Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

KaczX

Gracz
  • Postów

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Sava polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w Sara Cowley [Malarka/Artystka]   
    Sara Cowley, 21 letnia kobieta urodzona w Los Santos, miała życie, które wiele osób mogłoby nazwać burzliwym. Ale zamiast pozwolić, by przeciwności losu ją złamały, wyrosła na silną, niezależną kobietę, której pasja do sztuki stała się nie tylko ucieczką od rzeczywistości, ale również jej przyszłością.
    Jej dzieciństwo nie należało do łatwych. Wychowywała się w trudnych warunkach, w dzielnicy Davis, gdzie przemoc i bieda były na porządku dziennym. Sara straciła swoich rodziców w młodym wieku, zmuszona do radzenia sobie sama w mrocznym świecie. W szkole spotykała się z nietolerancją ze strony rówieśników. Ale mimo wszystko, Sara znalazła ukojenie w sztuce. Już od najmłodszych lat uwielbiała rysować, malować i wyrażać swoje uczucia za pomocą kolorów i linii. Z czasem jej pasja przerodziła się w coś więcej niż tylko hobby - stała się jej sposobem na życie.
    Graffiti stało się dla niej nie tylko formą wyrazu, ale także narzędziem walki o swoje miejsce w świecie. Podpisując swoje murale jako "SC" oraz trzyramienną gwiazdą, Sara nie tylko wznosiła swoje dzieła na uliczną galerię sztuki, ale też podkreślała swoją tożsamość i niezależność. Była nieco zadziorna i pyskata, ale to właśnie te cechy sprawiały, że jej prace emanowały siłą i determinacją. Ale graffiti to tylko jedna strona jej talentu. Sara także uwielbiała customizować ubrania, które tak chętnie nosiła. Z szarych, zwykłych ciuchów potrafiła stworzyć prawdziwe dzieła sztuki, dodając do nich swoje unikalne akcenty i detale. Dla niej ubrania były jak płótno, na którym mogła wyrazić swoją osobowość i styl.
    Dla wielu ludzi ulice Los Santos były tylko szarymi, betonowymi korytarzami, ale dla Sary były one prawdziwą galerią sztuki. Widziała piękno nawet w najbardziej niepozornych miejscach, sprawiając, że miasto ożywało dzięki jej pracy. Jej murale przemawiały do ludzi, mówiąc im historie o sile, determinacji i pięknie, które tkwi w każdym z nas. Sara Cowley nie była tylko malarką, była artystką w pełnym tego słowa znaczeniu. Dostrzegała sztukę nie tylko w farbach na płótnie, ale także w ulicznych krajobrazach i ludzkich twarzach. Jej prace miały moc dotarcia do serc i umysłów ludzi, sprawiając, że nawet najbardziej zatwardziałe serca mogły się roztopić wobec jej talentu i pasji.
     
    📱 -- Social Media --
    Lifeinvader 💼 -- Materiały --
    [Katalog tatuaży] tatuajes latinos 📰 -- Wzmianki -
    https://forum.v-rp.pl/topic/27478-studio-tatuaży-zhou-handpoke-tattoo/#comment-203644 OOC
     

  2. krystiiian polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w [25.04.2024] [Katalog Tatuaży] Sara Cowley - tatuajes latinos   
    **Popołudniem 25.04.2024r. z drukarni wyjechało kilka kartonów katalogów zawierających wzory tatuaży. Młoda artystka - Sara Cowley, naszkicowała wzory, które można znaleźć w środku. Katalog jest w tematyce latynoskiej. Został rozwieziony osobiście przez Sarę do kilku studiów tatuaży w Los Santos. Nakład, który się nie sprzedał został wystawiony na sprzedaż na portalu internetowym. Katalog może posłużyć jako świetna forma inspiracji.**

    ((Link do katalogu: https://online.fliphtml5.com/gmhxm/czod/#p=1))
     
  3. krystiiian polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w Sara Cowley [Malarka/Artystka]   
    Sara Cowley, 21 letnia kobieta urodzona w Los Santos, miała życie, które wiele osób mogłoby nazwać burzliwym. Ale zamiast pozwolić, by przeciwności losu ją złamały, wyrosła na silną, niezależną kobietę, której pasja do sztuki stała się nie tylko ucieczką od rzeczywistości, ale również jej przyszłością.
    Jej dzieciństwo nie należało do łatwych. Wychowywała się w trudnych warunkach, w dzielnicy Davis, gdzie przemoc i bieda były na porządku dziennym. Sara straciła swoich rodziców w młodym wieku, zmuszona do radzenia sobie sama w mrocznym świecie. W szkole spotykała się z nietolerancją ze strony rówieśników. Ale mimo wszystko, Sara znalazła ukojenie w sztuce. Już od najmłodszych lat uwielbiała rysować, malować i wyrażać swoje uczucia za pomocą kolorów i linii. Z czasem jej pasja przerodziła się w coś więcej niż tylko hobby - stała się jej sposobem na życie.
    Graffiti stało się dla niej nie tylko formą wyrazu, ale także narzędziem walki o swoje miejsce w świecie. Podpisując swoje murale jako "SC" oraz trzyramienną gwiazdą, Sara nie tylko wznosiła swoje dzieła na uliczną galerię sztuki, ale też podkreślała swoją tożsamość i niezależność. Była nieco zadziorna i pyskata, ale to właśnie te cechy sprawiały, że jej prace emanowały siłą i determinacją. Ale graffiti to tylko jedna strona jej talentu. Sara także uwielbiała customizować ubrania, które tak chętnie nosiła. Z szarych, zwykłych ciuchów potrafiła stworzyć prawdziwe dzieła sztuki, dodając do nich swoje unikalne akcenty i detale. Dla niej ubrania były jak płótno, na którym mogła wyrazić swoją osobowość i styl.
    Dla wielu ludzi ulice Los Santos były tylko szarymi, betonowymi korytarzami, ale dla Sary były one prawdziwą galerią sztuki. Widziała piękno nawet w najbardziej niepozornych miejscach, sprawiając, że miasto ożywało dzięki jej pracy. Jej murale przemawiały do ludzi, mówiąc im historie o sile, determinacji i pięknie, które tkwi w każdym z nas. Sara Cowley nie była tylko malarką, była artystką w pełnym tego słowa znaczeniu. Dostrzegała sztukę nie tylko w farbach na płótnie, ale także w ulicznych krajobrazach i ludzkich twarzach. Jej prace miały moc dotarcia do serc i umysłów ludzi, sprawiając, że nawet najbardziej zatwardziałe serca mogły się roztopić wobec jej talentu i pasji.
     
    📱 -- Social Media --
    Lifeinvader 💼 -- Materiały --
    [Katalog tatuaży] tatuajes latinos 📰 -- Wzmianki -
    https://forum.v-rp.pl/topic/27478-studio-tatuaży-zhou-handpoke-tattoo/#comment-203644 OOC
     

  4. Wojtek koko Marsylia Kwiek polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w Sara Cowley [Malarka/Artystka]   
    Sara postanowiła wykorzystać swój talent w sposób bardziej zorganizowany i komercyjny. Od dłuższego czasu eksperymentowała z różnymi formami sztuki, począwszy od wrzucania kresek na mury w swojej dzielnicy, aż po tworzenie bardziej złożonych dzieł w innych formatach. Jednakże, ostatnio zaczęła rozważać, jak mogłaby zarabiać na swojej pasji. Zdecydowała się na podjęcie pracy w renomowanym salonie tatuażu "Studio Santos Tattoo". To miejsce dało jej szansę na regularne wyrażanie swojej kreatywności i umiejętności w wyjątkowy sposób. Sara szybko poczuła, że jest w swoim żywiole, współpracując z klientami i tworząc trwałe dzieła sztuki na ich skórze.
    Jednakże, nawet w tak ekscytującym środowisku, Sara nie mogła zapomnieć o swoim wewnętrznym głodzie artystycznym. Pewnego dnia, korzystając z wolnej chwili w pracy i inspiracji zdobytej w latynoskiej knajpie, postanowiła poszkicować. Jej ręce pracowały szybko, a wkrótce miała przed sobą serię pięknych szkiców, których tematyka nawiązywała do latynoskich wzorów i motywów. Te szkice szybko stały się jej nowym projektem. Zainspirowana, Sara postanowiła stworzyć swój własny katalog tatuaży. Po kilku dniach dopracowywania wzorów, zdecydowała się na druk kilkudziesięciu egzemplarzy, które nazwała "Tatuajes Latinos". Już tego samego dnia, gdy opuściły drukarnię, zdołała osobiście sprzedać kilka egzemplarzy kilku studiom tatuażu w Los Santos.
    To wydarzenie było dla Sary ważnym krokiem w jej karierze artystycznej. "Tatuajes Latinos" nie tylko przyniosły jej pierwsze zyski ze sprzedaży własnego dzieła, ale również otworzyły drzwi do nowych możliwości i okazały się być przełomem w jej rozwoju jako artystki. Z każdym sprzedanym egzemplarzem czuła, że zbliża się coraz bardziej do spełnienia swoich marzeń i osiągnięcia sukcesu jako artystka.

  5. attention polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w [25.04.2024] [Katalog Tatuaży] Sara Cowley - tatuajes latinos   
    **Popołudniem 25.04.2024r. z drukarni wyjechało kilka kartonów katalogów zawierających wzory tatuaży. Młoda artystka - Sara Cowley, naszkicowała wzory, które można znaleźć w środku. Katalog jest w tematyce latynoskiej. Został rozwieziony osobiście przez Sarę do kilku studiów tatuaży w Los Santos. Nakład, który się nie sprzedał został wystawiony na sprzedaż na portalu internetowym. Katalog może posłużyć jako świetna forma inspiracji.**

    ((Link do katalogu: https://online.fliphtml5.com/gmhxm/czod/#p=1))
     
  6. Filliander polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w [25.04.2024] [Katalog Tatuaży] Sara Cowley - tatuajes latinos   
    **Popołudniem 25.04.2024r. z drukarni wyjechało kilka kartonów katalogów zawierających wzory tatuaży. Młoda artystka - Sara Cowley, naszkicowała wzory, które można znaleźć w środku. Katalog jest w tematyce latynoskiej. Został rozwieziony osobiście przez Sarę do kilku studiów tatuaży w Los Santos. Nakład, który się nie sprzedał został wystawiony na sprzedaż na portalu internetowym. Katalog może posłużyć jako świetna forma inspiracji.**

    ((Link do katalogu: https://online.fliphtml5.com/gmhxm/czod/#p=1))
     
  7. Ramorkaa polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w [25.04.2024] [Katalog Tatuaży] Sara Cowley - tatuajes latinos   
    **Popołudniem 25.04.2024r. z drukarni wyjechało kilka kartonów katalogów zawierających wzory tatuaży. Młoda artystka - Sara Cowley, naszkicowała wzory, które można znaleźć w środku. Katalog jest w tematyce latynoskiej. Został rozwieziony osobiście przez Sarę do kilku studiów tatuaży w Los Santos. Nakład, który się nie sprzedał został wystawiony na sprzedaż na portalu internetowym. Katalog może posłużyć jako świetna forma inspiracji.**

    ((Link do katalogu: https://online.fliphtml5.com/gmhxm/czod/#p=1))
     
  8. Verisa polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w [25.04.2024] [Katalog Tatuaży] Sara Cowley - tatuajes latinos   
    **Popołudniem 25.04.2024r. z drukarni wyjechało kilka kartonów katalogów zawierających wzory tatuaży. Młoda artystka - Sara Cowley, naszkicowała wzory, które można znaleźć w środku. Katalog jest w tematyce latynoskiej. Został rozwieziony osobiście przez Sarę do kilku studiów tatuaży w Los Santos. Nakład, który się nie sprzedał został wystawiony na sprzedaż na portalu internetowym. Katalog może posłużyć jako świetna forma inspiracji.**

    ((Link do katalogu: https://online.fliphtml5.com/gmhxm/czod/#p=1))
     
  9. winston polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w [25.04.2024] [Katalog Tatuaży] Sara Cowley - tatuajes latinos   
    **Popołudniem 25.04.2024r. z drukarni wyjechało kilka kartonów katalogów zawierających wzory tatuaży. Młoda artystka - Sara Cowley, naszkicowała wzory, które można znaleźć w środku. Katalog jest w tematyce latynoskiej. Został rozwieziony osobiście przez Sarę do kilku studiów tatuaży w Los Santos. Nakład, który się nie sprzedał został wystawiony na sprzedaż na portalu internetowym. Katalog może posłużyć jako świetna forma inspiracji.**

    ((Link do katalogu: https://online.fliphtml5.com/gmhxm/czod/#p=1))
     
  10. vvlvt polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w [25.04.2024] [Katalog Tatuaży] Sara Cowley - tatuajes latinos   
    **Popołudniem 25.04.2024r. z drukarni wyjechało kilka kartonów katalogów zawierających wzory tatuaży. Młoda artystka - Sara Cowley, naszkicowała wzory, które można znaleźć w środku. Katalog jest w tematyce latynoskiej. Został rozwieziony osobiście przez Sarę do kilku studiów tatuaży w Los Santos. Nakład, który się nie sprzedał został wystawiony na sprzedaż na portalu internetowym. Katalog może posłużyć jako świetna forma inspiracji.**

    ((Link do katalogu: https://online.fliphtml5.com/gmhxm/czod/#p=1))
     
  11. Kapek polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w [25.04.2024] [Katalog Tatuaży] Sara Cowley - tatuajes latinos   
    **Popołudniem 25.04.2024r. z drukarni wyjechało kilka kartonów katalogów zawierających wzory tatuaży. Młoda artystka - Sara Cowley, naszkicowała wzory, które można znaleźć w środku. Katalog jest w tematyce latynoskiej. Został rozwieziony osobiście przez Sarę do kilku studiów tatuaży w Los Santos. Nakład, który się nie sprzedał został wystawiony na sprzedaż na portalu internetowym. Katalog może posłużyć jako świetna forma inspiracji.**

    ((Link do katalogu: https://online.fliphtml5.com/gmhxm/czod/#p=1))
     
  12. Tokarsky polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w [25.04.2024] [Katalog Tatuaży] Sara Cowley - tatuajes latinos   
    **Popołudniem 25.04.2024r. z drukarni wyjechało kilka kartonów katalogów zawierających wzory tatuaży. Młoda artystka - Sara Cowley, naszkicowała wzory, które można znaleźć w środku. Katalog jest w tematyce latynoskiej. Został rozwieziony osobiście przez Sarę do kilku studiów tatuaży w Los Santos. Nakład, który się nie sprzedał został wystawiony na sprzedaż na portalu internetowym. Katalog może posłużyć jako świetna forma inspiracji.**

    ((Link do katalogu: https://online.fliphtml5.com/gmhxm/czod/#p=1))
     
  13. KaczX polubił odpowiedź w temacie przez Hawajczyk w [Studio tatuaży] Zhou Handpoke Tattoo   
    **Na stronie internetowej studia pojawił się post z nowymi wzorami autorstwa Sara Cowley**

    ((dzięki za wyjście z ciekawa inicjatywą @KaczX))
    Yoo, dalej zastanawiasz się nad tatuażem, jaki chcesz zrobić? Właśnie zakupiliśmy do studia nowe projekty autorstwa Sara Cowley, dziewczyna ma talent, słowo! Może któryś z nich Ci się spodoba i będziesz go chciał wykonać u nas - wpadaj na dziarę!
    Odnośnik do niego znajdziecie poniżej.
    KATALOG
     
  14. Hawajczyk polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w [25.04.2024] [Katalog Tatuaży] Sara Cowley - tatuajes latinos   
    **Popołudniem 25.04.2024r. z drukarni wyjechało kilka kartonów katalogów zawierających wzory tatuaży. Młoda artystka - Sara Cowley, naszkicowała wzory, które można znaleźć w środku. Katalog jest w tematyce latynoskiej. Został rozwieziony osobiście przez Sarę do kilku studiów tatuaży w Los Santos. Nakład, który się nie sprzedał został wystawiony na sprzedaż na portalu internetowym. Katalog może posłużyć jako świetna forma inspiracji.**

    ((Link do katalogu: https://online.fliphtml5.com/gmhxm/czod/#p=1))
     
  15. KaczX polubił odpowiedź w temacie przez El Fenomeno w Sara Cowley [Malarka/Artystka]   
    ok, odezwij się na DC branży po odbiór rangi
  16. KaczX polubił odpowiedź w temacie przez Gracjan w Memphis Davis 🥊   
  17. KaczX polubił odpowiedź w temacie przez sewraino w Dudley Webb 🦍   
    22/04/2024 - Press Conference do gali Pro Boxing League 2 (Prowadzący: Dudley Webb)

     
  18. KaczX polubił odpowiedź w temacie przez aliszyja w 048. Kryminalna przeszłość, błędy młodości i problemy psychiczne Setha Daagarda czyli wywiad o biografii artysty - „Acknowledge The Sins”.   
    Written by Madeline Beckett - DAILY GLOBE, 28/01/2024

    Kryminalna przeszłość, błędy młodości i problemy psychiczne Setha Daagarda czyli wywiad o biografii artysty - "Acknowledge The Sins"
     
    Madeline Beckett: Z tej strony Madeline Beckett, witam Was gorąco z naszego studia Daily Globe. Dziś w ramach Night American Discussions wraz ze mną szczególny gość. Możecie kojarzyć go z ostrzejszych brzmień, działalności producenckiej w Astaroth, a od niedawna także za sprawą poczynionej piórem Leona Baldwina biografią o jego osobie pod tytułem „Acknowledge The Sins”. Seth Ronnie Daagard we własnej osobie!
    Seth Dagaard: Hey, witam uniżenie.
    Madeline Beckett: Książka o Tobie dokładnie tydzień temu trafiła do sprzedaży. Spływają do Ciebie już pierwsze recenzje? I jak do całości ustosunkuje się największy z krytyków – Twój wewnętrzny? Jesteś zadowolony z finalnej wersji, postaci książki czy może teraz z perspektywy czasu, chciałbyś coś w niej zmienić bądź poprawić?
    Seth Dagaard: Zacznijmy od tych recenzji, yeah, kilka czytałem nawet ostatnio - mamy ludzi, którzy są pozytywnie zaskoczeni, tych ciekawskich, tych którym się nie podobało z różnych powodów. Klasyczne opinie. Mi osobiście praca Leona zaimponowała. Niezbyt jest co tam zmieniać, głównie dlatego, że faktycznie zawarł to co powiedziałem, słowo w słowo. Do jego części pracy za mało się znam, żeby móc go w tej kwestii poprawiać.
    Madeline Beckett: Powiedz proszę, skąd pomysł na to, by opowiedzieć o sobie, swoim życiu właśnie w formie książki? Obecnie dużo większym zainteresowaniem cieszą się produkcje filmowe jak np. niedawna premiera dokumentu o zespole Soul Evisceration. Dlaczego Twój wybór padł właśnie na formę pisaną?
    Seth Dagaard: Leon odezwał się do mnie z tym pomysłem. Zwyczajnie spodobało mi się opisanie czegoś w książce, tak staromodniej nazwijmy to. A kolejny dokument, ktoś mógłby odebrać jako skok na pieniądze. Mamy ten o Soul, wcześniej o Dick In Dixie.
    Madeline Beckett: Jak zatem przebiegała Ci współpraca z Leonem Baldwinem? Wasze wizje były zbieżne czy może znacząco od siebie odbiegały? Fakt opowiadania o swoim życiu psychologowi stanowił wartość dodaną tej kolaboracji czy raczej dodatkowe utrudnienie?
    Seth Dagaard: Z początku miałem myśl, żeby zwyczajnie odmówić, ciekawość jednak wygrała. "Jak to może wyjść, co z tego będzie". Spotkaliśmy się, zacząłem się mu "spowiadać" no i wyszło, więc raczej poszło gładko - bez wojny o to czyja myśl jest lepsza. Koniec końców, da się rozmawiać z psychologami, kto by się spodziewał.
    Madeline Beckett: Czyli nie od samego początku byłeś przekonany co do tego pomysłu? Co tak właściwie wywołało w Tobie te początkowe wątpliwości i myśli, by odmówić Leonowi?
    Seth Dagaard: Skontaktował się ze mną poprzez LI, taki jakiś dryg się wyrobił, że po dostawaniu tysięcy propozycji i pomysłów od ludzi, człowiek się po prostu wyłącza na takie rzeczy. Ale popatrzyłem, posprawdzałem i ot jest. Jego poprzednie prace mnie przekonały.
    Madeline Beckett: Choć na chwilę nie zakiełkowała w Tobie myśl, że z tego typu publikacją należałoby się jeszcze wstrzymać? W końcu jesteś dość młodym artystą, nie umniejszając Twoim dokonaniom.
    Seth Dagaard: Była taka myśl, że w świetle ostatniego wydania, którym narobiłem sobie trochę za uszami - co powiem raz jeszcze, zjeb***m tym i nie wyszło jak miało, myślałem, że może to nie być dobry ruch. Ale tak samo mógł komuś pomóc, przekazaniem gdzieś zysku.
    Madeline Beckett: Zechcesz rozwinąć tę myśl? Odnośnie Twojej wpadki. Przybliżmy słuchaczom jej kulisy i przy okazji jeśli zechcesz - podziel się refleksjami, co do tego zajścia. Bo jak słyszę - takowe wyciągnąłeś.
    Seth Dagaard: Było multum sytuacji, w których nasz wspaniały departament namieszał komuś w życiu. Kilka osób ucierpiało na tym, bardzo. Chcąc bardziej nagłośnić sprawę niż tylko udostępnić post na Invaderze, wydałem utwór. Nie przyjął się zbyt dobrze, moja wina w tym taka, że faktycznie wygląda to po czasie jak skok na pieniądze i sławę, ale z ręką kur**a z ręką na sercu - nie. Głupi, nieprzemyślany ruch, ale z dobrym zamiarem. Powiedziałem więcej Leonowi, kasa leci na szpitale, reszta w książce. Chciałem to pociągnąć dalej z jednym moim znajomym, Jackiem Mullerem - obyś znalazł tę kłodę, ale... Skończyło się na pomyśle, przerosło mnie to kompletnie. Nie wiedziałem co zrobić, żeby to naprawić.
    Madeline Beckett: Otóż to. W tym miejscu należałoby podkreślić, że zrzekłeś się większości swojego honorarium uzyskanego ze sprzedaży książki na rzecz szpitala w Davis i Pillbox. Dlatego słuchaczy tym bardziej zachęcamy do wsparcia tej inicjatywy i zakupu Twojej biografii - przypomnę "Acknowledge The Sins". Czyli otwarcie przyznajesz, że wspomniany ruch jest czymś w rodzaju rekompensaty za winy?
    Seth Dagaard: Yeah. Wypomnieniu sobie błędów, naprowadzeniu kogoś na lepsze niż moje tory. Zrobiłem kilka znaczących błędów, przez co teraz mam łatkę kryminalisty, idioty, ćpuna i tak dalej. Więc czemu by komuś nie pomóc? Może pomyśli inaczej wiedząc jak było ze mną.
    Madeline Beckett: Apropo łatki kryminalisty. W Twojej biografii poruszony został także ten mroczny wycinek Twojego życia. Mowa o napaści, której się dopuściłeś wobec basisty nieistniejącego już zespołu "Mindless", do którego zresztą sam należałeś. Jak trafnie wskazał Leon - to wydarzenie zdefiniowało nie tylko losy zespołu, ale także Twoje własne. Czy po upływie pewnego czasu Twoje postrzeganie tej sytuacji się jakoś zmieniło?
    Seth Dagaard: Jedynie, że mogłem odpuścić w pewnym momencie. Nadal uważam, że zasłużył na to co go spotkało, nie będę się z krył i tłumaczył jakoś bardziej z obrony bliskiej mi osoby.
    Madeline Beckett: W Twoim singlu "Turning a New Leaf" w dość mocnych słowach rozprawiasz się z niejakim Johnym. Teraz już znamy genezę tej postaci i wiemy, że to właśnie jego pobicia się dopuściłeś. Czym dla Ciebie był ten utwór? I czy kierowanie życzeń śmierci wobec kogokolwiek (choćby w postaci muzycznej) uważasz za odpowiednie? Na to też według Ciebie zasługuje? Bo takie właśnie słowa kierujesz wobec niego w przytoczonym utworze.
    Seth Dagaard: Impuls, chciał ponownie wbić mi się z butami w życie i podkopywać to co sobie budowałem. To co ja stworzyłem, przypisać sobie. W muzyce różnie się słyszy, mi taka wizja zrodziła się w głowie więc taka powstała.
    Madeline Beckett: Wizja? Padły dość mocne słowa, cytując "A teraz zdychaj już sam", "obyś nie ujrzał dnia", "Życzę Ci żebyś sczezł Johny" i wreszcie "Obyś już ku**a zdechł". To nazywasz zatem muzyczną wizją?
    Seth Dagaard: Utworach Slayera mamy przytaczanie holokaustu i stwierdzenie, że podmiot w tekście życzy sobie aby ktoś w ten sam sposób zginął. Czy to automatycznie sprawia, że Slayer jest nazistowski i seryjnym mordercą?
    Madeline Beckett: Zatem chciałeś tym utworem wywołać kontrowersję idąc śladami innych? Metaforyczny wydźwięk utworów, nawet taki, który zakrawa o kontrowersję jest w przestrzeni publicznej zdaje się coraz bardziej akceptowalny. Usiłuje ustalić, ile w Twoim przypadku jest Twoich rzeczywistych emocji, a ile chęci osiągnięcia pewnej hiperboli. Bo to, że żywisz wobec tego delikatnie mówiąc - negatywne emocje jest w pełni zrozumiałe.
    Seth Dagaard: Nie, nie mam zamiaru go zabić i tak w pełni powagi na tym etapie życia mam tego człowieka w dupie. Chciałem wtedy zobaczyć co zrobi. Zapadł się pod ziemię więc tym bardziej nic już dla mnie nie znaczy.
    Madeline Beckett: Pokłosiem wspomnianego wcześniej incydentu był Twój wyrok. Czego nauczyły Cię mury więzienia? Zapewne nie najlepiej wspominasz ten czas, ale nie ukrywajmy - budzi on powszechne zainteresowanie w Twoim życiorysie. Ten okres Cię jakoś ukształtował czy wręcz przeciwnie? Jaką lekcję wyciągnąłeś z tego zdaje się, najmroczniejszego rozdziału nie tylko Twojej biografii, ale i Twojego życia?
    Seth Dagaard: Dowiedziałem się, że mam bardzo dobrą pamięć. Kilka utworów jakie wydałem wystukiwałem na stoliku w celi. A tak na poważnie to zrozumiałem, że problemy z agresją to nie rzecz, którą można zignorować, a rzecz, która mnie pochłonie.
    Madeline Beckett: Odnoszę nieodparte wrażenie, że tego typu problem zaczyna dotyczyć coraz szerszej części społeczeństwa. Ty postanowiłeś z tym jednak podziałać. W jaki sposób zacząłeś nad sobą pracować i czy odniosłeś pożądany efekt?
    Seth Dagaard: Przestałem dusić w sobie wszystko co mnie dotykało, żeby się nie gromadziło. Tak samo zamiast od razu na coś atakować staram się bardziej na spokojnie do wszystkiego podejść, nie zawsze się udaje niestety, ale jestem na dobrej drodze.
    Madeline Beckett: Z własnymi demonami udało Cię się uporać samemu czy zasięgałeś porady specjalistów?
    Seth Dagaard: Oba. Solo radzę sobie z tym, z czym mogę i nad czym mam kontrolę, z resztą rzeczy trzeba było się w kilka miejsc udać. Zapobiegając plotkom, nie - nie psychiatryka.
    Madeline Beckett: Nawet gdyby był to psychiatryk - stygmatyzacja problemów na podłożu psychicznym zdaje się odchodzić już na szczęście w cień. Nie chciałeś w żaden sposób poruszać tego zagadnienia na łamach książki? Z pewnością dla wielu swoich odbiorów stanowisz nie tylko autorytet, ale i inspirację. Z Twoimi problemami ludzie mogą się utożsamiać, podobnie jak i z metodami radzenia sobie z nimi. Zagadnienie to nie padło z uwagi na ograniczenia stronnicowe nakładane przez wydawnictwo czy z innego powodu?
    Seth Dagaard: Nie padło, gdyż obrałem lekko inną drogę. Opowiadając o tym co mnie spotkało, poszedłem w to co mam teraz i ten końcowy cytat. Przez to nie zmieni się to w poradnie psychologiczną, nadal zachowa swój cel, ale też może obudzić refleksje, o to chodziło.
    Madeline Beckett: W takim razie przekaz podprogowy spełnił swoją rolę w 100% - przynajmniej w moim odczuciu. Rozdrapywanie zabliźnionych ran z pewnością czeka Cię jeszcze niejednokrotnie, jednakże nie zamierzam Cię torturować dłużej niż to konieczne *śmiech* Zaintrygował mnie natomiast fenomen Twojej ostatniej współpracy. To, że podjąłeś się kolaboracji z Lost Empire chyba nikogo nie dziwi chociażby z Waszego wzajemnego upodobania do cięższych brzmień. Natomiast myślę, że nie mnie jedną zaskoczył fakt Twojej współpracy z MOXXXY. Był to dla Ciebie jednorazowy eksperyment czy może znacznie częściej planujesz tego typu poszerzanie swoich muzycznych horyzontów?
    Seth Dagaard: Yeah... To, że z ekipą Kłody współpracuję, ostatnio nawet częściej to mało zaskakujący fakt. Z Moxxxy zaczęło się od jej zaproszenia do swojego EP i nie powiem słowa, otworzyła mi nieco oczy na inne horyzonty. Co z tego wyjdzie nawet ja nie wiem.
    Madeline Beckett: W "Acknowledge The Sins" specjalny rozdział poświęcono opisowi Twojej twórczości. Czy mógłbyś w skrócie przybliżyć czy też nawet uchylić rąbka tajemnicy odnośnie do tego, jak na przestrzeni lat rozwijał się i klarował Twój proces twórczy?
    Seth Dagaard: Z początku było to granie losowych nut z Mindless aż coś się nie zaczęło kleić, a potem dopisywałem do tego jakiś równie losowy tekst. Teraz jest to trochę bardziej skomplikowane i zabiera więcej czasu, doświadczenie i wiek twórcy sporo daje.
    Madeline Beckett: Nasz czas antenowy niestety dobiega końca. Jednak finalizując nasz wywiad chciałabym zadać Ci jeszcze jedno pytanie. Czym tak naprawdę dla Ciebie jest muzyka? To pewien rodzaj terapii, sposób na życie czy może wiele składowych naraz? W książce  nadmieniasz, że niektóre z Twoich utworów są niczym innym jak "Twoimi myślami. Bez żadnej cenzury". Takie obnażanie się ze swoich wnętrzności, przemyśleń, emocji nie powoduje u Ciebie żadnego dyskomfortu?
    Seth Dagaard: Nah, od dłuższego czasu w ten sposób uspokajam głowę. W tym przypadku jednak postanowiłem wydać to w świat i oto jestem.
    Madeline Beckett: Kilkukrotnie wspominałeś w trakcie wywiadu o "kłodzie" i zdaje się, że z uwagą słuchał naszej rozmowy. Otóż wspomniany słuchacz pyta, kiedy masz zamiar podrzeć się z nim do mikrofonu *śmiech* To jak? Kiedy możemy się Was znów spodziewać razem?
    Seth Dagaard: Nie byłoby wywiadu bez klasycznego, muzycznego powiedzonka. Wkrótce, stay tuned.
    Madeline Beckett: Kończąc już naszą rozmowę chciałabym Ci z okazji niedawnej premiery Twojej biografii życzyć przede wszystkim wydawniczego sprzedażowego sukcesu, ale również nieustającego pasma sukcesów w świecie muzycznym. Było mi niezmiernie miło Ciebie gościć Seth.
    Seth Dagaard mówi: To ja dziękuje za zaproszenie, przyjemnie się gadało.

  19. KaczX polubił odpowiedź w temacie przez aliszyja w [19.01.2024] Leon Baldwin - Seth Ronnie Dagaard, Acknowledge The Sins   
    **Madeline zakupiła dodatkowy egzemplarz w celu przygotowania się do wywiadu z Sethem Daagardem. Książkę otrzymaną w prezencie umieściła na zaszczytnym miejscu w swojej biblioteczce, zaś świeżo zakupioną wykorzystała do bezkarnego pisania po niej i zakreślania ciekawszych fragmentów. **
  20. KaczX polubił odpowiedź w temacie przez aliszyja w Madeline Beckett   
    Do Madeline zgłosił się działacz społeczny – Vernon R. Fields @Mejaru, chcący nagłośnić sprawę szturmu jednostek LSPD i SWAT na lokal Beef’n Pistols, który był wówczas pełen cywili. Mad spotkała się także z innymi świadkami tego zdarzenia m.in. z właścicielami baru oraz aresztowanym wówczas na miejscu Astonem Millsem @rodeo. W celu uzyskania oficjalnego stanowiska władz porządkowych – wystosowała do ich rzecznika oficjalne pismo. Relacje świadków i odpowiedź z ramienia LSPD pozwoliły na jedynie połowiczne sfinalizowanie artykułu, który dziennikarka zdecydowała się opublikować. Informację o materiale udostępniła na swoim Li. Początkowe zapowiedzi konferencji prasowej ostatecznie spełzły na niczym, tym samym ucinając drogę do kontynuowania tematu – przynajmniej w tamtejszym odczuciu Madeline. Lapidarna odpowiedź rzeczników LSPD i LSSD, osobisty konflikt z jedną z kluczowych osób tego incydentu i brak dostatecznej wiedzy spowodowały, że Mad ostatecznie porzuciła chwytliwy temat, traktując go jako swoje pierwsze zawodowe niepowodzenie. 
    206. Szturm Los Santos Police Department i jednostek SWAT na lokal pełen cywili – czy funkcjonariusze narazili zdrowie i życie postronnych obywateli?

    W ostatnim czasie Madeline coraz intensywniej zaczęła spieniężać swoje umiejętności pisarskie jako ghostwritter. Częste przebywanie na różnego rodzaju wydarzeniach pośród których obecni są celebryci pozwala jej na zdobywanie pikantnych informacji, idealnie nadających się na łamy portali plotkarskich. Młoda dziennikarka ze względu na swój kąśliwy charakter i wrodzoną sympatię do wsadzania kija w mrowisko – doskonale się w tym fachu odnajduje. [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7]

    Mad pojawiła się na gali VFF83, sporządziła z niej bogatą fotorelację, która pojawiła się na fanpage’u Daily Globe. Wydarzenie obfitowało w widowiskowe walki, ale nie zabrakło także sensacyjnych incydentów. Dziennikarka była świadkiem pobicia Cole Scott’a przez Tione Carter’a – informacje o tym zdarzeniu wraz z fotografiami sprzedała mediom plotkarskim. Mad uwieczniła także medialną parkę tj. Stormi Breedlove i Zaida Zarphyego na publicznym okazywaniu sobie czułości, czym również podzieliła się z serwisem plotkarskim za odpowiednią gratyfikacje pieniężną. Po gali odbyła krótką rozmowę z włodarzem federacji - Maurice Murdockiem.  
    __________________________________________________________________________
    Dziennikarka podjęła się także wypromowania owocu najnowszej współpracy Leona Baldwina @KaczX i Setha Daagarda @Summersby. Odbyła spotkania z mężczyznami, na których zapoznała ich z proponowanymi działaniami, które mogłoby się przełożyć na reklamę ich najnowszej książki. W tym właśnie celu zaprosiła Baldwina na transmisję live w ramach formatu Night American Discussions. Przedmiotem ich rozmowy była napisana przez niego biografia Setha Daagarda - „Acknowledge The Sins”. Mad w ramach promocji wywiadu – udostępniła informację o nim na swoim Li, podobnie uczyniła po zrealizowaniu rozmowy zachęcając do obejrzenia powtórki. 
    047. Leon Baldwin o owocu najnowszej współpracy z Sethem Daagardem – biografii „Acknowledge The Sins”
    Kolejnym etapem promocji wspomnianej biografii była rozmowa z Sethem Daagardem, podobnie jak z Leonem – została przeprowadzona w ramach Night American Discussions. Przed wzięciem swojego gościa w ogień pytań – Mad zapoznała się drobiazgowo z książką, chcąc wyciągnąć z niej jak najwięcej smaczków. W trakcie rozmowy żądna sensacji dziennikarka poruszyła kilka niewygodnych tematów takich jak kryminalna przeszłość artysty, popełnione przez niego błędy czy problemy na tle psychicznym, które doskwierały Daagardowi w przeszłości. Madeline zachęciła na swoich mediach do obejrzenia powtórki wywiadu.
    048. Kryminalna przeszłość, błędy młodości i problemy psychiczne Setha Daagarda czyli wywiad o biografii artysty - „Acknowledge The Sins”

    Włożony trud i zaangażowanie w swoją działalność dziennikarską okazały się dla Madeline owocne w skutkach. Pracowitość dziewczyny została doceniona przez jej szefa Luisa Chorosteckiego @Ozianin, który awansował ją na stanowisko Supervisora. Do wielu dotychczasowych obowiązków Mad doszły kolejne w postaci nadzorowania pracy podległych jej dziennikarzy. Znaczące zmiany w życiu osobistym młodej dziennikarki spowodowały jednak, że postanowiła usystematyzować swoje priorytety. Z uwagi na kiełkującą relację – zwolniła obroty, tym samym angażując się w mniejszą ilość projektów i dążąc do tego, by ostatecznie mniej czasu niż dotychczas spędzać w pracy. Swoją uwagę w głównej mierze skupiła na oferowaniu pomocy młodym, nowoprzyjętym w szeregi Daily dziennikarzom w ich pierwszych medialnych zmaganiach.
    __________________________________________________________________________
    Madeline wzięła udział w nowym formacie „Policing the Police” prowadzonym przez nowy nabytek Daily Globe – Richarda Sutliffa @puvtxr. Do owego projektu podeszła dość ambicjonalnie m.in. z uwagi na to, że to jej powierzono opiekę nad początkującym dziennikarzem, ale również dlatego, że przedmiotem pierwszego odcinka talk-show była sprawa, którą poniekąd zapoczątkowała. Szturm jednostek SWAT i LSPD na lokal Beef’n Pistols był tematem podjętym przez Mad w ramach artykułu dla Daily News. Zaangażowanie w przesadną ilość projektów, brak dostatecznej ilości czasu, wiedzy i dojść w środowiskach organów porządkowych, a w końcu osobiste uprzedzenia dziennikarki spowodowały, że nie wyczerpała ona dostatecznie tematu i zmuszona była pójść na skróty. Zagadnienie szturmu jednostek LEA na lokal pełen cywili Madeline zaczęła postrzegać jako swoją osobistą porażkę i duży wyrzut sumienia. Tym bardziej ucieszył ją fakt, że jej „podopieczny” wziął akurat ten temat pod lupę, co stanowiło szansę na doprowadzenie spraw do końca – czyli coś czemu ona sama nie podołała. Sporządzone przez Mad zdjęcia z przebiegu wydarzenia zostały zamieszczone na oficjalnym fanpage'u Daily Globe.
     
     
  21. KaczX polubił odpowiedź w temacie przez V3G4 w 047. Leon Baldwin o owocu najnowszej współpracy z Sethem Daagardem – biografii „Acknowledge The Sins”   
    **Eve' - w czasie obserwacji ślimaków - zerknął sobie w międzyczasie do sieci i odnalazł kolejny artykuł z ramienia jego kumpeli. Przeczytał go i jednoznacznie stwierdził, że dziewczyna zrobiła dobry krok, podejmując się kariery dziennikarskiej. Trzyma kciuki za jej sukcesy.**
  22. Meph polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w Leon Baldwin   
    Leon Baldwin - 28 letni mężczyzna urodzony w Los Santos jako jedyny syn w zamożnej rodzinie. Gdy miał zaledwie 8 lat, jego rodzice podjęli decyzję o wyjeździe z miasta, pragnąc zapewnić synowi lepsze warunki do rozwoju. Wspólnie z rodziną przenieśli się do malowniczego Sacramento na zachodnim wybrzeżu, gdzie Leon spędził następne 20 lat swojego życia.
    Młody Baldwin zawsze był ciekawym chłopcem, o wysokich zdolnościach interpersonalnych. Wychowany w środowisku, gdzie rozmowy były bardzo cenione, szybko rozwinął zainteresowanie psychologią. Już w szkole średniej, Leon wyróżniał się jako empatyczny słuchacz i rozumiejący przyjaciel. Zafascynowany tajemnicami ludzkiego umysłu, postanowił, że w przyszłości chce pomagać innym jako psycholog.
    Po ukończeniu szkoły średniej z najlepszymi wynikami, Leon wyjechał na studia psychologii do renomowanej uczelni w Patalumie na wschodnim wybrzeżu. Jego droga do kariery psychologa była pełna wyzwań, jednak z uporem i pasją pokonywał trudności, zdobywając wiedzę i doświadczenie. W trakcie studiów zaczął również pisać artykuły naukowe i publikować książki na temat psychologii i rozwoju osobistego.
    Po dwóch dekadach życia poza Los Santos, Leon zdecydował się powrócić do swojego rodowego miasta. Powody powrotu były różne – tęsknota za korzeniami, chęć zastosowania zdobytej wiedzy w praktyce oraz przekonanie, że Los Santos, będąc miejscem o intensywnym życiu społecznym, to doskonałe miejsce do nawiązywania relacji i pomocy innym.
    Kilka tygodni przed wyruszeniem w drogę mężczyzna napisał książkę, która miała na celu promocję jego osoby w nowym mieście. Jej wydanie było zaplanowane na grudzień, co miało zgrać się czasowo z przylotem mężczyzny do Los Santos.
    Zaraz po powrocie, Baldwin otworzył swoją praktykę, oferując zarówno konsultacje indywidualne, jak i warsztaty rozwoju osobistego, a korzystając z wolnego czasu kontynuował pisanie swoich książek. Jego głównym celem było nie tylko dzielenie się wiedzą z zakresu psychologii, lecz także budowanie mostów między ludźmi, wspieranie ich w trudnych chwilach i inspiracja do osobistego rozwoju. Baldwin pragnął, aby jego praca miała realny wpływ na społeczność Los Santos, wprowadzając pozytywne zmiany w życiu mieszkańców.
    Planując przyszłość, Leon zakładał rozwinięcie swojej działalności o programy edukacyjne skierowane do młodzieży i współpracę z lokalnymi instytucjami. Marzył o stworzeniu przestrzeni, w której ludzie mogliby odnaleźć wsparcie, zrozumienie i narzędzia do kreowania własnego szczęścia. Jego książki, konsultacje i zaangażowanie społeczne miały stanowić fundament dla zdrowego rozwoju psychicznego społeczeństwa Los Santos, a Leon Baldwin był gotów podjąć wszelkie wyzwania, aby to osiągnąć.
     
     
    📱 -- Social Media --
    Lifeinvader 💼 -- Materiały --
    [KSIĄŻKA] Leon Baldwin - moja teoria sukcesu [KSIĄŻKA] Leon Baldwin - Bałagan [KSIĄŻKA] Leon Baldwin - Seth Ronnie Dagaard, Acknowledge The Sins 📰 -- Wzmianki --
    [ARTYKUŁ] Madeline Beckett - 205. Desperacka ucieczka motocyklisty... [ARTYKUŁ] Daily Globe - 086. Psycholog napisał książkę o kryminaliście. Nowy trend gloryfikacji przestępców? [WYWIAD LIVE] 047. Leon Baldwin o owocu najnowszej współpracy z Sethem Daagardem – biografii „Acknowledge The Sins”  
  23. jjordan polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w Leon Baldwin   
    2 stycznia 2024 roku, Leon Baldwin świętuje premierę swojej najnowszej książki "Bałagan". Ta fascynująca pozycja o samorozwoju jest już dostępna na półkach księgarni, obiecując czytelnikom pełną dawkę inspiracji i praktycznych wskazówek na temat radzenia sobie z chaosem życiowym. W "Bałaganie" Baldwin eksploruje różnorodne aspekty samorozwoju, oferując czytelnikom nietypowe spojrzenie na porządek w chaosie i dążenie do równowagi.
    Książka zdobyła już pierwsze pozytywne recenzje, a czytelnicy chwalą ją za oryginalność i praktyczne rady, które można zastosować w codziennym życiu. Leon Baldwin ponownie udowadnia, że jego podejście do rozwoju osobistego jest zarówno unikalne, jak i skuteczne.

    W międzyczasie, Leon kontynuuje swoją pracę jako psychoterapeuta, poszerzając zakres swoich działań. Ostatnio miał okazję pracować z dwiema nowymi pacjentkami w gabinecie "Navarez Psychologist". Spotkania te były pełne empatii i zrozumienia, a Leon zastosował swoje doświadczenie z psychoterapii, pomagając pacjentkom zrozumieć i przezwyciężyć wyzwania, przed którymi stoją.
    Warto wspomnieć, że współpraca Leona Baldwina z psychoterapeutką Nicolą Navarez przyniosła nowe korzyści nie tylko dla nich samych, ale także dla pacjentów. Kombinacja ich umiejętności i doświadczeń tworzy terapeutyczne środowisko sprzyjające różnorodnym perspektywom i podejściom.
  24. jjordan polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w Leon Baldwin   
    19 stycznia 2024 roku był dniem pełnym emocji dla Leona Baldwin, który obchodził premierę swojej najnowszej książki, "Acknowledge The Sins". Ta fascynująca biografia muzyka Setha Ronnie Dagaarda obiecuje podróż przez życie artysty, pełną dźwięków, emocji i inspirujących kuluarów muzycznej kariery.
    W "Acknowledge The Sins", Baldwin odkrywa nie tylko tajemnice twórczego procesu Dagaarda, ale także rzuca światło na wyzwania, z jakimi artysta musiał się zmierzyć na swojej muzycznej drodze. Książka stanowi niezwykłe połączenie psychologicznego spojrzenia autora i pasji artysty, ukazując, jak muzyka może kształtować i definiować nasze życie.
    Tego samego dnia, wzbogacając doświadczenie czytelników, Leon Baldwin wziął udział w fascynującym wywiadzie na żywo. W programie, psycholog podzielił się głębszym spojrzeniem na kulisy procesu pisania biografii, opowiedział o współpracy z muzykiem Sethem Ronnie Dagaardem oraz odpowiedział na pytania fanów.
    Premiera książki i wywiad na żywo to nie tylko święto literatury, ale także okazja do zgłębienia tajemniczych obszarów muzyki i psychologii. Leon Baldwin kontynuuje swoją misję inspirowania i dzielenia się wiedzą, pokazując, że życiowe chaotyczne "Acknowledge The Sins" może prowadzić do głębokiej równowagi i zrozumienia.

  25. aliszyja polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w Leon Baldwin   
    Leon Baldwin - 28 letni mężczyzna urodzony w Los Santos jako jedyny syn w zamożnej rodzinie. Gdy miał zaledwie 8 lat, jego rodzice podjęli decyzję o wyjeździe z miasta, pragnąc zapewnić synowi lepsze warunki do rozwoju. Wspólnie z rodziną przenieśli się do malowniczego Sacramento na zachodnim wybrzeżu, gdzie Leon spędził następne 20 lat swojego życia.
    Młody Baldwin zawsze był ciekawym chłopcem, o wysokich zdolnościach interpersonalnych. Wychowany w środowisku, gdzie rozmowy były bardzo cenione, szybko rozwinął zainteresowanie psychologią. Już w szkole średniej, Leon wyróżniał się jako empatyczny słuchacz i rozumiejący przyjaciel. Zafascynowany tajemnicami ludzkiego umysłu, postanowił, że w przyszłości chce pomagać innym jako psycholog.
    Po ukończeniu szkoły średniej z najlepszymi wynikami, Leon wyjechał na studia psychologii do renomowanej uczelni w Patalumie na wschodnim wybrzeżu. Jego droga do kariery psychologa była pełna wyzwań, jednak z uporem i pasją pokonywał trudności, zdobywając wiedzę i doświadczenie. W trakcie studiów zaczął również pisać artykuły naukowe i publikować książki na temat psychologii i rozwoju osobistego.
    Po dwóch dekadach życia poza Los Santos, Leon zdecydował się powrócić do swojego rodowego miasta. Powody powrotu były różne – tęsknota za korzeniami, chęć zastosowania zdobytej wiedzy w praktyce oraz przekonanie, że Los Santos, będąc miejscem o intensywnym życiu społecznym, to doskonałe miejsce do nawiązywania relacji i pomocy innym.
    Kilka tygodni przed wyruszeniem w drogę mężczyzna napisał książkę, która miała na celu promocję jego osoby w nowym mieście. Jej wydanie było zaplanowane na grudzień, co miało zgrać się czasowo z przylotem mężczyzny do Los Santos.
    Zaraz po powrocie, Baldwin otworzył swoją praktykę, oferując zarówno konsultacje indywidualne, jak i warsztaty rozwoju osobistego, a korzystając z wolnego czasu kontynuował pisanie swoich książek. Jego głównym celem było nie tylko dzielenie się wiedzą z zakresu psychologii, lecz także budowanie mostów między ludźmi, wspieranie ich w trudnych chwilach i inspiracja do osobistego rozwoju. Baldwin pragnął, aby jego praca miała realny wpływ na społeczność Los Santos, wprowadzając pozytywne zmiany w życiu mieszkańców.
    Planując przyszłość, Leon zakładał rozwinięcie swojej działalności o programy edukacyjne skierowane do młodzieży i współpracę z lokalnymi instytucjami. Marzył o stworzeniu przestrzeni, w której ludzie mogliby odnaleźć wsparcie, zrozumienie i narzędzia do kreowania własnego szczęścia. Jego książki, konsultacje i zaangażowanie społeczne miały stanowić fundament dla zdrowego rozwoju psychicznego społeczeństwa Los Santos, a Leon Baldwin był gotów podjąć wszelkie wyzwania, aby to osiągnąć.
     
     
    📱 -- Social Media --
    Lifeinvader 💼 -- Materiały --
    [KSIĄŻKA] Leon Baldwin - moja teoria sukcesu [KSIĄŻKA] Leon Baldwin - Bałagan [KSIĄŻKA] Leon Baldwin - Seth Ronnie Dagaard, Acknowledge The Sins 📰 -- Wzmianki --
    [ARTYKUŁ] Madeline Beckett - 205. Desperacka ucieczka motocyklisty... [ARTYKUŁ] Daily Globe - 086. Psycholog napisał książkę o kryminaliście. Nowy trend gloryfikacji przestępców? [WYWIAD LIVE] 047. Leon Baldwin o owocu najnowszej współpracy z Sethem Daagardem – biografii „Acknowledge The Sins”  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin