można przyznać na pewno że jeśli chodzi o strapp to Castaneda nie ma problemu z tym aby po niego sięgnąć co prowadzi do kolejnych frustracji w jego życiu. Największym oczkiem w głowie lil nutty jest jego siostra Miriam za którą dosłownie jest wstanie wskoczyć w ogień. Kiedy pojawia się na sekcji postować z innymi członkami Salvatruchos często zjawia się tam ze swoją siostrą której dosłownie nie spuszcza z oka. Jeśli chodzi o uzależnienia to śmiało można powiedzieć iż nutty nie odpycha od siebie dobrej meth oraz trawki - do tego dochodzi dość konkretne nadużywanie alkoholu co prowadzi często do kłótni ze swoją siostrą z którą oczywiście mieszka wynajmując mieszkanie za ostatnią gotówkę. Od momentu kiedy stał się oficjalny stara się przekazywać kulture wszystkim którzy wychodzą aktywnie rzucać robote na klike. Kiedy jest coś do zrobienia to Nutty po prostu tam jest i to robi bez zawachania - jest gotowy na to żeby odsiedzieć wyrok za swoich ziomali z sekcji. Co do social? Naturalnie jest bardzo aktywny i często odpowiada na zaczepki innych gangbanerów, sam prowadzi dość bogate życie na social co za tym idzie można u niego zobaczyć różnego rodzaju krótkie rolki ze squabbles.
    Miriam Castaneda ur. 18 lipca 2003
    Miriam to dwudziestoletnia dziewczyna z Salwadoru, wprowadzona w set MS13 została przez swojego o dwa lata starszego brata Ernesto i to dzięki niemu zyskała zaufanie wśród innych Salwadorczyków. W porównaniu do swojego brata, Miriam skończyła Loyola High School, jednak ukończenie tej szkoły nie było dla niej proste, w ósmej klasie dziewczyna została przyłapana przez proffesora na dealowaniu w szkolnej toalecie, przez tą sytuację została ona zatrzmana przez Departament i po rozprawie sądowej został przydzielony jej kurator, ze względu że nie miała ona złych wyników w nauce. Odrazu po ukończeniu szkoły kurator został od niej oddalony i zaczęła swobodne życie na ulicy utrzymując się z kieszonkowych napaści i drobnych robót dla bardziej szanowanych członków MS13. Młoda dziewczyna mimo, że jest szanowanym i wiernym członkiem MS13, nigdy nie trzymała broni w ręku, bo nie dostała na to przyzwolenia od swojego starszego, troszczącego się brata, który nie chcę by jego siostrze stała się krzywda. Miriam często postuje na Lafayette park razem z innymi salwadorczykami, to całe jej życie i nie skupia się nad niczym innym, tak samo jak nie ma zamiaru nigdzie pracować, mimo że jej miesięczny budżet nie jest zbyt wysoki, nie ma zamiaru legalnie pracować. Jest znakomitą kłamczuchą i często jej słowa są przez nią rzucane na wiatr, bo ciężko wykryć czy to co mówi jest prawdą. Pozatym, dziewczyna nigdy nie spróbowała jakiegokolwiek narkotyku, mimo że w okresie szkolnym miała z nimi sporo doczynienia, tak samo z alkoholem, postanowiła sobie, że chcę być od tego czysta i przez jej silną wolę dotrzymuje obietnicy sama sobie. Miriam jest sceptycznie nastawiona na związki z innymi salwadorczykami, z reguły szuka szczęścia w kolesiach z innych sfer niż MS13. Szanuje też swój tyłek i nie ma zamiaru rzucać nim na prawo i lewo.
     
     
  18. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez Ivxn w W/S Armenian Power 13   
    MAKE TOP DOLLAR LIKE A WHITE COLLAR CROOK






  19. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez aikon w Ruben Semyonov alias Simo   
  20. RedTiger polubił odpowiedź w temacie przez Mefedron w Lider włochów wyleciał na orbite *FCK*   
    R.I.P dla wybuchowego agenta 
  21. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez ADVGierki w Changelog #67: Safety Update   
    Zbędne. 2/3 osób nie gra wypadków, zresztą w tych 2/3 jestem i ja - giga nuda, nikomu nie chce się tego grać, chyba jeszcze nigdy nie trafiłem na gracza który odmówił zvoidowania gry jakiejś kolizji. Pozostała 1/3 to wypadki związane z lagami, ścinkami i wszystkimi innymi problemami - szczególnie nieładującymi sie teksturami. Zbędne utrudnienie które negatywnie wpłynie na rozgrywke, a dodatkowo zmarnuje czas LEA - jak ktoś nie będzie chciał grać wypadku to i tak tego nie będzie grał, szczególnie że osoba X i Y wcześniej zgodziła się na VOID akcji - zanim przyjechał departament ognia. Gracz zmarnuje czas czekając 10 minut aż będzie mógł znowu odpalić auto, FIRE zmarnuje czas jadąc bez potrzeby do jakiegoś wypadku którego i tak nikt nie zagra - jak mówiłem, zbędne.
    Plus tak jak wyżej pisali, duży wypadek(poza samym faktem że nie powinien kompletnie istnieć), to nie powinien obejmować dmg zadanego z broni.
    Cool, jeśli faktycznie będzie możliwość przekładania kart SIM między telefonami i to przeniesie wszystkie kontakty na nowego fona - zmiana na plus.
    Pojazdy z paneli rodziny będą się wyświetlały? Nie mówię konkretnie o grupach, bo z paneli biznesowych/frakcyjnych i tak nie można kraść - więc to zbędny zapychacz, ale panele rodziny obejmuje skrypt kradzieży pojazdów.
     
    reszta ok, szkoda że boomboxy ciągle nie wróciły, a obiecywany system customowych radyjek w pojazdach obiecywany od ~ 2/3 lat ciągle nie istnieje.
  22. Mefedron polubił odpowiedź w temacie przez MyNick w Changelog #67: Safety Update   
    Hej! W dzisiejszym changelogu wychodzimy do was z naprawdę solidną porcją zmian, która odbija się na wszystkich sektorach rozgrywki, a także masą usprawnień obecnych systemów - miłej lektury i zapraszamy do udzielania feedbacku.
    Dziuple samochodowe
    Dziuple samochodowe posiadają od teraz możliwość nadania im określonych kategorii pojazdów wraz z miesięcznym limitem kradzieży przez opiekunów. W praktyce oznacza to, że szajki złodziejskie będą musiały zastanowić się nad jakim typem aut chcą żerować oraz odgrywać specjalizację w tym kierunku, zamiast kradzieży wszystkiego co stoi na czterech kołach.
    Dziuple otrzymają także nowe zabawki w postaci ulepszeń, które będzie można uzyskać u opiekunów strefy - każde z nich będzie miało unikatowy wpływ na działanie samej dziupli:
    Zaawansowane narzędzia:
    To ulepszenia sprawia, że jeśli pojazd posiada tuning mechaniczny (hamulce, silnik, turbo bądź skrzynię biegów) to do schowka dziupli po rozłożeniu auta trafi przedmiot tego tuningu, który następnie bandyci będą mogli zamontować w swoich autach, albo sprzedać czarnorynkowo innym graczom - sam samochód nie utraci podanej części spod swojego /v tuning.
    Zagłuszacz sygnału:
    Dzięki temu ulepszeniu, bandyci będą mogli zagłuszyć sygnał GPS pojazdu znajdującego się w dziupli, uniemożliwiając właścicielom namierzenie swojej zguby i zaalarmowanie policji. O przydatności i znaczeniu tego systemu dowiecie się więcej w poniższych punktach.
    Sieć dystrybucyjna:
    Jak sama nazwa wskazuje, ulepszenie sieci dystrybucyjnej wspomoże upłynnianie części z rozłożonych przez złodziejów aut, skracając czas po jakim do sejfu dziupli napłynie gotówka za części z rozebranych aut aż z tygodnia do czterech dni. Ulepszenie to jest skierowane w głównej mierze do grup przestępczych zajmujących się transportem i dystrybucją nielegalnych dóbr, czy półświatkowych projektów, które posiadają odpowiednie koneksje do szybkiego upłynniania kradzionego towaru.
    Zmieniły się również konsekwencje rozłożenia przez złodziei pojazdu w dziupli. Od teraz wasze auta będą mogły jeździć po ulicach nie posiadając ani jednego kontraktu ubezpieczenia, jednak nastało z tym nowe ryzyko - pojazdy, które nie będą posiadały ani jednego kontraktu, a zostaną rozłożone w dziupli utracą wszelkie tuningi, pozostawiając wasze auto całkowicie ogołocone.
    Obecne zabezpieczenia pojazdów Zmiany zaszły również w istniejących zabezpieczeniach pojazdów - od teraz zamki w wozach posiadają pięć poziomów, które stopniowo zwiększają czas otwierania samochodu przez złodzieja w zależnie od ustalonego przez opiekunów parametru - nie są już to wartości stałe, a dynamiczne gdzie same zamki mogą być zainstalowane w autach do $250 000 - więcej o tej zmianie dowiecie się w dalszych punktach.
    Istotne jest również to, że od teraz alarmy zamontowane w pojazdach nie będą automatycznie wysyłać powiadomień do LEA w momencie gdy rozpoczniemy grzebanie przy zamku, a wysłane zostanie do wszystkich właścicieli wozu, którzy są online powiadomienie i to ich obowiązkiem będzie wykonać odpowiednie połączenie pod 911 informujące o sytuacji.
     
    System namierzania Od teraz pojazdy będą mogły zostać wyposażone w system GPS, którego aktywacja będzie pokazywala nam na mapie obecną pozycję pojazdu w czasie rzeczywistym. Oznacza to, że w wypadku kradzieży pojazdu przez niechcianych gości, możemy rozpocząć jego namierzanie i wiedzieć w jakim kierunku udaje się nasz pojazd, a w wypadku wjazdu do dziupli - znać i zgłosić pozycję do funkcjonariuszy LEA.
    Żeby bandyci nie byli jednak skazani na porażkę, próby kradzieży aut wyposażonych w takowy system będą mogli realizować z pomocą nowego przedmiotu - zagłuszacza.
    Wpięcie zagłuszacza w kradzione auto sprawi, że namierzany pojazd zamiast precyzyjnej lokalizacji, będzie wysyłał namierzającym jedynie przybliżoną lokalizację w postaci malejącego z każdą sekundą baterii okręgu. Domyślnie bateria zagłuszacza trwa sto sekund, po czym można wpiąć kolejny (względy balansujące).
    Jeżeli dziupla do której zostanie zawiezione kradzione auto posiada ulepszenie zagłuszacza, będzie on włączony w niej permanentnie, zapewniając ochronę przed namierzaniem bez limitu czasowego, a sama lokalizacja dziupli będzie wyświetlać się w sporym przybliżeniu.
     
    System keyless i kradzieże na walizkę Kolejnym nowym typem ulepszenia pojazdów jest system bezkluczykowy.
    Pojazdy wyposażone w takowy system będą automatycznie się otwierać i zamykać dla właściciela wozu bez potrzeby wpisywania /v z podczas wchodzenia i wychodzenia (zamykanie tylko jeśli wysiada on z miejsca kierowcy).
    Pojazdy w systemie bezkluczykowym nie będą mogły również zostać otwarte za pomocą wytrychu, a do ich kradzieży posłużą dwa nowe przedmioty - Hack Key i Nadajnik do Hack Keya czyli słynna "walizka", a sam proces kradzieży przebiegać będzie następująco:
    Złodziej z Hack Keyem staje przy aucie, które jest celem kradzieży. Uruchamia mu się odpowiednia animacja, a on sam nie może oddalić się od auta, inaczej utraci zasięg i proces zostanie przerwany, wymuszając ponowne sparowanie urządzenia z systemem auta.
    Drugi złodziej posiadający nadajnik musi w okresie 90 sekund znaleźć się przy jednym z właścicieli pojazdów i uruchomić proces przesyłania sygnału do oczekującego przy aucie złodzieja. Sam proces trwa 20 sekund, a złodziej nie może się oddalić za daleko od właściciela, inaczej próba kradzieży nie powiedzie się. Może on jednak spróbować połączyć sygnał ponownie, tak długo jak oczekujący złodziej ma aktywne urządzenie. Tworzy to 70-sekundowe okienko na kradzież pojazdu.
    Jeżeli drugi złodziej spędzi pomyślnie 20 sekund w pobliżu właściciela pojazdu, zostanie wysłany do złodzieja przy pojeździe sygnał z jego kluczyka, który automatycznie otworzy auto i odpali silnik. Złodzieje będą mogli następnie odjechać w białych rękawiczkach z skradzionym wozem.
    System ten zapobiegnie bezmyślnym kradzieżom pierwszych lepszych droższych aut z ulicy, a sami złodzieje będą musieli wiedzieć kogo szukać aby do takowego auta się dostać. Z kolei właściciele aut natomiast będą musieli zastanowić się czy częste wyjazdy swoimi luksusowymi autami i chwalenie się nimi zarówno podczas rozgrywki jak i w social mediach nie spowoduje przypadkiem, że otrzymają oni wkrótce bardzo bolesną nauczkę od organizacji specjalizujących się w kradzieżach aut.
     
    System SOS i wypadki
    Od teraz jeśli wasz pojazd weźmie udział w stłuczce która będzie go kosztować więcej niż ~1/5 całkowitego HP pojazdu to zostanie mu nadany status "dużego wypadku". Pojazdy oznaczone tym statusem nie będą mogły odpalić silnika przez następne dziesięć minut, ani zostać odspawnowane.
    Status minie sam po dziesięciu minutach, albo w wypadku gdy pojazd zostanie naprawiony przez warsztat lub przez służby porządkowe. 
    Wprowadzone z tym systemem zostało także kolejne ulepszenie wozu - system SOS. Jeśli zamontujemy w naszym pojeździe takowy system to w wypadku kolizji nadających status "dużego wypadku", zostanie przez system automatycznie wysłane zgłoszenie o kolizji na 911.
    Kamery miejskie od teraz nagrywają również wypadki samochodowe w których uczestniczy dwójka pojazdów. Jednocześnie wysyłają one również powiadomienie na 911 o kolizji jeśli któreś z aut otrzymało status "dużego wypadku", nawet jeśli żadne z nich nie jest wyposażone w system SOS.
     
    Aplikacja VehSafe
    Aby ułatwić zarządzanie wszystkimi powyżej wymienionymi funkcjami, do waszych telefonów zawita nowa aplikacja - VehSafe.
    Stanie się ona dostępna dla was jeśli będziecie posiadali którykolwiek z tych tuningów: alarm, system keyless, system GPS lub system SOS. Z jej pomocą będziecie mogli wyświetlić listę wszystkich swoich zespawnowanych pojazdów, a także ich status - klikając w poszczególny samochód wejdziecie w tryb ustawień, który pozwoli na zarządzanie systemami auta, a opcje są nastepujące:
    Rozpoczęcie namierzania pojazdu (w przypadku posiadania systemu GPS) Aktywacja lub deaktywacja systemu keyless jeśli chcecie manualnie otwierać i zamykać auto.  Aktywacja lub deaktywacja systemu SOS Wysłanie powiadomienie na 911 o potencjalnym zagrożeniu wozu w wypadku gdy system wykryje próbę włamania lub kolizji Oprócz tego jeżeli wasze auto wyposażone jest w system namierzania to już na liście głównej aplikacji zobaczycie w jakiej lokalizacji znajduje się wasz pojazd i o ile metrów dana pozycja jest od was oddalona.
     
     
     
     
      Jurysdykcje
    Wprowadzone zostały również jurysdykcje dla frakcji LEA - są one możliwe do włączenia i wyłączenia przez opiekuna w każdej chwili.
    Sprawiają one, że każde połączenie wykonane na numer 911 posiada przypisaną lokalizację w której znajduje się dzwoniący, a przez następne trzy minuty od utworzenia zgłoszenia, pierwszeństwo do niego posiadać będą grupy pod których jurysdykcją znajduje się podana lokalizacja.
    Spod systemu jurysdykcji wyłączone są grupy Fire i Medical. Wszystkie zgłoszenia które tworzone są dynamicznie przez skrypt pokroju shotspotterów czy kradzieży aut również nie posiadają jurysdykcji, będąc dostępnymi do szybkiej reakcji dla wszystkich frakcji.
     
     
    Zmiany garderoby grupowej Od teraz dodawanie strojów do garderoby grupowej nie będzie wymagało restartu całego kreatora w celu dodania kolejnego stroju.
    Poprawiony został również błąd, który powodował że członkowie grupy bez uprawnień do edycji zestawów nie mogli nawet podejrzeć stroju, efektywnie zmuszając ich do wyboru ubrań na ślepo.
    Została zablokowana też możliwość edycji ubrań przez osoby bez odpowiednich uprawnień, dodatkowo usuwając możliwości kopiowania i kasowania strojów z poziomu /g x ubranie - pozostaną one jedynie pod /g x generujubranie dla uprawnionych osób.
    By ułatwić życie, osoby z uprawnieniem będą mogły od teraz dokonać szybkiej edycji zestawu pod /g x ubranie, oszczędzając potrzeby przełączania między komendami, jednak pozostałe opcje edycji pozostaną tylko pod /g x generujubranie. 
     
    System kombinacji przedmiotów Wraz z aktualizacją wchodzi również system kombinacji przedmiotów - od teraz w ekwipunku będą pojawiać się możliwości podejmowania interakcji pomiędzy poszczególnymi typami przedmiotów.
    Co to oznacza w praktyce? W przyszłości podejmowanie interakcji pomiędzy przedmiotami nie będzie wymagać od was przeskakiwania z okienka do okienka czy ekwipowania konkretnych przedmiotów i wpisywania komendy. Wraz z wejściem systemu przepisany został również jako pierwszy na niego sposób wkładania magazynków do broni, a poniżej praktyczny przykład o co chodzi:

    Trzeba było:
    Założyć broń, wyłączyć ekwipunek, wybrać broń na kółeczku, odpalić na nowo ekwipunek, znaleźć magazynek, użyć magazynek.
    Teraz wystarczy:
    Kliknąć na przycisk znajdujący się przy broni, wybrać konkretny magazynek z listy
    Otwiera to możliwości tworzenia różnego rodzaju interakcji między przedmiotami np. wkładanie baterii, kart sim czy używanie narzędzi na poszczególnych przedmiotach w celu uzyskania z nimi konkretnych rezultatów - wszystko to przed wami, a nowe interakcje pomiędzy przedmiotami będą dodawane wraz z aktualizacjami.
     
     
     
    Mniejsze zmiany w interfejsach i systemie drzwi Interfejs zarządzania budynkiem i drzwiami uzyskał kilka drobnych usprawnień, które znacząco powinny podnieść komfort korzystania z niego.
    Od teraz zarządzanie budynkiem pokroju zmiany linku audio, godziny, efektów wizualnych czy zakupu obiektów będzie mogło odbywać się dowolnego punktu na mapie - podane czynności nie będą od nas wymagały już biegania do drzwi w trakcie eventów czy budowania. Sam zakup obiektów został również usprawniony o możliwość zapłaty kartą.
    Przepisane zostało również okienko AFK, które nie jest już ścianą zlewającego się tekstu, a lista pojazdów spod /v lista wyposażona została w wyszukiwarkę.
    No i najważniejsze - kółko wyboru broni i menu zmieniły kolor na różowy.
     
    Lombardy i kradzione przedmioty Usprawnione zostało również działanie lombardów - od teraz nie będą musiały one czekać na realizację wyceny łupu przez opiekuna, a proces odbędzie się automatycznie z pomocą komendy /o wycenlup [ID gracza].
    Sprawi ona, że łup zostanie automatycznie wyczyszczony z ekwipunku docelowego gracza, a osoba posiadająca przedmioty w swoim ekwipunku automatycznie otrzyma do swojego portfela pieniądze z wyceny. Właściciele lombardów mogą więc pieniężyć łup innych graczy, a także swój własny.
     
     
    Pomniejsze zmiany Dodano komendę /samobojstwo, która pozwala postrzelić nam siebie w głowę i uśmiercić swoją postać jeśli posiadamy pistolet w ekwipunku. Poszerzono statystyki ofert dla opiekunów i biznesów Transfery z grupy do grupy przez telefon od teraz poprawnie logują wysłanie transferu przez grupę Poprawiono sync przyczep Poprawiono pobieranie rank CAD w panelu grup Poprawiono błąd, który powodował że gracze zaczynali z zregenerowanym HP po każdym relogu Dodano zakładkę z parcelami do panelu grup Konto premium gold może złożyć do trzech próśb o billboard naraz Od teraz podczas wchodzenia na serwer wszystkie nasze bronie będą dostępne w kółku wyboru broni jeśli mieliśmy je użyte przed wyjściem - nie trzeba ich zakładać ponownie Pojazdy w salonie są teraz posortowane w kolejności od najdroższego do najtańszego System SOS i namierzanie GPS będą automatycznie montowane w autach powyżej $200 000 System bezkluczykowy będzie automatycznie montowany w autach powyżej $250 000 Poprawiono wyświetlanie się tuningów pod /v tuning Poprawiono neony w samochodach - nie idzie już ich używać przez menu interakcji jeśli są zdemontowane              Aktualizacja będzie dostępna od 21.06.2023, godz. 4:00     
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin